Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wraca 'nowe'.

Wraca 'nowe'.

Data: 2009-03-07 09:03:46
Autor: Roman Rumian
Wraca 'nowe'.
Szanowni Państwo,

zimno sie robi na plecach kiedy czytam postępy Eurosojuza:

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=690
"...
Inspirowani tymi doświadczeniami i przemyśleniami nasi okupanci utworzyli tedy w roku 1997 Europejskie Centrum Monitorowania Rasizmu i Ksenofobii w Wiedniu, umieszczając na jego czele madame Barbarę Winkler. W zamyśle twórców miał to być rodzaj paneuropejskiego gestapo, na czele z dyrektorem powoływanym w drodze konkursu, wspomaganym przez Radę Zarządzającą, wyznaczaną przez poszczególne państwa uczestniczące w Eurokołchozie. Oczywiście takie Centrum byłoby ślepe i głuche bez agentury, toteż jednym z najważniejszych zadań była jej rozbudowa w postaci tzw. „punktów kontaktowych” w poszczególnych państwach, wybieranych w drodze przetargu. W Polsce na przykład taki przetarg na Tajnego Współpracownika wiedeńskiego Centrum wygrała Helsińska Fundacja Praw Człowieków – pewnie dlatego, że dzięki pieniężnemu wspomaganiu przez „filantropa” mogła przedstawić najniższą ofertę na usługi konfidenckie. Głównym zadaniem „punktów kontaktowych” jest bowiem dostarczanie Centrum informacji w ramach ogólnoeuropejskiej siatki RAXEN – dawniej „obce armie Wschód” Gehlena. Te informacje pochodzą przeważnie z donosów tzw. organizacji pozarządowych, gromadzących prowokatorów i donosicieli-wolontariuszy, wynagradzanych na zasadzie: „jak forsa – to mi wsuń ją”, chociaż szczegóły osłania oczywiście dyskrecja w jak najlepszym gatunku.
....
Właśnie dowiedziałem się, że mam zeznawać w charakterze świadka w śledztwie prowadzonym przez lubelską prokuraturę przeciwko Grzegorzowi Wysokowi, z donosu tamtejszego „dziennikarza” żydowskiej gazety dla Polaków, czyli „Gazety Wyborczej”. Jak widzimy – system działa bez zarzutu, zwłaszcza, że siatka wywiadowcza Agencji, czyli tzw. „Platforma Praw Podstawowych” z pewnością nieustannie werbuje w Polsce nowych donosicieli, nad czym czuwa pani Inga Rudecka – piastująca stanowisko sui generis oficera łącznikowego z ramienia naszego kraju. Dzięki temu do prokuratur i niezawisłych sadów napływa coraz więcej i więcej donosów, i wytaczanych jest coraz więcej i więcej procesów, bo sędziowie są wprawdzie niezawiśli, ale też podlegają instynktowi samozachowawczemu.
...."
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Radzę przeczytać ten artykuł, aby zdać sobie sprawę, jak rozwinięta jest ta sieć organizacji służących pp tresurze.

Ukłony

Roman Rumian

Data: 2009-03-07 11:33:31
Autor: ColgatesBilly
Wraca 'nowe'.

"Roman Rumian" <gerumian@cyf-kr.edu.pl> wrote in message news:got9er$jjg$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Szanowni Państwo,

zimno sie robi na plecach kiedy czytam postępy Eurosojuza:

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=690
"...
Inspirowani tymi doświadczeniami i przemyśleniami nasi okupanci utworzyli tedy w roku 1997 Europejskie Centrum Monitorowania Rasizmu i Ksenofobii w Wiedniu, umieszczając na jego czele madame Barbarę Winkler. W zamyśle twórców miał to być rodzaj paneuropejskiego gestapo, na czele z dyrektorem powoływanym w drodze konkursu, wspomaganym przez Radę Zarządzającą, wyznaczaną przez poszczególne państwa uczestniczące w Eurokołchozie. Oczywiście takie Centrum byłoby ślepe i głuche bez agentury, toteż jednym z najważniejszych zadań była jej rozbudowa w postaci tzw. „punktów kontaktowych” w poszczególnych państwach, wybieranych w drodze przetargu. W Polsce na przykład taki przetarg na Tajnego Współpracownika wiedeńskiego Centrum wygrała Helsińska Fundacja Praw Człowieków – pewnie dlatego, że dzięki pieniężnemu wspomaganiu przez „filantropa” mogła przedstawić najniższą ofertę na usługi konfidenckie. Głównym zadaniem „punktów kontaktowych” jest bowiem dostarczanie Centrum informacji w ramach ogólnoeuropejskiej siatki RAXEN – dawniej „obce armie Wschód” Gehlena. Te informacje pochodzą przeważnie z donosów tzw. organizacji pozarządowych, gromadzących prowokatorów i donosicieli-wolontariuszy, wynagradzanych na zasadzie: „jak forsa – to mi wsuń ją”, chociaż szczegóły osłania oczywiście dyskrecja w jak najlepszym gatunku.
...
Właśnie dowiedziałem się, że mam zeznawać w charakterze świadka w śledztwie prowadzonym przez lubelską prokuraturę przeciwko Grzegorzowi Wysokowi, z donosu tamtejszego „dziennikarza” żydowskiej gazety dla Polaków, czyli „Gazety Wyborczej”. Jak widzimy – system działa bez zarzutu, zwłaszcza, że siatka wywiadowcza Agencji, czyli tzw. „Platforma Praw Podstawowych” z pewnością nieustannie werbuje w Polsce nowych donosicieli, nad czym czuwa pani Inga Rudecka – piastująca stanowisko sui generis oficera łącznikowego z ramienia naszego kraju. Dzięki temu do prokuratur i niezawisłych sadów napływa coraz więcej i więcej donosów, i wytaczanych jest coraz więcej i więcej procesów, bo sędziowie są wprawdzie niezawiśli, ale też podlegają instynktowi samozachowawczemu.
..."
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Radzę przeczytać ten artykuł, aby zdać sobie sprawę, jak rozwinięta jest ta sieć organizacji służących pp tresurze.

Pozostaje juz tylko przejscie na jeszcze wyzszy poziom organizacji i swiadomosci.

Samokontrol mysli i donoszenie na samego siebie, z nadzieja na wspanialomyslne
zlagodzenie kary za zbrodnie myslowa.  ( Crime-think ;)
A gdy pokonamy odwiecznego przeciwnika, przyjdzie pora przeczyscic swe
wlasne szeregi ze zdrajcow i skrytoMyslcow  ;)

P-Kol

Data: 2009-03-07 10:45:57
Autor: Panslavista
Wraca 'nowe'.
Użytkownik "ColgatesBilly" <Sir_kolgejts@op.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:Qbrsl.94$9v4.49uutiset.elisa.fi...

"Roman Rumian" <gerumian@cyf-kr.edu.pl> wrote in message
news:got9er$jjg$1srv.cyf-kr.edu.pl...
> Szanowni Państwo,
>
> zimno sie robi na plecach kiedy czytam postępy Eurosojuza:
>
> http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=690
> "...
> Inspirowani tymi do¶wiadczeniami i przemy¶leniami nasi okupanci
utworzyli tedy w roku 1997
> Europejskie Centrum Monitorowania Rasizmu i Ksenofobii w Wiedniu,
umieszczaj±c na jego czele
> madame Barbarę Winkler. W zamy¶le twórców miał to być rodzaj
paneuropejskiego gestapo, na
> czele z dyrektorem powoływanym w drodze konkursu, wspomaganym przez Radę
Zarz±dzaj±c±,
> wyznaczan± przez poszczególne państwa uczestnicz±ce w Eurokołchozie.
Oczywi¶cie takie Centrum
> byłoby ¶lepe i głuche bez agentury, toteż jednym z najważniejszych zadań
była jej rozbudowa w
> postaci tzw. "punktów kontaktowych" w poszczególnych państwach,
wybieranych w drodze
> przetargu. W Polsce na przykład taki przetarg na Tajnego Współpracownika
wiedeńskiego Centrum
> wygrała Helsińska Fundacja Praw Człowieków - pewnie dlatego, że dzięki
pieniężnemu wspomaganiu
> przez "filantropa" mogła przedstawić najniższ± ofertę na usługi
konfidenckie. Głównym zadaniem
> "punktów kontaktowych" jest bowiem dostarczanie Centrum informacji w
ramach ogólnoeuropejskiej
> siatki RAXEN - dawniej "obce armie Wschód" Gehlena. Te informacje
pochodz± przeważnie z
> donosów tzw. organizacji pozarz±dowych, gromadz±cych prowokatorów i
donosicieli-wolontariuszy,
> wynagradzanych na zasadzie: "jak forsa - to mi wsuń j±", chociaż
szczegóły osłania oczywi¶cie
> dyskrecja w jak najlepszym gatunku.
> ...
> Wła¶nie dowiedziałem się, że mam zeznawać w charakterze ¶wiadka w
¶ledztwie prowadzonym przez
> lubelsk± prokuraturę przeciwko Grzegorzowi Wysokowi, z donosu
tamtejszego "dziennikarza"
> żydowskiej gazety dla Polaków, czyli "Gazety Wyborczej". Jak widzimy -
system działa bez
> zarzutu, zwłaszcza, że siatka wywiadowcza Agencji, czyli tzw. "Platforma
Praw Podstawowych" z
> pewno¶ci± nieustannie werbuje w Polsce nowych donosicieli, nad czym
czuwa pani Inga Rudecka -
> piastuj±ca stanowisko sui generis oficera ł±cznikowego z ramienia
naszego kraju. Dzięki temu
> do prokuratur i niezawisłych sadów napływa coraz więcej i więcej
donosów, i wytaczanych jest
> coraz więcej i więcej procesów, bo sędziowie s± wprawdzie niezawi¶li,
ale też podlegaj±
> instynktowi samozachowawczemu.
> ..."
> -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
>
> Radzę przeczytać ten artykuł, aby zdać sobie sprawę, jak rozwinięta jest
ta sieć organizacji
> służ±cych pp tresurze.

Pozostaje juz tylko przejscie na jeszcze wyzszy poziom organizacji i
swiadomosci.

Samokontrol mysli i donoszenie na samego siebie, z nadzieja na
wspanialomyslne
zlagodzenie kary za zbrodnie myslowa.  ( Crime-think ;)
A gdy pokonamy odwiecznego przeciwnika, przyjdzie pora przeczyscic swe
wlasne szeregi ze zdrajcow i skrytoMyslcow  ;)

P-Kol

     Donoszę zatem sam na siebie, iż nawi±załem kontakt z A.REMem, który
chciał mnie skaptować jako donosiciela wiedeńskiego predystynowanego do
takiej pracy na niwie, przypuszczanego na grupie pochodzenia od naczelnych
lemurów madagaskarskich, choć nigdy nie udowodnionego dzięki zwodniczemu
posiadaniu przeze mnie całokształtu skórki narz±dzia.
     Zatem przeniesiono mnie do rezerwy na treningi osobowo¶ciowe na
grupach: pl.rec.dom, pl.rec.kuchnia, pl.rec.ogrody, pl.sci.psychologia i soc
culture polish, gdzie stosuj±c metodę kija i marchewki próbuje się mnie
wyprać. Za marchewke służy dobre słowo i moje dziecko ukradzione mi przez
GWniarzy. Jak zwykle asortyment kijów jest znacznie większy...

Wraca 'nowe'.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona