Data: 2019-02-12 23:02:50 | |
Autor: ToMasz | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
W dniu 09.02.2019 o 15:22, Marek S pisze:
Witam,ten procek wg passmarka ma prawie 9 tyś punktów Chciałbym kupić sprzęt znacznie szybszy. 2-3x będzie ok. ciężko będzie w normalnych pieniądzach. ktoś tu ostatnio szukał jakiegośkonkretnego procka który kosztuje 1600zł i w pasmarku miał "zaledwie" 16 tyś punktów. więc jeśli w Twoich zadaniach któryś nie jest ewidentnie "zbugowany" to będziesz miał ciężko i drogo osiągnąć cel. ja bym radził szukać przyczyn lagów gdzie indziej. ToMasz |
|
Data: 2019-02-14 01:25:50 | |
Autor: Marek S | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
W dniu 2019-02-12 o 23:02, ToMasz pisze:
Chciałbym kupić sprzęt znacznie szybszy. 2-3x będzie ok. ciężko będzie w normalnych pieniądzach. ktoś tu ostatnio szukał jakiegośkonkretnego procka który kosztuje 1600zł i w pasmarku miał "zaledwie" 16 tyś punktów. więc jeśli w Twoich zadaniach któryś nie jest ewidentnie "zbugowany" to będziesz miał ciężko i drogo osiągnąć cel. ja bym radził szukać przyczyn lagów gdzie indziej. Ale znalazłem już parę lat temu przyczynę lagów: karta graficzna. Zresztą nawet nie pomyślałem, że może to być cokolwiek innego. Wymieniłem na oczko wyższy egzemplarz i od lat działam na niej bez problemów. Nie mam czego szukać. Chodzi mi jedynie o to czy jest szansa na przyspieszenie sprzętu bez konieczności oddania teściowej do lombardu :-) Napisałem o 2-3x przyspieszeniu głównie dlatego, że gdy np. przetwarzam setkę zdjęć (nie na raz) i głupia konwersja RAW (z licznymi korektami) do 16btowej przestrzeni w PS zajmuje czasem nawet 15sek na zdjęcie a potem stosowanie filtrów też przedłuża oczekiwanie, to chciałem sobie ulżyć, bo ileż kaw można wypić gapiąc się bezmyślnie w ekran. -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2019-02-14 09:18:20 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
Dnia Thu, 14 Feb 2019 01:25:50 +0100, Marek S napisał(a):
Napisałem o 2-3x przyspieszeniu głównie dlatego, że gdy np. przetwarzam setkę zdjęć (nie na raz) i głupia konwersja RAW (z licznymi korektami) do 16btowej przestrzeni w PS zajmuje czasem nawet 15sek na zdjęcie a potem stosowanie filtrów też przedłuża oczekiwanie, to chciałem sobie ulżyć, bo ileż kaw można wypić gapiąc się bezmyślnie w ekran. Z fotografii widzę że używasz conajmniej jednego SSD. Ale czy prowadząc konwersję tych zdjęć odczyt i zapis robisz na nim? Bo jeśli na mechanicznym to przejście na SSD może znacząco przyspieszyć operację. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2019-02-14 22:52:45 | |
Autor: Marek S | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
W dniu 2019-02-14 o 09:18, Jacek Maciejewski pisze:
Z fotografii widzę że używasz conajmniej jednego SSD. Ale czy prowadząc SSD mam tylko do rzeczy, gdzie SSD zasadniczo wpłynie na wydajność sprzętu. A SSD daje poczuć swoją moc, gdy dużo małych plików przetwarzamy. Fotografia zdecydowanie się nie zalicza do tej kategorii, gdzie jedna fota waży minimum 25MB, a przetworzone czasem nawet 0.3-0.4GB. Dlatego foty są na HDD. Transfer ciągły jest o ponad połowę niższy niż na SSD ale nie to stanowi wąskie gardło. Właśnie CPU nim jest. Na SSD mam system i soft. Robię też na nim bufor dla Nero Video bo mimo, że niby pliki DVD są pojedyncze i ogromne, to na SSD tworzą się nieporównywalnie szybciej. To jako ciekawostka. -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2019-02-15 08:03:45 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
On Thu, 14 Feb 2019 22:52:45 +0100, Marek S wrote:
A SSD daje poczuć swoją moc, gdy dużo małych plików Niekoniecznie. Na jednym dużym pliku też może dać wymierne efekty. To zależy od tego, w jaki sposób program operuje na tym jednym dużym pliku: jeśli wykonuje drobne operacje w różnych jego (odległych) częściach, to głowica w standardowym dysku będzie latać jak głupia. Na SSD mam system i soft. Robię też na nim bufor dla Nero Video bo mimo, No właśnie. Mateusz |
|
Data: 2019-02-15 21:43:28 | |
Autor: Marek S | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
W dniu 2019-02-15 o 09:03, Mateusz Viste pisze:
Niekoniecznie. Na jednym dużym pliku też może dać wymierne efekty. To Tak, wiem o co chodzi. W końcu jeden duży plik może niczym się nie różnić od kupy małych gdy algorytm odczytu jakiejś aplikacji go logicznie poszatkuje. Świadomie użytkuję SSD. -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2019-02-15 12:17:48 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
Dnia Thu, 14 Feb 2019 22:52:45 +0100, Marek S napisał(a):
Z fotografii widzę że używasz conajmniej jednego SSD. Ale czy prowadząc Ale ja bym jednak zrobił próbę przeworzenia dużego wsadu raz na mechanicznym raz na SSD. Z mierzeniem czasu stoperem. Bo wrażenia mało mnie przekonują. nie ma to jak pomiar. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2019-02-15 22:06:44 | |
Autor: Marek S | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
W dniu 2019-02-15 o 12:17, Jacek Maciejewski pisze:
Ale ja bym jednak zrobił próbę przeworzenia dużego wsadu raz na Dawno to już sprawdzałem. Owszem, są korzyści na SSD bo w końcu jest 2x szybszy w ciągłym transferze. Jednakże przelicznik czasu odczytu do czasu przetwarzania ma się bardzo słabo. Nawet gdyby jakimś cudem to wniosło poprawę, to i tak nie mógłbym skorzystać z tego dobrodziejstwa. SSD mam mały - zaledwie 500GB. A taki 2TB kosztuje tyle, co procek. Kolejna rzecz, to trwałość SSD. Pięknie wyglądają karty katalogowe, gdzie piszą o milionach godzin bezawaryjnej pracy, a zajeździłem już dwa SSDki. Dopiero te droższe, z lepszymi pamięciami, dają radę. Co wcale nie oznacza, że dadzą radę przy obracaniu terabajtami co parę dni. -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2019-02-15 22:32:35 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Wydajny komputer (W10) pod grafikę 2D | |
Dnia Fri, 15 Feb 2019 22:06:44 +0100, Marek S napisał(a):
Dawno to już sprawdzałem. Aaaa, skoro tak to nie ma sprawy. -- Jacek I hate haters. |