Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wojna z podstawowymi prawami natury

Wojna z podstawowymi prawami natury

Data: 2011-10-14 13:33:46
Autor: matusm
Wojna z podstawowymi prawami natury

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e970a03$0$5812$65785112news.neostrada.pl...
Sposób potraktowania Biedronia przez Napieralskiego był wielce
charakterystyczny, a sprowadzał się do formuły "Poparcie sodomitów - tak;
sodomitom na listach SLD - nie".

Pomijając więc pijar, było to zachowanie jakoś tam zgodne z prawem
naturalnym, odkrywanym przez rozum ludzki jako konieczne dla istnienia
świata.

Tymczasem Janusz Palikot powyciągał tych wszystkich dziwnych ludzi, upchał
na listy wyborcze i zawiózł na ul. Wiejską w Warszawie.

Usłyszałem ostatnio opinię, że Ruch Poparcia to rodzaj "Samoobrony dla
inteligencji z wielkich miast". W znaczeniu socjologicznym jest to poniekąd
prawdziwe - tak jak ruch Leppera był odruchem sprzeciwu chłopów i ludności z
małych miast, tak ruch Palikota jest podobnym ruchem sprzeciwu wobec status
quo ze strony ludności miejskiej i osób z wyższym wykształceniem, studentów,
licealistów..

Ale jest zasadnicza różnica: Łyżwiński obłapiał, macał i gwałcił. kobiety!

Jakkolwiek jego zachowanie było oburzające, sprośne i prymitywne, to jednak
pozostawało zgodne z podstawowymi prawami natury, które głoszą, że samiec
ogląda się za samicą.

Tymczasem Palikot zgromadził samców obłapiających innych samców i
samco-samice, które same nie wiedzą, jaką mają płeć (a przynajmniej ja mam
problemy z ustaleniem ich płci właściwej).

To jest ekipa, która nie ma charakteru buntowniczego wobec warszawskiego
establishmentu, całej "warszawki", praw rynku, konieczności spłacania
kredytów itp. To jest załoga, która jawnie wypowiada wojnę prawu
naturalnemu!

Z tego powodu klubu parlamentarnego Ruchu Poparcia nie spotka los klubu
parlamentarnego Samoobrony, który został zjedzony przez Jarosława
Kaczyńskiego.

Żadna partia w Sejmie nie będzie chciała brać do swojego klubu
transwestytów, wojujących sodomitów, komunistek-feministek i innych
podobnych jegomości, których Palikot wprowadził na ulicę Wiejską.

Co więcej, wątpliwe jest, czy Donald Tusk będzie chciał - co już dziś
proponuje mu Palikot - wejść w koalicję z taką drużyną.

W porównaniu z dziwolągami od Palikota komusza ekipa Grzegorza
Napieralskiego zaczyna przedstawiać się dosyć przyzwoicie, nawet jeśli wiele
z tych osób ma długi staż w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.

Od poczatku o to chodziło aby PZPR ze  swym ramieniem SB rosło w znaczeniu,dokonać legalizacji przez  wyborców do sejmu,,,,,,,,,,,
--
-- Sluzba Bezpieczenstwa moze i powinna kreowac rozne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie gleboko infiltrowac istniejace gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewodzkim, a takze na szczeblach podstawowych, musza byc one przez nas operacyjnie opanowane. Musimy zapewnic operacyjne mozliwosci oddzialywania na te organizacje, kreowania ich dzialalnosci i kierowania ich polityka." -- Czeslaw Kiszczak, luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -- -- -- -- -- -- -
pozdrowienia
matusm

Wojna z podstawowymi prawami natury

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona