Data: 2011-07-25 03:13:23 | |
Autor: stevep | |
Wsparcie Jezusa. | |
# Tego to nawet Łepkowska – najbardziej znana polska scenarzystka - w swoich serialowych produkcjach by nie wymyśliła.
Niepokorny ksiądz Natanek dostał suspensę od Dziwisza, a ta suspensa zabraniała mu między innymi odprawiania mszy kościelnych. Natanek Dziwiszowi się nie podporządkował i mszę odprawił, dlaczego to zrobił? Bo ma mocniejsze plecy od Dziwisza. Dziwisz może się jedynie pochwalić znajomością z błogosławionym JP II, natomiast Natanek ma wsparcie od samego Jezusa, mało tego, jak twierdzi dostał od niego bezpośredni numer telefonu i może mieć z nim stały kontakt. Ja mu wierzę, bo dlaczego nie? Mało tego, Natanek w swojej rozmowie telefonicznej dostał wsparcie od Jezusa, bo ten powiedział mu wyraźnie, że go wspiera, żeby się nie bał i robił swoje. Dziwisz jest teraz w kropce, niech sobie teraz przypomni wół jak cielęciem był, a był cielęciem ponad rok temu, kiedy to arogancko, wbrew woli narodu, po cichu, wspólnie z Kaczyńskim, uknuli szybki pochówek na Wawelu. Nie pomogły protesty i apele, arogancja wzięła górę. Teraz Dziwisz ma w plecy, jego autorytet przez niepokornego Natanka został podważony. Mało tego, okazuje się, że za chwilę na msze do Natanka będą waliły pielgrzymki z całej Polski, Rydzyk to przy nim pikuś mały. I dojdzie do absurdu, na który KK po stokroć zasłużył. Jeżeli w całą sprawę wmieszają się inni hierarchowie, to podobnie jak Dziwisz, zostaną przez Natanka ośmieszeni, więc pewno zachowają bezpieczny dystans na zasadzie - niech Dziwisz sam zje tę żabę. Dziwisz natomiast wpadł jak śliwka w kompot, jeżeli nie zrobi nic i Natanek dalej będzie mu grał na nosie, to kardynał straci resztki swojego autorytetu. Jest jeszcze jedno rozwiązanie. Dziwisz zradykalizuje swoje kroki w stosunku do Natanka, ale wtedy kardynał dokumentnie się ośmieszy. Przecież Natanek wyraźnie zakomunikował, że kontaktuje się z Jezusem i nawet ma do niego bezpośredni telefon, to w końcu jak to jest? Czy Dziwisz - wysoki hierarcha kościelny- wierzy w istnienie Boga, czy nie? To kto jest ważniejszy Dziwisz czy Jezus? Ludzie którzy mieli kontakt z Jezusem byli uznawani za świętych a nie byli karani suspensą. To kogo ma teraz słuchać biedny Natanek Dziwisza czy Jezusa, który Natanka wspiera? Ma się sprzeciwić woli Boga? Już nie jest potrzebny Palikot, już niepotrzebna lewica - Kościół sam sobie zgotuje taki kocioł jakiego nikt z zewnątrz by nie wymyślił. # Ze strony: http://tiny.pl/h5xgv -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|