Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wolność słowa w ''Rz''..

Wolność słowa w ''Rz''..

Data: 2011-05-28 22:15:20
Autor: matusm
Wolność słowa w ''Rz''..

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:irrhv4$431$1inews.gazeta.pl...
... czyli gadanie, co ślina na język przyniesie

Tydzień temu Krzysztof Czabański napisał w "Rzeczpospolitej" obszerny tekst o tym, że miejsca na naziemnej platformie cyfrowej dostały firma będąca współwłasnością Agory oraz spółka, którą zakładał obecny szef KRRiT Jan Dworak. Czyli Tusk kupił sobie "salony" za publiczne pieniądze. Skandal i kompromitacja!

Dziś na stronie www.rp.pl można przeczytać dwa listy. W pierwszym czytamy:



"Nie jest prawdą, że wśród spółek, które otrzymały koncesje na nadawanie programu naziemnej telewizji cyfrowej, jest spółka, którą kiedyś zakładał Jan Dworak, obecnie przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jan Dworak nie zakładał, nie miał udziałów lub akcji ani nigdy nie pracował w żadnej ze spółek, które otrzymały koncesje: ATM Grupa SA, ESKA TV S.A., KINO POLSKA TV SA, STAVKA Sp. z o.o. Twierdzenie Krzysztofa Czabańskiego, autora felietonu z 20 maja pt.: "Sami swoi i po staremu" jest nieprawdziwe i wprowadza czytelników "Rzeczpospolitej" w błąd. Katarzyna Twardowska rzecznik prasowy KRRiT".

A w drugim:

"W artykule Krzysztofa Czabańskiego pt. "Sami swoi - i po staremu" ("Rzeczpospolita" z dnia 20 maja 2011 r.) zamieszczona została nieprawdziwa informacja dotycząca Agory SA z siedzibą w Warszawie, wydawcy "Gazety Wyborczej". Nie jest prawdą, że Agora SA jest współwłaścicielem którejkolwiek ze spółek (Kino Polska TV SA, Eska TV SA, ATM Grupa SA, Stavka Sp. z o.o.), które otrzymały od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji koncesje na nadawanie programu naziemnej telewizji cyfrowej w ramach rozstrzygniętego konkursu na multipleks. Zarząd Agory SA".

W sobotnim dodatku "Plus Minus" do "Rzeczpospolitej" kolejny kwiatek. Tym razem Kazimierz Bniński-Mizgalski, bohater tekstu w dzienniku, oświadcza, że wbrew sugestiom z artykułu "Rzepy" jakoby miał sfałszować swój lekarski dyplom, posiada "wszelkie wymagane prawem uprawnienia do wykonywania zawodu lekarza".

Na co dziennikarka "Rzepy" przeprasza pana Bnińskiego-Mizgalskiego, że "zamieściła niesprawdzoną i nieprawdziwą informację".

Natomiast dam sobie rękę obciąć, że nie będzie w poniedziałek na łamach "Uważam Rze", (tygodnika wydawanego przez Presspublikę, wydawcę "Rzepy"), sprostowania do rewelacji Mariusza Kamińskiego, (niegdyś szefa CBA, dziś kandydata na posła z ramienia PiS), który oskarżył Mirosława Drzewieckiego, byłego skarbnika PO o związki z mafią.

Nic to, że rewelacje Kamińskiego są wyssane z palca. Niejaki "Broda", na którego zeznania powoływał się Kamiński, chcąc uniknąć aresztowania rzeczywiście powiedział kiedyś, że "ma dokumenty na skarbnika jednej z partii politycznych". Potem się z tego wycofał. Nie ma dokumentów, nie ma nawet obszerniejszych zeznań.

Nieważne. Zawsze można napisać tak jak pisze w sobotnim "Plusie Minusie" redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Paweł Lisicki: że Mariusz Kamiński chciał dobrze, ujawniając nieznane i lekceważone sprawki rządzącej partii. Tyle, że niedobrzy politycy i "salonowe" media zrobią wszystko, żeby ukręcić łeb rewelacjom Kamińskiego. A przecież, cytując Lisickiego, "wydawałoby się, że tak poważne zarzuty, i to dotyczące rządzącej partii, powinny wywołać wstrząs".

A jeśli Drzewiecki pozwie Kamińskiego do sądu i wygra, to w końcu za insynuacje przepraszał będzie były szef CBA, nie gazeta. W końcu "Uważam Rze" udostępniło tylko łamy Kamińskiemu w ramach "wolności dyskusji".



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,9684823,Wolnosc_slowa_w___Rz__.html#ixzz1Ng0Mwo9Z



Przemek


--
-- Sluzba Bezpieczenstwa moze i powinna kreowac rozne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie gleboko infiltrowac istniejace gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewodzkim, a takze na szczeblach podstawowych, musza byc one przez nas operacyjnie opanowane. Musimy zapewnic operacyjne mozliwosci oddzialywania na te organizacje, kreowania ich dzialalnosci i kierowania ich polityka." -- Czeslaw Kiszczak, luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -- -- -- -- -- -- -
pozdrowienia
matusm

Wolność słowa w ''Rz''..

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona