Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie

Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie

Data: 2013-09-02 11:25:03
Autor: Vlad The Ripper
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
Witam

Jest następująca sytuacja. Gość kupuje mieszkanie od dewelopera. Podpisał umowę deweloperską w postaci aktu notarialnego w czerwcu 2013 (na siebie). Połowę kasy za mieszkanie płaci z własnych środków, a druga połowę z kredytu hipotecznego (także na siebie). Umowę kredytową podpisał w sierpniu bieżącego roku. Do końca września 2013 wpłaca zgodnie z harmonogramem wpłat kasę za mieszkanie z własnych środków. Od końca października ruszają transze z kredytu na mieszkanie. Zgodnie z harmonogramem wpłat ostatnia transza idzie w końcu czerwca 2014. Zaś miedzy końcem czerwca a końcem grudnia 2014 deweloper zgodnie z harmonogramem przekaże akt własności mieszkania.
Jak w świetle prawa będzie ostatecznie wyglądała sytuacja własnościowa mieszkania i długu jeśli gość weźmie ślub ze swoją narzeczoną w październiku 2013? Czy będzie to ich wspólna własność? Jego majątek nabyty przed ślubem, czy jakaś pośrednia sytuacja?

Czy coś zmieni w kwestii własności mieszkania i długu jeśli ślub zostałby wzięty w czerwcu 2014?

Z góry dziękuję za wyjaśnienie.
Pozdrawiam

Data: 2013-09-02 08:09:42
Autor: witek
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
Vlad The Ripper wrote:
Witam

Jest następująca sytuacja. Gość kupuje mieszkanie od dewelopera.
Podpisał umowę deweloperską w postaci aktu notarialnego w czerwcu 2013
(na siebie). Połowę kasy za mieszkanie płaci z własnych środków, a druga
połowę z kredytu hipotecznego (także na siebie). Umowę kredytową
podpisał w sierpniu bieżącego roku. Do końca września 2013 wpłaca
zgodnie z harmonogramem wpłat kasę za mieszkanie z własnych środków. Od
końca października ruszają transze z kredytu na mieszkanie. Zgodnie z
harmonogramem wpłat ostatnia transza idzie w końcu czerwca 2014. Zaś
miedzy końcem czerwca a końcem grudnia 2014 deweloper zgodnie z
harmonogramem przekaże akt własności mieszkania.
Jak w świetle prawa będzie ostatecznie wyglądała sytuacja własnościowa
mieszkania i długu jeśli gość weźmie ślub ze swoją narzeczoną w
październiku 2013? Czy będzie to ich wspólna własność? Jego majątek
nabyty przed ślubem, czy jakaś pośrednia sytuacja?

Czy coś zmieni w kwestii własności mieszkania i długu jeśli ślub
zostałby wzięty w czerwcu 2014?

Z góry dziękuję za wyjaśnienie.
Pozdrawiam


Nabycie nastepuje z dniem aktu notarialnego.
Jesli bedzie to po ślubie to domyślnie będzie to własność wspólna.
Przy czym możesz nabyć to również do majątku oddzielnego tylko notariusz musi o tym wiedziec.
Wowczas w akcie notarialnym umieszcza sie wpis, ze nabyta nieruchomosc wchodzi w skład majątku oddzielnego i została zakupiona z majątku oddzielnego. Potrzebna bedxie do tego żona bo bedzie musiała się podpisać, że wie o tym, że idzie to do majątku oddzilenego a nie wspolnego.
Przy czym kredytu z majątku oddzielnego raczej spłacał nie bedziesz, wiec w razie czego zona bedzie miała spore rosczenie bo kredyt spłacałeś w polowie z "jej" pieniedzy.

Oddzielne rozwiązanie  i dobrze radzę to podpisanie rozdzielnoscvi majątkowej. Potem nie ma kłopotów co jest czyje.

o chyba, ze slub moze poczekac.

Data: 2013-09-02 19:21:28
Autor: Michal Jankowski
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-02 15:09, witek pisze:

Oddzielne rozwiązanie  i dobrze radzę to podpisanie rozdzielnoscvi
majątkowej. Potem nie ma kłopotów co jest czyje.

A potem będziesz sugerować, żeby wydatki i czynności w gospodarstwie domowym zgłaszać do opodatkowania.

   MJ

Data: 2013-09-02 23:46:06
Autor: Gotfryd Smolik news
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
On Mon, 2 Sep 2013, Michal Jankowski wrote:

W dniu 2013-09-02 15:09, witek pisze:

Oddzielne rozwiązanie  i dobrze radzę to podpisanie rozdzielnoscvi
majątkowej. Potem nie ma kłopotów co jest czyje.

A potem będziesz sugerować, żeby wydatki i czynności w gospodarstwie domowym
zgłaszać do opodatkowania.

  Y tam.
  Tyle razy już wytykałem, że obowiązek to nie to samo co czyn umowny,
a do tego w UoPDoOF jest wprost wykluczenie (2.1.7, 21.1.125), że
zarówno "czynności wspólne" (do których zobowiazani są oboje małżonkowie)
jak i wzajemne się nie łapią, iż wszyscy już wiedzą ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-09-03 06:35:28
Autor: Marek Dyjor
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
Gotfryd Smolik news wrote:
On Mon, 2 Sep 2013, Michal Jankowski wrote:

W dniu 2013-09-02 15:09, witek pisze:

Oddzielne rozwiązanie  i dobrze radzę to podpisanie rozdzielnoscvi
majątkowej. Potem nie ma kłopotów co jest czyje.

A potem będziesz sugerować, żeby wydatki i czynności w gospodarstwie
domowym zgłaszać do opodatkowania.

 Y tam.
 Tyle razy już wytykałem, że obowiązek to nie to samo co czyn umowny,
a do tego w UoPDoOF jest wprost wykluczenie (2.1.7, 21.1.125), że
zarówno "czynności wspólne" (do których zobowiazani są oboje
małżonkowie) jak i wzajemne się nie łapią, iż wszyscy już wiedzą ;)

a rozdzielczość majątkowa jest czymś bardzo wskazany szczególnie gdy jedna z osób prowadzi działalność gospodarcza, wskazane jest aby taka osoba posiadał jak najmniej ruchomosci jak i nieruchomości :)

Data: 2013-09-03 08:21:03
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 03.09.2013 06:35, Marek Dyjor pisze:

a rozdzielczość majątkowa jest czymś bardzo wskazany szczególnie gdy
jedna z osób prowadzi działalność gospodarcza, wskazane jest aby taka
osoba posiadał jak najmniej ruchomosci jak i nieruchomości :)

Oj, bardzo zdecydowanie muszę to poprzeć (akurat na przykładzie siostry, której komornik swego czasu zlicytował samochód, bo szwagrowi klienci faktur nie płacili).

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-09-03 08:27:58
Autor: Liwiusz
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-03 08:21, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 06:35, Marek Dyjor pisze:

a rozdzielczość majątkowa jest czymś bardzo wskazany szczególnie gdy
jedna z osób prowadzi działalność gospodarcza, wskazane jest aby taka
osoba posiadał jak najmniej ruchomosci jak i nieruchomości :)

Oj, bardzo zdecydowanie muszę to poprzeć (akurat na przykładzie siostry,
której komornik swego czasu zlicytował samochód, bo szwagrowi klienci
faktur nie płacili).

Coś mieszasz.

Po pierwsze - jest właśnie odwrotnie - przy wspólnocie majątkowej komornik NIE MOŻE RUSZYĆ majątku wspólnego, jeśli nie ma klauzuli rozszerzającej na drugiego współmałżonka. A zwykle wierzyciele nie dbają o to, aby mieć zgodę "żony" na zaciągnięcie zobowiązania przez "męża", a jest to warunek konieczny do rozszerzenia takiej klauzuli

Po drugie - coś spieprzyłeś z opisem, bo komornikowi nic do tego, że szwagrowi nie płacą faktur.

--
Liwiusz

Data: 2013-09-03 08:30:09
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 03.09.2013 08:27, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 08:21, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 06:35, Marek Dyjor pisze:

a rozdzielczość majątkowa jest czymś bardzo wskazany szczególnie gdy
jedna z osób prowadzi działalność gospodarcza, wskazane jest aby taka
osoba posiadał jak najmniej ruchomosci jak i nieruchomości :)

Oj, bardzo zdecydowanie muszę to poprzeć (akurat na przykładzie siostry,
której komornik swego czasu zlicytował samochód, bo szwagrowi klienci
faktur nie płacili).

Coś mieszasz.

Po pierwsze - jest właśnie odwrotnie - przy wspólnocie majątkowej
komornik NIE MOŻE RUSZYĆ majątku wspólnego, jeśli nie ma klauzuli
rozszerzającej na drugiego współmałżonka. A zwykle wierzyciele nie dbają
o to, aby mieć zgodę "żony" na zaciągnięcie zobowiązania przez "męża", a
jest to warunek konieczny do rozszerzenia takiej klauzuli

Po drugie - coś spieprzyłeś z opisem, bo komornikowi nic do tego, że
szwagrowi nie płacą faktur.


Liwiuszku, weź czasem pomyśl...

Masz działalność. Zarejestrowaną. Pracowników. Klienci nie płacą. Nie ma na pensje i ZUS.

Teraz rozumiesz?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-09-03 08:32:18
Autor: Liwiusz
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-03 08:30, Andrzej Lawa pisze:

Masz działalność. Zarejestrowaną. Pracowników. Klienci nie płacą. Nie ma
na pensje i ZUS.

To trzeba było tak napisać.


Teraz rozumiesz?

Rozumiem. Wierzyciele nie zaspokoją się z majątku wspólnego.

--
Liwiusz

Data: 2013-09-03 08:49:54
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 03.09.2013 08:32, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 08:30, Andrzej Lawa pisze:

Masz działalność. Zarejestrowaną. Pracowników. Klienci nie płacą. Nie ma
na pensje i ZUS.

To trzeba było tak napisać.

Dla osoby posiadającej pewne niezbędne minimum inteligencji i wiedzy oczywiste jest, że jak ktoś ma działalność gospodarczą i klienci faktur nie płacą, to prędzej czy później zabraknie pieniędzy na wypłaty i składki.

Teraz rozumiesz?

Rozumiem. Wierzyciele nie zaspokoją się z majątku wspólnego.

Czy określenie "swego czasu" nie budzi w tobie podejrzeń, że zdarzenie mogło mieć miejsce przed jakąś większą zmianą w KPC?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-09-03 08:52:08
Autor: Liwiusz
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-03 08:49, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 08:32, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 08:30, Andrzej Lawa pisze:

Masz działalność. Zarejestrowaną. Pracowników. Klienci nie płacą. Nie ma
na pensje i ZUS.

To trzeba było tak napisać.

Dla osoby posiadającej pewne niezbędne minimum inteligencji i wiedzy
oczywiste jest, że jak ktoś ma działalność gospodarczą i klienci faktur
nie płacą, to prędzej czy później zabraknie pieniędzy na wypłaty i składki.

To nie jest oczywiste. I w ogóle to jest bez znaczenia. Trzeba było napisać, że to szwagier nie płacił faktur.


Teraz rozumiesz?

Rozumiem. Wierzyciele nie zaspokoją się z majątku wspólnego.

Czy określenie "swego czasu" nie budzi w tobie podejrzeń, że zdarzenie
mogło mieć miejsce przed jakąś większą zmianą w KPC?

To nie pl.misc.historia

--
Liwiusz

Data: 2013-09-03 08:55:56
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 03.09.2013 08:52, Liwiusz pisze:

Dla osoby posiadającej pewne niezbędne minimum inteligencji i wiedzy
oczywiste jest, że jak ktoś ma działalność gospodarczą i klienci faktur
nie płacą, to prędzej czy później zabraknie pieniędzy na wypłaty i
składki.

To nie jest oczywiste. I w ogóle to jest bez znaczenia. Trzeba było
napisać, że to szwagier nie płacił faktur.

Nie, głąbie! Szwagrowi nie płacono faktur przez co on nie mógł zapłacić ZUSowkich składek!


Teraz rozumiesz?

Rozumiem. Wierzyciele nie zaspokoją się z majątku wspólnego.

Czy określenie "swego czasu" nie budzi w tobie podejrzeń, że zdarzenie
mogło mieć miejsce przed jakąś większą zmianą w KPC?

To nie pl.misc.historia

Ordynacja Podatkowa nadal obejmuje majątek wspólny.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-09-03 13:04:12
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 03.09.2013 08:52, Liwiusz pisze:
[ciach wypociny Liwiuszka]

I co, chłopcze, mowę ci odjęło?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-09-03 13:08:11
Autor: Liwiusz
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-03 13:04, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 08:52, Liwiusz pisze:
[ciach wypociny Liwiuszka]

I co, chłopcze, mowę ci odjęło?

Koniec karmienia.

--
Liwiusz

Data: 2013-09-03 13:12:43
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 03.09.2013 13:08, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 13:04, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 08:52, Liwiusz pisze:
[ciach wypociny Liwiuszka]

I co, chłopcze, mowę ci odjęło?

Koniec karmienia.

Standardowa twoja reakcja jak złośliwie komuś (w szczególności mi) wytykasz rzekomy błąd, a potem się okazuje że to ty byłeś jakiś nieprzytomny lub ogólnie nie wiedziałeś, o co chodzi.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-09-03 13:22:12
Autor: Liwiusz
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-03 13:12, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 13:08, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 13:04, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 08:52, Liwiusz pisze:
[ciach wypociny Liwiuszka]

I co, chłopcze, mowę ci odjęło?

Koniec karmienia.

Standardowa twoja reakcja jak złośliwie komuś (w szczególności mi)
wytykasz rzekomy błąd, a potem się okazuje że to ty byłeś jakiś
nieprzytomny lub ogólnie nie wiedziałeś, o co chodzi.

Pisałeś o komorniku licytującym samochód siostry, a potem o podatkach. Uświadamiam zatem ciebie, że komornik nie prowadzi egzekucji podatków.

--
Liwiusz

Data: 2013-09-03 13:44:21
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 03.09.2013 13:22, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 13:12, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 13:08, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 13:04, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 08:52, Liwiusz pisze:
[ciach wypociny Liwiuszka]

I co, chłopcze, mowę ci odjęło?

Koniec karmienia.

Standardowa twoja reakcja jak złośliwie komuś (w szczególności mi)
wytykasz rzekomy błąd, a potem się okazuje że to ty byłeś jakiś
nieprzytomny lub ogólnie nie wiedziałeś, o co chodzi.

Pisałeś o komorniku licytującym samochód siostry, a potem o podatkach.
Uświadamiam zatem ciebie, że komornik nie prowadzi egzekucji podatków.

Och, wow, odkryłeś jedno przejęzyczenie... Dopiero teraz, mimo że od początku bardzo wyraźnie pisałem o egzekucji należności ZUSowskich.

Jesteś bystry jak jezioro.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-09-04 15:07:13
Autor: p47
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-03 13:22, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 13:12, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 13:08, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-03 13:04, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 08:52, Liwiusz pisze:
[ciach wypociny Liwiuszka]

I co, chłopcze, mowę ci odjęło?

Koniec karmienia.

Standardowa twoja reakcja jak złośliwie komuś (w szczególności mi)
wytykasz rzekomy błąd, a potem się okazuje że to ty byłeś jakiś
nieprzytomny lub ogólnie nie wiedziałeś, o co chodzi.

Pisałeś o komorniku licytującym samochód siostry, a potem o podatkach.
Uświadamiam zatem ciebie, że komornik nie prowadzi egzekucji podatków.


Liwiuszu, a skąd on  miałby o tym wiedzieć/!;-) - wśród pospolitych kryminalistów, "pod celą" o poborcach skarbowych rzadko się rozmawia..
;-))

PS. A dla porządku,- jednak bywaja (rzadko, bo rzadko) przewidziane prawem sytuację, gdy komornik sądowy moze prowadzić TAKŻE egzekucje zaległości podatkowych

Data: 2013-09-04 15:10:19
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 04.09.2013 15:07, p47 pisze:

Pisałeś o komorniku licytującym samochód siostry, a potem o podatkach.
Uświadamiam zatem ciebie, że komornik nie prowadzi egzekucji podatków.


Liwiuszu, a skąd on  miałby o tym wiedzieć/!;-) - wśród pospolitych
kryminalistów, "pod celą" o poborcach skarbowych rzadko się rozmawia..
;-))

Ooo, zdrajca, oszczerca, poszukiwany przez prokuraturę anonimek p47 znowu wylazł ze swojego ukrycia?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-09-04 21:18:18
Autor: Gotfryd Smolik news
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
On Tue, 3 Sep 2013, Liwiusz wrote:

W dniu 2013-09-03 08:21, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.09.2013 06:35, Marek Dyjor pisze:

a rozdzielczość majątkowa jest czymś bardzo wskazany szczególnie gdy
jedna z osób prowadzi działalność gospodarcza, wskazane jest aby taka
osoba posiadał jak najmniej ruchomosci jak i nieruchomości :)

Oj, bardzo zdecydowanie muszę to poprzeć (akurat na przykładzie siostry,
której komornik swego czasu zlicytował samochód, bo szwagrowi klienci
faktur nie płacili).

Coś mieszasz.

Po pierwsze - jest właśnie odwrotnie - przy wspólnocie majątkowej komornik NIE MOŻE RUSZYĆ majątku wspólnego, jeśli nie ma klauzuli rozszerzającej na drugiego współmałżonka. A zwykle wierzyciele nie dbają o to, aby mieć zgodę "żony" na zaciągnięcie zobowiązania przez "męża", a jest to warunek konieczny do rozszerzenia takiej klauzuli

  O czymś zapomniałeś.
  Ta DG stanowi majątek wspólny, a przynajmniej tak mi wychodzi
z kontekstu.
  Chyba nie sugerujesz, że jeśli mąż jest przedsiębiorcą, a NIE CAŁY
majątek DG został "wygenerowany" przed ślubem, to żonie nic się
z tego nie należy?
  A skoro się należy, to i nakłady są jej, a i wygenerowane przy
okazji długi też.
  DG OF to nie cywilnoprawnie wyodrębniony majątek (tak jak np.
przy SC), lecz "zwykła" część majątku, wyodrębniona jedynie
(w zakresie podlegającym ewidencjonowaniu) dla celów podatkowych.
  No i rzecz jasna KRiO - zdaje się to jedyny przypadek, kiedy
wydzielona część majątku wspólnego znajduje się w indywidualnym
władaniu jednego małżonka.

Po drugie - coś spieprzyłeś z opisem, bo komornikowi nic do tego, że
szwagrowi nie płacą faktur.

  Akurat tu niktę wiodącą do kłębka prosto znaleźć, więc rzekłbym
że trochę się czepiasz :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-09-04 22:07:10
Autor: Liwiusz
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-04 21:18, Gotfryd Smolik news pisze:


Po pierwsze - jest właśnie odwrotnie - przy wspólnocie majątkowej
komornik NIE MOŻE RUSZYĆ majątku wspólnego, jeśli nie ma klauzuli
rozszerzającej na drugiego współmałżonka. A zwykle wierzyciele nie
dbają o to, aby mieć zgodę "żony" na zaciągnięcie zobowiązania przez
"męża", a jest to warunek konieczny do rozszerzenia takiej klauzuli

  O czymś zapomniałeś.
  Ta DG stanowi majątek wspólny, a przynajmniej tak mi wychodzi
z kontekstu.
  Chyba nie sugerujesz, że jeśli mąż jest przedsiębiorcą, a NIE CAŁY
majątek DG został "wygenerowany" przed ślubem, to żonie nic się
z tego nie należy?
  A skoro się należy, to i nakłady są jej, a i wygenerowane przy
okazji długi też.

Aby mając klauzulę tylko na męża można było prowadzić egzekucję z majtku wspólnego przy DG muszą być spełnione następujące warunki:

- tenże majątek wchodzący w skład wspólnoty musi stanowić składnik przedsiębiorstwa
- wierzytelność musi powstać w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa i będzie to udowodnione dokumentem (prywatnym lub urzędowym).

Można zatem zająć fabrykę wchodzącą w skład majątku wspólnego, ale już raczej nie prywatne mieszkanie.

  Akurat tu niktę wiodącą do kłębka prosto znaleźć, więc rzekłbym
że trochę się czepiasz :)

Tak ja i on.

--
Liwiusz

Data: 2013-09-03 07:30:32
Autor: Vlad The Ripper
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1309022341490.2812quad...
On Mon, 2 Sep 2013, Michal Jankowski wrote:
W dniu 2013-09-02 15:09, witek pisze:
Oddzielne rozwiązanie  i dobrze radzę to podpisanie rozdzielnoscvi
majątkowej. Potem nie ma kłopotów co jest czyje.
A potem będziesz sugerować, żeby wydatki i czynności w gospodarstwie
domowym zgłaszać do opodatkowania.
 Y tam.
 Tyle razy już wytykałem, że obowiązek to nie to samo co czyn umowny,
a do tego w UoPDoOF jest wprost wykluczenie (2.1.7, 21.1.125), że
zarówno "czynności wspólne" (do których zobowiazani są oboje małżonkowie)
jak i wzajemne się nie łapią, iż wszyscy już wiedzą ;)
pzdr, Gotfryd

Dzięki wszystkim jeszcze raz za pomoc i podpowiedzi.

Pozdrawiam

Data: 2013-09-03 10:09:20
Autor: Michał Jankowski
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 02.09.2013 23:46, Gotfryd Smolik news pisze:
On Mon, 2 Sep 2013, Michal Jankowski wrote:

W dniu 2013-09-02 15:09, witek pisze:

Oddzielne rozwiązanie i dobrze radzę to podpisanie rozdzielnoscvi
majątkowej. Potem nie ma kłopotów co jest czyje.

A potem będziesz sugerować, żeby wydatki i czynności w gospodarstwie
domowym
zgłaszać do opodatkowania.

Y tam.
Tyle razy już wytykałem, że obowiązek to nie to samo co czyn umowny,
a do tego w UoPDoOF jest wprost wykluczenie (2.1.7,

"objętych wspólnością majątkową małżeńską" - nie dotyczy, jeśli zostanie "podpisana rozdzielność majątkowa".

  21.1.125)

"świadczeń w naturze" - nie dotyczy przekazania żonie gotówki, żeby coś kupiła (dla siebie albo dla męża).

   MJ

Data: 2013-09-04 21:11:24
Autor: Gotfryd Smolik news
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
On Tue, 3 Sep 2013, Michał Jankowski wrote:

a do tego w UoPDoOF jest wprost wykluczenie (2.1.7,

"objętych wspólnością majątkową małżeńską" - nie dotyczy, jeśli zostanie "podpisana rozdzielność majątkowa".

21.1.125)

"świadczeń w naturze" - nie dotyczy przekazania żonie gotówki, żeby coś kupiła (dla siebie albo dla męża).

  Oczywiście, trzeba przelewem :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-09-04 07:20:18
Autor: Vlad The Ripper
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:l022mm$i75$1dont-email.me...
Nabycie nastepuje z dniem aktu notarialnego.
Jesli bedzie to po ślubie to domyślnie będzie to własność wspólna.
Przy czym możesz nabyć to również do majątku oddzielnego tylko notariusz musi o tym wiedziec.
Wowczas w akcie notarialnym umieszcza sie wpis, ze nabyta nieruchomosc wchodzi w skład majątku oddzielnego i została zakupiona z majątku oddzielnego. Potrzebna bedxie do tego żona bo bedzie musiała się podpisać, że wie o tym, że idzie to do majątku oddzilenego a nie
wspolnego. Przy czym kredytu z majątku oddzielnego raczej spłacał nie
bedziesz,  wiec w razie czego zona bedzie miała spore rosczenie bo
kredyt spłacałeś  w polowie z "jej" pieniedzy.

To rozwiązanie odpowiadałoby mniej więcej stanowi faktycznemu. Czy dobrze rozumiem, że w razie czego roszczenie żony to maksymalnie połowa wysokości kredytu, który został zaciągnięty na zakup mieszkania?

Data: 2013-09-04 15:10:05
Autor: p47
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-04 07:20, Vlad The Ripper pisze:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:l022mm$i75$1dont-email.me...
Nabycie nastepuje z dniem aktu notarialnego.
Jesli bedzie to po ślubie to domyślnie będzie to własność wspólna.
Przy czym możesz nabyć to również do majątku oddzielnego tylko
notariusz musi o tym wiedziec.
Wowczas w akcie notarialnym umieszcza sie wpis, ze nabyta nieruchomosc
wchodzi w skład majątku oddzielnego i została zakupiona z majątku
oddzielnego. Potrzebna bedxie do tego żona bo bedzie musiała się
podpisać, że wie o tym, że idzie to do majątku oddzilenego a nie
wspolnego. Przy czym kredytu z majątku oddzielnego raczej spłacał nie
bedziesz,  wiec w razie czego zona bedzie miała spore rosczenie bo
kredyt spłacałeś  w polowie z "jej" pieniedzy.

To rozwiązanie odpowiadałoby mniej więcej stanowi faktycznemu. Czy
dobrze rozumiem, że w razie czego roszczenie żony to maksymalnie połowa
wysokości kredytu, który został zaciągnięty na zakup mieszkania?


dla ścisłości- połowy spłaconego w czasie trwania małżeństwa kredytu, z tym, że jeśli wartość mieszkania w momencie rozwodu różnic się będzie od jego wartości nominalnej to otwiera się pole dla długiej walki prawników;-)

Data: 2013-09-04 14:55:16
Autor: p47
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-02 15:09, witek pisze:
Vlad The Ripper wrote:
Witam

Jest następująca sytuacja. Gość kupuje mieszkanie od dewelopera.
Podpisał umowę deweloperską w postaci aktu notarialnego w czerwcu 2013
(na siebie). Połowę kasy za mieszkanie płaci z własnych środków, a druga
połowę z kredytu hipotecznego (także na siebie). Umowę kredytową
podpisał w sierpniu bieżącego roku. Do końca września 2013 wpłaca
zgodnie z harmonogramem wpłat kasę za mieszkanie z własnych środków. Od
końca października ruszają transze z kredytu na mieszkanie. Zgodnie z
harmonogramem wpłat ostatnia transza idzie w końcu czerwca 2014. Zaś
miedzy końcem czerwca a końcem grudnia 2014 deweloper zgodnie z
harmonogramem przekaże akt własności mieszkania.
Jak w świetle prawa będzie ostatecznie wyglądała sytuacja własnościowa
mieszkania i długu jeśli gość weźmie ślub ze swoją narzeczoną w
październiku 2013? Czy będzie to ich wspólna własność? Jego majątek
nabyty przed ślubem, czy jakaś pośrednia sytuacja?

Czy coś zmieni w kwestii własności mieszkania i długu jeśli ślub
zostałby wzięty w czerwcu 2014?

Z góry dziękuję za wyjaśnienie.
Pozdrawiam


Nabycie nastepuje z dniem aktu notarialnego.
Jesli bedzie to po ślubie to domyślnie będzie to własność wspólna.
Przy czym możesz nabyć to również do majątku oddzielnego tylko notariusz
musi o tym wiedziec.
Wowczas w akcie notarialnym umieszcza sie wpis, ze nabyta nieruchomosc
wchodzi w skład majątku oddzielnego i została zakupiona z majątku
oddzielnego. Potrzebna bedxie do tego żona bo bedzie musiała się
podpisać, że wie o tym, że idzie to do majątku oddzilenego a nie wspolnego.
Przy czym kredytu z majątku oddzielnego raczej spłacał nie bedziesz,
wiec w razie czego zona bedzie miała spore rosczenie bo kredyt spłacałeś
w polowie z "jej" pieniedzy.


Chociaż mnie np. notariusz  wpisał do aktu własność nieruchomości jako nabytą z majątku oddzielnego jedynie  na moje oświadczenie, bez pytania mojej zony o potwierdzenie i oczxywiście tak jest też  w KW.

Data: 2013-09-04 14:59:28
Autor: p47
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 2013-09-02 15:09, witek pisze:
Vlad The Ripper wrote:
(...)

Oddzielne rozwiązanie  i dobrze radzę to podpisanie rozdzielnoscvi
majątkowej. Potem nie ma kłopotów co jest czyje.


A ja dobrze radzę, aby przed zniesieniem majątkowej wspólnoty małżeńskiej dobrze się zastanowić i rozważyć WSZELKIE! tego konsekwencje, a szczególnie podatkowe, bo chociaZ PRZY ROZSTANIU TAKA ROZDZIELNOŚĆ TO SKARB (DLA BOGATSZEJ STRONY) TO BYWA, ŻE W CZASIE TRWANIA MAŁŻEŃSTWA WSPÓLNOTA TWORZY DODATKOWE PIENIĄDZE DO DYSPOZYCJI.

Data: 2013-09-02 11:27:19
Autor: Andrzej Lawa
Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie
W dniu 02.09.2013 11:25, Vlad The Ripper pisze:

Jak w świetle prawa będzie ostatecznie wyglądała sytuacja własnościowa
mieszkania i długu jeśli gość weźmie ślub ze swoją narzeczoną w
październiku 2013? Czy będzie to ich wspólna własność? Jego majątek
nabyty przed ślubem, czy jakaś pośrednia sytuacja?

Czy coś zmieni w kwestii własności mieszkania i długu jeśli ślub
zostałby wzięty w czerwcu 2014?

Nie prościej mieć rozdzielność majątkową?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Własność mieszkania kupionego od dewelopera a ślub w miedzyczasie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona