Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Wycinka drzewa - akacja

Wycinka drzewa - akacja

Data: 2010-10-14 20:01:29
Autor: pkozik
Wycinka drzewa - akacja
Kilkadziesiat lat temu babcia kupila dzialke.
Pobudowala domek, zasadzila troche drzewek i roslin.
Teraz babcia mieszka juz w bloku, jej domek dawno sie zapadl ... w jego miejsce postawilem nowy murowany dom, zasialem trawe itd.
Problem w tym, ze obok domu (7m) na mojej dzialce stoi sobie duza akacja. Wysoka na kilkadziesiat metrow, stoi miedzy moim a sasiada ogrodzeniem i jest tylko kwestia czasu kiedy znowu rozwali to ogrodzenie.
Od czasu do czasu spadaja galezie, dom stoi blisko i boje sie ze jak drzewo kiedys trzasnie to strace kilkadziesiat tys. pln na remont dachu albo calej konstrukcji domu a moze i kogos spotka krzywda. W sumie akacja zagraza 3 rodzinom.
Chcialem samodzielnie wyciac drzewo ale zglosilem to do dzialu ochrony srodowiska czy cos takiego.
Przyszly panie powiedzialy ze drzewo duze, ze galezie musza spadac, ze ja musze je zabezpieczac, ze jak drzewo spadnie na dom to moj problem etc.

Czy jest jakis sposob aby pozbyc sie drzewa ktore zagraza domowi i jego mieszkancom?
Znajomi mowia, ze niedobrze zrobilem zglaszajac chec wycinki, ze lepiej bylo polac jakims kwasem, randapem itp.
Czy faktycznie w PL nie ma innych sposob na radzenie sobie z przeciwnosciami losu?

Wniosek do wójta /prezydenta, burmistrza/, w razie odmowy - odwołanie, w razie
nieskutecznośći odowłania - skarga do sądu administracyjnego.

Zezwolenie na wycinkę tego drzewa /w takim stanie faktycznym/ jest raczej pewne. w żadnym wypadku nie wycinać bez zezwolenia - kary są horrendalne. sięgające
kilkudziesięciu tysięcy złotych za jedno głupie drzewo. a w tym wypadku już nie
trudno będzie to wykazać.

kara może zostać nałożona wyłącznie na posiadacza nieruchomości - jeśli sąsiad
panu w nocy wytnie drzewo to kary administracyjnej nie zapłaci... a najbardziej kuriozalne jest to, że reguluje to ustawa o ochronie przyrody...
Ja przez tą idiotyczną ustawę nie sadzę u siebie żadnych nowych drzew, z tego
właśnie względu, żeby się nie męczyć potem z wycinką. Proponuje formalny wniosek do organu, a później drogę odwoławczą.

--


Data: 2010-10-15 08:32:55
Autor: Andrzej Lawa
Wycinka drzewa - akacja
W dniu 14.10.2010 20:01, pkozik@poczta.fm pisze:

a najbardziej kuriozalne jest to, że reguluje to ustawa o ochronie przyrody...
Ja przez tą idiotyczną ustawę nie sadzę u siebie żadnych nowych drzew, z tego
właśnie względu, żeby się nie męczyć potem z wycinką.

Sadź owocowe (je można rżnąć jak się chce) albo wycinaj co 5 lat (jakieś
np. brzozy - na opał)

Data: 2010-10-15 16:41:30
Autor: komki
Wycinka drzewa - akacja
>  albo wycinaj co 5 lat
a nawet co 10 lat

Data: 2010-10-16 10:14:19
Autor: Gotfryd Smolik news
Wycinka drzewa - akacja
On Thu, 14 Oct 2010, pkozik@poczta.fm wrote:

a najbardziej kuriozalne jest to, że reguluje to ustawa o ochronie przyrody...
Ja przez tą idiotyczną ustawę nie sadzę u siebie żadnych nowych drzew,

  Niestety, "ochraniacze" tak daleko nie myślą.
  A szkoda.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-10-16 21:33:45
Autor: PapaSmurf
Wycinka drzewa - akacja
a najbardziej kuriozalne jest to, że reguluje to ustawa o ochronie
przyrody...
Ja przez tą idiotyczną ustawę nie sadzę u siebie żadnych nowych drzew,

można jeszcze pokombinować tak że ową dziłkę pszekfalifikować na hodowlę
drzew, czy jakoś tak, i ftedy możesz sobie na niej wycinać co chcesz:O)

Wycinka drzewa - akacja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona