Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
obudowę
jest nie do zniesienia.
Jako że komputera nie przenoszę dysk usadowiłem luźno położywszy go na
prowizorycznych
wspornikach wykonanych z twardej gąbki.
Teraz prawie go nie słychać. Drgania nie są do obudowy przenoszone,
ale......
zauważyłem, że  ten dysk w tej gąbce strasznie się trzęsie.
Pytanie :
Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
na łożyska.
Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?

W dniu 2011-03-31 10:51, Rafał pisze:

Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
obudowę jest nie do zniesienia.

zauważyłem, że  ten dysk w tej gąbce strasznie się trzęsie.

chyba jaja chyba sobie robisz ? po odkręceniu śrubek miał przestać drgać ?

Pytanie :
Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?

Skąd, dysk przykręca się do obudowy tylko po to aby nie się nie poniewierał w środku

Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
na łożyska.
Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?

ciulnij nim o glebę i sprawdź, najlepiej kilka razy - zapewne wynik testu będzie zaskakujący

boxfish wrote:

W dniu 2011-03-31 10:51, Rafał pisze:
> Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
> obudowę jest nie do zniesienia.

> zauważyłem, że  ten dysk w tej gąbce strasznie się trzęsie.

chyba jaja chyba sobie robisz ? po odkręceniu śrubek miał przestać drgać ?

nie,
ale zaskoczyło mnie, że trzęsie się aż tak :)

ciulnij nim o glebę i sprawdź, najlepiej kilka razy - zapewne wynik
testu będzie zaskakujący

rozumiem, że ty kilka takich testów masz już zas sobą, tak?

"Rafał" 4D944D79.291AAA67@gazeta.pl

rozumiem, że ty kilka takich testów masz już zas sobą, tak?

On bazuje na wiedzy takich jak Ty. :)
Skontroluj jeszcze temperaturę dysku...



IMO najrozsądniejszym sposobem na wyciszenie dysku jest jego wyłączenie.
Innym, ale przed zakupem, jest wybranie dysku cichego.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Skontroluj jeszcze temperaturę dysku...

dochodzi do 45 stopni (Samsung HD103SJ)
le było to nie wiem i czy to dużo też nie wiem

IMO najrozsądniejszym sposobem na wyciszenie dysku jest jego wyłączenie.
Innym, ale przed zakupem, jest wybranie dysku cichego.

tylko, że dyski ciche są wolne i tu jest mały problem :)

"Rafał" 4D95D603.E8A78E9E@gazeta.pl

Skontroluj jeszcze temperaturę dysku...

dochodzi do 45 stopni (Samsung HD103SJ)
le było to nie wiem i czy to dużo też nie wiem

Mało. Graniczną jest temperatura pomiędzy 55 stopni i 60 stopni.

IMO najrozsądniejszym sposobem na wyciszenie dysku jest jego
wyłączenie. Innym, ale przed zakupem, jest wybranie dysku cichego.

tylko, że dyski ciche są wolne i tu jest mały problem :)

:)

-=-

SSD są i ciche, i szybkie -- ale są drogie. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2011-03-31 11:26, boxfish pisze:

ciulnij nim o glebę i sprawdź, najlepiej kilka razy - zapewne wynik
testu będzie zaskakujący

Zenujacy palant.
Juz? Spusciles z krzyza?



--
topek -> jak zawsze...
"MoĹźe Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?”.

W dniu 2011-03-31 20:20, topek pisze:

W dniu 2011-03-31 11:26, boxfish pisze:

ciulnij nim o glebę i sprawdź, najlepiej kilka razy - zapewne wynik
testu będzie zaskakujący

Zenujacy palant.

idź do piaskownicy

On 2011-03-31, Rafał <bezspamuXXX@gazeta.pl> wrote:

Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
obudowę
jest nie do zniesienia.
Jako że komputera nie przenoszę dysk usadowiłem luźno położywszy go na
prowizorycznych
wspornikach wykonanych z twardej gąbki.
Teraz prawie go nie słychać. Drgania nie są do obudowy przenoszone,
ale......
zauwaĹźyłem, Ĺźe  ten dysk w tej gąbce strasznie się trzęsie.
Pytanie :
Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
na łożyska.
Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?

nie.

natomiast zazwyczaj rozwiązanie jest prostsze - użyj gumowych podkładek
do śrubek.

depesz

--
The best thing about modern society is how easy it is to avoid contact with it.
                                                             http://depesz.com/

Dnia Thu, 31 Mar 2011 10:51:17 +0200, Rafał napisał(a):

Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
na łożyska.

Pewnie tak. Ja sobie poradzilem kompromisowo. Co prawda dysk niedrogi a i
jakies szanse na wymiane byly, ale nie chcialo mi sie wszystkiego od
poczatku instalowac.
Docialem sobie 1,5cm plaskownik wielkosci dysku, do niego przykrecilem
dysk, a pozniej do korytka z pomoca gumowych dystansow (chyba bez tego tez
byloby OK). Jest upragniona cisza:)

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Witam.
Swoje dwa dyski musiałem tez wyciszyć .Nie były specjalnie głośne ale obudowa wpadała w rezonans.
Dyski leżą na dole obudowy .Więc od dołu :
-cztery "stopki" z mikrogumy
-stalowa płyta grubości 5 mm
-4 plasterki korka aby był przewiew powietrza.
-dwa dyski skręcone razem płaskownikiem aluminiowym z zachowaniem "przewiewu".
Całość spięta gumką przytrzymującą wentylator na wolnych obrotach .
Działa to około 4-5 lat.Jest ciche ,temperatura dysków około 38 stopni.
Oto fotka :
http://img703.imageshack.us/img703/802/dsc0199hd.jpg
Pozdrawiam.

Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4D944085.29BB10@gazeta.pl...

Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
obudowę jest nie do zniesienia.

Jak masz jeden dysk to spróbuj inny patent. Kup 4 gumki (do ścierania) jak najbardziej miękkie. Na nim połóż dysk. Kiedyś tak wyciszyłem dysk i nie było dużych wibracji (były minimalne).

On Thu, 31 Mar 2011 10:51:17 +0200, Rafał <bezspamuXXX@gazeta.pl> wrote:

Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
na łożyska.
Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?

na 100% skrĂłci mu to Ĺźywot

Patentów na głośny komp jest wiele.

Na pewno nie jest to "kup drogą obudowę". Thermaltake za 1000 zł teĹź drga  :/ TO tylko kawał blachy + ładny panel przedni z LCD.

Kup ciężką obudowę, minimum 10 KG , jeśli juĹź po fakcie to proponuje zdjąć  gumowe stopki obudowy, kupić uszczelki do okiem lub do drzwi, koniecznie  gumowe ( gąbka jest za miękka, przykładowa aukcja z fajnym opisem i  zdjęciami  http://allegro.pl/uszczelka-uszczelki-do-okien-drzwi-e-na-metry-i1537613615.html  ). Przyklej od spodu uszczelkę do obudowy około 1 cm od brzegu.. Będzie  wtedy solidnie stać na ziemi.

Dalej jeśli jest miejsce to ją dociąż. Mała wycieczka do skupu złomu, lub  do piaskownicy, trochę gimnastyki z tym jest ale 2 kg piasku w kartonie  lub "skarpecie" teĹź pomoĹźe. Tylko odradzam jeśli masz kota bo pomyśli Ĺźe  to kuweta :/

Dysk -

1. Gumki czyli dysk 3,5 w zatoce 5,25(  http://www.proline.pl/?p=SCY+HDD+STAB+II ) MoĹźna uĹźyć dentki lub gumy o  podobnych właściwościach. Recepturki pękają. Wady - słabe odprowadzanie  ciepła.

2. Przymocować kieszeń do spodu -   http://img254.imageshack.us/i/dyzioqr6.jpg/
DuĹźo daje tylko jeśli obudowa solidnie stoi i nie drga, Na fotce wersja  alpha :] Po przyklejeniu uszczelki od spodu zamiast stopek dysk słychać  tylko podczas ciężkiej pracy. MoĹźna tak upchnąć 3 dyski w jednej kieszeni  + wentylator 8 lub 12 cm z przodu i wytrzyma kaĹźdy upał.
Dobrze odprowadza ciepło ale skuteczność mała.

3. DuĹźy radiator - ( http://img51.imageshack.us/i/dyskradiatormalybmp.jpg/  ). Wykorzystałem stare aluminiowe radiatory od P2 Slot1, zrobiłem w nich  otwory  aby pasowały do dysku i przymocowałem z obu stron. Od spodu  przykleiłem uszczelki do okien i gotowe. Dysk moĹźna połoĹźyć luzem na  spodzie obudowy albo włoĹźyć w zatokę 5,25. Trochę zabawy z wierceniem +  potrzeba długich śrub bo radiator jest gruby, ale do ciężkiej budy moĹźna  upchać 5 dyskĂłw.

4.  inne pomysły ?

To co widziałem kiedyś na niemieckim forum wyglądało ciekawie; Koleś  zrobił otwory w spodzie obudowy aby kable sata i zasilanie przez nie  przeszło i ... Postawił obudowę na 4 dyskach sata rozstawionych w  naroĹźnikach + jakaś guma aby wszystko dobrze przylegało :] Dyski podobno  były ciche i dodatkowo słuĹźyły jako stopki :]

On 31/03/2011 09:51, Rafał wrote:

Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
obudowę
jest nie do zniesienia.
Jako że komputera nie przenoszę dysk usadowiłem luźno położywszy go na
prowizorycznych
wspornikach wykonanych z twardej gąbki.
Teraz prawie go nie słychać. Drgania nie są do obudowy przenoszone,
ale......
zauważyłem, że  ten dysk w tej gąbce strasznie się trzęsie.
Pytanie :
Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
na łożyska.
Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?

Napisz lepiej, co to za dysk cały od nowości skacze, zebym przypadkiem nie kupił. Miałem w rękach niejeden dysk od czasów jakichś 10-gigowych w 386DX33 i żaden się nie trząsł.




--
Pozdrawiam
Kamil

Kamil <kamil@spam.com> napisał(a):

Napisz lepiej, co to za dysk cały od nowości skacze, zebym przypadkiem nie kupił. Miałem w rękach niejeden dysk od czasów jakichś 10-gigowych w 386DX33 i żaden się nie trząsł.

386 i 10 gigowe dyski? :)

On 06/04/2011 13:58, Przesmiewca wrote:

Kamil<kamil@spam.com>  napisał(a):

Napisz lepiej, co to za dysk cały od nowości skacze, zebym przypadkiem
nie kupił. Miałem w rękach niejeden dysk od czasów jakichś 10-gigowych w
386DX33 i żaden się nie trząsł.

386 i 10 gigowe dyski? :)

No może przesadziłem, z 500MB to był już szpan. Tak czy inaczej jeśli dysk się trzęsie, to oddałbym go do reklamacji albo kupił drugi, bo normalne to nie jest.



--
Pozdrawiam
Kamil

Kamil <kamil@spam.com> napisał(a):

No może przesadziłem, z 500MB to był już szpan.

W 1993 kupilem 486DX2 66MHZ z dyskiem 100MB :)
Sporo to wszystko kosztowalo.

Tak czy inaczej jeśli dysk się trzęsie, to oddałbym go do reklamacji albo kupił drugi, bo normalne to nie jest.

Dysk sie trzasc nie moze, tzn moze, ale dlugiej zywotnosci nie wroze.

On 06/04/2011 17:01, Przesmiewca wrote:

Kamil<kamil@spam.com>  napisał(a):

No może przesadziłem, z 500MB to był już szpan.

W 1993 kupilem 486DX2 66MHZ z dyskiem 100MB :)
Sporo to wszystko kosztowalo.

W moim pierwszym 386 (DX40) miałem bodajże 40MB, ale pamiętam kolegę z 20MB. Grał wtedy w UFO:EU, tam były tysiące plików po kilka bajtów każdy, ale na FAT16 zajmowały sporo, więc musiał wszytko inne zipować na dyskietki, kiedy chciał pograć. :)

Tak czy inaczej jeśli
dysk się trzęsie, to oddałbym go do reklamacji albo kupił drugi, bo
normalne to nie jest.

Dysk sie trzasc nie moze, tzn moze, ale dlugiej zywotnosci nie wroze.

--
Pozdrawiam
Kamil

Kamil wrote:

Napisz lepiej, co to za dysk cały od nowości skacze, zebym przypadkiem
nie kupił.

Samsung HD103SJ

Rafał <bezspamuXXX@gazeta.pl> napisał(a):

Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
obudowę
jest nie do zniesienia.
Jako że komputera nie przenoszę dysk usadowiłem luźno położywszy go na
prowizorycznych
wspornikach wykonanych z twardej gąbki.
Teraz prawie go nie słychać. Drgania nie są do obudowy przenoszone,
ale......
zauważyłem, że  ten dysk w tej gąbce strasznie się trzęsie.
Pytanie :
Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
na łożyska.
Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?

Sa tez specjalne obudowy (dyskow) wyciszajace takze
sam halas wydawany przez dysk (czyli. np prace glowic).
Ale to juz chyba tak od stowy w gore i to bardziej dla tych, ktorzy
chca miec maksymalnie wyciszony komputer