Grzebiąc ostatnio w youtubach trafiłem na taki oto tefauenowski reportaż:

https://m.youtube.com/watch?v=tp81daFAV4Y
https://youtube.com/watch?v=tp81daFAV4Y

Gdy zacząłem go oglądać, przez chwilę miałem wrażenie, że jestem kompletnym durniem, skoro nie bardzo rozumiem o co tam chodzi. Dopiero potem się zorientowałem, że właśnie oglądam jeden z takich programów, których najlepiej nie starać się w ogóle zrozumieć, jeśli chce się zachować zdrowy rozum. Mimo to postarałem się, a więc... o co tam chodzi?
Chodzi o 'brudne rosyjskie pieniądze', między innymi w polskim systemie bankowym... Lecz lament swój tefauen rozpoczął nie od banków polskich, lecz od użalania się nad najbiedniejszym krajem Europy, czyli nad Mołdawią, której obywatele muszą przeżyć za pięć dolarów dziennie, a tu jeszcze lokalni banksterzy wylewają im na głowy jakieś brudy, czyli 'brudne rosyjskie pieniądze'. Potem się okazuje, że proceder ów zahacza o wiele innych krajów, w tym - o zgrozo - również o Polskę (wiadomo - rzadzoną przez bankstera Morawieckiego), no i jeszcze to, jakie to rzekomo wielkie z tego powodu straty ponoszą przeciętni Polacy.
Ale jaki konkretnie to jest proceder? O tym też się dowiadujemy, lecz dopiero w drugiej połowie seansu, kiedy nasze umysły i serca już się gotują od świętego oburzenia, gdy są już pełne podziwu dla dzielnych redaktorów TVN, którzy taaką brudną sprawę 'nakryli'. No więc jaką konkretnie sprawę?
:
Wszystkim na przykład wiadomo, że prezydent Putin raczył nałożyć cła na polskie jabłka, dlatego rosyjscy celnicy kontrolują wszelkie pojazdy przyjeżdżające z Polski.. No ale jak mówi ruskie przysłowie, Bóg dał dwie ręce, żeby wybierać, czyli prawą ręką można przeprowadzać kontrole, a do lewej brać łapówki. Tylko jak to robić, żeby tych brudnych łapówek nikt nie zobaczył? Oczywiście trzeba je wyprać gdzieś poza matuszką Rosją.
Procedery prania nielegalnych pieniędzy odbywają się na całym świecie, lecz zjawisko to przybiera postać masową tam, gdzie mamy do czynienia z ucieczką kapitału z jakiegoś totalitarnego państwa. Albowiem pieniądze nie lubią totalitarnych państw z ich autorytarnymi systemami dostępu do biznesu, udzielania koncesji, uznaniową polityką wprowadzania podatków i ceł, a przede wszystkim z przemocą i wszędobylską praktyką inwigilowania jednostek oraz ich stanu posiadania. Naturalną reakcją jest korupcja, szara strefa i lokowanie nadwyżek w bezpiecznych miejscach.
Tak więc gdyby redaktorzy Superwizjera rzeczywiście nakryli jakiś rosyjski kartel narkotykowy, albo jakiś gang handlujący bronią lub żywym towarem, to miałbym podstawy poczuć się zaniepokojony, gdy już na początku swego programu uderzyli w alarmistyczno-moralizatorskie tony. Ale im chodzi o co innego - im chodzi o pieniądze z niezapłaconych ceł i podatków, które zamiast iść na wojnę w Donbasie, albo na rozbudowę iskanderów w Obwodzie Kaliningradzkim, są upłynniane gdzieś między londyńskim city, a biednym mołdawskim krajem nie omijając przy tym naszego. Lecz zanim przeciętny widz TVN w tym wszystkim się połapie, zostaje emocjonalnie nabuzowany według klasycznych standardów propagandy PRL - najpierw buduje się klimat moralnego napięcia, a potem dochodzi do faktów, na których sendo już mało kto zwraca uwagę.
Bo jeśli nad tym głębiej się zastanowić, to nasuwają się pytania - czy ktoś na Cyprze lub w Londynie zrobił reportaż o brudnych miliardach polskich złotych wytransferowanych z polskiego systemu VAT? Czy ktoś w USA zrobił reportaż na temat nieruchomości zakupionych na Florydzie przez polityków PO i zaprzyjaźnionych z nimi 'biznesmenów'? Oczywiście że nikt takich rzeczy nie robił, bo co kogo może tam obchodzić, jak polscy złodzieje okradają swój kraj. Takie tematy powinny były obchodzić kogoś w Polsce, na przykład reporterów Superwizjera TVN. Ale czy Polska to jest ich kraj?

JB

W dniu 2019-12-10 o 00:10, Jacek Bialy pisze:

Grzebiąc ostatnio w youtubach trafiłem na taki oto tefauenowski reportaż:

https://m.youtube.com/watch?v=tp81daFAV4Y
https://youtube.com/watch?v=tp81daFAV4Y

Gdy zacząłem go oglądać, przez chwilę miałem wrażenie, że jestem kompletnym durniem,

POtwierdzam. Oglądaj TVP Info i TV Trwam.
Jest adresowana do takich ja ty ;-)))


--
Runt

"Do polityki nie idzie się dla pieniędzy!" - (c) J.Kaczyński

Gdy zacząłem go oglądać, przez chwilę miałem wrażenie, że jestem kompletnym durniem, 

   -- - Oglądaj TVP Info i TV Trwam. (...)

Dziękuję - wolę 'Republikę'.

JB

W dniu 2019-12-10 o 11:53, Jacek Bialy pisze:

Gdy zacząłem go oglądać, przez chwilę miałem wrażenie, że jestem kompletnym durniem,

    -- - Oglądaj TVP Info i TV Trwam. (...)

Dziękuję - wolę 'Republikę'.

Polska Republike Ludową? ;-))

--
Runt

"Do polityki nie idzie się dla pieniędzy!" - (c) J.Kaczyński