Data: 2009-04-23 05:23:39 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 23 Kwi, 13:49, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote:
W sumie na początek z jednego, z blogu Łukasza Ceglińskiego Pisoczylem na Howarda tak samo jak wczesniej na Yao. A teraz bede psioczyl na Grangera, ktory nie przestal sie usmiechac nawet po tym jak stracil dwie jedynki w starciu z parkietem i czyims kolanem. Czasami trzeba sie wkurwic. Chociac to co wyprawia Garnett jest przegiecie w druga strone. Siedzi na lawce i stroi te kretynskie miny, lazi jakby go dopiero ozywil dr Frankenstein, krzywi gębę jakby sie najadł niedojrzałego agrestu - normalnie psychol. Ad2 Ograniczone ofensywne umiejętności Dwighta. W lidze, w której Dopoki jest szybki i silny to nie bedzie problemu. Ale gdyby nauczyl sie trafiac osobiste na poziomie przynajmniej 70% to bylby juz zupelnie nie do zatrzymania. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-23 14:29:45 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Wybrane z blogów ... | |
L'e-szczur pisze:
On 23 Kwi, 13:49, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote: KG zaczyna się robić błaznem. Już w zeszłym roku bawiło mnie i irytowało zarazem to jego boston pride itp. Wyrwał się chłoptaś z Minny i świruje. Shaq jak trzeba było był skurwielem, podobnie Jordan. Taki zaciąg ma nawet nielubiany przeze mnie LBJ. Tylko Duncan zawsze z własną miną zobojętnienia, ale on robił, nie mówił czy pokazywał emocjami. Ad2 Ograniczone ofensywne umiejętności Dwighta. W lidze, w której I moim zdaniem brakue mu zagrań jakie posiadali inni wielcy. Dream shake, półhaczki Shaqa opanowane do perfekcji, półdystans Robinsona czy Ewinga. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-04-23 05:49:12 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 23 Kwi, 14:29, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote:
KG zaczyna się robić błaznem. Już w zeszłym roku bawiło mnie i irytowało Chyba po prostu przedobrzyl z tym motywowaniem druzyny przez wlasna motywacje. Trudno. Shaq jak trzeba było był skurwielem, podobnie Jordan. Taki zaciąg ma No nie gadaj - skakal jak dzieciak po tej trojce w koncowce G1 z Suns rok temu :-) >> Ad2 Ograniczone ofensywne umiejętności Dwighta. W lidze, w której Trojka z tej czworki to technicy. Kazdy z nich potrafil trafic z poldystansu, grac tylem, przodem, bokiem i stojac na glowie. W zasadzie tylko Shaq na poczatku kariery robil to co Howard - odwrocic sie i wsadzic i nigdy nie odszedl dalej od kosza niz na dwa-trzy metry. Ale Dwight ma dopiero 23 lata i jeszcze wiele lat gry przed nim. W zasadzie co roku notuje postep, wiec jest szansa, ze nauczy sie jeszcze troche sztuczek. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-23 05:59:10 | |
Autor: sooobi | |
Wybrane z blogów ... | |
On 23 Kwi, 14:49, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 23 Kwi, 14:29, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote: tylko 2 razy lepiej. pzdr |
|
Data: 2009-04-23 06:03:46 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 23 Kwi, 14:59, soo...@gmail.com wrote:
> Trojka z tej czworki to technicy. Kazdy z nich potrafil trafic z Nie wiem czy 2x, ale na pewno rzadziej dochodzilo do sytuacji gdy gral przeciwko znacznie gorszym centrom i nie dostawal pilek. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-23 06:06:26 | |
Autor: sooobi | |
Wybrane z blogów ... | |
On 23 Kwi, 15:03, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 23 Kwi, 14:59, soo...@gmail.com wrote: Ty nie musisz, wazne ze ja wiem:) pzdr |
|
Data: 2009-04-23 15:39:41 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 23 Kwi, 15:03, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote: To daj link mądralo. Pozdro L'e-szczur -- |
|
Data: 2009-04-24 01:08:41 | |
Autor: sooobi | |
Wybrane z blogów ... | |
On 23 Kwi, 15:39, "L'e-szczur" <leszc...@onet.eu> wrote:
> On 23 Kwi, 15:03, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote: http://www.basketball-reference.com/ i godzina pracy:P pzdr |
|
Data: 2009-04-24 03:54:42 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 24 Kwi, 10:08, soo...@gmail.com wrote:
On 23 Kwi, 15:39, "L'e-szczur" <leszc...@onet.eu> wrote: Cienias. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-24 06:02:54 | |
Autor: sooobi | |
Wybrane z blogów ... | |
On 24 Kwi, 12:54, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 24 Kwi, 10:08, soo...@gmail.com wrote: W koncu sie odpowiednio nazwales. pzdr |
|
Data: 2009-04-24 15:18:29 | |
Autor: s | |
Wybrane z blogów ... | |
Cienias. Oo, nie wiedzialem. To L'e nadal jest na diecie? Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-24 06:22:16 | |
Autor: sooobi | |
Wybrane z blogów ... | |
On 24 Kwi, 15:18, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Cienias. Jaka fryzura nas zaskoczysz w tym roku?:) pzdr |
|
Data: 2009-04-24 15:26:04 | |
Autor: s | |
Wybrane z blogów ... | |
To L'e nadal jest na diecie? Jaaa? Oczywiscie, ze afro! Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-26 22:44:07 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 24 Kwi, 15:22, soo...@gmail.com wrote:
On 24 Kwi, 15:18, s <s...@krzak.wp.pl> wrote: Na klacie cornrows, na plecach warkoczyki a na nogach irokez. A co - Ty znowu farbujesz sie na rudo? :-P Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-26 22:44:47 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 24 Kwi, 15:18, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Cienias. Yup. Dieta cud - 20 tysiecy kalorii. A co? Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-27 08:52:37 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Wybrane z blogĂłw ... | |
L'e-szczur pisze:
On 24 Kwi, 15:18, s <s...@krzak.wp.pl> wrote: Yaha, dieta jest. Cudem bÄdzie jak przy niej schudniesz ;> -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-04-27 00:01:33 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 27 Kwi, 08:52, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote:
L'e-szczur pisze: Widzisz sa dwie szkoly - otwocka i falenicka. Otwocka mowi, ze zejscie z 30 na 20 tysiecy jest przejsciem na diete. Falenicka za to twierdzi, ze wystarczy wydatkowac dziennie wiecej niz 20K kalorii i mozna nic nie zmieniac. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-23 17:24:53 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Wybrane z blogów ... | |
L'e-szczur pisze:
Shaq jak trzeba było był skurwielem, podobnie Jordan. Taki zaciąg ma Raz na trzynaście lat to i Duncan oszaleje ;) I moim zdaniem brakue mu zagrań jakie posiadali inni wielcy. DreamAd2 Ograniczone ofensywne umiejętności Dwighta. W lidze, w którejDopoki jest szybki i silny to nie bedzie problemu. Ale gdyby nauczyl Jasne, że jest. Jasne, że jest najlepszym centrem w lidze i obecnie to co ma spokojnie mu wsystarcza. Ale może małe porównanie 23 letniego Shaqa vs 23 letni Dwight? Bo chyba to najbardziej adekwatne i zgadzam się, że cała reszta to technicy. Shaq w wieku 23 lat miał średnie: 29.3 punktu 11.4 zbiórki 2,7 asysty 0.9 przechwytu 2.4 bloku 2.3 starty 3.3 faulu FG% 58.3 FT% 53.3 i PER 28.6 WS 14.4 Dwight ma: 20.6 punktu 13.8 zbiórki 1.4 asysty 1.0 przechwytu 2.9 bloku 3.0 straty 3.4 faulu FG% 57.2 FT% 59.4 i PER 25.4 WS 13.9 Oprócz punktów raczej wielkich różnic nie ma. Ciekawe, że liczba punktów może wynikać z wykorzystania centra przez drużynę. Shaq oddał prawie 1600 rzutów w sezonie 94/95, trafił 930. Dwight rzucił niecałe tysiąc, trafiając 560. W FTA byli na podobnym poziomie. Ah, wziąłem na warsztat sezony gdzie są najbliżej 23 roku życia. W przypadku Shaqa był to 94/95 (urodził się w marcu 72 roku), Dwighta ostatni (urodził się w grudniu 85). Wnioski daleko idące? Dwight może być podobnej klasy centrem co Shaq. Należy mu jednak tylko dać grać więcej z piłką. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-04-23 17:39:59 | |
Autor: wiLQ | |
Wybrane z blogów ... | |
Szczepan Radzki napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Shaq w wieku 23 lat miał średnie: Ta roznica mnie zaskoczyla bo wydawalo mi sie, ze Shaq mial podobne problemy ze stratami, a tu wychodzi na to, ze radzil sobie lepiej. Ah, wziąłem na warsztat sezony gdzie są najbliżej 23 roku życia. W przypadku Shaqa był to 94/95 (urodził się w marcu 72 roku), Dwighta ostatni (urodził się w grudniu 85). IMHO trzeba bylo jeszcze wspomniec, ze Shaq gral troche dluzej (o ~100 minut) i druzyna rozegrala wiecej akcji (o circa 350 w sezonie)... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-23 17:49:21 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Wybrane z blogów ... | |
wiLQ pisze:
Ah, wziąłem na warsztat sezony gdzie są najbliżej 23 roku życia. W przypadku Shaqa był to 94/95 (urodził się w marcu 72 roku), Dwighta ostatni (urodził się w grudniu 85). TOV% Shaqa od drugiego do dziewiątego sezonu oscylowało wokół 10. Howard zaczął od 16 w pierwszym roku (Shaq miał 15), ale potem utrzymał ten poziom (16, 21, 16, 15). Shaq miał zazwyczaj As/TO w okolicy 1, Howard trzyma się wartości 0,5. Trudno w to uwierzyć, ale jeszcze teraz Shaq ma lepszy Bl% z kariery niż Howard. Co prawda tegoroczny Bl% Howarda, 5.9, to więcej niż kiedykolwiek miał Shaq. Natomiast Howard konsekwentnie przewyższa Shaqa pod względem TR%. Głównie dzięki zbiórkom w obronie, ale i w ataku zbiera lepiej. pzdr TRad |
|
Data: 2009-04-24 01:05:23 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 23 Kwi, 17:24, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote:
Wnioski daleko idące? Dwight może być podobnej klasy centrem co Shaq. No i to wlasnie jest problemem. Magic maja system polegajacy na skutecznosci w rzutach za 3, ktore zrobia miejsce Dwightowi pod koszem do jechania 1 na 1. Ale z jakiegos wzgledu nie robia tego tak czesto jak powinni (mimo, ze 1/3 ich rzutow to trojki trafiane z prawie 40% skutecznoscia). Shaq dostawal pilke znacznie czesciej niz Dwight. Ponizej dane o tym co ile minut zawodnik oddawal rzut na tym samym etapie kariery (wiek) 20 lat - Howard - 3.42 min - Shaq co 2.35 min (drugi sezon Howarda i pierwszy Shaqa). 21 lat - Howard - 3.46; Shaq - 2.02 22 lata - Howard - 3.17; Shaq - 1.83 23 lata - Howard - 2.88; Shaq - 1.88 Jak widac Howard dzisiaj dostaje pilki rzadziej niz Shaq jako rookie. Magic dogrywali do Grubego prawie wszystko co sie dalo. Howard czesto stoi pod koszem i czeka az ktos odpali rzut z obwodu. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-24 01:09:59 | |
Autor: sooobi | |
Wybrane z blogów ... | |
Shaq dostawal pilke znacznie czesciej niz Dwight. Bo Shaq byl ofensywnym potworem. Dwight takowym nie jest. Jak widac Howard dzisiaj dostaje pilki rzadziej niz Shaq jako rookie. Bo Shaq byl ofensywnym potworem. Dwight takowym nie jest. |
|
Data: 2009-04-24 03:56:23 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 24 Kwi, 10:09, soo...@gmail.com wrote:
> Shaq dostawal pilke znacznie czesciej niz Dwight. Oj jest. > Jak widac Howard dzisiaj dostaje pilki rzadziej niz Shaq jako rookie. Nie. Relatywnie Howard ma podobna przewage fizyczna nad innymi centrami tak jak Shaq w swoim czasie. To kwestia wykorzystania jego mozliwosci. Shaq mial Pennego - Howard Alstona i Turka. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-24 10:25:31 | |
Autor: s | |
Wybrane z blogów ... | |
No i to wlasnie jest problemem. Magic maja system polegajacy na Zbudowali mocny arsenal z dystansu, zeby Dwight mial luzniej pod koszem. I moze teraz przeciwnicy bardziej boja sie Dwighta pod koszem -> wiecej luzu zostawiaja na obwodzie i teraz to Dwight robi za straszaka po to, by obwod mial luzniej?:-) Pozdr Slawek -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-24 03:58:05 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 24 Kwi, 10:25, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> No i to wlasnie jest problemem. Magic maja system polegajacy na Ale co to za straszak, co tylko robi grozne miny, a punktow nie zdobywa? Poza tym chyba powinnismy moc zauwazyc jakas roznice w skutecznosci obwodu w meczach w ktorych Dwight jest tak kryty, ze nie dostaje wielu pilek? Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-24 13:54:36 | |
Autor: wiLQ | |
Wybrane z blogów ... | |
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Shaq dostawal pilke znacznie czesciej niz Dwight. Hmm, przeciez z Shaqiem tym bardziej to by tak wygladalo ;-) A wtedy Magic rowniez sporo bombardowali z obwodu dzieki Andersonowi i Scottowi. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-24 14:01:29 | |
Autor: s | |
Wybrane z blogów ... | |
Shaq dostawal pilke znacznie czesciej niz Dwight.Zbudowali mocny arsenal z dystansu, zeby Dwight mial luzniej pod koszem. Nie wiadomo. Bo musialbys teraz porownywac nie tylko Shaqa i Dwighta, ale i coachow, PGs, strzelcow z dystansu (nie mam pewnosci, czy mimo wszystko mozna tu postawic znak rownosci) itd, itp. Pozdr Slawek -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-24 10:26:44 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Wybrane z blogów ... | |
L'e-szczur pisze:
On 23 Kwi, 17:24, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote: I może właśnie to wskazuje gdzie jest problem. Dwight to monstrum fizyczne, ale jego ograniczone możliwości nie pozwalają mu grać tak jak Shaqowi, który a) był bardziej dominującym zawodnikiem ofensywnym b) miał większy repertuar zagrań c) drużyna wiedziała jak go wykorzystać efektywniej? Poza tym Shaq lepiej podawał, co też może mieć znaczenie. W tłoku grał lepiej i potrafił znaleźć partnera jak go podwajano/potrajano. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-04-27 10:09:57 | |
Autor: Hubertus Blues | |
Wybrane z blogów ... | |
Szczepan Radzki pisze:
L'e-szczur pisze: d) był wyposażony w pozaboiskowe cechy przywódcze dalece bardziej owocnie niż Howard. Shaq po prostu dokładnie wiedział kim jest i po co. Howard ma uśmiech i jest przyjacielski. Fajnie. Tylko żeby "zabijać" to trzeba być killerem najpierw a miłym później Rozwiązania są dwa: 1. Magic potrzebują trenera który wydobędzie z Howarda jeszcze więcej przede wszystkim mentalnie 2. Howard sam weźmie spraw w swoje ręce -- Hubertus Blues "... z szaconkiem bo sie moze skonczyc zle..." mailto:hbedyk@poczta.onet.onet.pl (po co dwa razy onet?) |
|
Data: 2009-04-24 12:38:17 | |
Autor: lorak | |
Wybrane z blogów ... | |
L'e-szczur pisze:
On 23 Kwi, 17:24, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote: zdaje się, że na realGM ktoś wrzucił dane dotyczące tego ile ich rzutów było bo asystach partnerów. i Shaq miał tu sporą przewagę, czyli Dwight mniej korzysta z pracy zespołu, a więcej gra 1on1/zdobywa pts po offrbs. |
|
Data: 2009-04-24 04:07:00 | |
Autor: L'e-szczur | |
Wybrane z blogów ... | |
On 24 Kwi, 12:38, lorak <jea...@gmail.com> wrote:
L'e-szczur pisze: Dwight mial w tym sezonie 51% punktow po asystach. Shaq w czasach gry LA okolo 65%. Ale mi nawet nie o to chodzi. Niech Dwight gra sobie i 100% czasu 1on1. Problem w tym, ze nie dostaje pilek tak czesto jak moglby. Howard oddaje po 12 FGA na mecz (czyli tak czesto jak na przyklad Okur). Shaq w analogicznym okresie rzucal po blisko 20 razy. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-23 14:44:13 | |
Autor: s | |
Wybrane z blogów ... | |
I moim zdaniem brakue mu zagrań jakie posiadali inni wielcy. Dream shake, półhaczki Shaqa opanowane do perfekcji, półdystans Robinsona czy Ewinga. Aaaale wtopa! Taka wymienianke zrobic i sky-hooka czy rainbow shota pominac ;-P A co do Dwighta - Shaq te polhaczki chyba szlifowal przez lata spedzone w NBA, Dwight ma jeszcze troche czasu, moze jeszcze i jakies jego zagrania dolaczysz za pare lat do tej listy? BTW - a jakie zagranie w ataku do maestrii opanowal Wilt? Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-23 23:33:19 | |
Autor: lorak | |
Wybrane z blogów ... | |
s pisze:
BTW - a jakie zagranie w ataku do maestrii opanowal Wilt? wsad ;) finger roll w sumie też przez lata był jego firmowym zagraniem. |
|
Data: 2009-04-24 15:30:43 | |
Autor: s | |
Wybrane z blogów ... | |
wsad ;) No to luz. Podpowiem sztabowi trenerskiemu Magic (czy tez osobistym trenerom Dwighta), co by nauczyli chlopaka finger rolla i moge zglaszac sie po suta nagrode :-) Wprowadze go przeciez do panteonu slaw centrowych, wiec sie nalezy, nie!? :-) Pozdr Slawek -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-23 23:30:44 | |
Autor: lorak | |
Wybrane z blogów ... | |
Szczepan Radzki pisze:
półdystans Robinsona czy ciekawe, że środkowi, którzy zdobywanie punktów w sporej mierze opierali na grze przodem do kosza (a więc nieklasycznie) i na jumperkach nie zdobyli mistrzostwa jako liderzy. |
|
Data: 2009-04-24 09:02:08 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Wybrane z blogów ... | |
lorak pisze:
Szczepan Radzki pisze: Olajuwon. :) Poza tym nie zapomnijmy, że to była era takiego jednego pana... -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-04-23 15:40:12 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Wybrane z blogów ... | |
L'e-szczur pisze:
Dopoki jest szybki i silny to nie bedzie problemu. Ale gdyby nauczyl Przesadzasz. Załóżmy, że przy każdej akcji podkoszowej jest faulowany i to tak, że nigdy nie trafi z faulem (0 FGA, 0 FGM). I niech rzuca wolne ze skutecznością 60%. Ma TS% 68%. Do tego: po pierwsze, najlepsi obrońcy podkoszowi szybko idą na ławkę. Po drugie, szybko zaczynamy rzucać wolne nawet przy faulach nie przy rzucie (to jest ten ukryty koszt faulów, często niedoceniany). Że niby w końcówce będą go faulować? Nie sądzę, aby którykolwiek zespół osiągał w końcówce średnie TS% powyżej 60%. pzdr TRad |
|
Data: 2009-04-23 16:43:46 | |
Autor: wiLQ | |
Wybrane z blogów ... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Dopoki jest szybki i silny to nie bedzie problemu. Ale gdyby nauczyl Um, ale przeciez to skrajnie optymistyczny wariant, ze przy kazdej akcji bedzie faulowany i nie bedzie zaliczal zadnych strat... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-23 17:10:39 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Wybrane z blogów ... | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Jeżeli nie będzie faulowany, to wpadną mu jakieś FGM. Pokazałem najmniej korzystny wariant dla Howarda - że punkty zdobywa tylko z wolnych. Aha, oczywiście bardziej opłaca się grać przez środek jak najwcześniej w każdej kwarcie, bo wtedy najwięcej skorzystamy na ubocznych efektach faulów. pzdr TRad |
|
Data: 2009-04-23 17:45:18 | |
Autor: wiLQ | |
Wybrane z blogów ... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
>> Że niby w końcówce będą go faulować? Nie sądzę, aby którykolwiek zespół >> osiągał w końcówce średnie TS% powyżej 60%. Ale tez jakies nie wpadna dajac zero z akcji. Pokazałem najmniej korzystny wariant dla Howarda - że punkty zdobywa tylko z wolnych. IMHO najmniej korzystny wariant dla Dwighta musi uwzgledniac straty. Aha, oczywiście bardziej opłaca się grać przez środek jak najwcześniej w każdej kwarcie, bo wtedy najwięcej skorzystamy na ubocznych efektach faulów. Akurat pod tym wzgledem sie zgadzam, od dawna mnie zaskakuje sposob wykorzystania dobrych ofensywnych centrow. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-23 17:51:33 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Wybrane z blogów ... | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: _Nie_ grając przez Howarda też ryzykujemy straty - no i szansa na nietrafienie rzutu jest większa. pzdr TRad |
|