Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Właściwe, katolickie podejście do ekumenizmu

Właściwe, katolickie podejście do ekumenizmu

Data: 2009-07-23 20:13:14
Autor: abc
Właściwe, katolickie podejście do ekumenizmu
W encyklice Mortalium animos o popieraniu prawdziwej jedności religii Ojciec
Święty Pius XI napisał tak:

"Jasną rzeczą więc jest, Czcigodni Bracia, dlaczego Stolica Apostolska swym
wiernym nigdy nie pozwalała, by brali udział w zjazdach niekatolickich.

Pracy nad jednością chrześcijan nie wolno popierać inaczej, jak tylko
działaniem w tym duchu, by odszczepieńcy powrócili na łono jedynego,
prawdziwego Kościoła Chrystusowego, od którego kiedyś, niestety, odpadli.

Powtarzamy, by powrócili do jednego Kościoła Chrystusa, który jest wszystkim
widomy i po wsze czasy, z woli Swego Założyciela, pozostanie takim, jakim go
On dla zbawienia wszystkich ludzi ustanowił."

Jak należy podchodzić do ekumenizmu poucza instrukcja De motione oecumenica
(O ruchu ekumenicznym) wydana przez Św. Oficjum. Zasady wyłożone w
Instrukcji można streścić następująco.

Po pierwsze: "Kościół katolicki posiada pełnię Chrystusa", nie potrzebuje
więc przyswajać sobie od innych wyznań jakichkolwiek elementów, które
miałyby doprowadzić do ustanowienia pełni chrześcijaństwa.

Po drugie: chrześcijańska jedność nie może być realizowana w procesie
asymilacji pomiędzy różnymi wyznaniami wiary, nie może być również osiągana
poprzez przystosowywanie doktryny katolickiej do nauczania innych wyznań.

Po trzecie: prawdziwa jedność pomiędzy kościołami może zapanować jedynie
poprzez powrót, per reditum, braci odłączonych do prawdziwego Kościoła
Bożego.

Sformułowana w Instrukcji doktryna zakłada więc, że Kościół rzymski jest
podstawą i centrum jedności chrześcijańskiej, a życie Kościoła na
przestrzeni wieków nie obracało się wokół wielu ośrodków, to jest wokół
różnych ugrupowań chrześcijańskich, z których wszystkie posiadałyby
pojedyncze głębsze centrum zlokalizowane poza nimi samymi.

Doktryna przedstawiona w Instrukcji zakłada, że sam Kościół katolicki jest
organizmem społecznym lub ciałem Chrystusa, a odłączeni bracia muszą
kierować się w stronę niewzruszonego centrum, którym jest Kościół oparty na
służbie Następcy św. Piotra.

Dlatego też podstawa lub centrum chrześcijańskiej jedności jest czymś, co
istnieje już w historii, a co odłączeni braci muszą odzyskać, a nie czymś,
co musi być dopiero stworzone w przyszłości.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny

Właściwe, katolickie podejście do ekumenizmu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona