Data: 2009-04-30 16:36:24 | |
Autor: dziki | |
Wulkanizator w Łodzi - drugie podejście | |
Użytkownik "Kuba Stasiak" <mp3fan@op.pl> napisał w wiadomości news:gtc7qp$km0$1news.onet.pl...
i wygląd samej opony, który podesłałem serwisom: albo macie lewych, albo leniwych wulkanizatorow. Fakt faktem, ze opone rowerowa trudniej zalatac, ale da sie. Sam kilkukrotnie latalem tak opony UST, w tym zeszloroczne szmaciane (czyt. bardzo cienkie) Schwalbe, a rozciecie mialo jakies 0.5cm albo troszke wiecej(w kazdym razie uszczelniacz Flat Joe juz nie lapal). Jak to masz do 1cm to raczej powinno sie dac zalatac. Za to roznie moze byc z trwaloscia tej naprawy, bo naciecie masz dluzsze takze w pesymistycznym przypadku cisnienie wewn opony moze je powiekszyc i zrobi ci sie w tym miejscu bula powietrza; wtedy juz tylko dratwa zostaje. pozdrawiam, dziki. |
|