BTW typowy objaw. Facet zamyka się w swoim paranoicznym swiatku jak w
skorupce. Wszyscy knują przeciwko niemu, więc musi się schować za grubymi
murami i nie pokazywać. Będzie słał tylko listy do wiernych pretorian. I
będzie narastała sprzeczność między jego rozkazami, a rzeczywistością. I tak
się będzie oddalał, oddalał ....
Czy naprawdę wierzył w to że nikt tego nie puści w świat?