Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Data: 2011-05-15 20:33:49
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 16:56, Lisciasty pisze:

Opony bardziej ciche niż zajechane już pirelli,

prelli to badziew

Data: 2011-05-15 20:48:03
Autor: Yogi\(n\)
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Olo" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> napisał w wiadomości news:iqp6ai$c0r$1news.onet.pl...
W dniu 2011-05-15 16:56, Lisciasty pisze:

Opony bardziej ciche niż zajechane już pirelli,

prelli to badziew
Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30 tys.. Goodyeary z kolei były rewelacyjne na suchym, tragiczne na mokrym ale przejechały 110 tys i wymieniłem nie ze względu na zużycie, ale wiek. Podobnie micheliny, które miałem do nowości przez szesć lat na aucie - po ponad 60 tysiącach ok. 6 mm bieżnika (a np.teraz mam dunlopy, które po ok. 18 tys.mają 5,5-6 mm, choć trzymają się nieźle i na suchym i na wodzie) - nie były masakrycznie zużyte, ale na wodzie niestety przestały sobie radzić. We wszystkich przypadkach mowa o letnich.

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

Data: 2011-05-15 21:19:31
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 20:48, Yogi(n) pisze:

Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale
zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30
tys..

ja jeszcze szczerze mówiąc nie słyszałem pozytywnych opinii o pierlli :)
Ja swego czasu również miałem jakieś letnie pirelli i to był dramat, ściągnąłem je szybciej niż założyłem, a powodem był fakt, że auto jechało jak chciało i skręcało tak jak koleiny szły :) na trasie to było mega niebezpieczne, musiałem kurczowo trzymać kierownicę. Dramat.

Data: 2011-05-15 21:40:48
Autor: Artur Maśląg
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 21:19, Olo pisze:
W dniu 2011-05-15 20:48, Yogi(n) pisze:

Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale
zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30
tys..

ja jeszcze szczerze mówiąc nie słyszałem pozytywnych opinii o pierlli :)

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

Ja swego czasu również miałem jakieś letnie pirelli i to był dramat,
ściągnąłem je szybciej niż założyłem, a powodem był fakt, że auto
jechało jak chciało i skręcało tak jak koleiny szły :) na trasie to było
mega niebezpieczne, musiałem kurczowo trzymać kierownicę. Dramat.

Nic konkretnego nie napisałeś. Może samochód się na kurnik nadawał...

Data: 2011-05-15 22:03:00
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 21:40, Artur Maśląg pisze:

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

nic konkretnego nie napisałeś, no ale cóż czytam tylko o P3000, że są dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi...
Cytuję:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z nowym samochodem i sprzedałem przy pierwszej okazji. Opony są straszliwie głośne (ZNACZNIE głośniejsze od zimówek), na mokrym jeździ się na nich jak na łyżwach (dość powiedzieć że zrywają przyczepność przy umiarkowanym ruszaniu - a przy silniku 1.1 54KM to już wyczyn). W zakręty, na których wcześniej (podobnej klasy samochodem) ze sporym marginesem bezpieczeństwa wchodziłem w deszczu ok. 100 km/h na tych oponach z biciem serca udawało się wjechać max 70 km/h. Dodatkowo moich opon nie dało się wyważyć - przy prędkościach powyżej 90m/h wibracje były nie do zniesienia. Serwis Fiata oczywiście powiedział, że jak mi się nie podobają to mogę sobie kupić nowe... I to też zrobiłem - dopłaciłem 150 zł i wymieniłem na Uniroyale - są 10x lepsze! - w końcu usłyszałem jak pracuje silnik;). I z niecierpliwością czekam na piewszy deszcz;) Wniosek: WYSTRZEGAJCIE SIĘ TYCH OPON!!!"


Ja swego czasu również miałem jakieś letnie pirelli i to był dramat,
ściągnąłem je szybciej niż założyłem, a powodem był fakt, że auto
jechało jak chciało i skręcało tak jak koleiny szły :) na trasie to było
mega niebezpieczne, musiałem kurczowo trzymać kierownicę. Dramat.

Nic konkretnego nie napisałeś. Może samochód się na kurnik nadawał...

być może, ale po zmianie opon na inne nagle zaczął prawidłowo się prowadzić, ciekawe...






Data: 2011-05-15 13:29:33
Autor: Lisciasty
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 15 Maj, 22:03, Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z
nowym samochodem i sprzedałem przy pierwszej okazji. Opony są
straszliwie głośne (ZNACZNIE głośniejsze od zimówek), na mokrym jeździ
się na nich jak na łyżwach (dość powiedzieć że zrywają przyczepność przy
umiarkowanym ruszaniu - a przy silniku 1.1 54KM to już wyczyn). W

To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami,
fakt były zauważalnie głośniejsze ale nawet na mokrym nie miałem
problemów z ruszaniem i hamowaniem. Może ten koleś kupił zbyt wąskie i
dziwił się że nie trzymają?

Pzdr.
L.

Data: 2011-05-15 22:31:54
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 22:29, Lisciasty pisze:

To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami,
fakt były zauważalnie głośniejsze ale nawet na mokrym nie miałem
problemów z ruszaniem i hamowaniem. Może ten koleś kupił zbyt wąskie i
dziwił się że nie trzymają?

bardzo możliwe :)

Data: 2011-05-15 22:35:03
Autor: Yogi\(n\)
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:8b0fd5d9-8f49-4a2b-b99d-ce68e55f8924l18g2000yql.googlegroups.com...
To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami,
fakt były zauważalnie głośniejsze ale nawet na mokrym nie miałem
problemów z ruszaniem i hamowaniem. Może ten koleś kupił zbyt wąskie i
dziwił się że nie trzymają?

Wszystko trzeba odnieść do jakiejś miary, punktu - a poniewaz nie ma opony absolutnej, można porównywać do innych. Ja tez twierdzę, że pirelli były stanowczo lepsze na mokrej nawierzchni od goodyearów (niestety, operuję markami, bo modeli nie pamiętam), ale micheliny lepiej radziły sobie od obu. Może tamtem gość miał jakieś super hiper wypasione opony (dowolnej marki) i w porównaniu z nimi wypadały słabo? Ale z pewnością nie można o nich napisać aż tak krytycznie, bo po prostu nie były złe, a raczej wręcz przeciwnie. Możliwe też, że różne rozmiary na różnych autach zachowują się się diametralnie inaczej, choć raczej  wątpię, żeby różnice były aż tak znaczne.

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

Data: 2011-05-16 10:48:50
Autor: Artur Maśląg
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-15 22:03, Olo pisze:
W dniu 2011-05-15 21:40, Artur Maśląg pisze:

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

nic konkretnego nie napisałeś,

Zmartwię Cię - pisałem o tym już dawno i to dość konkretnie.

no ale cóż czytam tylko o P3000, że są
dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi...
Cytuję:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z

Aha, świetny materiał, który dokładnie nic nie mówi na temat
jakości opony.

Data: 2011-05-16 13:49:09
Autor: Olo
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
On 2011-05-16 10:48, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2011-05-15 22:03, Olo pisze:
W dniu 2011-05-15 21:40, Artur Maśląg pisze:

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

nic konkretnego nie napisałeś,

Zmartwię Cię - pisałem o tym już dawno i to dość konkretnie.

aha, no to świetnie, już się zmartwiłem...


no ale cóż czytam tylko o P3000, że są
dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi...
Cytuję:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z

Aha, świetny materiał, który dokładnie nic nie mówi na temat
jakości opony.


hahah a co ci więcej potrzeba? badań labolatoryjnych składu mieszanki? do mnie 100 x bardziej przemawia krytyczna opinia kogoś, kto czegoś używał i miał świadomość czego używał, a takich jest na prawdę wielu...

Data: 2011-05-16 14:15:25
Autor: Artur Maśląg
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-16 13:49, Olo pisze:
(...)
Zmartwię Cię - pisałem o tym już dawno i to dość konkretnie.

aha, no to świetnie, już się zmartwiłem...

To jakby nie mój problem.


no ale cóż czytam tylko o P3000, że są
dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi...
Cytuję:
"o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z

Aha, świetny materiał, który dokładnie nic nie mówi na temat
jakości opony.


hahah a co ci więcej potrzeba?

Rewelacje w stylu "onetowym" zdecydowanie mają zerową w zasadzie
wartość merytoryczną.

badań labolatoryjnych składu mieszanki?
do mnie 100 x bardziej przemawia krytyczna opinia kogoś, kto czegoś
używał i miał świadomość czego używał, a takich jest na prawdę wielu...

Tak, tak - szczególnie na takich portalach, jak i w ogóle w internecie.
ADAC jest zdaje się źródłem dużo bardziej miarodajnym. Pozwolę sobie
zostać przy swojej opinii, popartej własnym doświadczeniem, wrażeniami
i doświadczeniami osób, które są dla mnie wiarygodne w tej materii oraz
testami np. właśnie rzeczonym ADAC. Jeżeli Ty wolisz opierać swe opinie
na podstawie internetowych pokrzykiwań to wolna droga...

Data: 2011-05-15 22:18:47
Autor: Yogi\(n\)
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:iqpa81$g0e$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-05-15 21:19, Olo pisze:
W dniu 2011-05-15 20:48, Yogi(n) pisze:

Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale
zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30
tys..

ja jeszcze szczerze mówiąc nie słyszałem pozytywnych opinii o pierlli :)

To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

O i to był chyba mój model (miałem je od 2006 do 2009). Zachowywały się b. poprawnie i na mokrym i na suchym, ale do goodyearów na suchym trochę im brakowało, za to na mokrym dużo lepiej. No i to zużycie... (choć i tak były ze dwa razy trwalsze od dunlopów).

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

Data: 2011-05-16 10:25:05
Autor: Robert_J
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

To chyba żart ;-). Pozytywną opinię o tych oponach mogli napisać najwyżej posiadacze pieców opalanych gumą... P3000 były najgorszymi oponami, jakie w życiu użyłem. Auto przy byle mżawce jechało jak chciało (niestety rzadko pokrywało się to z tym, co ja chciałem), hamowanie to masakra, lekki łuk na wigotnej jezdni i dusza na ramieniu. Na dodatek po trzecim sezonie zaczeły na wszystkich czterech wychodzić z boków bąble. Jeden pękł mi dosłownie 200 metrów od warsztatu, dojechałem na uciekającym powietrzu :-).

Data: 2011-05-16 11:00:03
Autor: Artur Maśląg
Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
W dniu 2011-05-16 10:25, Robert_J pisze:
To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000.

To chyba żart ;-). Pozytywną opinię o tych oponach mogli napisać
najwyżej posiadacze pieców opalanych gumą... P3000 były najgorszymi

Nie wątpię - taki ADAC zapewne z tego korzysta.

Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona