Data: 2010-09-21 19:45:29 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Wstrzymanie prac budowlanych a przestepstwo | |
Użytkownik "robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i7a2v8$jur$1news.onet.pl...
W jakiej formie te prace wstrzymano? Jeśli ustnie, to wykonawca może się tym nie przejmować. jeśli jakąś decyzją, to są środki odwoławcze. |
|
Data: 2010-09-21 20:29:33 | |
Autor: robercik-us | |
Wstrzymanie prac budowlanych a przestepstwo | |
Użytkownik Robert Tomasik napisał:
Użytkownik "robercik-us" <robercikus@poczta.onet.pl> napisał w No wlasnie ustnie... zadnego dokumentu nie ma, zadnego protokolu zdarzenia... Po prostu nie bylo mnie na miejscu i stad to zamieszanie, bo wykonawca jest miejscowy i... co tu duzo gadac, w jakims tam stopniu zalezny od tych 'kacykow', zatem wolal zmilczec - zwlaszcze, ze wczesniej juz tego typu scysje bywaly z tymi ludzmi i miejscowi ich dobrze znaja. W kazdym razie od razu uznalem, ze gdyby bylo wszystko wg prawa, to napisano by jakis dokument, a mnie - iwestora - powiadomiono by chociaz telefonicznie - na zoltej taplicy na budowie jak byk stoi kontakt do mnie. Jak troche wydobrzeje, to pojade na miejsce i podejmiemy kolejna probe wykonania tej wcinki - bo wladnie ten pierwszy odcinek jest tu sporny. Wydaje mi sie jednak, ze to wiesniackie zachowanie jest bardziej spowodowane tym, ze ludzie ci nie spodziewali sie, ze ja wszystko mam na papierze - u nich powszechna jest praktyka robienia roznych rzeczy bez wymaganych zezwolen - ja taki ewenement tam jestem :-). Teraz juz powinno byc spokojnie, a ja jedynie chce wiedziec na czym stoje - co oni mi moga, a co ja moge im... w razie czego :-) |
|