Data: 2011-02-17 15:57:31 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Wsparcia przełamane i dołujemy. Indeksy zachodnie trzymają się tylko dzięki sztucznie pompowanym pieniądzom. My jeszcze nie drukujemy (tak dużo), więc i powodu do wzrostów nie ma.
Życzę sobie i wszystkim pogłębienia spadków poniżej minimów z 2009. Gdyby tak jeszcze zbankrutował ZUS, to byłoby idealnie. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-02-18 02:43:37 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4d5d379c$0$2452$65785112news.neostrada.pl... Wsparcia przełamane i dołujemy. jeszcze nie wszystkie |
|
Data: 2011-02-18 09:35:17 | |
Autor: Endriu | |
Wsparcia prze?amane | |
jeszcze nie wszystkie Jeśli można to poprosze o jakąs grafikę z istotniejszymi wsparciami.... P.S. Ostatnia parabola - majstersztyk ..... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2011-02-18 08:06:52 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Jan Werbinski <ja�tralala.bez.maj.la> napisał(a): Wsparcia przełamane i dołujemy. Indeksy zachodnie trzymają się tylko dzięki sztucznie pompowanym pieniądzom. My jeszcze nie drukujemy (tak dużo), więc i powodu do wzrostów nie ma.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Korekta jest jak najbardziej potrzebna i dziwne, że tak długo rynki akcji się przed nią bronią. Prawdopodobnie nie będzie ona jednak zbyt głęboka. Jednak z dużym prawdopodobieństwem to tylko korekta a nie początek bessy bo nie ma póki co przesłanek na bessę na rynkach akcji. p.s. A co z tym wszystkim ma wspólnego postulowane przez Ciebie bankructwo ZUS ? -- |
|
Data: 2011-02-18 12:59:38 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijl9as$mcq$1inews.gazeta.pl...
Jan Werbinski <ja�tralala.bez.maj.la> napisał(a): Bankructwa ZUS chcę jak najszybciej, bo dzięki temu nie będę płacił 10 000 zł rocznie podatku. Jeżeli padnie teraz, to może dostanę lub oszczędzę więcej na emeryturę. Jeżeli padnie tuż przed moją emeryturą, to nie dostanę nic i będzie za późno. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-02-18 12:14:36 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Bankructwa ZUS chcę jak najszybciej, bo dzięki temu nie będę płacił 10 000 zł rocznie podatku. Jeżeli padnie teraz, to może dostanę lub oszczędzę więcej na emeryturę. Jeżeli padnie tuż przed moją emeryturą, to nie dostanę nic i będzie za późno.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę iż opowiadasz banialuki i bujasz w obłokach ? Podatek ZUS-owski musimy płacić, żeby 9,3 miliona emerytów żyjących w Polsce dostawało co miesiąc pieniądze, które sobie uczciwie wypracowali. -- |
|
Data: 2011-02-18 14:04:39 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijlnrc$lda$1inews.gazeta.pl...
Bankructwa ZUS chcę jak najszybciej, bo dzięki temu nie będę płacił 10 000 Żyjesz w iluzji. Emeryci powinni dostawać emeryturę wyłącznie z prywatyzacji majątku zakupionego za składki ZUS po wojnie i inwestycje z okresu PRL. Moim zdaniem wystarczy. Jeśli nie wystarczy, to ich problem. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-02-18 14:25:13 | |
Autor: A. Filip | |
Wsparcia prze??amane [ZUS jako pa??stwowa piramida finansowa] | |
" XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> pisze:
Bankructwa ZUS chcÄ jak najszybciej, bo dziÄki temu nie bÄdÄ pĹaciĹ 10 000 zĹ rocznie podatku. JeĹźeli padnie teraz, to moĹźe dostanÄ lub oszczÄdzÄ wiÄcej na emeryturÄ. JeĹźeli padnie tuĹź przed mojÄ emeryturÄ , to nie dostanÄ nic i bÄdzie za późno. Ĺťeby otrzymywali Ĺwiadczenie na ktĂłre oni pĹacili a ktĂłre wyszĹo na "piramidÄ finansowÄ " utworzonÄ i *gwarantowÄ przez paĹstwo*? Bo tak teĹź *moĹźna* nazwaÄ system oparty na zaĹoĹźeniu Ĺźe ci co bÄdÄ spĹacani później pĹacÄ *bezpoĹrednio* na tych co sÄ spĹacani teraz. System mĂłgĹ dziaĹaÄ w oparciu o zaĹoĹźenie o rosnÄ cej populacji legalnie *zatrudnionych*, rosnÄ cych pĹacach i wzglÄdnie krĂłtkim czasie Ĺźycia na emeryturze ktĂłre zostaĹo "nadwyrÄĹźone" choÄby zmianami demogranicznymi i bezrobociem na poziomie 10%+. Na dĹugÄ metÄ IMHO sensowne jest rozwiÄ zanie z wymaganymi wpĹatami na "paĹstwowÄ " emeryturÄ *minimalnÄ * Ĺźeby emeryt nie miaĹ szans zdechnÄ Ä jako bezdomny pod pĹotem i duĹźymi zachÄtami podatkowo-spadkowymi na osobiste fundusze emerytalno/rentowo/awaryjno-zdrowotnie/bezrobociowe jak los dowali wiekiem, trwaĹÄ utratÄ zdrowia, duĹźym zagroĹźeniem Ĺźycia lub ciÄĹźkÄ i dĹugÄ utratÄ dochodĂłw. -- A. Filip : Twoje pieniÄ dze + Twoje ryzyko = TwĂłj zysk *albo* strata Pijani zwyciÄstwem popadajÄ w naĹĂłg. -- Lec, StanisĹaw Jerzy (1909-1966) |
|
Data: 2011-02-18 14:43:12 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijlnrc$lda$1inews.gazeta.pl... Bankructwa ZUS chcę jak najszybciej, bo dzięki temu nie będę płacił 10 000 Widocznie sobie nie wypracowali albo ktoś je ukradł, skoro musimy płacić na te niby uczciwie wypracowane pieniądze. To gdzi eone są, skoro trzeba w ich miejsce brać podatek? Dajmy se spokój z taka nowomową pachnąca socjalizmem. |
|
Data: 2011-02-18 14:08:49 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Widocznie sobie nie wypracowali albo ktoś je ukradł, skoro musimy płacić na te niby uczciwie wypracowane pieniądze. To gdzie one są, skoro trzeba w ich miejsce brać podatek? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Nie żyłeś w PRL-u skoro nie wiesz co się stało ze składkami ówczesnych pracowników a obecnych emerytów ? Nie wiesz, że nie było wtedy żadnych możliwości inwestowania z tej prostej przyczyny, że w ówczesnej Polsce nie funkcjonował wolny rynek i nie działały prawa ekonomiczne ? Ale co może najważniejsze, PRL-owska złotówka nie była właściwie pieniądzem tylko bonem wymiany wewnętrznej i w wyniku hiperinflacji w 1989r. wieloletnie nawet oszczędności zdewaluowały się doszczętnie w krótkim czasie. -- |
|
Data: 2011-02-18 15:38:10 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijluhh$iqs$1inews.gazeta.pl...
a teraz co sie z nimi dzieje? nic innego sie nie dzieje Nie wiesz, że nie było wtedy żadnych możliwości inwestowania z tej prostej byly mozliwosci inwestowania mozna bylo np kupowac dolary, DM czy zloto za oszczednosci Ale co może najważniejsze, PRL-owska złotówka nie była właściwie pieniądzem nic mi sie nie zdewaluowalo, mialem pieniadze w $ i w kupionej kawalerce teraz tez sie moze tak samo zdewaluowac w kazdej chwili, nic nie stoi na przeszkodzie. pod omawianymi wzgledami nie widze zadnych roznic |
|
Data: 2011-02-18 16:26:54 | |
Autor: alibaba8 | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijluhh$iqs$1inews.gazeta.pl... > > Widocznie sobie nie wypracowali albo ktoś je ukradł, skoro musimy płacić > na > te niby uczciwie wypracowane pieniądze. > To gdzie one są, skoro trzeba w ich miejsce brać podatek? > -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --- > > Nie żyłeś w PRL-u skoro nie wiesz co się stało ze składkami ówczesnych > pracowników a obecnych emerytów ? a teraz co sie z nimi dzieje? nic innego sie nie dzieje > Nie wiesz, że nie było wtedy żadnych możliwości inwestowania z tej prostej > przyczyny, że w ówczesnej Polsce nie funkcjonował wolny rynek i nie > działały > prawa ekonomiczne ? byly mozliwosci inwestowania mozna bylo np kupowac dolary, DM czy zloto za oszczednosci > Ale co może najważniejsze, PRL-owska złotówka nie była właściwie > pieniądzem > tylko bonem wymiany wewnętrznej i w wyniku hiperinflacji w 1989r. > wieloletnie > nawet oszczędności zdewaluowały się doszczętnie w krótkim czasie. nic mi sie nie zdewaluowalo, mialem pieniadze w $ i w kupionej kawalerce teraz tez sie moze tak samo zdewaluowac w kazdej chwili, nic nie stoi na przeszkodzie. pod omawianymi wzgledami nie widze zadnych roznic Wczoraj usłyszałem, że 20% przychodów budżetu dają samochody. Teraz już wiem dlaczego w tym kraju nie buduje się dróg, a zwłaszcza obwodnic. Masz rację, że nic się nie zdewaluowało, zwłaszcza, że mieszkania za PRL nabywano za 5-20$ miesięcznej pensji, w związku z tym nie widzę przeszkód aby wszystkie mieszkania obciążyć podatkiem, który by finansował emerytów, którzy odeszli na emerytury przed 81r., a reszcie odebrać emerytury i renty, niech ich własne dzieci utrzymują. Sprawa rozwiązana definitywnie raz na zawsze. -- |
|
Data: 2011-02-18 21:17:30 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Wczoraj usłyszałem, że 20% przychodów budżetu dają samochody. Teraz już wiem nie wiem jak jest w twoim kraju, czy mowisz o moim, naszym czy tym gdzie jestes, nie ogarniam |
|
Data: 2011-02-18 21:18:40 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
nie martw sie o ludzi w "tym kraju"
nasze problemy, nasza sprawa |
|
Data: 2011-02-19 08:26:10 | |
Autor: Emeryt | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ijm08k$lf0$1news.onet.pl... Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijluhh$iqs$1inews.gazeta.pl...baju, baju. Balcerowicz skutecznie zdewaluował wszystkie oszczędności i te w $ i te z złocie i te w nieruchomosciach i te w srodkach produkcji. W 1993 r każdy polak był biedniejszy o 1000%. To co mogo wydawać sie zabezpieczeniem na starość nagle okazywało sie że można za to kupić rower a nie emeryture. |
|
Data: 2011-02-19 09:21:12 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "Emeryt" <wiewro@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ijnreq$9rd$1news.onet.pl...
totalna bzdura o czym Ty piszesz??? dobre:))))) mieszkanie warte wtedy $20k (dosyć drogo, wyżyłowana cena) teraz można bez problemu sprzedać za 200kPLN = $70k wybacz, ale to śmieszne co tu napisałeś chyba, że to ironia - ale dlaczego w takim przypadku cytujesz mnie? |
|
Data: 2011-02-20 08:17:23 | |
Autor: Emeryt | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ijnuhr$igs$1news.onet.pl...
Śmiesznie to Ty piszesz, pewnie masz ze dwadzieścia kilka lat. Mieszkania w PRL były spółdzielcze "dawane" i ich wartości nie da sie porównać z dzisiejszymi. Za $ nikt mieszkania nie kupował (bo nie było podaży). Spółdzielcze własnościowe za $ oficjalnie nie można było sprzedać (przede wszystkim kupujący musiłby sie wykazać skąd ma te dolary). W rzeczywistości za $1,00 (wg. czarnorynkowego kursu) można było kupić około 30 bochenków chleba. Teraz można jeden bochenek. Zwykły zjadacz chleba czy też "badylarz" mógł odkładać dolary tylko kupowane na czarnym rynku. Po planie Balcerowicza za te dolary można było kupić średnio 10 razy mniej wszystkiego. Tak samo ze złotem. |
|
Data: 2011-02-20 09:28:15 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "Emeryt" <wiewro@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ijqf4v$q83$1news.onet.pl... Śmiesznie to Ty piszesz, pewnie masz ze dwadzieścia kilka lat. 18,5 mam Mieszkania w PRL były spółdzielcze "dawane" i ich wartości nie da sie porównać z dzisiejszymi. W ogóle o tym nie było mowy. Za $ nikt mieszkania nie kupował (bo nie było podaży). Spółdzielcze własnościowe za $ oficjalnie nie można było sprzedać (przede wszystkim kupujący musiłby sie wykazać skąd ma te dolary). Głupota po bandzie. Osobiście znam ludzi, którzy kupowali. Co prawda ceny które podałem nie pochodzą z PRL, tylko pierwszych lat post-prl (rzecz szła o Balcerowicza). W PRL było jeszcze taniej licząc w $. Na takie samo mieszkanie wystarczyło $5k zarobione w Stanach. W rzeczywistości za $1,00 (wg. czarnorynkowego kursu) można było kupić około 30 bochenków chleba. Teraz można jeden bochenek. Sprawdź ile bochenków chleba można było wtedy kupić za 1$ na Zachodzie, to będziesz miał odpowiedź na pytanie czy wartość $ w PRL była normalna, czy nienormalna. Zwykły zjadacz chleba czy też "badylarz" mógł odkładać dolary tylko kupowane na czarnym rynku. Ty chłopie masz dwadzieścia lat. 1) istniały jeszcze bony $ i zwykli zjadacze w niektórych firmach dostawali część pensji w nich. A one w PEWEX były idealnie równoważne z $. 2) kilka miesięcy pracy na Zachodzie czy w Stanach Żyłeś w jakimś innym PRLu jak widać. Po planie Balcerowicza za te dolary można było kupić średnio 10 razy mniej wszystkiego. Tak samo ze złotem. 10 x bzdura. Co do dewalucaji dolara i złota po planie Balcerowicza: wartość tego typu aktywów po prostu wróciła do normalności. Chyba, że uważasz za normalny stan, gdy średnia pensja to kilkanaście $ a pół ltra kosztuje dolara. W PRL nic nie było normalne i jeśli tęsknicie tu za tym chorym brakiem normalności, tym miodem i maliną które popsuł wam Balcerowicz, to tylko z radością mogę powiedzieć - nie da się:) Przynajmniej na razie, bo ta tęsknota za PRLem tak wali po uszach z niektórych kręgów, że q mać dla mnie to mały szok. Ludzie szybko zapominają, bardzo szybko. Ja z PRL tęsknię wyłącznie za, jak to powiedział Rybiński: ...pełną grzywką i piciem do 4 rano oraz wstawaniem po tym, na trzeźwo, o 7 rano do roboty. Za resztę uprzejmie dziękuję. |
|
Data: 2011-02-20 15:40:56 | |
Autor: Emeryt | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ijqjb2$6m7$1news.onet.pl...
Dyskusja jest o ludziach którzy pracowali w PRL, z zarobków których były opłacane składki ZUS i którym należy sie za to emerytura. Ludzie ci nie mieli żadnych możliwości wyjechać do USA. Mogli kupować wierząc że to dodatkowe zabezpieczenie na stare lata, dolary i bony po czarnorynkowym kursie. Oczywiscie kupowali dolary, a że handel walutami był zabroniony to i kurs czarnorynkowy był taki jaki był. Wartość $ wyznaczała masa towarowa którą można było za niego kupić w Peweksie i nie miała ona nic wspólnego z cenami w USA. Niestety Balcerowicz skutecznie pozbawił ich tej wartości. Zwykły zjadacz chleba czy też "badylarz" mógł odkładać dolary tylko kupowane na czarnym rynku. No , no to ilu było tych zwykłych zjadaczy co dostawali część pensji w w bonach, bo ja znam kilku takich co pracowali na kontraktach gdzieś w Iraku czy innych krajach, ale oni nie stanowili nawet jednej setnej promila społeczeństwa. Zwykły człowiek to o kontraktach mógł sobie pomarzyć, a bony czy dolary to kupić pod Pewexem od cinkciarzy. Po planie Balcerowicza za te dolary można było kupić średnio 10 razy mniej wszystkiego. Tak samo ze złotem. Jeżeli normalnością to nazwać, a zwłaszcza sposób dojścia do niej. W normalnym kraju to taki złodziej szybko by dostał w "czapę". W PRL nic nie było normalne i jeśli tęsknicie tu za tym chorym brakiem normalności, tym miodem i maliną które popsuł wam Balcerowicz, to tylko z radością mogę powiedzieć - nie da się:) W PRL wiele rzeczy nie było "normalnych", ale też wiele rzeczy było o wiele normalniejsze niż to jest w czasach obecnych, zaczynając od tego że złodziei było 100 razy mniej, podatki były niższe (lub wcale ich nie było np.VAT), służba zdrowia była normalna, edukacja była bezpłatna itd.itd Krzyczeć że w PRL wszystko było złe i tylko złe mogą tylko Ci którzy w tamtych czasach byli dziećmi lub wogóle jeszcze ich nie było na tym świecie. |
|
Data: 2011-02-20 17:16:34 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "Emeryt" <wiewro@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ijr94b$m4d$1news.onet.pl...
W PRL wiele rzeczy nie było "normalnych", ale też wiele rzeczy było o wiele normalniejsze niż to jest w czasach obecnych, zaczynając od tego że złodziei było 100 razy mniej, podatki były niższe (lub wcale ich nie było np.VAT), służba zdrowia była normalna, edukacja była bezpłatna itd.itd jednym słowem wróć komuno |
|
Data: 2011-02-20 19:47:33 | |
Autor: totus | |
Wsparcia prze?amane | |
Emeryt wrote:
W PRL wiele rzeczy nie było "normalnych", ale też wiele rzeczy było o Wszystko było świetnie tylko zbankrutował. Nie tylko w Polsce zbankrutował ten system. Zbankrutował w każdym kraju w którym występował. Powiedz dlaczego ten system gospodarczy bankrutuje? Dlaczego zbankrutował w ZSRR i wszystkich demoludach, w Kambodży, w Korei Północnej, na Kubie i wszystkich krajach afrykańskich gdzie występował? Postaraj się podejść do tego bez emocji i odpowiedz dlaczego ciągle bankrutuje. I na koniec. Co to znaczy bezpłatna edukacja? Czy nauczyciele pracowali za darmo? Czy prąd do szkół dostarczany był za darmo? Czy śmieci wywożone były za darmo? Czy szkoły były budowane za darmo? Jeżeli nie to kto za to płacił? Gomułka? Gierek? Może obywatele. Ale z czego jak nie płacili podatków. Może po prostu dostawali pensje mniejsze o połowę od tych, które zarobili? Znasz odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Wytrzyj pianę z ust. |
|
Data: 2011-02-21 07:27:42 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "Emeryt" <wiewro@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ijr94b$m4d$1news.onet.pl...
mieli żadnych możliwości wyjechać do USA. Mogli kupować wierząc że to dodatkowe zabezpieczenie na stare lata, dolary i bony po czarnorynkowym kursie. Oczywiscie kupowali dolary, a że handel walutami był zabroniony to i kurs czarnorynkowy był taki jaki był. Wartość $ wyznaczała masa towarowa którą można było za niego kupić w Peweksie i nie miała ona nic wspólnego z Emeryci spekulowali na walucie i dostali po łapkach. Zwykłe ryzyko. Po czasie wiemy, że lokaty ani waluty nie zachowały kapitału. Nieruchomości zachowały. W PRL wiele rzeczy nie było "normalnych", ale też wiele rzeczy było o wiele normalniejsze niż to jest w czasach obecnych, zaczynając od tego że złodziei było 100 razy mniej, podatki były niższe (lub wcale ich nie było np.VAT), Bzdury nie warte komentarza. Nieźle się uśmiałem. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-02-21 08:19:04 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "Emeryt"
W PRL wiele rzeczy nie było "normalnych", ale też wiele rzeczy było o wiele normalniejsze niż to jest w czasach obecnych, ..., podatki były niższe (lub wcale ich nie było np.VAT), Jeślu uważasz za normalne to, że wszyscy pracowali w jednej fabryce (PRL), to sie kompletnie nie rozumiemy. Brak podatków był jedyną normalnością w tego typu systemie. Nawet komuchy zauważyli, że w zamkniętym obiegu taniej jest płacić ludziom mniej, niż wydawać pieniądze na sztuczny pobór podatków uszczuplajacy ich kasę. Natomiast czy nie płacono? Zapytaj jakichś swoich znajomych, którzy prowadzili prywatny biznes, to się dowiesz czy nie płacili. Ale ta klasa ludzi to wrzód na zdrowym ciele, nawet dla obecnych zajebiście "liberalnych rządów" omijających klasę tworzącą dochód narodowy i miejsca pracy, biorącą ryzyko na siebie - szerokim łukiem. służba zdrowia była normalna Już wtedy się płaciło za dentystę czy wizytę u profesora w "spółdzielni", naprawdę nie pamiętasz tamtych czasów? Teraz jest to samo Z małą różnicą - byłem na wizycie u specjalisty w prywatnej klinice mającej kontrakt z NFZ - przyjęli mnie na cito, bezpłatnie W przychodni przyszpitalnej, zajebiście państwowej, dostałem termin 30 czerwca 2011. |
|
Data: 2011-02-22 08:06:43 | |
Autor: Emeryt | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ijt3lc$5hu$1news.onet.pl... Użytkownik "Emeryt" Płacono podatek obrotowy, ale to była malutka grupa ludzi którzy prowadzili własny biznes. służba zdrowia była normalna NIEPRAWDA, dopiero w latach 90 powstały najróżniesze spółdzielnie. Teraz jest to samoW mojej przychodni na osiedlu w czasach PRL pracowało dokładnie tylu lekarzy co obecnie. Różnica polega na tym że w PRL przyjmowali pacjentów 8 godz dziennie i w soboty 6 godzin. Obecnie każdy lekarz przyjmuje tylko 4 dni w tygodniu po 4 godziny. Do specjalisty dostawałem sie na następny dzień, na bieżąco. Jak do niektórych specjalistów był termin tygodniowy to był od razu krzyk, że wcześniej można umrzeć. Aktualnie prywatnie do kardiologa czeka sie ponad 3 tygodnie w kolejce, a z NFZ pół roku. Szkoda słów. Jedyną korzyść jaką mam z tych reform to że mogę sie zarejestrować telefonicznie i że mogę dać kartke na recepte. Poza tym wszystko jest gorzej, lub znacznie gorzej. |
|
Data: 2011-02-22 08:15:14 | |
Autor: Agaton | |
Wsparcia prze?amane | |
W dniu 22-02-2011 08:06, Emeryt pisze:
NIEPRAWDA, spółdzielnie lekarskie były. Z całą pewnością były w czasach Gierka. |
|
Data: 2011-02-22 08:33:32 | |
Autor: alibaba8 | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ijt3lc$5hu$1news.onet.pl... > Użytkownik "Emeryt" > >> W PRL wiele rzeczy nie było "normalnych", ale też wiele rzeczy było o >> wiele normalniejsze niż to jest w czasach obecnych, ..., podatki były >> niższe (lub wcale ich nie było np.VAT), > [...] > Natomiast czy nie płacono? > Zapytaj jakichś swoich znajomych, którzy prowadzili prywatny biznes, to > się dowiesz czy nie płacili. Płacono podatek obrotowy, ale to była malutka grupa ludzi którzy prowadzili własny biznes. >> służba zdrowia była normalna > > Już wtedy się płaciło za dentystę czy wizytę u profesora w "spółdzielni", > naprawdę nie pamiętasz tamtych czasów? NIEPRAWDA, dopiero w latach 90 powstały najróżniesze spółdzielnie. > Teraz jest to samo > Z małą różnicą - byłem na wizycie u specjalisty w prywatnej klinice > mającej kontrakt z NFZ - przyjęli mnie na cito, bezpłatnie > W przychodni przyszpitalnej, zajebiście państwowej, dostałem termin 30 > czerwca 2011. > W mojej przychodni na osiedlu w czasach PRL pracowało dokładnie tylu lekarzy co obecnie. Różnica polega na tym że w PRL przyjmowali pacjentów 8 godz dziennie i w soboty 6 godzin. Obecnie każdy lekarz przyjmuje tylko 4 dni w tygodniu po 4 godziny. Do specjalisty dostawałem sie na następny dzień, na bieżąco. Jak do niektórych specjalistów był termin tygodniowy to był od razu krzyk, że wcześniej można umrzeć. Aktualnie prywatnie do kardiologa czeka sie ponad 3 tygodnie w kolejce, a z NFZ pół roku. Szkoda słów. Jedyną korzyść jaką mam z tych reform to że mogę sie zarejestrować telefonicznie i że mogę dać kartke na recepte. Już tego nawet nie możesz, przynajmniej u mnie. Pozostałe to tylko planowa eksterminacja Narodu. -- |
|
Data: 2011-02-22 09:27:35 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "Emeryt" <wiewro@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ijvn9j$5je$1news.onet.pl...
NIEEEEEEEEEEEEEPRAAAAAAAAAAWDAAAAAAAAAAA |
|
Data: 2011-02-22 09:30:30 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "Emeryt" W mojej przychodni na osiedlu w czasach PRL pracowało dokładnie tylu lekarzy co obecnie. Różnica polega na tym że w PRL przyjmowali pacjentów 8 godz dziennie i w soboty 6 godzin. Obecnie każdy lekarz przyjmuje tylko 4 dni w tygodniu po 4 godziny. Do specjalisty dostawałem sie na następny dzień, na bieżąco. Jak do niektórych specjalistów był termin tygodniowy to był od razu krzyk, że wcześniej można umrzeć. Aktualnie prywatnie do kardiologa czeka sie ponad 3 tygodnie w kolejce, a z NFZ pół roku. ok to inna sprawa, wcale nie bronie obecnego systemu przychodnie tego typu, obecnie, mozna powiedziec sa juz sprywatyzowane po numerek trzeba isc rano na godzine przed otwarciem to akurat sie zgadza |
|
Data: 2011-02-19 11:04:27 | |
Autor: x | |
Wsparcia prze?amane | |
Emeryt pisze:
Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ijm08k$lf0$1news.onet.pl...Oczywiście, że tak. Wszystko poleciało na mordę. Jedyne co dobre to początek lat 90 pozwalał sie dorobić, ale też LB szybko ukrócił zapędy Polaków schładzając gospodarkę i wprowadzając tysiące zakazów, nakazów, ograniczeń, koncesji itp itd, oraz promując korporacje. |
|
Data: 2011-02-19 11:06:27 | |
Autor: x | |
Wsparcia prze?amane | |
Emeryt pisze:
Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ijm08k$lf0$1news.onet.pl...Oczywiście, że tak. Wszystko poleciało na mordę, tylko w różnym stopniu. Jedyne co dobre to początek lat 90 pozwalał sie dorobić, ale też LB szybko ukrócił zapędy Polaków schładzając gospodarkę i wprowadzając tysiące zakazów, nakazów, ograniczeń, koncesji itp itd, oraz promując korporacje. |
|
Data: 2011-02-19 09:11:45 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Nie ustalimy nic merytorycznie jak będziemy pisać o zupełnie różnych sprawach.
Ja piszę o wozie a Ty mówisz o kozie :-) Nie dojdziemy do żadnych sensownych wniosków jeśli nie będziemy się nawzajem słuchać z uwagą i starać się zrozumieć swoje intencje. p.s. O wnioskach kolegi, który podpisał się jako "Emeryt" można powiedzieć tylko tyle, że są na poziomie K.Kononowicza. -- |
|
Data: 2011-02-19 09:50:36 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Nie ustalimy nic merytorycznie jak będziemy pisać o zupełnie różnych sprawach.
Ja piszę o wozie a Ty mówisz o kozie :-) Nie dojdziemy do żadnych sensownych wniosków jeśli nie będziemy się nawzajem słuchać z uwagą i starać się zrozumieć swoje intencje. p.s. O wnioskach kolegi, który podpisał się jako "Emeryt" można powiedzieć tylko tyle, że są na poziomie K.Kononowicza. -- |
|
Data: 2011-02-20 12:58:27 | |
Autor: stary | |
Wsparcia prze?amane | |
.... Nie ustalimy nic merytorycznie jak będziemy pisać o zupełnie różnych sprawach. Pełne poparcie XXL. Poziom Kononowicza jeszcze przełykam. Ale poziomu Tuska i lberalnych złodzieji,których reprezentuje skippy nie scierpie. Gnojek typu skippy udaje ze wszystko wie. Nie pozdrawiam pajaca skippy) stary ps .dawno tu nie byłem ,ale widze ze ten kretyn s dalej istnieje,moze kiedys rozjedzie go jakis porszak polskiego liberała i bedzie spokój) |
|
Data: 2011-02-20 17:21:26 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "stary" <kabma@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d6101e3$0$2455$65785112news.neostrada.pl...
Tusk i PO to nie jest żadna liberalna partia Jkaą wolność wprowadzili? Nic nie wiem o uproszczeniu prawa. Poza tym premier, który się nie spotyka z przedsiębiorcami... To śmieszne. Wszystko pomieszałeś pajacu Gnojek typu skippy udaje ze wszystko wie. czyli proponujesz taką wersję strzału w potylicę w lekkiej wersji za poglądy tacy jesteście |
|
Data: 2011-02-20 22:35:55 | |
Autor: stary | |
Wsparcia prze?amane | |
tacy jesteście Jacy jacy?Mówie za siebie pajacu) Wiedziałem ze śledzisz kazdy swój wpis. Bo musisz odpisac zeby udowodnic jaki ty jestes mundry i cwany.Taki typek z ciebie. Zarabiasz chociaż matole ?) nie pozdrawiam matołkaa liberalnego stary |
|
Data: 2011-02-20 22:48:56 | |
Autor: marfi | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "stary" <kabma@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d618939$0$2451$65785112news.neostrada.pl...
tacy jesteście zmień pozycję bo sobie przysiadłeś żyłę doprowadzająca krew do mózgu. -- marfi |
|
Data: 2011-02-21 16:52:32 | |
Autor: dejf | |
Wsparcia prze?amane | |
W dniu 2011-02-20 22:48, marfi pisze:
Użytkownik "stary" <kabma@wp.pl> napisał w wiadomościChyba tętnicę. |
|
Data: 2011-02-20 23:13:07 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "stary" <kabma@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d618939$0$2451$65785112news.neostrada.pl... tacy jesteście to chyba normalne w dyskusji Bo musisz odpisac zeby udowodnic jaki ty jestes mundry i cwany.Taki typek z ciebie. po kiego odpowiadasz na mójj wpis, też śledzisz każdy swój? Zarabiasz chociaż matole ?) nie, idioto nie pozdrawiam matołkaa liberalnego pozdrawiam maniaka socjalistycznego |
|
Data: 2011-02-21 07:35:38 | |
Autor: Endriu | |
Wsparcia prze?amane | |
Zarabiasz chociaż matole ?) http://ifutures.pl/download/file.php?id=9487&mode=view -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2011-02-21 07:30:47 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "stary" <kabma@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d6101e3$0$2455$65785112news.neostrada.pl...
Poziom Kononowicza jeszcze przełykam. Bredzisz. Tusk nie jest liberałem, tylko socjalistą. Socjaliści zmienili na odwrotne rozumienie pewnych słów. Np takich: liberał, prawica, wolny rynek, kapitalizm, wolny wybór, demokracja. Jak nie wiesz, to Ci wyjaśnię dlaczego. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-02-21 07:23:20 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ijluhh$iqs$1inews.gazeta.pl...
To jak powstał powojenny przemysł? Z czego? -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-02-21 07:22:28 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:ijlt1h$9rv$1news.onet.pl...
Jeżeli sobie nie wypracowali, to powinni ponieść konsekwencje. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-03-01 07:32:48 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Jan Werbinski <ja�tralala.bez.maj.la> napisał(a): Życzę sobie i wszystkim pogłębienia spadków poniżej minimów z 2009. Gdyby tak jeszcze zbankrutował ZUS, to byłoby idealnie.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Janek, Twój scenariusz rozpoczęcia wkrótce silnej bessy jest jeszcze dość odległy. Zbyt dużo "drukowanych" miliardów dolarów trafia na giełdy i rynki surowców bo oprocentowanie obligacji na skutek rekordowo niskich stóp procentowych jest śmiesznie niskie. Amerykański FED ma bowiem jeszcze w zanadrzu QE3 i jak przewiduje Piotr Kuczyński amerykański Bank Centralny sięgnie po kolejne kilkaset miliardów dolarów - patrz link poniżej. Bessa będzie możliwa chyba dopiero wtedy jak proces podnoszenia stóp procentowych będzie już zaawansowany. http://blog.parkiet.com/kuczynski/2011/02/26/diabelska-alternatywa-dla-bankow-centralnych/ -- |
|
Data: 2011-03-01 08:41:12 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iki7f0$jnu$1inews.gazeta.pl... Jan Werbinski <ja�tralala.bez.maj.la> napisał(a): Czyli to co cytowałem z Komara - psucie pieniadza i karmienie pasożytów kosztem wszystkich uczciwie zarabiających własną pracą ludzi, trwa nadal. Świetna wiadomość, XXL. Ta hossa powinna przejść do hostorii jako "pasożytnicza" |
|
Data: 2011-03-01 07:52:15 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
skippy <man@the.moon> napisał(a): Czyli to co cytowałem z Komara - psucie pieniadza i karmienie pasożytów kosztem wszystkich uczciwie zarabiających własną pracą ludzi, trwa nadal.
Świetna wiadomość, XXL. Ta hossa powinna przejść do historii jako "pasożytnicza" -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- skippy: jestem w stanie zrozumieć Twoje poirytowanie. Pamiętam, że jesienią 2010r. zakładałeś iż nastąpiło już "wysycenie" i powinna się rozpocząć b.silna korekta, która spowoduje spadek WIG20 do poziomu 1800-1900 pkt w okolicach marca 2011r. A tymczasem ani na polskiej giełdzie ani na innych rynkach korekta nie chce nadejść. Powód tego jest prosty. Sztucznie pompowane w rynki finansowe tanie dolary !!! Pisze o tym dobitnie w załączonym linku, najlepszy chyba w ostatnich latach analityk Piotr Kuczyński. -- |
|
Data: 2011-03-01 09:02:46 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iki8jf$nm8$1inews.gazeta.pl...
skippy <man@the.moon> napisał(a): Ja się nie irytuję, tlko chcę Ci uświadomić że nie ma się co zachwycać karmieniem pasożytów. Hossa hossą, z koniem się nie kopię, ale opisujmy to prawdziwie. Pamiętam, że jesienią 2010r. zakładałeś iż nastąpiło już "wysycenie" i powinna Nic się nie zmieniło, nadal stoimy pod cytowanym wysyceniem (u nas) A tymczasem ani na polskiej giełdzie ani na innych rynkach korekta nie chce A czy ja napisałem cokolwiek innego? Tak, psucie dolara, psucie zdrowej gospodarki rynkowej, właśnie z tym mamy do czynienia. Uczciwie zarabiający własną pracą tracą, pasożyty mają pomoc indeksowaną ergo okradają tych pierwszych. |
|
Data: 2011-03-01 08:52:55 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Ja się nie irytuję, tylko chcę Ci uświadomić że nie ma się co zachwycać karmieniem pasożytów.
Hossa hossą, z koniem się nie kopię, ale opisujmy to prawdziwie. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Myślę, ze nikt nie ma wątpliwości że jest to hossa w dużej mierze sztuczna, ale w tej chwili, przy rekordowo niskich stopach procentowych i drukowaniu setek miliardów dolarów przez FED nie ma żadnej alternatywy dla rynków akcji i surowców. A czy ja napisałem cokolwiek innego? Tak, psucie dolara, psucie zdrowej gospodarki rynkowej, właśnie z tym mamy do czynienia. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - FED robi wszystko co może, żeby ustrzec gospodarkę amerykańską przed wieloletnim , deflacyjnym scenariuszem japońskim. A że ta gra powoduje rosnące bańki spekulacyjne na rynkach surowców i wkrótce na rynkach akcji? Widocznie dla cel uświęca środki i jest to dla USA mniejsze zło. -- |
|
Data: 2011-03-01 10:53:55 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Widocznie dla cel uświęca środki i jest to dla USA mniejsze zło. tego nikt nie wie |
|
Data: 2011-03-01 10:56:05 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Mamy zatem bajecznie prostą receptę na wieczną hossę: drukowanie dolarów.
Załóżmy, że co pół roku będzie QE w podwojonej wysokości. Powiedzmy, że to spowoduje w ciągu 3 lat potrojenie wszyskich cen: akcji, surowców i towarów. Jaki skutek dla gospodarki będzie miała taka inflacja? Przecież my to znamy z PRL! Najgorsze że od tych nadętych inflacją cen akcji trzeba zapłacić podatek dochodowy. Oznacza to realną stratę przy nominalnym zysku. Idąc dalej spowoduje to większą oczekiwaną rentowność akcji, co przy spadających z powodu inflacji zyskach spowoduje krach. Ale krach jest niemożliwy, bo drukowane są nowe pieniądze, co napędza nową inflację i zwiększy oczekiwaną rentowność akcji, a gospodarka przez inflację będzie dostawać zadyszki. To zmniejszy zyski firm, ale ich ceny nie spadną, bo rzucone na rynek nowe dolary będą musiały byc upłynnione, co spowoduje wzrosty cen akcji. Ceny akcji będa rosnąć tylko z powodu drukowania dolarów, więc ludzie zamiast pracować będą żyli wyłącznie z rosnących cen akcji, bo przecież nie ma sensu praca, kiedy ceny akcji będą rosły o 100% co roku. To nakręci nową inflację. Gospodarka się zadławi, więc zostaną dodrukowane kolejne tryliardy dolarów, co spowoduje gwałtowny wzrost cen akcji na wszystkich giełdach i nikt już nie będzie musiał pracować, bo wszyscy będą żyli z rosnących cen akcji, co pogłębi kryzys. Ale wtedy nastąpi kolejna transza drukowanych dolarów... -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-03-01 10:45:42 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Doprowadziłeś swoje wywody do kompletnego absurdu !!!
FED może realizować swój program antydeflacyjny ponieważ zakończona już QE1 i trwająca QE2 nie spowodowały zwiększenia inflacji i póki co jest ona b.niska. Chyba nie zakładasz jednak, że gdyby inflacja ruszyła w górę to FED dalej beztrosko będzie drukował dolary, żeby podtrzymywać sztuczną hossę na giełdach i poczucie rosnącego bogactwa wśród zyskujących na rynkach finansowych Amerykanów ? Wtedy w krótkim czasie zostałby uruchomiony cykl podwyżek stóp procentowych co nieuchronnie doprowadziłoby do schłodzenia gospodarki i bessy na giełdach. Chyba nie zakładasz, że absurdalny mechanizm który opisałeś jest możliwy a B.Bernanke jest odmianą naszego A.Leppera ? -- |
|
Data: 2011-03-01 12:22:13 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ikiiom$291$1inews.gazeta.pl...
Doprowadziłeś swoje wywody do kompletnego absurdu !!! Rzeczywista inflacja jest bardzo wysoka: złoto, srebro, ropa, żywność, energia. Np w Polsce teoretycznie inflacja jest poniżej 4%. To bzdura. Np paliwo podrożało dla mnie o 50% (brak możliwości odliczana VAT i podwyżka o 20%, żywność średnio o 10%, energia o 8,5%, ZUS o 6%, cukier o 30%. Podobno lokomotywy staniały. Chyba nie zakładasz jednak, że gdyby inflacja ruszyła w górę to FED dalej Przecież inflacja jest na rękę Amerykanom. W ten sposób spłacą swoje długi wobec Chin. Tak naprawdę nie ma konkurencyjnej waluty. Euro jest zagrożone, a juan jeszcze w powijakach. Mogą drukować bez końca. Widziałeś wykres podaży pieniądza w USA? -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-03-01 11:49:03 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Przecież inflacja jest na rękę Amerykanom. W ten sposób spłacą swoje długi wobec Chin. Tak naprawdę nie ma konkurencyjnej waluty. Euro jest zagrożone, a juan jeszcze w powijakach. Mogą drukować bez końca.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Na rękę może być umiarkowana inflacja ale żaden rząd nie dopuści do wysokiej, niekontrolowanej inflacji. Pamiętaj, że inflacja jest rodzajem podatku. Nadrzędną wartością dla każdego banku centralnego jest zachowanie wartości nabywczej własnej waluty. Czy wierzysz w spłatę długów jakichkolwiek państw ??? Co oznaczałaby spłata długów ? Konieczność oszczędzania czyli drastycznego zaciskania pasa przez społeczeństwo a to dla USA oznacza nieuchronny krach. -- |
|
Data: 2011-03-01 13:12:22 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ikimff$gao$1inews.gazeta.pl...
Przecież inflacja jest na rękę Amerykanom. W ten sposób spłacą swoje długi Tak? A ja twierdzę że celem FED nie jest zachowanie wartości nabywczej waluty, ale jej dewaluacja. I mam dowód: QE. Czy wierzysz w spłatę długów jakichkolwiek państw ??? Za krach USA zapłacą nie Amerykanie, ale ich wierzyciele mający $ w portfelu. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-03-01 12:33:16 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
Mylisz inflację z dewaluacją.
Jednym z celów FED jest dewaluacja dolara wobec jena i EURO. Nadrzędnym jednak celem jest chyba uchronienie USA przed scenariuszem japońskim czyli wieloletnią deflacją. Zobaczymy co zrobi FED gdy inflacja zacznie rosnąć. Bo według Ciebie Bank Centralny USA będzie nadal drukował setki miliardów dolarów i utrzymywał rekordowo niskie stopy procentowe. -- |
|
Data: 2011-03-01 13:40:54 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ikip2c$q8m$1inews.gazeta.pl...
Mylisz inflację z dewaluacją. a co się złego dzieje w Japonii? jest stabilność, bezrobocie stałe 4,5%, co Cie tak przeraża w delikatnej deflacji? że normalny człowiek, płacący połowę pensji na podatki, z reszty połowę na inne podatki nie ma jeszcze dokopane podatkiem infalcyjnym? prezentujesz tu taki jakiś dziwny pubkt widzenia, jak rzecznik rządu (dwolnego) kazdy rząd spożyje każdą ilość podatków, to jedyne jest pewne |
|
Data: 2011-03-01 13:30:58 | |
Autor: XXL | |
Wsparcia prze?amane | |
A co się złego dzieje w Japonii?
jest stabilność, bezrobocie stałe 4,5%, co Cie tak przeraża w delikatnej deflacji? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Nie porównuj gospodarki Japonii z gospodarką USA bo to spore nieporozumienie. Gospodarka Japonii opiera się głownie na eksporcie i dużo mniejszej konsumpcji wewnętrznej niż USA. Wiesz przecież doskonale, że Japończycy żyją dość skromnie a Amerykanie wystawnie i z rozmachem. Amerykański PKB jest w 2/3 napędzany konsumpcją wewnętrzną. Dlatego wieloletnia deflacja w USA byłaby katastrofą bo ludzie wstrzymywaliby się z zakupami wielu towarów i usług oczekując spadku ich cen. To spowodowałoby silną i długotrwała recesję gospodarczą. -- |
|
Data: 2011-03-01 13:27:09 | |
Autor: skippy | |
Wsparcia prze?amane | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ikimff$gao$1inews.gazeta.pl... Przecież inflacja jest na rękę Amerykanom. W ten sposób spłacą swoje długi Nie wierzę w zaprzestanie drukowania i okradania uczciwie pracujących na rzecz pasożytów |
|
Data: 2011-03-01 10:49:57 | |
Autor: sys29 | |
Wsparcia prze?amane | |
skippy <man@the.moon> napisał(a):
Ta hossa powinna przejść do hostorii jako "pasożytnicza" He he , dobre !!! ... i zawierające dużo więcej treści, niż dotychczas spotykane określenie "hossa inflacyjna". Pozdrawiam Ciebie i wszystkich prawdziwych liberałów. sys29 -- |
|
Data: 2011-03-02 21:11:41 | |
Autor: Endriu | |
Wsparcia prze?amane | |
Pozdrawiam Ciebie i wszystkich prawdziwych liberałów. Pozdrowienia dla sys29 :). -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|