On 16 Lis, 21:49, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:
... na świńską grypę albo z innego powodu... Czasami korci mnie w
drodze do pracy, żeby przypierdolić samochodem w coś betonowego, ale
zawsze zwycięża strach przed wyobraźnią... Nie mógłbym znieść swojego
pośmiertnego widoku, a nie daj boże żeby wyskoczyły mi oczy z czaszki,
zrobiłbym głupkowatą minę, albo mózg rozlałby się na koszulę.. To
byłoby takie groteskowe, a ja nie chciałbym dawać powodu do śmiechu
specjalistom medycyny sądowej..
Świr, prawdziwy świr...
Antenka
|