Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Wulkanizator w Łodzi - drugie podejście

Wulkanizator w Łodzi - drugie podejście

Data: 2009-04-30 17:50:32
Autor: Michał Krawczyk
Wulkanizator w Łodzi - drugie podejście
Kuba Stasiak wrote:
To w końcu jak to jest. Naprawia się opony rowerowe czy nie? W końcu
kosztowała mnie 100PLn i szkoda mi ją wyrzucić bo ma przejechane tylko
300km.

Ta opona nie wygląda tragicznie. Ja rozciąłem na ostrym kamieniu prawie nową tioge red phoenix na długości ok 1 cm prawie pod kątem prostym do oplotu. Generalnie beznadziejnie.
W akcie rozpaczy podkleiłem to wszystko zwykłą łatką rowerową (taka z jednej strony pomarańczowa z drugiej czarna). I o dziwo pomogło. Opona przejechała kilka ładnych tysięcy kilometrów w różnych warunkach pompowana do ok 4 atm. W tej chwili widzę że łatka się trochę rozciągnęła i jest niewielkie wybrzuszenie z boku opony. Teraz i tak muszę ją zmienić bo jest już prawie łysa (przednia opona).

Podklej to po prostu porządnie dobrą łatką. Pozdrawiam
Michał

Wulkanizator w Łodzi - drugie podejście

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona