Data: 2013-02-13 12:29:25 | |
Autor: Roman Niewiarowski | |
Wstydliwy problem | |
W dniu 2013-02-12 23:54, marcin pisze:
Czy tylko ja nie potrafię postawić samodzielnie motura na centralkę? Są na to jakieś patenty?? Dzisiaj nikogo do pomocy i jedyny efekt półgodzinnej szarpaniny to ręce dłuższe o parę cm i kilka razy o mało co nie wywalony motocykl. Nie szarp sie, stawiasz jak napisali tak zeby obydwie nogi staly na ziemi. I nastepujesz calym ciezarem ciala na wajche centalki jednoczesnie ciagnac tyl/gora. Jak Ci sie uda pierwszy raz to pocwicz troche, przy odpowiedniej technice nie bedzie motocykla ktorego nie postawisz na centralke (co nie oznacza ze wszystkie rownie lekko na nia wskocza :) ). Generalnie wiekszosc pracy ma wykonac noga. pozdr newrom -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right |
|
Data: 2013-02-13 17:46:12 | |
Autor: marcin | |
Wstydliwy problem | |
Użytkownik "Roman Niewiarowski" <newrom@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kfftet$q3r$1news.task.gda.pl...
Nie szarp sie, stawiasz jak napisali tak zeby obydwie nogi staly na Dalej lipa, chociaż nieco lepsze efekty daje pozycja z boku moto a nie okrakiem, można wtedy nieco go napędzić wolną nogą - choć wolę nie myśleć co będzie jak mi się gibnie na prawą stronę... Ja ważę 70, a cebula coś koło 250, może to jednak niewykonalne? -- pzdr, marcin |
|
Data: 2013-02-13 09:14:10 | |
Autor: zarafiq | |
Wstydliwy problem | |
On Wednesday, 13 February 2013 16:46:12 UTC, marcin wrote:
Trzeba tak robić, żeby się nie gibnęła. Ja ważę 70, a cebula coś koło 250, może to jednak niewykonalne? Ja ważę tylko kilka kilo więcej, jest to proste i nie wymaga wysiłku: https://www.youtube.com/watch?v=FPfher_5z6M Pozdrawiam, zarafiq |
|
Data: 2013-02-13 17:26:04 | |
Autor: masti | |
Wstydliwy problem | |
Dnia piÄknego Wed, 13 Feb 2013 17:46:12 +0100 osobnik zwany marcin
napisaĹ: UĹźytkownik "Roman Niewiarowski" <newrom@poczta.onet.pl> napisaĹ w wykonalne, ale sÄ takie maszyny, ktĂłre idÄ Ĺatwiej i takie co trudniej wrzuciÄ. 250kg mojej krowy wchodzi Ĺatwo, a np. z F650 miaĹem problem zanim nie znalazĹem odpowiedniego ustawienia -- BMW R1100GS '94 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-02-13 20:36:43 | |
Autor: supermedia | |
Wstydliwy problem | |
Użytkownik "marcin" <marcin@cb750.cba.pl> napisał w wiadomości news:511bc354$0$26703$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Roman Niewiarowski" <newrom@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kfftet$q3r$1news.task.gda.pl...=================== Witaj. Wykonalne, wykonalne... I bez żadnego "napędzania" bo położysz! Z jedną uwagą do zapisu "wiekszosc pracy ma wykonac noga". Otóż ciężkiej maszyny nie postawisz tylko nogą. Nawet jak staniesz na podnóżek to nie dasz rady. Dlatego stając jednocześnie ciągniesz prawą ręką w górę zwiększając siłę nacisku nogi. Dopiero wypadkowa (czy też suma - dla purystów) sił "noga" + "ręka" zadziała. Próbój. Pozdrawiam - JK |
|
Data: 2013-02-13 22:32:14 | |
Autor: marcin | |
Wstydliwy problem | |
Użytkownik "supermedia" <nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kfgq0b$j8m$1news.supermedia.pl...
podnóżek to nie dasz rady. Dlatego stając jednocześnie ciągniesz prawą ręką No właśnie taki mam plan na następne podejście. W tej sytuacji moja waga nie ma praktycznie znaczenia, tylko siła "rozparcia" się między podnóżkiem a tyłem moto. Nie mam pojęcia jak mogłem na to nie wpaść. Może przez strach, że trzymając jedną ręką za kierownicę nie utrzymam moto w pionie jak go zacznę gibać. A, no i dobra :P -- pzdr, marcin |
|
Data: 2013-02-14 07:29:13 | |
Autor: Piotr Klimek | |
Wstydliwy problem | |
Dnia (Wed, 13 Feb 2013 22:32:14 +0100) ktos podajacy sie za marcin
wyklawiaturowal co nastepuje: podnóżek to nie dasz rady. Dlatego stając jednocześnie ciągniesz prawą ręką w górę zwiększając siłę nacisku nogi. Dopiero wypadkowa (czy też suma - dla purystów) sił "noga" + "ręka" zadziała. Dasz sobie radę, kwestia wprawy. Jak kupiłem pierwszy motocykl to prosiłem sąsiada żeby mi pomógł wepchnąć go na miejsce parkingowe bo się bałem że go nie utrzymam i się przewróci :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R http://bikepics.com/members/piko/ |
|
Data: 2013-02-14 09:13:24 | |
Autor: marcin | |
Wstydliwy problem | |
Pełen sukces Panowie :)
Dzięki Wam wszystkim za cenne porady i słowa otuchy ;) -- pzdr, marcin |
|
Data: 2013-02-14 03:07:50 | |
Autor: ditron | |
Wstydliwy problem | |
W dniu czwartek, 14 lutego 2013 09:13:24 UTC+1 użytkownik marcin napisał:
Pełen sukces Panowie :) Dobra robota (uff). To o czym teraz będzie? ....wsiadanie ? p.s. cebula to raczej przyjazne moto choć też pamiętam pierwsze stawianie na centralkę ;) |
|
Data: 2013-02-13 21:49:12 | |
Autor: morghul | |
Wstydliwy problem | |
Użytkownik "marcin"
Dalej lipa, chociaż nieco lepsze efekty daje pozycja z boku moto a nie okrakiem, można wtedy nieco go napędzić wolną nogą - choć wolę nie myśleć co będzie jak mi się gibnie na prawą stronę...<< Okrakiem? Chcesz postawić moto na centralce siedząc na nim? Yhy... -- morghul |
|
Data: 2013-02-14 01:01:19 | |
Autor: Conrado | |
Wstydliwy problem | |
Dalej lipa, chociaż nieco lepsze efekty daje pozycja z boku moto a nie okrakiem, można wtedy nieco go napędzić wolną nogą - choć wolę nie myśleć co będzie jak mi się gibnie na prawą stronę... hehehe, ja wazę 72 a mój moto to ST1100 (sporo powyżej 300kg). Stawiam bez problemu :). Podstawa to nie szarpanie a przyłożenie siły przez dłuższy czas (naciskasz zdecydowanie i czekasz). Moto reaguje na to o wiele lepiej niż szarpnięcie. Do tego staram się ciągnąc kierę do góry i pchać nogą w dół (coś jak rozpieranie między tymi dwoma punktami). Darcie w tył nic nie daje bo ta siła "stawiająca" jest wypadkową sił miedzy kierą a stopką, skierowaną w tył. Pozdrawiam Conrado |
|
Data: 2013-02-19 15:07:15 | |
Autor: Roman Niewiarowski | |
Wstydliwy problem | |
W dniu 2013-02-13 17:46, marcin pisze:
choć wolę nie myśleć co będzie jak mi się gibnie na prawą stronę... jesli jest podparta przez 2 nozki centralki to trzeba wyjatkowych zdolnosci by sie gibnela ;) Ja ważę 70, a cebula coś koło 250, może to jednak niewykonalne? "Dajcie mi dostatecznie długą dźwignię i punkt podparcia, a poruszę Ziemię" Technika, technika, technika. pozdr newrom -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right |
|
Data: 2013-02-20 08:12:20 | |
Autor: Kamil Nowak 'Amil' | |
Wstydliwy problem | |
Roman Niewiarowski napisał(a):
Dawniej tego uczyli na ZPT. -- Kamil Nowak 'Amil' rocker's not dead Krakuf sprzedam nerke |
|