ta sprawa:

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/wola/warszawa-pozar-w-garazu-przy-gorczewskiej-zdjecia-ze-srodka-4723448

https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/7,141637,26594247,po-pozarze-garazu-na-gorczewskiej-68-mieszkan-dalej-stoi-pustych.html

miejsca postojowe spłonęły, nie ma gdzie pozostawiać pojazdów, lokatorzy naruszają kodeks drogowy:
Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
2. Zabrania się postoju:
4) w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu;

Sąsiad robi fotki, wysyła do Straży miejskiej, a Straż miejska wystawia mandaty po 100 zł

Jeden z pojazdów należy  kierującego, ale nie przerejestrował go po transakcji i pierwotny właściciel dostaje codziennie 1-2 listy (w sumie już ok. 30 listów) z SM o wskazanie kierującego. Transakcja zawarta między krewnymi w linii prostej, kierujący opłaca te mandaty.

Jaka jest procedura? Czy pierwotny właściciel musi odpowiadać na każdy list o wskazanie kierującego, czy wystarczy aby sprawca opłacił mandat 100zł swoim imieniem i nazwiskiem i takie opłacenie zamyka sprawę wykroczeniową ?

On Mon, 11 Jan 2021 19:35:25 +0100, Krzysztof kw1618
<kw1618@gazeta.pl> wrote:

Jeden z pojazdów należy  kierującego, ale nie przerejestrował go po transakcji i pierwotny właściciel dostaje codziennie 1-2 listy (w sumie już ok. 30 listów) z SM o wskazanie kierującego. Transakcja zawarta między krewnymi w linii prostej, kierujący opłaca te mandaty.

Jaka jest procedura? Czy pierwotny właściciel musi odpowiadać na każdy list o wskazanie kierującego,

Procedura jest taka że zbywca bezpośrednio po sprzedaży zgłasza
dokonanie transakcji w wydziale komunikacji "swojego" urzędu. Na
dowodzie sprzedaży urzędni przystawia pieczątkę "zgłoszono sprzedaż".
Inne tryby postępowania, w szczególności bezczynność sprzedawcy,
prowadzą do opisanych przez Ciebie problemów.

WAM
--
www.nawakacje.pl ?
pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl
pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl
pokoje nad morzem www.nadmorze.pl

W dniu 17.01.2021 o 14:10, WAM pisze:

Procedura jest taka że zbywca bezpośrednio po sprzedaży zgłasza
dokonanie transakcji w wydziale komunikacji "swojego" urzędu. Na
dowodzie sprzedaży urzędni przystawia pieczątkę "zgłoszono sprzedaż".
Inne tryby postępowania, w szczególności bezczynność sprzedawcy,
prowadzą do opisanych przez Ciebie problemów.

Z tym, że pojazd do czasu zarejestrowania przez nowego nabywcę nadal
"wisi" na poprzednim właścicielu. Jedyne, z czego go to zwalnia, to z
obowiązku podania kierującego.

--
Robert Tomasik

Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Procedura jest taka że zbywca bezpośrednio po sprzedaży zgłasza
dokonanie transakcji w wydziale komunikacji "swojego" urzędu. Na
dowodzie sprzedaży urzędni przystawia pieczątkę "zgłoszono
sprzedaż". Inne tryby postępowania, w szczególności bezczynność
sprzedawcy, prowadzą do opisanych przez Ciebie problemów.

Z tym, że pojazd do czasu zarejestrowania przez nowego nabywcę
nadal "wisi" na poprzednim właścicielu. Jedyne, z czego go to
zwalnia, to z obowiązku podania kierującego.

A z odpowiedzialnosci za wykroczenia nie?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.

W dniu 30.01.2021 o 16:59, Budzik pisze:

Procedura jest taka że zbywca bezpośrednio po sprzedaży zgłasza
dokonanie transakcji w wydziale komunikacji "swojego" urzędu. Na
dowodzie sprzedaży urzędni przystawia pieczątkę "zgłoszono
sprzedaż". Inne tryby postępowania, w szczególności bezczynność
sprzedawcy, prowadzą do opisanych przez Ciebie problemów.

Z tym, że pojazd do czasu zarejestrowania przez nowego nabywcę
nadal "wisi" na poprzednim właścicielu. Jedyne, z czego go to
zwalnia, to z obowiązku podania kierującego.

A z odpowiedzialnosci za wykroczenia nie?

Sprecyzuj, o czym myślisz. Widzisz powód, by osoba, która sprzedała
komuś samochód nie mogła nim nadal jeździć i popełniać wykroczeń?

--
Robert Tomasik