Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wolna jazda samochodów.

Wolna jazda samochodów.

Data: 2009-08-05 14:58:08
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Witam,
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS 75km/h).
Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4 letnie.
O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??
Kryzys siega do kieszeni kierowcow i oszczedzaja ??
Malo ktory kierowca jedzie z predkoscia 90km/h lub szybciej (na moje oko, jest to 15-20% kierowcow).

Pozdrawiam.
Cichy

Data: 2009-08-05 13:21:54
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 14:58:08 +0200, [Cichy] napisał(a):
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS 75km/h). Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4 letnie. O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?
Pewnie by jechali i te 90km/h, ale jeśli trafią na kogoś kto jedzie 80km/h
to nie widzą powodu by bawić się w wyprzedzanie.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-05 15:34:58
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7j1rh.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?
Pewnie by jechali i te 90km/h, ale jeśli trafią na kogoś kto jedzie 80km/h
to nie widzą powodu by bawić się w wyprzedzanie.

A nie mogloby temu pierwszemu odpowiadac jechanie 100 ? Zawsze to 20% szybciej :-)

J.

Data: 2009-08-05 19:43:49
Autor: Technolog
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 15:34:58 +0200, J.F. napisał(a):

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7j1rh.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?
Pewnie by jechali i te 90km/h, ale jeśli trafią na kogoś kto jedzie 80km/h
to nie widzą powodu by bawić się w wyprzedzanie.

A nie mogloby temu pierwszemu odpowiadac jechanie 100 ? Zawsze to 20% szybciej :-)

Równe 25% ;p

Data: 2009-08-09 12:02:44
Autor: Artur Czeczko
Wolna jazda samochodów.
Technolog pisze:
A nie mogloby temu pierwszemu odpowiadac jechanie 100 ? Zawsze to 20% szybciej :-)

Równe 25% ;p

A energia kinetyczna (którą w razie jakiejś niespodziewanej sytuacji
trzeba będzie wytracić) jest większa o 56%.

Pozdrawiam,
Artur

Data: 2009-08-09 15:15:35
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Sun, 09 Aug 2009 12:02:44 +0200,  Artur Czeczko wrote:
Technolog pisze:
A nie mogloby temu pierwszemu odpowiadac jechanie 100 ? Zawsze to 20% szybciej :-)

Równe 25% ;p

A energia kinetyczna (którą w razie jakiejś niespodziewanej sytuacji
trzeba będzie wytracić) jest większa o 56%.

A jakby tak jechali 40, to by byla 64% mniejsza ..

J.

Data: 2009-08-09 16:40:27
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ouit755tqbkt5rrmpoc7iaia8353kpal6o4ax.com...
On Sun, 09 Aug 2009 12:02:44 +0200,  Artur Czeczko wrote:
Technolog pisze:
A nie mogloby temu pierwszemu odpowiadac jechanie 100 ? Zawsze to
20% szybciej :-)

Równe 25% ;p

A energia kinetyczna (którą w razie jakiejś niespodziewanej sytuacji
trzeba będzie wytracić) jest większa o 56%.

A jakby tak jechali 40, to by byla 64% mniejsza ..

A co dopiero jakby w ogóle nie jechali.
I to jest nalepszy wariant dla każdego kto się boi jechać (i wymyśla jakieś niestworzone pierdoły, żeby tylko swoją fobię uzasadnić) - zostać w domu.

Data: 2009-08-09 23:43:23
Autor: Artur Czeczko
Wolna jazda samochodów.
Cavallino pisze:

A co dopiero jakby w ogóle nie jechali.
I to jest nalepszy wariant dla każdego kto się boi jechać (i wymyśla jakieś niestworzone pierdoły, żeby tylko swoją fobię uzasadnić) - zostać w domu.

PLONK!

;-)

Pozdrawiam,
Artur

Data: 2009-08-10 00:04:11
Autor: Artur Czeczko
J.F. pisze:
On Sun, 09 Aug 2009 12:02:44 +0200,  Artur Czeczko wrote:
Technolog pisze:
A nie mogloby temu pierwszemu odpowiadac jechanie 100 ? Zawsze to 20% szybciej :-)
Równe 25% ;p
A energia kinetyczna (którą w razie jakiejś niespodziewanej sytuacji
trzeba będzie wytracić) jest większa o 56%.

A jakby tak jechali 40, to by byla 64% mniejsza ..

Się śmiej, ale przypuszczam, że było już na grupie (nie śledzę
jej aż tak dokładnie, więc nie wiem), że w Wielkiej Brytanii
w niektórych miastach wprowadzono ograniczenie do 20 mil na godzinę
(32 km/h). Ktoś już zauważył, że nie prędkość zabija, ani nawet
nie jej gwałtowne wytracanie. Zabija gwałtowne wytracanie
energii kinetycznej, która owszem, zależy od prędkości,
ale inaczej, niż może się intuicyjnie wydawać. I tak na przykład
intuicja mówi, że 50 km/h a 60 km/h to niewielka różnica.
Podczas gdy w przypadku zderzenia z pieszym z prędkością
50 km/h pieszy przeżywa w 70% przypadków, a przy prędkości
60 km/h - tylko w 10% przypadków.

Pozdrawiam,
Artur

PS: Liczenie procentów coś Ci dzisiaj nie idzie. 2 razy mniejsza
prędkość to energia kinetyczna mniejsza 4 razy, czyli o 75%.

Data: 2009-08-10 00:05:22
Autor: Cavallino
Użytkownik "Artur Czeczko" <a.czeczko@wyciepaj.student.uw.edu.pl> napisał w wiadomości news:

Podczas gdy w przypadku zderzenia z pieszym z prędkością
50 km/h pieszy przeżywa w 70% przypadków, a przy prędkości
60 km/h - tylko w 10% przypadków.

A przy 0 km/h w ilu %?

Ale widzę koljeny kapelusz, więc czasu szkoda.
PLONK

Data: 2009-08-12 14:14:30
Autor: J.F.
On Mon, 10 Aug 2009 00:04:11 +0200,  Artur Czeczko wrote:
J.F. pisze:
A energia kinetyczna (którą w razie jakiejś niespodziewanej sytuacji
trzeba będzie wytracić) jest większa o 56%.

A jakby tak jechali 40, to by byla 64% mniejsza ..

Się śmiej, ale przypuszczam, że było już na grupie (nie śledzę
jej aż tak dokładnie, więc nie wiem), że w Wielkiej Brytanii
w niektórych miastach wprowadzono ograniczenie do 20 mil na godzinę
(32 km/h).

W GB kiedys wprowadzono ograniczenie do 6km/h.

Ale nawet oni tego nie zdzierzyli :-)

PS: Liczenie procentów coś Ci dzisiaj nie idzie. 2 razy mniejsza
prędkość to energia kinetyczna mniejsza 4 razy, czyli o 75%.

Fakt, pomylilem, ale w sumie i tak o cos innego chodzilo - iles
procent wiecej to nie argument, bo zawsze mozna go zastosowac do
obecnej predkosci .. i co - zmniejszamy ? Do zera ? J.

Data: 2009-08-05 15:52:17
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7j1rh.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 14:58:08 +0200, [Cichy] napisał(a):
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS
75km/h). Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4
letnie. O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?

Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.

Data: 2009-08-05 15:07:35
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:h5c2qe$gs5$1news.onet.pl...
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7j1rh.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 14:58:08 +0200, [Cichy] napisał(a):
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS
75km/h). Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4
letnie. O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?

Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.

W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod usilowanie zabojstwa.

Puknij sie w glowe, potem spojrz na kraje gdzie jezdzi sie wolniej niz w polsce, poszukaj statystyk smiertelnosci na drogach i wyciagnij wnioski.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-05 14:33:47
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 15:07:35 +0100, kamil napisał(a):
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.
W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod usilowanie zabojstwa.

Dokładnie :) Choć swoją drogą pojazdy faktycznie utrudniające ruch (zaprzęgi
konne, jakieś koparki itp.) mogłyby mieć nakaz zjazdu na pobocze raz na parę
km by odetkać korek. Inna sprawa, że jakoś na tzw. "zachodzie" kierowcy
potrafią tak zrobić bez żadnego prawnego przymusu - a u nas się z czymś
takim jeszcze nie spotkałem :(

Puknij sie w glowe, potem spojrz na kraje gdzie jezdzi sie wolniej niz w polsce, poszukaj statystyk smiertelnosci na drogach i wyciagnij wnioski.

Wybacz, ale porównywanie Polski gdzie 99% dróg to wąskie jednopasmówki
z innymi krajami pod kątem śmiertelności na drogach nie ma najmniejszego
sensu :)

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-05 15:23:21
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
Jacek Osiecki wrote:

Dokładnie :) Choć swoją drogą pojazdy faktycznie utrudniające ruch
(zaprzęgi konne, jakieś koparki itp.) mogłyby mieć nakaz zjazdu na
pobocze raz na parę km by odetkać korek.

Mają: "Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo i - w razie potrzeby - zatrzymać się w celu ułatwienia wyprzedzania."

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 09:42:12
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 15:23:21 +0000 (UTC), to napisał(a):
Jacek Osiecki wrote:
Dokładnie :) Choć swoją drogą pojazdy faktycznie utrudniające ruch
(zaprzęgi konne, jakieś koparki itp.) mogłyby mieć nakaz zjazdu na
pobocze raz na parę km by odetkać korek.
Mają: "Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo i - w razie potrzeby - zatrzymać się w celu ułatwienia wyprzedzania."

No to faktycznie się nie stosują. Inna sprawa, że pewnie 20-letni autosan
wlokący się Zakopianką 30km/h nie łapie się pod hasło "wolnobieżny" :(
Raz za takim palantem jechałem (razem z całą masą samochodów) niemal
godzinę (zero szans na wyprzedzenie)...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-05 15:52:29
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> wrote in message news:slrnh7j62b.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 15:07:35 +0100, kamil napisał(a):
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.
W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod
usilowanie zabojstwa.

Dokładnie :) Choć swoją drogą pojazdy faktycznie utrudniające ruch (zaprzęgi
konne, jakieś koparki itp.) mogłyby mieć nakaz zjazdu na pobocze raz na parę
km by odetkać korek. Inna sprawa, że jakoś na tzw. "zachodzie" kierowcy
potrafią tak zrobić bez żadnego prawnego przymusu - a u nas się z czymś
takim jeszcze nie spotkałem :(

Puknij sie w glowe, potem spojrz na kraje gdzie jezdzi sie wolniej niz w
polsce, poszukaj statystyk smiertelnosci na drogach i wyciagnij wnioski.

Wybacz, ale porównywanie Polski gdzie 99% dróg to wąskie jednopasmówki
z innymi krajami pod kątem śmiertelności na drogach nie ma najmniejszego
sensu :)

Podobnie jak nie ma sensu na tych dziurawych jednopasmowkach jezdzic z predkosciami europejskimi. Szkoda, ze polak zawsze na przekor :-)



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-05 20:36:25
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 5 Aug 2009 15:52:29 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

Podobnie jak nie ma sensu na tych dziurawych jednopasmowkach jezdzic z predkosciami europejskimi. Szkoda, ze polak zawsze na przekor :-)

 Powiedz jeszcze, że nie ma obowiązku, aby docierać gdziekolwiek
 w skończonym, rozsądnym czasie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-05 22:42:07
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 5 Aug 2009 15:52:29 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

> Podobnie jak nie ma sensu na tych dziurawych jednopasmowkach jezdzic z > predkosciami europejskimi. Szkoda, ze polak zawsze na przekor :-)

 Powiedz jeszcze, że nie ma obowiązku, aby docierać gdziekolwiek
 w skończonym, rozsądnym czasie.

 r.
-- _________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Nie znam takiego obowiązku o którym napisałeś. Co nie znaczy że go nie ma. Podaj
jakiś przepis że taki obowiązek jest. Chętnie dowiem się czegoś nowego. --


Data: 2009-08-05 20:50:36
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:42:07 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

Nie znam takiego obowiązku o którym napisałeś. Co nie znaczy że go nie ma. Podaj
jakiś przepis że taki obowiązek jest. Chętnie dowiem się czegoś nowego.

 Generalnie jesteś typem zakutego łba, który poza tym, co
 napisane w kodeksach, nie widzi świata. Gdyby w mądrym kodeksie
 zapisali, że, podczas jedzenia zupy, łyżkę masz prowadzić o łuku
 o promieniu 453mm, to zapewne zrobiłbyś odpowiedni przyrząd do
 takiego manewru. I w sumie dziwię się, że jeszcze żyjesz, skoro
 w żadnej mądrej ustawie nie zapisano, jak masz jeść.

 Ale jak już sam pisałeś, poszanowania dla cudzego czasu nie
 masz. Droga jest dla Ciebie, a reszta niech się dostosuje do
 jaśnie pana albo spada.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-05 22:56:06
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:42:07 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

> Nie znam takiego obowiązku o którym napisałeś. Co nie znaczy że go nie ma. Podaj
> jakiś przepis że taki obowiązek jest. Chętnie dowiem się czegoś nowego.  Generalnie jesteś typem zakutego łba, który poza tym, co
 napisane w kodeksach, nie widzi świata. Gdyby w mądrym kodeksie
 zapisali, że, podczas jedzenia zupy, łyżkę masz prowadzić o łuku
 o promieniu 453mm, to zapewne zrobiłbyś odpowiedni przyrząd do
 takiego manewru. I w sumie dziwię się, że jeszcze żyjesz, skoro
 w żadnej mądrej ustawie nie zapisano, jak masz jeść.

 Ale jak już sam pisałeś, poszanowania dla cudzego czasu nie
 masz. Droga jest dla Ciebie, a reszta niech się dostosuje do
 jaśnie pana albo spada.

 r.
-- _________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Nie mam poszanowania dla cudzego czasu, bo coś takiego nie istnieje. Dla mnie
liczy się tylko mój czas. Każdy ma tylko i wyłącznie swój czas. Jak mam kaprys
to dam w pedał. A jak mam kaprys podziwiać przyrodę to zwolnię. I nic nikomu do
tego. --


Data: 2009-08-05 23:04:33
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7js4r.9a8.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

Pozwoliłem sobie wyciąć twoje "wywody" ale je przedtem przeczytałem.
W kwestii przestrzegania przepisów mam taki przykład.
Dwa pasy w jednym kierunku, ograniczenie np. do 70.
Prawym pasem jedzie sobie np. duży furgon z tą właśnie dozwoloną prędkością.
Drugi kierowca jedzie lewym pasem, zrównuje się z nim i jedzie też 70.
No - łamie przepis, że należy poruszać się jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, fakt.
Ale teraz za nim pojawia się debil, który trąbi, świeci, usiłuje naciskać bo nie może jechać szybciej.
Cóż - on także łamie przepis o jeździe jak najbliżej prawej krawędzi, więc od poprzedzającego kierowcy w niczym nie jest lepszy. Ponadto jeśli mu się zwolni drogę to przekroczy dozwolona prędkość, co jest złamaniem kolejnego przepisu.
Pytanie - kto jest bardziej w niezgodzie z przepisami?

Poza tym przepisy rozumu nie zastąpią. I sa potrzebne m.in. dlatego, że wielu tego rozumu nie ma.

--
Jotte

Data: 2009-08-05 21:13:49
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 5 Aug 2009 23:04:33 +0200, Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:

Pozwoliłem sobie wyciąć twoje "wywody" ale je przedtem przeczytałem.

 A co to ma do rzeczy? Zawsze mam dobre słowo dla kogutka, mam
 swoje powody.

Dwa pasy w jednym kierunku, ograniczenie np. do 70.
Prawym pasem jedzie sobie np. duży furgon z tą właśnie dozwoloną prędkością.
Drugi kierowca jedzie lewym pasem, zrównuje się z nim i jedzie też 70.
No - łamie przepis, że należy poruszać się jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, fakt.
Ale teraz za nim pojawia się debil, który trąbi, świeci, usiłuje naciskać bo nie może jechać szybciej.

 Ale przeszkadza Ci to, że chce jechać szybciej? Może ma taki
 kaprys? A może ma ważne powody? Kimże Ty jesteś, żeby robić za
 sędziego i władzę wykonawczą w jednej osobie? Nazywasz się
 Dredd?

Cóż - on także łamie przepis o jeździe jak najbliżej prawej krawędzi, więc od poprzedzającego kierowcy w niczym nie jest lepszy. Ponadto jeśli mu się zwolni drogę to przekroczy dozwolona prędkość, co jest złamaniem kolejnego przepisu.

 Jesteś z policji?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-05 23:24:32
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7jtgd.9a8.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

Pozwoliłem sobie wyciąć twoje "wywody" ale je przedtem przeczytałem.
A co to ma do rzeczy?
Nic. Dlatego je. m.in. wyciąłem

Zawsze mam dobre słowo dla kogutka, mam
swoje powody.
Nie wnikam.
Ale ty nie piszesz do kolegi drobiowego. ;)
Piszesz do grupy.

Dwa pasy w jednym kierunku, ograniczenie np. do 70.
Prawym pasem jedzie sobie np. duży furgon z tą właśnie dozwoloną
prędkością. Drugi kierowca jedzie lewym pasem, zrównuje się z nim i
jedzie też 70. No - łamie przepis, że należy poruszać się jak
najbliżej prawej krawędzi  jezdni, fakt.
Ale teraz za nim pojawia się debil, który trąbi, świeci, usiłuje
naciskać bo  nie może jechać szybciej.
Ale przeszkadza Ci to, że chce jechać szybciej?
Podałem przykład bezosobowy. Trzymaj sie tej konwencji aby nie zmierzać przedwcześnie do odzywek personalnych.
A jeśli kierowcy z lewego pasa przeszkadza?

Może ma taki kaprys?
A może kierowca z lewego pasa ma swój kaprys?

A może ma ważne powody?
A może jest tylko głupi i chamowaty?

Kimże Ty jesteś, żeby robić za sędziego i władzę wykonawczą w jednej osobie?
Skoncentruj się na razie na pytaniu. Na osobiste wstawki przyjdzie jeszcze czas.

Nazywasz się Dredd?
Nazywam się Jotte.

Cóż - on także łamie przepis o jeździe jak najbliżej prawej krawędzi,
więc  od poprzedzającego kierowcy w niczym nie jest lepszy. Ponadto
jeśli mu się  zwolni drogę to przekroczy dozwolona prędkość, co jest
złamaniem kolejnego  przepisu.
Jesteś z policji?
Skup się na pytaniu.
Powtórzę dla ułatwienia - który kierowca w podanym przykładzie bardziej narusza przepisy?

--
Jotte

Data: 2009-08-05 21:36:34
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 5 Aug 2009 23:24:32 +0200, Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:

 [ciach]

Cóż - on także łamie przepis o jeździe jak najbliżej prawej krawędzi,
więc  od poprzedzającego kierowcy w niczym nie jest lepszy. Ponadto
jeśli mu się  zwolni drogę to przekroczy dozwolona prędkość, co jest
złamaniem kolejnego  przepisu.
Jesteś z policji?
Skup się na pytaniu.
Powtórzę dla ułatwienia - który kierowca w podanym przykładzie bardziej narusza przepisy?

 To ja do rzeczy, bo widzę że pytania pomocnicze nie pomogły:

 od tej oceny jest Policja (jaka by ona nie była). Od nakładania
 kar i prewencji również jest Policja. Nie Ty, nie ja. Nie Dredd
 Samozwaniec. Jeśli pragniesz zaakcentować swą praworządność, to
 wykręć 112, ale nie baw się w sędziego, nie pouczaj, nie
 generuj/pogłebiaj sytuacji niebezpiecznych. Teraz już rozumiesz?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-05 23:49:07
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7jur2.9a8.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

[cut pierdoły]
Synu, dziwi mnie twój aż tak daleko posunięty brak umiejętności rozumienia czytanego tekstu. Ja zwyczajnie zapytałem o zdanie, o opinię. To jest istotą dyskusji, a to jest grupa dyskusyjna.
Niczego nie oceniałem, nie sądziłem. Gadasz z własnymi urojeniami.
Nie poradziłeś sobie - trudno, nic się nie stało, nie jesteś nikim ważnym.
A pouczał będę kogo mi się spodoba i jak mi się spodoba.

PS. Dobra rada - jak kiedyś ktoś będzie ci twarz obijał i portfel wyrywał, to nie dzwoń na 112 żeby się spytać policji i jak oni to oceniają czy cię napadają, tylko uciekaj.
Rozumiesz?
(a zresztą wszystko jedno)

--
Jotte

Data: 2009-08-05 22:03:04
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 5 Aug 2009 23:49:07 +0200, Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:

 Per...

Synu,

 ...możesz się zwracać do swych dzieci. Może niekoniecznie
 publicznie, bo może być im wstyd.

dziwi mnie twój aż tak daleko posunięty brak umiejętności rozumienia czytanego tekstu. Ja zwyczajnie zapytałem o zdanie, o opinię. To jest istotą dyskusji, a to jest grupa dyskusyjna.

 Wyraziłem więc swoją opinię. Nie dostałeś tego, co koniecznie
 chciałeś dostać, więc teraz popierdujesz o istocie dyskusji.
 
Niczego nie oceniałem, nie sądziłem. Gadasz z własnymi urojeniami.

 Nie oceniasz i nie sądzisz, ale życzysz sobie oceny
 wyimaginowanego faktu od kogoś? Na podstawie szczątkowego opisu?
 Celem?

A pouczał będę kogo mi się spodoba i jak mi się spodoba.

 Aż któregoś dnia dostaniesz w otwór w kasku albo pouczany
 przjmie Cię na znaczek/wyśle Cię w zielone i boleśnie skończy
 się rumakowanie. Ale na nagrobku będziesz mógł mieć dumna
 inskrypcję: ,,był w prawie''.

PS. Dobra rada - jak kiedyś ktoś będzie ci twarz obijał i portfel wyrywał,

 Musisz strasznie cierpieć, skoro każdy, kto Cię wyprzedza z
 prędkością choć trochę niedozwoloną sprawia Ci ból, jakby lał
 Cię w pysk. To prawie jak cierpienia za miliony.

 A teraz, łaskawie, dołącz do kogutka.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 00:22:27
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7k0co.9a8.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

Per...Synu, możesz się zwracać do swych dzieci.
No widzisz jak się znowu mylisz?
Zwracam się tak do ciebie (celem ustanowienia odpowiedniego dystansu i proporcji) i co mi zrobisz?
Jeśli masz dzieci i je kochasz, to jak mogłeś dać im takiego ojca?
A jeśli nie masz, to rozumiesz...

dziwi mnie twój aż tak daleko posunięty brak umiejętności rozumienia
czytanego tekstu. Ja zwyczajnie zapytałem o zdanie, o opinię. To jest
istotą  dyskusji, a to jest grupa dyskusyjna.
Wyraziłem więc swoją opinię. Nie dostałeś tego, co koniecznie
chciałeś dostać, więc teraz popierdujesz o istocie dyskusji.
Faktycznie, zupełnie mylnie oczekiwałem rozsądnej wypowiedzi.

Niczego nie oceniałem, nie sądziłem. Gadasz z własnymi urojeniami.
Nie oceniasz i nie sądzisz, ale życzysz sobie oceny
wyimaginowanego faktu od kogoś? Na podstawie szczątkowego opisu?
Celem?
Celem dyskusji.
Opis przykładu wydał mi się dość wystarczający dla przeciętnie kumatych, ale jeśli komuś nie wystarcza, do zrozumienia to może zapytać o to czego nie zrozumiał, ja odpowiem.

A pouczał będę kogo mi się spodoba i jak mi się spodoba.
Aż któregoś dnia dostaniesz w otwór w kasku albo pouczany
przjmie Cię na znaczek/wyśle Cię w zielone i boleśnie skończy
się rumakowanie. Ale na nagrobku będziesz mógł mieć dumna
inskrypcję: ,,był w prawie''.
Zawsze możliwe. Debili drogowych nie brakuje.
BTW - myślisz, że tego dożyjesz?

PS. Dobra rada - jak kiedyś ktoś będzie ci twarz obijał i portfel
wyrywał,
Musisz strasznie cierpieć
[cut]
Strasznie jesteś nieinteligentny.

--
Jotte

Data: 2009-08-09 12:14:05
Autor: Artur Czeczko
Wolna jazda samochodów.
Robert Rędziak pisze:

 To ja do rzeczy, bo widzę że pytania pomocnicze nie pomogły:

 od tej oceny jest Policja (jaka by ona nie była). Od nakładania
 kar i prewencji również jest Policja. Nie Ty, nie ja.

Po pierwsze tematyka tej grupy obejmuje również przepisy ruchu
drogowego, więc chyba można tu na takie tematy podyskutować.

Po drugie bądź konsekwentny - od oceny, czy komuś wolno zajmować
lewy pas, czy nie, jest Policja, nie Ty.

Ale ja to tu tak tylko przypadkiem, bo ani nie zajmuję
bez potrzeby lewego pasa, ani nie stanowi dla mnie problemu,
gdy muszę za kimś jechać przez 15 minut 20 km/h poniżej limitu.

Pozdrawiam,
Artur

Data: 2009-08-09 10:25:18
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Sun, 09 Aug 2009 12:14:05 +0200, Artur Czeczko
<a.czeczko@wyciepaj.student.uw.edu.pl> wrote:

Po drugie bądź konsekwentny - od oceny, czy komuś wolno zajmować
lewy pas, czy nie, jest Policja, nie Ty.

 A dlaczego do mnie pijesz? Przecie ja się nie podejmowałem
 oceny, które z wykroczeń ma większą wagę?

 Odrębną sprawą jest po prostu głupota lub czysta złośliwość, bo
 w sumie do tego się ,,wychowywanie'' sprowadza, zwłaszcza jeśli
 uświadomić sobie do jakich skutków może prowadzić. Ale owszem,
 wolno przecie zajmować lewy pas. Tylko po co, żeby więcej
 nerwowych sytuacji generować? (zwróć uwagę, że tu kompletnie nie
 interesuje mnie punkt widzenia zdefiniowany przez ustawodawcę).

Ale ja to tu tak tylko przypadkiem, bo ani nie zajmuję
bez potrzeby lewego pasa, ani nie stanowi dla mnie problemu,
gdy muszę za kimś jechać przez 15 minut 20 km/h poniżej limitu.

 No cóż. Tu piętnaście, tam piętnaście, na dłuższej trasie zrobi
 się drobne kilkanaście km różnicy. Biorąc pod uwagę średnią,
 jaką można osiągnąć na naszych drogach to mnie robi różnicę, czy
 będę jechał np. siedem czy osiem godzin.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-10 00:14:25
Autor: Artur Czeczko
Wolna jazda samochodów.
Robert Rędziak pisze:

 Odrębną sprawą jest po prostu głupota lub czysta złośliwość, bo
 w sumie do tego się ,,wychowywanie'' sprowadza, zwłaszcza jeśli
 uświadomić sobie do jakich skutków może prowadzić. Ale owszem,
 wolno przecie zajmować lewy pas. Tylko po co, żeby więcej
 nerwowych sytuacji generować? (zwróć uwagę, że tu kompletnie nie
 interesuje mnie punkt widzenia zdefiniowany przez ustawodawcę).

OK, rozumiem Twój punkt widzenia. Tym niemniej uważam, że
emocjonujesz się tym tematem w stopniu znacznie większym,
niż to jest warte. Płacisz swoim zdrowiem za głupotę
innych...

 No cóż. Tu piętnaście, tam piętnaście, na dłuższej trasie zrobi
 się drobne kilkanaście km różnicy. Biorąc pod uwagę średnią,
 jaką można osiągnąć na naszych drogach to mnie robi różnicę, czy
 będę jechał np. siedem czy osiem godzin.

Tu mi akurat nie chodziło o to, żeby udowodnić, że strata czasu
nie jest niczym wielkim, tylko podkreślić, że jestem obserwatorem
z boku - co może mieć wpływ na to, jak zostanie potraktowana
moja wypowiedź.

Pozdrawiam,
Artur

Data: 2009-08-10 18:22:22
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Mon, 10 Aug 2009 00:14:25 +0200, Artur Czeczko
<a.czeczko@wyciepaj.student.uw.edu.pl> wrote:

OK, rozumiem Twój punkt widzenia. Tym niemniej uważam, że
emocjonujesz się tym tematem w stopniu znacznie większym,
niż to jest warte. Płacisz swoim zdrowiem za głupotę
innych...

 Ja tylko tak sobie marzę, że któregoś dnia nie będę jechał za
 wyluzowanym, który toczy się 35, bo za 500 metrów jest czerwone,
 a za nim ciągnie się sznurek, który kończy się jeszcze za
 poprzednią krzyżówką (i część zostanie na tej krzyżówce na
 kolejne światła). A wyprzedzić nie ma jak, bo podwójna ciągła
 (co prawda miejsca jest tyle, że zmieściłyby się dwa auta obok
 siebie, ale taki zazwyczaj jest przyspawany do środkowej linii)
 Marzę też, że na zwężkach ci, którzy już wjechali w nie,
 przyspieszali choć trochę, by ci przed zwężką nie musieli stawać
 w miejscu. Marzę też o tym, by wyprzedzający wyprzedzali
 szybciej niż +5km/h i po powrocie na swój pas zdecydowanie
 oddalali się od wyprzedzanego, by następni też mogli szybko i
 sprawnie wyprzedzić w tym samym rzucie. Marzę o tym, by na lewym
 pasie (który nie jest lewoskrętem) stawali ci, którzy jadą
 zdecydowanie i sprawnie, a nie ci, którzy mają problem z
 zebraniem się z krzyżówki szybciej niż ta rozklekotana
 ciężarówka czy autobus MPK na prawym... Takie przypadki zdarzają
 mi się niemal codziennie.

 I tak naprawdę zdrowiem i wkurwem płacę tam, na drogach.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-10 21:58:41
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Mon, 10 Aug 2009 18:22:22 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:
Ja tylko tak sobie marzę, że któregoś dnia nie będę jechał za
wyluzowanym, który toczy się 35, bo za 500 metrów jest czerwone,
a za nim ciągnie się sznurek, który kończy się jeszcze za
poprzednią krzyżówką (i część zostanie na tej krzyżówce na
kolejne światła). A wyprzedzić nie ma jak, bo podwójna ciągła

Ale czekaj Robert czekaj .. po co jechac szybciej - zeby stac na
czerwonym ? Czy po to zeby szybciej przejezdzali skrzyzowanie, co z jednaj strony troche dyskusyjne a z drugiej zaowocuje
zakorkowaniem tej ulicy.

Ty marz o tym zeby byla zielona fala zsynchronizowana na 70, stosownie podniesione ograniczenie, a moze nawet dynamiczny
wyswietlacz pokazujacy zalecana predkosc zeby sie na te zielona fale
zalapac .. i niech sie nie boi 80 pokazac :-)

Marzę o tym, by na lewym
pasie (który nie jest lewoskrętem) stawali ci, którzy jadą
zdecydowanie i sprawnie, a nie ci, którzy mają problem z
zebraniem się z krzyżówki szybciej niż ta rozklekotana
ciężarówka czy autobus MPK na prawym...

Ale to jest miasto. Bedziesz jechal prawym zeby za 50m skrecic w lewo,
to tez bedziesz utrudnial. Mozesz sie ustawic 500m i dwa skrzyzowania
wczesniej..

Takie przypadki zdarzają mi się niemal codziennie.

Do tego doszlo ze jak na lewym pasie widze ~10 samochodow osobowych a
na prawym dwa tiry, to sie ustawiam za tirami. Tiry przejada, osobowki
niestety niekoniecznie. Aczkolwiek czasem sie msci.

J.

Data: 2009-08-10 20:31:42
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Mon, 10 Aug 2009 21:58:41 +0200, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Ale czekaj Robert czekaj .. po co jechac szybciej - zeby stac na
czerwonym ? Czy po to zeby szybciej przejezdzali skrzyzowanie, co z jednaj strony troche dyskusyjne a z drugiej zaowocuje
zakorkowaniem tej ulicy.

 Żeby cały sznurek zmieścił na odcinku między światłami (akurat
 tam praktycznie, poza strefami przy krzyżówkach, nie ma żadnych
 przecznic czy wyjazdów, więc ewentualne zakorkowanie nikomu nie
 przeszkadza). Żeby zwyczajnie nie zaliczać dwóch zmian świateł
 na tym skrzyżowaniu, jak można jedną. I to samo na następnym
 skrzyżowaniu.

Ty marz o tym zeby byla zielona fala zsynchronizowana na 70, stosownie podniesione ograniczenie, a moze nawet dynamiczny
wyswietlacz pokazujacy zalecana predkosc zeby sie na te zielona fale
zalapac .. i niech sie nie boi 80 pokazac :-)

 W tym miejscu nie ma szans. To jest jedna jezdnia po jednym
 (szerokim) pasie w każdą stronę. Zresztą u nas na DK1 jest 50-60
 (a na innych ulicach, o podobnym standardzie wciąż zdarza się
 70), to chyba nie spodziewasz się 70+? ;)

Marzę o tym, by na lewym
pasie (który nie jest lewoskrętem) stawali ci, którzy jadą
zdecydowanie i sprawnie, a nie ci, którzy mają problem z
zebraniem się z krzyżówki szybciej niż ta rozklekotana
ciężarówka czy autobus MPK na prawym...

Ale to jest miasto. Bedziesz jechal prawym zeby za 50m skrecic w lewo,
to tez bedziesz utrudnial. Mozesz sie ustawic 500m i dwa skrzyzowania
wczesniej..

 Pewnie. I mogę też całe 10km przejechać lewym z prędkością
 40km/h pomimo tego, że miejscami wolno nawet 70. I mam tu m.in
 odcinek, gdzie najbliższy lewoskręt jest za blisko kilometr i
 trzeba się doń ustawić na prawym pasie (krzyżówka dwupoziomowa).
 Kolejny za następny kilometr. Ale bardziej irytuje mnie inny
 przypadek, za krzyżówką jest około stu metrów dwujezdniówki po
 dwa pasy, a potem jest zwężka do 1x2. I tam, stając na lewym,
 powinno się rozpędzać co najmniej równo z prawym (żeby się
 poskładać na zamek) albo szybciej, żeby ewakuować się przed
 prawym i nie robić zatoru na zwężce. To zwykle trafi się jakaś
 menda, która musi przepuścić kilka samochodów z prawego i
 pasować się gdzieś w środek. A reszta z lewego stoi i czeka... W
 końcu pan oszczędny znalazł miejsce dla siebie, a reszta to nie
 jego problem.

Takie przypadki zdarzają mi się niemal codziennie.

Do tego doszlo ze jak na lewym pasie widze ~10 samochodow osobowych a
na prawym dwa tiry, to sie ustawiam za tirami. Tiry przejada, osobowki
niestety niekoniecznie. Aczkolwiek czasem sie msci.

 Jednak w ciężarówce, szczególnie załadowanej, do 30-40km/h
 trzeba przejść przez 3-4 biegi. To trochę trwa. Ale są tacy,
 którzy osobówką i tak zjadą później.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-10 23:24:50
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Mon, 10 Aug 2009 20:31:42 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:
On Mon, 10 Aug 2009 21:58:41 +0200, J.F
Ty marz o tym zeby byla zielona fala zsynchronizowana na 70, stosownie podniesione ograniczenie, a moze nawet dynamiczny
wyswietlacz pokazujacy zalecana predkosc zeby sie na te zielona fale
zalapac .. i niech sie nie boi 80 pokazac :-)

W tym miejscu nie ma szans. To jest jedna jezdnia po jednym
(szerokim) pasie w każdą stronę. Zresztą u nas na DK1 jest 50-60
(a na innych ulicach, o podobnym standardzie wciąż zdarza się
70), to chyba nie spodziewasz się 70+? ;)

Trzeba wreszcie zalozyc Partie Kierowcow, bo inaczej to faktycznie sie
nie spodziewam. We wrocku 3 pasy w jedna strone, a 70 zdemontowali.
Dzis w TV znow jakas nagonka na kierowcow byla ..

Ale to jest miasto. Bedziesz jechal prawym zeby za 50m skrecic w lewo,
to tez bedziesz utrudnial. Mozesz sie ustawic 500m i dwa skrzyzowania
wczesniej..

Pewnie. I mogę też całe 10km przejechać lewym z prędkością
40km/h pomimo tego, że miejscami wolno nawet 70.

No to cie wyprzedza z prawej.
Takie przypadki zdarzają mi się niemal codziennie.

Do tego doszlo ze jak na lewym pasie widze ~10 samochodow osobowych a
na prawym dwa tiry, to sie ustawiam za tirami. Tiry przejada, osobowki
niestety niekoniecznie. Aczkolwiek czasem sie msci.

Jednak w ciężarówce, szczególnie załadowanej, do 30-40km/h
trzeba przejść przez 3-4 biegi. To trochę trwa. Ale są tacy,
którzy osobówką i tak zjadą później.

Msci sie wtedy jak sie zadna slamazara na lewym nie trafi, i niestety
koniec kolejki. J.

Data: 2009-08-10 21:31:16
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Mon, 10 Aug 2009 23:24:50 +0200, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Trzeba wreszcie zalozyc Partie Kierowcow,

 Jak znam życie to zaraz:

 a) podzieli się na kilka zwalczających się frakcji,
 b) górą będzie frakcja w kapeluszu,
 c) odnajdzie swój cel w zdobywaniu koryta, a nie realizacji
 założeń przyświecających jej powstaniu ;)

Pewnie. I mogę też całe 10km przejechać lewym z prędkością
40km/h pomimo tego, że miejscami wolno nawet 70.

No to cie wyprzedza z prawej.

 Owszem, ale zazwyczaj swoje musi odczekać, zanim znajdzie
 miejsce na prawym pasie. I, jak pisałeś, na koniec kolejki.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-12 14:19:32
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Mon, 10 Aug 2009 21:31:16 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:
On Mon, 10 Aug 2009 23:24:50 +0200, J.F
Trzeba wreszcie zalozyc Partie Kierowcow,
Jak znam życie to zaraz:
a) podzieli się na kilka zwalczających się frakcji,

Swiatla lub nie :-)

b) górą będzie frakcja w kapeluszu,

niech sobie druga partie zaloza :-)

c) odnajdzie swój cel w zdobywaniu koryta, a nie realizacji
założeń przyświecających jej powstaniu ;)

A niech zdobeda, byleby po drodze pare pozytecznych zmian wprowadzili
:-)


J.

Data: 2009-08-11 01:25:26
Autor: Greg
Wolna jazda samochodów.
On 10 Sie, 21:58, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Mon, 10 Aug 2009 18:22:22 +0000 (UTC),  Robert R dziak wrote:
> Takie przypadki zdarzaj mi si niemal codziennie.

Do tego doszlo ze jak na lewym pasie widze ~10 samochodow osobowych a
na prawym dwa tiry, to sie ustawiam za tirami. Tiry przejada, osobowki
niestety niekoniecznie. Aczkolwiek czasem sie msci.

Otóż to. Sprawdza się w 9 przypadkach na 10. Jeden duży pojazd
statystycznie przejedzie skrzyżowanie w mieście znacznie szybciej
niż ilość osobówek składających się na jego długość + jedna dodatkowa.

Nb. skąd się to bierze, że w mieście często na trzypasmówce
najpłynniej i najszybciej jedzie się pasem prawym?

Pozdrawiam
Greg
--
843rd Bomb Wing Strategic Air Command
PEACE IS OUR PROFESSION

Data: 2009-08-12 09:17:10
Autor: MichałG
Wolna jazda samochodów.
Greg pisze:
On 10 Sie, 21:58, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Mon, 10 Aug 2009 18:22:22 +0000 (UTC),  Robert R dziak wrote:
Takie przypadki zdarzaj mi si niemal codziennie.
Do tego doszlo ze jak na lewym pasie widze ~10 samochodow osobowych a
na prawym dwa tiry, to sie ustawiam za tirami. Tiry przejada, osobowki
niestety niekoniecznie. Aczkolwiek czasem sie msci.

Otóż to. Sprawdza się w 9 przypadkach na 10. Jeden duży pojazd
statystycznie przejedzie skrzyżowanie w mieście znacznie szybciej
niż ilość osobówek składających się na jego długość + jedna dodatkowa.

Nb. skąd się to bierze, że w mieście często na trzypasmówce
najpłynniej i najszybciej jedzie się pasem prawym?

Bo jazda prawym pasem jest czynnoscia uwłaczająca godności polskiego kierowcy.... ;)

pozdrawiam
Michał

Data: 2009-08-10 23:16:42
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh80pau.r0s.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

Ja tylko tak sobie marzę, że któregoś dnia nie będę jechał za
wyluzowanym, który toczy się 35, bo za 500 metrów jest czerwone,
[cut]
Uważaj.
Marzenia się czasem spełniają.
Tylko nie zawsze tak, jak sobie marzący wyobraża.
Żeby ci się nie spełniły wszystkie za jednym zamachem...

--
Jotte

Data: 2009-08-05 23:16:33
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.


Pozwoliłem sobie wyciąć twoje "wywody" ale je przedtem przeczytałem.
W kwestii przestrzegania przepisów mam taki przykład.
Dwa pasy w jednym kierunku, ograniczenie np. do 70.
Prawym pasem jedzie sobie np. duży furgon z tą właśnie dozwoloną prędkością.
Drugi kierowca jedzie lewym pasem, zrównuje się z nim i jedzie też 70.
No - łamie przepis, że należy poruszać się jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, fakt.
Ale teraz za nim pojawia się debil, który trąbi, świeci, usiłuje naciskać bo nie może jechać szybciej.
Cóż - on także łamie przepis o jeździe jak najbliżej prawej krawędzi, więc od poprzedzającego kierowcy w niczym nie jest lepszy. Ponadto jeśli mu się zwolni drogę to przekroczy dozwolona prędkość, co jest złamaniem kolejnego przepisu.
Pytanie - kto jest bardziej w niezgodzie z przepisami?

Poza tym przepisy rozumu nie zastąpią. I sa potrzebne m.in. dlatego, że wielu tego rozumu nie ma.

-- Jotte
Oczywiście że obydwaj jadący 70. Bo utrudniają ruch. Nie wiedziałeś. --


Data: 2009-08-05 23:24:13
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:0560.00000df4.4a79f6b1newsgate.onet.pl kogutek
<kogutek44@op.pl> pisze:

Oczywiście że obydwaj jadący 70. Bo utrudniają ruch. Nie wiedziałeś.
Nie.

--
Jotte

Data: 2009-08-05 23:33:55
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:0560.00000df4.4a79f6b1newsgate.onet.pl kogutek
<kogutek44@op.pl> pisze:

> Oczywiście że obydwaj jadący 70. Bo utrudniają ruch. Nie wiedziałeś.
Nie.

-- Jotte

Ja też nie wiedziałem. Z tego tematu się dowiedziałem. --


Data: 2009-08-06 01:39:31
Autor: Jaroslaw Berezowski
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 05 Aug 2009 23:04:33 +0200, Jotte napisał(a):

pasem, zrównuje się z nim i jedzie też 70. No - łamie przepis, że należy
poruszać się jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, fakt.
No nie lamie, bo pas prawy jest zajety :) Szybciej nie wolno, a wolniej nie musi.

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2009-08-06 09:58:34
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Dwa pasy w jednym kierunku, ograniczenie np. do 70.
Prawym pasem jedzie sobie np. duży furgon z tą właśnie dozwoloną prędkością.
Drugi kierowca jedzie lewym pasem, zrównuje się z nim i jedzie też 70.
No - łamie przepis, że należy poruszać się jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, fakt.

Ten na lewym powinien przyhamowac, zeby wjechac za tego na prawym skoro nie chce lamac V max.

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 15:52:45
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5e2fa$1tc$1news.onet.pl [Cichy] <cichyq@interia.pl>
pisze:

Dwa pasy w jednym kierunku, ograniczenie np. do 70.
Prawym pasem jedzie sobie np. duży furgon z tą właśnie dozwoloną prędkością.
Drugi kierowca jedzie lewym pasem, zrównuje się z nim i jedzie też 70.
No - łamie przepis, że należy poruszać się jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, fakt.
Ten na lewym powinien przyhamowac, zeby wjechac za tego na prawym skoro
nie  chce lamac V max.
No i bądź tu mądry - Jarek Berezowski jedno, ty drugie... :)

--
Jotte

Data: 2009-08-07 09:13:52
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Ten na lewym powinien przyhamowac, zeby wjechac za tego na prawym skoro
nie  chce lamac V max.
No i bądź tu mądry - Jarek Berezowski jedno, ty drugie... :)

Uzyłwm słowa "powinien" nie w formie nakazu :)

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-09 00:52:48
Autor: Jaroslaw Berezowski
Wolna jazda samochodów.
Dnia Fri, 07 Aug 2009 09:13:52 +0200, [Cichy] napisał(a):

Ten na lewym powinien przyhamowac, zeby wjechac za tego na prawym
skoro nie  chce lamac V max.
No i bądź tu mądry - Jarek Berezowski jedno, ty drugie... :)

Uzyłwm słowa "powinien" nie w formie nakazu :)
No w sumie najlepszym testem tego w realu byloby jakby ktos mial dane czy wyprzedzajacy sie tirmani z deltav=5cm/s byli kiedykolwiek ukarani za utrudnianie ruchu. To jest najczesciej spotykana instancja tego przypadku.

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2009-08-06 14:04:36
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:h5c6be$ksk$1inews.gazeta.pl...

"Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> wrote in message news:slrnh7j62b.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 15:07:35 +0100, kamil napisał(a):
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.
W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod
usilowanie zabojstwa.

Dokładnie :) Choć swoją drogą pojazdy faktycznie utrudniające ruch (zaprzęgi
konne, jakieś koparki itp.) mogłyby mieć nakaz zjazdu na pobocze raz na parę
km by odetkać korek. Inna sprawa, że jakoś na tzw. "zachodzie" kierowcy
potrafią tak zrobić bez żadnego prawnego przymusu - a u nas się z czymś
takim jeszcze nie spotkałem :(

Puknij sie w glowe, potem spojrz na kraje gdzie jezdzi sie wolniej niz w
polsce, poszukaj statystyk smiertelnosci na drogach i wyciagnij wnioski.

Wybacz, ale porównywanie Polski gdzie 99% dróg to wąskie jednopasmówki
z innymi krajami pod kątem śmiertelności na drogach nie ma najmniejszego
sensu :)

Podobnie jak nie ma sensu na tych dziurawych jednopasmowkach jezdzic z predkosciami europejskimi. Szkoda, ze polak zawsze na przekor :-)

Świerzo upieczony kierowca zaraz po egzaminie ma w d... zieloną strzałkę. Na zarzut, że pojechał na czerwonym, bo powinien się zatrzymać mówi, że on wie!
neelix

Data: 2009-08-05 15:20:16
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
kamil wrote:

Powinno pod utrudnianie ruchu podpadaĂŚ.

W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod
usilowanie zabojstwa.

Chyba pomyliłeś grupy, jeśli nie potrafisz opanować auta przy 90 km/h na drodze gdzie jest dozwolone 90 km/h to w ogóle nie wsiadaj za kółko.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 08:47:35
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:h5c7vg$hvr$2nemesis.news.neostrada.pl...
kamil wrote:

Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.

W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod
usilowanie zabojstwa.

Chyba pomyliles grupy, jesli nie potrafisz opanowac auta przy 90 km/h na
drodze gdzie jest dozwolone 90 km/h to w ogóle nie wsiadaj za kólko.

Misiu kolorowy, nad moim samochodem panuje doskonale, a z 220kucy i napedem na 4 lapy jezdzic moge bezpieczniej szybciej niz wiekszosc antykapelusznikow w 10-letnich passatach LPG i innych octaviach 1.4, ktora uwaza jadacych przepisowo za kapelusznika.

Ale strasznie nie lubie, kiedy podczas wycieczki z predkoscia 90km/h przez polskie drogi wybijam sobie plomby w zebach, a dzieciak na tylnym foteliku podskakuje i piszczy co chwile. Jade wiec spokojnie te 90, a co chwile jakis kretyn spycha mnie na pobocze.

Szczytem wszystkiego byla polciezarowka obladowana szklem (tak na oko tafle 3x3 metry na ledwo trzymajacej sie kupy drewnianej konstrukcji, ktora uznala za punkt honoru wyprzedzic mnie w koleinach bez pobocza, ktore biegna pomiedzy toruniem a inowroclawiem. Zgadnij ile wtedy jechalem, misiu kolorowy? Tak jest - przepisowe 90km/h. Ciezarowke w Inowroclawiu i tak na swiatlach dogonilem, wiec dokad tak sie kretyn spieszyl, pojecia nie mam.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 09:09:11
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 6 Aug 2009 08:47:35 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

Misiu kolorowy, nad moim samochodem panuje doskonale,

 Znalazłeś w Internecie kody do godmode?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 11:21:58
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Wolna jazda samochodów.
Robert Rędziak pisze:
On Thu, 6 Aug 2009 08:47:35 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

Misiu kolorowy, nad moim samochodem panuje doskonale,

 Znalazłeś w Internecie kody do godmode?

Ma napęd na wszystkie łapy i dał sobie wmówić, że to działa _zawsze_ i _wszędzie_.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi."

Data: 2009-08-06 11:29:59
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"Marcin "Kenickie" Mydlak" <kenickie@pudelkopoangielsku43.pl> wrote in message news:h5e7bi$sgd$3news.dialog.net.pl...
Robert Rędziak pisze:
On Thu, 6 Aug 2009 08:47:35 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

Misiu kolorowy, nad moim samochodem panuje doskonale,

 Znalazłeś w Internecie kody do godmode?

Ma napęd na wszystkie łapy i dał sobie wmówić, że to działa _zawsze_ i _wszędzie_.


Przy przepisowej predkosci dziala lepiej, niz napedy przedstawicieli Hortexu w fabiach diesel wyprzedzajacych mnie za wszelka cene.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 10:38:40
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 6 Aug 2009 11:29:59 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

Przy przepisowej predkosci dziala lepiej, niz napedy przedstawicieli Hortexu w fabiach diesel wyprzedzajacych mnie za wszelka cene.

 To prawda. Przy odrobinie wprawy muchę można zabić haubicą, kal.
 155mm. Ale wystarczy packa.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 11:05:17
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
kamil wrote:

Przy przepisowej predkosci dziala lepiej, niz napedy przedstawicieli
Hortexu w fabiach diesel wyprzedzajacych mnie za wszelka cene.

Przy przepisowej prędkości działa tak samo.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 12:05:30
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:h5eddd$s38$2nemesis.news.neostrada.pl...
kamil wrote:

Przy przepisowej predkosci dziala lepiej, niz napedy przedstawicieli
Hortexu w fabiach diesel wyprzedzajacych mnie za wszelka cene.

Przy przepisowej predkosci dziala tak samo.

Jadac przepisowo jestem wyprzedzany. Wniosek prosty - nie wszyscy przepisowo jezdza.

Przestan z racji swojej pierdzielic glupoty, polska na tle reszty europy wypada tragicznie we wszelkich statystykach bezpieczenstwa na drogach. Obarczanie wina stanu tychrze przypomina mi troche jeczenie, ze dostales w gebe na corocznej ustawce kiboli.

Nie chcesz w gebe dostac - nie chodz na ustawki. Nie chcesz zginac - jezdzij tak, jak jakosc drog pozwala. Prostota przerasta ulanska fantazje niestety.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-10 23:40:41
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
kamil wrote:

Przestan z racji swojej pierdzielic glupoty, polska na tle reszty europy
wypada tragicznie we wszelkich statystykach bezpieczenstwa na drogach.

Wcale nie wygląda tragicznie.

Obarczanie wina stanu tychrze przypomina mi troche jeczenie, ze dostales
w gebe na corocznej ustawce kiboli.

Drogi są jakie są, więc trzeba sobie jakoś radzić.
 
Nie chcesz w gebe dostac - nie chodz na ustawki. Nie chcesz zginac -
jezdzij tak, jak jakosc drog pozwala. Prostota przerasta ulanska
fantazje niestety.

Mówisz tak, jakby u nas tych wypadków było o rzędy wielkości więcej niż na zachodzie. Tak nie jest. Jak na całkowity brak normalnych dróg w większej części kraju wypadków jest i tak bardzo mało.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-11 16:26:26
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4a80aff9$1news.home.net.pl...
kamil wrote:

Przestan z racji swojej pierdzielic glupoty, polska na tle reszty europy
wypada tragicznie we wszelkich statystykach bezpieczenstwa na drogach.

Wcale nie wygląda tragicznie.

To znaczy, że media w każdej kwestii i zawsze kłamią. Dopiero niedawno narzekali na wypadkowość w Polsce na tle innych krajów. Zawsze jesteśmy w ogonie świata. Ale rząd to jest debeściak. Ponad połowa w tych mediach chwali rząd czyli standardowo media łżą jak psy.
neelix

Data: 2009-08-23 01:45:50
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:

Wcale nie wygląda tragicznie.

To znaczy, że media w każdej kwestii i zawsze kłamią. (...)

Nie tyle kłamią, co szukają sensacji. Gdybyś zadał sobie chwilę trudu i dotarł do statystyk to wiedziałbyś, że liczba wypadków nie jest duża, duża jest liczba ofiar śmiertelnych. A ta wynika z kiepskich dróg i kiepskich samochodów.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-23 15:31:26
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4a909f4e$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

Wcale nie wygląda tragicznie.

To znaczy, że media w każdej kwestii i zawsze kłamią. (...)

Nie tyle kłamią, co szukają sensacji. Gdybyś zadał sobie chwilę trudu i
dotarł do statystyk to wiedziałbyś, że liczba wypadków nie jest duża,
duża jest liczba ofiar śmiertelnych. A ta wynika z kiepskich dróg i
kiepskich samochodĂłw.

Skoro wiemy jakie są drogi i samochody to jest to wina kiepskich kierowców.
neelix

Data: 2009-08-11 00:45:23
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 12:05:30 +0100, kamil napisał(a):

Przestan z racji swojej pierdzielic glupoty, polska na tle reszty europy wypada tragicznie we wszelkich statystykach bezpieczenstwa na drogach. Obarczanie wina stanu tychrze przypomina mi troche jeczenie, ze dostales w gebe na corocznej ustawce kiboli.

Ciekawe. Znaczy twierdzisz, że brak autostrad i innych dróg szybkiego ruchu
niwe ma nic do rzeczy?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-06 11:03:11
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
kamil wrote:

Misiu kolorowy, nad moim samochodem panuje doskonale, a z 220kucy i
napedem na 4 lapy jezdzic moge bezpieczniej szybciej niz wiekszosc
antykapelusznikow w 10-letnich passatach LPG i innych octaviach 1.4,
ktora uwaza jadacych przepisowo za kapelusznika.

Ale strasznie nie lubie, kiedy podczas wycieczki z predkoscia 90km/h
przez polskie drogi wybijam sobie plomby w zebach, a dzieciak na tylnym
foteliku podskakuje i piszczy co chwile. Jade wiec spokojnie te 90, a co
chwile jakis kretyn spycha mnie na pobocze.

Czyli należysz do osób kupujących sobie auto z twardym zawieszeniem i niskoprofilowymi felgami, żeby potem snuć się 70 km/h "bo trzęsie" i omijać każdą nierówność w jezdni "bo się felgi wykrzywią"?
 
Szczytem wszystkiego byla polciezarowka obladowana szklem (tak na oko
tafle 3x3 metry na ledwo trzymajacej sie kupy drewnianej konstrukcji,
ktora uznala za punkt honoru wyprzedzic mnie w koleinach bez pobocza,
ktore biegna pomiedzy toruniem a inowroclawiem. Zgadnij ile wtedy
jechalem, misiu kolorowy? Tak jest - przepisowe 90km/h. Ciezarowke w
Inowroclawiu i tak na swiatlach dogonilem, wiec dokad tak sie kretyn
spieszyl, pojecia nie mam.

Chyba niezbyt te 90 km/h jechałeś, skoro załadowaną ciężarówkę dogoniłeś dopiero na światłach.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 12:06:44
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:h5ed9f$s38$1nemesis.news.neostrada.pl...
kamil wrote:

Misiu kolorowy, nad moim samochodem panuje doskonale, a z 220kucy i
napedem na 4 lapy jezdzic moge bezpieczniej szybciej niz wiekszosc
antykapelusznikow w 10-letnich passatach LPG i innych octaviach 1.4,
ktora uwaza jadacych przepisowo za kapelusznika.

Ale strasznie nie lubie, kiedy podczas wycieczki z predkoscia 90km/h
przez polskie drogi wybijam sobie plomby w zebach, a dzieciak na tylnym
foteliku podskakuje i piszczy co chwile. Jade wiec spokojnie te 90, a co
chwile jakis kretyn spycha mnie na pobocze.

Czyli nalezysz do osób kupujacych sobie auto z twardym zawieszeniem i
niskoprofilowymi felgami, zeby potem snuc sie 70 km/h "bo trzesie" i
omijac kazda nierównosc w jezdni "bo sie felgi wykrzywia"?

Nie misiaku, jezdze po kraju, gdzie drogi klasy B wygladaja lepiej od polskich pozal sie boze autostrad.

Szczytem wszystkiego byla polciezarowka obladowana szklem (tak na oko
tafle 3x3 metry na ledwo trzymajacej sie kupy drewnianej konstrukcji,
ktora uznala za punkt honoru wyprzedzic mnie w koleinach bez pobocza,
ktore biegna pomiedzy toruniem a inowroclawiem. Zgadnij ile wtedy
jechalem, misiu kolorowy? Tak jest - przepisowe 90km/h. Ciezarowke w
Inowroclawiu i tak na swiatlach dogonilem, wiec dokad tak sie kretyn
spieszyl, pojecia nie mam.

Chyba niezbyt te 90 km/h jechales, skoro zaladowana ciezarówke dogoniles
dopiero na swiatlach.

Ojojoj, to straszne moj ty miszczu kierownicy w hortexowym seicento.





Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-10 23:44:11
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
kamil wrote:

kamil wrote:

Nie misiaku, jezdze po kraju, gdzie drogi klasy B wygladaja lepiej od
polskich pozal sie boze autostrad.

Skoro więc przyjeżdżasz do Polski autem niezbyt nadającym się na tutejsze drogi to Ty się jednak powinieneś dostosować do innych, a nie inni do Ciebie. --
cokolwiek

Data: 2009-08-06 13:11:54
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodĂłw.
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:h5ed9f$s38$1nemesis.news.neostrada.pl...
kamil wrote:

Misiu kolorowy, nad moim samochodem panuje doskonale, a z 220kucy i
napedem na 4 lapy jezdzic moge bezpieczniej szybciej niz wiekszosc
antykapelusznikow w 10-letnich passatach LPG i innych octaviach 1.4,
ktora uwaza jadacych przepisowo za kapelusznika.

Ale strasznie nie lubie, kiedy podczas wycieczki z predkoscia 90km/h
przez polskie drogi wybijam sobie plomby w zebach, a dzieciak na tylnym
foteliku podskakuje i piszczy co chwile. Jade wiec spokojnie te 90, a co
chwile jakis kretyn spycha mnie na pobocze.

Czyli należysz do osób kupujących sobie auto z twardym zawieszeniem i
niskoprofilowymi felgami, żeby potem snuć się 70 km/h "bo trzęsie" i
omijać każdą nierówność w jezdni "bo się felgi wykrzywią"?


A co, czego wymagasz od skretyniałego kapelusza?
Żeby myślał co robi?
Przecież za niego myśli państwo, więc on nie musi.

Data: 2009-08-06 12:49:07
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:h5e1qp$eeu$1inews.gazeta.pl...
Misiu kolorowy, nad moim samochodem panuje doskonale, a z 220kucy i napedem na 4 lapy jezdzic moge bezpieczniej szybciej niz wiekszosc antykapelusznikow
Ale strasznie nie lubie, kiedy podczas wycieczki z predkoscia 90km/h przez polskie drogi wybijam sobie plomby w zebach, a dzieciak na tylnym foteliku podskakuje i piszczy co chwile.

To po co ci takie auto ? :-P

A probowales szybciej ? Mniej trzesie :-)

Szczytem wszystkiego byla polciezarowka obladowana szklem (tak na oko tafle 3x3 metry na ledwo trzymajacej sie kupy drewnianej konstrukcji, ktora uznala za punkt honoru wyprzedzic mnie w koleinach bez pobocza, ktore biegna pomiedzy toruniem a inowroclawiem. Zgadnij ile wtedy jechalem, misiu kolorowy? Tak jest - przepisowe 90km/h. Ciezarowke w Inowroclawiu i tak na swiatlach dogonilem, wiec dokad tak sie kretyn spieszyl, pojecia nie mam.

Moze mial dosc hamowania przed kazda dziura :-)

J.

Data: 2009-08-11 00:43:15
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 08:47:35 +0100, kamil napisał(a):

Ale strasznie nie lubie, kiedy podczas wycieczki z predkoscia 90km/h przez polskie drogi wybijam sobie plomby w zebach, a dzieciak na tylnym foteliku podskakuje i piszczy co chwile. Jade wiec spokojnie te 90, a co chwile jakis kretyn spycha mnie na pobocze.

Było sobie nei obniżać zawiasu i wstawiać osikowych kołków?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-05 16:11:22
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:h5c3n9$9ut$1inews.gazeta.pl...
W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod usilowanie zabojstwa.
Puknij sie w glowe, potem spojrz na kraje gdzie jezdzi sie wolniej niz w polsce, poszukaj statystyk smiertelnosci na drogach i wyciagnij wnioski.

Jak sie spojrzy dokladniej, to niemiecke autostrady okazuja sie bezpieczniejsze od wielu innych krajow Europy, w ktorych 130 przekraczac nie wolno.

A i mamy przypadek Montany, gdzie jak zniesiono ograniczena to wypadkowosc spadla, a jak je wprowadzono, to wzrosla.

J.

Data: 2009-08-05 15:54:13
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:h5c3u3$jnm$1news.onet.pl...
Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:h5c3n9$9ut$1inews.gazeta.pl...
W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod usilowanie zabojstwa.
Puknij sie w glowe, potem spojrz na kraje gdzie jezdzi sie wolniej niz w polsce, poszukaj statystyk smiertelnosci na drogach i wyciagnij wnioski.

Jak sie spojrzy dokladniej, to niemiecke autostrady okazuja sie bezpieczniejsze od wielu innych krajow Europy, w ktorych 130 przekraczac nie wolno.

Tyle, ze niemiecka autostrada to nie droga klasy B z Pierdykowa do Przyczyny Dolnej, a mimo to predkosci na nich sa podobne.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-09 12:06:40
Autor: Artur Czeczko
Wolna jazda samochodów.
J.F. pisze:

Jak sie spojrzy dokladniej, to niemiecke autostrady okazuja sie bezpieczniejsze od wielu innych krajow Europy, w ktorych 130 przekraczac nie wolno.

Z tymi niemieckimi autostradami to jakiś mit. Niby nie ma ogólnego
ograniczenia prędkości, za to znak ograniczający prędkość
do 120 km/h jest bardzo często spotykany.

Pozdrawiam,
Artur

Data: 2009-08-09 15:14:53
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Sun, 09 Aug 2009 12:06:40 +0200,  Artur Czeczko wrote:
J.F. pisze:
Jak sie spojrzy dokladniej, to niemiecke autostrady okazuja sie bezpieczniejsze od wielu innych krajow Europy, w ktorych 130 przekraczac nie wolno.
Z tymi niemieckimi autostradami to jakiś mit. Niby nie ma ogólnego
ograniczenia prędkości, za to znak ograniczający prędkość
do 120 km/h jest bardzo często spotykany.

Ale tez odcinki bez ograniczenia sa czeste. I jakos sie nie rozbijaja
nadmiernie.

J.

Data: 2009-08-06 14:01:29
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:h5c3n9$9ut$1inews.gazeta.pl...

"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:h5c2qe$gs5$1news.onet.pl...
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7j1rh.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 14:58:08 +0200, [Cichy] napisał(a):
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS
75km/h). Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4
letnie. O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?

Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.

W ten sposob zapierdalanie i poganianie jadacych 80 powinno podpadac pod usilowanie zabojstwa.

Puknij sie w glowe, potem spojrz na kraje gdzie jezdzi sie wolniej niz w polsce, poszukaj statystyk smiertelnosci na drogach i wyciagnij wnioski.

Nasi pseudokierowcy potrafią tylko zapie...ć  ile fabryka dała. Natomiast przy byle korku są już bezradni jak dzieci. Spod świateł nie potrafią sprawnie ruszyć. No i znajomość przepisów bliska zeru.
neelix

Data: 2009-08-06 13:35:08
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h5c2qe$gs5$1news.onet.pl...
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7j1rh.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 14:58:08 +0200, [Cichy] napisał(a):
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS
75km/h). Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4
letnie. O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?

Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.

Bzdura. Mylisz prędkość maksymalną z minimalną.
neelix

Data: 2009-08-06 12:40:41
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:h5ef9n$ij6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h5c2qe$gs5$1news.onet.pl...
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7j1rh.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 14:58:08 +0200, [Cichy] napisał(a):
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS
75km/h). Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4
letnie. O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?

Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.

Bzdura. Mylisz prędkość maksymalną z minimalną.

neelix, on generalnie myli playstation z realnym zyciem, wiec kiedy juz tato zapnie go w fotelik i wywiezie do zoo w odwiedziny bliskich, wydaje mu sie ze nadal w need for speed jezdzi.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 13:48:08
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:h5effr$ked$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:h5ef9n$ij6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h5c2qe$gs5$1news.onet.pl...
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7j1rh.h1o.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 14:58:08 +0200, [Cichy] napisał(a):
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS
75km/h). Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4
letnie. O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?

Powinno pod utrudnianie ruchu podpadać.

Bzdura. Mylisz prędkość maksymalną z minimalną.

neelix, on generalnie myli playstation z realnym zyciem, wiec kiedy juz tato zapnie go w fotelik i wywiezie do zoo w odwiedziny bliskich, wydaje mu sie ze nadal w need for speed jezdzi.

hihihihi hihihihi hihihihi, ledwo sie opanowałem.
neelix

Data: 2009-08-06 13:53:05
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Ehhh, po co to obrazanie jeden drugiego ??
Nie mozna normalnie "porozmawiac" ??

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 13:11:52
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"[Cichy]" <cichyq@interia.pl> wrote in message news:h5eg71$b3k$1news.onet.pl...
Ehhh, po co to obrazanie jeden drugiego ??
Nie mozna normalnie "porozmawiac" ??

Trudno o rzeczowa dyskusje, kiedy reakcja na kazdy argument jest "PLONK WARNING", zas polowa osob wypowiadajacych sie w tym watku i tak jest w KF Cavallino...



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 14:15:11
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Ale to chyba jego problem.
Lepiej jest przemilczec to i nie wdawac sie w nierzeczowa dyskusje (niezaleznie od tego kto ją probuje narzucic).

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 15:59:05
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5eha9$9e$1inews.gazeta.pl kamil <kamil@spamwon.com>
pisze:

Trudno o rzeczowa dyskusje, kiedy reakcja na kazdy argument jest "PLONK WARNING", zas polowa osob wypowiadajacych sie w tym watku i tak jest w KF Cavallino...
Niedługo jedyne, co mu pozostanie to...
SELFPLONK

--
Jotte

Data: 2009-08-05 20:56:18
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 13:21:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?
Pewnie by jechali i te 90km/h, ale jeśli trafią na kogoś kto jedzie 80km/h
to nie widzą powodu by bawić się w wyprzedzanie.

To podpada pod utrudnianie ruchu.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-05 22:14:30
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 13:21:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

> Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?
> Pewnie by jechali i te 90km/h, ale jeśli trafią na kogoś kto jedzie 80km/h
> to nie widzą powodu by bawić się w wyprzedzanie.

To podpada pod utrudnianie ruchu.

--       ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
A niby dlaczego?

--


Data: 2009-08-11 00:45:59
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 05 Aug 2009 22:14:30 +0200, kogutek napisał(a):

To podpada pod utrudnianie ruchu.

--       ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
A niby dlaczego?

Bo tak mówi PoRD. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-23 09:32:59
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 05 Aug 2009 22:14:30 +0200, kogutek napisał(a):

>> To podpada pod utrudnianie ruchu.
>> >> -- >>      ___________ (R)
>>     /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
>>   ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
>>  _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
>> ___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
> A niby dlaczego?

Bo tak mówi PoRD. --       ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
To że źle interpretujesz jakiś zapis z prawa drogowego nie znaczy ze masz racje
a znaczy że źle go interpretujesz. Pokaż zapis z tegoż prawa mówiący ze jechać
trzeba zawsze z maksymalną dopuszczalną dla danej drogi prędkością.  --


Data: 2009-08-05 23:34:15
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Wolna jazda samochodów.
Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Wed, 5 Aug 2009 13:21:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?
Pewnie by jechali i te 90km/h, ale jeśli trafią na kogoś kto jedzie 80km/h
to nie widzą powodu by bawić się w wyprzedzanie.

To podpada pod utrudnianie ruchu.


Nie podpada, jeśli tylko się trzymają możliwie blisko prawej krawędzi i nie utrudniają celowo manewrów (głównie wyprzedzania) jak nasz grupowy ormowiec na J.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi."

Data: 2009-08-11 00:46:17
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 05 Aug 2009 23:34:15 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

Nie podpada, jeśli tylko się trzymają możliwie blisko prawej krawędzi i nie utrudniają celowo manewrów (głównie wyprzedzania) jak nasz grupowy ormowiec na J.

Owszem, podpada. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-06 09:47:15
Autor: robal
Wolna jazda samochodów.
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> popełnił(a):

Dnia Wed, 5 Aug 2009 13:21:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką
prędkością? Pewnie by jechali i te 90km/h, ale jeśli trafią na kogoś
kto jedzie 80km/h to nie widzą powodu by bawić się w wyprzedzanie.

To podpada pod utrudnianie ruchu.

LOL. Czy to nie Ty napisałeś, że posiadasz umiejętności i nie masz problemu z wyprzedzaniem?

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

Data: 2009-08-11 00:46:46
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 09:47:15 +0200, robal napisał(a):

To podpada pod utrudnianie ruchu.

LOL. Czy to nie Ty napisałeś, że posiadasz umiejętności i nie masz problemu z wyprzedzaniem?

Ja tak napisałem. Co nei zmienia faktu, że takie zachowanie utrudnia ruch. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-11 08:06:35
Autor: robal
Wolna jazda samochodów.
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> popełnił(a):

Dnia Thu, 6 Aug 2009 09:47:15 +0200, robal napisał(a):

To podpada pod utrudnianie ruchu.

LOL. Czy to nie Ty napisałeś, że posiadasz umiejętności i nie masz
problemu z wyprzedzaniem?

Ja tak napisałem. Co nei zmienia faktu, że takie zachowanie utrudnia
ruch.

No to nagrywaj kierowców zestawów, którzy jadą 60-70 km/h na drodze, po której Ciebie obowiązuje maksymalna 90 km/h. Ba, za zestawem kilka aut, które nie mają umiejętności i mają problemy z wyprzedzaniem.
Potem prześlij to wszystko komendantowi - najlepiej we Włocławku :)))

Organoleptycznie sprawdzisz, czy to jest utrudnianie ruchu...

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

Data: 2009-08-12 00:43:28
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Tue, 11 Aug 2009 08:06:35 +0200, robal napisał(a):

Ja tak napisałem. Co nei zmienia faktu, że takie zachowanie utrudnia
ruch.

No to nagrywaj kierowców zestawów, którzy jadą 60-70 km/h na drodze, po której Ciebie obowiązuje maksymalna 90 km/h. Ba, za zestawem kilka aut, które nie mają umiejętności i mają problemy z wyprzedzaniem.
Potem prześlij to wszystko komendantowi - najlepiej we Włocławku :)))


Oj, jak widze, to jednak PoRD jest zbyt trudną lekturą dla Ciebie. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-12 09:22:33
Autor: robal
Wolna jazda samochodów.
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> popełnił(a):

Dnia Tue, 11 Aug 2009 08:06:35 +0200, robal napisał(a):

Ja tak napisałem. Co nei zmienia faktu, że takie zachowanie utrudnia
ruch.

No to nagrywaj kierowców zestawów, którzy jadą 60-70 km/h na drodze,
po której Ciebie obowiązuje maksymalna 90 km/h. Ba, za zestawem
kilka aut, które nie mają umiejętności i mają problemy z
wyprzedzaniem.
Potem prześlij to wszystko komendantowi - najlepiej we Włocławku :)))


Oj, jak widze, to jednak PoRD jest zbyt trudną lekturą dla Ciebie.

Mówisz o artykule 19?

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

Data: 2009-08-12 22:06:01
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 12 Aug 2009 09:22:33 +0200, robal napisał(a):

No to nagrywaj kierowców zestawów, którzy jadą 60-70 km/h na drodze,
po której Ciebie obowiązuje maksymalna 90 km/h. Ba, za zestawem
kilka aut, które nie mają umiejętności i mają problemy z
wyprzedzaniem.
Potem prześlij to wszystko komendantowi - najlepiej we Włocławku :)))


Oj, jak widze, to jednak PoRD jest zbyt trudną lekturą dla Ciebie.

Mówisz o artykule 19?

Nie. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-13 09:03:12
Autor: robal
Wolna jazda samochodów.
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> popełnił(a):

Dnia Wed, 12 Aug 2009 09:22:33 +0200, robal napisał(a):

No to nagrywaj kierowców zestawów, którzy jadą 60-70 km/h na
drodze, po której Ciebie obowiązuje maksymalna 90 km/h. Ba, za
zestawem kilka aut, które nie mają umiejętności i mają problemy z
wyprzedzaniem.
Potem prześlij to wszystko komendantowi - najlepiej we Włocławku
:)))


Oj, jak widze, to jednak PoRD jest zbyt trudną lekturą dla Ciebie.

Mówisz o artykule 19?

Nie.

A szkoda...

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

Data: 2009-08-06 12:51:41
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:1m4shvyw6o3bw$.dlgoldfield.org.pl...
Dnia Wed, 5 Aug 2009 13:21:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?
Pewnie by jechali i te 90km/h, ale jeśli trafią na kogoś kto jedzie 80km/h
to nie widzą powodu by bawić się w wyprzedzanie.

To podpada pod utrudnianie ruchu.

80/90 ? Male troche to utrudnianie.
Szczegolnie gdy po tej drodze dozwolne jest poruszanie ciezarowek z predkoscia zaledwie 70km/h.

I ciekawe co by prokurator i sad powiedzial, gdyby sie okazalo ze kierowca uwaza 80 za bezpieczne, a policja go zmusza do szybszej jazdy ..

J.

Data: 2009-08-06 16:38:22
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
J.F. wrote:

I ciekawe co by prokurator i sad powiedzial, gdyby sie okazalo ze
kierowca uwaza 80 za bezpieczne, a policja go zmusza do szybszej jazdy

Jeśli kogoś przeraża jazda 90 km/h współczesnym autem to nie powinien jeździć wcale, dla swojego i innych bezpieczeństwa.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 19:54:47
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:h5f0tt$434$1nemesis.news.neostrada.pl...
J.F. wrote:

I ciekawe co by prokurator i sad powiedzial, gdyby sie okazalo ze
kierowca uwaza 80 za bezpieczne, a policja go zmusza do szybszej jazdy

Jeśli kogoś przeraża jazda 90 km/h współczesnym autem to nie powinien
jeździć wcale, dla swojego i innych bezpieczeństwa.

Bzdura. To nie jest kwestia przerażenia tylko często braku potrzeby. Nie każdy musi zapieprzać kratkowozem.
neelix

Data: 2009-08-09 17:26:02
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:

Bzdura. To nie jest kwestia przerażenia tylko często braku potrzeby. Nie
każdy musi zapieprzać kratkowozem.
neelix

Licznikowe 100 km/h po dobrej drodze to "zapieprzanie"?

--
cokolwiek

Data: 2009-08-11 15:16:49
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4a7f06aa$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

Bzdura. To nie jest kwestia przerażenia tylko często braku potrzeby. Nie
każdy musi zapieprzać kratkowozem.
neelix

Licznikowe 100 km/h po dobrej drodze to "zapieprzanie"?

A może ktoś mieć swoje zdanie i uznać, że tak? Droga to nie tor wyścigowy. Nie każdy czerpie przyjemnosć z szaleńczej jazdy. Ma do tego prawo czy ktoś go zepchnie z drogi? I gdzie są te dobre drogi? I Ile ich jest?
neelix

Data: 2009-08-11 13:28:51
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:

Licznikowe 100 km/h po dobrej drodze to "zapieprzanie"?

A może ktoś mieć swoje zdanie i uznać, że tak?

Może, ale skoro taka prędkość go przeraża to powinien odłożyć PJ do szuflady bo korzystając z niego stwarza duże zagrożenie.

Droga to nie tor
wyścigowy. Nie każdy czerpie przyjemnosć z szaleńczej jazdy.

A Ty znowu swoje. Zaciąłeś się?

--
cokolwiek

Data: 2009-08-11 15:40:31
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodĂłw.
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4a817213$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

Licznikowe 100 km/h po dobrej drodze to "zapieprzanie"?

A może ktoś mieć swoje zdanie i uznać, że tak?

Może, ale skoro taka prędkość go przeraża to powinien odłożyć PJ do
szuflady bo korzystając z niego stwarza duże zagrożenie.

I przy okazji zniknąć z tej grupy, tak dla jej czystości.

Data: 2009-08-11 16:37:45
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4a817213$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

Licznikowe 100 km/h po dobrej drodze to "zapieprzanie"?

A może ktoś mieć swoje zdanie i uznać, że tak?

Może, ale skoro taka prędkość go przeraża to powinien odłożyć PJ do
szuflady bo korzystając z niego stwarza duże zagrożenie.

Skoro ma małe doświadczenie i bywa przerażony to chyba ma prawo poruszać się wolniej? To jest prędkość dozwolona czyli maksymalna, a nie minimalna. Nie ma sensu udawać chojraka dzień po otrzymaniu PJ. Jak się popatrzy jak jeżdżą polscy kierowcy to jedno co potrafią to zapierdzielać ponad ograniczenia. Jak zobaczą patrol drogówki to od razu zżera ich panika do tego stopnia, ze właśnie wtedy jest utrudnianie ruchu i zagrożenie.


Droga to nie tor
wyścigowy. Nie każdy czerpie przyjemnosć z szaleńczej jazdy.

A Ty znowu swoje. Zaciąłeś się?

Mam prawo mieć swoje zdanie czy nie? Mam prawo do korzystania z uroków krajobrazów czy muszę się ścigać z idiotami? Ja np. nie lubię jeździć nocą bo gówno widać. Nie lubię płacić mandatów za głupotę i wyrosłem z potrzeby szaleńczego wyprzedzania maluchem mercedesów.
neelix

Data: 2009-08-15 19:08:26
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:

Skoro ma małe doświadczenie i bywa przerażony to chyba ma prawo poruszać
się wolniej?

Jak zrobił kurs, zdał egzamin i nadal przeraża go jazda z prędkością poniżej 90 km/h to powinien wziąć dodatkowe lekcje, poćwiczyć na mało uczęszczanych drogach czy cokolwiek. Osoba, która boi się jechać 90 km/h po normalnej drodze stanowi dużo większe zagrożenie niż ci wszyscy "piraci", bo po prostu nie poradzi sobie w żadnej niespodziewanej sytuacji.

To jest prędkość dozwolona czyli maksymalna, a nie
minimalna.

Nie wydurniaj się.

Jak się
popatrzy jak jeżdżą polscy kierowcy to jedno co potrafią to
zapierdzielać ponad ograniczenia. Jak zobaczą patrol drogówki to od razu
zżera ich panika do tego stopnia, ze właśnie wtedy jest utrudnianie
ruchu i zagroĹźenie.

A kto "zapierdala" przed patrolem drogĂłwki? Chyba tylko idiota.

Droga to nie tor
wyścigowy. Nie każdy czerpie przyjemnosć z szaleńczej jazdy.

A Ty znowu swoje. Zaciąłeś się?

Mam prawo mieć swoje zdanie czy nie?

Stwierdzenie, że jazda z prędkością 90 km/h w miarę nowym samochodem osobowym jest "szaleńcza" to nie Twoje zdanie tylko bzdura. Czym w takim razie byłaby jazda z taką prędkością załadowaną ciężarówką? Samobójstwem?

? Ja np. nie lubię jeździć
nocą bo gówno widać.

I może tu leży Twój problem? Może masz jakieś niezdiagnozowane problemy ze wzrokiem i stąd ten strach przed prędkością?

--
cokolwiek

Data: 2009-08-16 17:36:19
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4a8707aa$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

Skoro ma małe doświadczenie i bywa przerażony to chyba ma prawo poruszać
się wolniej?

Jak zrobił kurs, zdał egzamin i nadal przeraża go jazda z prędkością
poniżej 90 km/h to powinien wziąć dodatkowe lekcje, poćwiczyć na mało
uczęszczanych drogach czy cokolwiek. Osoba, która boi się jechać 90 km/h
po normalnej drodze stanowi dużo większe zagrożenie niż ci wszyscy
"piraci", bo po prostu nie poradzi sobie w Ĺźadnej niespodziewanej
sytuacji.

Nie ma obowiązku poruszania się 90. Czasem jest nakaz jazdy powyżej 30. W Polsce kierowcy raczej nie boją się zapierdzielać nawet więcej niż dozwolone 90.

To jest prędkość dozwolona czyli maksymalna, a nie
minimalna.

Nie wydurniaj się.

Sam się wydurniasz.

Jak się
popatrzy jak jeżdżą polscy kierowcy to jedno co potrafią to
zapierdzielać ponad ograniczenia. Jak zobaczą patrol drogówki to od razu
zżera ich panika do tego stopnia, ze właśnie wtedy jest utrudnianie
ruchu i zagroĹźenie.

A kto "zapierdala" przed patrolem drogĂłwki? Chyba tylko idiota.

Zgadza się, ale ten który nie robi tego tylko w pobliżu patrolu to jest tchórz..

Droga to nie tor
wyścigowy. Nie każdy czerpie przyjemnosć z szaleńczej jazdy.

A Ty znowu swoje. Zaciąłeś się?

Mam prawo mieć swoje zdanie czy nie?

Stwierdzenie, że jazda z prędkością 90 km/h w miarę nowym samochodem
osobowym jest "szaleńcza" to nie Twoje zdanie tylko bzdura. Czym w takim
razie byłaby jazda z taką prędkością załadowaną ciężarówką? Samobójstwem?

Łamaniem prawa, bo te mogą 70 lub 80.

? Ja np. nie lubię jeździć
nocą bo gówno widać.

I może tu leży Twój problem? Może masz jakieś niezdiagnozowane problemy
ze wzrokiem i stąd ten strach przed prędkością?

Rozum mam, a prędkość zgodna z PoRD i nawet jak jest jakiś odchył to zawsze jest okołoprzepisowa. Jak pokazują statystyki prędkość to krok do śmierci, a mnie życie jest miłe. Zbyt dużo debili by samemu się podkladać w tak debilny sposób. No i po jaką cholerę płacić mandaty? Nie stać mnie na tracenie punktów.
neelix

Data: 2009-08-22 21:15:25
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:

Nie ma obowiązku poruszania się 90.

Jeśli warunki są dobre, a auto sprawne i w miarę nowoczesne to poruszanie się z prędkością niższa niż dozwolona jest po prostu złośliwością. A jeśli ktoś naprawdę boi się jechać 90-100 km/h to jego miejsce jest na doszkalaniu lub na fotelu pasażera.

Zgadza się, ale ten który nie robi tego tylko w pobliżu patrolu to jest
tchĂłrz..

Mylisz odwagę z głupotą.

Jak pokazują statystyki prędkość to krok do
śmierci, a mnie życie jest miłe.

A w pasach jeĹşdzisz?

--
cokolwiek

Data: 2009-08-23 15:39:17
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4a905fed$1news.home.net.pl...
neelix wrote:
Nie ma obowiązku poruszania się 90.
Jeśli warunki są dobre, a auto sprawne i w miarę nowoczesne to poruszanie
się z prędkością niższa niż dozwolona jest po prostu złośliwością. A
jeśli ktoś naprawdę boi się jechać 90-100 km/h to jego miejsce jest na
doszkalaniu lub na fotelu pasaĹźera.

Taka jazda może być przyjemnością. Nie wiem czy w Polsce ktokolwiek boi się jechać szybciej niż na znaku. Jest odwrotnie.

Zgadza się, ale ten który nie robi tego tylko w pobliżu patrolu to jest
tchĂłrz..
Mylisz odwagę z głupotą.

Jeśli łamie się  przepisy świadomie, z premedytacją i prawie zawsze to takie osoby powinny być konsekwentne.

Jak pokazują statystyki prędkość to krok do
śmierci, a mnie życie jest miłe.
A w pasach jeĹşdzisz?

Jak muszę. Chętnie w niektórych okolicznosciach bym nie zapinał. Kiedyś jeździłem bez pasów i nie narzekalem.

neelix

Data: 2009-08-23 22:11:54
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:

Taka jazda może być przyjemnością.

Może dla Ciebie, ale inni w tym samym czasie się gdzieś spieszą albo pracują. Taka jazda świadczy więc co najmniej o egoizmie. Jeśli chcesz podziwiać widoki i się relaksować, to jedź bocznymi, mniej uczęszczanymi drogami.

Jeśli łamie się  przepisy świadomie, z premedytacją i prawie zawsze to
takie osoby powinny być konsekwentne.

I są. Jeśli ktoś jedzie szybko to po to, by szybko gdzieś dojechać lub dlatego, że lubi. Rozmowa z policjantem ani nie przyspieszy podróży, ani nie będzie przyjemna.

Jak muszę. Chętnie w niektórych okolicznosciach bym nie zapinał. Kiedyś
jeździłem bez pasów i nie narzekalem.

To w tym przypadku statystyka już Cię nie interesuje?

--
cokolwiek

Data: 2009-08-24 00:18:56
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodĂłw.
W wiadomości news:4a91beaa$1news.home.net.pl to <to@abc.xyz> pisze:

Taka jazda może być przyjemnością.
Może dla Ciebie, ale inni w tym samym czasie się gdzieś spieszą albo
pracują.
Trudno, ich sprawa.

Taka jazda świadczy więc co najmniej o egoizmie.
Nie szkodzi.

Jeśli chcesz
podziwiać widoki i się relaksować, to jedź bocznymi, mniej uczęszczanymi
drogami.
Niby dlaczego?

Jeśli ktoś jedzie szybko to po to, by szybko gdzieś dojechać lub
dlatego, Ĺźe lubi.
Jego sprawa i jego zmartwienie.
Jeśli ktoś jedzie wolno to dlatego, że się nigdzie nie spieszy lub dlatego, że lubi.

--
Jotte

Data: 2009-08-11 00:47:58
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 19:54:47 +0200, neelix napisał(a):

Bzdura. To nie jest kwestia przerażenia tylko często braku potrzeby. Nie każdy musi zapieprzać kratkowozem.

Po to jest własnie przepis o nieutrudnianiu ruchu, żeby takich debili można
było karać. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-23 13:17:45
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 19:54:47 +0200, neelix napisał(a):

> Bzdura. To nie jest kwestia przerażenia tylko często braku potrzeby. Nie > każdy musi zapieprzać kratkowozem.

Po to jest własnie przepis o nieutrudnianiu ruchu, żeby takich debili można
było karać. --       ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
W opisywanej sytuacji na podstawie przepisu na jaki się powołujesz nie można
ukarać. Za to można ukarać jeśli wyprzedzający przekroczy dopuszczalna na danym
odcinku drogi prędkość. Nie nasz się to lepiej nic nie pisz.

--


Data: 2009-08-06 20:26:49
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 6 Aug 2009 16:38:22 +0000 (UTC),  to wrote:
J.F. wrote:
I ciekawe co by prokurator i sad powiedzial, gdyby sie okazalo ze
kierowca uwaza 80 za bezpieczne, a policja go zmusza do szybszej jazdy

Jeśli kogoś przeraża jazda 90 km/h współczesnym autem to nie powinien jeździć wcale, dla swojego i innych bezpieczeństwa.

bezpieczenstwa to nie, wygody byc moze, ale i tak - on w tych
warunkach uwaza ze 80 przekroczyc nie nalezy. I udowodnij ze sie myli
:-)

J.

Data: 2009-08-11 00:47:26
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 12:51:41 +0200, J.F. napisał(a):

To podpada pod utrudnianie ruchu.

80/90 ? Male troche to utrudnianie.

Małe utrudnianie = mały mandacik :D

I ciekawe co by prokurator i sad powiedzial, gdyby sie okazalo ze kierowca uwaza 80 za bezpieczne, a policja go zmusza do szybszej jazdy ..

Nic, co ma prokurator do wykroczenia?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-06 09:55:11
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Nie wpadłeś na to że ludziom po prostu odpowiada jazda z taką prędkością?
Ale ja ich nie wyzywam od kapeluszow itp.
Nie zauwazulesz neutralengo tonu mojego posta ??
Po prostu pytam, nie zauwazyles tego, ze lepiej zapytac niz od razu od kapeluszy ... ?? :)

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-05 14:46:02
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"[Cichy]" <cichyq@interia.pl> wrote in message news:h5bvl6$8b6$1news.onet.pl...
Witam,
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS 75km/h).
Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4 letnie.
O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??
Kryzys siega do kieszeni kierowcow i oszczedzaja ??
Malo ktory kierowca jedzie z predkoscia 90km/h lub szybciej (na moje oko, jest to 15-20% kierowcow).


Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama i w zakretach i tak za 100km dogonia na tych samych swiatlach w miescie.

Normalnie jezdza po prostu.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-05 15:18:56
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
kamil wrote:

Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na
chama i w zakretach i tak za 100km dogonia na tych samych swiatlach w
miescie.

Tak, z pewnością, chyba, że on zdąży przejechać, a oni zostaną na czerwonym i wtedy są z marszu kilka minut do tyłu.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-05 20:31:39
Autor: Przemysław Bernat
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 15:18:56 +0000 (UTC), to napisał(a):

Tak, z pewnością, chyba, że on zdąży przejechać, a oni zostaną na czerwonym i wtedy są z marszu kilka minut do tyłu.

Może mają to gdzieś? W kilka minut listonosz nie zdąży im przelecieć żony,
więc po co się spieszyć.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2009-08-06 08:55:34
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:h5c7t0$hvr$1nemesis.news.neostrada.pl...
kamil wrote:

Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na
chama i w zakretach i tak za 100km dogonia na tych samych swiatlach w
miescie.

Tak, z pewnoscia, chyba, ze on zdazy przejechac, a oni zostana na
czerwonym i wtedy sa z marszu kilka minut do tylu.

To straszne, mleko na gazie zostawilem i zdazy wykipiec.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-10 23:44:56
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
kamil wrote:

To straszne, mleko na gazie zostawilem i zdazy wykipiec.

Nigdy się nigdzie nie spieszyłeś?

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 10:03:44
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??
Skoro mi nie pasuje jechanie 75km/h to mam prawo wyprzedzic.
Co prawda czasami sie zdarza, ze jedzie 15 samochodow zderzak w zderzak i jak widza kogos wyprzedzajacego, to jeszcze bardziej podjezdzaja.
Ale co zrobic, wtedy trzeba sie troszke rozepchnac, skoro inni sie zachowuja jak "pies ogrodnika" (chociaz nie jest to czeste).

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 10:52:09
Autor: robal
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] <cichyq@interia.pl> popełnił(a):

Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na
chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??
Skoro mi nie pasuje jechanie 75km/h to mam prawo wyprzedzic.
Co prawda czasami sie zdarza, ze jedzie 15 samochodow zderzak w
zderzak i jak widza kogos wyprzedzajacego, to jeszcze bardziej
podjezdzaja. Ale co zrobic, wtedy trzeba sie troszke rozepchnac, skoro inni sie
zachowuja jak "pies ogrodnika" (chociaz nie jest to czeste).

No i do tego właśnie powinieneś się przyczepić w przedmiotowym wątku. A nie do faktu, że ktoś jedzie 15-20 km/h poniżej dopuszczalnej.

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

Data: 2009-08-06 11:15:07
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
No i do tego właśnie powinieneś się przyczepić w przedmiotowym wątku. A nie do faktu, że ktoś jedzie 15-20 km/h poniżej dopuszczalnej.
Ale ja tylko zadalem pytanie o co chodzi.
Nic wiecej

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 11:23:22
Autor: eddie
Wolna jazda samochodów.
"[Cichy]" <cichyq@interia.pl> wrote in message
news:h5e6ur$ftd$1news.onet.pl...
No i do tego właśnie powinieneś się przyczepić w przedmiotowym wątku. A
nie do faktu, że ktoś jedzie 15-20 km/h poniżej dopuszczalnej.
Ale ja tylko zadalem pytanie o co chodzi.

O nic. Jadą bez ukrytych podtekstów, spisku, checi zemsty itp ;-)

e.

Data: 2009-08-06 16:21:40
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5e84o$l74$1mx1.internetia.pl eddie
<zoombie26@megamail.com> pisze:

No i do tego właśnie powinieneś się przyczepić w przedmiotowym wątku. A
nie do faktu, że ktoś jedzie 15-20 km/h poniżej dopuszczalnej.
Ale ja tylko zadalem pytanie o co chodzi.
O nic. Jadą bez ukrytych podtekstów, spisku, checi zemsty itp ;-)
A może to przez CB?
"Cześć wszystkim na krajowej 5. Panowie zwieramy kolumnę i zwalniamy do 75 - podobno [Cichy] nadjeżdża..." :)

--
Jotte

Data: 2009-08-07 09:15:40
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Hehe, sie ubawiłem :)
Szkoda, ze nie w temacie.

Pozdrawiam

Data: 2009-08-06 14:24:32
Autor: robal
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] <cichyq@interia.pl> popełnił(a):

No i do tego właśnie powinieneś się przyczepić w przedmiotowym
wątku. A nie do faktu, że ktoś jedzie 15-20 km/h poniżej
dopuszczalnej.
Ale ja tylko zadalem pytanie o co chodzi.
Nic wiecej

Podejrzewam, że to kierowcy zestawów i jakoś im ten nawyk pozostał :)

Ot, po prostu - jadą tak szybko na ile mają ochotę/umiejętności. Gorzej jeśli robią z tego sznurek zderzak w zderzak.


--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

Data: 2009-08-06 10:55:27
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości news:h5e2p1$2vp$1news.onet.pl...
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??

Kapelusze tak mają.
Im nie wystarcza że sami się wloką, cierpią na honorze, kiedy ktoś inny zamierza pojechać nieco szybciej.

Data: 2009-08-06 11:15:59
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Kapelusze tak mają.
Im nie wystarcza że sami się wloką, cierpią na honorze, kiedy ktoś inny zamierza pojechać nieco szybciej.

Niestety, masz racje :)
Pozdrawiam

Data: 2009-08-06 10:59:10
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 10:03:44 +0200, [Cichy] napisał(a):
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??

A gdzie nazwał? Napisał że wyprzedzanie "na chama" niewiele daje, owocując
jedynie zwiększeniem ryzyka :)
Co innego wyprzedzenie jednego zawalidrogi na pustej drodze, a co innego
świrowanie z wyprzedzaniem na trzeciego na trasie pełnej aut (typu
Zakopianka czy droga Kraków-Tarnów). W pierwszym przypadku można potem
jechać 90-100 zamiast 40 i zaoszczędzić sporo bez specjalnego ryzyka, za
to w drugim co chwila ma miejsce wymuszanie pierwszeństwa, zmuszanie do
hamowania, spychanie na pobocze i spore ryzyko spowodowania wypadku z
wynikiem +5minut i +30% do spalania.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-06 11:19:12
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 6 Aug 2009 10:59:10 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
<joshua@ceti.pl> wrote:

A gdzie nazwał? Napisał że wyprzedzanie "na chama" niewiele daje, owocując
jedynie zwiększeniem ryzyka :)

 http://www.autoblog.com/2009/08/01/driving-like-a-jerk-reportedly-helps-reduce-traffic-jams/

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 12:24:26
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnh7lf1g.hce.rekinlazarus.wkurw.org...
On Thu, 6 Aug 2009 10:59:10 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
<joshua@ceti.pl> wrote:

A gdzie nazwał? Napisał że wyprzedzanie "na chama" niewiele daje, owocując
jedynie zwiększeniem ryzyka :)

http://www.autoblog.com/2009/08/01/driving-like-a-jerk-reportedly-helps-reduce-traffic-jams/


Autorytet motoryzacyjny wiekszy, niz JP2 w kwestiach pozycia malzenskiego. :-)




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 11:46:44
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 6 Aug 2009 12:24:26 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

http://www.autoblog.com/2009/08/01/driving-like-a-jerk-reportedly-helps-reduce-traffic-jams/

Autorytet motoryzacyjny wiekszy, niz JP2 w kwestiach pozycia malzenskiego. :-)

 http://link.aps.org/doi/10.1103/PhysRevE.80.016111  Lepiej, czy musi o tym opowiedzieć Glemp albo Pacześny?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 12:48:03
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnh7lgiu.hce.rekinlazarus.wkurw.org...
On Thu, 6 Aug 2009 12:24:26 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

http://www.autoblog.com/2009/08/01/driving-like-a-jerk-reportedly-helps-reduce-traffic-jams/

Autorytet motoryzacyjny wiekszy, niz JP2 w kwestiach pozycia malzenskiego.
:-)

http://scitation.aip.org/getabs/servlet/GetabsServlet?prog=normal&id=PLEEE8000080000001016111000001&idtype=cvips&gifs=yes

Lepiej, czy musi o tym opowiedzieć Glemp albo Pacześny?

To wciaz jest matematyczny model. Wedlug wielu modeli obliczanych przez autorytety, dziura ozonowa powinna byla zabic nas juz dawno.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-07 07:55:22
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 12:48:03 +0100, kamil napisał(a):
"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message
On Thu, 6 Aug 2009 12:24:26 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:
http://www.autoblog.com/2009/08/01/driving-like-a-jerk-reportedly-helps-reduce-traffic-jams/
Autorytet motoryzacyjny wiekszy, niz JP2 w kwestiach pozycia malzenskiego.
http://scitation.aip.org/getabs/servlet/GetabsServlet?prog=normal&id=PLEEE8000080000001016111000001&idtype=cvips&gifs=yes
Lepiej, czy musi o tym opowiedzieć Glemp albo Pacześny?
To wciaz jest matematyczny model. Wedlug wielu modeli obliczanych przez autorytety, dziura ozonowa powinna byla zabic nas juz dawno.

Mylisz autorytety z ekooszołomami :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-06 13:11:06
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7ldru.dtp.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Thu, 6 Aug 2009 10:03:44 +0200, [Cichy] napisał(a):
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??

A gdzie nazwał? Napisał że wyprzedzanie "na chama"

Właśnie tam nazwał.

Data: 2009-08-06 11:13:59
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 13:11:06 +0200, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7ldru.dtp.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Thu, 6 Aug 2009 10:03:44 +0200, [Cichy] napisał(a):
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??
A gdzie nazwał? Napisał że wyprzedzanie "na chama"
Właśnie tam nazwał.

"że szybszego kierowcę wyprzedzającego co kawałek na chama" określa sposób
wyprzedzania, a nie to że ktoś w ogóle wyprzedza. Naucz się czytać...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-06 12:22:41
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> wrote in message news:slrnh7lenm.dtp.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Thu, 6 Aug 2009 13:11:06 +0200, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości
news:slrnh7ldru.dtp.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Thu, 6 Aug 2009 10:03:44 +0200, [Cichy] napisał(a):
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na
chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??
A gdzie nazwał? Napisał że wyprzedzanie "na chama"
Właśnie tam nazwał.

"że szybszego kierowcę wyprzedzającego co kawałek na chama" określa sposób
wyprzedzania, a nie to że ktoś w ogóle wyprzedza. Naucz się czytać...

On juz tylu grupowiczow splonkowal, ze czytac nie ma kogo. Nieuzywane umiejetnosci zanikaja..




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 13:25:30
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:

Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??
A gdzie nazwał? Napisał że wyprzedzanie "na chama"
Właśnie tam nazwał.

"że szybszego kierowcę wyprzedzającego co kawałek na chama" określa sposób
wyprzedzania

Naucz się rozumieć co czytasz.

Naucz się czytać...

Ale co?
Ja się odnosiłem tylko do postu Cichego, to co w nim było zacytowane, nie miało związku z tematem, a jeśli miało to taki jak napisałem.

A w ogóle chyba czas na Twoje kapeluszowe przemyślenia.
PLONK WARNING

Data: 2009-08-06 11:32:37
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 13:25:30 +0200, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??
A gdzie nazwał? Napisał że wyprzedzanie "na chama"
Właśnie tam nazwał.
"że szybszego kierowcę wyprzedzającego co kawałek na chama" określa sposób
wyprzedzania
Naucz się rozumieć co czytasz.

Ale to ty masz z tym problem, nie ja ;)

Naucz się czytać...
Ale co?
Ja się odnosiłem tylko do postu Cichego, to co w nim było zacytowane, nie miało związku z tematem, a jeśli miało to taki jak napisałem.

To naucz się cytować.

A w ogóle chyba czas na Twoje kapeluszowe przemyślenia.
PLONK WARNING

A plonkuj sobie, dawco... Przez takich idiotów co "muszą" na całej trasie
wyprzedzać na trzeciego każdego "zawalidrogę" który nie jedzie 40km/h
powyżej ograniczenia potem mamy takie a nie inne statystyki wypadków.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-06 13:44:32
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:

Naucz się czytać...
Ale co?
Ja się odnosiłem tylko do postu Cichego, to co w nim było zacytowane, nie
miało związku z tematem, a jeśli miało to taki jak napisałem.

To naucz się cytować.

ROTFL !!!
Nawet nie wiesz komu odpowiadałeś i na co?
HINT: To nie ja zacytowałem i nie mi wtedy odpowiadałeś.




A w ogóle chyba czas na Twoje kapeluszowe przemyślenia.
PLONK WARNING

A plonkuj sobie, dawco... Przez takich idiotów

PLONK

Data: 2009-08-06 21:19:59
Autor: CeSaR
Wolna jazda samochodów.
A plonkuj sobie, dawco... Przez takich idiotów

PLONK

A słowo ciałem się stało....

C

Data: 2009-08-07 18:29:01
Autor: szwagier
Wolna jazda samochodów.

PLONK WARNING

ROTFL

:D

szwagier

Data: 2009-08-07 18:31:06
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "szwagier" <kcieslakWYTNIJTO@poczta.fm> napisał w wiadomości news:h5hkrv$j4j$1atlantis.news.neostrada.pl...

PLONK WARNING

ROTFL

Powinno być ROTFL WARNING.
neelix

Data: 2009-08-06 13:58:16
Autor: ania
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Jacek Osiecki"

świrowanie z wyprzedzaniem na trzeciego na trasie pełnej aut (typu

nie uzywaj sformulowan, ktorych nie rozumiesz, ale spokojnie: zaraz ci ktos wyjasni, ze to nie na trzeciego tylko na drugiego

--
ania

Data: 2009-08-06 12:12:13
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"[Cichy]" <cichyq@interia.pl> wrote in message news:h5e2p1$2vp$1news.onet.pl...
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??

Uderz w stol, a...

Rozumienie tresci pisanych to trudna sztuka, przeczytaj wiec na glos moja wypowiedza az pojmiesz.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 13:49:23
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??

Uderz w stol, a...

Rozumienie tresci pisanych to trudna sztuka, przeczytaj wiec na glos moja wypowiedza az pojmiesz.

<cyt>
....
Malo ktory kierowca jedzie z predkoscia 90km/h lub szybciej (na moje oko, jest to 15-20% kierowcow).
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama i
w zakretach i tak za 100km dogonia na tych samych swiatlach w miescie.
</cyt>

Z tego co odczułlem, to zasugerowales, ze jezdze na chama, dlatego spytalem dlaczego normalne wyprzedzanie nazywasz "na chama" (chamstwem)??
Wg Ciebie powinienem grzecznie jechac 75km/h w szurku. bo Ty tak chcesz ??

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 12:56:47
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"[Cichy]" <cichyq@interia.pl> wrote in message news:h5eg03$aca$1news.onet.pl...
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama
Dlaczego nazywasz wyprzedzanie chamstwem ??

Uderz w stol, a...

Rozumienie tresci pisanych to trudna sztuka, przeczytaj wiec na glos moja wypowiedza az pojmiesz.

<cyt>
...
Malo ktory kierowca jedzie z predkoscia 90km/h lub szybciej (na moje oko, jest to 15-20% kierowcow).
Pewnie dlatego, ze szybszego kierowce wyprzedzajacego co kawalek na chama i
w zakretach i tak za 100km dogonia na tych samych swiatlach w miescie.
</cyt>

Z tego co odczułlem, to zasugerowales, ze jezdze na chama, dlatego spytalem dlaczego normalne wyprzedzanie nazywasz "na chama" (chamstwem)??
Wg Ciebie powinienem grzecznie jechac 75km/h w szurku. bo Ty tak chcesz ??

Jesli wyprzedzanie przed zakretami, na ciaglej linii, poganianie kogos jadac mu na zderzaku, zmuszanie samochodow jadacych z przeciwka do zwolnienia, badz zmuszanie wyprzedzanego samochodu do ustapienia miejsca jest normalne, to tak. Bo wlasnie takie rzeczy okreslam jako "na chama".

Zrozum, nie mam nic przeciwko szybkiej jezdzie. Sam czasem jezdze szybko, wyprzedzam tam gdzie mozna i wiem, ze nikomu tym nie zaszkodze. Ale to co dzieje sie na polskich drogach przekracza czasem pojecie kazdego, kto mial przyjemnosc dluzszy czas byc za granica. Znajomy wybieral sie niedawno po raz pierwszy do polski samochodem - wszyscy zgodnie twierdzili, ze czeka go tam ciezka szkola zycia.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 14:12:04
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Jesli wyprzedzanie przed zakretami, na ciaglej linii, poganianie kogos jadac mu na zderzaku, zmuszanie samochodow jadacych z przeciwka do zwolnienia, badz zmuszanie wyprzedzanego samochodu do ustapienia miejsca jest normalne, to tak. Bo wlasnie takie rzeczy okreslam jako "na chama".

Jeszcze raz, spokojnie i powolutku sie Ciebie spytam.
Dlaczego sygerujesz moje wyprzedzanie "na chama" ??

Zrozum, nie mam nic przeciwko szybkiej jezdzie. Sam czasem jezdze szybko, wyprzedzam tam gdzie mozna i wiem, ze nikomu tym nie zaszkodze. Ale to co dzieje sie na polskich drogach przekracza czasem pojecie kazdego, kto mial przyjemnosc dluzszy czas byc za granica. Znajomy wybieral sie niedawno po raz pierwszy do polski samochodem - wszyscy zgodnie twierdzili, ze czeka go tam ciezka szkola zycia.

Niestety, zgadzam sie z tym w 100%.
Bylem na wakacjach w Hiszpani i po przekroczeniu naszej granicy w drodze powrotnej zostalem sprowadzony na ziemie :)
Takie zycie, tacy kierowcy.
Oby kiedys sie to zmienilo (jak najszybciej).

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 13:57:42
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"[Cichy]" <cichyq@interia.pl> wrote in message news:h5ehak$e5p$1news.onet.pl...
Jesli wyprzedzanie przed zakretami, na ciaglej linii, poganianie kogos jadac mu na zderzaku, zmuszanie samochodow jadacych z przeciwka do zwolnienia, badz zmuszanie wyprzedzanego samochodu do ustapienia miejsca jest normalne, to tak. Bo wlasnie takie rzeczy okreslam jako "na chama".

Jeszcze raz, spokojnie i powolutku sie Ciebie spytam.
Dlaczego sygerujesz moje wyprzedzanie "na chama" ??

W ktorym miejscu sugeruje *Tobie* cokolwiek? Jesli tak to odebrales - przepraszam, ale nie przyjmuj kazdej ogolnej uwagi adresowanej do "kierowcow" jako ataku personalnego. :-)



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-07 07:04:25
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 14:12:04 +0200, [Cichy] napisał(a):
Jesli wyprzedzanie przed zakretami, na ciaglej linii, poganianie kogos jadac mu na zderzaku, zmuszanie samochodow jadacych z przeciwka do zwolnienia, badz zmuszanie wyprzedzanego samochodu do ustapienia miejsca jest normalne, to tak. Bo wlasnie takie rzeczy okreslam jako "na chama".
Jeszcze raz, spokojnie i powolutku sie Ciebie spytam.
Dlaczego sygerujesz moje wyprzedzanie "na chama" ??

Następny? Gdzie sobie dorobiłeś że normalne wyprzedzanie nazwane jest chamstwem?
Mowa o tym, że "wyprzedzanie na chama" g* daje poza zwiększeniem ryzyka wypadku.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-05 15:00:30
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Pozdrawiam,
Cichy

Data: 2009-08-05 15:09:05
Autor: AL
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:
Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Pozdrawiam,
Cichy

a po co sie spieszyc jak radar co pare km stoi
- moze Ci ludzie jezdza oszczednie - wolno im i maja takie prawo

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2009-08-06 09:45:58
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
- moze Ci ludzie jezdza oszczednie - wolno im i maja takie prawo

Oczywiście, dlatego tylko pytam nie ublizajac im ;)
Pozdrawiam.

Data: 2009-08-05 15:13:35
Autor: Duch
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

--
Pozdrawiam

Data: 2009-08-05 15:18:19
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:h5c0hl$42c$1news.task.gda.pl...
Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Data: 2009-08-05 15:45:51
Autor: Duch
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.

--
Pozdrawiam

Data: 2009-08-05 15:53:18
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:h5c2e5$7h0$1news.task.gda.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.

Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING

Data: 2009-08-05 21:15:02
Autor: pavellz
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h5c2sc$h05$1news.onet.pl...
Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:h5c2e5$7h0$1news.task.gda.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.

Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING

Powtarzasz się. :)

Data: 2009-08-05 22:41:47
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "pavellz" <pavellz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h5clnm$1bv$1news.onet.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h5c2sc$h05$1news.onet.pl...
Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości

Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING

Powtarzasz się. :)

Nie - po prostu sprzątanie śmieci nigdy się nie kończy.
Jak jedne sprzątniesz, pojawiają się nowe.

Data: 2009-08-05 22:45:58
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "pavellz" <pavellz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h5clnm$1bv$1news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości > news:h5c2sc$h05$1news.onet.pl...
>> Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości

>> Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING
>
> Powtarzasz się. :)

Nie - po prostu sprzątanie śmieci nigdy się nie kończy.
Jak jedne sprzątniesz, pojawiają się nowe.
Raz na spacerze mimo chłodem,
pan Brud się spodkał z panem Smrodem.
Pan Smród ramiona rozwarł swe:
-ach jak mi miło panie bee.
Pan Brud miał oczy pełne łez:
-ach jak się ciesze panie bez.
I poszli razem naszym krajem komplementując się nawzajem.
Dla mnie kolego to co cudne (Fefefefefefefefefe)musi być przede wszystkim brudne
(Fefefefefefefefefe).
A ja zaś śmiem to głośno twierdzić (oioioioioiii)to bywa cudne co mi śmierdzi.
A już największym w świecie cudem, jest mieszanina smrodu z brudem.
Wie pan kolego dla mnie czystość (Fefefefefefefefefe)to bujda, brzonka, wielka
mdlistość (Fefefefefefefefefe).
A dla mnie znowu prosze pana(oioioioiojichi)to rzecz zupełnie nie słychana.
To przecież można umrzeć z nudów gdy niema smrodu albo brudu.
Na szczęście tu dziękować Bozi (jejejejejejejejeje) ta klęska jeszcze nam nie
grozi(jejejejejejejejeje)i nie tak prędko mam nadzieje(oioioioiojichi)wszystko
do okoła oczyścieje.
My mamy wszędzie swoich ludzi połowa smrodzi reszta brudzi.

--


Data: 2009-08-05 22:54:18
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:0560.00000de0.4a79ef86newsgate.onet.pl kogutek
<kogutek44@op.pl> pisze:

Powtarzasz się. :)
Nie - po prostu sprzątanie śmieci nigdy się nie kończy.
Jak jedne sprzątniesz, pojawiają się nowe.
Raz na spacerze mimo chłodem,
pan Brud się spodkał z panem Smrodem.
Pan Smród ramiona rozwarł swe:
-ach jak mi miło panie bee.
Pan Brud miał oczy pełne łez:
-ach jak się ciesze panie bez.
Przypomniało mi to nostalgicznie, jak mój dziadek recytował ten wiersz.
Ale tu mamy do czynienia ze swykłym czubem.
Sprząta śmieci bez końca...
Przywodzi mi on na myśl początkowe sekwencje Psów 2 Pasikowskiego. Z tym psychopatą, co to wyrywał chwasty.
I jednak się to skończyło...

--
Jotte

Data: 2009-08-06 13:51:31
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:h5crfc$43r$1news.dialog.net.pl...
Przywodzi mi on na myśl początkowe sekwencje Psów 2 Pasikowskiego. Z tym psychopatą, co to wyrywał chwasty.
I jednak się to skończyło...

Jego też wyrwali. ;-)
neelix

Data: 2009-08-06 13:32:39
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h5c2sc$h05$1news.onet.pl...
Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:h5c2e5$7h0$1news.task.gda.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.

Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING

Prawda nie powinna oburzać.
neelix

Data: 2009-08-07 19:07:30
Autor: Diabełson
Wolna jazda samochodów.
neelix pisze:


Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING

Prawda nie powinna oburzać.
neelix

tego ćwoka nikt nie lubi, nawet własna matka ma go w kilfilu

Data: 2009-08-07 19:02:40
Autor: Diabełson
Wolna jazda samochodów.
Cavallino pisze:
Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:h5c2e5$7h0$1news.task.gda.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.

Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING

jesteś kierowcą od lat (...) ?

Data: 2009-08-07 21:01:30
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Diabełson" <hellboy@satan.org> napisał w wiadomości news:

Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.

Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING

jesteś kierowcą od lat (...) ?

A to ma związek z?
Ale zapewne od większej ilości lat, niż Ty masz wiosen na karku.

Data: 2009-08-07 19:04:58
Autor: Diabełson
Wolna jazda samochodów.
Cavallino pisze:


Ja tam odpowiedź mam - PLONK WARNING


jeszcze tupnij nóżką usenetowy senseju, zaraz się ockniemy i cie przeprosimy za swoje zachowanie

Data: 2009-08-05 18:50:17
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5c2e5$7h0$1news.task.gda.pl Duch <tigerman@tnij.o2.pl>
pisze:

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.
Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...
ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?
Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.
No i widzisz, doigrałeś się.
Zaraz sobie czubek czytnik przekonfiguruje.
Ale przynajmniej cię ostrzega - czasem ma atak od razu. ;)

--
Jotte

Data: 2009-08-05 19:35:37
Autor: CeSaR
Wolna jazda samochodów.
Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.

Jeszcze jedna taka odzywka i biedny Cavallino splonkuje jedną z niewielu osób które jeszcze może czytać :-)

C

Data: 2009-08-07 19:17:56
Autor: Diabełson
Wolna jazda samochodów.
CeSaR pisze:
Na to pytanie musisz sam sobie odpowiedzieć.

Jeszcze jedna taka odzywka i biedny Cavallino splonkuje jedną z niewielu osób które jeszcze może czytać :-)

C

Koniowallino pisze na samochodach, bo sie dowiedział, ze został poczęty w aucie, jego ojciec rozwoził mleko w butelkach swoja nysą w latach 80-tych, poznał  przyszłą matkę Koniowallino na klatce schodowej, kiedy zmywała schody o poranku, a ze było minus 15, to odpalił webasto na paliwie turystycznym >  http://www.wojkom.pl/asortyment.php
i stało się...

Data: 2009-08-07 19:29:11
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5hncd$har$1news.tornevall.net Diabełson
<hellboy@satan.org> pisze:

Koniowallino pisze na samochodach, bo sie dowiedział, ze został poczęty w aucie, jego ojciec rozwoził mleko w butelkach swoja nysą w latach 80-tych, poznał  przyszłą matkę Koniowallino na klatce schodowej, kiedy zmywała schody o poranku, a ze było minus 15, to odpalił webasto na paliwie turystycznym >  http://www.wojkom.pl/asortyment.php
i stało się...
Wjeżdżanie na czyichś rodziców czy inną rodzinę to jednak wyjątkowe chamstwo i prostactwo.
Także na rodziców takiego idioty jak Cavallino.
On może być kretynem całkowicie bez ich winy.
A na samochodach (i nie tylko) pisze, bo na innych grupach już dawno skapowano po jego wypowiedziach, że się bałwan na niczym nie zna, obśmiano i musiał spadać.
Tu będzie za jakis czas to samo.

--
Jotte

Data: 2009-08-07 19:50:52
Autor: Diabełson
Wolna jazda samochodów.
Jotte pisze:
W wiadomości news:h5hncd$har$1news.tornevall.net Diabełson
<hellboy@satan.org> pisze:

Koniowallino pisze na samochodach, bo sie dowiedział, ze został poczęty w aucie, jego ojciec rozwoził mleko w butelkach swoja nysą w latach 80-tych, poznał  przyszłą matkę Koniowallino na klatce schodowej, kiedy zmywała schody o poranku, a ze było minus 15, to odpalił webasto na paliwie turystycznym >  http://www.wojkom.pl/asortyment.php
i stało się...
Wjeżdżanie na czyichś rodziców czy inną rodzinę to jednak wyjątkowe chamstwo i prostactwo.
Także na rodziców takiego idioty jak Cavallino.
On może być kretynem całkowicie bez ich winy.
A na samochodach (i nie tylko) pisze, bo na innych grupach już dawno skapowano po jego wypowiedziach, że się bałwan na niczym nie zna, obśmiano i musiał spadać.
Tu będzie za jakis czas to samo.


nie znasz sie na żartach, ciekawe po którym tacie to masz

Data: 2009-08-07 19:58:28
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5hpa4$idf$1news.tornevall.net Diabełson
<hellboy@satan.org> pisze:

nie znasz sie na żartach, ciekawe po którym tacie to masz
Jesteś, śmieciu, rynsztokowym chamem, któremu się wydaje, że pierdnięcie przy stole to fantastyczny żart.
Po takich jak ty to się wodę spuszcza i tyle.

--
Jotte

Data: 2009-08-07 23:27:32
Autor: Diabełson
Wolna jazda samochodów.
Jotte pisze:
W wiadomości news:h5hpa4$idf$1news.tornevall.net Diabełson
<hellboy@satan.org> pisze:

nie znasz sie na żartach, ciekawe po którym tacie to masz
Jesteś, śmieciu, rynsztokowym chamem, któremu się wydaje, że pierdnięcie przy stole to fantastyczny żart.
Po takich jak ty to się wodę spuszcza i tyle.


ciebie po stylu na pierwszy rzut oka z listonoszem pomylić mozna , który cudze listy czyta, potem to kopiuje jako swoje. Ale nie listonosz cie spłodził, bo szczekasz tak samo, jak kundel, który na schodach listonosza wyprzedził i wpadł na meline twojej matki

Data: 2009-08-09 11:38:33
Autor: Artur Czeczko
Wolna jazda samochodów.
Jotte pisze:
Jesteś, śmieciu, rynsztokowym chamem, któremu się wydaje, że pierdnięcie przy stole to fantastyczny żart.
Po takich jak ty to się wodę spuszcza i tyle.

Obawiam się, że nastało pokolenie, które takie właśnie jest.
Pokolenie ludzi, których śmieszą filmiki pokroju "jestem hardkorem"
albo "pani Basia".

Pozdrawiam,
Artur

Data: 2009-08-10 09:17:08
Autor: CeSaR
Wolna jazda samochodów.
A na samochodach (i nie tylko) pisze, bo na innych grupach już dawno skapowano po jego wypowiedziach, że się bałwan na niczym nie zna, obśmiano i musiał spadać.
Tu będzie za jakis czas to samo.

Plonkowanie Konia jest bez sensu. Gdzie indziej znajdziesz kogoś, kto plonkuje swoich interlokutorów za poglądy, nazywając ich jednocześnie zidiociałymi kapeluszami?
Jest to co najmniej specyficzne podejście do kultury dyskusji.

C

Data: 2009-08-10 23:11:49
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5ohgp$bub$1news.onet.pl CeSaR <adres@mail.com> pisze:

A na samochodach (i nie tylko) pisze, bo na innych grupach już dawno skapowano po jego wypowiedziach, że się bałwan na niczym nie zna,
obśmiano  i musiał spadać.
Tu będzie za jakis czas to samo.
Plonkowanie Konia jest bez sensu. Gdzie indziej znajdziesz kogoś, kto plonkuje swoich interlokutorów za poglądy, nazywając ich jednocześnie zidiociałymi kapeluszami?
Jest to co najmniej specyficzne podejście do kultury dyskusji.
Ja tam nigdy nikogo nie plonkuję. To głupota. Czytam co piszą, czasem się czegoś nauczę, czasem pośmieję, czasem poirytuję. A czasem na odwrót.
A już informować ogół o konfiguracji swojego czytnika? Po co?
Dziecinada.

--
Jotte

Data: 2009-08-07 21:02:05
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Diabełson" <hellboy@satan.org> napisał w wiadomości news:

Koniowallino

PLONK

Data: 2009-08-05 17:20:51
Autor: Mirek Ptak
Wolna jazda samochodów.
*Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Tak mniej więcej od piątku - kobieta bez wyobraźni pomykała sobie Peugeotem cabrio nadmorską drogą do Rowów (tu jestem na wakacjach) złapała pobocze (ponoć ponad 130 a tu jest niespecjalnie szeroko - może się z kimś mijała?). Efekty widać do dzisiaj pobocze jest czerwonawe. To nie one jednak najbardziej ucierpiała - jej sie praktycznie nic nie stało - za to uśmierciła czteroosobową rodzinę z Corsy i to ich krew do dzisiaj widać na poboczu.
Wiem - demagogia, ale jakoś od tego czasu nie mam problemu z jechaniem tutaj 80 w kolumnie urlopowiczów bo mam świadomość co się może wydarzyć jak raz przesadzę - kiedyś bym ich wszystkich po kolei (i grupkami) wyprzedzał.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2009-08-05 19:31:23
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
Mirek Ptak pisze:
*Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Tak mniej więcej od piątku - kobieta bez wyobraźni pomykała sobie Peugeotem cabrio nadmorską drogą do Rowów (tu jestem na wakacjach) złapała pobocze (ponoć ponad 130 a tu jest niespecjalnie szeroko - może się z kimś mijała?). Efekty widać do dzisiaj pobocze jest czerwonawe. To nie one jednak najbardziej ucierpiała - jej sie praktycznie nic nie stało - za to uśmierciła czteroosobową rodzinę z Corsy i to ich krew do dzisiaj widać na poboczu.
Wiem - demagogia, ale jakoś od tego czasu nie mam problemu z jechaniem tutaj 80 w kolumnie urlopowiczów bo mam świadomość co się może wydarzyć jak raz przesadzę - kiedyś bym ich wszystkich po kolei (i grupkami) wyprzedzał.

Zostawiam całość ku przestrodze, może odrobinie refleksji nad własnym
zachowaniem...

To co napisałeś to nie jest demagogia.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-05 18:42:41
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
Artur Maśląg wrote:

Zostawiam całość ku przestrodze, może odrobinie refleksji nad własnym
zachowaniem...

To jest demagogia, bo to przykład ekstremalny. Kobieta ewidentnie przesadziła, bo z tego co pamiętam ze zdjęć była to jedna z dróg gdzie ledwo mijają się dwa auta, a po takiej drodze 130 nie pojedzie raczej nikt normalny. Taki przykład nie mówi nic ponad to, ze drastyczne niedostosowanie prędkości do panujących warunków i własnych umiejętności często kończy się tragicznie, ale o tym przecież każdy wie.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-05 20:40:01
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodĂłw.
to pisze:
(...)
To jest demagogia, bo to przykład ekstremalny. Kobieta ewidentnie
(...)

Zdanie osoby, która nie ma pojęcia o elementarnych zasadach ruchu
drogowego, wiele warte nie jest...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-05 18:57:42
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
Artur Maśląg wrote:

Zdanie osoby, która nie ma pojęcia o elementarnych zasadach ruchu
drogowego, wiele warte nie jest...

Więc po co się wypowiadasz?

--
cokolwiek

Data: 2009-08-05 20:50:39
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodĂłw.
to pisze:
Artur Maśląg wrote:

Zdanie osoby, która nie ma pojęcia o elementarnych zasadach ruchu
drogowego, wiele warte nie jest...

Więc po co się wypowiadasz?

Zgadnij...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-05 20:44:10
Autor: D
Wolna jazda samochodów.
To jest demagogia, bo to przykład ekstremalny. Kobieta ewidentnie
przesadziła, bo z tego co pamiętam ze zdjęć była to jedna z dróg gdzie
ledwo mijają się dwa auta, a po takiej drodze 130 nie pojedzie raczej
nikt normalny.

Jeżdżąc od dwóch czy trzech sezonów wakacyjnych na trasie Międzyzdroje-Kamień, Międzyzdroje-Trzesacz wg Ciebie spotykam wielu nienormalnych kierowców? Bo drogi tam wąskie i kręte najczęściej, a gierojów wyprzedzających sznury aut i łapiących pobocza na łukach z powodu nadmiernej prędkości spotykam całą masę.
Tym ludkom wydaje się, że ich auto poradzi - dostosowali prędkość, a że ponad to, co wolno jechać....

Słynne w tamtym rejonie były wyścigi wieczorno-nocne pewnego ferrari i pewnego porsche oraz jazda na jednym kole na jakimś ścigaczu z prędkością znacznie powyżej 40 km/h.
Pozdrawiam smutno
D.

Data: 2009-08-05 20:55:46
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 05 Aug 2009 17:20:51 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Wiem - demagogia, ale jakoś od tego czasu nie mam problemu z jechaniem tutaj 80 w kolumnie urlopowiczów bo mam świadomość co się może wydarzyć jak raz przesadzę - kiedyś bym ich wszystkich po kolei (i grupkami) wyprzedzał.

Patrz, a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-05 21:07:19
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:koyt12x4hwhp$.dlgoldfield.org.pl Adam Płaszczyca
<trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> pisze:

a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać.
Istny miszcz kierownicy.
Czytajmy go póki czas, tak prędko odchodzą...
Szkoda tylko, że często nie sami.

--
Jotte

Data: 2009-08-11 00:38:49
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 21:07:19 +0200, Jotte napisał(a):

a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać.
Istny miszcz kierownicy.

Nie stac Cię na podstawowy kurs doskonalenia jazdy i dorabiasz ideologią :>

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-11 01:00:06
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:4tcd1izluibx$.dlgoldfield.org.pl Adam Płaszczyca
<trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> pisze:

a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać.
Istny miszcz kierownicy.
Nie stac Cię na podstawowy kurs doskonalenia jazdy i dorabiasz ideologią
Płaszczyca - ja się po prostu z ciebie nabijam.
Robisz na myjce już Karcherem czy na razie gąbką i szmatą?

--
Jotte

Data: 2009-08-12 00:42:09
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Tue, 11 Aug 2009 01:00:06 +0200, Jotte napisał(a):

a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać.
Istny miszcz kierownicy.
Nie stac Cię na podstawowy kurs doskonalenia jazdy i dorabiasz ideologią
Płaszczyca - ja się po prostu z ciebie nabijam.

Naaaaapraaaawdę?

Robisz na myjce już Karcherem czy na razie gąbką i szmatą?

Nie. I w odróżnieniu od Ciebie potrafię wyprzedzać. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-12 18:20:05
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:u5q7k25gp0rf$.dlgoldfield.org.pl Adam Płaszczyca
<trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> pisze:

Istny miszcz kierownicy.
Nie stac Cię na podstawowy kurs doskonalenia jazdy i dorabiasz ideologią
Płaszczyca - ja się po prostu z ciebie nabijam.
Naaaaapraaaawdę?
Oczywiście?
Nie dałeś rady spostrzec?

 w odróżnieniu od Ciebie potrafię wyprzedzać.
Nie przeczę.
I to prawie wszystkich.
Tylko, że jedynie w farmazonach i głupotach.

--
Jotte

Data: 2009-08-12 22:05:04
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 12 Aug 2009 18:20:05 +0200, Jotte napisał(a):

 w odróżnieniu od Ciebie potrafię wyprzedzać.
Nie przeczę.
I to prawie wszystkich.

Wiesz, może ja jednak wystawię parę filmów ze swojej jazdy...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-24 00:23:42
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:6bwdeef7wswc$.dlgoldfield.org.pl Adam Płaszczyca
<trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> pisze:

Wiesz, może ja jednak wystawię parę filmów ze swojej jazdy...
Śmiało.
Nie zapomnij o wstawieniu dowodów, że to twoja jazda.

--
Jotte

Data: 2009-09-01 00:43:17
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 27 Aug 2009 23:09:09 +0200, Jotte napisał(a):

Wiesz, może ja jednak wystawię parę filmów ze swojej jazdy...
Śmiało.
Są wystawione na YT.
Ok, dawaj namiar i dowód, że to twoja jazda.

Już dałem. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-06 12:42:27
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:koyt12x4hwhp$.dlgoldfield.org.pl...
Dnia Wed, 05 Aug 2009 17:20:51 +0200, Mirek Ptak napisał(a):
Wiem - demagogia, ale jakoś od tego czasu nie mam problemu z jechaniem
tutaj 80 w kolumnie urlopowiczów bo mam świadomość co się może wydarzyć
jak raz przesadzę - kiedyś bym ich wszystkich po kolei (i grupkami)
wyprzedzał.

Patrz, a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać.

Ale nie Tiry zima :-P

U mnie sie raczej odzywa rozsadek - ile jestem w stanie wyprzedzic ? Moze kilkanascie aut na naszych drogach, wiecej to juz mocniejszym samochodem lub z narazeniem zycia.
To ile zyskam ? Minute, bo kolumna jest dluzsza i konca przeszkocze na srodek.

A po 50 km przychodzi refleksja ze moze jakbym sie lepiej staral to dalbym rade przeskoczyc wszystkie, albo stalbym teraz w tym korku do swiatel znacznie blizej :-)

J.

Data: 2009-08-11 00:40:15
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 12:42:27 +0200, J.F. napisał(a):

Patrz, a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać.

Ale nie Tiry zima :-P

Istotnie :>

U mnie sie raczej odzywa rozsadek - ile jestem w stanie wyprzedzic ? Moze kilkanascie aut na naszych drogach, wiecej to juz mocniejszym samochodem lub z narazeniem zycia.
To ile zyskam ? Minute, bo kolumna jest dluzsza i konca przeszkocze na srodek.

Wiesz, na 20km ostatnio dołożyłem Kenickowi popędzanego przez Gila i CB
jakieś 3 minuty. Na trasie z Kęszycy do Krakowa by było 75 minut.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-12 14:10:30
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Tue, 11 Aug 2009 00:40:15 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Thu, 6 Aug 2009 12:42:27 +0200, J.F. napisał(a):
U mnie sie raczej odzywa rozsadek - ile jestem w stanie wyprzedzic ? Moze kilkanascie aut na naszych drogach, wiecej to juz mocniejszym samochodem lub z narazeniem zycia.
To ile zyskam ? Minute, bo kolumna jest dluzsza i konca przeszkocze na srodek.

Wiesz, na 20km ostatnio dołożyłem Kenickowi popędzanego przez Gila i CB
jakieś 3 minuty. Na trasie z Kęszycy do Krakowa by było 75 minut.

No to nie o takich warunkach pisze. Owszem, przeskocze o 10 aut do
przodu, czyli bede jakies 300m blizej, czyli jakies 30 sekund.

A calkej kolumny nie wyprzedze, bo nie jade z Keszycy do Krakowa,
tylko blizej :-)

Owszem, na pierwszych swiatlach moge zyskac dodatkowe 2 minuty ..


J.

Data: 2009-08-07 19:23:48
Autor: Diabełson
Wolna jazda samochodów.
Adam Płaszczyca pisze:


Patrz, a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać.

pisać to nawet ślepy potrafi, chwalić umiejętnościami online wielu, ale jak przyjdzie co do czego, to spierdalacie tylko smród pozostaje

Data: 2009-08-11 00:40:30
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Fri, 07 Aug 2009 19:23:48 +0200, Diabełson napisał(a):

Patrz, a ja mam umiejętności i potrafię wyprzedzać.

pisać to nawet ślepy potrafi, chwalić umiejętnościami online wielu, ale jak przyjdzie co do czego, to spierdalacie tylko smród pozostaje

No Wy może tak :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-05 22:39:36
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:

Wiem - demagogia

Czystej wody.

, ale jakoś od tego czasu nie mam problemu z jechaniem tutaj 80 w kolumnie urlopowiczów bo mam świadomość co się może wydarzyć jak raz przesadzę

A masz świadomość, o ile bezpieczniej byłoby zostać w domu, albo skorzystać z pkp?

Data: 2009-08-06 02:11:10
Autor: D
Wolna jazda samochodów.

A masz świadomość, o ile bezpieczniej byłoby zostać w domu, albo skorzystać
z pkp?
Troszkę jakby bredzisz.
Widziałam zachowanie kilku żwawych kolegów, którzy stali w kolejce po śmiertelnym, a potem jechali dalej. Zapewniam Cię, że bardzo zbastowali. Pewnie posądziłbyś ich o kapelusznictwo. :-)

D.

Data: 2009-08-06 10:51:48
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "D" <dorsto@op.pl> napisał w wiadomości news:h5d73l$773$1news.onet.pl...

A masz świadomość, o ile bezpieczniej byłoby zostać w domu, albo skorzystać
z pkp?
Troszkę jakby bredzisz.
Widziałam zachowanie kilku żwawych kolegów, którzy stali w kolejce po śmiertelnym, a potem jechali dalej. Zapewniam Cię, że bardzo zbastowali.

A może tak od razu zbastować, ale nie przeginać z wleczeniem się 75 na krajówkach?
Bo o tym w tym wątku mowa, gdbyś nie zauważył.

Przesada jest zła w KAŻDYM kierunku.

Jeśli do mnie osobiście piłeś, to od bardzo dawna już zbastowałem, nie jeżdżę jakoś specjalnie szybko, ot tyle na ile pozwalają warunki, ale staram się nikogo nie blokować.

Data: 2009-08-06 09:30:42
Autor: Artur\(m\)
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:h5cqm5$f0n$1news.onet.pl...
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w
wiadomości
news:

> Wiem - demagogia

Czystej wody.

>, ale jakoś od tego czasu nie mam problemu z jechaniem tutaj 80 w
kolumnie
>urlopowiczów bo mam świadomość co się może wydarzyć jak raz przesadzę

A masz świadomość, o ile bezpieczniej byłoby zostać w domu, albo
skorzystać
z pkp?

Ty masz swiadomość jazdy szybko i bezpiecznie!?
Tak?

Artur(m)

Data: 2009-08-06 10:53:53
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:

>, ale jakoś od tego czasu nie mam problemu z jechaniem tutaj 80 w
kolumnie
>urlopowiczów bo mam świadomość co się może wydarzyć jak raz przesadzę

A masz świadomość, o ile bezpieczniej byłoby zostać w domu, albo
skorzystać
z pkp?

Ty masz swiadomość jazdy szybko i bezpiecznie!?

Przede wszystkim bezpiecznie, nie nazwałbym tego szybko.
Oczywiście nie ma to nic wspólnego z wymyślonymi przez (p) osłów limitami.

Data: 2009-08-07 19:24:50
Autor: Diabełson
Wolna jazda samochodów.
Cavallino pisze:
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:

Wiem - demagogia

Czystej wody.

, ale jakoś od tego czasu nie mam problemu z jechaniem tutaj 80 w kolumnie urlopowiczów bo mam świadomość co się może wydarzyć jak raz przesadzę

A masz świadomość, o ile bezpieczniej byłoby zostać w domu, albo skorzystać z pkp?

lepiej odpuść se pisanie, nie wychodzi ci i za bardzo i na dobre

Data: 2009-08-09 17:01:22
Autor: SHP
Wolna jazda samochodów.
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
A masz świadomość, o ile bezpieczniej byłoby zostać w domu, albo skorzystać z pkp?

Samoloty pasażerskie też latają i to trochę szybciej, niż te nędzne 200km/
h-250km/h. I kapeluszników wśród chmur też byś nie znalazł..


--


Data: 2009-08-09 20:29:42
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Sun, 9 Aug 2009 17:01:22 +0000 (UTC), SHP
<shp80.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:

Samoloty pasażerskie też latają i to trochę szybciej, niż te nędzne 200km/
h-250km/h. I kapeluszników wśród chmur też byś nie znalazł..

 Gdyby nie upierdliwość polskich przepisów, uzależnienie od
 pogody i dostępność lądowisk, to UL byłby bardzi fajną
 alternatywą dla samochodu.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 09:30:35
Autor: z
Wolna jazda samochodów.
Cavallino pisze:

Widocznie ci wolniejsi to kierowcy klasy wyższej, to ci z wyobraźnią...

ROTFL !!!
Od kiedy brak mózgu nazywa się wyobraźnią?

Młodszy odemnie tak z 10 lat kierowca tira zwierzył mi się że już mu przeszło.
Korki, złe drogi, popierdalacze już go nie denerwują. Wrzucił na luz.
Szkoda nerwów.
I mi jakoś spalanie spadło jak 100km/h nie przekraczam.
Nie ma sensu. Jezdnia rozkopana, ruch wahadłowy, nowe fotoradary i srebrne vectry co krok.
Widocznie jest nas więcej. :-)

z

Data: 2009-08-06 12:45:56
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "z" <zch2872@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h5e0qu$9qn$1inews.gazeta.pl...
Młodszy odemnie tak z 10 lat kierowca tira zwierzył mi się że już mu przeszło.
Korki, złe drogi, popierdalacze już go nie denerwują. Wrzucił na luz.
Szkoda nerwów.

Jasne. Co to - jego towar, jego samochod, jego zysk ? :-)

Ale wyrobic sie z z godzinami trzeba i zdazyc w piatek do domu a nie bezsensownie kiblowac trzy dni na parkingu.
No chyba ze zona jedza wyjatkowa  :-P


J.

Data: 2009-08-07 19:26:58
Autor: z
Wolna jazda samochodów.
J.F. pisze:

Jasne. Co to - jego towar, jego samochod, jego zysk ? :-)

Ale wyrobic sie z z godzinami trzeba i zdazyc w piatek do domu a nie bezsensownie kiblowac trzy dni na parkingu.
No chyba ze zona jedza wyjatkowa  :-P


J.


Ale tu mowa nie tylko o pracy. W osobówce to samo.

z

Data: 2009-08-06 13:31:09
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości news:h5bvpj$8ms$1news.onet.pl...
Dodam tylko, ze nie sa to tylko samochody klasy nizszej, czesto tez klasa srednia lub wyzsza.

Do nowszego/lepszego auta trzeba dorosnąć. To nie jest już szrot, który można rozpieprzyć w każdym momencie i na byle czym. Poza tym dozwolona prędkość to prędkość maksymalna, a nie minimalna i jazda 80/90 nie jest naganna tylko rozsądna. Jest jeszcze dokładność prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje się, że ktoś się wlecze. Wyluzuj. Tisze jedziesz dalsze budziesz jak to mawiali starzy indianie, albo jakiś sierżant Czernousow.

neelix

Data: 2009-08-06 12:41:03
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:

Do nowszego/lepszego auta trzeba dorosnąć. To nie jest już szrot, który
można rozpieprzyć w każdym momencie i na byle czym. Poza tym dozwolona
prędkość to prędkość maksymalna, a nie minimalna i jazda 80/90 nie jest
naganna tylko rozsądna.

Rozsądna gdy powozi się pełnoletnim polonezem...

Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje
się, że ktoś się wlecze.

Sprawny prędkościomierz nigdy nie zaniży.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 14:42:33
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:h5ej0v$ba0$1nemesis.news.neostrada.pl...
neelix wrote:

Do nowszego/lepszego auta trzeba dorosnąć. To nie jest już szrot, który
można rozpieprzyć w każdym momencie i na byle czym. Poza tym dozwolona
prędkość to prędkość maksymalna, a nie minimalna i jazda 80/90 nie jest
naganna tylko rozsądna.

Rozsądna gdy powozi się pełnoletnim polonezem...

Takim polonezem to 50.

Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje
się, że ktoś się wlecze.

Sprawny prędkościomierz nigdy nie zaniży.

Taaak? A dlaczego gps dopiero przy 58 pokazuje 50?
neelix

Data: 2009-08-06 13:39:14
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:

Rozsądna gdy powozi się pełnoletnim polonezem...

Takim polonezem to 50.

Chyba nigdy nie jeĹşdziłeś polonezem. 
Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już
wydaje się, że ktoś się wlecze.

Sprawny prędkościomierz nigdy nie zaniży.

Taaak? A dlaczego gps dopiero przy 58 pokazuje 50? neelix

Bo każdy prędkościomierz mniej lub bardziej zawyża (może trafi się jakiś, który pokaże dobrze, ale wątpię).

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 19:46:00
Autor: neelix
Wolna jazda samochodĂłw.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:h5eme2$ba0$2nemesis.news.neostrada.pl...
neelix wrote:

Rozsądna gdy powozi się pełnoletnim polonezem...

Takim polonezem to 50.

Chyba nigdy nie jeździłeś polonezem.

Za duĹźa krowa.

Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już
wydaje się, że ktoś się wlecze.

Sprawny prędkościomierz nigdy nie zaniży.

Taaak? A dlaczego gps dopiero przy 58 pokazuje 50? neelix

Bo każdy prędkościomierz mniej lub bardziej zawyża (może trafi się jakiś,
który pokaże dobrze, ale wątpię).

Dlatego nie należy przesadzać z ocenami na podstawie wskazania.
neelix

Data: 2009-08-07 12:18:39
Autor: Yans van Horn
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:
Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już
wydaje się, że ktoś się wlecze.

Sprawny prędkościomierz nigdy nie zaniży.

Taaak? A dlaczego gps dopiero przy 58 pokazuje 50? neelix

Bo każdy prędkościomierz mniej lub bardziej zawyża (może trafi się jakiś,
który pokaże dobrze, ale wątpię).

Dlatego nie należy przesadzać z ocenami na podstawie wskazania.

Są konkretne wymagania dotyczące homologacji prędkościomierza. Twój samochód ich nie spełnia? Jeździsz niesprawnym?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2009-08-07 15:51:28
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:h5gv6e$r3v$1atlantis.news.neostrada.pl...
neelix wrote:
Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już
wydaje się, że ktoś się wlecze.

Sprawny prędkościomierz nigdy nie zaniży.

Taaak? A dlaczego gps dopiero przy 58 pokazuje 50? neelix

Bo każdy prędkościomierz mniej lub bardziej zawyża (może trafi się jakiś,
który pokaże dobrze, ale wątpię).

Dlatego nie należy przesadzać z ocenami na podstawie wskazania.

Są konkretne wymagania dotyczące homologacji prędkościomierza. Twój samochód ich nie spełnia? Jeździsz niesprawnym?

Pytanie do producenta. Auto jest nowe, prawie nowe.
neelix

Data: 2009-08-06 17:06:36
Autor: Yans van Horn
Wolna jazda samochodów.
neelix wrote:
Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje
się, że ktoś się wlecze.

Sprawny prędkościomierz nigdy nie zaniży.

Taaak? A dlaczego gps dopiero przy 58 pokazuje 50?

Dlatego, że sprawny prędkościomierz nie zaniży :->

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2009-08-06 19:44:00
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Yans van Horn" <yans@no.spam> napisał w wiadomości news:h5ermc$jsq$1atlantis.news.neostrada.pl...
neelix wrote:
Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje
się, że ktoś się wlecze.

Sprawny prędkościomierz nigdy nie zaniży.

Taaak? A dlaczego gps dopiero przy 58 pokazuje 50?

Dlatego, że sprawny prędkościomierz nie zaniży :->

Szkoda, ze nowe auta mają niesprawne prędkościomierze.
neelix

Data: 2009-08-06 13:51:47
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Ale ja sie wcale nie burze, chcialem sie tylko dowiedziec co za tym przemawia i tyle ;)
Zadnych podtekstow :)

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 13:58:18
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości news:h5eg4j$arv$1news.onet.pl...
Ale ja sie wcale nie burze, chcialem sie tylko dowiedziec co za tym przemawia i tyle ;)
Zadnych podtekstow :)

A ja nie pisałem, że się burzysz. :-)
neelix

Data: 2009-08-06 14:05:35
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
A ja nie pisałem, że się burzysz. :-)

<cyt>
Wyluzuj.
</cyt>

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 14:40:01
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości news:h5eguf$d26$1news.onet.pl...
A ja nie pisałem, że się burzysz. :-)

<cyt>
Wyluzuj.
</cyt>

No to raczej ściśnięty a nie wzburzony. :-)

Data: 2009-08-06 14:46:45
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości news:h5ef25$hvv$1atlantis.news.neostrada.pl...
Do nowszego/lepszego auta trzeba dorosnąć. To nie jest już szrot, który można rozpieprzyć w każdym momencie i na byle czym. Poza tym dozwolona prędkość to prędkość maksymalna, a nie minimalna i jazda 80/90 nie jest naganna tylko rozsądna.

Jest naganna, bo przez twoj rozsadek inni sie musza spieszyc :-P
Moze jak u nas beda 3 pasowe autostrady ..

Jest jeszcze dokładność prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje się, że ktoś się wlecze.

dlaczego trzeba jechac 100 na liczniku :-)

J.

Data: 2009-08-06 19:47:53
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h5ejbm$jnu$1news.onet.pl...
Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości news:h5ef25$hvv$1atlantis.news.neostrada.pl...
Do nowszego/lepszego auta trzeba dorosnąć. To nie jest już szrot, który można rozpieprzyć w każdym momencie i na byle czym. Poza tym dozwolona prędkość to prędkość maksymalna, a nie minimalna i jazda 80/90 nie jest naganna tylko rozsądna.

Jest naganna, bo przez twoj rozsadek inni sie musza spieszyc :-P
Moze jak u nas beda 3 pasowe autostrady ..

A co mnie to obchodzi? :-)

Jest jeszcze dokładność prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje się, że ktoś się wlecze.

dlaczego trzeba jechac 100 na liczniku :-)

Nie trzeba. :-)
neelix

Data: 2009-08-07 00:36:43
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki
Wolna jazda samochodów.
Dnia 06.08.2009 neelix <aneelix@wp.pl> napisał/a:

można rozpieprzyć w każdym momencie i na byle czym. Poza tym dozwolona prędkość to prędkość maksymalna, a nie minimalna i jazda 80/90 nie jest naganna tylko rozsądna. Jest jeszcze dokładność prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje się, że ktoś się wlecze.

Nie ma takich prędkościomierzy które zaniżają prędkość... Teraz idź i
zastanów się dlaczego. Załóż auta o seryjnym rozmiarze ogumienia i
ogólnie sprawne. --
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

Data: 2009-08-07 15:54:15
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" <karmmnie@chloru.net> napisał w wiadomości news:slrnh7mmnr.1op.karmmniechloru.net...
Dnia 06.08.2009 neelix <aneelix@wp.pl> napisał/a:

można rozpieprzyć w każdym momencie i na byle czym. Poza tym dozwolona
prędkość to prędkość maksymalna, a nie minimalna i jazda 80/90 nie jest
naganna tylko rozsądna. Jest jeszcze dokładność prędkościomierzy.Wystarczy,
że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje się, że ktoś się wlecze.

Nie ma takich prędkościomierzy które zaniżają prędkość... Teraz idź i
zastanów się dlaczego. Załóż auta o seryjnym rozmiarze ogumienia i
ogólnie sprawne.

Nie będę polemizował. Przyrządy pomiarowe jak mogą mieć odchył w górę to mogą też mieć w dół. Dlaczego mają tylko zawyżać? Celowa robota marketingowa? Jakby nie patrzył nie są zbyt dokładne.
neelix

Data: 2009-08-07 14:39:20
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Fri, 7 Aug 2009 15:54:15 +0200, neelix napisał(a):
Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" <karmmnie@chloru.net> napisał w
Dnia 06.08.2009 neelix <aneelix@wp.pl> napisał/a:
naganna tylko rozsądna. Jest jeszcze dokładność prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje
się, że ktoś się wlecze.

Nie ma takich prędkościomierzy które zaniżają prędkość... Teraz idź i

Nie będę polemizował. Przyrządy pomiarowe jak mogą mieć odchył w górę to mogą też mieć w dół. Dlaczego mają tylko zawyżać? Celowa robota marketingowa? Jakby nie patrzył nie są zbyt dokładne.

Prędkościomierz nie może zaniżać - więc lepiej jest je podkręcić tak by
nieco zawyżały. Kierowcy się cieszą bo jadą 100 zamiast 95, jak jadą 80
przy ograniczeniu do 70 to fotoradar ich nie łapie... :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-07 17:31:08
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnh7of4o.5qs.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Fri, 7 Aug 2009 15:54:15 +0200, neelix napisał(a):
Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" <karmmnie@chloru.net> napisał w
Dnia 06.08.2009 neelix <aneelix@wp.pl> napisał/a:
naganna tylko rozsądna. Jest jeszcze dokładność
prędkościomierzy.Wystarczy, że jeden zawyży, a drugi zaniży i już wydaje
się, że ktoś się wlecze.

Nie ma takich prędkościomierzy które zaniżają prędkość... Teraz idź i

Nie będę polemizował. Przyrządy pomiarowe jak mogą mieć odchył w górę to
mogą też mieć w dół. Dlaczego mają tylko zawyżać? Celowa robota
marketingowa? Jakby nie patrzył nie są zbyt dokładne.

Prędkościomierz nie może zaniżać - więc lepiej jest je podkręcić tak by
nieco zawyżały. Kierowcy się cieszą bo jadą 100 zamiast 95, jak jadą 80
przy ograniczeniu do 70 to fotoradar ich nie łapie... :)

No to żeby przypadkiem nie zaniżyły muszą sporo zawyżać. :-)
neelix

Data: 2009-08-05 15:13:06
Autor: zinek
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości news:h5bvl6$8b6$1news.onet.pl...
Witam,
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.


w miescie ?
troll warning.

Data: 2009-08-05 16:12:51
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "zinek" <unknown@op.pl> napisał w wiadomości news:h5c170$ugg$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.

w miescie ?  troll warning.

A jak zielona fala jest na 100 ustawiona w miescie ? :-)

J.

Data: 2009-08-06 13:56:27
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h5c40s$jt1$1news.onet.pl...
Użytkownik "zinek" <unknown@op.pl> napisał w wiadomości news:h5c170$ugg$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.

w miescie ?  troll warning.

A jak zielona fala jest na 100 ustawiona w miescie ? :-)

Zmienić miejsce zamieszkania?
neelix

Data: 2009-08-12 14:11:22
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 6 Aug 2009 13:56:27 +0200,  neelix wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.

w miescie ?  troll warning.
A jak zielona fala jest na 100 ustawiona w miescie ? :-)

Zmienić miejsce zamieszkania?

Ale jest jakies gdzie jest szybciej ustawiona ? :-)

J.

Data: 2009-08-12 19:15:09
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:bac585h79cii0h3rb3rmpr7ofonldo7rqm4ax.com...
On Thu, 6 Aug 2009 13:56:27 +0200,  neelix wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.

w miescie ?  troll warning.
A jak zielona fala jest na 100 ustawiona w miescie ? :-)

Zmienić miejsce zamieszkania?

Ale jest jakies gdzie jest szybciej ustawiona ? :-)

To zmieniać do skutku. :-)
neelix

Data: 2009-08-07 00:34:37
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki
Wolna jazda samochodów.
Dnia 05.08.2009 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:
Użytkownik "zinek" <unknown@op.pl> napisał w wiadomości news:h5c170$ugg$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.

w miescie ?  troll warning.

A jak zielona fala jest na 100 ustawiona w miescie ? :-)



Warszawa - ul. Okopowa. Właściwe tempo - ~80km/h ;-)

--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

Data: 2009-08-07 15:55:28
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" <karmmnie@chloru.net> napisał w wiadomości news:slrnh7mmjt.1op.karmmniechloru.net...
Dnia 05.08.2009 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:
Użytkownik "zinek" <unknown@op.pl> napisał w wiadomości
news:h5c170$ugg$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.

w miescie ?  troll warning.

A jak zielona fala jest na 100 ustawiona w miescie ? :-)



Warszawa - ul. Okopowa. Właściwe tempo - ~80km/h ;-)

I takich palantów powinno się powiesić, bo ograniczyć prędkość w zabudowanym to potrafili, ale dostosować sygnalizację to już dla nich za trudne.
neelix

Data: 2009-08-06 09:50:16
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
w miescie ?
Skad taki wniosek ??
Napisalem to ??
Obszar niezabudowany, ekspresowka, autostrada, obszar zabudowany - oczywiscie wybrałes ten ostatni i prubujesz ze mnie zrobic trola ??
troll warning.
No comments.

Pozdrawiam,
Cichy

Data: 2009-08-05 15:15:25
Autor: Mariusz
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:

Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS 75km/h).

Wielu po prostu wierzy wskazaniu licznika i nawet nie slyszala o czyms takim jak blad pomiaru. A dwa to jednak wzrost jakiejs swiadomosci - ze jazda szarpana sie zwyczajnie nie oplaca, bo zaoszczedzony czas bedzie powiedzmy rzedu kilku minut, tymczasem wzrost spalania juz z 30-40%.

--
Mariusz

Data: 2009-08-05 13:31:31
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
Mariusz wrote:

Wielu po prostu wierzy wskazaniu licznika i nawet nie slyszala o czyms
takim jak blad pomiaru. A dwa to jednak wzrost jakiejs swiadomosci - ze
jazda szarpana sie zwyczajnie nie oplaca, bo zaoszczedzony czas bedzie
powiedzmy rzedu kilku minut, tymczasem wzrost spalania juz z 30-40%.

Tak, 150%.

--
cokolwiek

Data: 2009-08-05 15:31:30
Autor: Mariusz
Wolna jazda samochodĂłw.
to pisze:

Wielu po prostu wierzy wskazaniu licznika i nawet nie slyszala o czyms
takim jak blad pomiaru. A dwa to jednak wzrost jakiejs swiadomosci - ze
jazda szarpana sie zwyczajnie nie oplaca, bo zaoszczedzony czas bedzie
powiedzmy rzedu kilku minut, tymczasem wzrost spalania juz z 30-40%.

Tak, 150%.


Przy czesto spotykanych malych silnikach - tak do 1.4 dla benzyny mozliwe, w koncu malo kto ma kilku litrowa benzyne, ktora przy 120 km/h ma powiedzmy "ledwo" 1800 obr/min. Powyzej 100 km/h opor powietrza przyrastajacy kwadratowo ze wzrostem predkosci zaczyna miec znaczenie, ale jesli ktos lubi na typowej krajowce rozpedzac sie do 130-140 po to by za chwile hamowac przed kolumna tirow czy fotoradarem, to jego sprawa.

--
Mariusz

Data: 2009-08-05 15:25:29
Autor: to
Wolna jazda samochodów.
Mariusz wrote:

Przy czesto spotykanych malych silnikach - tak do 1.4 dla benzyny
mozliwe, w koncu malo kto ma kilku litrowa benzyne, ktora przy 120 km/h
ma powiedzmy "ledwo" 1800 obr/min. Powyzej 100 km/h opor powietrza
przyrastajacy kwadratowo ze wzrostem predkosci zaczyna miec znaczenie,
ale jesli ktos lubi na typowej krajowce rozpedzac sie do 130-140 po to
by za chwile hamowac przed kolumna tirow czy fotoradarem, to jego
sprawa.

Tylko tu jest mowa o prędkościach rzędu 70-90 km/h. --
cokolwiek

Data: 2009-08-06 09:53:13
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Tylko ze przy 80km/h mam zbyt niskie obroty zeby na 5ce jechac (szkoda 2masówki).
A jechanie pareset km na 4ce mi sie nie usmiecha.

Czyzby w niektorych samochodach licznik przeklamywal -15km/h przy 90km/h (licznikowych) ??

Tylko z drugiej strony, jezeli przejade kolo nich (wyprzedze), to nagle wielu zaczyna sobie przypominac o pedale przyspieszenia i zaczynaja jechac szybciej.

Nie rozumiem tego.

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-05 15:24:50
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości news:h5bvl6$8b6$1news.onet.pl...
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.

Rejestracje spisywac, dawniej narzekalem ze sa z Walbrzycha, teraz bardziej rozproszeni.i w ogole ich mniej.

Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS 75km/h).
Kryzys siega do kieszeni kierowcow i oszczedzaja ??
Malo ktory kierowca jedzie z predkoscia 90km/h lub szybciej (na moje oko, jest to 15-20% kierowcow).

IMO to wszystko po trochu.
-zawsze tak bylo, tylko w roznym stopniu, niby skad sie bierze srednia krajowa ~75km/h.
-licznik im zawyza i mysla ze jada 90.
-Maja troche poszanowania dla znakow i panicznie boja sie mandatu. Ot np znajomy, na autostradzie przy 150 "co ty, mandat chcesz dostac?". Dentysta z dwiema praktykami, wiec chyba nie o pieniadze chodzi, konto punktowe czyste - czego on sie boi ? Widac tez czasem np w tramwaju - biletu zapomniec sie zdarza, a placzu jakby dozywocie grozilo, a nie 50zl.

-taka predkosc im odpowiada, fajnie im sie jedzie, ciezarowek nie trzeba wyprzedac.
-kryzys troche tez, teraz paliwa tanie, ale jak byly drogie to i w Niemczech zaczeli jezdzic 130 i mniej.
-fotoradarow tak nacpali na niektorych drogach ze az sie nie chce rozpedzac, po co - zeby za chwile hamowac ?
-te dolnoslaskie drogi .. krete, pagorkowate, czasem sa tak zatloczone ze jedzie jeden za drugim, wyprzedzac sie nie bardzo da, i nie bardzo jest sens .. i jada wszyscy 60, bo poczatek korka pewnie w jakiej wiosce.

A z drugiej strony ... paru nadwrazliwych pasazerow  narzeka na moja normalna jazde i zazywa aviomarin :-)

J.

Data: 2009-08-05 16:06:45
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Wolna jazda samochodów.
J.F. pisze:

Kryzys siega do kieszeni kierowcow i oszczedzaja ??
IMO to wszystko po trochu.

A mi sie widzi się, że to może być kryzys.

Kiedyś na A4 żeby być najszybsiejszejszym trza było popier*alać pod te 2 stówki bez mała.

Teraz jak jadę autem dla którego prędkość graniczna to 140-150 km/h ... to jeżdżę nim 130 - 140 maks ... i ciekawostka - na dystansie z WRO do KAT nie wyprzedzi mnie więcej jak 20 aut, ja zaś wyprzedzam setki ...

Obserwacja powtarzana regularnie - krótko mówiąc na A4 spadła średnia prędkość (a wypadki i karambole dalej jak się zdarzały tak się zdarzają)

Do tego dużo częściej można zaobserwować osobówki zakotwiczone w "tunelu" za tirem czy autobusem - kiedyś tak często nie widziałem tylu zawodników jadących nawet do 40 km/h wolniej na autostradzie niż można.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Data: 2009-08-05 15:08:16
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

""Rafał \"SP\" Gil"" <usenet@motopower.pl> wrote in message news:h5c3lh$9j3$1inews.gazeta.pl...

Obserwacja powtarzana regularnie - krótko mówiąc na A4 spadła średnia prędkość (a wypadki i karambole dalej jak się zdarzały tak się zdarzają)

Coraz mniej.

Data: 2009-08-05 20:57:49
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 05 Aug 2009 16:06:45 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

Do tego dużo częściej można zaobserwować osobówki zakotwiczone w "tunelu" za tirem czy autobusem - kiedyś tak często nie widziałem tylu zawodników jadących nawet do 40 km/h wolniej na autostradzie niż można.

Na A4 to nie problem, ale na naszych supr 'DK' bez poboczy wyprzedzanie
kolejki 10 emerytów jadących zderzak w zderzak za autobusem bywa męczace. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-05 23:49:48
Autor: ania
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

kolejki 10 emerytów jadących zderzak w zderzak za autobusem bywa męczace.

dla oczu - jak ci balwan z przeciwka swieci dlugimi
pewnie go spisujesz albo nagrywasz, ze bezczelnie jedzie swoim pasem i cie oslepia

--
ania

Data: 2009-08-11 00:49:26
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 5 Aug 2009 23:49:48 +0200, ania napisał(a):

kolejki 10 emerytów jadących zderzak w zderzak za autobusem bywa męczace.

dla oczu - jak ci balwan z przeciwka swieci dlugimi
pewnie go spisujesz albo nagrywasz, ze bezczelnie jedzie swoim pasem i cie oslepia

Droga Aniu!

Nie stać Cię na rejestrator i dorabiasz sobie ideologię ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-11 09:36:51
Autor: ania
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Nie stać Cię na rejestrator i dorabiasz sobie ideologię ;)

mentalnie nie stac - fakt nie do obalenia
to co - swieca dlugimi - czy nie zrozumiales? napisac tak wprost? nie rob z siebie niedojdy


--
ania

Data: 2009-08-12 00:44:32
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Tue, 11 Aug 2009 09:36:51 +0200, ania napisał(a):

Nie stać Cię na rejestrator i dorabiasz sobie ideologię ;)

mentalnie nie stac - fakt nie do obalenia
to co - swieca dlugimi - czy nie zrozumiales? napisac tak wprost? nie rob z siebie niedojdy

Wybacz, nie sprawia mi przyjemności dyskutowanie z produktami Twej
wyobraźni. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-12 08:40:58
Autor: ania
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Wybacz, nie sprawia mi przyjemności dyskutowanie z produktami Twej
wyobraźni.

naprawde?  jakby tak bylo, to bys tego nie robil, a robisz


--
ania

Data: 2009-08-12 22:06:16
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Wed, 12 Aug 2009 08:40:58 +0200, ania napisał(a):

Wybacz, nie sprawia mi przyjemności dyskutowanie z produktami Twej
wyobraźni.

naprawde?  jakby tak bylo, to bys tego nie robil, a robisz

Owszem, nie. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-05 22:01:47
Autor: jerzu
Wolna jazda samocho dów.
On Wed, 05 Aug 2009 16:06:45 +0200, "Rafał \"SP\" Gil"
<usenet@motopower.pl> wrote:

Kiedyś na A4 żeby być najszybsiejszejszym trza było popier*alać pod te 2 stówki bez mała.

Kiedy?

Teraz jak jadę autem dla którego prędkość graniczna to 140-150 km/h ... to jeżdżę nim 130 - 140 maks ... i ciekawostka - na dystansie z WRO do KAT nie wyprzedzi mnie więcej jak 20 aut, ja zaś wyprzedzam setki ...

Ale tak jest od baardzo dawna.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2009-08-05 22:07:06
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
jerzu pisze:
(...)
Kiedy?

Też się chętnie dowiem :)

Teraz jak jadę autem dla którego prędkość graniczna to 140-150 km/h ... to jeżdżę nim 130 - 140 maks ... i ciekawostka - na dystansie z WRO do KAT nie wyprzedzi mnie więcej jak 20 aut, ja zaś wyprzedzam setki ...

Ale tak jest od baardzo dawna.

To fakt - przypomina mi to opowieści o niemieckich autostradach.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-06 01:27:14
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:07:06 +0200,  Artur Maśląg wrote:
jerzu pisze:
(...)
Kiedy?

Też się chętnie dowiem :)

Jak RoMan popylal lanosem czesto :-)

Teraz jak jadę autem dla którego prędkość graniczna to 140-150 km/h ... to jeżdżę nim 130 - 140 maks ... i ciekawostka - na dystansie z WRO do KAT nie wyprzedzi mnie więcej jak 20 aut, ja zaś wyprzedzam setki ...
Ale tak jest od baardzo dawna.

To fakt - przypomina mi to opowieści o niemieckich autostradach.

A te setki pojazdow w jednym karambolu to myslisz ze skad sie wziely ?
:-)

J.

Data: 2009-08-06 11:07:07
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Wolna jazda samochodów.
Artur Maśląg pisze:

Kiedy?
Też się chętnie dowiem :)

No nie ukrywam, że jak ściągłem szpachlowoza i katowałem go niczym młody bóg ;) , znaczy się, że te 4-5 lat temu bardziej mi się spieszyło (zdecydowanie zauważam spadek poczucia zapiper*alania) i latałem po te 180 km/h ... spokojnie wyprzedzało mnie ponad 50 samochodów, z czego niektóre z dużą różnicą prędkości. I to był dla mnie standard. Dodam, że wówczas jeździłem raz w tygodniu do przemyśla i nazad, i sytuacja była niezmienialna.  Teraz jadą przepisowo a4, nie jestem wyprzedzany praktycznie w ogóle, ja zaś wyprzedzam non stop.I prosząc mnie o daty i wykresy nie wmówicie mi, że tak nie było, bo było.

Teraz jak jadę autem dla którego prędkość graniczna to 140-150 km/h ... to jeżdżę nim 130 - 140 maks ... i ciekawostka - na dystansie z WRO do KAT nie wyprzedzi mnie więcej jak 20 aut, ja zaś wyprzedzam setki ...
Ale tak jest od baardzo dawna.
To fakt - przypomina mi to opowieści o niemieckich autostradach.

Z opowieści o niemieckich autostradach jedna jest prawdziwa. Jeśli wyprzedzasz 3 pasem te 160 - 170 km/h i weidzisz w lustedrku auto z kierunkiem, a potem długie - po wyprzedzeniu dowiesz się, że jechał polak. Nie wiedzieć czemu miałem w ciągu kilku godzin jazdy dio dunkierki być wyprzedzony przez kilku gniewnych ... i 4 miało rejestrację NOL, co mnieu grubo zaskoczyło ... ale inne lokalizacje w polsce też majś sprawne długie ąświatła.

Data: 2009-08-06 11:40:06
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
Rafał "SP" Gil pisze:
(...)
No nie ukrywam, że jak ściągłem szpachlowoza i katowałem go niczym młody bóg ;) , znaczy się, że te 4-5 lat temu bardziej mi się spieszyło
(...)
To by wiele wyjaśniało - po wejściu do EU sytuacja była trochę dzika
(nadal zresztą jest, ale się trochę unormowało) i dostęp do starych,
tanich i względnie szybkich szpachelwagenów stał się bardzo łatwy
- bardzo wiele osób za punkt honoru obierało sobie udowadnianie
jaki to ja jestem szybki itd. Szkoda tylko, że nie tylko na autostradach
i dzidowanie na czołówkę starym golfem czy bejcą należało do codzienności - ostatnio się względnie uspokoiło (w tej materii).

Z opowieści o niemieckich autostradach jedna jest prawdziwa. Jeśli wyprzedzasz 3 pasem te 160 - 170 km/h i weidzisz w lustedrku auto z kierunkiem, a potem długie - po wyprzedzeniu dowiesz się, że jechał polak. Nie wiedzieć czemu miałem w ciągu kilku godzin jazdy dio dunkierki być wyprzedzony przez kilku gniewnych ... i 4 miało rejestrację NOL, co mnieu grubo zaskoczyło ... ale inne lokalizacje w polsce też majś sprawne długie ąświatła.

Jak widać jeszcze jest spora grupa nie "uleczonych".


--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-11 00:50:15
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 06 Aug 2009 11:07:07 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

się spieszyło (zdecydowanie zauważam spadek poczucia zapiper*alania) i latałem po te 180 km/h ... spokojnie wyprzedzało mnie ponad 50 samochodów, z czego niektóre z dużą

Widzisz, Roman Mandziejewicz poszedł na emeryturę ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-06 12:10:13
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <usenet@motopower.pl> napisał w wiadomości news:h5c3lh$9j3$1inews.gazeta.pl...
J.F. pisze:
Kryzys siega do kieszeni kierowcow i oszczedzaja ??
IMO to wszystko po trochu.

A mi sie widzi się, że to może być kryzys.
Kiedyś na A4 żeby być najszybsiejszejszym trza było popier*alać pod te 2 stówki bez mała.

Ale zebyscie nie pisali ze szybkich w ogole nie ma:

http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,6896802,Szwed_sprawdzal_mozliwosci_swojego_porsche_na_polskiej.html


J.

Data: 2009-08-06 19:29:16
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodĂłw.
J.F. pisze:
(...(
Ale zebyscie nie pisali ze szybkich w ogole nie ma:

http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,6896802,Szwed_sprawdzal_mozliwosci_swojego_porsche_na_polskiej.html 

Nadal się będą tacy trafiali, skoro jedyną karą jest ~120€.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-06 20:22:40
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 06 Aug 2009 19:29:16 +0200,  Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze:
Ale zebyscie nie pisali ze szybkich w ogole nie ma:
http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,6896802,Szwed_sprawdzal_mozliwosci_swojego_porsche_na_polskiej.html 

Nadal się będą tacy trafiali, skoro jedyną karą jest ~120€.

I tak za duza w stosunku do zagrozenia :-)

A moze pojada za Odre ? :-)

J.

Data: 2009-08-07 10:00:27
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodĂłw
J.F. pisze:
(...)
I tak za duza w stosunku do zagrozenia :-)

Zdecydowanie za mała.

A moze pojada za Odre ? :-)

Niech pojadą i spróbują zrobić to samo na ograniczeniu do 110km/h.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 23:55:35
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów
On Fri, 07 Aug 2009 10:00:27 +0200,  Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze:
(...)
I tak za duza w stosunku do zagrozenia :-)

Zdecydowanie za mała.

No popatrz - a za Odra uwazaja ze to w ogole nie stanowi zagrozenia,
bo jest dozwolone :-)

A moze pojada za Odre ? :-)
Niech pojadą i spróbują zrobić to samo na ograniczeniu do 110km/h.

Tylko 600 euro ..

J.

Data: 2009-08-08 00:02:10
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów
J.F. pisze:
Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze:
(...)
I tak za duza w stosunku do zagrozenia :-)
Zdecydowanie za mała.

No popatrz - a za Odra uwazaja ze to w ogole nie stanowi zagrozenia,
bo jest dozwolone :-)

Co jest dozwolone? Jazda 216 na ograniczeniu do 110?

A moze pojada za Odre ? :-)
Niech pojadą i spróbują zrobić to samo na ograniczeniu do 110km/h.

Tylko 600 euro ..

I 3 miesiące PJ w plecy.

PS - tak, wiem. Obcokrajowcy tylko zapłacą.


--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-08 08:29:04
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów
On Sat, 08 Aug 2009 00:02:10 +0200,  Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze:
I tak za duza w stosunku do zagrozenia :-)
Zdecydowanie za mała.
No popatrz - a za Odra uwazaja ze to w ogole nie stanowi zagrozenia,
bo jest dozwolone :-)
Co jest dozwolone? Jazda 216 na ograniczeniu do 110?

jazda 216 po drodze po ktorej u nas w/g ciebie niebezpieczenie
przekraczac 130 :-P

Jak u nas ograniczaja do 110 .. no to w Niemczech roznie bywa, czasem
tylko 100

A moze pojada za Odre ? :-)
Niech pojadą i spróbują zrobić to samo na ograniczeniu do 110km/h.

Tylko 600 euro ..

I 3 miesiące PJ w plecy.
PS - tak, wiem. Obcokrajowcy tylko zapłacą.

A zaczelo sie od Szweda i to bogatego :-)

J.

Data: 2009-08-08 10:34:08
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodĂłw
J.F. pisze:
(...)
jazda 216 po drodze po ktorej u nas w/g ciebie niebezpieczenie
przekraczac 130 :-P

Nigdzie nie napisałem, że przekraczanie prędkości samo z siebie
jest niebezpieczne - bez takich insynuacji proszę.

Jak u nas ograniczaja do 110 .. no to w Niemczech roznie bywa, czasem
tylko 100

MĂłwimy o konkretnym przypadku - ograniczenie na autostradzie do 110km/h.

A zaczelo sie od Szweda i to bogatego :-)

Bynajmniej - Ty akurat podałeś to jako przykład przekraczania szybkiej
jazdy w Polscy i ten Szwed wcale nie jest odosobniony w takich
wyczynach. PorĂłwnaj sobie teraz konsekwencje takiej jazdy dla Niemca
w Niemczech i Polaka w Polsce. Niemiec dostanie 600€ + 3 miesiące
zatrzymania PJ (nie wiem jak jest z punktami), Polak dostanie 120€
+ 10 pkt. i jeździ sobie dalej - uda się, albo nie. Przy trzeciej
takiej próbie teoretycznie musi iść na egzamin (ile to kosztuje?)
zazwyczaj zdaje go bez problemu i robi to dalej.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-08 16:28:41
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów
On Sat, 08 Aug 2009 10:34:08 +0200,  Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze:
(...)
jazda 216 po drodze po ktorej u nas w/g ciebie niebezpieczenie
przekraczac 130 :-P
Nigdzie nie napisałem, że przekraczanie prędkości samo z siebie
jest niebezpieczne - bez takich insynuacji proszę.

Ale twierdziles ze kara za mala :)

Jak u nas ograniczaja do 110 .. no to w Niemczech roznie bywa, czasem
tylko 100
MĂłwimy o konkretnym przypadku - ograniczenie na autostradzie do 110km/h.

Bo nie ma pobocza.

A zaczelo sie od Szweda i to bogatego :-)

Bynajmniej - Ty akurat podałeś to jako przykład przekraczania szybkiej
jazdy w Polscy i ten Szwed wcale nie jest odosobniony w takich
wyczynach. PorĂłwnaj sobie teraz konsekwencje takiej jazdy dla Niemca
w Niemczech i Polaka w Polsce. Niemiec dostanie 600€ + 3 miesiące
zatrzymania PJ (nie wiem jak jest z punktami), Polak dostanie 120€
+ 10 pkt. i jeĹşdzi sobie dalej

A Szwed u siebie to dostanie ze hoho. I co ? I nic, u siebie zapewne
jezdzi przepisowo, do nas przyjezdza. Podniosa u nas kary, to pojedzie
za Odre :-)

J.

Data: 2009-08-08 18:10:13
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochod��
J.F. pisze:
(...)
Ale twierdziles ze kara za mala :)

Zgadza się.

MĂłwimy o konkretnym przypadku - ograniczenie na autostradzie do 110km/h.

Bo nie ma pobocza.

A co za różnica? Może ograniczenie jest związane z nawierzchnią,
hałasem, bądź nisko przelatującymi ptakami?

A Szwed u siebie to dostanie ze hoho.

Dostanie - i co? Możesz do porównania dorzucić karę za taki wyczyn
w Szwecji.

I co ? I nic, u siebie zapewne
jezdzi przepisowo, do nas przyjezdza. Podniosa u nas kary, to pojedzie
za Odre :-)

Zasadniczo to ja w ogóle o tym Szwedzie nie dyskutuję, tylko piszę
o porĂłwnaniu kar za podobne wykroczenia na autostradzie. Z porĂłwnania
wychodzi, że w Polsce można pozwolić sobie na parę razy więcej niż
w innych cywilizowanych w tej materii krajach.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-08 19:52:15
Autor: J.F.
Wolna jazda samochod??
On Sat, 08 Aug 2009 18:10:13 +0200,  Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze:
(...)
Mówimy o konkretnym przypadku - ograniczenie na autostradzie do 110km/h.
Bo nie ma pobocza.

A co za różnica? Może ograniczenie jest związane z nawierzchnią,
hałasem, bądź nisko przelatującymi ptakami?

Ale po jezdni jezdzisz, nie po poboczu :-)

A Szwed u siebie to dostanie ze hoho.
Dostanie - i co? Możesz do porównania dorzucić karę za taki wyczyn
w Szwecji.

I co - i nie przekracza :-)

I co ? I nic, u siebie zapewne
jezdzi przepisowo, do nas przyjezdza. Podniosa u nas kary, to pojedzie
za Odre :-)

Zasadniczo to ja w ogóle o tym Szwedzie nie dyskutuję, tylko piszę
o porównaniu kar za podobne wykroczenia na autostradzie. Z porównania
wychodzi, że w Polsce można pozwolić sobie na parę razy więcej niż
w innych cywilizowanych w tej materii krajach.

Za to w jednym cywilizowanym kraju latwiej znalezc droge bez
ograniczenia do do 110, i mozna soie pozwolic na jeszcze wiecej i
znacznie taniej :-)

J.

Data: 2009-08-08 20:15:40
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochod??
J.F. pisze:
(...)
Za to w jednym cywilizowanym kraju latwiej znalezc droge bez
ograniczenia do do 110, i mozna soie pozwolic na jeszcze wiecej i
znacznie taniej :-)

Mowa była o ograniczeniu na autostradzie do 110 km/h i przekroczeniu
o 106 km/h. W jakim kraju budują autostrady równolegle tak, by
w przypadku ograniczenia z różnych przyczyn na jednej, można było
bez problemu użyć drugiej, na której być może ograniczenia nie ma?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-09 00:58:50
Autor: Jaroslaw Berezowski
Wolna jazda samochod??
Dnia Sat, 08 Aug 2009 19:52:15 +0200, J.F. napisał(a):

Za to w jednym cywilizowanym kraju latwiej znalezc droge bez
ograniczenia do do 110, i mozna soie pozwolic na jeszcze wiecej i
znacznie taniej :-)
To Szwecja nie jest cywilizowanym krajem :)
<http://pl.wikipedia.org/wiki/Ograniczenia_pr%C4%99dko%C5%9Bci_wg_kraju>

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2009-08-09 09:01:07
Autor: J.F.
Wolna jazda samochod??
On Sun, 9 Aug 2009 00:58:50 +0200,  Jaroslaw Berezowski wrote:
Dnia Sat, 08 Aug 2009 19:52:15 +0200, J.F. napisał(a):
Za to w jednym cywilizowanym kraju latwiej znalezc droge bez
ograniczenia do do 110, i mozna soie pozwolic na jeszcze wiecej i
znacznie taniej :-)
To Szwecja nie jest cywilizowanym krajem :)

A kto tu mysli o Szwecji ? J.

Data: 2009-08-07 23:30:35
Autor: Maciek \"Sołtys\"
Wolna jazda samochodĂłw.
Artur Maśląg pisze:
J.F. pisze:
(...(
Ale zebyscie nie pisali ze szybkich w ogole nie ma:

http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,6896802,Szwed_sprawdzal_mozliwosci_swojego_porsche_na_polskiej.html 


Nadal się będą tacy trafiali, skoro jedyną karą jest ~120€.


w szwecji by dostał pewnie ze 3 pensje i areszt.

--
Maciek "Sołtys"
KrakĂłw

Data: 2009-08-07 23:42:49
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodĂłw.
Maciek "Sołtys" pisze:
Artur Maśląg pisze:
J.F. pisze:
(...(
Ale zebyscie nie pisali ze szybkich w ogole nie ma:

http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,6896802,Szwed_sprawdzal_mozliwosci_swojego_porsche_na_polskiej.html 

Nadal się będą tacy trafiali, skoro jedyną karą jest ~120€.


w szwecji by dostał pewnie ze 3 pensje i areszt.

Coś w tym guście - gdyby to samo zrobił w Niemczech (bo tam nie ma
ograniczeń ;) ) na ograniczeniu do 110km/h (jak w Polsce) to też by
cienko śpiewał.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-09 00:53:52
Autor: Jaroslaw Berezowski
Wolna jazda samochodów.
Dnia Fri, 07 Aug 2009 23:30:35 +0200, Maciek \"Sołtys\" napisał(a):

w szwecji by dostał pewnie ze 3 pensje i areszt.
Do tego popatrz jakie limity w Szwecji na autostradach obowiazuja.

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2009-08-09 01:44:40
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Sun, 9 Aug 2009 00:53:52 +0200, Jaroslaw Berezowski
<prezydent@gov.pl> wrote:

w szwecji by dostał pewnie ze 3 pensje i areszt.
Do tego popatrz jakie limity w Szwecji na autostradach obowiazuja.

 Wiesz, wcale się nie zdzwię jak któregoś dnia, w ramach
 krzewienia Wiżyn Ziroł, nałożą limit 0km/h jako jedyny skuteczny
 w uzyskaniu tego upragnionego zera ofiar.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-05 18:24:00
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5bvl6$8b6$1news.onet.pl [Cichy] <cichyq@interia.pl>
pisze:

Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Niezwykła spostrzegawczość.
Nawet jak na prowokację. :)

Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h
Czemu niestety?

O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??
Może na spacer sobie jadą?

Kryzys siega do kieszeni kierowcow i oszczedzaja ??
W większości wypadków raczej odwrotnie. 16-zaworowe silniki raczej palą
więcej przy małych prędkościach obrotowych niż przy średnich.
Ale najważniejsza jest jazda płynna, bez debilnych zrywów, przyspieszeń,
hamowań, zbędnych wyprzedzań.
Nie chodzi mi o promowanie ecodrivingu tylko o uzycie rozumu (no fakt, nie
każdy ma).

Malo ktory kierowca jedzie z predkoscia 90km/h lub szybciej (na moje oko,
jest to 15-20% kierowcow).
To by znaczyło jakiś pozytyw, że jednak się pomału kierowcy cywilizują,
ubywa powoli idiotów drogowych, nabierają rozsądku, dostrzegają różnice w
warunkach drogowych 15 lat temu i dziś.

--
Jotte

Data: 2009-08-06 10:09:32
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Nawet jak na prowokację. :)
Po czym wnosisz ??
Wszedzie widzisz podstepy ??

<sarkazm>
Masz wrazenie, ze ktos za Toba caly czas chodzi ??
</sarkazm>

Może na spacer sobie jadą?
Maja prawo, ale niech nie utrudniaja wyprzedzania (np. jadac zderzak w zderzak w kolumnie).

W większości wypadków raczej odwrotnie. 16-zaworowe silniki raczej palą
więcej przy małych prędkościach obrotowych niż przy średnich.
Ale najważniejsza jest jazda płynna, bez debilnych zrywów, przyspieszeń,
hamowań, zbędnych wyprzedzań.
Oczywiscie, ze plynna jazda jest wazna, ale czemu 75km/h ??
Mam na 4tym biegu jechac za nimi ??
Spokojnie sobie przyspiesze i ich wyprzedze, bez zbednych zrywow i pilowan do czerwonej kreski.

Nie chodzi mi o promowanie ecodrivingu tylko o uzycie rozumu (no fakt, nie każdy ma).
<sarkazm>
To widac
</sarkazm>

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 16:05:49
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5e33s$411$1news.onet.pl [Cichy] <cichyq@interia.pl>
pisze:

Nawet jak na prowokację. :)
Po czym wnosisz ??
Wszedzie widzisz podstepy ??
I spiski.

Masz wrazenie, ze ktos za Toba caly czas chodzi ??
Tak, ale zawsze udaje mi się ich zgubić.

Może na spacer sobie jadą?
Maja prawo, ale niech nie utrudniaja wyprzedzania (np. jadac zderzak w zderzak w kolumnie).
To i owszem.

Ale najważniejsza jest jazda płynna, bez debilnych zrywów, przyspieszeń,
hamowań, zbędnych wyprzedzań.
Oczywiscie, ze plynna jazda jest wazna, ale czemu 75km/h ??
A czemu nie?

Mam na 4tym biegu jechac za nimi ??
Skądże. Możesz zostać w domu.
Albo zjechać na parking i poczekać aż sobie pojadą.

Spokojnie sobie przyspiesze i ich wyprzedze, bez zbednych zrywow i
pilowan  do czerwonej kreski.
Jeśli warunki, umiejętności i auto pozwalają to wyprzedzaj, byle z głową.

Nie chodzi mi o promowanie ecodrivingu tylko o uzycie rozumu (no fakt,
nie  każdy ma).
To widac
I to co chwila.

--
Jotte

Data: 2009-08-05 21:03:18
Autor: Dumak
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:
Witam,
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.

Jest lato, ładna pogoda, nikomu się nie chce popędzać, łączne zemną. W wakacje dużo ludzi podróżuje z rodzinami, i są na tyle rozsądni aby zbytnio nie szaleć.

Swoją drogą to kiedyś sprawdzałem o ile jestem w stanie szybciej dojechać z pracy do domu pomykając z wysoką (rozsądną) prędkością, a "tempem TIR-ów", i wyniki są wybitnie ciekawe: dzięki zwiększeniu prędkości zyskuje tylko 5min, a auto pali ok. 20% więcej. Trasa: 7km po mieście + 38km na trasie, całość "tempem TIR-ów" robie w ok. 45min.

--
Pozdrawiam
Dumak

Data: 2009-08-05 21:21:08
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 21:03:18 +0200,  Dumak wrote:
Swoją drogą to kiedyś sprawdzałem o ile jestem w stanie szybciej dojechać z pracy do domu pomykając z wysoką (rozsądną) prędkością, a "tempem TIR-ów", i wyniki są wybitnie ciekawe: dzięki zwiększeniu prędkości zyskuje tylko 5min, a auto pali ok. 20% więcej. Trasa: 7km po mieście + 38km na trasie, całość "tempem TIR-ów" robie w ok. 45min.

Ja kiedys chcialem  sprawdzic o ile wolniej dojade jak pojade
przepisowo.
Ale juz po kawalku pierwszej wioski stwierdzilem ze 40 to sie jechac
nie da i trzeba szybciej, po kolejnym kawalku podnioslem zalozenia do
predkosci auta przedemna,  a w drugiej wiosce dalem sobie spokoj z
durnymi pomyslami :-)

J.

Data: 2009-08-05 20:08:19
Autor: Tomek Kańka
Wolna jazda samochodĂłw.
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a)
On Wed, 05 Aug 2009 21:03:18 +0200,  Dumak wrote:
Swoją drogą to kiedyś sprawdzałem o ile jestem w stanie szybciej dojechać z pracy do domu pomykając z wysoką (rozsądną) prędkością, a "tempem TIR-ów", i wyniki są wybitnie ciekawe: dzięki zwiększeniu prędkości zyskuje tylko 5min, a auto pali ok. 20% więcej. Trasa: 7km po mieście + 38km na trasie, całość "tempem TIR-ów" robie w ok. 45min.

Ja kiedys chcialem  sprawdzic o ile wolniej dojade jak pojade
przepisowo.
Ale juz po kawalku pierwszej wioski stwierdzilem ze 40 to sie jechac
nie da i trzeba szybciej, po kolejnym kawalku podnioslem zalozenia do
predkosci auta przedemna,  a w drugiej wiosce dalem sobie spokoj z
durnymi pomyslami :-)


Bardzo pomaga w tym tempomat. Jak trzymam nogę na gazie, to zaraz mi się
wciska, a Ĺźe ogĂłlnie przyspieszenie, dĹşwięk silnika itp.  sprawiają mi przyjemność, to zanim się zorientuję, mam 100/50. A jak sobie ustawię
tempomat na 55, to nóżki z pedałów, wiatr we włosach, muzyczka i sobię
jadę.

A i jeszcze dobry jest GPS, który pokazuje godzinę dotarcia do celu.
Spieszysz się, wyprzedzasz przez kilkaset/dziesiąt kilometrów, a
czas zmienia się o 5 min.


Jeszcze odnośnie spalania, ktoś tu wątpił w 25% róznice.
Warszawa-Zamość, "dosyć szybko", pĂłxnym wieczorem -  spalanie ok. 9.5 l/100.
Spowrotem, niedzielne popołudnie, prowadziłą żona, jazda spokojna - 7.8
l/100. Różnica czasu - ok. pół godziny.

--
Tomek

Data: 2009-08-06 08:52:38
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"Tomek Kanka" <tom@tomkan.eu.org> wrote in message news:slrnh7jp2q.qis.tomtv2.dom.local...
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal(a)

A i jeszcze dobry jest GPS, który pokazuje godzine dotarcia do celu.
Spieszysz sie, wyprzedzasz przez kilkaset/dziesiat kilometrów, a
czas zmienia sie o 5 min.

Jeszcze odnosnie spalania, ktos tu watpil w 25% róznice.
Warszawa-Zamosc, "dosyc szybko", póxnym wieczorem -  spalanie ok. 9.5 l/100.
Spowrotem, niedzielne popoludnie, prowadzila zona, jazda spokojna - 7.8
l/100. Róznica czasu - ok. pól godziny.



To jest swietny tes, w weekend z gor wracalem (trasa w sumie 420km). W jedna strone przepisowo, w druga specjalnie poganialem zeby sprawdzic ile uda mi sie zaoszczedzic. Wyprzedzajac co kawalek zaoszczedzilem 6 minut. W jedna strone spalanie na poziomie 9.6l, w druga 11.2.

A i tak po drodze na kawe sie zatrzymuje poogladac widoczki, jakos nie widze sensu gnania jak idiota..



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 11:25:01
Autor: Arek (G)
Wolna jazda samochodów.
kamil pisze:
"Tomek Kanka" <tom@tomkan.eu.org> wrote in message news:slrnh7jp2q.qis.tomtv2.dom.local...
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal(a)

A i jeszcze dobry jest GPS, który pokazuje godzine dotarcia do celu.
Spieszysz sie, wyprzedzasz przez kilkaset/dziesiat kilometrów, a
czas zmienia sie o 5 min.

Jeszcze odnosnie spalania, ktos tu watpil w 25% róznice.
Warszawa-Zamosc, "dosyc szybko", póxnym wieczorem -  spalanie ok. 9.5 l/100.
Spowrotem, niedzielne popoludnie, prowadzila zona, jazda spokojna - 7.8
l/100. Róznica czasu - ok. pól godziny.



To jest swietny tes, w weekend z gor wracalem (trasa w sumie 420km). W jedna strone przepisowo, w druga specjalnie poganialem zeby sprawdzic ile uda mi sie zaoszczedzic. Wyprzedzajac co kawalek zaoszczedzilem 6 minut. W jedna strone spalanie na poziomie 9.6l, w druga 11.2.

Wracałeś *z gór*, więc to nie jest dobre porównanie. Jadąc nawet tym samym tempem miałbyś różnicę. Aczkolwiek w drugą stronę:)

A.

Data: 2009-08-06 10:33:08
Autor: Mroziu
Wolna jazda samochodĂłw.
Tomek Kańka wrote:

A i jeszcze dobry jest GPS, który pokazuje godzinę dotarcia do celu.
Spieszysz się, wyprzedzasz przez kilkaset/dziesiąt kilometrów, a
czas zmienia się o 5 min.

Nie zawsze o 5 min, ale wszystko zależy od natężenia ruchu.

Trasa Szczecin - okolice Wyszkowa pod Warszawą bladym świtem w jedną stronę i powrót wieczorem/w nocy w drugą. W pierwszą stronę dość szybko, gdzieś tak 110-120 ale praktycznie żadnego ruchu (do Torunia wyprzedziłem może z 3 samochody). Z powrotem też mały ruch (ale więcej TIRow) i już wolniej bo zmęczony byłem. Różnica w czasie przejazdu około 1.5h.

--
Pozdrawiam
Mroziu

Data: 2009-08-06 12:21:12
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodĂłw.
Użytkownik "Tomek Kańka" <tom@tomkan.eu.org> napisał w wiadomości news:slrnh7jp2q.qis.tomtv2.dom.local...
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a)
Ja kiedys chcialem  sprawdzic o ile wolniej dojade jak pojade
przepisowo.
Ale juz po kawalku pierwszej wioski stwierdzilem ze 40 to sie jechac
nie da i trzeba szybciej, po kolejnym kawalku podnioslem zalozenia  [...]
Bardzo pomaga w tym tempomat. Jak trzymam nogę na gazie, to zaraz mi się
wciska, a że ogólnie przyspieszenie, dźwięk silnika itp. sprawiają mi
przyjemność, to zanim się zorientuję, mam 100/50. A jak sobie ustawię
tempomat na 55, to nóżki z pedałów, wiatr we włosach, muzyczka i sobię
jadę.

No tak, ale ja mialem po drodze wielokrotnie 40, to ile ustawic i czemu nie 80 ? :-)

Nawisem mowiac to znajomi Niemcy tempomatem posluguja sie na autostradzie.
Pyk pyk - jest 170. jakies zageszczenie daleko - pyk, pyk - auto zwalnia do 150 ..

A i jeszcze dobry jest GPS, który pokazuje godzinę dotarcia do celu.
Spieszysz się, wyprzedzasz przez kilkaset/dziesiąt kilometrów, a
czas zmienia się o 5 min.

Zalezy ktory, ale one chyba maja jakas zalozona/ustawialna predkosc na drogach.
Wiec owszem - przyspieszasz, a on nie reaguje. Ale pojedziesz kawek 130 i widzisz jak termin przybycia spada. A trafisz na takiego powolnego - termin rosnie, zauwazasz ze bedzie za poozno i wciskasz gaz :-)

Jeszcze odnośnie spalania, ktoś tu wątpił w 25% róznice.
Warszawa-Zamość, "dosyć szybko", pĂłxnym wieczorem -  spalanie ok. 9.5 l/100.
Spowrotem, niedzielne popołudnie, prowadziłą żona, jazda spokojna - 7.8
l/100. Różnica czasu - ok. pół godziny.

Mnie takie nigdy nie wychodzily, ale moze dlatego ze nawet na spokojnie to odruchowo jednak dociskalem gdzie sie dalo.

A nie, przepraszam - w nubirze spalanie mocno roslo. Powyzej 160 :-)

J.

Data: 2009-08-06 10:10:31
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Jest lato, ładna pogoda, nikomu się nie chce popędzać, łączne zemną. W wakacje dużo ludzi podróżuje z rodzinami, i są na tyle rozsądni aby zbytnio nie szaleć.

Ale jazde z predkoscia 90km/h nazywasz szalenstwem ??

Pozdrawiam

Data: 2009-08-06 19:34:45
Autor: Dumak
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:
Jest lato, ładna pogoda, nikomu się nie chce popędzać, łączne zemną. W wakacje dużo ludzi podróżuje z rodzinami, i są na tyle rozsądni aby zbytnio nie szaleć.

Ale jazde z predkoscia 90km/h nazywasz szalenstwem ??

Na ograniczeniu do 50km/h to tak :D
Na ograniczeniu 90km/h, optymalną prędkością (wg. mnie) jest licznikowe 100, chodź ostatnio nieświadomie jechałem dosyć długi kawałek z prędkością 60km/h i jakoś tak się fajnie jechało dopóki nie popatrzyłem na licznik.


--
Pozdrawiam
Dumak

Data: 2009-08-07 09:18:39
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Na ograniczeniu do 50km/h to tak :D
Nie bylo o tym mowy, nie bylo ograniczenia, nie zwiazane z tematem.

Pozdrawiam

Data: 2009-08-05 21:37:48
Autor: Piter
Wolna jazda samochodów.
na  ** p.m.s **  [Cichy] pisze tak:

O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Oszczędność paliwa i psychoza radaru.

Do tego jazda 50 na podwyższeniach 80. Robot by tak dokładnie nie utrzymał 50 jak takie gamonie. Niedodawanie gazu pod gorkę "bo sam wejdzie". Hamowanie w zakrętach. Gwałtowne hamowanie przed pasami żeby obejrzeć fajne cycki. Hamowanie przed zielonym. Manie w dupie jadących z tyłu a potem szczur z podkulonym ogonem na czerwonym i zostajemy na lodzie. Brak poszanowania miejsca na jezdni i czasu innych.

--
    Piter
    vw golf mk2

Data: 2009-08-05 22:35:08
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
na  ** p.m.s **  [Cichy] pisze tak:

> O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Oszczędność paliwa i psychoza radaru.

Do tego jazda 50 na podwyższeniach 80. Robot by tak dokładnie nie utrzymał 50 jak takie gamonie. Niedodawanie gazu pod gorkę "bo sam wejdzie". Hamowanie w zakrętach. Gwałtowne hamowanie przed pasami żeby obejrzeć fajne cycki. Hamowanie przed zielonym. Manie w dupie jadących z tyłu a potem szczur z podkulonym ogonem na czerwonym i zostajemy na lodzie. Brak poszanowania miejsca na jezdni i czasu innych.

--      Piter
    vw golf mk2
Na jezdni każdy odpowiada tylko za siebie. Nie ma na niej miejsca na
poszanowania czyjegoś czasu. Mógł wyjść z domu 20 minut wcześniej. Nie mam
poszanowania dla czyjegoś czasu. Zwłaszcza że najczęściej ci co mnie wyprzedzają
nie potrafią ruszyć spod świateł. Nic nikomu do tego że jak można jechać 90 to
ktoś ma kaprys i jedzie 70. Jego sprawa. I żaden niebieski z tego powodu mandatu
mu nie wystawi.  --


Data: 2009-08-05 20:46:10
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:35:08 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

Na jezdni każdy odpowiada tylko za siebie. Nie ma na niej miejsca na
poszanowania czyjegoś czasu.

 I to jest ta słynna kultura na drogach, której nam ponoć
 brakuje?  Przyspawać się do linii środkowej i pyrkać swoim
 tempem, bo mnie wolno, a reszta niech się dostosuje?

Mógł wyjść z domu 20 minut wcześniej.

 A na dłuższym dystansie to 20xile?

Nie mam
poszanowania dla czyjegoś czasu.

 A Ty w ogóle masz poszanowanie dla czego/kogokolwiek prócz
 siebie?

Zwłaszcza że najczęściej ci co mnie wyprzedzają
nie potrafią ruszyć spod świateł.

 Jestem ciekaw, czy kiedyś zobaczę tego zwinnego kogutka,
 odstawiającego wszystko spod świateł...

Nic nikomu do tego że jak można jechać 90 to
ktoś ma kaprys i jedzie 70. Jego sprawa. I żaden niebieski z tego powodu mandatu
mu nie wystawi. 

 Chyba że wystawi. Ale to się, niestety, zdarza bardzo rzadko, bo
 trzeba czegoś więcej niż pokazać paluchem na wyświetlacz.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-05 22:50:08
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:35:08 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

> Na jezdni każdy odpowiada tylko za siebie. Nie ma na niej miejsca na
> poszanowania czyjegoś czasu.

 I to jest ta słynna kultura na drogach, której nam ponoć
 brakuje?  Przyspawać się do linii środkowej i pyrkać swoim
 tempem, bo mnie wolno, a reszta niech się dostosuje?

> Mógł wyjść z domu 20 minut wcześniej.

 A na dłuższym dystansie to 20xile?

> Nie mam
> poszanowania dla czyjegoś czasu.

 A Ty w ogóle masz poszanowanie dla czego/kogokolwiek prócz
 siebie?

> Zwłaszcza że najczęściej ci co mnie wyprzedzają
> nie potrafią ruszyć spod świateł.

 Jestem ciekaw, czy kiedyś zobaczę tego zwinnego kogutka,
 odstawiającego wszystko spod świateł...

> Nic nikomu do tego że jak można jechać 90 to
> ktoś ma kaprys i jedzie 70. Jego sprawa. I żaden niebieski z tego powodu mandatu
> mu nie wystawi.  

 Chyba że wystawi. Ale to się, niestety, zdarza bardzo rzadko, bo
 trzeba czegoś więcej niż pokazać paluchem na wyświetlacz.

 r.
-- _________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Możesz te swoje rewelacje napisać jak człowiek a nie jak przygłup. Bez dzielenia
i odpowiadania na pojedyncze zdania. --


Data: 2009-08-05 20:51:42
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:50:08 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

Możesz te swoje rewelacje napisać jak człowiek a nie jak przygłup. Bez dzielenia
i odpowiadania na pojedyncze zdania.

 Wydaje ci się, że to ty stanowisz tu normę. Wydaje ci się,
 pajacu.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-05 22:59:32
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:50:08 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

> Możesz te swoje rewelacje napisać jak człowiek a nie jak przygłup. Bez dzielenia
> i odpowiadania na pojedyncze zdania.  Wydaje ci się, że to ty stanowisz tu normę. Wydaje ci się,
 pajacu.

 r.
-- _________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Dla miliardów much jedzenie gówna stanowi normę. Jedz i ty. Po tym co piszesz
można wysnuć wniosek że wziąłeś przykład z much dawno. --


Data: 2009-08-05 21:09:30
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:59:32 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

Dla miliardów much jedzenie gówna stanowi normę. Jedz i ty. Po tym co piszesz
można wysnuć wniosek że wziąłeś przykład z much dawno.

 Podziwiam zatem twe nieograniczone pokłady chęci do taplania
 się w tym, jak to określasz, gównie. Takie hobby czy życiowa
 konieczność?

 I jak się czujesz z tym, że możesz się oddawać temu grzebaniu
 dzięki takim ,,przygłupom jedzącym gówno'' jak ja? To nie tobie
 podobni stworzyli to miejsce.

 No ale wystarczy tego e-grzebania, przemieść paluszek z
 klawiatury w bardziej realne miejsce z twoją ulubioną
 substancją.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-05 23:12:52
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 22:59:32 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

> Dla miliardów much jedzenie gówna stanowi normę. Jedz i ty. Po tym co piszesz
> można wysnuć wniosek że wziąłeś przykład z much dawno.  Podziwiam zatem twe nieograniczone pokłady chęci do taplania
 się w tym, jak to określasz, gównie. Takie hobby czy życiowa
 konieczność?

 I jak się czujesz z tym, że możesz się oddawać temu grzebaniu
 dzięki takim ,,przygłupom jedzącym gówno'' jak ja? To nie tobie
 podobni stworzyli to miejsce.

 No ale wystarczy tego e-grzebania, przemieść paluszek z
 klawiatury w bardziej realne miejsce z twoją ulubioną
 substancją.

 r.
-- _________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
To twoja ulubiona substancja. Nie moja. Ja jadam truskawki z cukrem. --


Data: 2009-08-05 23:12:44
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7jrsi.9a8.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

Nie mam
poszanowania dla czyjegoś czasu.
A Ty w ogóle masz poszanowanie dla czego/kogokolwiek prócz
siebie?
No wiesz, na poszanowanie to trzeba sobie zasłużyć, nie ma tak za frico.
Czemu szanować czas kogoś, kto nie szanuje cudzego bezpieczeństwa?
Czujesz różnicę wartości, czy nie bardzo?

--
Jotte

Data: 2009-08-05 21:43:33
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 5 Aug 2009 23:12:44 +0200, Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:

No wiesz, na poszanowanie to trzeba sobie zasłużyć, nie ma tak za frico.

 Najlepiej uwierzyć że ,,istnieję tylko ja''.

Czemu szanować czas kogoś, kto nie szanuje cudzego bezpieczeństwa?

 Na czym polega to nieszanowanie? I jak mam rozumieć sytuację, że
 pomimo tego, że jakieś 90% kierowców ,,nie szanuje cudzego
 bezpieczeństwa'', nie mamy ogólnonarodowej masakry na drogach?
 To może to ,,bezpieczeństwo'' jest słowem na wyrost? Jak np.
 większość oznakowania?

 I jak rozumieć działania przeciętnego zarządcy dróg, który
 zazwyczaj ogranicza swe działania w zakresie zapewnienia
 bezpieczeństwa do ustawienia kolejnych, co raz to bardziej
 restrykcyjnych znaków, na wyrost, zamiast zająć się realnym
 rozwiązywaniem problemów (np. przeprojektowaniem niebezpiecznego
 węzła drogowego)?

 I jak rozumieć działania ustawodawców, którzy gros swojej
 energii przeznaczają na tworzenie co raz bardziej
 skomplikowanego i restrykcyjnego prawa, oraz mechanizmów
 represyjno-podatkowych na drogach, zamiast skupić się na rozwoju
 infrastruktury?

 To jest ten szacunek dla bezpieczeństwa?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 00:03:14
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7jv85.9a8.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

No wiesz, na poszanowanie to trzeba sobie zasłużyć, nie ma tak za frico.
Najlepiej uwierzyć że ,,istnieję tylko ja''.
Skoro tak uważasz..., wolno ci.

Czemu szanować czas kogoś, kto nie szanuje cudzego bezpieczeństwa?
Na czym polega to nieszanowanie?
A na czym polega nieszanowanie cudzego czasu?
Musisz zrozumieć, że ograniczenie prędkości to nie jest nakaz jechania z taką prędkością. Czyjeś umiejętności, rodzaj pojazdu, cel podróży, kaprys (który sam wymieniłeś gdzie indziej jako "argument") może w zupełności uzasadniać jazdę 50 na ograniczeniu 70. Skąd ty wywodzisz bowiązek jechania szybciej, bo ktoś chce jechać szybciej? To ktoś ma ryzykować utratę panowania nad pojazdem bo debilowi się spieszy?
Natomiast przekraczanie przepisów spokojnie uznać za naruszenie cudzego bezpieczeństwa.

I jak mam rozumieć sytuację, że
pomimo tego, że jakieś 90% kierowców ,,nie szanuje cudzego
bezpieczeństwa'', nie mamy ogólnonarodowej masakry na drogach?
Cud?

To może to ,,bezpieczeństwo'' jest słowem na wyrost? Jak np.
większość oznakowania?
Ty tak sobie walisz rózne tezy: 90% nie przestrzega, większość oznakowania na wyrost...
A gdzie dowody tych tez?

I jak rozumieć działania przeciętnego zarządcy dróg, który
zazwyczaj ogranicza swe działania w zakresie zapewnienia
bezpieczeństwa do ustawienia kolejnych, co raz to bardziej
restrykcyjnych znaków, na wyrost, zamiast zająć się realnym
rozwiązywaniem problemów (np. przeprojektowaniem niebezpiecznego
węzła drogowego)?
To akurat łatwe i już gdzieś o tym pisałem: skarbonka budżetowa.

I jak rozumieć działania ustawodawców, którzy gros swojej
energii przeznaczają na tworzenie co raz bardziej
skomplikowanego i restrykcyjnego prawa, oraz mechanizmów
represyjno-podatkowych na drogach, zamiast skupić się na rozwoju
infrastruktury?
To jest ten szacunek dla bezpieczeństwa?
Facet - a rozum sobie jak chcesz.
Ja już takie głupoty na drogach wyczyniałem, i motocyklami, i autami różnymi, że aż się dziwię żem jeszcze cały i żywy.
Ale przyszedłem do rozumu zanim przyszło na wózku usiąść albo jesionkę dębową przywdziać, czego i innym życzę.

--
Jotte

Data: 2009-08-05 22:29:10
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 6 Aug 2009 00:03:14 +0200, Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:

A na czym polega nieszanowanie cudzego czasu?

 Np. na utrudnianiu przemieszczania się?

Musisz zrozumieć, że ograniczenie prędkości to nie jest nakaz jechania z taką prędkością. Czyjeś umiejętności, rodzaj pojazdu, cel podróży, kaprys (który sam wymieniłeś gdzie indziej jako "argument") może w zupełności uzasadniać jazdę 50 na ograniczeniu 70. Skąd ty wywodzisz bowiązek jechania szybciej, bo ktoś chce jechać szybciej? To ktoś ma ryzykować utratę panowania nad pojazdem bo debilowi się spieszy?
Natomiast przekraczanie przepisów spokojnie uznać za naruszenie cudzego bezpieczeństwa.

 Zazwyczaj wystarczą:

 - odspawanie się od linii środkowej,
 - czasem, uwaga wykroczenie!, uchylenie się na pobocze; to nie
   jest tak, że każdorazowy zjazd na nie pociąga za sobą rzeź
   niewiniątek,
 - zachowywanie odstępu od poprzednika większego niż przysłowiowe
   dziesięć centymetrów i powiększenie go, jeśli zachodzi
   konieczność wpuszczenia kogoś.

 Nie trzeba znikać, nie trzeba grzać ponad swoje możliwości. Ale
 jeśli chcesz sobie kruzować 60 na 90-ce, bo tak Ci wygodniej, to
 ułatwiaj innym przemieszczanie się.

 Kierowcy ciężarówek np. to potrafią (a przynajmniej w
 większości).

I jak mam rozumieć sytuację, że
pomimo tego, że jakieś 90% kierowców ,,nie szanuje cudzego
bezpieczeństwa'', nie mamy ogólnonarodowej masakry na drogach?
Cud?

 Cud jest raz, to już zapewne przyzwyczajenie.

To może to ,,bezpieczeństwo'' jest słowem na wyrost? Jak np.
większość oznakowania?
Ty tak sobie walisz rózne tezy: 90% nie przestrzega, większość oznakowania na wyrost...
A gdzie dowody tych tez?

 To ja może ze swojego podwórka. W mieście Łodzi są takie strasze
 ulice jak Al. Włókiarzy/JP II czy Rokicińska, wielopasmowe
 dwujezdniówki, z oddzielonym ruchem pieszych, z sygnalizacją
 (Rokicińska do tego na terenie przemysłowym). Ograniczenie
 50-60km/h (jeszcze jakieś piętnaście lat temu było 90). Co
 ciekawe, jakieś nieliczne jednostki jeżdżą tam przepisowo, chyba
 że w pobliżu czai się fotoskoda. Wypadki się czasem zdarzają
 (przy tym ruchu, trudno żeby nie), ale nie słychać jakoś o
 tysiącach ofiar dziennie (a przecie byłoby to może kilka procent
 tego, co codziennie się przelewa przez taką Al W/JP II, która
 jest jednocześnie DK1).

I jak rozumieć działania przeciętnego zarządcy dróg, który
zazwyczaj ogranicza swe działania w zakresie zapewnienia
bezpieczeństwa do ustawienia kolejnych, co raz to bardziej
restrykcyjnych znaków, na wyrost, zamiast zająć się realnym
rozwiązywaniem problemów (np. przeprojektowaniem niebezpiecznego
węzła drogowego)?
To akurat łatwe i już gdzieś o tym pisałem: skarbonka budżetowa.

 Jak rozumieć je w kontekście ,,szacunku dla cudzego
 bezpieczeństwa''.

Ja już takie głupoty na drogach wyczyniałem, i motocyklami, i autami różnymi, że aż się dziwię żem jeszcze cały i żywy.
Ale przyszedłem do rozumu zanim przyszło na wózku usiąść albo jesionkę dębową przywdziać, czego i innym życzę.

 I z ręką na sercu, oraz kamieniem wymierzonym w twarz,
 przysięgniesz, że trzymasz się kurczowo wszystkich przepisów?

 Czy to tylko żarliwość neofity?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 00:51:55
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7k1tm.jl4.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

A na czym polega nieszanowanie cudzego czasu?
Np. na utrudnianiu przemieszczania się?
No tak, tak...
Te cholerne staruszki na wąskich schodach, te dopiero nie szanują cudzego czasu.

Zazwyczaj wystarczą:
- odspawanie się od linii środkowej,
- czasem, uwaga wykroczenie!, uchylenie się na pobocze; to nie
jest tak, że każdorazowy zjazd na nie pociąga za sobą rzeź
niewiniątek,
- zachowywanie odstępu od poprzednika większego niż przysłowiowe
dziesięć centymetrów i powiększenie go, jeśli zachodzi
konieczność wpuszczenia kogoś.
Nie trzeba znikać, nie trzeba grzać ponad swoje możliwości. Ale
jeśli chcesz sobie kruzować 60 na 90-ce, bo tak Ci wygodniej, to
ułatwiaj innym przemieszczanie się.
Marnujesz się na newsach. Powinieneś napisać nowy kodeks drogowy.

I jak mam rozumieć sytuację, że
pomimo tego, że jakieś 90% kierowców ,,nie szanuje cudzego
bezpieczeństwa'', nie mamy ogólnonarodowej masakry na drogach?
Cud?
Cud jest raz, to już zapewne przyzwyczajenie.
O! Widzę, że i w kwestii cudów uważasz się za znawcę.
A ile osób musi zginąć, zostać rannych, mieć szkody w mieniu abyś uznał to za masakrę?

Ty tak sobie walisz rózne tezy: 90% nie przestrzega, większość
oznakowania  na wyrost...
A gdzie dowody tych tez?
To ja może ze swojego podwórka.
I to, uważasz, wystarczy do uogólnień?

Wypadki się czasem zdarzają
(przy tym ruchu, trudno żeby nie), ale nie słychać jakoś o
tysiącach ofiar dziennie (a przecie byłoby to może kilka procent
tego, co codziennie się przelewa przez taką Al W/JP II, która
jest jednocześnie DK1).
Nie wiem co wystarczyłoby ci do określenia sytuacji na drogach mianem masakry, byc może jedna tragedia dotykająca cię osobiście by ci ogląd zmieniła. A każda tragedia jest czyjaś.

I jak rozumieć działania przeciętnego zarządcy dróg, który
zazwyczaj ogranicza swe działania w zakresie zapewnienia
bezpieczeństwa do ustawienia kolejnych, co raz to bardziej
restrykcyjnych znaków, na wyrost, zamiast zająć się realnym
rozwiązywaniem problemów (np. przeprojektowaniem niebezpiecznego
węzła drogowego)?
To akurat łatwe i już gdzieś o tym pisałem: skarbonka budżetowa.
Jak rozumieć je w kontekście ,,szacunku dla cudzego
bezpieczeństwa''.
W ogóle nie trzeba ich w tym kontekście rozumieć, bo one nie po to przecież są.

z ręką na sercu, oraz kamieniem wymierzonym w twarz,
przysięgniesz, że trzymasz się kurczowo wszystkich przepisów?
Chyba cię powaliło... ;)
Ale debilizm różni się od głupoty, głupota od niedoświadczenia, a niedoświadczenie od braku umiejętności.
Zaś rozum, rozsądek i doświadczenie pozwalają te rzeczy odróżnić.

--
Jotte

Data: 2009-08-05 23:23:42
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.

>> Nie mam
>> poszanowania dla czyjegoś czasu.
> A Ty w ogóle masz poszanowanie dla czego/kogokolwiek prócz
> siebie?
No wiesz, na poszanowanie to trzeba sobie zasłużyć, nie ma tak za frico.
Czemu szanować czas kogoś, kto nie szanuje cudzego bezpieczeństwa?
Czujesz różnicę wartości, czy nie bardzo?

-- Jotte
Nie czuje bo to ćwok.

--


Data: 2009-08-06 17:51:56
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 23:23:42 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

Nie czuje bo to ćwok.

 Próżnoś repliki się spodziewał,
 Nie dam ci przytyczka ani klapsa.
 Nie powiem nawet pies cię jebał,
 Bo to mezalians byłby dla psa.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-06 19:56:02
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
On Wed, 05 Aug 2009 23:23:42 +0200, kogutek <kogutek44@op.pl>
wrote:

> Nie czuje bo to ćwok.

 Próżnoś repliki się spodziewał,
 Nie dam ci przytyczka ani klapsa.
 Nie powiem nawet pies cię jebał,
 Bo to mezalians byłby dla psa.

 r.
-- _________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Pisz pisz. I tak byle kto mnie nie jest w stanie obrazić. --


Data: 2009-08-05 22:39:16
Autor: Piter
Wolna jazda samochodów.
na  ** p.m.s **  kogutek pisze tak:

Mógł wyjść z domu 20 minut wcześniej.

i dlatego wychodzę 20 minut wcześniej z pracy ;)

--
    Piter
    vw golf mk2

Data: 2009-08-06 09:06:23
Autor: Mroziu
Wolna jazda samochodów.
kogutek wrote:

Na jezdni każdy odpowiada tylko za siebie. Nie ma na niej miejsca na
poszanowania czyjegoś czasu. Mógł wyjść z domu 20 minut wcześniej. Nie mam
poszanowania dla czyjegoś czasu. Zwłaszcza że najczęściej ci co mnie wyprzedzają
nie potrafią ruszyć spod świateł. Nic nikomu do tego że jak można jechać 90 to
ktoś ma kaprys i jedzie 70. Jego sprawa. I żaden niebieski z tego powodu mandatu
mu nie wystawi. 

Elementarny brak kultury na drodze i poszanowania innych. Jeździłem w weekend w Niemczech po lokalnych drogach i tam wszyscy na wioskach zwalniają do 50km/h (raczej GPSowe) i zaraz po wyjechaniu z wioski dynamicznie przyśpieszają do 100km/h i z taka prędkością jadą do następnej. Dodam, że praktycznie nie ma tam manewrów wyprzedzania.

Jak widać można, ale nie w Polsce.

--
Pozdrawiam
Mroziu

Data: 2009-08-06 08:53:39
Autor: kamil
Wolna jazda samochodów.

"Mroziu" <mroziu@hot.pl> wrote in message news:4a7a80ef$1news.home.net.pl...
kogutek wrote:

Na jezdni każdy odpowiada tylko za siebie. Nie ma na niej miejsca na
poszanowania czyjegoś czasu. Mógł wyjść z domu 20 minut wcześniej. Nie mam
poszanowania dla czyjegoś czasu. Zwłaszcza że najczęściej ci co mnie wyprzedzają
nie potrafią ruszyć spod świateł. Nic nikomu do tego że jak można jechać 90 to
ktoś ma kaprys i jedzie 70. Jego sprawa. I żaden niebieski z tego powodu mandatu
mu nie wystawi.

Elementarny brak kultury na drodze i poszanowania innych. Jeździłem w weekend w Niemczech po lokalnych drogach i tam wszyscy na wioskach zwalniają do 50km/h (raczej GPSowe) i zaraz po wyjechaniu z wioski dynamicznie przyśpieszają do 100km/h i z taka prędkością jadą do następnej. Dodam, że praktycznie nie ma tam manewrów wyprzedzania.

Jak widać można, ale nie w Polsce.

Dowiesz sie zaraz, ze to dzieki autostradom, a u nas "sie nie da".


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-06 11:11:19
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Wolna jazda samochodów.
kamil pisze:

Elementarny brak kultury na drodze i poszanowania innych. Jeździłem w weekend w Niemczech po lokalnych drogach i tam wszyscy na wioskach zwalniają do 50km/h (raczej GPSowe) i zaraz po wyjechaniu z wioski dynamicznie przyśpieszają do 100km/h i z taka prędkością jadą do następnej. Dodam, że praktycznie nie ma tam manewrów wyprzedzania.

Jak widać można, ale nie w Polsce.

Dowiesz sie zaraz, ze to dzieki autostradom, a u nas "sie nie da".

I to jest prawda. Bo tam drogami lokalnymi nikt nie robi jednorazowych przelotów po 500km.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi."

Data: 2009-08-06 11:46:15
Autor: Mroziu
Wolna jazda samochodów.
Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

I to jest prawda. Bo tam drogami lokalnymi nikt nie robi jednorazowych przelotów po 500km.

Zgadza się. Moim zdaniem na dłuższą metę tak się nie da jeździć. Po 1h godzinie jazdy takim tempem miałem dosyć i zacząłem żałować, że nie pojechałem dłuższą trasą ale autostradą.

Umęczyłem się za kierownicą straszenie na tej trasie.

Dodam jeszcze, że w obszarach zabudowanych gdzie nie ma zabudowań prędkość jest podwyższana w wielu miejscach do 60/70 km/h.

--
Pozdrawiam
Mroziu

Data: 2009-08-06 10:16:34
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Elementarny brak kultury na drodze i poszanowania innych. Jeździłem w weekend w Niemczech po lokalnych drogach i tam wszyscy na wioskach zwalniają do 50km/h (raczej GPSowe) i zaraz po wyjechaniu z wioski dynamicznie przyśpieszają do 100km/h i z taka prędkością jadą do następnej. Dodam, że praktycznie nie ma tam manewrów wyprzedzania.

I wlasnie tak jezdze, szybkie nabranie predkosci i utrzymywanie jej (czasem nawet tempomatem jak dluzsza odleglosc).
Uwazam, ze tak sie powinno jezdzic, a nie jechac 75km/h, bo i tak za 5km zwolnie, bo bedzie wioska.

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-06 16:20:26
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:h5e3h2$5cs$1news.onet.pl [Cichy] <cichyq@interia.pl>
pisze:

I wlasnie tak jezdze, szybkie nabranie predkosci i utrzymywanie jej
(czasem  nawet tempomatem jak dluzsza odleglosc).
Uwazam, ze tak sie powinno jezdzic, a nie jechac 75km/h, bo i tak za 5km zwolnie, bo bedzie wioska.
A inni uważają inaczej.
I co?

--
Jotte

Data: 2009-08-06 22:54:59
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
> Elementarny brak kultury na drodze i poszanowania innych. Jeździłem w > weekend w Niemczech po lokalnych drogach i tam wszyscy na wioskach > zwalniają do 50km/h (raczej GPSowe) i zaraz po wyjechaniu z wioski > dynamicznie przyśpieszają do 100km/h i z taka prędkością jadą do > następnej. Dodam, że praktycznie nie ma tam manewrów wyprzedzania.

I wlasnie tak jezdze, szybkie nabranie predkosci i utrzymywanie jej (czasem nawet tempomatem jak dluzsza odleglosc).
Uwazam, ze tak sie powinno jezdzic, a nie jechac 75km/h, bo i tak za 5km zwolnie, bo bedzie wioska.

Pozdrawiam.
A teraz daj jakąś radę tym co się nie spieszą. Czy to tak trudno zrozumieć że
komuś się nie spieszy bo nie jest akwizytorem. Po co ktoś ma się spieszyć jak
jedzie na ryby albo wraca z ryb. --


Data: 2009-08-07 09:23:21
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
A teraz daj jakąś radę tym co się nie spieszą. Czy to tak trudno zrozumieć że
komuś się nie spieszy bo nie jest akwizytorem. Po co ktoś ma się spieszyć jak
jedzie na ryby albo wraca z ryb.

Skoro jazde 90km/h nazywasz spieszeniem sie, to w ogole nie bylo tematu :)
Akwizytorem nie jestem, po prostu staram sie nie tamowac ruchu, jak ktos chce mie wyprzedzic, to nie utrudniam.
Zamiast spedzac wiecej czasu w samochodzie (delektowac sie spalinami z samochodow ze sznureczka przede mna), to wole sobie z rodzinka spedzic to w przyjemniejszym/przyjazniejszym otoczeniu.

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-07 07:59:56
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Fri, 7 Aug 2009 09:23:21 +0200, [Cichy] napisał(a):
A teraz daj jakąś radę tym co się nie spieszą. Czy to tak trudno zrozumieć że komuś się nie spieszy bo nie jest akwizytorem. Po co ktoś ma się spieszyć jak jedzie na ryby albo wraca z ryb.

Skoro jazde 90km/h nazywasz spieszeniem sie, to w ogole nie bylo tematu :)
Akwizytorem nie jestem, po prostu staram sie nie tamowac ruchu, jak ktos chce mie wyprzedzic, to nie utrudniam.

A ktoś utrudnia? Narzekałeś jedynie na sznur aut jadący 70-80km/h

Zamiast spedzac wiecej czasu w samochodzie (delektowac sie spalinami z samochodow ze sznureczka przede mna), to wole sobie z rodzinka spedzic to w przyjemniejszym/przyjazniejszym otoczeniu.

I tyle marudzenia o 5 zaoszczędzonych minut, które i tak znikną na
pierwszych światłach w mieście?

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-07 10:19:10
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
Jacek Osiecki pisze:
(...)
A ktoś utrudnia? Narzekałeś jedynie na sznur aut jadący 70-80km/h

Utrudnia z założenia :) Przecież gdyby jechał równo, bądź szybciej
od ograniczenia to by nie utrudniał ;)

Zamiast spedzac wiecej czasu w samochodzie (delektowac sie spalinami z samochodow ze sznureczka przede mna), to wole sobie z rodzinka spedzic to w przyjemniejszym/przyjazniejszym otoczeniu.

I tyle marudzenia o 5 zaoszczędzonych minut, które i tak znikną na
pierwszych światłach w mieście?

Taki tam ogórkowy flejm. Zamiast pojechać spokojnie i bez stresów tak
jak reszta, to jakieś nerwy, marudzenia, a efekt czasowy ten sam.
Z zaoszczędzonego paliwa z takiej spokojnej jazdy to by jeszcze grilla
ze znajomymi zrobił :).

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 14:21:30
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Zamiast pojechać spokojnie i bez stresów tak jak reszta, to jakieś nerwy, marudzenia, a efekt czasowy ten sam.

Alez ja sie nie denerwuje ani nie marudze, po prostu pytam, nie chcesz, to nie zabieraj glosu w dyskusji, czyz nie ?

Z zaoszczędzonego paliwa z takiej spokojnej jazdy to by jeszcze grilla
ze znajomymi zrobił :).

Wiesz, jeden wysyla ojcu T. swoje pieniadze, drugi spala je w silniku i robi nawet tez grilla dla znajomych i tak prawde mowiac nic nikomu do tego. :)

Pozdrawiam

Data: 2009-08-07 14:32:34
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:
(...)
Alez ja sie nie denerwuje ani nie marudze, po prostu pytam,

Nie? Czytałeś w tym wątku wypowiedzi niejakiego Cichego? Wyprzedzać mu
nie dają, zajeżdżają, przyśpieszają i w ogóle.

nie chcesz, to nie zabieraj glosu w dyskusji, czyz nie ?

To jest usenet - jak chcę, to mam prawo napisać co myślę.

Wiesz, jeden wysyla ojcu T. swoje pieniadze, drugi spala je w silniku i robi nawet tez grilla dla znajomych i tak prawde mowiac nic nikomu do tego. :)

Nie łapiesz żaluzji, ale to nie mój problem.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 14:38:12
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
nie chcesz, to nie zabieraj glosu w dyskusji, czyz nie ?
To jest usenet - jak chcę, to mam prawo napisać co myślę.
Alez ja Ci nie zabraniam :)

Alez ja sie nie denerwuje ani nie marudze, po prostu pytam,
Nie? Czytałeś w tym wątku wypowiedzi niejakiego Cichego? Wyprzedzać mu
nie dają, zajeżdżają, przyśpieszają i w ogóle.
Nie mowie, ze w 100% przypadkow tak jest, ale nie zauwazyles tego problemu ??
Jak nie, to musisz malo jezdzic.

Wiesz, jeden wysyla ojcu T. swoje pieniadze, drugi spala je w silniku i robi nawet tez grilla dla znajomych i tak prawde mowiac nic nikomu do tego. :)
Nie łapiesz żaluzji, ale to nie mój problem.
Zlapalem, tak tylko napisalem (nie widziales emotikonki?) :)

Pozdrawiam

Data: 2009-08-07 18:11:22
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:
(...)
Nie mowie, ze w 100% przypadkow tak jest, ale nie zauwazyles tego problemu ??

Nieszczególnie. Istnieje jakiś odsetek debilnych zachowań, ale jakoś
niespecjalnie opisane przez Ciebie zachowania wbiły mi się w pamięć.

Jak nie, to musisz malo jezdzic.

Błędne założenie, ale to podobnie jak z tym, że musisz jechać na 5.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 14:15:41
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
A ktoś utrudnia? Narzekałeś jedynie na sznur aut jadący 70-80km/h

Wlasnie w tym problem, ze w sznurku najczesciej spotyka sie "utrudniaczy", ktorzy jada zderzak w zderzak.
Zaczynasz wyprzedzac taki sznur i z rur wydechowych nagle widac (w co ktoryms samochodzie ze sznurka) dym i widzisz jak zmniejsza sie odleglosc miedzy pojazdami.
Kilkakrotnie zdarzylo mi sie hamowac ostro gdy niespodziewanie zaczal ostro przyspieszac wyprzedzany, na redukcje i gaz w podloge bylo za malo czasu.
Za drugim razem juz wiedzialem, ze wyprzedzany zrobi taki numer (i probowal), ale bylem na to przygotowany.
Gdy ich wyprzedzilem, to przewaznie nagle zwalniali i zaczynali z powrotem jechac wolno czekajac na kolejna ofiare. Jak takie cos nazwiesz ??

No coz, niektorzy sa tacy, ja jade w sznurku, to nie dam sie wyprzedzic.

Wiesz, jak mnie ktos wyprzedza, to nigdy mi sie jeszcze nie zdarzylo przyspieszyc, a kilkakrotnie zdarzylo mi sie puscic gaz lub nawet przyhamowac jak sytuacja tego wymagala.
Jak ktos chce szybciej ode mnie jechac, to niech jedzie i nie moja w tym glowa zeby go pouczac, co najwyzej moge zadzwonic na policje jak widze, ze ten ktos naprawde zaczyna przeginac.

I tyle marudzenia o 5 zaoszczędzonych minut, które i tak znikną na
pierwszych światłach w mieście?

To zalezy jaka dluga jest trasa, jak jest blisko do celu i dluugi sznurek, to nie ma sensu wyprzedzac, to prawda, ale jak sie ma pareset km, to juz mozna to rozwarzyc.

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-07 14:31:55
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Fri, 7 Aug 2009 14:15:41 +0200, [Cichy] napisał(a):
A ktoś utrudnia? Narzekałeś jedynie na sznur aut jadący 70-80km/h
Wlasnie w tym problem, ze w sznurku najczesciej spotyka sie "utrudniaczy", ktorzy jada zderzak w zderzak.

Ja jakoś się nie spotkałem. Inna sprawa, że mając przed sobą sznur 10 aut
nawet nie myślę o ich wyprzedzaniu - ot instynkt samozachowawczy.

Zaczynasz wyprzedzac taki sznur i z rur wydechowych nagle widac (w co ktoryms samochodzie ze sznurka) dym i widzisz jak zmniejsza sie odleglosc miedzy pojazdami.

Ze złośliwym przyspieszaniem samochodu wyprzedzanego spotykam się raczej
rzadko... ale jak wspominałem nie bawię się w wyprzedzanie długich kolumn :>

Gdy ich wyprzedzilem, to przewaznie nagle zwalniali i zaczynali z powrotem jechac wolno czekajac na kolejna ofiare. Jak takie cos nazwiesz ??

Paranoją i obsesją? ;)

I tyle marudzenia o 5 zaoszczędzonych minut, które i tak znikną na
pierwszych światłach w mieście?
To zalezy jaka dluga jest trasa, jak jest blisko do celu i dluugi sznurek, to nie ma sensu wyprzedzac, to prawda, ale jak sie ma pareset km, to juz mozna to rozwarzyc.

Nie sądzę - nawet kilkaset km i wyprzedzanie co chwila da kilkanaście minut
zysku... a jak zatankujesz po drodze to i tak ta przewaga zniknie. Różnica
jest raczej psychiczna - "wyprzedzam co chwila, jestem szybki, będę
wcześniej"...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-10 10:45:44
Autor: Krzysiek Kielczewski
Wolna jazda samochodĂłw.
On 2009-08-07, Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:

Nie sądzę - nawet kilkaset km i wyprzedzanie co chwila da kilkanaście minut
zysku... a jak zatankujesz po drodze to i tak ta przewaga zniknie. Różnica
jest raczej psychiczna - "wyprzedzam co chwila, jestem szybki, będę
wcześniej"...

Różnie bywa: ostatni piątek, krajowa ósemka w stronę Białegostoku. Na
końcu obwodnicy Wyszkowa korek - ok, ludzie nie potrafią płynnie zjechać
na jeden pas. Minęliśmy zwężkę, dalej prujemy szalone 20-60-20km.h. Po
paru kilometrach się wkurzyłem i zacząłem wyprzedzać właśnie taki długi
sznurek samochodów jadących zderzak w zderzak. Po chwili dojechałem do
czoła kolumny gdzie dzielnie sobie ktoś jechał 60-65km/h mając przed
sobą pusto po horyzont. Jakbym następne 150km jechał w kolumnie to bym
na miejscu był zdecydowanie później.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2009-08-12 22:54:03
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodĂłw.
 Po chwili dojechałem do
czoła kolumny gdzie dzielnie sobie ktoś jechał 60-65km/h mając przed
sobą pusto po horyzont. Jakbym następne 150km jechał w kolumnie to bym
na miejscu był zdecydowanie później.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
Jechał 65 bo mu się nie spieszyło. I nikt nie ma prawa go do przyspieszania
zmusić. Zakląć szpetnie po francusku jedynie można. Znajomy ostatnio wyprzedził
ciężarówkę. Jechała przepisowe w tym miejscu 70. Pewno dlatego ze przed nią
radiowóz jechał. W tym miejscu wolno było wyprzedzać. Żadnej ciągłej, przejść
dla pieszych. Stówkę go to kosztowało i jeden punkt. --


Data: 2009-08-07 10:01:16
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
> A teraz daj jakąś radę tym co się nie spieszą. Czy to tak trudno zrozumieć > że
> komuś się nie spieszy bo nie jest akwizytorem. Po co ktoś ma się spieszyć > jak
> jedzie na ryby albo wraca z ryb.

Skoro jazde 90km/h nazywasz spieszeniem sie, to w ogole nie bylo tematu :)
Akwizytorem nie jestem, po prostu staram sie nie tamowac ruchu, jak ktos chce mie wyprzedzic, to nie utrudniam.
Zamiast spedzac wiecej czasu w samochodzie (delektowac sie spalinami z samochodow ze sznureczka przede mna), to wole sobie z rodzinka spedzic to w przyjemniejszym/przyjazniejszym otoczeniu.

Pozdrawiam.
To jaka jest rada dla tych co im się nie spieszy? Jak mają tempomaty ustawiać i
jak jechać? --


Data: 2009-08-07 13:59:44
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
To jaka jest rada dla tych co im się nie spieszy? Jak mają tempomaty ustawiać i
jak jechać?

Poczekaj jak zaczna za rok jezdzic 60km/h, bo przeciez wolno im. A nie ?

Pozdrawiam :)

Data: 2009-08-07 18:07:12
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
> To jaka jest rada dla tych co im się nie spieszy? Jak mają tempomaty > ustawiać i
> jak jechać?

Poczekaj jak zaczna za rok jezdzic 60km/h, bo przeciez wolno im. A nie ?

Pozdrawiam :)
Za rok jak na znaku będzie 70 to będziesz jechał 60. Już za moment ma się zacząć
tresura polskich kierowców. I możesz mi wierzyć albo nie wierzyć. Tresura
zakończy się pełnym sukcesem w przeciągu 3 miesięcy. --


Data: 2009-08-07 21:38:44
Autor: J.F.
Wolna jazda samochodów.
On Fri, 07 Aug 2009 18:07:12 +0200,  kogutek wrote:
Poczekaj jak zaczna za rok jezdzic 60km/h, bo przeciez wolno im. A nie ?
Za rok jak na znaku będzie 70 to będziesz jechał 60. Już za moment ma się zacząć
tresura polskich kierowców. I możesz mi wierzyć albo nie wierzyć. Tresura
zakończy się pełnym sukcesem w przeciągu 3 miesięcy.

Alez Kogutku - przypomnij sobie chlubna przeszlosc i ze nalezysz do
Narodu ktory sie chlubi tym ze przez 150 lat nie dal sie wytresowac.

Na razie chlubny przyklad dal prezydent sam mianujacy sie spod znaku
Prawa :-)

J.

Data: 2009-08-07 22:06:24
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
J.F. pisze:
(...)
Alez Kogutku - przypomnij sobie chlubna przeszlosc i ze nalezysz do
Narodu ktory sie chlubi tym ze przez 150 lat nie dal sie wytresowac.

Spokojna głowa - jak projekt zmian w PoRD zostanie przyjęty (ten z
mandatami o różnej wartości w zależności o czasu wpłaty, automatycznym
systemem pomiarowo-mandatowym itd.) to tresura spore efekty przyniesie.
Francuzi też byli mocno związani z pewną dowolnością na drogach, jednak
zostali utemperowani. Dla tych z większym przekonaniem o wolności
jednostki znów przygotowali nowelizację (podnieśli między innymi
mandaty za speeding). U nas będzie podobnie.

Na razie chlubny przyklad dal prezydent sam mianujacy sie spod znaku
Prawa :-)

A co masz na myśli?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 20:27:31
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Fri, 07 Aug 2009 22:06:24 +0200, Artur Maśląg
<futrzak@polbox.com> wrote:

U nas będzie podobnie.

 Z tą różnicą, że u nas całkowicie wysypie się transport kołowy.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-07 22:30:44
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
Robert Rędziak pisze:
(...)
 Z tą różnicą, że u nas całkowicie wysypie się transport kołowy.

Nic takiego się nie stanie. Inna sprawa, że we Francji kierowcy
zawodowi "wypracowali" sobie wyższy limit punktowy po wejściu tego
systemu w życie - jak o tym napisałem tutaj, to od razu posypały
się teksty, że dlaczego śmierdziuchy mają mieć lepiej niż osobówki.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 20:43:55
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Fri, 07 Aug 2009 22:30:44 +0200, Artur Maśląg
<futrzak@polbox.com> wrote:

 Z tą różnicą, że u nas całkowicie wysypie się transport kołowy.

Nic takiego się nie stanie.

 Jeśli fachowcy mówią [*], że średnia prędkość ciężarówki za
 zachodnią granicą wynosi 80km/h, a u nas całe 40 (pomimo tego,
 że grzeją ile ogranicznik daje wszędzie tam, gdzie tylko to
 możliwe), to nadal uważasz, że nic takiego się nie stanie? Dziś
 Warszawa-Łódź, zgodnie z przepisami, zajmuje minimum 3 godziny.

Inna sprawa, że we Francji kierowcy
zawodowi

 Inna sprawa, że tam można wyskoczyć na autostradę i
 bezproblemowo przejechać grube kilkaset kilometrów bez
 kombinowania z tachografem. U nas nawet na autostradach nie
 zawsze się to udaje, bo np. nazywam się Stal Export i od
 piętnastu lat remontuję autostadę...

 r.

 [*] -- takie stwierdzenie padło podczas słynnej debaty
 otwierającej ,,drogę wolną od absurdów''.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-07 23:02:18
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
Robert Rędziak pisze:
(...(
 Jeśli fachowcy mówią [*], że średnia prędkość ciężarówki za
 zachodnią granicą wynosi 80km/h, a u nas całe 40 (pomimo tego,
 że grzeją ile ogranicznik daje wszędzie tam, gdzie tylko to
 możliwe), to nadal uważasz, że nic takiego się nie stanie?
(...)
>  [*] -- takie stwierdzenie padło podczas słynnej debaty
>  otwierającej ,,drogę wolną od absurdów''.

Tak - do tego twierdzę, że tekst o 40km/h to zwykła demagogia.
Ciekawe, czy ktoś wziął po uwagę kwestię podziału tonażowego
- w Polsce zbyt często duże składy pakuje się do miast itd.
Za granicą nie ma tak łatwo, to i kalkulacja inna.

 Dziś
 Warszawa-Łódź, zgodnie z przepisami, zajmuje minimum 3 godziny.

Poniżej trzech godzin.

 Inna sprawa, że tam można wyskoczyć na autostradę i
 bezproblemowo przejechać grube kilkaset kilometrów bez
 kombinowania z tachografem. U nas nawet na autostradach nie
 zawsze się to udaje, bo np. nazywam się Stal Export i od
 piętnastu lat remontuję autostadę...

Jakie kombinowanie z tachografem? U nas i tak ciężarówki
jadą po zwykłych drogach tyle co po autostradach - szybciej się
niespecjalnie da - wygodniej z całą pewnością.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 21:24:17
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Fri, 07 Aug 2009 23:02:18 +0200, Artur Maśląg
<futrzak@polbox.com> wrote:

Tak - do tego twierdzę, że tekst o 40km/h to zwykła demagogia.
Ciekawe, czy ktoś wziął po uwagę kwestię podziału tonażowego
- w Polsce zbyt często duże składy pakuje się do miast itd.
Za granicą nie ma tak łatwo, to i kalkulacja inna.

 Jeśli masz 40 ton towaru do dostarczenia do punktu x, to
 będziesz w najbliższej bazie przerzucał to na trzy mniejsze,
 które pojadą w to samo miejsce, tylko dlatego że trzeba
 przetaśtać się przez całe miasto do jakiejś dziwnej dziury
 (lokalizacje niektórych odbiorców też bywają co najmniej dziwne
 i czasem zastanawiam się, jak oni są w ogóle w stanie się
 poskładać)? Nie wiem, czy kogoś na to stać.

 Mówimy o kraju, gdzie jedno z największych miast ma 1 (słownie
 jeden) wjazd dwujezdniowy. Mówimy o kraju, w którym większość
 dróg wskazuje na kościół w najbliższej wsi czy miasteczku.

 Bo gdyby w ogóle nie wpuszczać dużych zestawów do miast, miałyby
 co najmniej problem z poruszaniem się po kraju ;)))))

 Dziś
 Warszawa-Łódź, zgodnie z przepisami, zajmuje minimum 3 godziny.

Poniżej trzech godzin.

 Kiedyś (w godzinach wieczornych) wyszło mi ponad dwie i pół, jak
 jeszcze nie było takiego tłoku jak teraz. Obecne trzy godziny
 podaję za drogą wolną. Nie mam powodu, żeby im nie wierzyć, bo
 sam już przestałem liczyć, ile mi zajmuje ten dystans (dawniej
 chociaż można było trochę nadgonić na ósemce).

Jakie kombinowanie z tachografem? U nas i tak ciężarówki
jadą po zwykłych drogach tyle co po autostradach - szybciej się
niespecjalnie da - wygodniej z całą pewnością.

 Na takiej A2 możesz te 200km z kawałkiem iść na ograniczniku,
 jeśli tylko po drodze nie ma jakiejś zwężki. Na przeciętnej
 krajówce na 200km zaliczysz lekko z 50km obszarów zabudowanych,
 bo nawet DK1 w wielu miejcach prowadzi od wioski do wioski. Po
 autostradach nie jeżdżą ciągniki, a wyluzowanego kruzera (jadę
 siedemdziesiąt bo mi wolno, środkiem, bo mnie mordercze pobocze
 wciągnie) wyprzedza się bez parukilometrowego oczekiwania na
 odcinek bez wysepek lub/i sznura aut z przeciwka.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-10 10:48:31
Autor: Krzysiek Kielczewski
Wolna jazda samochodĂłw.
On 2009-08-07, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:

Tak - do tego twierdzę, że tekst o 40km/h to zwykła demagogia.

Podjedź kiedyś na parking i poproś tirowca, żeby Ci pokazał tarczę z polskich dróg i z jakichś zachodnich.

Ciekawe, czy ktoś wziął po uwagę kwestię podziału tonażowego
- w Polsce zbyt często duże składy pakuje się do miast itd.

W Polsce zbyt często nie ma obwodnic.

 Dziś
 Warszawa-Łódź, zgodnie z przepisami, zajmuje minimum 3 godziny.

Poniżej trzech godzin.

Chyba w nocy.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2009-08-10 11:25:06
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Wolna jazda samochodów.
Krzysiek Kielczewski pisze:
(...)
Podjedź kiedyś na parking i poproś tirowca, żeby Ci pokazał tarczę z polskich dróg i z jakichś zachodnich.

Nie muszę podjeżdżać i prosić jakiegoś tirowca :)

W Polsce zbyt często nie ma obwodnic.

Skoro inna jest struktura drogowa, to i porównanie wprost jest
niewiele warte. Widziałeś tam jakieś szczegóły, czy tylko hasełka?
Podobnie jak z drogą z Wrocławia do W-wy trwającą 11 godzin,
albo i więcej?

Chyba w nocy.

Też.

Data: 2009-08-10 12:15:42
Autor: Krzysiek Kielczewski
Wolna jazda samochodĂłw.
On 2009-08-10, Artur 'futrzak' Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:

W Polsce zbyt często nie ma obwodnic.

Skoro inna jest struktura drogowa, to i porównanie wprost jest
niewiele warte. Widziałeś tam jakieś szczegóły, czy tylko hasełka?

Jak się popatrzy z punktu widzenia klienta to porównania mają sens.

Podobnie jak z drogą z Wrocławia do W-wy trwającą 11 godzin,
albo i więcej?

A w te 11h to ja nie wierzę.

Chyba w nocy.

Też.

W dzień to w dwie godziny czasem się jedzie do Janek, a nie do Łodzi.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2009-08-10 12:42:50
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Wolna jazda samochodów.
Krzysiek Kielczewski pisze:
(...)
Jak się popatrzy z punktu widzenia klienta to porównania mają sens.

Klienta czego?

A w te 11h to ja nie wierzę.

A w te 40km/h vs 80 km/h uwierzyłeś.

W dzień to w dwie godziny czasem się jedzie do Janek, a nie do Łodzi.

Zdarzyło mi się jechać z Piaseczna na Grażyny (W-wa ~12km) 3 godziny.

Data: 2009-08-10 13:44:24
Autor: Krzysiek Kielczewski
Wolna jazda samochodĂłw.
On 2009-08-10, Artur 'futrzak' Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:

Jak się popatrzy z punktu widzenia klienta to porównania mają sens.

Klienta czego?

Szeroko rozumianych usług transportowych.

A w te 11h to ja nie wierzę.

A w te 40km/h vs 80 km/h uwierzyłeś.

Moim zdaniem te 11h to jest ponad dwukrotne przegięcie, a te 40~80 jest
naciągnięte tylko o parę km/h.

W dzień to w dwie godziny czasem się jedzie do Janek, a nie do Łodzi.

Zdarzyło mi się jechać z Piaseczna na Grażyny (W-wa ~12km) 3 godziny.

A tu jeszcze zostaje +/- 120km do pokonania...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2009-08-10 15:09:38
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Wolna jazda samochodów.
Krzysiek Kielczewski pisze:
Artur 'futrzak' Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:

Jak się popatrzy z punktu widzenia klienta to porównania mają sens.
Klienta czego?

Szeroko rozumianych usług transportowych.

Szeroko rozumianych... Jeżeli tak, to sens mają i inne porównania
robione w różnych mediach przez różnej maści pismaków.

Moim zdaniem te 11h to jest ponad dwukrotne przegięcie, a te 40~80 jest
naciągnięte tylko o parę km/h.

Aha - więc jednak przegięcie w obu przypadkach? Tyle, że w pierwszym
łatwiejsze dla Ciebie do weryfikacji.

A tu jeszcze zostaje +/- 120km do pokonania...

I tak przez 5 dni w tygodniu przez całą Polskę...

Data: 2009-08-10 15:27:49
Autor: Krzysiek Kielczewski
Wolna jazda samochodĂłw.
On 2009-08-10, Artur 'futrzak' Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
 
Jak się popatrzy z punktu widzenia klienta to porównania mają sens.
Klienta czego?

Szeroko rozumianych usług transportowych.

Szeroko rozumianych... Jeżeli tak, to sens mają i inne porównania
robione w różnych mediach przez różnej maści pismaków.

A co jest dziwnego w porównaniu: w jednym kraju 500km jedzie się 4.5h, a
w drugim 9h?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2009-08-11 16:42:41
Autor: neelix
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:h5oosq$6dr$1inews.gazeta.pl...
Krzysiek Kielczewski pisze:
(...)
Podjedź kiedyś na parking i poproś tirowca, żeby Ci pokazał tarczę z polskich dróg i z jakichś zachodnich.

Nie muszę podjeżdżać i prosić jakiegoś tirowca :)

W Polsce zbyt często nie ma obwodnic.

Skoro inna jest struktura drogowa, to i porównanie wprost jest
niewiele warte. Widziałeś tam jakieś szczegóły, czy tylko hasełka?
Podobnie jak z drogą z Wrocławia do W-wy trwającą 11 godzin,
albo i więcej?

Zumi mówi 6h 13m :-)
neelix

Data: 2009-08-07 22:09:06
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
On Fri, 07 Aug 2009 18:07:12 +0200,  kogutek wrote: >> Poczekaj jak zaczna za rok jezdzic 60km/h, bo przeciez wolno im. A nie ?
>Za rok jak na znaku będzie 70 to będziesz jechał 60. Już za moment ma się zacząć
>tresura polskich kierowców. I możesz mi wierzyć albo nie wierzyć. Tresura
>zakończy się pełnym sukcesem w przeciągu 3 miesięcy. Alez Kogutku - przypomnij sobie chlubna przeszlosc i ze nalezysz do
Narodu ktory sie chlubi tym ze przez 150 lat nie dal sie wytresowac.

Na razie chlubny przyklad dal prezydent sam mianujacy sie spod znaku
Prawa :-)

J.


Ze 150 lat temu w Polsce zaczął upadać system feudalny. Koniec systemu
feudalnego w Polsce jest ściśle określony i ma swoją datę. To 1 września 1939
roku. Przez tamte 150 lat nikt nie starł się wytresować nikogo bo niewolnicy w
genach mają posłuszeństwo. Patrz film " Doktor Wilczur". Jak to na nim ludzie
niższego stanu czapkowali panu. Do wojny w Polsce żyli ludzie ze statusem
parobka. Pracowali na wsiach całe życie za wikt i opierunek. Po wojnie też
specjalnie nikt nie próbował tresować Polaków. Dla ogółu był to w miarę
szczęśliwy okres. Jako potomkowie niedawnych niewolników byli zadowoleni że ktoś
za nich myśli. Wielu zyskało prawa o których ich rodzice nawet nie byli w stanie
marzyć. Posiedli świadomość państwowości i zaczęli się z państwem utożsamiać.
Ale za dużo wolności danej od razu sprawiło że stali się krnąbrni. To ich teraz
władza zaczyna prostować. I wyprostuje.      --


Data: 2009-08-07 19:16:22
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:77d5.00000007.4a7bdf4cnewsgate.onet.pl kogutek
<kogutek44@vp.pl> pisze:

To jaka jest rada dla tych co im się nie spieszy?
Wyruszyć odpowiednio wcześnie i dobrze zaplanować podróż.

Jak mają tempomaty ustawiać
Kogo to obchodzi?

i jak jechać?
Rozsądnie i bezpiecznie.

--
Jotte

Data: 2009-08-07 20:14:55
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Fri, 7 Aug 2009 19:16:22 +0200, Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:

To jaka jest rada dla tych co im się nie spieszy?
Wyruszyć odpowiednio wcześnie i dobrze zaplanować podróż.

 Podróż będzie trwała godzin pięć. Albo piętnaście. Albo...
 Planowanie podróży przy tylu niewiadomych, zalatuje kiepskim
 żartem.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-07 22:17:47
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
On Fri, 7 Aug 2009 19:16:22 +0200, Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:

>> To jaka jest rada dla tych co im się nie spieszy?
> Wyruszyć odpowiednio wcześnie i dobrze zaplanować podróż.

 Podróż będzie trwała godzin pięć. Albo piętnaście. Albo...
 Planowanie podróży przy tylu niewiadomych, zalatuje kiepskim
 żartem.

 r.
-- _________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Nie ma obowiązku podróżowania samochodem. Kolej teraz jeździ według rozkładu.
Możesz zaplanować podróż koleją. --


Data: 2009-08-07 22:21:25
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7p2pv.mk1.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

To jaka jest rada dla tych co im się nie spieszy?
Wyruszyć odpowiednio wcześnie i dobrze zaplanować podróż.
Podróż będzie trwała godzin pięć.
Da się przeżyć.

Albo piętnaście.
Niech kobita przygotuje jaki prowiant i stanąć na parkingu leśnym.
Albo obczaić jaką fajna gospodę po drodze.

Albo...
Albo co?

Planowanie podróży przy tylu niewiadomych, zalatuje kiepskim
żartem.
To zostań w domie.

--
Jotte

Data: 2009-08-07 20:34:34
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Fri, 7 Aug 2009 22:21:25 +0200, Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:

To jaka jest rada dla tych co im się nie spieszy?
Wyruszyć odpowiednio wcześnie i dobrze zaplanować podróż.
Podróż będzie trwała godzin pięć.
Da się przeżyć.

 Szczególnie, jeśli to będzie 50-100km.

Albo piętnaście.
Niech kobita przygotuje jaki prowiant i stanąć na parkingu leśnym.
Albo obczaić jaką fajna gospodę po drodze.

 A jeśli jednak będzie pięć, to co? Kołujemy nadprogramowy nocleg
 na miejscu? A jeśli będzie piętnaście, a miało być pięć, to
 tracimy jeden nocleg, za który już zapłaciliśmy?

Albo...
Albo co?

 Otwórz martwą rybę i poczytaj, co w niej zapisane.

Planowanie podróży przy tylu niewiadomych, zalatuje kiepskim
żartem.
To zostań w domie.

 Znaczy po to rozwijamy od iluś tysięcy lat cywilizację, żeby
 znów zamknąć się w promieniu jednego dnia marszu? I to jest ta
 zdobycz, z której powinniśmy być dumni?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-07 22:44:22
Autor: Jotte
Wolna jazda samochodów.
W wiadomości news:slrnh7p3up.mk1.rekinlazarus.wkurw.org Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> pisze:

Podróż będzie trwała godzin pięć.
Da się przeżyć.
Szczególnie, jeśli to będzie 50-100km.
A może nie?

Albo piętnaście.
Niech kobita przygotuje jaki prowiant i stanąć na parkingu leśnym.
Albo obczaić jaką fajna gospodę po drodze.
A jeśli jednak będzie pięć, to co?
Zjesz na miejscu.

Albo...
Albo co?
Otwórz martwą rybę i poczytaj, co w niej zapisane.
Sam to zrób.
Ja wróżę z baranich jelit rzuconych na węgle.

Planowanie podróży przy tylu niewiadomych, zalatuje kiepskim
żartem.
To zostań w domie.
Znaczy po to rozwijamy od iluś tysięcy lat cywilizację,
Kto rozwija? Nie podpinaj się.

--
Jotte

Data: 2009-08-07 00:13:48
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki
Wolna jazda samochodów.
Dnia 06.08.2009 Mroziu <mroziu@hot.pl> napisał/a:
Elementarny brak kultury na drodze i poszanowania innych. Jeździłem w weekend w Niemczech po lokalnych drogach i tam wszyscy na wioskach zwalniają do 50km/h (raczej GPSowe) i zaraz po wyjechaniu z wioski dynamicznie przyśpieszają do 100km/h i z taka prędkością jadą do następnej. Dodam, że praktycznie nie ma tam manewrów wyprzedzania.


Dodać warto, że zdarzają się przypadki gdy późnym wieczorem przez wioski
jadą wyraźnie szybciej. Takie doświadczenia z okolic Trieru ;-)

--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

Data: 2009-08-05 21:43:48
Autor: rv
Lojalki na sluzbowe auta?
Moze juz wszyscy mają lojalki ze jak rozwalą sluzbowe,
to z wlasnej kasy sie płaci...

Data: 2009-08-05 20:37:30
Autor: Budzik
Lojalki na sluzbowe auta?
Osobnik posiadający mail redakcja_V@dupa_A_nie.gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Moze juz wszyscy mają lojalki ze jak rozwalą sluzbowe,
to z wlasnej kasy sie płaci...

Nie widze problemu.
Pod warunkiem ze wysokosc wynagrodzenia miesiecznego to +- pol wartosci auta. --
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć."
Zbigniew Trzaskowski

Data: 2009-08-05 22:12:44
Autor: Jackare
Lojalki na sluzbowe auta?
Użytkownik "rv" <redakcja_V@dupa_A_nie.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h5cd1e$1rl$1node1.news.atman.pl...
Moze juz wszyscy mają lojalki ze jak rozwalą sluzbowe,
to z wlasnej kasy sie płaci...



nie ma obowiązku podpisywania takich bzdurnych umów. Jak pracodawcy nie pasuje to niech sobie wykupi AC i z tego pokrywa szkody. W życiu bym nie podpisał, zresztą kiedyś około 10 lat temu to właśnie samochód który firma mi dała do prywatnego użytku był elementem którym firma chciała zapewnić sobie moją lojalność jako pracownika, bez dodatkowych umów, klauzul i sankcji.
--
Jackare

Data: 2009-08-05 22:18:31
Autor: rv
Lojalki na sluzbowe auta?
nie ma obowiązku podpisywania takich bzdurnych umów.

Nie ma juz ery pracownika i wielu podpisze takie kwity

Data: 2009-08-05 22:27:06
Autor: Jotte
Lojalki na sluzbowe auta?
W wiadomości news:h5cf2h$266$1node1.news.atman.pl rv
<redakcja_V@dupa_A_nie.gazeta.pl> pisze:

nie ma obowiązku podpisywania takich bzdurnych umów.
Nie ma juz ery pracownika i wielu podpisze takie kwity
Głupich nie sieją, sami się rodzą.
Wielu podpisuje nawet nie rozumiejąc co i jakie mogą być tego konsekwencje.
Niech mają, na co zasługują.
Wiem o czym Jackare pisze - sam dłuższy korzystałem dość swobodnie z firmowego auta bez żadnych kwitów, a nawet nie byłem pracownikiem (umowa cywilna).

--
Jotte

Data: 2009-08-05 22:31:52
Autor: to
Lojalki na sluzbowe auta?
Jotte wrote:

Głupich nie sieją, sami się rodzą. Wielu podpisuje nawet nie rozumiejąc
co i jakie mogą być tego konsekwencje.

A taka umowa jest w ogóle ważna? Bo wydawało mi się, że pracownik odpowiada do wysokości trzech pensji w takich sprawach...

--
cokolwiek

Data: 2009-08-06 00:27:41
Autor: Jotte
Lojalki na sluzbowe auta?
W wiadomości news:h5d18o$p62$1nemesis.news.neostrada.pl to <to@abc.xyz>
pisze:

Głupich nie sieją, sami się rodzą. Wielu podpisuje nawet nie rozumiejąc
co i jakie mogą być tego konsekwencje.
A taka umowa jest w ogóle ważna? Bo wydawało mi się, że pracownik
odpowiada do wysokości trzech pensji w takich sprawach...
Po pierwsze jednorazowo, po drugie zaleĹźy od rodzaju winy.
http://www.prawopracy.fr.pl/9.php

--
Jotte

Data: 2009-08-11 00:57:25
Autor: Adam Płaszczyca
Lojalki na sluzbowe auta?
Dnia Wed, 5 Aug 2009 22:18:31 +0200, rv napisał(a):

nie ma obowiązku podpisywania takich bzdurnych umów.

Nie ma juz ery pracownika i wielu podpisze takie kwity

Ich problem, ja nie podpisze i tyle. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-05 22:22:36
Autor: J_K_K
Lojalki na sluzbowe auta?

Użytkownik "Jackare" <j@sp.de.pl> napisał w wiadomości news:h5cp7i$7uh$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "rv" <redakcja_V@dupa_A_nie.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h5cd1e$1rl$1node1.news.atman.pl...
Moze juz wszyscy mają lojalki ze jak rozwalą sluzbowe,
to z wlasnej kasy sie płaci...


nie ma obowiązku podpisywania takich bzdurnych umów.

Tak samo jak nie ma obowiązku pracy w danej firmie ;-)

Spotkałem się  natomiast, że w przypadku którejś-tam-szkody
miało się wpłacać do kasy firmy bodajże 500 PLN.
Chodziło o zdyscypliowanie coponiektórych husarzy szos.

Żeby natomiast pokrywac całość szkody - bez sensu.
Lepiej AC wykupić (ale nie na swoje auto ?)

Pzdr

JKK

Data: 2009-08-05 23:00:31
Autor: Jackare
Lojalki na sluzbowe auta?


nie ma obowiązku podpisywania takich bzdurnych umów.

Tak samo jak nie ma obowiązku pracy w danej firmie ;-)


Oczywiście. Samochód w firmie to narzędzie pracy w które firma wyposaża pracownika by przynosił jej zyski. Posiadanie takiego narzędzia wiąże się z ryzykiem podobnie jak posiadanie śrubokręta i wiertatrki - mogą się zepsuć, ulec zniszczeniu zostać skradzione lub sprzeniewierzone i to ryzyko ponosi pracodawca.
Druga sprawa jest taka, że pracodawca ma do dyspozycji odpowienie zapisy w KP regulujące zasady odpowiedzialności pracownika za powierzone mienie jaki jest więc sens wymyślać dodatkowe papiery. Jeżeli pracownik ma choć cień świadomości to i tak każde roszczenie pracodawcy skończy się w sądzie który zadecydje o jego zasadności i wysokości. Podpisywanie dodatkowych umów cywilnych to czyste kręcenie bata na samego siebie. Jeżeli firma chce ryzyko swej działalności przenosić na pracownika to do dupy z taką firmą i tu się w pełni zgodzę - nie ma obowiązku pracy w takiej firmie. Należy pamiętać że wszystkie umowy podpisuje się na okoliczność konflitku. Gdy jest dobrze nikt nikomu umową przed nosem nie macha, gdy zaczyna się konflikt wyciąga się kwity i większe szanse na wygraną ma ten czyje kwity są mocniejsze...
--
Jackare

Data: 2009-08-06 09:05:53
Autor: Artur\(m\)
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "[Cichy]" <cichyq@interia.pl> napisał w wiadomości
news:h5bvl6$8b6$1news.onet.pl...
Witam,
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc GPS
75km/h).
Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora 3-4
letnie.
O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

A może to są ci którzy nie walczą z samochodem i drogą
może lubią  jeździć i czuć się bezpieczniej?
Dla mnie (kiedyś tez lubiłem jeździć szybko i bezpiecznie)
jazda wolniejsza jest dla mnie przywilejem, które nabyłem
w drodze podnoszenia inteligencji:).

Artur(m)

Data: 2009-08-06 09:39:24
Autor: Hants
Wolna jazda samochodów.
"[Cichy]" <cichyq@interia.pl> wrote in message news:h5bvl6$8b6$1news.onet.pl...

Ładna pogoda, słoneczko, wracasz od kochanki do domu, masz dobre auto, pełen bak i portfel, gra przyjemna muzyczka, dobre zawieszenie - po co sie spieszyc?? ;-)

Data: 2009-08-06 10:56:43
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl> napisał w wiadomości news:h5e4rf$9ee$1news.onet.pl...
"[Cichy]" <cichyq@interia.pl> wrote in message news:h5bvl6$8b6$1news.onet.pl...

Ładna pogoda, słoneczko, wracasz od kochanki do domu, masz dobre auto, pełen bak i portfel, gra przyjemna muzyczka, dobre zawieszenie - po co sie spieszyc?? ;-)

A po co wlec się środkiem drogi?
Relaks dla anemików?

Między 90 km/h a spieszeniem się jest przepaść.

Data: 2009-08-06 11:18:50
Autor: ania
Wolna jazda samochodów.

Użytkownik "Hants"

Ładna pogoda, słoneczko, wracasz od kochanki do domu, masz dobre auto, pełen bak i portfel, gra przyjemna muzyczka, dobre zawieszenie - po co sie spieszyc?? ;-)

dobre dobre:-) tylko widze, ze niektorzy nie zlapali:-)


--
ania

Data: 2009-08-06 21:02:54
Autor: JoAsienka
Wolna jazda samochodów.
Pewnego pięknego dnia [Cichy] napisał/a:

Witam,
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Jezdze przewaznie po dolnym slasku.
Jezdze spokojnie z predkosciami 90-100km/h.
Niestety co chwile dojezdzam do samochodów jadacych 80km/h (predkosc
GPS 75km/h).
Nie sa to samochody stare, bardza czesto sa to samochody nowe, gora
3-4 letnie.
O co chodzi, czy zmienily sie przepisy i to przespalem ??

Hm, a mamy jakies drogi z dopuszczalną predkością powyżej 90 km/h ? to ja chyba przespalam, co prawda slyszalam, ze gdzies sa autostrady, ale jakos tak u mnie ograniczenie jest do 50 i do 90 :) to tak pewnie ludzie jezdza....

Kryzys siega do kieszeni kierowcow i oszczedzaja ??
Malo ktory kierowca jedzie z predkoscia 90km/h lub szybciej (na moje
oko, jest to 15-20% kierowcow).


Ja tez ostatnio mocno zwolnilam - ale to wina moich gownianych opon z przodu - musze je wymienic, a wolalabym raczej go sprzedac i nowe gumy kupowac do nowego :)

--
--
JoAsienka **gg 1489928, Kia Pride'99
Człowiek staje się mądry z wiekiem.
Niestety, najczęściej jest to wieko od trumny

Data: 2009-08-06 19:27:44
Autor: Robert Rędziak
Wolna jazda samochodów.
On Thu, 6 Aug 2009 21:02:54 +0200, JoAsienka
<wloja@poczta.oonet.pl> wrote:

Hm, a mamy jakies drogi z dopuszczalną predkością powyżej 90 km/h ? to ja chyba przespalam, co prawda slyszalam,

 Tak, przespałaś dwujezdniówki poza obszarem zabudowanym (100),
 ekspresówki jednojezdniowe (100), ekspresówki dwujezdniowe (110)
 i autostrady (obecnie 130, a być może niedługo 140).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-08-11 00:56:02
Autor: Adam Płaszczyca
Wolna jazda samochodów.
Dnia Thu, 6 Aug 2009 21:02:54 +0200, JoAsienka napisał(a):

Hm, a mamy jakies drogi z dopuszczalną predkością powyżej 90 km/h ? to ja

Oczywiście. Dowolne dwujezdniowe. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-08-07 03:45:27
Autor: Wild Root
Wolna jazda samochodów.
 W poście <h5bvl6$8b6$1@news.onet.pl>
 m.in. przeczytać można:

Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.

Świadomość ludzi wzrasta. Ty też to kiedyś zrozumiesz (a przynajmniej masz
szansę :P)

--
Wild Root

Data: 2009-08-07 09:29:19
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.

Świadomość ludzi wzrasta. Ty też to kiedyś zrozumiesz (a przynajmniej masz
szansę :P)

Wiesz co ?
Jezdzilem troszke na zachodzie i wiekszosc jezdzi 90km/h, nie musialem prawie nikogo wyprzedzac, spokojnie sobie jechalem, drogi wcale nie lepsze od naszych (no moze troszke :) ).
Wrocilem do Polski i od razu wiekszosc jedzie 70-80 km/h.

<sarkazm>
Widocznie tam ludzie jeszcze nie nabrali swiadomosci, u nas widac szybciej nabieraja swiadomosci.
</sarkazm>

Przejedz sie tam to moze zrozumiesz (a przynajmniej masz szanse :P)

Pozdrawiam

Data: 2009-08-07 08:38:56
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Fri, 7 Aug 2009 09:29:19 +0200, [Cichy] napisał(a):
Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
Świadomość ludzi wzrasta. Ty też to kiedyś zrozumiesz (a przynajmniej masz
szansę :P)
Wiesz co ?
Jezdzilem troszke na zachodzie i wiekszosc jezdzi 90km/h, nie musialem

Sam napisałeś: większość, czyli są też tacy co jeżdżą wolniej. Tam
przeciętna trasa pokonywana jednopasmówkami to parę km do najbliższej wsi,
u nas - kilkaset kilometrów. Tam jadący wolniej zrobi "korek" na
minutę/dwie, u nas - na całą trasę.

A jak ktoś jedzie 10km/h poniżej dopuszczalnej prędkości, to nikt rozsądny
nie będzie go na siłę wyprzedzał jeśli ma do przejechania kilka km. Tak samo
nikt rozsądny nie wyprzedza w mieście na ulicach jednojezdniowych, chyba że
trafi się jakiś prawdziwy zawalidroga.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-07 14:33:02
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.

Sam napisałeś: większość, czyli są też tacy co jeżdżą wolniej.
Tak, ale u nas ci co wolniej to wiekszosc.

Tam
przeciętna trasa pokonywana jednopasmówkami to parę km do najbliższej wsi,
u nas - kilkaset kilometrów. Tam jadący wolniej zrobi "korek" na
minutę/dwie, u nas - na całą trasę.
Niestety

A jak ktoś jedzie 10km/h poniżej dopuszczalnej prędkości, to nikt rozsądny
nie będzie go na siłę wyprzedzał jeśli ma do przejechania kilka km.
To prawda, ale jak ktos ma wiecej do przejechania ?

Tak samo
nikt rozsądny nie wyprzedza w mieście na ulicach jednojezdniowych, chyba że
trafi się jakiś prawdziwy zawalidroga.
Prawda.

Pozdrawiam

Data: 2009-08-07 13:36:51
Autor: Jacek Osiecki
Wolna jazda samochodów.
Dnia Fri, 7 Aug 2009 14:33:02 +0200, [Cichy] napisał(a):
Sam napisałeś: większość, czyli są też tacy co jeżdżą wolniej.
Tak, ale u nas ci co wolniej to wiekszosc.

Niekoniecznie większość - po prostu bardziej odczuwasz ich obecność, bo nie
jadą na tak długie dystanse.

przeciętna trasa pokonywana jednopasmówkami to parę km do najbliższej wsi,
u nas - kilkaset kilometrów. Tam jadący wolniej zrobi "korek" na
minutę/dwie, u nas - na całą trasę.
Niestety

Pretensje do (nie)budujących drogi, nie do kierowców :)

A jak ktoś jedzie 10km/h poniżej dopuszczalnej prędkości, to nikt rozsądny
nie będzie go na siłę wyprzedzał jeśli ma do przejechania kilka km.
To prawda, ale jak ktos ma wiecej do przejechania ?

To dojedzie tych parę minut później. Jak na drodze jest ciasno to nie ma
znaczenia czy jadą zderzak w zderzak czy z odstępami - niezależnie od
manewrów na 100km zaoszczędzisz tyle co nic.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-08-07 10:05:19
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
>> Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.
>
> Świadomość ludzi wzrasta. Ty też to kiedyś zrozumiesz (a przynajmniej masz
> szansę :P)

Wiesz co ?
Jezdzilem troszke na zachodzie i wiekszosc jezdzi 90km/h, nie musialem prawie nikogo wyprzedzac, spokojnie sobie jechalem, drogi wcale nie lepsze od naszych (no moze troszke :) ).
Wrocilem do Polski i od razu wiekszosc jedzie 70-80 km/h.

<sarkazm>
Widocznie tam ludzie jeszcze nie nabrali swiadomosci, u nas widac szybciej nabieraja swiadomosci.
</sarkazm>

Przejedz sie tam to moze zrozumiesz (a przynajmniej masz szanse :P)

Pozdrawiam
Kluczowe dla tematu jest stwierdzenie ze " większość ....". Oznacza ono że
istnieje również jakaś bliżej niesprecyzowana mniejszość jeżdżąca wolniej niż z
maksymalną prędkością dopuszczalną w danym miejscu. Zupełnie jak w Polsce. --


Data: 2009-08-07 14:30:10
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Kluczowe dla tematu jest stwierdzenie ze " większość ....". Oznacza ono że
istnieje również jakaś bliżej niesprecyzowana mniejszość jeżdżąca wolniej niż z
maksymalną prędkością dopuszczalną w danym miejscu. Zupełnie jak w Polsce.

U nas niestety jest odwrotnie mniejszosc <-> wiekszosc

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-07 10:06:21
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:
(...)
Wiesz co ?
Jezdzilem troszke na zachodzie i wiekszosc jezdzi 90km/h, nie musialem prawie nikogo wyprzedzac, spokojnie sobie jechalem, drogi wcale nie lepsze od naszych (no moze troszke :) ).
Wrocilem do Polski i od razu wiekszosc jedzie 70-80 km/h.

Ja wiem co - męczysz kota i tyle. W różnych krajach różnie się jeździ
i Twoje narzekania są zwyczajnie nieuzasadnione. Chcesz na tych drogach
jechać 90-100? Na zdrowie, tylko nie wymagaj od innych, by postępowali
podobnie. Inna sprawa, że systematycznie się ukróca podobne zachowania
(znaczy się przekraczanie prędkości - nie tylko w Polsce), więc
większość zwyczajnie sobie odpuszcza ciut szybszą jazdę, która na
dłuższą metę zysków specjalnych nie przynosi.

<sarkazm>
Widocznie tam ludzie jeszcze nie nabrali swiadomosci, u nas widac szybciej nabieraja swiadomosci.
</sarkazm>

Przejedz sie tam to moze zrozumiesz (a przynajmniej masz szanse :P)

Pojeździsz trochę to może zrozumiesz, że Twój sarkazm był
nieuzasadniony.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 14:29:12
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Inna sprawa, że systematycznie się ukróca podobne zachowania
(znaczy się przekraczanie prędkości - nie tylko w Polsce)
A kto tutaj mowi o przekraczaniu predkosci ??

...więc
większość zwyczajnie sobie odpuszcza ciut szybszą jazdę, która na
dłuższą metę zysków specjalnych nie przynosi.

A jakie zyski przynosi roznica pomiedzy:
- Wolniejsza jazda rowno.
- Ciut szybsza jazda rowno
poza strata czasu ?
Bo dla mnie strate czasu i paliwa, bo nie moge jechac na 5tym biegu.

Pojeździsz trochę to może zrozumiesz, że Twój sarkazm był
nieuzasadniony.
No juz w sumie mam ponad 1mln km.

Pozdrawiam

Data: 2009-08-07 14:37:12
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:
(...)
A kto tutaj mowi o przekraczaniu predkosci ??

A kto pisał 90-100? Tylko nie pisz, że akurat na drodze z dopuszczalnym
100/110.

A jakie zyski przynosi roznica pomiedzy:
- Wolniejsza jazda rowno.
- Ciut szybsza jazda rowno
poza strata czasu ?

Pytasz jakie zyski, wymieniając stratę? Dziwaczne.

Bo dla mnie strate czasu i paliwa, bo nie moge jechac na 5tym biegu.

To wyprzedź i nie marudź. Kolejny argument, że 5 wrzucić się nie da.

No juz w sumie mam ponad 1mln km.

I tak w to nie wierzę. Po takim przebiegu kierowca potrafi wrzucać
5 bieg nawet jak mu nie dają :)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 14:46:43
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
A kto pisał 90-100? Tylko nie pisz, że akurat na drodze z dopuszczalnym
100/110.
Zalezy od drogi, chociaz na 2pasmowce, to mi to wszystko jedno.
Nie wymienialem wiekszych predkosci, bo autostradami i ekspresowkami w naszym kraju jezdze tylko od swieta :)

A jakie zyski przynosi roznica pomiedzy:
- Wolniejsza jazda rowno.
- Ciut szybsza jazda rowno
poza strata czasu ?
Pytasz jakie zyski, wymieniając stratę? Dziwaczne.
No wlasnie o to chodzi, jazda 75km/h a 90km/h w tym samych szyku chyba tylko predkoscia sie rozni ??

I tak w to nie wierzę. Po takim przebiegu kierowca potrafi wrzucać
5 bieg nawet jak mu nie dają :)
Dla 2masowki obroty 1500-1600 sa zabojcze na wysokim biegu.
Nie wiem jakie musialbys miec doswiadczenie aby przy tej predkosci byly wieksze obroty :)

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-07 06:01:29
Autor: arek.pp
Wolna jazda samochodów.
On Aug 7, 2:46 pm, "[Cichy]" <cic...@interia.pl> wrote:

Dla 2masowki obroty 1500-1600 sa zabojcze na wysokim biegu.
Nie wiem jakie musialbys miec doswiadczenie aby przy tej predkosci byly
wieksze obroty :)

A dlaczego tak boisz sie jazdy na 4 biegu?
Te ~poł litra paliwa (2 złote) na 100 km warte są wyprzedzania za
wszelka cenę albo siedzenia komus na zderzaku?
A przeciez jedziesz za kims jedynie pare kilometrów, wiec różnice są
groszowe...
Pytam, bo złorzeczenie na innych, ze nie dają wrzucic 5 biegu jest
dziecinnie smieszne

Data: 2009-08-07 15:18:46
Autor: [Cichy]
Wolna jazda samochodów.
Nie tylko jest strata na paliwie, jest tez strata na czasie :)

Pytam, bo złorzeczenie na innych, ze nie dają wrzucic 5 biegu jest dziecinnie smieszne
Alez gdzie ja zlorzeczylem na innych ??

Pozdrawiam.

Data: 2009-08-07 18:08:42
Autor: Artur Maśląg
Wolna jazda samochodów.
[Cichy] pisze:
A kto pisał 90-100? Tylko nie pisz, że akurat na drodze z dopuszczalnym
100/110.
Zalezy od drogi, chociaz na 2pasmowce, to mi to wszystko jedno.

Ano właśnie.

Nie wymienialem wiekszych predkosci, bo autostradami i ekspresowkami w naszym kraju jezdze tylko od swieta :)

O proszę - czarno na białym sam wykazałeś, że łamiesz ograniczenia
prędkości. Na jednojezdniowych jako żywo jest 90km/h maks. W związku
z powyższym trudno wymagać od innych, by jeździli 90/100. Dodatkowo
często są ograniczenia. Twój wybór, ale nie narzekaj, że inni jeżdżą
wolniej.

No wlasnie o to chodzi, jazda 75km/h a 90km/h w tym samych szyku chyba tylko predkoscia sie rozni ??

Teoretycznie.

Dla 2masowki obroty 1500-1600 sa zabojcze na wysokim biegu.

Tak się składa, że nie trzeba jeździć na 5 by jazda była ekonomiczna.

Nie wiem jakie musialbys miec doswiadczenie aby przy tej predkosci byly wieksze obroty :)

Wystarczy wrzucić 4.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-08-07 18:08:45
Autor: kogutek
Wolna jazda samochodów.
> A kto pisał 90-100? Tylko nie pisz, że akurat na drodze z dopuszczalnym
> 100/110.
Zalezy od drogi, chociaz na 2pasmowce, to mi to wszystko jedno.
Nie wymienialem wiekszych predkosci, bo autostradami i ekspresowkami w naszym kraju jezdze tylko od swieta :)

>> A jakie zyski przynosi roznica pomiedzy:
>> - Wolniejsza jazda rowno.
>> - Ciut szybsza jazda rowno
>> poza strata czasu ?
> Pytasz jakie zyski, wymieniając stratę? Dziwaczne.
No wlasnie o to chodzi, jazda 75km/h a 90km/h w tym samych szyku chyba tylko predkoscia sie rozni ??

> I tak w to nie wierzę. Po takim przebiegu kierowca potrafi wrzucać
> 5 bieg nawet jak mu nie dają :)
Dla 2masowki obroty 1500-1600 sa zabojcze na wysokim biegu.
Nie wiem jakie musialbys miec doswiadczenie aby przy tej predkosci byly wieksze obroty :)

Pozdrawiam.
Czyli już wiesz że kupując samochód należy wybrać taki co mu 1500 obrotów nie
szkodzi. --


Data: 2009-08-07 10:00:20
Autor: Cavallino
Wolna jazda samochodów.
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:1671196.ZqpjyCNM5nlocalhost.localdomain...
W poście <h5bvl6$8b6$1@news.onet.pl>
m.in. przeczytać można:

Od jakiegos czasu zaobserwowałem wolno jezdzace auta.

Świadomość ludzi wzrasta.

Motyl - spad na drzewo.
Albo do budy jak wolisz.

Data: 2009-08-07 12:36:51
Autor: Adampio
Wolna jazda samochodów.
MSZ im sie nie spieszy a nie maja wdrukowane ze trzeba szybko. Ja jak jade na wakacje to jade wlasnie tak 80-85, bo wtedy jeszcze cos widac przez okna oprocz asfaltu

Wolna jazda samochodów.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona