Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...

Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...

Data: 2010-01-05 20:33:07
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-05 19:48, boukun pisze:
Himmelsbach, Doktor Wilczur (Znachor), Bonanza, Poniedziałkowe teatry telewizji z Czasławem Wołejko i Michnikowskim, Elvis Presley, od początku roku leci tylko kinematografia w całej polskojęzycznej telewizji z okresu prawdziwej wolności i beztroskiego, przyjemnego zycia w PRL...

I nieważne, że nie tylko polskie seriale, filmy i spektakle teatralne są puszczane, ale i zagraniczne, amerykańskie, które mimo wszystko przywołują nam w pamięci okres beztroski i wolności, kiedy nie byliśmy jeszcze zniewoleni przez syjono-amerykanów i nie musieliśmy walczyć na frontach Iraku i Afganistanu w imie interesów Syjono-amerykanów...

Cały świat był w tamtym okresie bardziej pokojowo nastawiony, poza Amerykanami oczywiście, którzy jak nie w Wietnamie, to na każdym innym froncie szukają zadymy i awantury, a teraz wciskają nam kicz komputerowy i przygotowują na koniec świata, kręcąc szmirę typu Avatar...

boukun

"Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w domach, kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej kolejności wrócę do tamtych czasów..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-06 08:50:49
Autor: cirrus
Wszyscy tęsknimy, za złotym okresem wolności w PRLu...
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hi045r$1h8$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-05 19:48, boukun pisze:
Himmelsbach, Doktor Wilczur (Znachor), Bonanza, Poniedziałkowe teatry telewizji z Czasławem Wołejko i Michnikowskim, Elvis Presley, od początku roku leci tylko kinematografia w całej polskojęzycznej telewizji z okresu prawdziwej wolności i beztroskiego, przyjemnego zycia w PRL...
I nieważne, że nie tylko polskie seriale, filmy i spektakle teatralne są puszczane, ale i zagraniczne, amerykańskie, które mimo wszystko przywołują nam w pamięci okres beztroski i wolności, kiedy nie byliśmy jeszcze zniewoleni przez syjono-amerykanów i nie musieliśmy walczyć na frontach Iraku i Afganistanu w imie interesów Syjono-amerykanów...
Cały świat był w tamtym okresie bardziej pokojowo nastawiony, poza Amerykanami oczywiście, którzy jak nie w Wietnamie, to na każdym innym froncie szukają zadymy i awantury, a teraz wciskają nam kicz komputerowy i przygotowują na koniec świata, kręcąc szmirę typu Avatar...
boukun
"Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w domach, kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej kolejności wrócę do tamtych czasów..

Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.

--
stevep

Data: 2010-01-06 10:12:58
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-06 08:50, cirrus pisze:

"Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w domach,
kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej
kolejności wrócę do tamtych czasów..
    
Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.

  

Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności, optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-06 03:23:49
Autor: zbig
Wszyscy tęsknimy, za złotym okresem wolności w PRLu...
On 6 Sty, 10:12, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
W dniu 2010-01-06 08:50, cirrus pisze:



>> "Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w domach,
>> kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej
>> kolejności wrócę do tamtych czasów..

> Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.

Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności,
optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być
tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Misia pewnie widziałeś, albo inne filmy Barei. Kwintesencją tego jaki
to miód był za peerelu jest dialog Nalberczaka i Łącza z "Co mi
zrobisz jak mnie złapiesz?"
Możesz to sobie gdzieś w necie znaleźć . Ja znam ten dialog na pamięć.
Poczytaj sobie też dzienniki Kisiela. Trudno znaleźć równie celny opis
peerelowskiej wolności. Jest tam o wczasach FWP, tak ukochanych przez
boukuna, szarzyźnie życia i setki opisów przypadków absurdów i draństw
tamtego czasu. Ja  już pamiętam te czasy opisywane przez Kisiela i
zgadzam się z nim w 100%.

Data: 2010-01-06 21:14:24
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-06 12:23, zbig pisze:

Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności,
optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być
tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.


    
Misia pewnie widziałeś, albo inne filmy Barei. Kwintesencją tego jaki
to miód był za peerelu jest dialog Nalberczaka i Łącza z "Co mi
zrobisz jak mnie złapiesz?"
Możesz to sobie gdzieś w necie znaleźć . Ja znam ten dialog na pamięć.
Poczytaj sobie też dzienniki Kisiela. Trudno znaleźć równie celny opis
peerelowskiej wolności. Jest tam o wczasach FWP, tak ukochanych przez
boukuna, szarzyźnie życia i setki opisów przypadków absurdów i draństw
tamtego czasu. Ja  już pamiętam te czasy opisywane przez Kisiela i
zgadzam się z nim w 100%.
  

Wiesz, żeby wspominać tamte czasy nie potrzebne mi są dzienniki "Kisiela" - sam żyłem w tamtych czasach. I wspominam je bardzo mile.. Choć nie wszystko, - choćby tego jak mnie MO zmasakrowało że przez miesiąc leżałem w szpitalu nie wspominam dobrze..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-07 01:02:29
Autor: zbig
Wszyscy tęsknimy, za złotym okresem wolności w PRLu...
On 6 Sty, 21:14, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
W dniu 2010-01-06 12:23, zbig pisze:





>> Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
>> muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności,
>> optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być
>> tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.

> Misia pewnie widziałeś, albo inne filmy Barei. Kwintesencją tego jaki
> to miód był za peerelu jest dialog Nalberczaka i Łącza z "Co mi
> zrobisz jak mnie złapiesz?"
> Możesz to sobie gdzieś w necie znaleźć . Ja znam ten dialog na pamięć.
> Poczytaj sobie też dzienniki Kisiela. Trudno znaleźć równie celny opis
> peerelowskiej wolności. Jest tam o wczasach FWP, tak ukochanych przez
> boukuna, szarzyźnie życia i setki opisów przypadków absurdów i draństw
> tamtego czasu. Ja  już pamiętam te czasy opisywane przez Kisiela i
> zgadzam się z nim w 100%.

Wiesz, żeby wspominać tamte czasy nie potrzebne mi są dzienniki
"Kisiela" - sam żyłem w tamtych czasach. I wspominam je bardzo mile..
Choć nie wszystko, - choćby tego jak mnie MO zmasakrowało że przez
miesiąc leżałem w szpitalu nie wspominam dobrze..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Uważam , ze dzienniki Kisiela powinny być literaturą obowiązkowa w
starszych klasach liceum (kwiecisty język!).  Ku przestrodze. To był
geniusz wielu talentów i wizjoner. niektóre jego diagnozy są prorocze
a nos do ludzi niebywały. Na żonie Jasienicy podstawionej mu przez UB
poznał sie po pierwszym jej spotkaniu. Pisze, ze niby fajna, wygadana,
sympatyczna ale od razu mu coś nie pasowało. Tobie się zaś dziwię.. Czy
można być tak ślepym, głuchym i głupim jednocześnie??
Chyba, ze ci za to płacą...

Data: 2010-01-08 14:54:09
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-07 10:02, zbig pisze:

Wiesz, żeby wspominać tamte czasy nie potrzebne mi są dzienniki
"Kisiela" - sam żyłem w tamtych czasach. I wspominam je bardzo mile..
Choć nie wszystko, - choćby tego jak mnie MO zmasakrowało że przez
miesiąc leżałem w szpitalu nie wspominam dobrze..


    
Uważam , ze dzienniki Kisiela powinny być literaturą obowiązkowa w
starszych klasach liceum (kwiecisty język!).  Ku przestrodze. To był
geniusz wielu talentów i wizjoner. niektóre jego diagnozy są prorocze
a nos do ludzi niebywały. Na żonie Jasienicy podstawionej mu przez UB
poznał sie po pierwszym jej spotkaniu. Pisze, ze niby fajna, wygadana,
sympatyczna ale od razu mu coś nie pasowało. Tobie się zaś dziwię. Czy
można być tak ślepym, głuchym i głupim jednocześnie??
Chyba, ze ci za to płacą...
  

Gratuluję ci że znalazłeś sobie idola do naśladowania, - większość ludzi nie może się obejść w życiu bez tak zwanych autorytetów.. Ty widzę należysz do nich. Natomiast ja daję sobie radę bez nich. Opieram swoją mądrośc na własnych doświadczeniach życiowych.. Każdą  rewelację ( tak częstą w ostatnich latach za sprawą IPN) historyczną konfrontuje z innymi źródłami i wyciągam wnioski, - nigdy nie podpisuję sie w ciemno pod czyimiś tezami, teoriami.
I nie sadzę żebym był głupim i głuchym.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-06 05:59:55
Autor: Hans Kloss
Wszyscy tęsknimy, za złotym okresem wolności w PRLu...
On 6 Sty, 10:12, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat,
Kompletna bzdura. Jedź na Nową Zelandię i spytaj tamtejszych o
Połomskiego, Santora czy Jakieśtam Giftary- a potem dla równowago o
Behemoth, Graveland czy Vader. To że tobie do dziś podobają głównie
sie takie foggopodobne syfy (bos stary i spierniczały) bynajmniej nie
oznacza że tak mają wszyscy. LATA ŚWIELNE dzielą dzisiejsza muzę
wykonywaną przez polskich PROFESJONALISTÓW od tamtych żałosnych
amatorskich popierdywań. A na rynek krajowy- choćby maleńczuk,
elektryczne gitary (półamatorskie) czy Piersi- jakiekolwiek
porównywanieich  do pryloskich jacków lechów czy budek santora to dla
nich obelga.
 tak samo smak żywności,
Łososik wędzony w buźkę kłuje? Sola za łykowata a krewetki za drobne?
Tęskno do astrachańskiego kawioru z czasów prylu (czytaj:syfiastej
smrodliwej kaszanki)? Nawet dziś możesz spróbować świńskego mięsa o
klasie znacznie lepszej (0 konserwatów, 0 kryla, na prawdziwym dymie
wędzone) udając się choćby do sklepu Krakowski Kredens. Trochę drożej
zapłacić musisz niz w jakimś Tesco- ale JEST w dowolnych ilościach,
dużym wyborze i w takiej jakości, o jakiej prylowskim boukunom się
nawet nie śniło.
J-23

Data: 2010-01-06 21:22:27
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-06 14:59, Hans Kloss pisze:
On 6 Sty, 10:12, Jadrys<C...@yahoo.com>  wrote:

  
Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat,
    
Kompletna bzdura. Jedź na Nową Zelandię i spytaj tamtejszych o
Połomskiego, Santora czy Jakieśtam Giftary- a potem dla równowago o
Behemoth, Graveland czy Vader. To że tobie do dziś podobają głównie
sie takie foggopodobne syfy (bos stary i spierniczały) bynajmniej nie
oznacza że tak mają wszyscy. LATA ŚWIELNE dzielą dzisiejsza muzę
wykonywaną przez polskich PROFESJONALISTÓW od tamtych żałosnych
amatorskich popierdywań. A na rynek krajowy- choćby maleńczuk,
elektryczne gitary (półamatorskie) czy Piersi- jakiekolwiek
porównywanieich  do pryloskich jacków lechów czy budek santora to dla
nich obelga.
  

Jasne Hans, ja piszę tylko o swoich upodobaniach i gustach.

  tak samo smak żywności,
    
Łososik wędzony w buźkę kłuje? Sola za łykowata a krewetki za drobne?
Tęskno do astrachańskiego kawioru z czasów prylu (czytaj:syfiastej
smrodliwej kaszanki)? Nawet dziś możesz spróbować świńskego mięsa o
klasie znacznie lepszej (0 konserwatów, 0 kryla, na prawdziwym dymie
wędzone) udając się choćby do sklepu Krakowski Kredens. Trochę drożej
zapłacić musisz niz w jakimś Tesco- ale JEST w dowolnych ilościach,
dużym wyborze i w takiej jakości, o jakiej prylowskim boukunom się
nawet nie śniło.
J-23
  

Wiesz,  wszystkie te współczesne "Łososiki" oddałbym bez wielkiego żalu za zwykłą kiełbasę zwyczajną z tamtych czasów. Pamiętam, była taka półgruba w papierowej otoczce, zawierała chyba z 60% słoniny, ale ten nieziemski wobec dzisiejszych kiełbas smak.. Albo smak zwykłego kurczaka..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-06 13:57:43
Autor: Hans Kloss
Wszyscy tęsknimy, za złotym okresem wolności w PRLu...
On 6 Sty, 21:22, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

Jasne Hans, ja pisz tylko o swoich upodobaniach i gustach.
Czy to ja napisałem, cytuję: "dzisiejsza muzyka nie umywa się do
tamtej sprzed lat" co jest oczywistą bzdurą bez względu na muzyczne
gusta ? Pomijając rzecz jasna starcze sentymenty do lat młodości.To
samo słyszałem  od swojego ojca i jego rówieśników  WTEDY w latach
70tych, dla nich ideałem muzyki były jakieś przedwojenne tanga i
swingowe kawałki Glena Millera a Czerwone Gitary czy innego Niemena
(Beatlesów też )  mieli za bandę bigbitowych (tak!) wyjców  ;).

 ale ten  nieziemski wobec dzisiejszych kie bas smak.. Albo smak zwyk ego kurczaka..
Tak jest...  póki co starzejących się kubków smakowych nie zregeneruje
ci nikt i nic, niemniej wobec stałych postępów medycyny nie trać
nadziei. Btw. nie zauważyłeś że kwiaty wtedy tez pachniały
intensywniej a dziewuchy miały o wiele jędrniejsze cycki? ;)
J-23

Data: 2010-01-08 15:04:10
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-06 22:57, Hans Kloss pisze:
On 6 Sty, 21:22, Jadrys<C...@yahoo.com>  wrote:

  
Jasne Hans, ja pisz tylko o swoich upodobaniach i gustach.
    
Czy to ja napisałem, cytuję: "dzisiejsza muzyka nie umywa się do
tamtej sprzed lat" co jest oczywistą bzdurą bez względu na muzyczne
gusta ? Pomijając rzecz jasna starcze sentymenty do lat młodości.To
samo słyszałem  od swojego ojca i jego rówieśników  WTEDY w latach
70tych, dla nich ideałem muzyki były jakieś przedwojenne tanga i
swingowe kawałki Glena Millera a Czerwone Gitary czy innego Niemena
(Beatlesów też )  mieli za bandę bigbitowych (tak!) wyjców  ;).
  

Hans, ja każdą muzykę lubię. Nie ma dla mnie wielkiego znaczenia kto gra i śpiewa Mietek Fogg czy  "Sex Pistols" czy choćby Verdi.
  Jedyne czego nie lubię to tzw. "muzyka czarnych", - Blues, Soul, Rap itd. Po prostu jej nie rozumiem, nie czuję jej.

  
  ale ten  nieziemski wobec dzisiejszych kie bas smak.. Albo smak zwyk ego kurczaka..
    
Tak jest...  póki co starzejących się kubków smakowych nie zregeneruje
ci nikt i nic, niemniej wobec stałych postępów medycyny nie trać
nadziei. Btw. nie zauważyłeś że kwiaty wtedy tez pachniały
intensywniej a dziewuchy miały o wiele jędrniejsze cycki? ;)
J-23
  

Albo jesteś Hans pozbawiony poczucia smaku, albo masz zwyczaj być przekornym wobec faktów.. Ja stawiam na to drugie.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-06 11:10:36
Autor: Prawusek
Wszyscy tęsknimy, za złotym okresem wolności w PRLu...
"Jadrys" <Che@yahoo.com> wrote in message news:hi1k71$cab$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-06 08:50, cirrus pisze:
>
>> "Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w
domach,
>> kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej
>> kolejności wrócę do tamtych czasów..
>>
> Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.
>
>

Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności,
optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być
tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.

Ma znaczenie młodość za którą wcześniej czy później wszyscy tęsknią. Inna
sprawa - teraz z tysięcy piosenek, melodii, zespołów zostały same perełki,
co skutkuje idealizacją tamtych czasów.  To taki dzwon Gaussa dzwoni nam w
uszach...

Data: 2010-01-06 21:13:01
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-06 11:10, Prawusek pisze:

      
Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności,
optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być
tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.
    
Ma znaczenie młodość za którą wcześniej czy później wszyscy tęsknią. Inna
sprawa - teraz z tysięcy piosenek, melodii, zespołów zostały same perełki,
co skutkuje idealizacją tamtych czasów.  To taki dzwon Gaussa dzwoni nam w
uszach...
  

Niewątpliwie masz rację, - widzimy z tamtych czasów tylko to co chcemy widzieć..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-06 12:42:01
Autor: sofu
Wszyscy tęsknimy, za złotym okresem wolności w PRLu...

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:hi1k71$cab$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-06 08:50, cirrus pisze:
>
>> "Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w
domach,
>> kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej
>> kolejności wrócę do tamtych czasów..
>>
> Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.
>
>

Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności,
optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być
tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.

--

Odnosze wrazenie ze wraz z ta "wolnościa" po 1989 roku cos bardzo wylano
razem z kapiela...
Kultura i sztuka byla na pewno kiedys sterowana poprzez dotacje cenzure itd.
Podobnie jak i dzis zreszta.
Ale tez i byla na wyzszym poziomie niz dzis. Zupełnie nie rozumiem dla czego
państwowe media zostały tak znacząco zglajszachtowane?
Miały forse z abonamentu, ale bylo im wciaz mało wiec zaczeły konkurowac z
Polsatami i innymi stacjami o wpływy z reklam.
Doprowadzilo to do obnizenia oferty programowej do poziomu tych stacji.
Pamietam kiedys jaka byla przepasc jakościowa miedzy tym co oferował np.
Polsat
a tym co nadawano w TVP. Z czasem ten poziom (równanie w dół) sie wyrównał.
I dzis nie ma wiekszej róznicy miedzy tym co nadaja TVP a pozostale stacje.
Jaki jest wiec sens płacic abonament jesli to samo mozna miec za darmo?
Filmy ktore leca w TVP maja zenujaco niski poziom. Ale jesli chodzi tylko o
ogladalnośc z pozycji reklamodawców to niedziwota. A ze przy okazji obniza
sie poziom dla całego narodu? Kogo to obchodzi?
Dzisiejsza młodzież nie ma pojecia jak wspaniałym radiem była kiedys np.
radiowa trójka . Dzis trójka to sciek niewarty słuchania.
Co do zarcia to bylo dobre do czasów wczesnego Gierka. Wtedy obowiazywały
dosc scisle przestrzegane  PN. Pozniej zaczeto dodawac jakis swinstw do
zywnosci, wedzic bez wedzenia itp.  No, a dzis mamy tego apogeum do
kwadratu.
Co do optymizmu to nie ma w narodzie poczucia polskosci i dumy narodowej. Na
króciutka chwilę udało sie cos ozywisc PiS-owi w dosc zwulgaryzowanej formie
i wtedy przyniosło to korzysci paradoksalnie gospodarcze. Teraz nie mówi sie
w ogole o Polskosci, a jedynie o krzyżach jakby watykanska sekta miala cos w
spolnego z Polakami. Symbolem Polski nie jest juz orzeł biały, a krzyz jak
sie to nam usiłuje wmówić. O tym jak Watykan traktuje Polaków przekonano sie
w czasie II wojny swiatowej, chwili najwiekszej próby dla narodu polskiego,
gdy to "świety" Pius XII poswiecil Polske dla walki Hitlera z komunizmem.



sofu

Data: 2010-01-06 21:16:29
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-06 12:42, sofu pisze:

      
Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności,
optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być
tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.

--      
Odnosze wrazenie ze wraz z ta "wolnościa" po 1989 roku cos bardzo wylano
razem z kapiela...
Kultura i sztuka byla na pewno kiedys sterowana poprzez dotacje cenzure itd.
Podobnie jak i dzis zreszta.
Ale tez i byla na wyzszym poziomie niz dzis. Zupełnie nie rozumiem dla czego
państwowe media zostały tak znacząco zglajszachtowane?
Miały forse z abonamentu, ale bylo im wciaz mało wiec zaczeły konkurowac z
Polsatami i innymi stacjami o wpływy z reklam.
Doprowadzilo to do obnizenia oferty programowej do poziomu tych stacji.
Pamietam kiedys jaka byla przepasc jakościowa miedzy tym co oferował np.
Polsat
a tym co nadawano w TVP. Z czasem ten poziom (równanie w dół) sie wyrównał.
I dzis nie ma wiekszej róznicy miedzy tym co nadaja TVP a pozostale stacje.
Jaki jest wiec sens płacic abonament jesli to samo mozna miec za darmo?
Filmy ktore leca w TVP maja zenujaco niski poziom. Ale jesli chodzi tylko o
ogladalnośc z pozycji reklamodawców to niedziwota. A ze przy okazji obniza
sie poziom dla całego narodu? Kogo to obchodzi?
Dzisiejsza młodzież nie ma pojecia jak wspaniałym radiem była kiedys np.
radiowa trójka . Dzis trójka to sciek niewarty słuchania.
Co do zarcia to bylo dobre do czasów wczesnego Gierka. Wtedy obowiazywały
dosc scisle przestrzegane  PN. Pozniej zaczeto dodawac jakis swinstw do
zywnosci, wedzic bez wedzenia itp.  No, a dzis mamy tego apogeum do
kwadratu.
Co do optymizmu to nie ma w narodzie poczucia polskosci i dumy narodowej. Na
króciutka chwilę udało sie cos ozywisc PiS-owi w dosc zwulgaryzowanej formie
i wtedy przyniosło to korzysci paradoksalnie gospodarcze. Teraz nie mówi sie
w ogole o Polskosci, a jedynie o krzyżach jakby watykanska sekta miala cos w
spolnego z Polakami. Symbolem Polski nie jest juz orzeł biały, a krzyz jak
sie to nam usiłuje wmówić. O tym jak Watykan traktuje Polaków przekonano sie
w czasie II wojny swiatowej, chwili najwiekszej próby dla narodu polskiego,
gdy to "świety" Pius XII poswiecil Polske dla walki Hitlera z komunizmem.



sofu

  

Podpisuję się pod całością twojego tekstu.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-06 12:59:58
Autor: raff
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
"Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w domach,
kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej
kolejności wrócę do tamtych czasów..
    
Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.

  

Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności, optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.


Bo dzisiejsze polskie filmy sa siermiezna popluczyna po tamtych z dawnych lat.

R.

Data: 2010-01-06 21:18:24
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-06 12:59, raff pisze:
"Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w domach,
kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej
kolejności wrócę do tamtych czasów..
Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.


Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności, optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.


Bo dzisiejsze polskie filmy sa siermiezna popluczyna po tamtych z dawnych lat.

R.

Jasne, widziałeś "Rysia" , albo kontynuację "Alternatyw 4"? Dla mnie to szmira o której nawet nie powinno się wspominać że jest kontynuacją tamtych produkcji..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-07 00:01:37
Autor: raff
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
"Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w domach,
kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w pierwszej
kolejności wrócę do tamtych czasów..
Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.


Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności, optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.


Bo dzisiejsze polskie filmy sa siermiezna popluczyna po tamtych z dawnych lat.

R.

Jasne, widziałeś "Rysia" , albo kontynuację "Alternatyw 4"? Dla mnie to szmira o której nawet nie powinno się wspominać że jest kontynuacją tamtych produkcji..


Nawet nie wspominaj o tych filmach. Te filmy to porazka. jak caly przemysl filmowy od 20 lat.

R.

Data: 2010-01-06 15:58:04
Autor: cirrus
Wszyscy tęsknimy, za złotym okresem wolności w PRLu...
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hi1k71$cab$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-06 08:50, cirrus pisze:
"Trubadurzy z Dubrownika", "Omega" "Czerwone Gitary", "prywatki" w
domach, kiełbasa Polska.. Gdy ktoś skonstruuje wehikuł czasu to w
pierwszej kolejności wrócę do tamtych czasów..
Nie kręć, po prostu chciałbyś mieć te marne 30 lat mniej jak boukun.
Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności, optymizmu w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być tylko siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.

A zimy jakie były od grudnia do kwietnia, te też się nie umywają.

--
stevep

Data: 2010-01-06 21:25:32
Autor: Jadrys
Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...
W dniu 2010-01-06 15:58, cirrus pisze:

Z pewnością wiek ma tu też znaczenie. Ale przyznasz Stefan że dzisiejsza
muzyka nie umywa się do tej z przed lat, tak samo smak żywności, optymizmu
w narodzie.. Nawet dzisiejsze polskie filmy wydaja się być tylko
siermiężną popłuczyna po tamtych z dawnych lat.
    
A zimy jakie były od grudnia do kwietnia, te też się nie umywają.

  

Nawet zimy wtedy bywały inne. Albo burze... Pamiętam że bywały nawałnice z piorunami trwające całą dobę. - A dziś, - dwa razy zagrzmi i juz po burzy.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Wszyscy tęsknimy, za złotym okres em wolności w PRLu...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona