Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Wolnobieg czy kaseta, marketingowy bełkot?

Wolnobieg czy kaseta, marketingowy bełkot?

Data: 2015-07-23 07:49:20
Autor: TheGhost
Wolnobieg czy kaseta, marketingowy bełkot?
Ale przede wszystkim przy jakich okolicznościach? Ponieważ lubię wjeżdżać pod górę "siłowo" czyli przy wysokim przełożeniu (wolę dużą siłę szybko wywartą niż długotrwałe pedałowanie z mniejszą siłą)ieg?
ale nigdy mi osie nie pękły...

Od samej jazdy ośki nie pękają. Czasem natomiast wystarczy jakaś większa dziura lub uskok i już siły,które działają na ośkę mogą spowodować jej pęknięcie. Jeśli w rowerze jest wolnobieg, to zakładam, że to jakiś "middle-low class sprzęt". W takim sprzęcie może zdarzyć się, że ośka będzie niedohartowana lub słabej jakości. Przykład z życia - widziałeś kiedyś "nierówno" kręcący się na krzywej ośce wolnobieg? W praktyce dobrze zahartowana ośka nie powinna się wygiąć). w rzeczywistości jest to zjawisko dość powszechne :-)

Pozdrawiam, M.

P.S. wymieniając kasetę przejdź od razu na jakąś konkretniejszą piastę :-)

Data: 2015-07-23 20:58:58
Autor: Oje Ejo
Wolnobieg czy kaseta, marketingowy bełkot?
On 07/23/15 07:49, TheGhost wrote:
W takim sprzęcie może zdarzyć się, że ośka
będzie niedohartowana lub słabej jakości.

Właśnioe mam teraz piastę Qando z wolnobiegiem, podobnoż to dobra marka...

Wolnobieg czy kaseta, marketingowy bełkot?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona