Witam!
Na temat sekretarzy PZPR panują w Polsce stereotypy, jakoby byli to ludzie
rozdarci między polską racją stanu, a naciskami Kremla. O ile postacie Gomółki i
Gierka mogłyby miejscami pasować do takiego schematu, o następcach Gierka nie
można tego powiedzieć.
Oto dokumenty na ten temat zgromadzone w Wilson Center Digital Archive
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/search-results/1/%7B%22subject%22%3A%22752%22%7D
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/search-results/2/%7B%22subject%22%3A%22752%22%7D
Wynika z nich, że w roku 1981 sowieckie przywództwo traktowało ówczesne władze
PRL jak leniwych i krnąbrnych rabów (Breżniew zwracał się do nich wszystkich po
imieniu) uchylających się od tego, by problem 'polskiej kontrrewolucji' załatwić
własnymi rękami.
Podczas manewrów 'Sojuz 81' w kwietniu tego roku Kania i Jaruzelski zabiegali w
sowieckim sztabie, aby ćwiczenia przedłużyć o kilka tygodni (co spotkało się z
odmową). Sygnalizowali też, że nie można polegać na polskiej armii, że nie jest
ona gotowa na pokaz siły w strajkujących miastach (czego tamci oczekiwali).
Sugerowano nawet możliwość buntu w LWP wobec partyjnych władz.
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/document/117115
Doszło do tego, że Kulikow groził Jaruzelskiemu, że 'podcina gałąź na której
siedzi' (jako wojskowy Jaruzelski musiał w końcu ulec, lecz do samego końca
wprowadzenie stanu wojennego warunkował sowiecką pomocą). Jeśli chodzi o Kanię,
powiedział on wprost, że jeśli sowieci chcą w Polsce krwawych rozwiązań, niech
robią to sami. Odpowiedzią była ostra telefoniczna reprymenda udzielona mu przez
samego Breżniewa:
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/document/112799
Główną aktywnością jaką przejawiali w tym czasie polscy towarzysze, było
podkreślanie siły 'polskiej kontrrewolucji' oraz straszenie 'bratnich krajów'
tym,  że może się ona rozszerzyć na inne państwa komunistycznego bloku. Oto
relacja z pobytu Siwickiego na spotkaniu ministrów obrony w Moskwie w pierwszych
dniach grudnia 1981:
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/document/117850
Widać z tego, że polscy towarzysze bojąc się wprowadzać stan wojenny liczyli na
to, że armie krajów ościennych zrobią to za nich. Gdyby targowali się o te parę
miesięcy dłużej (śmierć Breżniewa), Związek Sowiecki mógłby się rozpaść dużo
wcześniej, a nasza historia potoczyłaby się zupełnie inaczej. Stan wojenny
zdemoralizował zarówno polskich komunistów, jak i polską opozycję. Określił
charakter polskiej polityki na wiele lat.
Pozdrawiam
jb

W dniu 2014-02-17 13:14, Jacek Biały pisze:

Pozdrawiam
jb

Znacznie bardziej ciekawy by był temat pod tytułem - Władze 3 RP w oczach rządów USA.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
  Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Trybun" <Ylih@yachu.com> napisał w wiadomości
news:ldt1co$8bc$2node1.news.atman.pl...

W dniu 2014-02-17 13:14, Jacek Biały pisze:

Pozdrawiam
jb

Znacznie bardziej ciekawy by był temat pod tytułem - Władze 3 RP w oczach
rządów USA.

To to poszukaj Andrzeju, skoro temat czerwonego chlewa cię nie interesuje.
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/search-results/1/%7B%22subject%22%3A%22752%22%7D
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/search-results/2/%7B%22subject%22%3A%22752%22%7D
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/document/117115
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/document/112799
http://digitalarchive.wilsoncenter.org/document/117850