Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu

Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu

Data: 2009-04-13 15:21:33
Autor: morghul
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Witam,
czy ktoś z Was orientuje się może jakie są możliwości wprowadzenia do obrotu towarów handlowych zakupionych bez dokumnetów?

Chodzi mi o sytuację kiedy za granicą w UE, np. na targu kupuję nową odzież z zamiarem sprzedaży w działalności gospodarczej (ryczałt, zwolnienie z VAT). Niestety handlarze tamci nie wystawiają faktury czy jakiś dokumnetów sprzedaży i nie bardzo wiem jak to legalnie wprowadzić do sprzedaży.

Z góry dziękuję za podpowiedzi

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

Data: 2009-04-13 15:33:28
Autor: wt
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Chodzi mi o sytuację kiedy za granicą w UE, np. na targu kupuję nową odzież z zamiarem sprzedaży w działalności gospodarczej (ryczałt, zwolnienie z VAT). Niestety handlarze tamci nie wystawiają faktury czy jakiś dokumnetów sprzedaży i nie bardzo wiem jak to legalnie wprowadzić do sprzedaży.

Są kraje, rozwinięte bardzo, gdzie nie praktykuje się czegoś takiego jak fatura, na przykład Australia, a wszystko działa jak trzeba. Wystawienie dokumentu kosztuje, jak się dokładnie policzy, około 20 do 50 zł. Urząd wprowadza takie obowiązki dlatego bo może, a niekoniecznie dlatego że jest to bardzo potrzebne. Na przykład w samym centrum UE są całe ulice różnych zakładów usługowych drobnych i nikt się nie martwi o opłaty. Jak zarobi to płaci, a jak nie osiągnie określonego pułapu, to nikt niczego nie wymaga.

Data: 2009-04-13 15:39:13
Autor: morghul
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Są kraje, rozwinięte bardzo, gdzie nie praktykuje się czegoś takiego jak

Tu chodzi dokładnie o Wielka Brytanię, szczerze mowiac pogrzablem w sieci i pare pytań podobnych znalazłem ale niestety żednych konkretnych odpowiedzi.


--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

Data: 2009-04-13 16:33:38
Autor:
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Tu chodzi dokładnie o Wielka Brytanię, szczerze mowiac pogrzablem w sieci i pare pytań podobnych znalazłem ale niestety żednych konkretnych odpowiedzi.

Konkretnie: brak takiej możliwosći (no chyba wrzucenie do remamentu początkowego).

Data: 2009-04-13 16:52:18
Autor: cef
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
morghul wrote:
Witam,
czy ktoś z Was orientuje się może jakie są możliwości
wprowadzenia do obrotu towarów handlowych zakupionych bez
dokumnetów?

A konkretnie co ogranicza wg Ciebie wprowadzenie do obrotu
tych towarów?  Wprowadzić  je możesz (w przypadku swojej działalności)
tylko nie uwzględnisz tego w kosztach

Data: 2009-04-13 19:38:44
Autor:
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
czy ktoś z Was orientuje się może jakie są możliwości
wprowadzenia do obrotu towarów handlowych zakupionych bez
dokumnetów?

A konkretnie co ogranicza wg Ciebie wprowadzenie do obrotu
tych towarów?  Wprowadzić  je możesz (w przypadku swojej działalności)
tylko nie uwzględnisz tego w kosztach

Gdyby tylko przepisy na to pozwalały, byłby to najlepszy sposób na legalną sprzedaż kradzionego towaru :) Na szczeście tak dobrze nie ma.

Data: 2009-04-13 20:20:09
Autor: cef
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Użytkownik wrote:
czy ktoś z Was orientuje się może jakie są możliwości
wprowadzenia do obrotu towarów handlowych zakupionych bez
dokumnetów?

A konkretnie co ogranicza wg Ciebie wprowadzenie do obrotu
tych towarów?  Wprowadzić  je możesz (w przypadku swojej
działalności) tylko nie uwzględnisz tego w kosztach

Gdyby tylko przepisy na to pozwalały, byłby to najlepszy sposób na
legalną sprzedaż kradzionego towaru :) Na szczeście tak dobrze nie ma.


Twierdzisz, że nie da się sprzedać legalnie w firmie towaru
zakupionego na targowisku bez dokumentów?
Jakiś przepis tego zabrania?

Data: 2009-04-13 20:20:50
Autor: Piotrek
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
sympatyczna_poczta_a@amorki.pl wrote:
Gdyby tylko przepisy na to pozwalały, byłby to najlepszy sposób na legalną sprzedaż kradzionego towaru :) Na szczeście tak dobrze nie ma.

Które konkretnie przepisy zabraniają Ci sprzedaży towarów zakupionych bez udokumentowania?

Nie piszę oczywiście o towarach pochodzących z przestępstwa, bo dlaczego tych sprzedawać nie wolno (i to bez względu na to czy ma się na nie fakturę/rachunek) to akurat dokładnie wiadomo.

Piotrek

Data: 2009-04-13 20:55:12
Autor:
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Gdyby tylko przepisy na to pozwalały, byłby to najlepszy sposób na legalną sprzedaż kradzionego towaru :) Na szczeście tak dobrze nie ma.

Które konkretnie przepisy zabraniają Ci sprzedaży towarów zakupionych bez udokumentowania?

Piszę z głowy, sytuacja gdy przedsiębiorca prowadzi kpir (tu mi najłatwiej):
Otrzymanie towaru lub materiału musi być potwierdzone na dowodzie zakupu datą i popisem przyjmujacego. Nie masz dowodu zakupu, to nie wpiszesz (a musisz! to twój obowiązek, a nie prawo). Podstawa: rozporządzenie dot. prowadzenia kpir.

Nie wpiszesz, to nie masz podstaw sprzedać. Jak bowiem sprzedać coś, czego "nie masz" :) Podejrzewam że przy pozostałych formach ksiegowości też są podobne zapisy w opowiednich rozporządzeniach.

To pierwsze co mi przyszło do głowy. Być może jest przepis mówiący o tym wprost, nie chce mi się w tej chwili szukać.

Nie piszę oczywiście o towarach pochodzących z przestępstwa, bo dlaczego tych sprzedawać nie wolno (i to bez względu na to czy ma się na nie fakturę/rachunek) to akurat dokładnie wiadomo.

Co znaczy dokładnie wiadomo? Jaki przepis o tym mówi? :)
Jak mam fakturę to nie ukradłem a kupiłem. To różnica.

Data: 2009-04-13 21:14:27
Autor: Piotrek
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
sympatyczna_poczta_a@amorki.pl wrote:
Piszę z głowy, sytuacja gdy przedsiębiorca prowadzi kpir (tu mi najłatwiej):
Otrzymanie towaru lub materiału musi być potwierdzone na dowodzie zakupu datą i popisem przyjmujacego. Nie masz dowodu zakupu, to nie wpiszesz (a musisz! to twój obowiązek, a nie prawo). Podstawa: rozporządzenie dot. prowadzenia kpir.

Nie wpiszesz, to nie masz podstaw sprzedać. Jak bowiem sprzedać coś, czego "nie masz" :) Podejrzewam że przy pozostałych formach ksiegowości też są podobne zapisy w opowiednich rozporządzeniach.

No to zobacz sobie co robisz kiedy towar dotrze do Ciebie przed fakturą/rachunkiem.

Zresztą w samym rozporządzeniu też występuje pojęcie zakupu bez udokumentowania - dotyczy materiałów powierzonych przez zleceniodawcę, kiedy nie potrafisz wskazać zleceniodawcy.


To pierwsze co mi przyszło do głowy. Być może jest przepis mówiący o tym wprost, nie chce mi się w tej chwili szukać.


IMHO nie ma. Inna sprawa, że można sobie napytać biedy, ale obsłużyć od strony formalnej daje się.

Co znaczy dokładnie wiadomo? Jaki przepis o tym mówi? :)

Kodeks karny.

Jak mam fakturę to nie ukradłem a kupiłem. To różnica.

Jeśli masz fakturę na towar to przecież wcale nie oznacza, że towar dla tego przykładu nie pochodzi z kradzieży.

Piotrek

Data: 2009-04-13 21:35:39
Autor:
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Piszę z głowy, sytuacja gdy przedsiębiorca prowadzi kpir (tu mi najłatwiej):
Otrzymanie towaru lub materiału musi być potwierdzone na dowodzie zakupu datą i popisem przyjmujacego. Nie masz dowodu zakupu, to nie wpiszesz (a musisz! to twój obowiązek, a nie prawo). Podstawa: rozporządzenie dot. prowadzenia kpir.

Nie wpiszesz, to nie masz podstaw sprzedać. Jak bowiem sprzedać coś, czego "nie masz" :) Podejrzewam że przy pozostałych formach ksiegowości też są podobne zapisy w opowiednich rozporządzeniach.

No to zobacz sobie co robisz kiedy towar dotrze do Ciebie przed
                                                            ^^^^^
fakturą/rachunkiem.

Przed fakturą oznacza, że ona będzie. I chyba czytałeś tylko fragment. :) 1. Robisz dokument przyjecia, opis lub jak to sobie nazwiesz... 2! ...który potem dopinasz do dowodu zakupu.

Zresztą w samym rozporządzeniu też występuje pojęcie zakupu bez udokumentowania - dotyczy materiałów powierzonych przez zleceniodawcę, kiedy nie potrafisz wskazać zleceniodawcy.

Zgadza się. Posiadanie takich materiałów rodzić może nieprzyjemne konsekwencje.

Co znaczy dokładnie wiadomo? Jaki przepis o tym mówi? :)
Kodeks karny.
Jak mam fakturę to nie ukradłem a kupiłem. To różnica.
Jeśli masz fakturę na towar to przecież wcale nie oznacza, że towar dla tego przykładu nie pochodzi z kradzieży.

Ale oznacza jednocześnie, że go nie ukradłem.

Takie pytanie przypomina nieco inne: czy jest prawo zabraniające kraść. Poza dekalogiem chyba nie ma. Wszystkie przepisy mówią o konsekwencjach, ale nie zakazują.

Data: 2009-04-13 22:10:47
Autor: Piotrek
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
sympatyczna_poczta_a@amorki.pl wrote:

Przed fakturą oznacza, że ona będzie. I chyba czytałeś tylko fragment. :) 1. Robisz dokument przyjecia, opis lub jak to sobie nazwiesz... 2! ...który potem dopinasz do dowodu zakupu.

Kiedyś może i będzie.

Ale na razie nie ma, zaś obowiązek wpisania towaru - pomimo braku faktury, rachunku - istnieje. No to wpisuję. Coś źle robię? ;-)

Oczywiście konsekwencją nieposiadania faktury/rachunku ani żadnego innego dowodu poniesienia kosztu będzie wywalenie z KUP przy okazji najbliższej kontroli.


Zresztą w samym rozporządzeniu też występuje pojęcie zakupu bez udokumentowania - dotyczy materiałów powierzonych przez zleceniodawcę, kiedy nie potrafisz wskazać zleceniodawcy.

Zgadza się. Posiadanie takich materiałów rodzić może nieprzyjemne konsekwencje.

W tym przypadku akurat tak - nierzetelna księga. I raczej nic więcej, o ile materiał nie pochodzi z przestępstwa.


Co znaczy dokładnie wiadomo? Jaki przepis o tym mówi? :)
Kodeks karny.
Jak mam fakturę to nie ukradłem a kupiłem. To różnica.
Jeśli masz fakturę na towar to przecież wcale nie oznacza, że towar dla tego przykładu nie pochodzi z kradzieży.

Ale oznacza jednocześnie, że go nie ukradłem.

Chyba za dużą wagę przywiązujesz do słowa pisanego.

Zauważ, że nie ma generalnego przepisu nakazującego zawieranie umów sprzedaży w postaci pisemnej i dokumentowania ich fakturami/rachunkami.

Oczywiście praktycznie jest mieć dowód poniesienia kosztu w celu uczynienia go KUP oraz do celów dowodowych.

Zwłaszcza jeśli w przyszłości mogłoby się okazać, że coś z tym towarem jest nie tak.

Ale nawet jeśli masz fakturę na towar, który okazał się być "trefnym" i przyjdą do Ciebie "smutni panowie", to dalej masz problem.

Chociaż z pewnością mniejszy niż kiedy nie miałbyś jakiegokolwiek kwitu.

Takie pytanie przypomina nieco inne: czy jest prawo zabraniające kraść. Poza dekalogiem chyba nie ma. Wszystkie przepisy mówią o konsekwencjach, ale nie zakazują.

A to już nie podatki :-)

Piotrek

Data: 2009-04-13 22:47:35
Autor: Piotrek
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Piotrek wrote:

Oczywiście konsekwencją nieposiadania faktury/rachunku ani żadnego innego dowodu poniesienia kosztu będzie wywalenie z KUP przy okazji najbliższej kontroli.


Dlatego napisałem "ani żadnego innego dowodu poniesienia kosztu", że jak ktoś ma życzenie "kopać się z koniem" to jak się wydaje po tym wyroku
http://tinyurl.com/kup-brak-dowodow ma spore szanse.

Piotrek

Data: 2009-04-13 22:50:41
Autor:
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Oczywiście konsekwencją nieposiadania faktury/rachunku ani żadnego innego dowodu poniesienia kosztu będzie wywalenie z KUP przy okazji najbliższej kontroli.


Dlatego napisałem "ani żadnego innego dowodu poniesienia kosztu", że jak ktoś ma życzenie "kopać się z koniem" to jak się wydaje po tym wyroku
http://tinyurl.com/kup-brak-dowodow ma spore szanse.


Mówimy jednak o materiałach i towarach, nie kosztach.

Data: 2009-04-14 01:04:41
Autor: Gotfryd Smolik news
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
On Mon, 13 Apr 2009, Piotrek wrote:

Dlatego napisałem "ani żadnego innego dowodu poniesienia kosztu", że jak ktoś ma życzenie "kopać się z koniem" to jak się wydaje po tym wyroku
http://tinyurl.com/kup-brak-dowodow ma spore szanse.

  Ale ten wyrok jest OT - nie dotyczy problemu z zakupem towaru handlowego,
lecz uznania wydatku (innego!) za koszt.
  A w przypadku zakupu TH problem nie sprowadza się do dowodu poniesienia
kosztu, lecz dowodu nabycia!

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-04-13 23:13:34
Autor: Gotfryd Smolik news
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
On Mon, 13 Apr 2009, Piotrek wrote:

sympatyczna_poczta_a@amorki.pl wrote:
Otrzymanie towaru lub materiału musi być potwierdzone na dowodzie zakupu
[...]
Zresztą w samym rozporządzeniu też występuje pojęcie zakupu bez udokumentowania - dotyczy materiałów powierzonych przez zleceniodawcę,

*Powierzenie* to nie zakup.
  Zakup określa przejście (lub przynajmniej zamiar) własności na nabywcę,
powierzenie tej cechy nie ma.

kiedy nie potrafisz wskazać zleceniodawcy.

  Zapis z rozporządzenia "uważa się, że materiał został przez podatnika
zakupiony bez udokumentowania" tłumaczy się IMO dość prosto na "uważa
się, iż podatnik ma nierzetelną KPiR".
  Wnioski wychodzą dość proste, acz niemiłe (szczególnie w postaci
prawa "szacowania" przez US, jeśli tego towaru było na więcej niż
0,5% obrotu).
  Tak wskazuje par.11.3 w powiązaniu z par.11.4.3 ("z wyjštkiem błędów
polegajšcych na niewykazaniu lub zaniżeniu kosztów zakupu materiałów
podstawowych, towarów handlowych oraz kosztów robocizny").

IMHO nie ma. Inna sprawa, że można sobie napytać biedy, ale obsłużyć od strony formalnej daje się.

  W zasadzie mógłbyś napisać "jak" :)

  Skup odpadów użytkowych jest w art.14.2.6
  Ale innych nie widać...

Co znaczy dokładnie wiadomo? Jaki przepis o tym mówi? :)

Kodeks karny.

....pozycja "paserstwo" :D
  Ale to inna sprawa.

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-04-14 00:44:31
Autor: Piotrek
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Gotfryd Smolik news wrote:
 Zapis z rozporządzenia "uważa się, że materiał został przez podatnika
zakupiony bez udokumentowania" tłumaczy się IMO dość prosto na "uważa
się, iż podatnik ma nierzetelną KPiR".

Dokładnie. Tak zresztą napisałem wcześniej.

[...]

 W zasadzie mógłbyś napisać "jak" :)

 Skup odpadów użytkowych jest w art.14.2.6
 Ale innych nie widać...


Dokładnie o to chodzi, że nie widać zakazu zakupu towarów i materiałów na podstawie ustnej umowy sprzedaży, bez pisemnego rachunku/faktury.

A już zwłaszcza kiedy czynność zakupu odbywa się za granicą, ale na terenie UE (brak granic celnych) - na co wskazywał wątkotwórca.

Oczywiście praktycznie jest mieć takie kwity, ale gdybym takowych nie miał, to skierowałbym się w kierunku art. 120 ordynacji podatkowej ;-)

A samego wpisu dokonałbym pewnie na podstawie paragrafu 16 ustęp 2 zakładając, że wiem od kogo kupiłem towar i mając niezerową szansę na otrzymanie rachunku, choćby to miało się zdarzyć w bliżej nieokreślonej przyszłości. Oczywiście nie miałbym nadziei na obronę KUP, jeśli nie potrafiłbym w sposób wiarygodny udowodnić poniesienia kosztu.

Natomiast tak na marginesie, to brak możliwości sensownego obsłużenia sytuacji opisanej przez wątkotwórcę, w przypadku KPiR wygląda co najmniej na niedoróbkę lub może nawet na kolejne przekroczenie delegacji ustawowej przez ministra.

Obok wynikającego z rozporządzenia lecz nie ustawy obowiązku wpisu do remanentu produkcji w toku oraz ograniczenia możliwości zaliczenia do KUP na podstawie innych kwitów niż wymienionych w paragrafach 12, 13 i 14.

Piotrek

Data: 2009-04-14 01:16:52
Autor: Gotfryd Smolik news
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
On Tue, 14 Apr 2009, Piotrek wrote:

Gotfryd Smolik news wrote:
 Zapis z rozporządzenia "uważa się, że materiał został przez podatnika
zakupiony bez udokumentowania" tłumaczy się IMO dość prosto na "uważa
się, iż podatnik ma nierzetelną KPiR".

Dokładnie. Tak zresztą napisałem wcześniej.

  Nie widziałem podczas pisania - było w innej gałezi, ale się zgadzamy.

 Skup odpadów użytkowych jest w art.14.2.6
 Ale innych nie widać...

Dokładnie o to chodzi, że nie widać zakazu zakupu towarów i materiałów na podstawie ustnej umowy sprzedaży, bez pisemnego rachunku/faktury.

  Nie tak.
  *ZEZWOLENIE* na wystawianie DW dla nabycia dotyczy *tylko* określonych
kategorii zakupów, z pasujących nie widać żadnych innych.
  W żadnym innym przypadku nie wolno wystawiać DW - acz z góry się
zgadzam, że minister przekroczył upoważnienie ustawowe, i w przypadkach
wyraźnie ujętych w ustawie (np. różnic kursowych) zapis ustawowy
ma pierwszeństwo wbrew widzimisię ministra.

  Mamy jednak:
- wymóg udokumentowania zakupu towarów handlowych pod rygorem
   nierzetelności, a AFAIK również na ryczałcie taki wymóg istnieje
- brak możliwości udokumentowania za pomocą DW

  Czyli potrzebny byłby dowód zewnętrzny. Jakiś, nie musi być f-ra.
  Jak powiesz że dowód ze świadków (w postaci sprzedającego) powinien
być dopuszczalny, to nie będę się jakoś bardzo upierał.
  Pytaniem będzie kto ma tych świadków przywieźć do polskiego US ;)

Oczywiście praktycznie jest mieć takie kwity, ale gdybym takowych nie miał, to skierowałbym się w kierunku art. 120 ordynacji podatkowej ;-)

  Słusznie, słusznie ;)
  Z powołaniem na art.126 ;P

w przypadku KPiR wygląda co najmniej na niedoróbkę lub może nawet na kolejne przekroczenie delegacji ustawowej przez ministra.

  A tego bym nie wykluczał.
  Pytaniem jest kto da głowę czy nie istnieje "ustawa o zapobieganiu
wprowadzania do obrotu gospodarczego produkcji nieujawnionej"
i czy tam nie ma delegacji do wydania "zapisów w rozporządzeniach
służących celowi ustawy" albo jakoś tak.

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-04-14 22:45:36
Autor: morghul
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu

 A tego bym nie wykluczał.
 Pytaniem jest kto da głowę czy nie istnieje "ustawa o zapobieganiu
wprowadzania do obrotu gospodarczego produkcji nieujawnionej"
i czy tam nie ma delegacji do wydania "zapisów w rozporządzeniach
służących celowi ustawy" albo jakoś tak.


Czyli mam rozumieć że do końca nikt pewności z Was nie ma, że starczy notatka i nei wliczanie w koszty? ;)))))

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

Data: 2009-04-15 00:31:41
Autor: Gotfryd Smolik news
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
On Tue, 14 Apr 2009, morghul wrote:

 A tego bym nie wykluczał.
 Pytaniem jest kto da głowę czy nie istnieje "ustawa o zapobieganiu
wprowadzania do obrotu gospodarczego produkcji nieujawnionej"
[...]
Czyli mam rozumieć że do końca nikt pewności z Was nie ma, że starczy notatka i nei wliczanie w koszty? ;)))))

  Ba, wręcz broniłem tezy że nie wystarczy :]
  O ile wiem na ryczałcie też trzeba prowadzić jakąś ewidencję nabycia
towarów handlowych (szczegółów nie pamiętam, podejrzewam podobnie
zamaskowane wymagania z "dołączeniem do dokumentu nabycia").

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-04-15 21:05:21
Autor: morghul
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
 Ba, wręcz broniłem tezy że nie wystarczy :]

:)

 O ile wiem na ryczałcie też trzeba prowadzić jakąś ewidencję nabycia
towarów handlowych (szczegółów nie pamiętam, podejrzewam podobnie
zamaskowane wymagania z "dołączeniem do dokumentu nabycia").


Czyli de facto nie mam możliwości wprowadzenia do obrotu? A z innej beczki, za wykrycie wprowadzenia grozi mi mandat jak rozumiem za niedopełnienie obowiązku udokumentownia zakupu ale już jakieś kosmiczne domiary itp cuda chyba nie bo w zasadzie nie uszczupliłem należności wobec fiskusa bo nie miałem takich możliwości w związku z rozliczaniem się na ryczałcie i bez VAT?

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

Data: 2009-04-18 19:55:54
Autor: Gotfryd Smolik news
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
On Wed, 15 Apr 2009, morghul wrote:

 O ile wiem na ryczałcie też trzeba prowadzić jakąś ewidencję nabycia
towarów handlowych (szczegółów nie pamiętam, podejrzewam podobnie
zamaskowane wymagania z "dołączeniem do dokumentu nabycia").


Czyli de facto nie mam możliwości wprowadzenia do obrotu? A z innej beczki, za wykrycie wprowadzenia grozi mi mandat jak rozumiem za niedopełnienie obowiązku udokumentownia zakupu ale już jakieś kosmiczne domiary itp cuda chyba nie

  No trzeba by zajrzeć do art.61.3 oraz art.62.3 w KKS i pomyśleć czy "podpada".
  Tu np:
http://www.przepisy.gofin.pl/5,224,31791,9.html

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-04-13 21:20:50
Autor: cef
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Użytkownik wrote:

Piszę z głowy, sytuacja gdy przedsiębiorca prowadzi kpir (tu mi
najłatwiej): Otrzymanie towaru lub materiału musi być potwierdzone na
dowodzie zakupu datą i popisem przyjmujacego. Nie masz dowodu zakupu,
to nie wpiszesz (a musisz! to twój obowiązek, a nie prawo). Podstawa:
rozporządzenie dot. prowadzenia kpir.
Nie wpiszesz, to nie masz podstaw sprzedać. Jak bowiem sprzedać coś,
czego "nie masz" :) Podejrzewam że przy pozostałych formach
ksiegowości też są podobne zapisy w opowiednich rozporządzeniach.

Wpisze do  książki  na podstawie opisu i to wystarczy,
żeby sprzedać.

Data: 2009-04-13 21:36:42
Autor:
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Wpisze do  książki  na podstawie opisu i to wystarczy,
żeby sprzedać.

Zgadza się. Ale powiedz, do czego potem dopniesz opis?

Data: 2009-04-13 21:44:10
Autor: cef
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Użytkownik wrote:
Wpisze do  książki  na podstawie opisu i to wystarczy,
żeby sprzedać.

Zgadza się. Ale powiedz, do czego potem dopniesz opis?

Do niczego. Wg mnie nie muszę mieć na to żadnych
podkładek. Napiszę notatkę jak wszedłem w posiadanie towaru
i opodatkuję go od całej kwoty. To trochę sytuacja taka jakbym
 kupił gdzieś i obiecali by mi fakturę,
a potem nie przysłali.
Przecież towar mam legalnie i potrafię to udowodnić.

Data: 2009-04-13 21:57:23
Autor: morghul
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
A konkretnie co ogranicza wg Ciebie wprowadzenie do obrotu
tych towarów?  Wprowadzić  je możesz (w przypadku swojej działalności)
tylko nie uwzględnisz tego w kosztach

To że nie uwzględnie w kosztach w moim przypadku akurat nie ma znaczenia, bo rozliczam się na zasadzie ryczałtu.

Czy w takim przypadku muszę sporządzić jakąś wewnętrzną notatkę która mówi że danego dnia nabyłem za określoną kwotę, w określonym miejscu określone towary i nie mam na to dowodu nabycia?

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

Data: 2009-04-13 22:31:53
Autor: cef
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
morghul wrote:
A konkretnie co ogranicza wg Ciebie wprowadzenie do obrotu
tych towarów?  Wprowadzić  je możesz (w przypadku swojej
działalności)
tylko nie uwzględnisz tego w kosztach

To że nie uwzględnie w kosztach w moim przypadku akurat nie ma
znaczenia, bo rozliczam się na zasadzie ryczałtu.

Czy w takim przypadku muszę sporządzić jakąś wewnętrzną notatkę
która mówi że danego dnia nabyłem za określoną kwotę, w
określonym miejscu określone towary i nie mam na to dowodu
nabycia?

Jak juz pewnie przeczytałeś: tak właśnie bym zrobił.
Jeśli to Ci pozwoli spac spokojnie, to proszę bardzo :-)

Data: 2009-04-14 00:39:05
Autor: morghul
Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu
Jak juz pewnie przeczytałeś: tak właśnie bym zrobił.
Jeśli to Ci pozwoli spac spokojnie, to proszę bardzo :-)

I w razie czego mogę się powołać na Twoje zdanie? ;)

Wyżej było mówione o kpir i o kosztach, ale jako że kpir nie prowadzę a co za tym idzie nie mam zamiaru (ani możliwości) wrzucania tych towarów w koszty to logicznie rzecz biorąc US nie powinnien mieć zastrzeżeń do braku dokumentów zakupu. O ile faktycznei nei ma przepisów nakazujących posiadanie takich dokumentów "dla zasady", oczywiste jest że przy zaliczaniu ich w koszty musi być udokumentowane faktycznei nabycie.
Dla świętego spokoju faktycznie chyba dobrze będzie zaskrobać okoliczności nabycia na papierze i wrzucić do teczki.

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

Wprowadzenie do obrotu towaru bez dokumentu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona