Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Wsparcia prze?amane

Wsparcia prze?amane

Data: 2011-03-01 07:32:48
Autor: XXL
Wsparcia prze?amane
Jan Werbinski <ja&#65533;tralala.bez.maj.la> napisał(a): Życzę sobie i wszystkim pogłębienia spadków poniżej minimów z 2009. Gdyby tak jeszcze zbankrutował ZUS, to byłoby idealnie.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Janek, Twój scenariusz rozpoczęcia wkrótce silnej bessy jest jeszcze dość odległy.
Zbyt dużo "drukowanych" miliardów dolarów trafia na giełdy i rynki surowców bo
oprocentowanie obligacji na skutek rekordowo niskich stóp procentowych jest
śmiesznie niskie.
Amerykański FED ma bowiem jeszcze w zanadrzu QE3 i jak przewiduje Piotr
Kuczyński amerykański Bank Centralny sięgnie po kolejne kilkaset miliardów
dolarów - patrz link poniżej.
Bessa będzie możliwa chyba dopiero wtedy jak proces podnoszenia stóp
procentowych będzie już zaawansowany.


http://blog.parkiet.com/kuczynski/2011/02/26/diabelska-alternatywa-dla-bankow-centralnych/


--


Data: 2011-03-01 08:41:12
Autor: skippy
Wsparcia prze?amane

Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iki7f0$jnu$1inews.gazeta.pl...
Jan Werbinski <ja&#65533;tralala.bez.maj.la> napisał(a):

Życzę sobie i wszystkim pogłębienia spadków poniżej minimów z 2009. Gdyby
tak jeszcze zbankrutował ZUS, to byłoby idealnie.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

...
Zbyt dużo "drukowanych" miliardów dolarów trafia na giełdy i rynki surowców bo
oprocentowanie obligacji na skutek rekordowo niskich stóp procentowych jest
śmiesznie niskie.
 Amerykański FED ma bowiem jeszcze w zanadrzu QE3 i jak przewiduje Piotr
Kuczyński amerykański Bank Centralny sięgnie po kolejne kilkaset miliardów
dolarów - patrz link poniżej.
Bessa będzie możliwa chyba dopiero wtedy jak proces podnoszenia stóp
procentowych będzie już zaawansowany.

Czyli to co cytowałem z Komara - psucie pieniadza i karmienie pasożytów kosztem wszystkich uczciwie zarabiających własną pracą ludzi, trwa nadal.
Świetna wiadomość, XXL.

Ta hossa powinna przejść do hostorii jako "pasożytnicza"

Data: 2011-03-01 07:52:15
Autor: XXL
Wsparcia prze?amane
skippy <man@the.moon> napisał(a):  Czyli to co cytowałem z Komara - psucie pieniadza i karmienie pasożytów kosztem wszystkich uczciwie zarabiających własną pracą ludzi, trwa nadal.
Świetna wiadomość, XXL.
 Ta hossa powinna przejść do historii jako "pasożytnicza" -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
skippy: jestem w stanie zrozumieć Twoje poirytowanie. Pamiętam, że jesienią 2010r. zakładałeś iż nastąpiło już "wysycenie" i powinna
się rozpocząć b.silna korekta, która spowoduje spadek WIG20 do poziomu
1800-1900 pkt w okolicach marca 2011r.
A tymczasem ani na polskiej giełdzie ani na innych rynkach korekta nie chce
nadejść.
Powód tego jest prosty. Sztucznie pompowane w rynki finansowe tanie dolary !!!
Pisze o tym dobitnie w załączonym linku, najlepszy chyba w ostatnich latach
analityk Piotr Kuczyński.


--


Data: 2011-03-01 09:02:46
Autor: skippy
Wsparcia prze?amane
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iki8jf$nm8$1inews.gazeta.pl...
skippy <man@the.moon> napisał(a):


Czyli to co cytowałem z Komara - psucie pieniadza i karmienie pasożytów
kosztem wszystkich uczciwie zarabiających własną pracą ludzi, trwa nadal.
Świetna wiadomość, XXL.

Ta hossa powinna przejść do historii jako "pasożytnicza"
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
skippy: jestem w stanie zrozumieć Twoje poirytowanie.

Ja się nie irytuję, tlko chcę Ci uświadomić że nie ma się co zachwycać karmieniem pasożytów.
Hossa hossą, z koniem się nie kopię, ale opisujmy to prawdziwie.

Pamiętam, że jesienią 2010r. zakładałeś iż nastąpiło już "wysycenie" i powinna
się rozpocząć b.silna korekta, która spowoduje spadek WIG20 do poziomu
1800-1900 pkt w okolicach marca 2011r.

Nic się nie zmieniło, nadal stoimy pod cytowanym wysyceniem (u nas)

A tymczasem ani na polskiej giełdzie ani na innych rynkach korekta nie chce
nadejść.
Powód tego jest prosty. Sztucznie pompowane w rynki finansowe tanie dolary !!!

A czy ja napisałem cokolwiek innego?
Tak, psucie dolara, psucie zdrowej gospodarki rynkowej, właśnie z tym mamy do czynienia.
Uczciwie zarabiający własną pracą tracą, pasożyty mają pomoc indeksowaną ergo okradają tych pierwszych.

Data: 2011-03-01 08:52:55
Autor: XXL
Wsparcia prze?amane
Ja się nie irytuję, tylko chcę Ci uświadomić że nie ma się co zachwycać karmieniem pasożytów.

Hossa hossą, z koniem się nie kopię, ale opisujmy to prawdziwie.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Myślę, ze nikt nie ma wątpliwości że jest to hossa w dużej mierze sztuczna,
ale w tej chwili, przy rekordowo niskich stopach procentowych i drukowaniu
setek miliardów dolarów przez FED nie ma żadnej alternatywy dla rynków akcji i
surowców.



A czy ja napisałem cokolwiek innego?
Tak, psucie dolara, psucie zdrowej gospodarki rynkowej, właśnie z tym mamy do czynienia.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
FED robi wszystko co może, żeby ustrzec gospodarkę amerykańską przed
wieloletnim , deflacyjnym scenariuszem japońskim.
A że ta gra powoduje rosnące bańki spekulacyjne na rynkach surowców i wkrótce
na rynkach akcji?
Widocznie dla cel uświęca środki i jest to dla USA mniejsze zło.


--


Data: 2011-03-01 10:53:55
Autor: skippy
Wsparcia prze?amane

Widocznie dla cel uświęca środki i jest to dla USA mniejsze zło.

tego nikt nie wie

Data: 2011-03-01 10:56:05
Autor: Jan Werbinski
Wsparcia prze?amane
Mamy zatem bajecznie prostą receptę na wieczną hossę: drukowanie dolarów.
Załóżmy, że co pół roku będzie QE w podwojonej wysokości. Powiedzmy, że to spowoduje w ciągu 3 lat potrojenie wszyskich cen: akcji, surowców i towarów.

Jaki skutek dla gospodarki będzie miała taka inflacja? Przecież my to znamy z PRL!

Najgorsze że od tych nadętych inflacją cen akcji trzeba zapłacić podatek dochodowy. Oznacza to realną stratę przy nominalnym zysku. Idąc dalej spowoduje to większą oczekiwaną rentowność akcji, co przy spadających z powodu inflacji zyskach spowoduje krach. Ale krach jest niemożliwy, bo drukowane są nowe pieniądze, co napędza nową inflację i zwiększy oczekiwaną rentowność akcji, a gospodarka przez inflację będzie dostawać zadyszki. To zmniejszy zyski firm, ale ich ceny nie spadną, bo rzucone na rynek nowe dolary będą musiały byc upłynnione, co spowoduje wzrosty cen akcji. Ceny akcji będa rosnąć tylko z powodu drukowania dolarów, więc ludzie zamiast pracować będą żyli wyłącznie z rosnących cen akcji, bo przecież nie ma sensu praca, kiedy ceny akcji będą rosły o 100% co roku. To nakręci nową inflację. Gospodarka się zadławi, więc zostaną dodrukowane kolejne tryliardy dolarów, co spowoduje gwałtowny wzrost cen akcji na wszystkich giełdach i nikt już nie będzie musiał pracować, bo wszyscy będą żyli z rosnących cen akcji, co pogłębi kryzys. Ale wtedy nastąpi kolejna transza drukowanych dolarów...
--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-03-01 10:45:42
Autor: XXL
Wsparcia prze?amane
Doprowadziłeś swoje wywody do kompletnego absurdu !!!
FED może realizować swój program antydeflacyjny ponieważ zakończona już QE1 i
trwająca QE2 nie spowodowały zwiększenia inflacji i póki co jest ona b.niska.

Chyba nie zakładasz jednak, że gdyby inflacja ruszyła w górę to FED dalej
beztrosko będzie drukował dolary, żeby podtrzymywać sztuczną hossę na giełdach
i poczucie rosnącego bogactwa wśród zyskujących na rynkach finansowych
Amerykanów ?
Wtedy w krótkim czasie zostałby uruchomiony cykl podwyżek stóp procentowych co
nieuchronnie doprowadziłoby do schłodzenia gospodarki i bessy na giełdach.

Chyba nie zakładasz, że absurdalny mechanizm który opisałeś jest możliwy a
B.Bernanke jest odmianą naszego A.Leppera ?

--


Data: 2011-03-01 12:22:13
Autor: Jan Werbinski
Wsparcia prze?amane
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ikiiom$291$1inews.gazeta.pl...
Doprowadziłeś swoje wywody do kompletnego absurdu !!!
FED może realizować swój program antydeflacyjny ponieważ zakończona już QE1 i
trwająca QE2 nie spowodowały zwiększenia inflacji i póki co jest ona b.niska.

Rzeczywista inflacja jest bardzo wysoka: złoto, srebro, ropa, żywność, energia.
Np w Polsce teoretycznie inflacja jest poniżej 4%. To bzdura. Np paliwo podrożało dla mnie o 50% (brak możliwości odliczana VAT i podwyżka o 20%, żywność średnio o 10%, energia o 8,5%, ZUS o 6%, cukier o 30%. Podobno lokomotywy staniały.

Chyba nie zakładasz jednak, że gdyby inflacja ruszyła w górę to FED dalej
beztrosko będzie drukował dolary, żeby podtrzymywać sztuczną hossę na giełdach
i poczucie rosnącego bogactwa wśród zyskujących na rynkach finansowych
Amerykanów ?
Wtedy w krótkim czasie zostałby uruchomiony cykl podwyżek stóp procentowych co
nieuchronnie doprowadziłoby do schłodzenia gospodarki i bessy na giełdach.

Chyba nie zakładasz, że absurdalny mechanizm który opisałeś jest możliwy a
B.Bernanke jest odmianą naszego A.Leppera ?

Przecież inflacja jest na rękę Amerykanom. W ten sposób spłacą swoje długi wobec Chin. Tak naprawdę nie ma konkurencyjnej waluty. Euro jest zagrożone, a juan jeszcze w powijakach. Mogą drukować bez końca.
Widziałeś wykres podaży pieniądza w USA?

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-03-01 11:49:03
Autor: XXL
Wsparcia prze?amane
Przecież inflacja jest na rękę Amerykanom. W ten sposób spłacą swoje długi wobec Chin. Tak naprawdę nie ma konkurencyjnej waluty. Euro jest zagrożone, a juan jeszcze w powijakach. Mogą drukować bez końca.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Na rękę może być umiarkowana inflacja ale żaden rząd nie dopuści do wysokiej,
niekontrolowanej inflacji.
Pamiętaj, że inflacja jest rodzajem podatku. Nadrzędną wartością dla każdego
banku centralnego jest zachowanie wartości nabywczej własnej waluty.

Czy wierzysz w spłatę długów jakichkolwiek państw ???
Co oznaczałaby spłata długów ? Konieczność oszczędzania czyli drastycznego
zaciskania pasa przez społeczeństwo a to dla USA oznacza nieuchronny krach.


--


Data: 2011-03-01 13:12:22
Autor: Jan Werbinski
Wsparcia prze?amane
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ikimff$gao$1inews.gazeta.pl...
Przecież inflacja jest na rękę Amerykanom. W ten sposób spłacą swoje długi
wobec Chin. Tak naprawdę nie ma konkurencyjnej waluty. Euro jest zagrożone,
a juan jeszcze w powijakach. Mogą drukować bez końca.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Na rękę może być umiarkowana inflacja ale żaden rząd nie dopuści do wysokiej,
niekontrolowanej inflacji.
Pamiętaj, że inflacja jest rodzajem podatku. Nadrzędną wartością dla każdego
banku centralnego jest zachowanie wartości nabywczej własnej waluty.

Tak? A ja twierdzę że celem FED nie jest zachowanie wartości nabywczej waluty, ale jej dewaluacja. I mam dowód: QE.

Czy wierzysz w spłatę długów jakichkolwiek państw ???
Co oznaczałaby spłata długów ? Konieczność oszczędzania czyli drastycznego
zaciskania pasa przez społeczeństwo a to dla USA oznacza nieuchronny krach.

Za krach USA zapłacą nie Amerykanie, ale ich wierzyciele mający $ w portfelu.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-03-01 12:33:16
Autor: XXL
Wsparcia prze?amane
Mylisz inflację z dewaluacją.
Jednym z celów FED jest dewaluacja dolara wobec jena i EURO.
Nadrzędnym jednak celem jest chyba uchronienie USA przed scenariuszem
japońskim czyli wieloletnią deflacją.

Zobaczymy co zrobi FED gdy inflacja zacznie rosnąć. Bo według Ciebie Bank Centralny USA będzie nadal drukował setki miliardów
dolarów i utrzymywał rekordowo niskie stopy procentowe.

--


Data: 2011-03-01 13:40:54
Autor: skippy
Wsparcia prze?amane
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ikip2c$q8m$1inews.gazeta.pl...
Mylisz inflację z dewaluacją.
Jednym z celów FED jest dewaluacja dolara wobec jena i EURO.
Nadrzędnym jednak celem jest chyba uchronienie USA przed scenariuszem
japońskim czyli wieloletnią deflacją.

a co się złego dzieje w Japonii?
jest stabilność, bezrobocie stałe 4,5%, co Cie tak przeraża w delikatnej deflacji?
że normalny człowiek, płacący połowę pensji na podatki, z reszty połowę na inne podatki nie ma jeszcze dokopane podatkiem infalcyjnym?
prezentujesz tu taki jakiś dziwny pubkt widzenia, jak rzecznik rządu (dwolnego)
kazdy rząd spożyje każdą ilość podatków, to jedyne jest pewne

Data: 2011-03-01 13:30:58
Autor: XXL
Wsparcia prze?amane
A co się złego dzieje w Japonii?
jest stabilność, bezrobocie stałe 4,5%, co Cie tak przeraża w delikatnej deflacji?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Nie porównuj gospodarki Japonii z gospodarką USA bo to spore nieporozumienie.
Gospodarka Japonii opiera się głownie na eksporcie i dużo mniejszej konsumpcji
wewnętrznej niż USA.
Wiesz przecież doskonale, że Japończycy żyją dość skromnie a Amerykanie
wystawnie i z rozmachem.
Amerykański PKB jest w 2/3 napędzany konsumpcją wewnętrzną.
Dlatego wieloletnia deflacja w USA byłaby katastrofą bo ludzie wstrzymywaliby
się z zakupami wielu towarów i usług oczekując spadku ich cen.
To spowodowałoby silną i długotrwała recesję gospodarczą.


--


Data: 2011-03-01 13:27:09
Autor: skippy
Wsparcia prze?amane

Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ikimff$gao$1inews.gazeta.pl...
Przecież inflacja jest na rękę Amerykanom. W ten sposób spłacą swoje długi
wobec Chin. Tak naprawdę nie ma konkurencyjnej waluty. Euro jest zagrożone,
a juan jeszcze w powijakach. Mogą drukować bez końca.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Na rękę może być umiarkowana inflacja ale żaden rząd nie dopuści do wysokiej,
niekontrolowanej inflacji.
Pamiętaj, że inflacja jest rodzajem podatku. Nadrzędną wartością dla każdego
banku centralnego jest zachowanie wartości nabywczej własnej waluty.

Czy wierzysz w spłatę długów jakichkolwiek państw ???

Nie wierzę w zaprzestanie drukowania i okradania uczciwie pracujących na rzecz pasożytów

Data: 2011-03-01 10:49:57
Autor: sys29
Wsparcia prze?amane
skippy <man@the.moon> napisał(a):
Ta hossa powinna przejść do hostorii jako "pasożytnicza"

He he , dobre !!!  ... i zawierające dużo więcej treści, niż dotychczas
spotykane określenie "hossa inflacyjna".
Pozdrawiam Ciebie i wszystkich prawdziwych liberałów.

sys29

--


Data: 2011-03-02 21:11:41
Autor: Endriu
Wsparcia prze?amane

Pozdrawiam Ciebie i wszystkich prawdziwych liberałów.

sys29

Pozdrowienia dla sys29 :).


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Wsparcia prze?amane

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona