Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Woltomierz do gniazdka zapalniczki

Woltomierz do gniazdka zapalniczki

Data: 2017-11-23 10:25:21
Autor: Kris
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu poniedziałek, 20 listopada 2017 22:01:10 UTC+1 użytkownik Marcin napisał:
Witam

Czy ktos zetknal sie z tematem woltomierza do gniazdka zapalniczki.
Na ile poprawne sa wskazania takich miernikow, na ile mozna im ufac? Czy sa jakies "marki" lepsze od innych?


A po co mi w aucie podczas jazdy informacja jakie napiecie jest w intalacji?
W Żuku jak miałem kilkadziesiąt lat temu ostatni raz widziałem wskażnik napięcia.
Tam zresztą chyba on "prąd" sie nazywał

Data: 2017-11-23 21:20:16
Autor: Mateusz Bogusz
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
A po co mi w aucie podczas jazdy informacja jakie napiecie jest w intalacji?

Skoro nie wiesz, to zapewne po nic :-)

--
Mateusz

Data: 2017-11-23 12:39:06
Autor: Zenek Kapelinder
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna. Producenci samochodow tez uwazaja ze taka informacja jest zbedna. Nie kojarze zadnego samochodu w ktorym fabrycznie by byl wskaznik albo miernik napiecia. Za to informacja ze jest albo nie ma ladowania jest w kazdym jaki widzialem czy znam.

Data: 2017-11-23 22:49:19
Autor: Mateusz Bogusz
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna. Producenci samochodow tez uwazaja ze taka informacja jest zbedna. Nie kojarze zadnego samochodu w ktorym fabrycznie by byl wskaznik albo miernik napiecia. Za to informacja ze jest albo nie ma ladowania jest w kazdym jaki widzialem czy znam.

Kris albo nie doczytał albo po prostu tak, że jest na nie (jak czegoś nie wiem). Za to Ty Zenek bawisz się w głuchy telefon.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-11-23 22:51:09
Autor: Mateusz Bogusz
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna. Producenci samochodow tez uwazaja ze taka informacja jest zbedna. Nie kojarze zadnego samochodu w ktorym fabrycznie by byl wskaznik albo miernik napiecia. Za to informacja ze jest albo nie ma ladowania jest w kazdym jaki widzialem czy znam.

Kris albo nie doczytał albo po prostu tak ma, że jest na nie (jak czegoś nie wie). Za to Ty Zenek bawisz się w głuchy telefon.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-11-23 16:27:47
Autor: Zenek Kapelinder
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Bylo podane zastosowanie ze jak na wakacjach pod namiotem .... . i tego sie nie czepiam. Poza takimi zastosowaniami woltomierz w samochodzie jest zbedny. W samochodzie potrzebne sa dwa wskazniki. Jeden to jak szybko sie jedzie i drugi ile jest paliwa w zbiorniku. Cala reszta srolek kontrolek potrzebna jest jak kurwie majtki.

Data: 2017-11-24 09:44:23
Autor: J.F.
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3b7c533d-0810-4d96-8c6e-afeb4f8a9ddd@googlegroups.com...
Bylo podane zastosowanie ze jak na wakacjach pod namiotem .... . i tego sie nie czepiam. Poza takimi zastosowaniami woltomierz w samochodzie jest zbedny.
W samochodzie potrzebne sa dwa wskazniki.
Jeden to jak szybko sie jedzie

Troche bym polemizowal. Ja i tak jade po swojemu :-)
Przybylo FR, to sie przydaje ... ale zazwyczaj i ten przed toba zwalnia.

i drugi ile jest paliwa w zbiorniku.

Na LPG nie mialem i jezdzilem. Wtedy potrzebny jest licznik kilometrow .... no i oczywiscie rezerwa na co najmniej 100 km :-)

Cala reszta srolek kontrolek potrzebna jest jak kurwie majtki.

A to zalezy czy sie potrafi z nich skorzystac.
Taki woltomierz pomaga dostrzec niedomagania elektryki.

Wskaznik cisnienia oleju bym zaliczyl do niezbednych.
Ostrzezenie o niskim poziomie plynu w spryskiwaczu.

Temperature silnika tez IMO warto znac.

J.

Data: 2017-11-27 21:47:26
Autor: Mateusz Bogusz
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Temperature silnika tez IMO warto znac.

A co poniektórym, to można by zaproponować temperaturę oleju w misce.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-11-27 22:45:00
Autor: przemek.jedrzejczak
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
-- A co poniektórym, to można by zaproponować temperaturę oleju w misce.

kontrola podstawa zaufania :-) i mimo ze wskazowka temp. plynu chlodzacego pokazuje non stop 90C to co jakis czas sprawdzam w menu temp. oleju

Data: 2017-11-23 22:59:27
Autor: przemek.jedrzejczak
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
-- On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna.

polemizowalbym ale uznajmy ze jest niezbedna dla celow diagnostycznych :-)

-- Producenci samochodow tez uwazaja ze taka informacja jest zbedna. Nie kojarze zadnego samochodu w ktorym fabrycznie by byl wskaznik albo miernik napiecia.

kazde auto z CAN wie jakie jest napiecie w ukladzie, niektore pozwalaja odpalic tryb serwisowy z palucha np opel zafira b w innych np VW trzeba kombinowac zeby wyswietlic w menu http://www.golfvigti.com/upload/avatars/utool_f_1277305830_14.jpg
https://www.motor-talk.de/bilder/multifunktionsanzeige-mfa-plus-anzeige-der-batteriespannung-g41722060/mfa-xp-i204178053.html

aha zeby niepotrzebnie nie ciagnac tematu dongiel na BT za 2,5$ tez wyswietli nalpiecie wiec mozna olac producenta

Data: 2017-11-24 00:21:16
Autor: Kris
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu piątek, 24 listopada 2017 07:59:29 UTC+1 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna.

polemizowalbym ale uznajmy ze jest niezbedna dla celow diagnostycznych :-)

Kilkadziesiąt lat różnymi autami już jeżdżę i nigdy mi do niczego nie było potrzebne w czasie jazdy info o wartości napięcia
Na psotoj w sumie też zbyteczne. Jak auto nie odpala to znaczy oku słaby i prostownik podłaczam, jak odpala to wskażnik napięcia mi zbyteczny
Ale jak ktoś lubi gadżety to nie krytykuje niech tam sobie do gniazda zapalniczki wkłada co mu tam pasuje.

Data: 2017-11-24 00:50:43
Autor: przemek.jedrzejczak
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
-- Kilkadziesiąt lat różnymi autami już jeżdżę i nigdy mi do niczego nie było potrzebne w czasie jazdy info o wartości napięcia

a mi wystarczyly 3 lata z oplem zafira b zebym docenil tryb serwisowy, jak powoli zdycha pompa wspomagania (elektryczno-hydrauliczna) bezcenne

-- Na psotoj w sumie też zbyteczne. Jak auto nie odpala to znaczy oku słaby i prostownik podłaczam, jak odpala to wskażnik napięcia mi zbyteczny

jesli wiesz ze napiecie spada (np z dnia na dzien) mozesz zareagowac z wyprzedzeniem i uniknac przymusowego postoju bo nie kazdy wozi prostownik i zrodlo pradu w bagazniku :-)

-- Ale jak ktoś lubi gadżety to nie krytykuje niech tam sobie do gniazda zapalniczki wkłada co mu tam pasuje.

dla pani Kowalskiej IMHO przydatny, zamiast kombinowac co nie halo z autem dzwoni do starego i mowi ze lampki do makeup'u znow nie zgasila i potrzeba doladowania

https://pl.aliexpress.com/store/product/2-Port-USB-Car-Charger-with-LED-Digital-Display-Car-Voltage-Mobile-Phone-Fast-Car-Charger/1900646_32776372731.html

Data: 2017-11-24 09:35:10
Autor: J.F.
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:a66a594f-2bae-445e-bd67-6df2dac969fb@googlegroups.com...
W dniu piątek, 24 listopada 2017 07:59:29 UTC+1 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna.
polemizowalbym ale uznajmy ze jest niezbedna dla celow diagnostycznych :-)

Kilkadziesiąt lat różnymi autami już jeżdżę i nigdy mi do niczego nie było potrzebne w czasie jazdy info o wartości napięcia

Zazwyczaj niepotrzebne, ale czasem z alternatorem cos zlego sie dzieje.

Na psotoj w sumie też zbyteczne. Jak auto nie odpala to znaczy oku słaby i prostownik podłaczam,

A mozna bylo zareagowac wczesniej. No i naladujesz, a potem znow bedzie slabo krecil, i znow bedziesz ladowal, az w koncu aku padnie, kupisz drugi ... a alternator dalej zepsuty.

Raz mi sie zdarzylo - swiatla nagle jasno swieca.
Podlaczam woltomierz - 19V. Ale to przypadek jeden na milion :-)

J.

Data: 2017-11-24 02:46:16
Autor: Kris
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu piątek, 24 listopada 2017 09:35:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Raz mi sie zdarzylo - swiatla nagle jasno swieca.
Podlaczam woltomierz - 19V. Ale to przypadek jeden na milion :-)

Ano włąśnie
jeden na milion
Cukier w paliwie też się może trafić(kupno auta z licytacji komorniczej;) ale jakoś nikt "cukromierza" w zbiorniku paliwa nie montuje
Oczywistym jest ze wiem ze czasami jest potrzeba zmierzyć napięcie w aucie. Ale po kiego wozić woltomierz na stałe w gnieździe zapalniczki?
Dla mnie to zbędny gadżet ale jak już pisałem- jak ktoś lubi i uważa ze mu potrzebny niech kupi i wozi. Kolega ma np jakiś pierdolnik bluetooth w gnieździe obd wsadzone i podczas jazdy na smartfonie mu tam różne cuda pokazuje. Po kiego mu to ja nie wiem, dla mnie zbyteczny gadżet ale skoro on uważna że mu potrzebny to mnie nic do tego.

Data: 2017-11-24 09:44:57
Autor: T.
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-24 o 09:21, Kris pisze:
W dniu piątek, 24 listopada 2017 07:59:29 UTC+1 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna.

polemizowalbym ale uznajmy ze jest niezbedna dla celow diagnostycznych :-)

Kilkadziesiąt lat różnymi autami już jeżdżę i nigdy mi do niczego nie było potrzebne w czasie jazdy info o wartości napięcia
Na psotoj w sumie też zbyteczne. Jak auto nie odpala to znaczy oku słaby i prostownik podłaczam, jak odpala to wskażnik napięcia mi zbyteczny
Ale jak ktoś lubi gadżety to nie krytykuje niech tam sobie do gniazda zapalniczki wkłada co mu tam pasuje.


Można też próbować językiem, jak kiedyś baterie... Jak szczypie w język - znaczy aku dobry. Jak nie szczypie - zdechnięty.
T.

Data: 2017-11-24 11:44:28
Autor: yabba
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-24 o 09:21, Kris pisze:
W dniu piątek, 24 listopada 2017 07:59:29 UTC+1 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna.

polemizowalbym ale uznajmy ze jest niezbedna dla celow diagnostycznych :-)

Kilkadziesiąt lat różnymi autami już jeżdżę i nigdy mi do niczego nie było potrzebne w czasie jazdy info o wartości napięcia
Na psotoj w sumie też zbyteczne. Jak auto nie odpala to znaczy oku słaby i prostownik podłaczam, jak odpala to wskażnik napięcia mi zbyteczny
Ale jak ktoś lubi gadżety to nie krytykuje niech tam sobie do gniazda zapalniczki wkłada co mu tam pasuje.


Rok temu miałem awarię alternatora: wirnik uszkodził uzwojenie stojana, lampka ładowania gasła, ale ładowania nie było. Silnik odpalił bez problemu, ale zgasł w trakcie jazdy z powodu zbyt niskiego napięcia.

yabba

Data: 2017-11-24 02:50:44
Autor: Kris
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu piątek, 24 listopada 2017 11:44:31 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Rok temu miałem awarię alternatora: wirnik uszkodził uzwojenie stojana, lampka ładowania gasła, ale ładowania nie było. Silnik odpalił bez problemu, ale zgasł w trakcie jazdy z powodu zbyt niskiego napięcia.

I voltomierz w gnieżdzie zapalniczki sprawiłby że alternator by się nie popsuł?
I tak i tak musiałeś naprawiać alternator. Dzięki miernikowi w gnieździe zapalniczki może byś się zorientował z pół godziny wcześniej ze coś jest nie tak. Ale raczej nie bo znając życie jak on tam wsadzony 24godz na dobę to człowiek w końcu przestaje się na niego gapić

Data: 2017-11-24 12:46:12
Autor: J.F.
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:9bb05cc8-25cd-4f43-9275-39ed5c963a7e@googlegroups.com...
W dniu piątek, 24 listopada 2017 11:44:31 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
Rok temu miałem awarię alternatora: wirnik uszkodził uzwojenie stojana,
lampka ładowania gasła, ale ładowania nie było. Silnik odpalił bez
problemu, ale zgasł w trakcie jazdy z powodu zbyt niskiego napięcia.

I voltomierz w gnieżdzie zapalniczki sprawiłby że alternator by się nie popsuł?
I tak i tak musiałeś naprawiać alternator.

Ale niekoniecznie w trasie.

Dzięki miernikowi w gnieździe zapalniczki może byś się zorientował z pół godziny wcześniej ze coś jest nie tak.

Czasem wystarcza.
Kiedys patrze - napiecie za male.
To na ostanie 15 minut jazdy wylaczylem swiatla i wystarczylo, zeby zapalil.
A na wszelki wypadek zaparkowalem z gorki :-)

Za to w drodze powrotnej zrezygnowalem z tankowania ... bo to wiadomo czy ruszy spod stacji ?
LPG to dobra rzecz, nie trzeba tankowac, jest 600km rezerwy :-)

Ale raczej nie bo znając życie jak on tam wsadzony 24godz na dobę to człowiek w końcu przestaje się na niego gapić

W zaleznosci od umieszczenia gniazdka i typu.
Na obecny faktycznie mi sie nie chce gapic :-)
Gniazdko w niewygodnym miejscu, a to kombajn co pokazuje trzy parametry na przemian - trzeba sie wpatrywac.

Powiedzmy jednak inaczej - skoro Chinczyki to produkuja masowo, to klienci rownie masowo kupuja.
Widac widza potrzebe posiadania tego :-)

J.

Data: 2017-11-24 12:54:51
Autor: yabba
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-24 o 11:50, Kris pisze:
W dniu piątek, 24 listopada 2017 11:44:31 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Rok temu miałem awarię alternatora: wirnik uszkodził uzwojenie stojana,
lampka ładowania gasła, ale ładowania nie było. Silnik odpalił bez
problemu, ale zgasł w trakcie jazdy z powodu zbyt niskiego napięcia.

I voltomierz w gnieżdzie zapalniczki sprawiłby że alternator by się nie popsuł?
I tak i tak musiałeś naprawiać alternator. Dzięki miernikowi w gnieździe zapalniczki może byś się zorientował z pół godziny wcześniej ze coś jest nie tak. Ale raczej nie bo znając życie jak on tam wsadzony 24godz na dobę to człowiek w końcu przestaje się na niego gapić


Kilka godzin wcześniej wiedziałbym, że jest coś nie tak z ładowaniem i od razu organizowałbym naprawę. A tak zabrakło mi 1 km, żeby dojechać o własnych siłach do warsztatu.

yabba

Data: 2017-11-24 06:17:17
Autor: Kris
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu piątek, 24 listopada 2017 12:54:53 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Kilka godzin wcześniej wiedziałbym, że jest coś nie tak z ładowaniem i od razu organizowałbym naprawę. A tak zabrakło mi 1 km, żeby dojechać o własnych siłach do warsztatu.

Spójrz na to z drugiej strony- dzięki temu że nie miałeś boltomierza do serwisu miałeś tylko1 km a tak byś lawetę organizował spod domu itp;)

Data: 2017-11-24 16:24:08
Autor: yabba
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-24 o 15:17, Kris pisze:
W dniu piątek, 24 listopada 2017 12:54:53 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Kilka godzin wcześniej wiedziałbym, że jest coś nie tak z ładowaniem i
od razu organizowałbym naprawę. A tak zabrakło mi 1 km, żeby dojechać o
własnych siłach do warsztatu.

Spójrz na to z drugiej strony- dzięki temu że nie miałeś boltomierza do serwisu miałeś tylko1 km a tak byś lawetę organizował spod domu itp;)


Z domu do warsztatu mam 400 metrów. Jakbym zobaczył w domu, że napięcie nie rośnie po uruchomieniu silnika, to od razu bym pojechał do warsztatu bez żadnych późniejszych kombinacji z holowaniem.
Miałbym tego dnia mniej problemów.


yabba

Data: 2017-11-29 08:12:34
Autor: miumiu
Woltomierz do gniazdka zapalniczki

To inaczej. Ja miałem podobną akcję. Jadę jadę i w pewnym momencie zauważam, że wycieraczki jakoś wolno chodzą, kontrolki jakieś przyćmione. Ale żadnego alarmu nie było. PO 60km włącza się kontrolka akumulatora. Na szczeście byłem pod domem. Gdybym miał woltomierz w kabinie wiedziałbym od razu o co kaman, że alternator mi zdechł na amen i nie ma ładowania i muszę szybko kombinować co zrobić bo jak nie to stanę w polu.
Wlasciewie to zawsze sie dziwilem czemu w kabinie nie ma kontrolki napiecia. Przeciez to wazny i przydatny parametr. Tyle ze filozofia jest taka, ze end-user ma sie o nic nie martwic i przywiezc samochod na lawecie do ASO. Przez nieznajomosc stanu naladowania akumulatora ludzie wymieniają je co 3 lata zamiast co 8. Bo jak stoi samochod zimą nieuzywany to warto sprawdzic co tydzien napiecie, a jak wskazuje na wyładowanie to szybko poładowac a nie dopuscic do totalnego rozladowania i zasiarczenia. A kazde rozladowania akumulatora do zera nawet na parę godzin, to 1 rok życia akumulatora mniej.

Pzdr

Data: 2017-11-29 09:54:59
Autor: radekp@konto.pl
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Wed, 29 Nov 2017 08:12:34 +0100, w <ovlml7$on9$1@node1.news.atman.pl>, "miumiu"
<aac@bbd.pl> napisał(-a):

To inaczej. Ja miałem podobną akcję. Jadę jadę i w pewnym momencie zauważam, że wycieraczki jakoś wolno chodzą, kontrolki jakieś przyćmione. Ale żadnego alarmu nie było. PO 60km włącza się kontrolka akumulatora. Na szczeście byłem pod domem. Gdybym miał woltomierz w kabinie wiedziałbym od razu o co kaman, że alternator mi zdechł na amen i nie ma ładowania i muszę szybko kombinować co zrobić bo jak nie to stanę w polu.

Dziwny problem -- kontrolka ładowania powinna dawno się zaświecić.

Wlasciewie to zawsze sie dziwilem czemu w kabinie nie ma kontrolki napiecia. Przeciez to wazny i przydatny parametr. Tyle ze filozofia jest taka, ze end-user ma sie o nic nie martwic i przywiezc samochod na lawecie do ASO.

Ale to naprawdę trzeba być zdolnym, aby nie wychwycić z wielomiesięcznym
wyprzedzeniem, że aku się kończy.

Data: 2017-11-29 10:04:15
Autor: sirapacz
Woltomierz do gniazdka zapalniczki

Ale to naprawdę trzeba być zdolnym, aby nie wychwycić z wielomiesięcznym
wyprzedzeniem, że aku się kończy.

w sprawnym samochodzie zapalającym "od strzała" możesz nie wychwycić.

Data: 2017-11-29 11:41:56
Autor: J.F.
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcts1d9ppvofttnm4q2pbudi5olamfgiai@4ax.com...
Wed, 29 Nov 2017 08:12:34 +0100, w <ovlml7$on9$1@node1.news.atman.pl>, "miumiu" <aac@bbd.pl> napisał(-a):
To inaczej. Ja miałem podobną akcję. Jadę jadę i w pewnym momencie zauważam,
że wycieraczki jakoś wolno chodzą, kontrolki jakieś przyćmione. Ale żadnego
alarmu nie było. PO 60km włącza się kontrolka akumulatora. Na szczeście
byłem pod domem. Gdybym miał woltomierz w kabinie wiedziałbym od razu o co
kaman, że alternator mi zdechł na amen i nie ma ładowania i muszę szybko
kombinować co zrobić bo jak nie to stanę w polu.

Dziwny problem -- kontrolka ładowania powinna dawno się zaświecić.

No chyba, ze diody padly i kontrolka tego nie pokaze.

Wlasciewie to zawsze sie dziwilem czemu w kabinie nie ma kontrolki napiecia.
Przeciez to wazny i przydatny parametr. Tyle ze filozofia jest taka, ze
end-user ma sie o nic nie martwic i przywiezc samochod na lawecie do ASO.
Ale to naprawdę trzeba być zdolnym, aby nie wychwycić z wielomiesięcznym
wyprzedzeniem, że aku się kończy.

Ja tak wychwytywalem wychwytywalem i skonczylo sie na remoncie rozrusznika.
Na szczescie mialem woltomierz, to widzialem, ze wyniki sa niewyrazne :-P

J.

Data: 2017-11-29 11:48:31
Autor: yabba
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-29 o 09:54, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 29 Nov 2017 08:12:34 +0100, w <ovlml7$on9$1@node1.news.atman.pl>, "miumiu"
<aac@bbd.pl> napisał(-a):

To inaczej. Ja miałem podobną akcję. Jadę jadę i w pewnym momencie zauważam,
że wycieraczki jakoś wolno chodzą, kontrolki jakieś przyćmione. Ale żadnego
alarmu nie było. PO 60km włącza się kontrolka akumulatora. Na szczeście
byłem pod domem. Gdybym miał woltomierz w kabinie wiedziałbym od razu o co
kaman, że alternator mi zdechł na amen i nie ma ładowania i muszę szybko
kombinować co zrobić bo jak nie to stanę w polu.

Dziwny problem -- kontrolka ładowania powinna dawno się zaświecić.


Kontrolka ładowania informuje tylko o braku wzbudzenia w alternatorze.
Ja miałem usterkę alternatora, że wzbudzenie działało a ładowania nie było.

yabba

Data: 2017-11-29 12:28:04
Autor: T.
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-29 o 11:48, yabba pisze:
W dniu 2017-11-29 o 09:54, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 29 Nov 2017 08:12:34 +0100, w <ovlml7$on9$1@node1.news.atman.pl>, "miumiu"
<aac@bbd.pl> napisał(-a):

To inaczej. Ja miałem podobną akcję. Jadę jadę i w pewnym momencie zauważam,
że wycieraczki jakoś wolno chodzą, kontrolki jakieś przyćmione. Ale żadnego
alarmu nie było. PO 60km włącza się kontrolka akumulatora. Na szczeście
byłem pod domem. Gdybym miał woltomierz w kabinie wiedziałbym od razu o co
kaman, że alternator mi zdechł na amen i nie ma ładowania i muszę szybko
kombinować co zrobić bo jak nie to stanę w polu.

Dziwny problem -- kontrolka ładowania powinna dawno się zaświecić.


Kontrolka ładowania informuje tylko o braku wzbudzenia w alternatorze.
Ja miałem usterkę alternatora, że wzbudzenie działało a ładowania nie było.

yabba

Mnie się kiedyś koło pasowe rozlatywało - nie było świecącej żadnej kontrolki, ale ładowania nie było. Nieświadomy do domu zajechałem, ale klekotanie spowodowało zjazd do warsztatu... Ale to było z pół godziny na samym akumulatorze.
T.

Data: 2017-11-29 22:19:52
Autor: Mateusz Bogusz
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 29.11.2017 o 09:54, radekp@konto.pl pisze:
Ale to naprawdę trzeba być zdolnym, aby nie wychwycić z wielomiesięcznym
wyprzedzeniem, że aku się kończy.

Że się kończy to tak, ale że się skończy jutro to bez woltomierza raczej nie.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-11-29 22:29:40
Autor: cef
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-29 o 09:54, radekp@konto.pl pisze:

Ale to naprawdę trzeba być zdolnym, aby nie wychwycić z wielomiesięcznym
wyprzedzeniem, że aku się kończy.

Z wielomiesięcznym?

Data: 2017-11-30 11:19:22
Autor: radekp@konto.pl
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Wed, 29 Nov 2017 22:29:40 +0100, w
<5a1f26c2$0$15199$65785112@news.neostrada.pl>, cef <cezfar@interia.pl>
napisał(-a):

W dniu 2017-11-29 o 09:54, radekp@konto.pl pisze:

> Ale to naprawdę trzeba być zdolnym, aby nie wychwycić z wielomiesięcznym
> wyprzedzeniem, że aku się kończy.

Z wielomiesięcznym?

Ja wyczuwam każdej zimy, że do jesieni dojeżdżę na nim, ale na następną zimę
będę potrzebował nowy.

Data: 2017-11-30 11:30:47
Autor: cef
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-30 o 11:19, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 29 Nov 2017 22:29:40 +0100, w
<5a1f26c2$0$15199$65785112@news.neostrada.pl>, cef <cezfar@interia.pl>
napisał(-a):

W dniu 2017-11-29 o 09:54, radekp@konto.pl pisze:

Ale to naprawdę trzeba być zdolnym, aby nie wychwycić z wielomiesięcznym
wyprzedzeniem, że aku się kończy.

Z wielomiesięcznym?

Ja wyczuwam każdej zimy, że do jesieni dojeżdżę na nim, ale na następną zimę
będę potrzebował nowy.

Jeśli o takie czucie chodzi, to ja jeszcze nie miałem okazji.
Na razie w samochodach długo przeze mnie eksploatowanych, to
raz wymieniłem wcześniej, bo słabość akumulatora objawiała się
kłopotami z odpalaniem ciepłego silnika (a zimny startował bez problemu)
a raz padł bez żadnych oznak - po prostu nie zakręcił rano i tyle.
Pewnie padła jakaś cela, bo po ładowaniu w trasie 400km odpalał,
  a nazajutrz rano już nie.
Pomijam auta mało niejeżdżone, w których każde uruchomienie mówi, że jest
jednym z ostatnich.

Data: 2017-11-24 10:01:37
Autor: J.F.
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości
On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna.
Producenci samochodow tez uwazaja ze taka informacja jest zbedna.
Nie kojarze zadnego samochodu w ktorym fabrycznie by byl wskaznik albo miernik napiecia.

https://youtu.be/Gj8CWyZ-fwI?t=51
Ten skrajny prawy gorny - na skali 9, 14 i 19.

IMO - dawniej byl problem ze zrobieniem odpowiednio precyzyjnego woltomierza, ktory by wytrzymal warunki samochodowe.
A tu kazde 0.2V sie liczy.
Amperomierz moze byc niedokladny.

Za to informacja ze jest albo nie ma ladowania jest w kazdym jaki widzialem czy znam.

Ale ona nie zawsze dobrze dziala.

Jakby dobrze dzialala, to by nie trzeba bylo dawac amperomierza :-)

J.

Data: 2017-11-24 11:33:58
Autor: yabba
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-23 o 21:39, Zenek Kapelinder pisze:
On wie ze informacja o napieciu nie jest do niczego potrzebna. Producenci samochodow tez uwazaja ze taka informacja jest zbedna. Nie kojarze zadnego samochodu w ktorym fabrycznie by byl wskaznik albo miernik napiecia. Za to informacja ze jest albo nie ma ladowania jest w kazdym jaki widzialem czy znam.


Łada Samara miała wskaźnik napięcia.


Sama lampka ładowania to za mało, ponieważ zdarzają się usterki, że lampka się nie świeci, a ładowania jednak nie ma.


yabba

Data: 2017-11-24 02:27:53
Autor: RadoslawF
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-23 o 19:25, Kris pisze:

Czy ktos zetknal sie z tematem woltomierza do gniazdka zapalniczki.
Na ile poprawne sa wskazania takich miernikow, na ile mozna im ufac? Czy
sa jakies "marki" lepsze od innych?


A po co mi w aucie podczas jazdy informacja jakie napiecie jest w intalacji?
W Żuku jak miałem kilkadziesiąt lat temu ostatni raz widziałem wskażnik napięcia.
Tam zresztą chyba on "prąd" sie nazywał

I nie był wskaźnikiem napięcia tylko natężenia.
Dlaczego aż tylu ludzi lubi się publicznie chwalić swoją niewiedzą?


Pozdrawiam

Data: 2017-11-23 22:36:13
Autor: Kris
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu piątek, 24 listopada 2017 02:28:10 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:

I nie był wskaźnikiem napięcia tylko natężenia.

Aleś błynął. Kontruktorzy żuka to n ie idioci i skoro prąd wskażnik nazwali to raczej mierzył prąd

Dlaczego aż tylu ludzi lubi się publicznie chwalić swoją niewiedzą?

Żeby tacy jak Ty mogli ię wykazać wiedzą;)

Data: 2017-11-23 22:42:51
Autor: przemek.jedrzejczak
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
Data: 2017-11-24 00:17:22
Autor: Kris
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu piątek, 24 listopada 2017 07:42:52 UTC+1 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- Aleś błynął. Kontruktorzy żuka to n ie idioci i skoro prąd wskażnik nazwali to raczej mierzył prąd

https://sprzedajemy.pl/zestaw-wskaznikow-nysa-zuk-warszawa-ostrow-wielkopolski-6bea9f-nr20417857

https://sprzedajemy.pl/warszawa-zuk-nysa-tarpan-krasnystaw-6bea9f-nr50101142

Ale po co mi te fotki- 2 żuki i tarpana miałem to i wiem jakie tam wskażniki były.

Data: 2017-11-24 10:52:20
Autor: RadoslawF
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-24 o 09:17, Kris pisze:

-- Aleś błynął. Kontruktorzy żuka to n ie idioci i skoro prąd wskażnik nazwali to raczej mierzył prąd

Prąd w sensie wolty, ampery czy kilowatogodziny?
A może to jakaś nowa nieznana ogółowi jednostka, dwa prądy na minusie
i jeden na plusie.  :-)

https://sprzedajemy.pl/zestaw-wskaznikow-nysa-zuk-warszawa-ostrow-wielkopolski-6bea9f-nr20417857

https://sprzedajemy.pl/warszawa-zuk-nysa-tarpan-krasnystaw-6bea9f-nr50101142

Ale po co mi te fotki- 2 żuki i tarpana miałem to i wiem jakie tam wskażniki były.

Po to żebyś dalej z siebie idiotę robił.


Pozdrawiam

Data: 2017-11-24 02:37:13
Autor: Kris
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu piątek, 24 listopada 2017 10:52:22 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:


Po to żebyś dalej z siebie idiotę robił.
Takie teksty to proponuję zebyś do kolegów z piaskownicy pisał. Jak nie masz nic mądrego do napisania to nie pisz wcale

Na razie

Data: 2017-11-24 14:45:44
Autor: RadoslawF
Woltomierz do gniazdka zapalniczki
W dniu 2017-11-24 o 11:37, Kris pisze:

Po to żebyś dalej z siebie idiotę robił.
Takie teksty to proponuję zebyś do kolegów z piaskownicy pisał.
Jak nie masz nic mądrego do napisania to nie pisz wcale

To dlaczego chwalisz się publicznie swoją niewiedzą zamiast powiedzieć
to kolegom z piaskownicy? Lubisz jak cię oceniają w usenecie?
To właśnie cię oceniam: idiotę z siebie robisz.


Pozdrawiam

Woltomierz do gniazdka zapalniczki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona