Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)

Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)

Data: 2011-03-07 12:27:01
Autor: Andrzej Ława
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 07.03.2011 12:19, Rkk pisze:
O sprawie zapomnieliśmy, ale w zeszłym tygodniu przyszło do mnie - już na moje prawdziwe nazwisko - "pismo przedprocesowe" od tej firmy windykacyjnej z żądaniem zapłaty 5000 oraz groźbą założenia sprawy karnej za groźby karalne i

Oooo, domagają się kasy pod groźbą spowodowania postępowania karnego?

Toż to Art. 191 KK

Data: 2011-03-07 12:55:35
Autor: Liwiusz
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 2011-03-07 12:27, Andrzej Ława pisze:
W dniu 07.03.2011 12:19, Rkk pisze:
O sprawie zapomnieliśmy, ale w zeszłym tygodniu przyszło do mnie - już na
moje prawdziwe nazwisko - "pismo przedprocesowe" od tej firmy windykacyjnej z
żądaniem zapłaty 5000 oraz groźbą założenia sprawy karnej za groźby karalne i

Oooo, domagają się kasy pod groźbą spowodowania postępowania karnego?

Toż to Art. 191 KK

A gdzie tam (191kk) masz coś o groźbie postępowania karnego?

--
Liwiusz

Data: 2011-03-07 12:56:54
Autor: Andrzej Ława
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 07.03.2011 12:55, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-03-07 12:27, Andrzej Ława pisze:
W dniu 07.03.2011 12:19, Rkk pisze:
O sprawie zapomnieliśmy, ale w zeszłym tygodniu przyszło do mnie -
już na
moje prawdziwe nazwisko - "pismo przedprocesowe" od tej firmy
windykacyjnej z
żądaniem zapłaty 5000 oraz groźbą założenia sprawy karnej za groźby
                               ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
karalne i

Oooo, domagają się kasy pod groźbą spowodowania postępowania karnego?

Toż to Art. 191 KK

A gdzie tam (191kk) masz coś o groźbie postępowania karnego?


Patrz wyżej.

Data: 2011-03-07 12:59:30
Autor: Liwiusz
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 2011-03-07 12:56, Andrzej Ława pisze:
W dniu 07.03.2011 12:55, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-03-07 12:27, Andrzej Ława pisze:
W dniu 07.03.2011 12:19, Rkk pisze:
O sprawie zapomnieliśmy, ale w zeszłym tygodniu przyszło do mnie -
już na
moje prawdziwe nazwisko - "pismo przedprocesowe" od tej firmy
windykacyjnej z
żądaniem zapłaty 5000 oraz groźbą założenia sprawy karnej za groźby
                                ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
karalne i

Oooo, domagają się kasy pod groźbą spowodowania postępowania karnego?

Toż to Art. 191 KK

A gdzie tam (191kk) masz coś o groźbie postępowania karnego?


Patrz wyżej.

Ale w 191kk jest mowa o groźbach bezprawnych. "Oddaj, bo inaczej wezwę policję" (lub analogicznie) nijak do tego nie pasuje.

--
Liwiusz

Data: 2011-03-07 13:02:27
Autor: Andrzej Ława
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 07.03.2011 12:59, Liwiusz pisze:

O sprawie zapomnieliśmy, ale w zeszłym tygodniu przyszło do mnie -
już na
moje prawdziwe nazwisko - "pismo przedprocesowe" od tej firmy
windykacyjnej z
żądaniem zapłaty 5000 oraz groźbą założenia sprawy karnej za groźby
                                ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
karalne i

Oooo, domagają się kasy pod groźbą spowodowania postępowania karnego?

Toż to Art. 191 KK

A gdzie tam (191kk) masz coś o groźbie postępowania karnego?


Patrz wyżej.

Ale w 191kk jest mowa o groźbach bezprawnych. "Oddaj, bo inaczej wezwę
policję" (lub analogicznie) nijak do tego nie pasuje.


Jak nie, jak tak?

"Zapłacicie 5000, albo powiadomimy prokuratora, że nas tak strasznie
skrzywdziliście."

Data: 2011-03-07 13:04:04
Autor: Liwiusz
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 2011-03-07 13:02, Andrzej Ława pisze:

Ale w 191kk jest mowa o groźbach bezprawnych. "Oddaj, bo inaczej wezwę
policję" (lub analogicznie) nijak do tego nie pasuje.


Jak nie, jak tak?

"Zapłacicie 5000, albo powiadomimy prokuratora, że nas tak strasznie
skrzywdziliście."

I co to widzisz bezprawnego w tej "groźbie"?

--
Liwiusz

Data: 2011-03-07 11:53:51
Autor: witek
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
On 3/7/2011 6:04 AM, Liwiusz wrote:

I co to widzisz bezprawnego w tej "groźbie"?

żądanie kasy w zamian za odstąpienie od powiadomienia prokuratora.

Data: 2011-03-07 19:30:34
Autor: Liwiusz
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 2011-03-07 18:53, witek pisze:
On 3/7/2011 6:04 AM, Liwiusz wrote:

I co to widzisz bezprawnego w tej "groźbie"?

żądanie kasy w zamian za odstąpienie od powiadomienia prokuratora.


Pozwolę sobie powtórzyć pytanie, bo nadal jest bez odpowiedzi ;)

--
Liwiusz

Data: 2011-03-08 11:17:47
Autor: Andrzej Ława
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 07.03.2011 19:30, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-03-07 18:53, witek pisze:
On 3/7/2011 6:04 AM, Liwiusz wrote:

I co to widzisz bezprawnego w tej "groźbie"?

żądanie kasy w zamian za odstąpienie od powiadomienia prokuratora.


Pozwolę sobie powtórzyć pytanie, bo nadal jest bez odpowiedzi ;)

Śledź cały wątek.

Data: 2011-03-07 13:05:35
Autor: Andrzej Ława
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 07.03.2011 13:04, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-03-07 13:02, Andrzej Ława pisze:

Ale w 191kk jest mowa o groźbach bezprawnych. "Oddaj, bo inaczej wezwę
policję" (lub analogicznie) nijak do tego nie pasuje.


Jak nie, jak tak?

"Zapłacicie 5000, albo powiadomimy prokuratora, że nas tak strasznie
skrzywdziliście."

I co to widzisz bezprawnego w tej "groźbie"?


Grozi spowodowaniem postępowania karnego o ile nie dostanie kasy "za
milczenie".

Data: 2011-03-07 12:19:21
Autor: Olgierd
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
Dnia Mon, 07 Mar 2011 13:05:35 +0100, Andrzej Ława napisał(a):

"Zapłacicie 5000, albo powiadomimy prokuratora, że nas tak strasznie
skrzywdziliście."

I co to widzisz bezprawnego w tej "groĹşbie"?

Grozi spowodowaniem postępowania karnego o ile nie dostanie kasy "za
milczenie".

Nie, to jest po prostu coś w rodzaju zadośćuczynienia/nawiązki. Co innego gdyby było "zapłać ot tak sobie", wówczas byłoby może nawet wymuszenie.

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

Data: 2011-03-07 13:49:00
Autor: Andrzej Ława
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 07.03.2011 13:19, Olgierd pisze:
Dnia Mon, 07 Mar 2011 13:05:35 +0100, Andrzej Ława napisał(a):

"Zapłacicie 5000, albo powiadomimy prokuratora, że nas tak strasznie
skrzywdziliście."

I co to widzisz bezprawnego w tej "groĹşbie"?

Grozi spowodowaniem postępowania karnego o ile nie dostanie kasy "za
milczenie".

Nie, to jest po prostu coś w rodzaju zadośćuczynienia/nawiązki. Co innego gdyby było "zapłać ot tak sobie", wówczas byłoby może nawet wymuszenie.

Hmmm... OK, coś w tym jest...

Data: 2011-03-07 13:07:35
Autor: Liwiusz
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 2011-03-07 13:05, Andrzej Ława pisze:
W dniu 07.03.2011 13:04, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-03-07 13:02, Andrzej Ława pisze:

Ale w 191kk jest mowa o groźbach bezprawnych. "Oddaj, bo inaczej wezwę
policję" (lub analogicznie) nijak do tego nie pasuje.


Jak nie, jak tak?

"Zapłacicie 5000, albo powiadomimy prokuratora, że nas tak strasznie
skrzywdziliście."

I co to widzisz bezprawnego w tej "groźbie"?


Grozi spowodowaniem postępowania karnego o ile nie dostanie kasy "za
milczenie".

Nie "za milczenie", tylko tytułem zadośćuczynienia. Być może roszczenie jest sporne, ale informacja, że w przypadku braku porozumienia skieruje się sprawę do organów powołanych do rozstrzygania takich sporów na pewno groźbą bezprawną być nie może.

--
Liwiusz

Data: 2011-03-07 13:11:43
Autor: Andrzej Ława
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 07.03.2011 13:07, Liwiusz pisze:

Grozi spowodowaniem postępowania karnego o ile nie dostanie kasy "za
milczenie".

Nie "za milczenie", tylko tytułem zadośćuczynienia. Być może roszczenie
jest sporne, ale informacja, że w przypadku braku porozumienia skieruje
się sprawę do organów powołanych do rozstrzygania takich sporów na pewno
groźbą bezprawną być nie może.


Tylko zauważ, że on domaga się kasy nie od sprawcy, tylko od pierwszej z
brzegu osoby.

Data: 2011-03-07 13:15:39
Autor: Liwiusz
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 2011-03-07 13:11, Andrzej Ława pisze:
W dniu 07.03.2011 13:07, Liwiusz pisze:

Grozi spowodowaniem postępowania karnego o ile nie dostanie kasy "za
milczenie".

Nie "za milczenie", tylko tytułem zadośćuczynienia. Być może roszczenie
jest sporne, ale informacja, że w przypadku braku porozumienia skieruje
się sprawę do organów powołanych do rozstrzygania takich sporów na pewno
groźbą bezprawną być nie może.


Tylko zauważ, że on domaga się kasy nie od sprawcy, tylko od pierwszej z
brzegu osoby.

Bo (błędnie, ale zasadnie) myśli, że to sprawca. Nie jest to karalne.

--
Liwiusz

Data: 2011-03-07 13:20:15
Autor: Andrzej Ława
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 07.03.2011 13:15, Liwiusz pisze:

Tylko zauważ, że on domaga się kasy nie od sprawcy, tylko od pierwszej z
brzegu osoby.

Bo (błędnie, ale zasadnie) myśli, że to sprawca. Nie jest to karalne.

Czyżby?

Data: 2011-03-07 15:04:27
Autor: Jacek_P
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
Liwiusz napisal:
W dniu 2011-03-07 13:02, Andrzej Ława pisze:
> "Zapłacicie 5000, albo powiadomimy prokuratora, że nas tak strasznie
> skrzywdziliście."
I co to widzisz bezprawnego w tej "groĹşbie"?

A to nie tak, jak z szantaĹźystkami od Piesiewicza?

--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2011-03-07 16:45:11
Autor: Liwiusz
Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)
W dniu 2011-03-07 16:04, Jacek_P pisze:
Liwiusz napisal:
W dniu 2011-03-07 13:02, Andrzej Ława pisze:
"Zapłacicie 5000, albo powiadomimy prokuratora, że nas tak strasznie
skrzywdziliście."
I co to widzisz bezprawnego w tej "groĹşbie"?

A to nie tak, jak z szantaĹźystkami od Piesiewicza?

Piesiewicz (chyba) zapłacił za nieujawnianie kompromitujących go zdjęć, a nie za niewszczynanie postępowania (karnego, sądowego itp.).

--
Liwiusz

Wybluzganie windykatora przez telefon (uwaga! wulgaryzmy)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona