Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wobec nadchodzcej wojny

Wobec nadchodzcej wojny

Data: 2013-12-09 00:23:04
Autor: Mark Woydak
Wobec nadchodzcej wojny

Wobec nadchodzącej wojny

Białoruś i Ukraina zwasalizowane przez Rosję zniweczą strategiczne
możliwości obronne Polski na obszarze Bałtyku. Wtedy polem przyszłej wojny
będzie 150-kilometrowy pas od granicy z Białorusią do Warszawy – uważają
analitycy Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.

Dzisiaj Narodowe Centrum Studiów Strategicznych przedstawi raport pt.
„Geografia wojskowa Bałtyku”, w którym zawarte zostaną wnioski dla
kierunków modernizacji Sił Zbrojnych. Chodzi o zakup odpowiednich okrętów
podwodnych, rakietowych, trałowców, rakiet średniego zasięgu oraz
samolotów, które będą mogły skutecznie prowadzić działania na obszarze
Morza Bałtyckiego. Wnioski te zostaną przedstawione podczas konferencji pt.
„Strategia obronna Polski – wyzwania w kontekście Morza Bałtyckiego”.
Najważniejsza jest w tej kwestii współpraca z krajami nordyckimi, takimi
jak Szwecja i Finlandia, a także Danią oraz Litwą, Łotwą i Estonią.

Jim Thomas, wiceprezydent Center for Strategic and Budgetary Assessments –
prestiżowego think tanku z USA, były członek kierownictwa Pentagonu
(2004-2008), omówi szeroko dyskutowaną nową amerykańską koncepcję wojny
powietrzno-morskiej na Zachodnim Pacyfiku, której jest współautorem. Z niej
płyną też wnioski dla sytuacji militarnej na Bałtyku. W panelach
dyskusyjnych uczestniczyć będą także wysokiej rangi przedstawiciele Sztabu
Generalnego WP oraz Dowództwa Marynarki Wojennej.

Białoruś, Ukraina i ochrona polskich granic

Wspomniany raport NCSS poświęcony tematowi wpływu geografii wojskowej
Bałtyku na kierunki modernizacji Sił Zbrojnych RP zawiera kilka ważnych
wniosków. Szczególnie ciekawie brzmią one w kontekście wydarzeń
rozgrywających się na Ukrainie, a także regularnych manewrów wojskowych
„Zapad” od kilku lat prowadzonych wspólnie z Białorusią przez armię
rosyjską.

Zdaniem Jacka Bartosiaka i Tomasza Szatkowskiego z NCSS, „pogłębianie się
niekorzystnej zmiany uwarunkowań geopolitycznych otoczenia Polski zwiększa
ryzyko wystąpienia konfliktu politycznego i zbrojnego z udziałem Polski w
najbliższych dwóch dekadach”.

Nie mają oni wątpliwości, że takim potencjalnym przeciwnikiem polskiej
armii mogą być tylko Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej. W ich ocenie,
„możliwość korzystania przez armię rosyjską z terytorium białoruskiego, nie
mówiąc już dodatkowo o ukraińskim, w sytuacji oczywistej różnicy
potencjału, zwłaszcza ilościowego, pomiędzy Siłami Zbrojnymi RP a armią
rosyjską” właściwie uniemożliwia realizację planu wykorzystania Bałtyku
jako pola i centrum takiego konfliktu.

Zdaniem ekspertów, pole walki po prostu przeniesie się wówczas na obszar
lądowy, „pomiędzy położoną 150 km na wschód od Warszawy granicą białoruską
a samą Warszawą”. Dlatego istotne jest, by takie kraje jak Białoruś i
Ukraina, a także Niemcy były w obliczu kryzysowej sytuacji wobec Polski
przynajmniej neutralne, natomiast państwa bałtyckie oraz Finlandię i
Szwecję łączyła z Polską konieczność wspólnej neutralizacji rosyjskiego
zagrożenia na obszarze Bałtyku.

Jak czytamy w raporcie: „Utrzymanie terytorium Białorusi i Ukrainy z dala
od wojny uniemożliwia Rosji przerzucenie sił i środków w pobliże teatru
wojny i pomoc siłom w obwodzie kaliningradzkim oraz stwarza Rosjanom
wielkie wyzwania natury planistycznej i logistycznej przy planowaniu
uderzeń na Polskę z samego powodu odległości i geografii oraz geograficznej
przewagi strony polskiej w teatrze działań wojennych”.

Maciej Walaszczyk

Wobec nadchodzcej wojny

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona