| Data: 2011-06-12 21:13:27 | |
| Autor: chriso | |
| Wrocław - Warszawa - którędy? | |
Czy to dalej aktualne? a pociągiem nie da rady? na pewno zdrowiej dla psychiki W czwartek jechałem wro-wawa i z powrotem. Rano uratowało mnie CB, byl megakociokwik kolo Rawy. Pojechałem za gościem lokalnymi opłotkami. Hurra, tylko 6h na trasę, na którą kiedyś 4h stykały Po południu, najpierw niebiescy kierowali ruch na Skierniewice bo dźwig miał podnosić z rowu tira, który się wywalił na jednym ze zwężeń. Później na kolejnej zwężce tirowi się silnik przekręcił i zrobiło się wahadło kierowane przez CB, żeby tą chłodnię ominąć. 7h pękło z hukiem pomimo poganiania później od Piotrkowa |
|
| Data: 2011-06-12 21:48:38 | |
| Autor: J.F. | |
| Wrocław - Warszawa - którędy? | |
|
On Sun, 12 Jun 2011 21:13:27 +0200, chriso wrote:
Czy to dalej aktualne?a pociągiem nie da rady? Zalezy. Jednych ponoc okradli, innych napadli. A ja dawniej mialem takie szczescie ze mi sie pociag zawsze spoznial. Ostatnio z pociagami jakby lepiej, ale za to z informacja gorzej - bez internetu w komorce lepiej nie jezdzic. A jak sie jedzie spod Swidnicy gdzies pod Warszawe, to rachunek jest jeszcze inny Później na kolejnej zwężce tirowi się silnik przekręcił i zrobiło się wahadło kierowane przez CB, żeby tą chłodnię ominąć. A mialo byc 3h na Euro2012 :) J. |
|