Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wydoić obywatela na 300 miliardów

Wydoić obywatela na 300 miliardów

Data: 2012-11-29 04:16:55
Autor: Przemysław W
Wydoić obywatela na 300 miliardów
Plan władzy jest prosty. Wydoić obywatela! Po co? Żeby koryto zawsze było pełne. Polak na każdym kroku ma do zapłacenia jakiś podatek, opłatę do wniesienia albo mandat do uregulowania

Pracujesz, więc zarabiasz. By żyło się lepiej? Nie, by płacić podatki! Władza ci tłumaczy, że to niezbędne by były pieniądze na budowę dróg, przedszkoli, na szpitale czy policję. Tylko, że dookoła drogi są dziurawe, w przedszkolach nie ma miejsc, na wizytę u lekarza trzeba czekać pół roku a policjant oświadcza, że szanse na złapania złodzieja są zerowe i proponuje rezygnację ze złożenia zawiadomienia.


A jak z podatków brakuje pieniędzy na wydatki, to postawią 300 nowych fotoradarów i założą, że dzięki nim w przyszłym roku złupi się obywateli kierowców na jakieś półtora miliarda złotych. A gdyby nagle się okazało, że wszyscy Polacy są praworządni? Na to aparat państwowy i samorządowy też jest gotowy. Nęka obywateli rożnego typu urzędniczymi opłatami. I tak jest ze wszystkim: opłaty za psa, podatek od deszczu, opłaty skarbowe za wszelkie czynności prawne... Wszystko kosztuje. A płaci oczywiście Pan, Pani. Społeczeństwo!

A tymczasem władza (...)

Czy to społeczeństwo naprawdę tyle kosztuje, że nieustanmnie muszą rosnąć podatki i daniny, a za wszelkie możliwe czynności wprowadza się opłaty urzędowe? Nie, one rosną bo musimy wyżywić setki tysięcy darmozjadów, którzy pasożytują na państwie i samorządach: posłów, ministrów, radnych, urzędników i kolesiów na państwowych czy samorządowych posadach.

W założeniu mają dbać o to, by Polska kwitła, a nam wszystkim żyło się jak najlepiej. Ale rzeczywistość jest brutalna – dbają tylko o siebie! I rzeczywiście im akurat żyje się dobrze.

Im kryzys jest niestraszny: zwolnić ich praktycznie się nie da, pensje mają stałe i podwyższane przynajmniej o inflację, nie wspominając już o nagrodach, trzynastkach, premiach uznaniowych, które ich przełożeni szczodrze rozdają – bo w końcu z naszych, a nie ze swoich. Na tym oczywiście nie koniec. Mają do tego mają masę przywilejów: służbowe auta, które staje się nagle stare, gdy kończy trzy lata, paliwo nie z własnej kieszeni spalane na szarżach buspasami niedostępnymi dla śmiertelników jadących osobowymi autami, dalekie wyjazdy zagraniczne na szkolenia i seminaria.

Armia naszych utrzymanków rośnie w tempie zastraszającym. Tylko w czasach rządów Donalda Tuska (55 l.) w administracji państwowej (a co dopiero w samorządach!) według wyliczęń Fundacji Republikańskiej przybyło aż 19 285 posad! To tyle, ilu mieszkańców ma miasto wielkości Pułtuska czy Wieliczki! Wydatki na administrację państwową w tym samym okresie wzrosły o ponad 10,5 miliarda złotych! Za te pieniądze można by choćby oddłużyć wszystkie szpitale w Polsce i tym samym definitywnie zlikwidować problem odmowy przyjmowania chorych na planowe operacje. To suma dwukrotnie wyższa niż budżetowi państwa przyniosła podwyżka podatku VAT, która przecież tak dała nam w kość i przyniosła drastyczne podwyżki!



Podatki grozy:

Polowanie fotoradarami
Udało się gdzieś wywalczyć kawałek dobrej drogi i jedzie się nieźle, bo bez kolein i robót drogowych. Pewnie zaraz postawią tam fotoradar, by zarabiać na nazbyt folgujących sobie kierowcach.

Holowanie się opłaca
Strażnicy miejscy uwielbiają ścigać źle parkujących kierowców. Zakładanie blokad już wyszło z mody. Więcej się zarabia na odholowywaniu aut. Za zdjęcie blokady kierowca płaci 100 złotych, za holowanie – aż 400 złotych.

ZarabiajÄ… na psach
Masz psa – dajesz mu jeść, śpi u ciebie, wyprowadzasz go na spacer i sprzątasz po nim. Ale i tak musisz zapłacić co roku 115 złotych za jego posiadanie. Co ciekawe, jeżeli masz kota to takiego ekstra podatku płacić nie musisz. Do czasu?

Kosztowny deszcz
Najłatwiej zarobić sprzedając towar potrzebny wszystkim, a obywatela złupić na podatku od... deszczu. Im masz większy dach, tym więcej płacisz. To pomysł na ratowanie lokalnych budżetów. "Geniusz" pomysłodawców tej daniny polega na tym, że płaci się go... nawet jak jest susza.

Bezcenne prawo jazdy
Kawałek plastiku za 84 złote? W Polsce to nie problem. Zdobycie prawa jazdy kosztuje krocie, bo słono trzeba płacić za kursy, jazdy, wreszcie za egzamin. A jak już uda się go zdać, trzeba jeszcze zapłacić 84 złote za dokument poświadczającym, że umiemy jeździć.

Skrócony, ale kosztowny
Chcesz żeby urzędnik potwierdził oficjalnie, że się urodziłeś? Musisz zapłacić. Wydanie papierka pod nazwą "skrócony akt urodzenia" może kosztować nawet 33 złote!


--


"Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy
i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej,
bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..."

- Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005

Data: 2012-11-29 16:40:16
Autor: Marek Woydak
Wydoić obywatela na 300 miliardów
On Thu, 29 Nov 2012 04:16:55 -0600, Przemys+AUI-aw W wrote:

Plan w+AUI-adzy jest prosty. Wydoi+AQc- obywatela! Po co? +AXs-eby koryto zawsze by+AUI-o pe+AUI-ne. Polak na ka+AXw-dym kroku ma do zap+AUI-acenia jaki+AVs- podatek, op+AUI-at+ARk- do wniesienia albo mandat do uregulowania

Pracujesz, wi+ARk-c zarabiasz. By +AXw-y+AUI-o si+ARk- lepiej? Nie, by p+AUI-aci+AQc- podatki! W+AUI-adza ci t+AUI-umaczy, +AXw-e to niezb+ARk-dne by by+AUI-y pieni+AQU-dze na budow+ARk- dr+APM-g, przedszkoli, na szpitale czy policj+ARk-. Tylko, +AXw-e dooko+AUI-a drogi s+AQU- dziurawe, w przedszkolach nie ma miejsc, na wizyt+ARk- u lekarza trzeba czeka+AQc- p+APMBQg- roku a policjant o+AVs-wiadcza, +AXw-e szanse na z+AUI-apania z+AUI-odzieja s+AQU- zerowe i proponuje rezygnacj+ARk- ze z+AUI-o+AXw-enia zawiadomienia.


A jak z podatk+APM-w brakuje pieni+ARk-dzy na wydatki, to postawi+AQU- 300 nowych fotoradar+APM-w i za+AUI-o+AXwBBQ-, +AXw-e dzi+ARk-ki nim w przysz+AUI-ym roku z+AUI-upi si+ARk- obywateli kierowc+APM-w na jakie+AVs- p+APMBQg-tora miliarda z+AUI-otych. A gdyby nagle si+ARk- okaza+AUI-o, +AXw-e wszyscy Polacy s+AQU- praworz+AQU-dni? Na to aparat pa+AUQ-stwowy i samorz+AQU-dowy te+AXw- jest gotowy. N+ARk-ka obywateli ro+AXw-nego typu urz+ARk-dniczymi op+AUI-atami. I tak jest ze wszystkim: op+AUI-aty za psa, podatek od deszczu, op+AUI-aty skarbowe za wszelkie czynno+AVs-ci prawne... Wszystko kosztuje. A p+AUI-aci oczywi+AVs-cie Pan, Pani. Spo+AUI-ecze+AUQ-stwo!

A tymczasem w+AUI-adza (...)

Czy to spo+AUI-ecze+AUQ-stwo naprawd+ARk- tyle kosztuje, +AXw-e nieustanmnie musz+AQU- rosn+AQUBBw- podatki i daniny, a za wszelkie mo+AXw-liwe czynno+AVs-ci wprowadza si+ARk- op+AUI-aty urz+ARk-dowe? Nie, one rosn+AQU- bo musimy wy+AXw-ywi+AQc- setki tysi+ARk-cy darmozjad+APM-w, kt+APM-rzy paso+AXw-ytuj+AQU- na pa+AUQ-stwie i samorz+AQU-dach: pos+AUIA8w-w, ministr+APM-w, radnych, urz+ARk-dnik+APM-w i kolesi+APM-w na pa+AUQ-stwowych czy samorz+AQU-dowych posadach.

W za+AUI-o+AXw-eniu maj+AQU- dba+AQc- o to, by Polska kwit+AUI-a, a nam wszystkim +AXw-y+AUI-o si+ARk- jak najlepiej. Ale rzeczywisto+AVsBBw- jest brutalna +IBM- dbaj+AQU- tylko o siebie! I rzeczywi+AVs-cie im akurat +AXw-yje si+ARk- dobrze.

Im kryzys jest niestraszny: zwolni+AQc- ich praktycznie si+ARk- nie da, pensje maj+AQU- sta+AUI-e i podwy+AXw-szane przynajmniej o inflacj+ARk-, nie wspominaj+AQU-c ju+AXw- o nagrodach, trzynastkach, premiach uznaniowych, kt+APM-re ich prze+AUI-o+AXw-eni szczodrze rozdaj+AQU- +IBM- bo w ko+AUQ-cu z naszych, a nie ze swoich. Na tym oczywi+AVs-cie nie koniec. Maj+AQU- do tego maj+AQU- mas+ARk- przywilej+APM-w: s+AUI-u+AXw-bowe auta, kt+APM-re staje si+ARk- nagle stare, gdy ko+AUQ-czy trzy lata, paliwo nie z w+AUI-asnej kieszeni spalane na szar+AXw-ach buspasami niedost+ARk-pnymi dla +AVs-miertelnik+APM-w jad+AQU-cych osobowymi autami, dalekie wyjazdy zagraniczne na szkolenia i seminaria.

Armia naszych utrzymank+APM-w ro+AVs-nie w tempie zastraszaj+AQU-cym. Tylko w czasach rz+AQU-d+APM-w Donalda Tuska (55 l.) w administracji pa+AUQ-stwowej (a co dopiero w samorz+AQU-dach!) wed+AUI-ug wylicz+ARkBRA- Fundacji Republika+AUQ-skiej przyby+AUI-o a+AXw- 19 285 posad! To tyle, ilu mieszka+AUQ-c+APM-w ma miasto wielko+AVs-ci Pu+AUI-tuska czy Wieliczki! Wydatki na administracj+ARk- pa+AUQ-stwow+AQU- w tym samym okresie wzros+AUI-y o ponad 10,5 miliarda z+AUI-otych! Za te pieni+AQU-dze mo+AXw-na by cho+AQc-by odd+AUI-u+AXw-y+AQc- wszystkie szpitale w Polsce i tym samym definitywnie zlikwidowa+AQc- problem odmowy przyjmowania chorych na planowe operacje. To suma dwukrotnie wy+AXw-sza ni+AXw- bud+AXw-etowi pa+AUQ-stwa przynios+AUI-a podwy+AXw-ka podatku VAT, kt+APM-ra przecie+AXw- tak da+AUI-a nam w ko+AVsBBw- i przynios+AUI-a drastyczne podwy+AXw-ki!



Podatki grozy:

Polowanie fotoradarami
Uda+AUI-o si+ARk- gdzie+AVs- wywalczy+AQc- kawa+AUI-ek dobrej drogi i jedzie si+ARk- nie+AXo-le, bo bez kolein i rob+APM-t drogowych. Pewnie zaraz postawi+AQU- tam fotoradar, by zarabia+AQc- na nazbyt folguj+AQU-cych sobie kierowcach.

Holowanie si+ARk- op+AUI-aca
Stra+AXw-nicy miejscy uwielbiaj+AQU- +AVs-ciga+AQc- +AXo-le parkuj+AQU-cych kierowc+APM-w. Zak+AUI-adanie blokad ju+AXw- wysz+AUI-o z mody. Wi+ARk-cej si+ARk- zarabia na odholowywaniu aut. Za zdj+ARk-cie blokady kierowca p+AUI-aci 100 z+AUI-otych, za holowanie +IBM- a+AXw- 400 z+AUI-otych.

Zarabiaj+AQU- na psach
Masz psa +IBM- dajesz mu je+AVsBBw-, +AVs-pi u ciebie, wyprowadzasz go na spacer i sprz+AQU-tasz po nim. Ale i tak musisz zap+AUI-aci+AQc- co roku 115 z+AUI-otych za jego posiadanie. Co ciekawe, je+AXw-eli masz kota to takiego ekstra podatku p+AUI-aci+AQc- nie musisz. Do czasu?

Kosztowny deszcz
Naj+AUI-atwiej zarobi+AQc- sprzedaj+AQU-c towar potrzebny wszystkim, a obywatela z+AUI-upi+AQc- na podatku od... deszczu. Im masz wi+ARk-kszy dach, tym wi+ARk-cej p+AUI-acisz. To pomys+AUI- na ratowanie lokalnych bud+AXw-et+APM-w. "Geniusz" pomys+AUI-odawc+APM-w tej daniny polega na tym, +AXw-e p+AUI-aci si+ARk- go... nawet jak jest susza.

Bezcenne prawo jazdy
Kawa+AUI-ek plastiku za 84 z+AUI-ote? W Polsce to nie problem. Zdobycie prawa jazdy kosztuje krocie, bo s+AUI-ono trzeba p+AUI-aci+AQc- za kursy, jazdy, wreszcie za egzamin. A jak ju+AXw- uda si+ARk- go zda+AQc-, trzeba jeszcze zap+AUI-aci+AQc- 84 z+AUI-ote za dokument po+AVs-wiadczaj+AQU-cym, +AXw-e umiemy je+AXo-dzi+AQc-.

Skr+APM-cony, ale kosztowny
Chcesz +AXw-eby urz+ARk-dnik potwierdzi+AUI- oficjalnie, +AXw-e si+ARk- urodzi+AUI-e+AVs-? Musisz zap+AUI-aci+AQc-. Wydanie papierka pod nazw+AQU- "skr+APM-cony akt urodzenia" mo+AXw-e kosztowa+AQc- nawet 33 z+AUI-ote!

Spos+APM-b jest prosty: przestrzega+AQc- przepisy ruchu drogowego i te twoje 500
miliard+APM-w p+APM-jdzie na szpitale lecz+AQU-ce pisklakowe dzieci. Prawisz, +AXw-e armia
urz+ARk-dnik+APM-w wzros+AUI-a, mo+AXw-e i tak. Powiedz mi o m+ARk-drcu wszechczas+APM-w czy ci
urz+ARk-dnicy to sami cz+AUI-onkowie PO? Co do prawa jazdy - prezes nie ma i +AXw-yje.
Ty nierobie chcia+AUI-by+AVs- by by+AUI-o wszystko za darmo. Za szmat+ARk- wi+ARk-c i le+AQc- na
mokro pod+AUI-og+ARk- w swoim zapomnianym dworcu PKP. Za darmoch+ARk-! A +AXw-ywo!

MW

Data: 2012-11-30 11:02:31
Autor: leszek niewiadomski
Wydoić obywatela na 300 miliardów
Am 29.11.2012 11:16, schrieb Przemysław W:
Plan władzy jest prosty. Wydoić obywatela! Po co? Żeby koryto zawsze
było pełne. Polak na każdym kroku ma do zapłacenia jakiś podatek, opłatę
do wniesienia albo mandat do uregulowania

Pracujesz, więc zarabiasz. By żyło się lepiej? Nie, by płacić podatki!
Władza ci tłumaczy, że to niezbędne by były pieniądze na budowę dróg,
przedszkoli, na szpitale czy policję. Tylko, że dookoła drogi są
dziurawe, w przedszkolach nie ma miejsc, na wizytÄ™ u lekarza trzeba
czekać pół roku a policjant oświadcza, że szanse na złapania złodzieja
są zerowe i proponuje rezygnację ze złożenia zawiadomienia.


A jak z podatków brakuje pieniędzy na wydatki, to postawią 300 nowych
fotoradarów i założą, że dzięki nim w przyszłym roku złupi się obywateli
kierowców na jakieś półtora miliarda złotych. A gdyby nagle się okazało,
że wszyscy Polacy są praworządni? Na to aparat państwowy i samorządowy
też jest gotowy. Nęka obywateli rożnego typu urzędniczymi opłatami. I
tak jest ze wszystkim: opłaty za psa, podatek od deszczu, opłaty
skarbowe za wszelkie czynności prawne... Wszystko kosztuje. A płaci
oczywiście Pan, Pani. Społeczeństwo!

A tymczasem władza (...)

Czy to społeczeństwo naprawdę tyle kosztuje, że nieustanmnie muszą
rosnąć podatki i daniny, a za wszelkie możliwe czynności wprowadza się
opłaty urzędowe? Nie, one rosną bo musimy wyżywić setki tysięcy
darmozjadów, którzy pasożytują na państwie i samorządach: posłów,
ministrów, radnych, urzędników i kolesiów na państwowych czy
samorzÄ…dowych posadach.

W założeniu mają dbać o to, by Polska kwitła, a nam wszystkim żyło się
jak najlepiej. Ale rzeczywistość jest brutalna – dbają tylko o siebie! I
rzeczywiście im akurat żyje się dobrze.

Im kryzys jest niestraszny: zwolnić ich praktycznie się nie da, pensje
mają stałe i podwyższane przynajmniej o inflację, nie wspominając już o
nagrodach, trzynastkach, premiach uznaniowych, które ich przełożeni
szczodrze rozdają – bo w końcu z naszych, a nie ze swoich. Na tym
oczywiście nie koniec. Mają do tego mają masę przywilejów: służbowe
auta, które staje się nagle stare, gdy kończy trzy lata, paliwo nie z
własnej kieszeni spalane na szarżach buspasami niedostępnymi dla
śmiertelników jadących osobowymi autami, dalekie wyjazdy zagraniczne na
szkolenia i seminaria.

Armia naszych utrzymanków rośnie w tempie zastraszającym. Tylko w
czasach rządów Donalda Tuska (55 l.) w administracji państwowej (a co
dopiero w samorządach!) według wyliczęń Fundacji Republikańskiej
przybyło aż 19 285 posad! To tyle, ilu mieszkańców ma miasto wielkości
Pułtuska czy Wieliczki! Wydatki na administrację państwową w tym samym
okresie wzrosły o ponad 10,5 miliarda złotych! Za te pieniądze można by
choćby oddłużyć wszystkie szpitale w Polsce i tym samym definitywnie
zlikwidować problem odmowy przyjmowania chorych na planowe operacje. To
suma dwukrotnie wyższa niż budżetowi państwa przyniosła podwyżka podatku
VAT, która przecież tak dała nam w kość i przyniosła drastyczne podwyżki!



Podatki grozy:

Polowanie fotoradarami
Udało się gdzieś wywalczyć kawałek dobrej drogi i jedzie się nieźle, bo
bez kolein i robót drogowych. Pewnie zaraz postawią tam fotoradar, by
zarabiać na nazbyt folgujących sobie kierowcach.

Holowanie się opłaca
Strażnicy miejscy uwielbiają ścigać źle parkujących kierowców.
Zakładanie blokad już wyszło z mody. Więcej się zarabia na odholowywaniu
aut. Za zdjęcie blokady kierowca płaci 100 złotych, za holowanie – aż
400 złotych.

ZarabiajÄ… na psach
Masz psa – dajesz mu jeść, śpi u ciebie, wyprowadzasz go na spacer i
sprzątasz po nim. Ale i tak musisz zapłacić co roku 115 złotych za jego
posiadanie. Co ciekawe, jeżeli masz kota to takiego ekstra podatku
płacić nie musisz. Do czasu?

Kosztowny deszcz
Najłatwiej zarobić sprzedając towar potrzebny wszystkim, a obywatela
złupić na podatku od... deszczu. Im masz większy dach, tym więcej
płacisz. To pomysł na ratowanie lokalnych budżetów. "Geniusz"
pomysłodawców tej daniny polega na tym, że płaci się go... nawet jak
jest susza.

Bezcenne prawo jazdy
Kawałek plastiku za 84 złote? W Polsce to nie problem. Zdobycie prawa
jazdy kosztuje krocie, bo słono trzeba płacić za kursy, jazdy, wreszcie
za egzamin. A jak już uda się go zdać, trzeba jeszcze zapłacić 84 złote
za dokument poświadczającym, że umiemy jeździć.

Skrócony, ale kosztowny
Chcesz żeby urzędnik potwierdził oficjalnie, że się urodziłeś? Musisz
zapłacić. Wydanie papierka pod nazwą "skrócony akt urodzenia" może
kosztować nawet 33 złote!


Moge podac przyklady oplat za wykroczenia drogowe u nas, to osiwiejecie. Np. do 10 km/h 15, 11-15 25, ... 51-60 480, 4 punkty i 2 miesiace bez prawa itd. Od 0,5 promila 500, 4 punkty i miesiac zakazu, od 1,1 promili 7 punktow, 6 miesiecy do 5 lat zakaz oraz kara pieniezna lub areszt; rowerzysta od 1,6 promili test psychologiczny (conajmniej 1000 euro), a jak oblany to prawko zabrane; przejazd przy czerwonym swietle - 1 sekunda 90 i 3 punkty ... Inne kraje (np. Norwegia) karza jeszcze surowiej.
http://www.bussgeldkataloge.de/
Tez czytalem, ze gminy i miasta wplywy z oplat za parkowanie i mandatow planuja. W zaleznosci od tego kto kasuje grzywny (miasto, gmina, policja, sad) pieniadze ida do panstwa, landu, miasta, gminy, a kierowca kierowany na tzw. test dla idiotow placi psychologom.
W ratuszu wydanie dowodu, paszportu, uwierzytelnienie dokumentu, wystawienie zaswiadczenia tez mniej lub wiecej kosztuje. Kosztuje tez korzystanie z biblioteki miejskiej, nie mowiac juz o lekarzu i innych "drobiazgach" jak okulary (placisz 100%), zeby (koronki, protezy, implantaty 60-100% oplat), leki (czesc 100%, inne od 5 euro za pozycje na recepcie), szpital (10 euro za dzien), gimnastyka, masarze, cwiczenia lecznicze (6 sztuk ponad 15).
A wiec "doja" wszyscy?
ln

--
"As an online discussion among Poles grows longer, the probability of a comparison involving a security service, or a calling the opponent an agent of influence, a Volksdeutsch, a Jew or an idiot approaches 1" (The new Godwin's Law)

Data: 2012-11-30 13:50:12
Autor: leszek niewiadomski
Wydoić obywatela na 300 miliardów
Am 29.11.2012 11:16, schrieb Przemysław W:
Plan władzy jest prosty. Wydoić obywatela! Po co? Żeby koryto zawsze
było pełne. Polak na każdym kroku ma do zapłacenia jakiś podatek, opłatę
do wniesienia albo mandat do uregulowania

Pracujesz, więc zarabiasz. By żyło się lepiej? Nie, by płacić podatki!
Władza ci tłumaczy, że to niezbędne by były pieniądze na budowę dróg,
przedszkoli, na szpitale czy policję. Tylko, że dookoła drogi są
dziurawe, w przedszkolach nie ma miejsc, na wizytÄ™ u lekarza trzeba
czekać pół roku a policjant oświadcza, że szanse na złapania złodzieja
są zerowe i proponuje rezygnację ze złożenia zawiadomienia.


A jak z podatków brakuje pieniędzy na wydatki, to postawią 300 nowych
fotoradarów i założą, że dzięki nim w przyszłym roku złupi się obywateli
kierowców na jakieś półtora miliarda złotych. A gdyby nagle się okazało,
że wszyscy Polacy są praworządni? Na to aparat państwowy i samorządowy
też jest gotowy. Nęka obywateli rożnego typu urzędniczymi opłatami. I
tak jest ze wszystkim: opłaty za psa, podatek od deszczu, opłaty
skarbowe za wszelkie czynności prawne... Wszystko kosztuje. A płaci
oczywiście Pan, Pani. Społeczeństwo!

A tymczasem władza (...)

Czy to społeczeństwo naprawdę tyle kosztuje, że nieustanmnie muszą
rosnąć podatki i daniny, a za wszelkie możliwe czynności wprowadza się
opłaty urzędowe? Nie, one rosną bo musimy wyżywić setki tysięcy
darmozjadów, którzy pasożytują na państwie i samorządach: posłów,
ministrów, radnych, urzędników i kolesiów na państwowych czy
samorzÄ…dowych posadach.

W założeniu mają dbać o to, by Polska kwitła, a nam wszystkim żyło się
jak najlepiej. Ale rzeczywistość jest brutalna – dbają tylko o siebie! I
rzeczywiście im akurat żyje się dobrze.

Im kryzys jest niestraszny: zwolnić ich praktycznie się nie da, pensje
mają stałe i podwyższane przynajmniej o inflację, nie wspominając już o
nagrodach, trzynastkach, premiach uznaniowych, które ich przełożeni
szczodrze rozdają – bo w końcu z naszych, a nie ze swoich. Na tym
oczywiście nie koniec. Mają do tego mają masę przywilejów: służbowe
auta, które staje się nagle stare, gdy kończy trzy lata, paliwo nie z
własnej kieszeni spalane na szarżach buspasami niedostępnymi dla
śmiertelników jadących osobowymi autami, dalekie wyjazdy zagraniczne na
szkolenia i seminaria.

Armia naszych utrzymanków rośnie w tempie zastraszającym. Tylko w
czasach rządów Donalda Tuska (55 l.) w administracji państwowej (a co
dopiero w samorządach!) według wyliczęń Fundacji Republikańskiej
przybyło aż 19 285 posad! To tyle, ilu mieszkańców ma miasto wielkości
Pułtuska czy Wieliczki! Wydatki na administrację państwową w tym samym
okresie wzrosły o ponad 10,5 miliarda złotych! Za te pieniądze można by
choćby oddłużyć wszystkie szpitale w Polsce i tym samym definitywnie
zlikwidować problem odmowy przyjmowania chorych na planowe operacje. To
suma dwukrotnie wyższa niż budżetowi państwa przyniosła podwyżka podatku
VAT, która przecież tak dała nam w kość i przyniosła drastyczne podwyżki!



Podatki grozy:

Polowanie fotoradarami
Udało się gdzieś wywalczyć kawałek dobrej drogi i jedzie się nieźle, bo
bez kolein i robót drogowych. Pewnie zaraz postawią tam fotoradar, by
zarabiać na nazbyt folgujących sobie kierowcach.

Holowanie się opłaca
Strażnicy miejscy uwielbiają ścigać źle parkujących kierowców.
Zakładanie blokad już wyszło z mody. Więcej się zarabia na odholowywaniu
aut. Za zdjęcie blokady kierowca płaci 100 złotych, za holowanie – aż
400 złotych.

ZarabiajÄ… na psach
Masz psa – dajesz mu jeść, śpi u ciebie, wyprowadzasz go na spacer i
sprzątasz po nim. Ale i tak musisz zapłacić co roku 115 złotych za jego
posiadanie. Co ciekawe, jeżeli masz kota to takiego ekstra podatku
płacić nie musisz. Do czasu?

Kosztowny deszcz
Najłatwiej zarobić sprzedając towar potrzebny wszystkim, a obywatela
złupić na podatku od... deszczu. Im masz większy dach, tym więcej
płacisz. To pomysł na ratowanie lokalnych budżetów. "Geniusz"
pomysłodawców tej daniny polega na tym, że płaci się go... nawet jak
jest susza.

Bezcenne prawo jazdy
Kawałek plastiku za 84 złote? W Polsce to nie problem. Zdobycie prawa
jazdy kosztuje krocie, bo słono trzeba płacić za kursy, jazdy, wreszcie
za egzamin. A jak już uda się go zdać, trzeba jeszcze zapłacić 84 złote
za dokument poświadczającym, że umiemy jeździć.

Skrócony, ale kosztowny
Chcesz żeby urzędnik potwierdził oficjalnie, że się urodziłeś? Musisz
zapłacić. Wydanie papierka pod nazwą "skrócony akt urodzenia" może
kosztować nawet 33 złote!



To sa skutki centralizacji, faktycznej i w glowach ludzi. Nudzilem juz niedawno o tym. Wiele krajow jest centralistycznie rzadzonych (Polska, Francja i in.) i tam jak powodz, trzesienie ziemi, brak lekow, zawali sie most, padnie fabryka, zamkna szppital, nie zbuduja autostrad, to wina obciazac beda wladze centralne - rzad, premiera, ministrow itd. W krajach zdecentralizowanych, federalnych (Szwajcaria, Niemcy, Austria, USA) wladze centralne sa ogolnych regulacji i inicjatyw prawnych, a konkretami zajmuja sie wladze lokalne, instytucje prywatne. Jak zaleje wioski, nie wybuduja lotniska, zabraknie szczepionek to nikt nie pluje na Merkel lub Gauka, lecz swoich burmistrzow, premierow i ministrow krajowych (kantonowych). Smieszy mnie czasem narzekanie na Obame, wczesniej na Bushow i Clintona, ze nie zniosa wiz dla Polakow. To nie ich kompetencje! Ale ludzie mysla, ze prezydent USA to taki tamtejszy sekretarz KC, ktory zadzwoni i zalatwi!
ln.
--
"As an online discussion among Poles grows longer, the probability of a comparison involving a security service, or a calling the opponent an agent of influence, a Volksdeutsch, a Jew or an idiot approaches 1" (The new Godwin's Law)

Wydoić obywatela na 300 miliardów

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona