Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Won z Belwederu!

Won z Belwederu!

Data: 2015-05-20 14:54:51
Autor: Mark Woydak
Won z Belwederu!


Na 4 dni przed wyborami Bulowi się przypomniało, że podwyższył Polakom wiek
emerytalny. Teraz chce to jakoś zatuszować... Powiem krótko: Won z
Belwederu!


Bronisław Komorowski stwierdził wczoraj, że planuje poprawić podpisaną
przez siebie reformę emerytalną i wniesie do Sejmu projekt ustawy
umożliwiający przejście na emeryturę po przepracowaniu pełnych 40 lat. Co
ciekawe - nie tak dawno ekipa Platformy Obywatelskiej olała w Sejmie niemal
identyczny projekt ustawy autorstwa SLD. Czyżby rezydentowi w Belwederze
naprawdę palił się grunt pod nogami, że zmienił swoje poglądy o 180 stopni,
byleby tylko wygrać niedzielne wybory?

Bronisław Komorowski osiąga szczyty obłudy i hipokryzji. Przez 5 lat był
notariuszem Platformy Obywatelskiej. Podpisywał każdą przedkładaną mu na
biurko ustawę. Akceptował każdą regulację, która uderzała w zwykłych ludzi.
Zgodził się między innymi na podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku
życia. Dzięki temu mężczyźni muszą pracować o 2 lata, a kobiet aż o 7 lat
dłużej.

Wtem, po niespodziewanej przegranej w pierwszej turze wyborów, manekinowi
wstawiony do Belwederu tylko w jednym celu - parafowania wszystkiego, co
będzie konieczne dla partii władzy, tak by utrzymała ona swoje wpływy i
profity - nagle przypomniało się, że są jeszcze zwykli ludzie. Komorowski
zaczął się umizgiwać do wyborców obiecując im rzeczy, o które przez 5 lat w
życiu bym go nie podejrzewał. Wczoraj wystrzelił z pomysłem wniesienia do
Sejmu projektu ustawy, który umożliwiałby przejście na emeryturę po
spędzeniu w pracy 40 lat życia. Okazuje się, że jest to kopia projektu
autorstwa SLD, który przewidywał możliwość wprowadzenia kryterium stażu
pracy obok kryterium wieku emerytalnego. Projekt ten został oczywiście był
do tej pory olewany przez polityków Platformy...  Pisałem o tym, ale nie zaszkodzi powtórzyć: Obłuda i zakłamanie Bronisława
Komorowskiego przekroczyła już granicę absurdu i podąża ku nieskończoności.
Ten wspaniały, obywatelski przyjaciel narodu (według mediów prorządowych)
przez 5 lat niemal palcem w bucie nie kiwnął w celu zrobienia czegokolwiek
dla dobra zwykłego Polaka. Konsekwentnie ograniczał wolności i prawa
obywateli. Popierał represyjne regulacje prawne. Nagle przypomniało mu się,
że ma inicjatywę ustawodawczo-referendalną i kreuje się na męża stanu,
który sypie z rękawa propozycjami o charakterze pro-obywatelskim. To jest
fałszywe i zakłamane. To jest chore. Czas powiedzieć "Do widzenia!" lub
bardziej dosadnie: "Won z Belwederu!". Nie chcę, aby taki człowiek był
dalej moim prezydentem.

Data: 2015-05-20 23:24:47
Autor: MarkWoydak
Won z Belwederu!
WON PSYCHOLU z eternal-september.org!

MW

--


Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości
news:1fga9lguyi5x.j0o9cdxw6yvl$.dlg40tude.net...


Na 4 dni przed wyborami Bulowi się przypomniało, że podwyższył Polakom
wiek
emerytalny. Teraz chce to jakoś zatuszować... Powiem krótko: Won z
Belwederu!


Bronisław Komorowski stwierdził wczoraj, że planuje poprawić podpisaną
przez siebie reformę emerytalną i wniesie do Sejmu projekt ustawy
umożliwiający przejście na emeryturę po przepracowaniu pełnych 40 lat. Co
ciekawe - nie tak dawno ekipa Platformy Obywatelskiej olała w Sejmie
niemal
identyczny projekt ustawy autorstwa SLD. Czyżby rezydentowi w Belwederze
naprawdę palił się grunt pod nogami, że zmienił swoje poglądy o 180
stopni,
byleby tylko wygrać niedzielne wybory?

Bronisław Komorowski osiąga szczyty obłudy i hipokryzji. Przez 5 lat był
notariuszem Platformy Obywatelskiej. Podpisywał każdą przedkładaną mu na
biurko ustawę. Akceptował każdą regulację, która uderzała w zwykłych
ludzi.
Zgodził się między innymi na podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku
życia. Dzięki temu mężczyźni muszą pracować o 2 lata, a kobiet aż o 7 lat
dłużej.

Wtem, po niespodziewanej przegranej w pierwszej turze wyborów, manekinowi
wstawiony do Belwederu tylko w jednym celu - parafowania wszystkiego, co
będzie konieczne dla partii władzy, tak by utrzymała ona swoje wpływy i
profity - nagle przypomniało się, że są jeszcze zwykli ludzie. Komorowski
zaczął się umizgiwać do wyborców obiecując im rzeczy, o które przez 5 lat
w
życiu bym go nie podejrzewał. Wczoraj wystrzelił z pomysłem wniesienia do
Sejmu projektu ustawy, który umożliwiałby przejście na emeryturę po
spędzeniu w pracy 40 lat życia. Okazuje się, że jest to kopia projektu
autorstwa SLD, który przewidywał możliwość wprowadzenia kryterium stażu
pracy obok kryterium wieku emerytalnego. Projekt ten został oczywiście był
do tej pory olewany przez polityków Platformy...

Pisałem o tym, ale nie zaszkodzi powtórzyć: Obłuda i zakłamanie Bronisława
Komorowskiego przekroczyła już granicę absurdu i podąża ku
nieskończoności.
Ten wspaniały, obywatelski przyjaciel narodu (według mediów prorządowych)
przez 5 lat niemal palcem w bucie nie kiwnął w celu zrobienia czegokolwiek
dla dobra zwykłego Polaka. Konsekwentnie ograniczał wolności i prawa
obywateli. Popierał represyjne regulacje prawne. Nagle przypomniało mu
się,
że ma inicjatywę ustawodawczo-referendalną i kreuje się na męża stanu,
który sypie z rękawa propozycjami o charakterze pro-obywatelskim. To jest
fałszywe i zakłamane. To jest chore. Czas powiedzieć "Do widzenia!" lub
bardziej dosadnie: "Won z Belwederu!". Nie chcę, aby taki człowiek był
dalej moim prezydentem.


Won z Belwederu!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona