|
Data: 2012-06-06 03:27:44 |
Autor: gr |
Wolontariat na euro |
On 6 Cze, 12:13, <news> wrote:
Ciągle teraz się słyszy o tych masach wolontariuszy do obsługi euro2012 i
tak sobie myślę czy to nie jest zalegalizowane niewolnictwo?
Zapewnia się im utrzymanie, kasy nie dostają, pracują, są dostępni 24
godziny na dobę tak samo jak bambusy na plantacjach bawełny w Ameryce
południowej.
Czyli co, teraz mamy biała murzina w polsze?
Ludzie żeby mieć co do gara włożyć jadą na truskawki do niemiec czy irlandii
i jakoś im do głowy nie przychodzi żeby robić to za darmo, nawet jakby z
jakichś szlachetnych pobudek by chcieli to normalnie ich na to nie stać,
więc o co chodzi z tym wolontariatem?
Może by tak drogi, stadiony i hotele budowali wolontariusze?
No tak ci co pchają wózli nepełnosprawnych to też frajerzy. Według
ciebie.
|
|
|
Data: 2012-06-08 23:26:26 |
Autor: realista |
Wolontariat na euro |
Użytkownik "gr" <jagrechu@wp.pl> napisał w wiadomości news:18d25537-9e36-4005-b03a-e0a0c4e2f940d6g2000vbe.googlegroups.com...
On 6 Cze, 12:13, <news> wrote:
Ciągle teraz się słyszy o tych masach wolontariuszy do obsługi euro2012 i
tak sobie myślę czy to nie jest zalegalizowane niewolnictwo?
Zapewnia się im utrzymanie, kasy nie dostają, pracują, są dostępni 24
godziny na dobę tak samo jak bambusy na plantacjach bawełny w Ameryce
południowej.
Czyli co, teraz mamy biała murzina w polsze?
Ludzie żeby mieć co do gara włożyć jadą na truskawki do niemiec czy irlandii
i jakoś im do głowy nie przychodzi żeby robić to za darmo, nawet jakby z
jakichś szlachetnych pobudek by chcieli to normalnie ich na to nie stać,
więc o co chodzi z tym wolontariatem?
Może by tak drogi, stadiony i hotele budowali wolontariusze?
No tak ci co pchają wózli nepełnosprawnych to też frajerzy. Według
ciebie.
Ty chyba nie wiesz co to jest wolontariat, a co to jest bycie ciężkim kretynem uznającym się za wolontariusza euro.
To może ja otworzę firmę i będę "zatrudniał" wolontariuszy? Zgłaszasz się pierwszy rozumiem?
|
|
|
Data: 2012-06-11 02:08:21 |
Autor: gr |
Wolontariat na euro |
On 8 Cze, 23:26, "realista" <real...@in.the.net> wrote:
Użytkownik "gr" <jagre...@wp.pl> napisał w wiadomościnews:18d25537-9e36-4005-b03a-e0a0c4e2f940d6g2000vbe.googlegroups.com...
On 6 Cze, 12:13, <news> wrote:
> Ciągle teraz się słyszy o tych masach wolontariuszy do obsługi euro2012 i
> tak sobie myślę czy to nie jest zalegalizowane niewolnictwo?
> Zapewnia się im utrzymanie, kasy nie dostają, pracują, są dostępni 24
> godziny na dobę tak samo jak bambusy na plantacjach bawełny w Ameryce
> południowej.
> Czyli co, teraz mamy biała murzina w polsze?
> Ludzie żeby mieć co do gara włożyć jadą na truskawki do niemiec czy
> irlandii
> i jakoś im do głowy nie przychodzi żeby robić to za darmo, nawet jakby z
> jakichś szlachetnych pobudek by chcieli to normalnie ich na to nie stać,
> więc o co chodzi z tym wolontariatem?
> Może by tak drogi, stadiony i hotele budowali wolontariusze?
>No tak ci co pchają wózli nepełnosprawnych to też frajerzy. Według
>ciebie.
Ty chyba nie wiesz co to jest wolontariat, a co to jest bycie ciężkim
kretynem uznającym się za wolontariusza euro.
To może ja otworzę firmę i będę "zatrudniał" wolontariuszy? Zgłaszasz się
pierwszy rozumiem?
Ja nie napisałem o tym o czym ty piszesz
|
|
|
Data: 2012-06-11 21:58:27 |
Autor: Marek Dyjor |
Wolontariat na euro |
realista wrote:
Ty chyba nie wiesz co to jest wolontariat, a co to jest bycie ciężkim
kretynem uznającym się za wolontariusza euro.
To może ja otworzę firmę i będę "zatrudniał" wolontariuszy? Zgłaszasz
się pierwszy rozumiem?
jak będziesz organizował imprezę masową o podobnej albo nawet troszkę mniejszej randze to myśle że spokojnie uda ci sie znaleźć wielu wolontariuszy.
|