Data: 2019-10-03 14:51:15 | |
Autor: u2 | |
Wojna coraz bliżej | |
http://wgospodarce.pl/informacje/68933-coraz-grozniej-zniszczenie-izraela-to-nasz-cel
30 września 2019 19:15 Coraz groźniej. "Zniszczenie Izraela to nasz cel" Zniszczenie Izraela nie jest naszym marzeniem, ale jest naszym celem - oświadczył w poniedziałek generał Husajn Salami, naczelny dowódca irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Przez 40 lat rewolucji islamskiej udało nam się osiągnąć zdolność do zniszczenia reżimu syjonistycznego. W drugiej fazie rewolucji ten złowrogi reżim musi zostać wyeliminowany z mapy świata i nie jest to już ani mrzonka, ani sen, ale realny do osiągnięcia cel - napisał Salami na oficjalnej stronie Korpusu. Korpus od kwietnia br. uznawany jest przez USA za organizację terrorystyczną. Oświadczenie Salamiego zostało dosłownie przekazane przez irańskie agencje Tasnim i Fars, związane ze środowiskami ultrakonserwatystów. Oficjalna agencja Irna również je zacytowała, dając mu tytuł: ,,Wrogowie cierpią z powodu nieodwracalnego osłabienia". Jak pisze AFP, Irna starała się złagodzić słowa o Izraelu, położyła natomiast nacisk na słowa generała, dotyczące sukcesywnego wzmacniania się Iranu na arenie międzynarodowej. Wrogość Iranu wobec Izraela jest stała w irańskiej polityce od początku rewolucji islamskiej w 1979 roku. Teheran otwarcie popiera walczące o niepodległość Palestyny grupy zbrojne, takie jak Hamas czy Islamski Dżihad, a także sprzymierzony z nimi libański Hezbollah. W czerwcu 2018 r. duchowo-polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei powtórzył stałą opinię Teheranu, że Izrael jest dla Bliskiego Wschodu ,,nowotworem złośliwym, który należy usunąć i zlikwidować". Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej został utworzony w 1979 roku i jest to jedna z dwóch gałęzi irańskich sił zbrojnych, obok Armii Islamskiej Republiki Iranu. Korpus odpowiedzialny jest za obronę rewolucji islamskiej, zwalcza ruchy niechętne islamskiemu ustrojowi Iranu i wspiera proirańskie organizacje zbrojne poza granicami Iranu. Jego liczebność wynosi około 160 tysięcy żołnierzy. PAP, mw -- I love love |
|
Data: 2019-10-03 06:41:12 | |
Autor: Jacek Bialy | |
Wojna coraz bliżej | |
-- -- -- -- -- -- -- --
Zniszczenie Izraela nie jest naszym marzeniem, ale jest naszym celem - oświadczył w poniedziałek generał Husajn Salami, naczelny dowódca irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Przez 40 lat rewolucji islamskiej udało nam się osiągnąć zdolność do zniszczenia reżimu syjonistycznego. W drugiej fazie rewolucji ten złowrogi reżim musi zostać wyeliminowany z mapy świata i nie jest to już ani mrzonka, ani sen, ale realny do osiągnięcia cel - napisał Salami na oficjalnej stronie Korpusu. Korpus od kwietnia br. uznawany jest przez USA za organizację terrorystyczną. Oświadczenie Salamiego zostało dosłownie przekazane przez irańskie agencje Tasnim i Fars, związane ze środowiskami ultrakonserwatystów. Oficjalna agencja Irna również je zacytowała, dając mu tytuł: ,,Wrogowie cierpią z powodu nieodwracalnego osłabienia". Jak pisze AFP, Irna starała się złagodzić słowa o Izraelu, położyła natomiast nacisk na słowa generała, dotyczące sukcesywnego wzmacniania się Iranu na arenie międzynarodowej. Wrogość Iranu wobec Izraela jest stała w irańskiej polityce od początku rewolucji islamskiej w 1979 roku. Teheran otwarcie popiera walczące o niepodległość Palestyny grupy zbrojne, takie jak Hamas czy Islamski Dżihad, a także sprzymierzony z nimi libański Hezbollah. W czerwcu 2018 r. duchowo-polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei powtórzył stałą opinię Teheranu, że Izrael jest dla Bliskiego Wschodu ,,nowotworem złośliwym, który należy usunąć i zlikwidować". Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej został utworzony w 1979 roku i jest to jedna z dwóch gałęzi irańskich sił zbrojnych, obok Armii Islamskiej Republiki Iranu. Korpus odpowiedzialny jest za obronę rewolucji islamskiej, zwalcza ruchy niechętne islamskiemu ustrojowi Iranu i wspiera proirańskie organizacje zbrojne poza granicami Iranu. Jego liczebność wynosi około 160 tysięcy żołnierzy. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Przynajmniej nie owijają w bawełnę... Ale Trump nie pójdzie na wojnę wcześniej niż po wyborach. A jeśli przegra i prezydentura dostanie się demokratom, to Izrael będzie musiał się przytulić na dobre do towarzysza Putina.. Buuu ha-ha! Z drugiej strony wcale bym się nie śmiał, bo Hitler też warczeć zaczynał na Żydów i już wtedy należało go uśpić. JB |
|
Data: 2019-10-03 18:08:11 | |
Autor: u2 | |
Wojna coraz bliżej | |
W dniu 03.10.2019 o 15:41, Jacek Bialy pisze:
Przynajmniej nie owijają w bawełnę... Ale Trump nie pójdzie na wojnę wcześniej niż po wyborach. A jeśli przegra i prezydentura dostanie się demokratom, to Izrael będzie musiał się przytulić na dobre do towarzysza Putina.. Buuu ha-ha! Z drugiej strony wcale bym się nie śmiał, bo Hitler też warczeć zaczynał na Żydów i już wtedy należało go uśpić. ponoć wojna się zacznie kiedy muslimy zaatakują Włochy na swoich zabawnych łódeczkach, tako rzecze Killimuszko:) -- I love love |
|
Data: 2019-10-03 11:13:37 | |
Autor: Jacek Bialy | |
Wojna coraz bliżej | |
Przynajmniej nie owijają w bawełnę... Ale Trump nie pójdzie na wojnę wcześniej niż po wyborach. A jeśli przegra i prezydentura dostanie się demokratom, to Izrael będzie musiał się przytulić na dobre do towarzysza Putina.. Buuu ha-ha! Z drugiej strony wcale bym się nie śmiał, bo Hitler też warczeć zaczynał na Żydów i już wtedy należało go uśpić. ponoć wojna się zacznie kiedy muslimy zaatakują Włochy na swoich zabawnych łódeczkach, tako rzecze Killimuszko:) -- -- -- -- - Wojna z Arabami to wojna z pontonami. Z Iranem będzie gorzej.. JB |
|
Data: 2019-10-03 21:45:32 | |
Autor: u2 | |
Wojna coraz bliżej | |
W dniu 03.10.2019 o 20:13, Jacek Bialy pisze:
ponoć wojna się zacznie kiedy muslimy zaatakują Włochy na swoich ponoć wojna zacznie się, kiedy spadnie bombka atomowa na Afyrkę, tako rzecze Killimuszko:) -- I love love |
|
Data: 2019-10-06 03:55:50 | |
Autor: Jacek Bialy | |
Wojna coraz bliżej | |
-- - ponoć wojna zacznie się, kiedy spadnie bombka atomowa na Afyrkę
Czemu na Afrykę? Co tam jest? JB |
|
Data: 2019-10-04 13:33:38 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Wojna coraz bliżej | |
Bogaci Eskimosi już dawno się spakowali i wyjechali. Zostali ci biedniejsi. Nie wiem ile tam ich dokładnie jest. Może 5 a może 7 milionow. Mało a i tak nigdzie na Świecie nikt ich nie bedzie chciał. Wszędzie obserwują co kilka milionow Eskimosów zrobila z USA.
|