Data: 2010-10-27 10:07:52 | |
Autor: MW | |
Wybory samorządowe - głosowanie w innym o kręgu | |
Mam wyjaśnić paru osobom dlaczego nie będą mogły zagłosować na radnego z
poza swojego okręgu. Powiedzcie czy to jest jasne. Ilość mandatów określa się na podstawie ilości mieszkańców w danym okręgu wyborczym. Z uwagi na powyższe głosowanie w innym okręgu burzyło by tą zasadę. Dodatkowo Według ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw. Art. 44. 1. Przed przystąpieniem do głosowania wyborca okazuje obwodowej komisji wyborczej dowód osobisty lub inny dokument umożliwiający stwierdzenie jego tożsamości. 2. Wyborca niewpisany do spisu wyborców zostanie przez komisję dopisany do spisu i dopuszczony do udziału w głosowaniu, jeżeli udokumentuje, iż stale zamieszkuje na terenie danego obwodu głosowania, a urząd gminy potwierdzi, że osoba ta jest wpisana do rejestru wyborców w gminie. Art. 45. 1. Wyborca wpisany do spisu wyborców lub dopisany do spisu zgodnie z art. 44 ust. 2 otrzymuje od komisji kartę do głosowania właściwą dla przeprowadzanych wyborów. 2. Wyborca potwierdza otrzymanie karty własnym podpisem w rubryce spisu na to przeznaczonej. 3. Komisja wydaje karty do głosowania opatrzone jej własną pieczęcią. 4. Po otrzymaniu karty do głosowania wyborca udaje się do miejsca zapewniającego tajność głosowania, znajdującego się w lokalu wyborczym. 5. Kartę do głosowania wyborca wrzuca do urny. Przed przystąpieniem do głosowania należy okazać dokument umożliwiający identyfikację wyborcy na liście osób uprawnionych do głosowania w danym okręgu wyborczym. Jeżeli wyborca chciałby zagłosować w innym okręgu to nie będzie go tam na liście, aby został do niej dopisany musi okazać dokument lub udowodnić że stale zamieszkuje na terenie danego obwodu głosowania. A ponieważ zamieszkuje na terenie innego nie zostanie dopisany do listy co uniemożliwi mu zagłosowanie. Reasumując. Głos może zostać oddany jedynie na kandydata z okręgu wyborczego właściwego dla miejsca zamieszkania danego wyborcy. Czy gdzieś jest jakaś nieścisłość w moim rozumowaniu? |
|
Data: 2010-10-27 12:26:02 | |
Autor: SDD | |
Wybory samorz±dowe - g³osowanie w innym okrêgu | |
U¿ytkownik "MW" <wojcikmarcin@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:ia8mkn$qqp$1news.task.gda.pl... Ilo¶æ mandatów okre¶la siê na podstawie ilo¶ci mieszkañców w danym Mysle, ze nie to jest glownym powodem, dla ktorego tak to zostalo uregulowane. Wed³ug ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin,(...) Art. 45. 1. Wyborca wpisany do spisu wyborców lub dopisany do spisu(...) To sa przyczyny *formalne*. Poczaterm posta sugerowal, ze chodzi Ci raczej o ratio legis takiego a nie innego unormowania prawnego. Reasumuj±c. G³os mo¿e zostaæ oddany jedynie na kandydata z okrêgu Dokladnie, Chodzi o to, ze radni decyduja o sprawach lokalnej spolecznosci i osoby, ktora akurat tylko jednego dnia przebywa gdzie indziej nie powinno to obchodzic. Wszak klucz polityczny nie powinien miec pierwszenstwa przy obsadzaniu stanowisk samorzadowych. Oczywiscie mozna dywagowac, czy jest to dobre rozwiazanie, wszak: 1. glosujemy nie tylko na radnych gmin, ale takze powiatow i sejmikow - a wojewodztwa sa duze! jesli ktos mieszka na jednym koncu a przebywa akurat w innym i nie moze przejechac tych czasem i ponad 100 km tylko po to by zaglosowac, to czemu nie umozliwic mu glosowania chocby tylko do organu wojewodzkiego? Powiaty zreszta tez potrafia byc duze - czasem i grubo ponad 50 km moze byc z jednego konca na drugi. poza tym jest pewna niekonsekwencja: 2. Skoro wojtem (burmistrzem, prezydentem miasta) mozna byc nawet na drugim koncu Polski, to dlaczego na tego samego wojta (burmistrza, prezydenta) nie mozna zaglosowac tez na drugim koncu Polski (chocby nie mozna wowczas zaglosowac na siebie)... Pozdrawiam SDD |
|