Data: 2010-01-12 12:48:10 | |
Autor: boukun | |
Wpadka po kolędzie: ksiądz zbałamucił moją mamę | |
Jak przygotować się na wizytę księdza po kolędzie? Kupić kilogram mandarynek (ewentualnie tabakę), zamknąć psa w łazience, na wypadek gdyby chciał zajrzeć księdzu pod sutannę, i uprzedzić sąsiadów, że w przypadku pękniętej rury ksiądz może chcieć wyważać u nich drzwi. Pomocna może być również urodziwa mama, którą ksiądz będzie chciał zaprosić na "prywatną pogawędkę o życiu". Aha, i lepiej nie otwierać drzwi w ręczniku i z turbanem na głowie, bo duchowny może już więcej do nas nie przyjść. Zapraszamy do przeczytania najzabawniejszych historii "po kolędzie" naszych internautów!
Zasada pierwsza: zorientuj się, jak wygląda ksiądz - Dwa dni przed terminem wizyty słyszę nagle pukanie do drzwi. Otwieram, a za progiem stoi jakiś facet. Witamy się, po czym następuje niezręczne milczenie. W końcu pytam: "No fajnie, ale o co chodzi?" . Nieznajomy, lekko zażenowany, odpowiada: "Hmm. widzę, że nie będzie pan w tym roku przyjmował księdza po kolędzie". - A niby dlaczego? - pytam. - Wiesz, synu, bo właśnie jestem księdzem z kościoła naprzeciwko, który miał przyjść po kolędzie - opowiada Internauta WP, Bartek, dodając, że po tej historii "już więcej księdza w domu nie zobaczył". Księdza już więcej nie zobaczyła również Joanna, która - o zgrozo! - przyjęła duchownego opasana ręcznikiem i z turbanem na głowie: - Dopiero wyszłam spod prysznica. Ksiądz spojrzał na mnie pytającym wzrokiem i zapytał, czy jest oczekiwany. Odpowiedziałam, że nie, i już nigdy do mnie nie przyszedł. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Wpadka-po-koledzie-ksiadz-zbalamucil-moja-mame,wid,11847965,wiadomosc.html Takie sobie opowieści... Kto to dziś wpuszcza agentów spec służb i zboczeńców do domu? boukun |
|
Data: 2010-01-12 08:15:34 | |
Autor: J-23 | |
Wpadka po kolędzie: ksiądz zbałamucił moją mamę | |
On 12 Sty, 12:48, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:
Jak przygotowa si na wizyt ksi dza po kol dzie? Kupi kilogram mandarynek Wszystkie polskie znaki diakrytyczne zniknely, i nie chce mi sie wysilac by doczytac sie w czym rzecz. Powiedz tylko, czy klecha przelecial Twoja tesciowa? J-23 itede... |
|
Data: 2010-01-12 17:37:41 | |
Autor: BarnabaRudge | |
Wpadka po koledzie: ksiadz zbalamucil moja mame | |
Uzytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:fcfac3bb-8ce6-4f86-83d5-d74f9557494bj24g2000yqa.googlegroups.com... On 12 Sty, 12:48, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:ksi dz > mo e chcie wywa a u nich drzwi. Pomocna mo e by r wnie urodziwa mama, ktr > ksi dz b dzie chcia zaprosi na "prywatn pogaw dk o yciu". Aha, i lepiejnie > otwiera drzwi w r czniku i z turbanem na g owie, bo duchowny mo e ju wicej do > nas nie przyj . Zapraszamy do przeczytania najzabawniejszych historii"po > kol dzie" naszych internaut w!a za > progiem stoi jaki facet. Witamy si , po czym nast puje niezr cznemilczenie. W > ko cu pytam: "No fajnie, ale o co chodzi?" . Nieznajomy, lekko zaenowany, > odpowiada: "Hmm. widz , e nie b dzie pan w tym roku przyjmowa ksi dza poksi dzem > z ko cio a naprzeciwko, kt ry mia przyj po kol dzie - opowiadaInternauta WP, > Bartek, dodaj c, e po tej historii "ju wi cej ksi dza w domu nie zobaczy". > Ksi dza ju wi cej nie zobaczy a r wnie Joanna, kt ra - o zgrozo! - przyja > duchownego opasana r cznikiem i z turbanem na g owie: - Dopiero wysz amspod > prysznica. Ksi dz spojrza na mnie pytaj cym wzrokiem i zapyta , czy jest..http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Wpadka-po-koledzie-ksiadz-zbal... >c w do > domu? -- -- -- -- -- -- -- -- Nie, to chyba ona chciala go przeleciec....a moze sie myle? |
|
Data: 2010-01-12 19:37:41 | |
Autor: boukun | |
Wpadka po koledzie: ksiadz zbalamucil moja mame | |
Uzytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:fcfac3bb-8ce6-4f86-83d5-d74f9557494bj24g2000yqa.googlegroups.com... On 12 Sty, 12:48, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote: Przelacz z ISO na windowsowa czcionke ekranowa polski (programisty). Albo ja mialem wlaczona ISO-8859-2 jak wysylalem newsa, albo teraz ty masz wlaczona ISO... W linku jest wszystko... boukun |