Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Data: 2011-05-15 07:56:59
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Odbyłem przejażdżkę nad morze i z powrotem, jazda jak to u nas, z
wioski do wioski, czasem kilometr ekspresówki, czasem większe miasto z
korkami i światłami. Jechałem tak jak zwykle, nie zamulając,
wyprzedzałem dość często (o ile miało to sens), starty spod świateł i
wyprzedzanie traktowałem jako odmulacz turbiny i ciągnąłem do
czerwonego. Wozidło to octavia 2 2006, 1,9tdi. Załadowana na maxa (2
osoby dorosłe, 2 małe dzieci w fotelikach, bagażnik upchnięty do
ostatka, część klamotów poupychana ta tylnym siedzeniu i za przednimi
siedzeniami). Tydzień przed podróżą zmieniony olej z filtrem, filtr
powietrza i paliwa oraz opony (psiknięte na 3,0 bara).
Opony bardziej ciche niż zajechane już pirelli, na zakrętach trzymają,
przy hamowaniu też (o to akurat nietrudno bo hamulce w szkodzie są
dosyć marne). Czasem kropiło i na mokrym też nie sprawiały
niespodzianek.
Udało mi się opędzić całość na jednym baku, dystans 1150 km, średnia
66 km/h, średnie spalanie 4,7l/100km. Paliwo zwykłe, kupowane w mojej
wiosce w przymarketowej stacji. Jakbym leciał po germanii pod 150 to
pewnie różnica byłaby żadna, ale w tym zakresie prędkości chyba jednak
jest coś na rzeczy z tym oporem toczenia, nigdy wcześniej takiego
spalania nie odnotowałem.

Pzdr.
L.

Data: 2011-05-15 17:12:46
Autor: 085
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:b017eab4-01f5-4fbe-9da5-075f7fafa1a7j23g2000yqc.googlegroups.com...

Udało mi się opędzić całość na jednym baku, dystans 1150 km, średnia
66 km/h, średnie spalanie 4,7l/100km. Paliwo zwykłe, kupowane w mojej
wiosce w przymarketowej stacji. Jakbym leciał po germanii pod 150 to
pewnie różnica byłaby żadna, ale w tym zakresie prędkości chyba jednak
jest coś na rzeczy z tym oporem toczenia, nigdy wcześniej takiego
spalania nie odnotowałem.


takie niskie czy takie wysokie ?

1Z w vw palil 4 i 3/4 litra z 3 osobami na pokladzie plus kierownik i troche bagazu na rutynowej trasie Szczecin - Beskidy - z tym, ze jechano przepisowo i nie przekraczano 100 kmh. S3 jeszcze wtedy nie bylo :)

p, zul

Data: 2011-05-15 10:01:28
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 15 Maj, 17:12, "085" <z...@grzybach.pl> wrote:
takie niskie czy takie wysokie ?
1Z w vw palil 4 i 3/4 litra z 3 osobami na pokladzie plus kierownik i troche
bagazu na rutynowej trasie Szczecin - Beskidy - z tym, ze jechano przepisowo
i nie przekraczano 100 kmh. S3 jeszcze wtedy nie bylo :)

Bez wiedzy o średniej prędkości to można sobie gdybać, gdybym trzymał
średnią 50 to pewnie bym spalił pod 4 litry :>
Jak dla mnie 4,7 to mało zważywszy na dość upierdliwe przepychanie się
przez korki i światła (Bydgoszcz, Gniezno, Poznań, Leszno, Rawicz i
pomniejsze),
ale nie twierdzę że nie da się zejść na niższy poziom, tylko wtedy
zamiast 8 godzin bym jechał 11 :>

L.

Data: 2011-05-15 19:15:12
Autor: 085
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:9218f3b6-630b-455a-b724-40d0a8dfe3f2n10g2000yqf.googlegroups.com...
On 15 Maj, 17:12, "085" <z...@grzybach.pl> wrote:
takie niskie czy takie wysokie ?
1Z w vw palil 4 i 3/4 litra z 3 osobami na pokladzie plus kierownik i troche
bagazu na rutynowej trasie Szczecin - Beskidy - z tym, ze jechano przepisowo
i nie przekraczano 100 kmh. S3 jeszcze wtedy nie bylo :)

Bez wiedzy o średniej prędkości to można sobie gdybać, gdybym trzymał
średnią 50 to pewnie bym spalił pod 4 litry :>


Nie krzyw sie tak bo Ci tak zostanie ;))

Srednia dla wspomnianego 1Z - 60 kmh, bo 472 km w ~ 8 h.



Jak dla mnie 4,7 to mało zważywszy na dość upierdliwe przepychanie się
przez korki i światła (Bydgoszcz, Gniezno, Poznań, Leszno, Rawicz i
pomniejsze),


Na przyszlosc, odcinek wielkopolski polecam nie przez Bdg - Gniezno - Poznan tylko Bdg - Naklo n. Notecia - Wagrowiec - M. Goslina - Poznan - DK11 kier. Bytom - A2 kier. Swiecko (obwodnica poludniowa Poznania) - DK5 i dalej na Leszno. Korkow nie bedzie, raczej furmanki :) Jezeli nie jezdzisz z predkoscia maksymalna, czasowo wyjdzie lepiej jechac wojewodzkimi.

p, zul

Data: 2011-05-15 19:16:53
Autor: 085
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości

Zapomnialem spytac, ile koni ma Twoj silnik, bo wychodzily w conajmniej 3 wersjach. I ile pali "normalnie" czyli ile palil na poprzednich oponach.

p, zul

Data: 2011-05-15 10:24:56
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 15 Maj, 19:16, "085" <z...@grzybach.pl> wrote:
Zapomnialem spytac, ile koni ma Twoj silnik, bo wychodzily w conajmniej 3
wersjach. I ile pali "normalnie" czyli ile palil na poprzednich oponach.

105 kuni. Normalnie pali od 5,5 do 7, podobnej trasy jak opisywana nie
robiłem jeszcze, raz jechałem do Warszawy i z powrotem, średnia mi
wyszła chyba 50 a spalanie 5. Tylko te 2 trasy są diametralnie
różne :>

Pzdr.
L.

Data: 2011-05-15 17:32:48
Autor: Krzysztof 45
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Lisciasty napisał(a):
Udało mi się opędzić całość na jednym baku, dystans 1150 km, średnia
66 km/h, średnie spalanie 4,7l/100km.
To dla porównania podam jak to u mnie wychodzi.
Omega kombi 2,5 DTI z wrocka nad morze w sezonie wakacyjnym, tez nabitej na maxa namioty i takie tam graty, klima, wychodzi średnia 72km/h, a z użycie 6,8-7l/100km.
--
Krzysiek

Data: 2011-05-15 20:33:49
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 16:56, Lisciasty pisze:

Opony bardziej ciche niż zajechane już pirelli,

prelli to badziew

Data: 2011-05-15 20:48:03
Autor: Yogi\(n\)
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Olo" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> napisał w wiadomości news:iqp6ai$c0r$1news.onet.pl...
W dniu 2011-05-15 16:56, Lisciasty pisze:

Opony bardziej ciche niż zajechane już pirelli,

prelli to badziew
Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30 tys.. Goodyeary z kolei były rewelacyjne na suchym, tragiczne na mokrym ale przejechały 110 tys i wymieniłem nie ze względu na zużycie, ale wiek. Podobnie micheliny, które miałem do nowości przez szesć lat na aucie - po ponad 60 tysiącach ok. 6 mm bieżnika (a np.teraz mam dunlopy, które po ok. 18 tys.mają 5,5-6 mm, choć trzymają się nieźle i na suchym i na wodzie) - nie były masakrycznie zużyte, ale na wodzie niestety przestały sobie radzić. We wszystkich przypadkach mowa o letnich.

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

Data: 2011-05-15 21:19:31
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 20:48, Yogi(n) pisze:

Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale
zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30
tys..

ja jeszcze szczerze mówiąc nie słyszałem pozytywnych opinii o pierlli :)
Ja swego czasu również miałem jakieś letnie pirelli i to był dramat, ściągnąłem je szybciej niż założyłem, a powodem był fakt, że auto jechało jak chciało i skręcało tak jak koleiny szły :) na trasie to było mega niebezpieczne, musiałem kurczowo trzymać kierownicę. Dramat.

Data: 2011-05-15 21:40:48
Autor: Artur Maśląg
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 21:19, Olo pisze:
W dniu 2011-05-15 20:48, Yogi(n) pisze:

Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale
zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30
tys..

ja jeszcze szczerze mówiąc nie słyszałem pozytywnych opinii o pierlli :)

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

Ja swego czasu również miałem jakieś letnie pirelli i to był dramat,
ściągnąłem je szybciej niż założyłem, a powodem był fakt, że auto
jechało jak chciało i skręcało tak jak koleiny szły :) na trasie to było
mega niebezpieczne, musiałem kurczowo trzymać kierownicę. Dramat.

Nic konkretnego nie napisałeś. Może samochód się na kurnik nadawał...

Data: 2011-05-15 22:03:00
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 21:40, Artur Maśląg pisze:

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

nic konkretnego nie napisałeś, no ale cóż czytam tylko o P3000, że są dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi...
Cytuję:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z nowym samochodem i sprzedałem przy pierwszej okazji. Opony są straszliwie głośne (ZNACZNIE głośniejsze od zimówek), na mokrym jeździ się na nich jak na łyżwach (dość powiedzieć że zrywają przyczepność przy umiarkowanym ruszaniu - a przy silniku 1.1 54KM to już wyczyn). W zakręty, na których wcześniej (podobnej klasy samochodem) ze sporym marginesem bezpieczeństwa wchodziłem w deszczu ok. 100 km/h na tych oponach z biciem serca udawało się wjechać max 70 km/h. Dodatkowo moich opon nie dało się wyważyć - przy prędkościach powyżej 90m/h wibracje były nie do zniesienia. Serwis Fiata oczywiście powiedział, że jak mi się nie podobają to mogę sobie kupić nowe... I to też zrobiłem - dopłaciłem 150 zł i wymieniłem na Uniroyale - są 10x lepsze! - w końcu usłyszałem jak pracuje silnik;). I z niecierpliwością czekam na piewszy deszcz;) Wniosek: WYSTRZEGAJCIE SIĘ TYCH OPON!!!"


Ja swego czasu również miałem jakieś letnie pirelli i to był dramat,
ściągnąłem je szybciej niż założyłem, a powodem był fakt, że auto
jechało jak chciało i skręcało tak jak koleiny szły :) na trasie to było
mega niebezpieczne, musiałem kurczowo trzymać kierownicę. Dramat.

Nic konkretnego nie napisałeś. Może samochód się na kurnik nadawał...

być może, ale po zmianie opon na inne nagle zaczął prawidłowo się prowadzić, ciekawe...






Data: 2011-05-15 13:29:33
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 15 Maj, 22:03, Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z
nowym samochodem i sprzedałem przy pierwszej okazji. Opony są
straszliwie głośne (ZNACZNIE głośniejsze od zimówek), na mokrym jeździ
się na nich jak na łyżwach (dość powiedzieć że zrywają przyczepność przy
umiarkowanym ruszaniu - a przy silniku 1.1 54KM to już wyczyn). W

To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami,
fakt były zauważalnie głośniejsze ale nawet na mokrym nie miałem
problemów z ruszaniem i hamowaniem. Może ten koleś kupił zbyt wąskie i
dziwił się że nie trzymają?

Pzdr.
L.

Data: 2011-05-15 22:31:54
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 22:29, Lisciasty pisze:

To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami,
fakt były zauważalnie głośniejsze ale nawet na mokrym nie miałem
problemów z ruszaniem i hamowaniem. Może ten koleś kupił zbyt wąskie i
dziwił się że nie trzymają?

bardzo możliwe :)

Data: 2011-05-15 22:35:03
Autor: Yogi\(n\)
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:8b0fd5d9-8f49-4a2b-b99d-ce68e55f8924l18g2000yql.googlegroups.com...
To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami,
fakt były zauważalnie głośniejsze ale nawet na mokrym nie miałem
problemów z ruszaniem i hamowaniem. Może ten koleś kupił zbyt wąskie i
dziwił się że nie trzymają?

Wszystko trzeba odnieść do jakiejś miary, punktu - a poniewaz nie ma opony absolutnej, można porównywać do innych. Ja tez twierdzę, że pirelli były stanowczo lepsze na mokrej nawierzchni od goodyearów (niestety, operuję markami, bo modeli nie pamiętam), ale micheliny lepiej radziły sobie od obu. Może tamtem gość miał jakieś super hiper wypasione opony (dowolnej marki) i w porównaniu z nimi wypadały słabo? Ale z pewnością nie można o nich napisać aż tak krytycznie, bo po prostu nie były złe, a raczej wręcz przeciwnie. Możliwe też, że różne rozmiary na różnych autach zachowują się się diametralnie inaczej, choć raczej  wątpię, żeby różnice były aż tak znaczne.

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

Data: 2011-05-16 10:48:50
Autor: Artur Maśląg
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 22:03, Olo pisze:
W dniu 2011-05-15 21:40, Artur Maśląg pisze:

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

nic konkretnego nie napisałeś,

Zmartwię Cię - pisałem o tym już dawno i to dość konkretnie.

no ale cóż czytam tylko o P3000, że są
dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi...
Cytuję:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z

Aha, świetny materiał, który dokładnie nic nie mówi na temat
jakości opony.

Data: 2011-05-16 13:49:09
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 2011-05-16 10:48, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2011-05-15 22:03, Olo pisze:
W dniu 2011-05-15 21:40, Artur Maśląg pisze:

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

nic konkretnego nie napisałeś,

Zmartwię Cię - pisałem o tym już dawno i to dość konkretnie.

aha, no to świetnie, już się zmartwiłem...


no ale cóż czytam tylko o P3000, że są
dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi...
Cytuję:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z

Aha, świetny materiał, który dokładnie nic nie mówi na temat
jakości opony.


hahah a co ci więcej potrzeba? badań labolatoryjnych składu mieszanki? do mnie 100 x bardziej przemawia krytyczna opinia kogoś, kto czegoś używał i miał świadomość czego używał, a takich jest na prawdę wielu...

Data: 2011-05-16 14:15:25
Autor: Artur Maśląg
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-16 13:49, Olo pisze:
(...)
Zmartwię Cię - pisałem o tym już dawno i to dość konkretnie.

aha, no to świetnie, już się zmartwiłem...

To jakby nie mój problem.


no ale cóż czytam tylko o P3000, że są
dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi...
Cytuję:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z

Aha, świetny materiał, który dokładnie nic nie mówi na temat
jakości opony.


hahah a co ci więcej potrzeba?

Rewelacje w stylu "onetowym" zdecydowanie mają zerową w zasadzie
wartość merytoryczną.

badań labolatoryjnych składu mieszanki?
do mnie 100 x bardziej przemawia krytyczna opinia kogoś, kto czegoś
używał i miał świadomość czego używał, a takich jest na prawdę wielu...

Tak, tak - szczególnie na takich portalach, jak i w ogóle w internecie.
ADAC jest zdaje się źródłem dużo bardziej miarodajnym. Pozwolę sobie
zostać przy swojej opinii, popartej własnym doświadczeniem, wrażeniami
i doświadczeniami osób, które są dla mnie wiarygodne w tej materii oraz
testami np. właśnie rzeczonym ADAC. Jeżeli Ty wolisz opierać swe opinie
na podstawie internetowych pokrzykiwań to wolna droga...

Data: 2011-05-15 22:18:47
Autor: Yogi\(n\)
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:iqpa81$g0e$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-05-15 21:19, Olo pisze:
W dniu 2011-05-15 20:48, Yogi(n) pisze:

Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale
zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30
tys..

ja jeszcze szczerze mówiąc nie słyszałem pozytywnych opinii o pierlli :)

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

O i to był chyba mój model (miałem je od 2006 do 2009). Zachowywały się b. poprawnie i na mokrym i na suchym, ale do goodyearów na suchym trochę im brakowało, za to na mokrym dużo lepiej. No i to zużycie... (choć i tak były ze dwa razy trwalsze od dunlopów).

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

Data: 2011-05-16 10:25:05
Autor: Robert_J
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

To chyba żart ;-). Pozytywną opinię o tych oponach mogli napisać najwyżej posiadacze pieców opalanych gumą... P3000 były najgorszymi oponami, jakie w życiu użyłem. Auto przy byle mżawce jechało jak chciało (niestety rzadko pokrywało się to z tym, co ja chciałem), hamowanie to masakra, lekki łuk na wigotnej jezdni i dusza na ramieniu. Na dodatek po trzecim sezonie zaczeły na wszystkich czterech wychodzić z boków bąble. Jeden pękł mi dosłownie 200 metrów od warsztatu, dojechałem na uciekającym powietrzu :-).

Data: 2011-05-16 11:00:03
Autor: Artur Maśląg
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-16 10:25, Robert_J pisze:
To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

To chyba żart ;-). Pozytywną opinię o tych oponach mogli napisać
najwyżej posiadacze pieców opalanych gumą... P3000 były najgorszymi

Nie wątpię - taki ADAC zapewne z tego korzysta.

Data: 2011-05-16 00:40:19
Autor: DJ
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Tydzień przed podróżą zmieniony olej z filtrem, filtr
powietrza i paliwa oraz opony (psiknięte na 3,0 bara).

ale w tym zakresie prędkości chyba jednak
jest coś na rzeczy z tym oporem toczenia, nigdy wcześniej takiego
spalania nie odnotowałem.

Moze dlatego, ze nigdy wczesniej nie "psikales" na 3 bary. Trzeba bylo "psiknac" na 4 albo 5 barow to by bylo pewnie jeszcze mniejsze.

Pozdrawiam

DJ

Data: 2011-05-15 23:39:34
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 00:40, "DJ" <dariu...@poczta.onet.pl> wrote:
Moze dlatego, ze nigdy wczesniej nie "psikales" na 3 bary. Trzeba bylo
"psiknac" na 4 albo 5 barow to by bylo pewnie jeszcze mniejsze.

50 tys. km na pirelli przejechałem na 3 barach, więcej raczej nie ma
sensu bo opona przy tym ciśnieniu nie jest już wybrzuszona u dołu (co
miało miejsce przy 2,2 bara), poza tym na oponie stoi że max to 3,5
więc chyba bałbym się :>

L.

Data: 2011-05-16 08:34:47
Autor: Vlad The Ripper
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Niezły wynik, ale podejrzewam, ze przegiąłeś z tym psiknięciem 3 barów. Może się skończyć przedwczesnym zużyciem opon, ale do tego czasu spalanie będzie maleńkie. Zwykle gumiarze w takiej octavii dają 2,2 bara w oponę jako taką średnią z instrukcji. Ja daję 2,4 i to raczej taki maks.
Sugeruję sprawdzić ile maksymalnie powinno się pompować w oponki w tym aucie i nie przekraczać tego.

Data: 2011-05-15 23:45:24
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 08:34, "Vlad The Ripper" <os^
$_znaki_bez_sh...@poczta.wp.pl> wrote:
Niezły wynik, ale podejrzewam, ze przegiąłeś z tym psiknięciem 3 barów. Może
się skończyć przedwczesnym zużyciem opon, ale do tego czasu spalanie będzie
maleńkie. Zwykle gumiarze w takiej octavii dają 2,2 bara w oponę jako taką
średnią z instrukcji. Ja daję 2,4 i to raczej taki maks.
Sugeruję sprawdzić ile maksymalnie powinno się pompować w oponki w tym aucie
i nie przekraczać tego.

Z tym 2,2 to według mnie jest lipa, tzn. gumiarze tyle dają bo tyle
się daje od zawsze. U mnie przy 2,2 opona jest wyraźnie zaokrąglona u
dołu, tak z przodu jak i z tyłu. Jak pisałem wyżej, pirelki też
użytkowałem na tym ciśnieniu i zjechały się równomiernie. Samochód
przejąłem od teścia, opony były już trochę zużyte, ja zrobiłem na nich
dodatkowo około 50 tys. i wymieniłem jak zostało około 1mm do
znacznika; oglądałem specjalnie u gumiarza, wytarte były równo na
całej powierzchni. Oczywiście gumiarz napompował mi nowe na 2,2 bo
panie, środek się panu wytrze w tej oponie, kolejny bzdet powtarzany
od zawsze :P

L.

Data: 2011-05-16 08:54:37
Autor: Cavallino
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:b873c59a-daba-4805-9a8f-c037e67ea23ew21g2000yqm.googlegroups.com...
On 16 Maj, 08:34, "Vlad The Ripper" <os^
$_znaki_bez_sh...@poczta.wp.pl> wrote:
Niezły wynik, ale podejrzewam, ze przegiąłeś z tym psiknięciem 3 barów. Może
się skończyć przedwczesnym zużyciem opon, ale do tego czasu spalanie będzie
maleńkie. Zwykle gumiarze w takiej octavii dają 2,2 bara w oponę jako taką
średnią z instrukcji. Ja daję 2,4 i to raczej taki maks.
Sugeruję sprawdzić ile maksymalnie powinno się pompować w oponki w tym aucie
i nie przekraczać tego.

Z tym 2,2 to według mnie jest lipa, tzn. gumiarze tyle dają bo tyle
się daje od zawsze.

Nie - bo tak każe instrukcja do samochodu.

U mnie przy 2,2 opona jest wyraźnie zaokrąglona u
dołu, tak z przodu jak i z tyłu. Jak pisałem wyżej, pirelki też
użytkowałem na tym ciśnieniu i zjechały się równomiernie.

Ale to nie chodzi o zużycie równomierne czy nie, tylko o przyczepność.
Producent samochodu raczej sam sobie tego nie wymyśla bez powodu, zwłaszcza że chyba żaden nie każe dmuchać do 3 atm przy zwykłej osobówce.

Mądrości w stylu że ty wiesz lepiej możesz sobie darować.

Data: 2011-05-16 00:29:35
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 08:54, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Nie - bo tak każe instrukcja do samochodu.

A jakby Ci instrukcja do samochodu kazała lać tylko castrola i
pompować koła azotem to byś tak robił?
Nie wiem czym się kierowali ludzie piszący tą instrukcję, w instrukcji
do kangura którym jeździłem jakiś czas temu stało, żeby pompować do
3,0.
Masa własna kangura 1330 kg masa całkowita 1830 kg.
Masa własna octavii 1310 kg masa całkowita 1970 kg.

Ale to nie chodzi o zużycie równomierne czy nie, tylko o przyczepność.
Producent samochodu raczej sam sobie tego nie wymyśla bez powodu, zwłaszcza
że chyba żaden nie każe dmuchać do 3 atm przy zwykłej osobówce.
Mądrości w stylu że ty wiesz lepiej możesz sobie darować.

A jaką mądrość masz na potwierdzenie, że pompując do 3 barów mam
gorszą przyczepność?

2 lata temu dzieliłem się wynikami z doświadczenia, link poniżej:

http://tinyurl.com/5so8owd

Jak będzie czas to zrobię to samo z octavią, tylko podjadę testowo do
3,5 bara.

L.

Data: 2011-05-16 09:58:56
Autor: Cavallino
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:1196ef0d-81c5-4758-add5-7fd618332160d28g2000yqf.googlegroups.com...
On 16 Maj, 08:54, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Nie - bo tak każe instrukcja do samochodu.

A jakby Ci instrukcja do samochodu kazała lać tylko castrola i
pompować koła azotem to byś tak robił?

Nie zastanowiło Cię, że jednak nie każe, a pompować koła to 2 z hakiem tak?

Nie wiem czym się kierowali ludzie piszący tą instrukcję, w instrukcji
do kangura którym jeździłem jakiś czas temu stało, żeby pompować do
3,0.
Masa własna kangura 1330 kg masa całkowita 1830 kg.
Masa własna octavii 1310 kg masa całkowita 1970 kg.

Zapewne oponą do ciężarówek, nagminnym przeładowywaniem, nieistotnością prowadzenia się na żyletkach.


Ale to nie chodzi o zużycie równomierne czy nie, tylko o przyczepność.
Producent samochodu raczej sam sobie tego nie wymyśla bez powodu, zwłaszcza
że chyba żaden nie każe dmuchać do 3 atm przy zwykłej osobówce.
Mądrości w stylu że ty wiesz lepiej możesz sobie darować.

A jaką mądrość masz na potwierdzenie, że pompując do 3 barów mam
gorszą przyczepność?

Ja nie mam, wierzę w producentów samochodów, nie wierzę w ich spisek.

Data: 2011-05-16 01:27:49
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 09:58, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Nie zastanowiło Cię, że jednak nie każe, a pompować koła to 2 z hakiem tak?

Oczywiście że tak i przez wiele lat się do tego stosowałem. Zawsze
jednak wkurwiało mnie to wybrzuszenie opony na dole, które
minimalizowało się po dopompowaniu nieco wyżej, więc zacząłem badania
w kierunku 3 barów :>

Zapewne oponą do ciężarówek, nagminnym przeładowywaniem, nieistotnością
prowadzenia się na żyletkach.

Opona jak opona, nic specjalnego i ciężarowego w niej nie było.
Nagminne przeładowanie raczej nie występuje u Niemiaszków (kangur był
brany z wypożyczalni we Frankfurcie), a co do prowadzenia to jak na
taką budę brak zastrzeżeń, mam wrażenie że prędzej by się przewrócił
niż opona by puściła (pozwoliłem sobie podpędzić go testowo do 160 km/
h na autobanie, trzymał się drogi idealnie).

Ja nie mam, wierzę w producentów samochodów, nie wierzę w ich spisek.

A czy ja pisałem o spisku? Pewnie 2,2 jest wygodne dla każdego,
uniwersalne i każdy "wie" że tyle się psika.

L.

Data: 2011-05-16 11:48:19
Autor: Cavallino
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:


Ja nie mam, wierzę w producentów samochodów, nie wierzę w ich spisek.

A czy ja pisałem o spisku? Pewnie 2,2 jest wygodne dla każdego,
uniwersalne i każdy "wie" że tyle się psika.

Jakoś chyba nie bardzo, bo ja w różnych autach mam różne ciśnienia.
Czasem 2,2 czasem 2,0, ostatnio 2,4.
3.0 nie widziałem nigdzie, poza Żukiem.

I tak każda wartość jest brana z tabeli, albo z naklejki na samochodzie (również przez gumiarzy), więc co za problem żeby tam napisać 3,0 jakby to miało być lepsze?

Data: 2011-05-16 03:13:08
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 11:48, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
I tak każda wartość jest brana z tabeli, albo z naklejki na samochodzie
(również przez gumiarzy), więc co za problem żeby tam napisać 3,0 jakby to
miało być lepsze?

Nie mam pojęcia, nie jestem projektantem samochodów :>
Ja tylko piszę o swoich odczuciach i doświadczeniach i póki co nie
widzę wad stosowania 3,0 a widzę wady 2,2 więc po co na siłę trzymać
się instrukcji?

Pzdr.
L.

Data: 2011-05-16 12:53:19
Autor: Cavallino
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:a8148456-ccf6-4277-908f-933a823c105114g2000yqo.googlegroups.com...
On 16 Maj, 11:48, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
I tak każda wartość jest brana z tabeli, albo z naklejki na samochodzie
(również przez gumiarzy), więc co za problem żeby tam napisać 3,0 jakby to
miało być lepsze?

Nie mam pojęcia, nie jestem projektantem samochodów :>
Ja tylko piszę o swoich odczuciach i doświadczeniach i póki co nie
widzę wad stosowania 3,0

A skąd przekonanie że to są wady które da się zobaczyć wcześniej niż w sytuacji podbramkowej na drodze?

a widzę wady 2,2

Jakie?

Data: 2011-05-16 13:17:10
Autor: 085
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w
a widzę wady 2,2

Jakie?

Przede wszystkim musimy rozwazyc, co chcemy osiagnac. Czy jazda w jedna - dwie osoby po dobrych drogach ? Czy jazda po bocznych drogach z malym obciazeniem czy tez duzym ? Nie ma uniwersalnego rozwiazania.

Dwa gumowe spostrzezenia z autopsji: zimowe jakiestam barumy (195 80)"nawet" przy 2.2 bara chwialy sie na boki, tak ze trzymanie bylo kiepskie, teraz pirelli P6000 przy 2.0 bara "sie nie chwieja". Musi pireli lepsze sa ;)

Wpadam w ostre dziury na drodze w nocy: opona nabita 2.0 ugina sie tak, ze dochodzi do felgi - guma rozcieta, felga wgieta. Pytanie - czy ktos mi na pismie zareczy, ze jakby bylo 2,5 bara albo 3,0 jak sugeruje kolega - czy krawedz dziury nie doszlaby do felgi ?

Za duzo gdybania - jakie auto, z jakim obciazeniem, na jakich gumach itp. Polecam wymieniac doswiadczenia i nie obrazac sie na siebie - jak komus pompowanie sluzy, niech dyma. Z kolei na piaszczystej czy wyboistej drodze bez asfaltowej nawierzchni jazda na nizszym cisnieniu dzieki zwiekszeniu powierzchni tarcia poprawia przyczepnosc. Po cos w koncu wymyslono bedloki ;)

p, zul

Data: 2011-05-16 13:10:32
Autor: Przemysław Czaja
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Użytkownik "Lisciasty"

Ja tylko piszę o swoich odczuciach i doświadczeniach i póki co nie
widzę wad stosowania 3,0 a widzę wady 2,2 więc po co na siłę trzymać
się instrukcji?

Po napompowaniu do 3,0 nie czujesz, że auto "twardo" wybiera nierówności? Może tu jest pies pogrzebany i opona z właściwym ciśnieniem w stosunku do obciążenia spełnia również rolę tłumika nierówności? Zbyt twarda będzie przenosić wszystkie obciążenia na zawieszenie, które mam wrażenie wczesniej się wtedy zużyje ( to tylko moja teoria, nie poparta żadnymi badaniami)

Data: 2011-05-16 04:15:21
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 13:10, "Przemysław Czaja" <prze...@poczta.fm> wrote:
Po napompowaniu do 3,0 nie czujesz, że auto "twardo" wybiera
nierówności? Może tu jest pies pogrzebany i opona z właściwym ciśnieniem
w stosunku do obciążenia spełnia również rolę tłumika nierówności? Zbyt
twarda będzie przenosić wszystkie obciążenia na zawieszenie, które mam
wrażenie wczesniej się wtedy zużyje ( to tylko moja teoria, nie poparta
żadnymi badaniami)

Octavia ogólnie jest twarda, ale zwiększonej twardości nie
odnotowałem.
Od nowości nastukane 180 tys. km (z czego ponad 50 tys. na 3,0) a w
zawieszeniu wymieniane jedynie odboje z tyłu, destrukcyjnego wpływu na
zawieszenie póki co nie widać.

Pzdr.
L.

Data: 2011-05-16 13:17:35
Autor: Przemysław Czaja
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Użytkownik "Lisciasty"


Od nowości nastukane 180 tys. km (z czego ponad 50 tys. na 3,0) a w
zawieszeniu wymieniane jedynie odboje z tyłu, destrukcyjnego wpływu na
zawieszenie póki co nie widać.

Czyli moja teoria do d... :)

Pozdrówki

Data: 2011-05-16 06:58:49
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 13:17, "Przemysław Czaja" <prze...@poczta.fm> wrote:
Czyli moja teoria do d... :)

Niekoniecznie, być może to zależy od modelu samochodu albo ja mam
szczęście i nic się nie posypało :]
Wyciąganie wniosków na podstawie jednego przypadku jest takie sobie.

L.

Data: 2011-05-16 19:07:40
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach ene rgy saver
Dnia 16-05-2011 o 11:48:19 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl>  napisał(a):


Jakoś chyba nie bardzo, bo ja w różnych autach mam różne ciśnienia.
Czasem 2,2 czasem 2,0, ostatnio 2,4.
3.0 nie widziałem nigdzie, poza Żukiem.


Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył..
Opony 215/50/R17


Pzdr
TG

Data: 2011-05-16 21:42:01
Autor: Cavallino
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał w wiadomości news:op.vvk262l7g01fvfl-089.harvard.local...
Dnia 16-05-2011 o 11:48:19 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl>
napisał(a):


Jakoś chyba nie bardzo, bo ja w różnych autach mam różne ciśnienia.
Czasem 2,2 czasem 2,0, ostatnio 2,4.
3.0 nie widziałem nigdzie, poza Żukiem.


Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył.
Opony 215/50/R17

Czyli dużo zależy od masy i ładowności jak widać.
Ja zawsze miałem mniejsze auta niż C4 GP.

Data: 2011-05-16 13:06:03
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 21:42, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
>Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył.
>Opony 215/50/R17

Czyli dużo zależy od masy i ładowności jak widać.
Ja zawsze miałem mniejsze auta niż C4 GP.

Fakt, cholernie dużo zależy, masa ledwie 17% większa niż octavii a jak
widać zalecają 3,4 bara :>

L.

Data: 2011-05-16 22:08:59
Autor: Cavallino
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:9907b60a-2eeb-43f6-9d07-926e0eaf2ee4x10g2000yqj.googlegroups.com...
On 16 Maj, 21:42, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
>Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył.
>Opony 215/50/R17

Czyli dużo zależy od masy i ładowności jak widać.
Ja zawsze miałem mniejsze auta niż C4 GP.

Fakt, cholernie dużo zależy, masa ledwie 17% większa niż octavii

Dopuszczalna całkowita?
No to musieli założyć dużo większy margines przeładowania, bo możłiwe 7 osób na pokładzie to jednak nie w kij dmuchał.

Data: 2011-05-16 23:06:20
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach ene rgy saver
Dnia 16-05-2011 o 22:06:03 Lisciasty <lisciasty@post.pl> napisał(a):

On 16 Maj, 21:42, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
>Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył.
>Opony 215/50/R17

Czyli dużo zależy od masy i ładowności jak widać.
Ja zawsze miałem mniejsze auta niż C4 GP.

Fakt, cholernie dużo zależy, masa ledwie 17% większa niż octavii a jak
widać zalecają 3,4 bara :>


Mój C4 GP ma masę własną 1637kg, max masa całkowita 2325kg.

Pzdr
TG

Data: 2011-05-16 20:54:08
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 16 Maj, 23:06, "Tomasz Gorbaczuk" <go...@adres.pl> wrote:
Mój C4 GP ma masę własną 1637kg, max masa całkowita 2325kg.

To zrobili mnie w ciula w jakimś katalogu który znalazłem naprędce,
więc wychodzi jakieś 25% więcej.

L.

Data: 2011-05-16 22:12:52
Autor: Marek P.
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Tomasz Gorbaczuk wrote:
Dnia 16-05-2011 o 11:48:19 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl>
napisał(a):


Jakoś chyba nie bardzo, bo ja w różnych autach mam różne ciśnienia.
Czasem 2,2 czasem 2,0, ostatnio 2,4.
3.0 nie widziałem nigdzie, poza Żukiem.


Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył.
Opony 215/50/R17

Pusty czy na pełnym obciążeniu?
W Focusie jest 2,8 z tyłu ale przy pełnym obciążemiu.

Data: 2011-05-16 23:03:32
Autor: Tomasz Gorbaczuk
WraĹźenia z jazdy na nowych michelinach ener gy saver
Dnia 16-05-2011 o 22:12:52 Marek P. <qe@asdfasoip.pl> napisał(a):

Tomasz Gorbaczuk wrote:
Dnia 16-05-2011 o 11:48:19 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl>
napisaÂł(a):


Jakoœ chyba nie bardzo, bo ja w ró¿nych autach mam ró¿ne ciœnienia.
Czasem 2,2 czasem 2,0, ostatnio 2,4.
3.0 nie widziaÂłem nigdzie, poza ÂŻukiem.


Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przĂłd i 3.2 tyÂł.
Opony 215/50/R17

Pusty czy na pe³nym obci¹¿eniu?
W Focusie jest 2,8 z ty³u ale przy pe³nym obci¹¿emiu.

Dla pustego - 2,5 przĂłd i 2,5 tył, dla 5 osĂłb lub do jazdy po autostrdzie  3,4 - 3,2.
Jak miałem z przodu 2,5 - wyglądał jakbym miał "flaka" - opona mocno była  "ugieta".


Pzdr
TG

Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona