Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   WygaĹ›niÄ™cie umowy - jaki termin?

Wygaśnięcie umowy - jaki termin?

Data: 2012-05-23 14:52:10
Autor: marsel
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
W regulaminie TPSA/Orange jest taki zapis:

"Umowa wygasa wskutek: utraty tytułu prawnego do nieruchomości lub lokalu, o ile terminie 30 dni Abonent nie złoży zamówienia wskazującego inne miejsce instalacji zakończenia sieci."

Sprawa ma się tak, że w połowie lutego tego roku złożyłem telefonicznie zlecenie przeniesienia telefonu, gdyż wiedziałem, że od marca nie będę już właścicielem mieszkania, w którym miałem telefon.
Pierwszego marca podpisałem akt notarialny, w akcie jest też zapis, że do 15 marca opuszczę lokal i przekażę klucze nowemu właścicielowi, co też uczyniłem.
W między czasie dostałem pismo z TPSA, że na miejscu nowej lokalizacji, którą wskazałem mają brak możliwości technicznych i linii telefonicznej mi nie przeniosą.
Wysłałem im więc pismo, że skoro nie mają możliwości technicznych i zgodnie z powyższym punktem ich regulaminu umowa wygasła. Tak mi poradzono na ich infolinii, tylko teraz nie wiem z jakim terminem wygasa ta umowa.
Czy umowa wygasa z dniem podpisania aktu, z dniem opuszczenia lokalu czy z dniem/datą pisma, które do nich wysłałem?

Data: 2012-05-23 14:54:25
Autor: m
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
W dniu 23.05.2012 14:52, marsel pisze:
W regulaminie TPSA/Orange jest taki zapis:

"Umowa wygasa wskutek: utraty tytułu prawnego do nieruchomości lub
lokalu, o ile terminie 30 dni Abonent nie złoży zamówienia wskazującego
inne miejsce instalacji zakończenia sieci."

Sprawa ma się tak, że w połowie lutego tego roku złożyłem telefonicznie
zlecenie przeniesienia telefonu, gdyż wiedziałem, że od marca nie będę
już właścicielem mieszkania, w którym miałem telefon.
Pierwszego marca podpisałem akt notarialny, w akcie jest też zapis, że
do 15 marca opuszczę lokal i przekażę klucze nowemu właścicielowi, co
też uczyniłem.
W między czasie dostałem pismo z TPSA, że na miejscu nowej lokalizacji,
którą wskazałem mają brak możliwości technicznych i linii telefonicznej
mi nie przeniosÄ….
Wysłałem im więc pismo, że skoro nie mają możliwości technicznych i
zgodnie z powyższym punktem ich regulaminu umowa wygasła. Tak mi
poradzono na ich infolinii, tylko teraz nie wiem z jakim terminem wygasa
ta umowa.
Czy umowa wygasa z dniem podpisania aktu, z dniem opuszczenia lokalu czy
z dniem/datą pisma, które do nich wysłałem?

Wg mnie wygasła w momencie utraty tytułu do lokalu, który w tym przypadku utraciłeś 15 marca.

p. m.

Data: 2012-05-23 18:37:57
Autor: Gotfryd Smolik news
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
On Wed, 23 May 2012, marsel wrote:

Pierwszego marca podpisałem akt notarialny, w akcie jest też zapis, że do 15
marca opuszczę lokal

  Czyli 15. marca wygasł ostatni tytuł prawny do zajmowania lokalu.
  Na pytanie, czy w razie np. wykupienia mieszkania przez lokatora lokator
(były) może się upierać, że "poprzedni tytuł prawny wygasł i on żada
uznania wygasnięcia umowy" odpowiedzi nie znam, ale obawiam się że
"nie przejdzie".

  A w takim układzie "nie przejdzie" też wersja z 1.III w Twoim przypadku.

Czy umowa wygasa z dniem podpisania aktu,

  J.w. - IMO nie. "oczywiscie nie".

z dniem opuszczenia lokalu

  J.w.
  To że lokator wyprowadzi się przed terminem, nie upoważnia go do
twierdzenia że "nie ma tytułu".
  Mogłes tam "zajmować"? Mogłes.
  Tylko na złosc tepsie nie chciałes ;)

czy z dniem/dat± pisma, które do nich wysłałem?

  Zacytowany przepis nic nie stanowi o dacie powiadomienia telekomu!

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-05-24 00:21:29
Autor: marsel
Wyga¶nięcie umowy - jaki termin?
Czyli 15. marca wygasł ostatni tytuł prawny do zajmowania lokalu.
Na pytanie, czy w razie np. wykupienia mieszkania przez lokatora lokator
(były) może się upierać, że "poprzedni tytuł prawny wygasł i on żada
uznania wygasnięcia umowy" odpowiedzi nie znam, ale obawiam się że
"nie przejdzie".

Nie bardzo rozumiem o co chodzi, mieszkanie było własno¶ciowe i żaden wykup nie wchodzi w grę.


To że lokator wyprowadzi się przed terminem, nie upoważnia go do
twierdzenia że "nie ma tytułu".
Mogłes tam "zajmować"? Mogłes.
Tylko na złosc tepsie nie chciałes ;)

Czyli mogę przyj±ć, że termin opuszczenia mieszkania ostatecznie "utraca" mi prawo do nieruchomo¶ci/lokalu. I w moim przypadku 15-go marca umowa wygasła, tak?

Sprawa ma się tak, że po tym jak dostałem od TPSA pisemn± odpowiedĽ o braku możliwo¶ci technicznych ichnia infolinia zasugerowała mi, że wyga¶nięcie umowy będzie dla mnie lepsze, a zależało mi na czasie, żeby jak najszybciej przenie¶ć numer do VoIPa, bo normalne wypowiedzenie i przeniesienie mogłoby trwać nawet półtora miesi±ca.
Konsultant przekazał mi, że po otrzymaniu przez nich pisma ode mnie o wyga¶nięciu, TPSA się do niego ustosunkuje i prze¶le ostateczne rozliczenie abonamentu i rozmów za luty i marzec.
Niestety na to moje pismo nie odpowiedzieli, za to przysłali list z innego już działu firmy, że ż±daj± ode mnie opłat za marzec i kwiecień, oraz że jeżeli nie zapłacę to "podejm± decyzję o publicznym wystawieniu wierzytelno¶ci do sprzedaży".
Cały czas czekałem na rozliczenie a oni mnie strasz± i ż±daj± kasy za okres, w którym nie byłem już ich abonentem.
Czy oni maj± tam taki burdel, że jeden dział nie komunikuje się z drugim, czy może faktycznie umowa nie wygasła a ja nadal jestem ich abonentem?

P.S.
Jak to dokładnie jest z tym wyga¶nięciem umowy, czy dzieje się to z automatu jeżeli s± spełnione okre¶lone warunki i nic nie trzeba z tym robić?
Jakby to wygl±dało gdybym im nie napisał, że straciłem tytuł prawny do lokalu i nadal przysyłali faktury i pisma ponaglaj±co-strasz±ce na stary adres?

Data: 2012-05-25 00:22:48
Autor: Gotfryd Smolik news
Wyga¶nięcie umowy - jaki termin?
On Thu, 24 May 2012, marsel wrote:

Czyli 15. marca wygasł ostatni tytuł prawny do zajmowania lokalu.
Na pytanie, czy w razie np. wykupienia mieszkania przez lokatora lokator
(były) może się upierać, że "poprzedni tytuł prawny wygasł i on żada
uznania wygasnięcia umowy" odpowiedzi nie znam, ale obawiam się że
"nie przejdzie".

Nie bardzo rozumiem o co chodzi, mieszkanie było własno¶ciowe i żaden wykup nie wchodzi w grę.

  Chodzi o to, że jest bez znaczenia, czy prawo do zajmowania lokalu
wynika z najmu, własnosci, użyczenia, czegos w tym stylu powiazanego
z inna umowa - prawo jest, kropka.
  Per analogiam wskazuję inny przypadek: jest sobie najemca, ma umowę
na usługę telekomunikacyjna, wykupuje lokal.
  Czy wykup lokalu wzbudzałby watpliwosci co do tego, ze NIE stanowi
uprawnienia do rozwiazania tejże (umowy)?
  Nie?
  No to dlaczego Ty masz watpliwosci, że skoro prawo własnosci
zmieniasz na *inne* prawo do używania lokalu, to z tego nie
wyniknie rozwiazanie umowy?

  TPSA nic nie obchodzi, *jakie* prawo masz do lokalu.
  Masz? Dziękuję.
  No chyba, że im nie powiesz że masz :]
  Ale jakby namierzyli, to chyba dałoby się podciagnac pod oszustwo.

Czyli mogę przyj±ć, że termin opuszczenia mieszkania ostatecznie "utraca" mi prawo do nieruchomo¶ci/lokalu. I w moim przypadku 15-go marca umowa wygasła, tak?

  IMO tak własnie.
(i jak widziałem w któryms poscie, nie tylko IMO)

Sprawa ma się tak, że po tym jak dostałem od TPSA pisemn± odpowiedĽ
o braku możliwo¶ci technicznych ichnia infolinia zasugerowała mi, że
wyga¶nięcie umowy będzie dla mnie lepsze

....bo "bez wyczekiwania".

a zależało mi na czasie, żeby jak najszybciej przenie¶ć numer do VoIPa

  Wiesz, gadaja, że jakby człowiek wiedział ze upadnie, to by się
wczesniej położył.
  IMVHO, jakby w umowie sprzedaży był wyrazny zapis, że od 1. do 15.
jest okres wyłacznie na czynnosci zwiazane z zabieraniem rzeczy,
i nie wolno Ci już korzystać z instalacji zwiazanych z lokalem,
można by taka wersje przedyskutować.
  Ale skoro możesz normalnie użytkować lokal, to znaczy że
prad, gaz i linie telekomunikacyjne też.

Niestety na to moje pismo nie odpowiedzieli,

....o uznanie wygasnięcia?

za to przysłali list z innego już działu firmy, że ż±daj± ode mnie opłat za marzec i kwiecień, oraz że jeżeli nie zapłacę to "podejm± decyzję o publicznym wystawieniu wierzytelno¶ci do sprzedaży".

  Było przesłać im datę i oznaczenie wniosku o uznanie wygasniecia.
  Pewnie "nie wie lewica co czyni prawica", tam u nich.

Czy oni maj± tam taki burdel, że jeden dział nie komunikuje się z drugim

  Znacz przysłowie o szewcu?
  No to czego oczekujesz, komunikacji między działami telekomunikacji?
  ;)

P.S.
Jak to dokładnie jest z tym wyga¶nięciem umowy, czy dzieje się to z automatu jeżeli s± spełnione okre¶lone warunki i nic nie trzeba z tym robić?

  Ale nie 'bezwiednie'

Jakby to wygl±dało gdybym im nie napisał, że straciłem tytuł prawny do lokalu i nadal przysyłali faktury i pisma ponaglaj±co-strasz±ce na stary adres?

  IMVHO powinno zadziałać "działanie prawa wstecz" - znaczy uznanie, że
zdarzenie miało miejsce z data przeszła, a tylko zostało stwierdzone
pózniej.
  Nie wiem czu 475KC mógłby być stosowany, bo na pewno zapis o obowiazku
powiadomienia o istotnych zdarzeniach dotyczacych umowy jest.
  W tej wersji umowa by wygasła z dniem utraty tytulu prawnego do lokalu,
ale to niekoniecznie jest równoznaczne z brakiem roszczeń telekomu.
  Dajmy na to - domagania się odszkodowania ("za brak powiadomienia")
  Do tego jest art.749 i obawa że "stosuje się" (do "umowy o usługę
na warunkach zlecenia").
  Uwaga: nie zagladałem do prawa telekomunikacyjnego, tam też moga
byc jakies dedykowane przepisy.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-05-24 15:53:40
Autor: Nixe
Wyga¶nięcie umowy - jaki termin?

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomo¶ci

 Czyli 15. marca wygasł ostatni tytuł prawny do zajmowania lokalu.
 Na pytanie, czy w razie np. wykupienia mieszkania przez lokatora lokator
(były) może się upierać, że "poprzedni tytuł prawny wygasł i on żada
uznania wygasnięcia umowy" odpowiedzi nie znam, ale obawiam się że
"nie przejdzie".

Czy kto¶ co¶ z tego zrozumiał? ;-)
Wybacz, ale czasem piszesz tak, że nie sposób poj±ć, co autor miał na my¶li.

N.

Data: 2012-05-24 20:06:17
Autor: m
Wyga¶nięcie umowy - jaki termin?
W dniu 24.05.2012 15:53, Nixe pisze:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w
wiadomo¶ci

Czyli 15. marca wygasł ostatni tytuł prawny do zajmowania lokalu.
Na pytanie, czy w razie np. wykupienia mieszkania przez lokatora lokator
(były) może się upierać, że "poprzedni tytuł prawny wygasł i on żada
uznania wygasnięcia umowy" odpowiedzi nie znam, ale obawiam się że
"nie przejdzie".

Czy kto¶ co¶ z tego zrozumiał? ;-)

Ja.

Wybacz, ale czasem piszesz tak, że nie sposób poj±ć, co autor miał na
my¶li.

Gorfryd zastanawia się, czy zmiana tytułu do lokalu może spowodować że da się wyegzekwować co¶ co przysługuje pod warunkiem utraty prawa do lokalu. Elementarne Watsonie.

p. m.

Data: 2012-05-24 21:27:56
Autor: Nixe
Wyga¶nięcie umowy - jaki termin?
W dniu 2012-05-24 20:06, m pisze:
W dniu 24.05.2012 15:53, Nixe pisze:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w
wiadomo¶ci

Czyli 15. marca wygasł ostatni tytuł prawny do zajmowania lokalu.
Na pytanie, czy w razie np. wykupienia mieszkania przez lokatora lokator
(były) może się upierać, że "poprzedni tytuł prawny wygasł i on żada
uznania wygasnięcia umowy" odpowiedzi nie znam, ale obawiam się że
"nie przejdzie".

Czy kto¶ co¶ z tego zrozumiał? ;-)

Ja.

Wybacz, ale czasem piszesz tak, że nie sposób poj±ć, co autor miał na
my¶li.

Gorfryd zastanawia się, czy zmiana tytułu do lokalu może spowodować że
da się wyegzekwować co¶ co przysługuje pod warunkiem utraty prawa do
lokalu. Elementarne Watsonie.

Wybacz Holmesie, ale Ciebie tym bardziej nie rozumiem ;-)
"Da się wyegzekwować" - co i komu?
Co masz na my¶li w kontek¶cie opisywanej sytuacji?
Podobnie jak "zmiana tytułu do lokalu" - co przez to rozumiesz w tym konkretnym przypadku i czym to się różni od "utraty prawa do lokalu"?
Je¶li niczym, to powyższe Twoje zdanie jest nielogiczne, bo zadajesz pytanie czy spełnienie warunku A może spowodować co¶, co przysługuje w przypadku spełnienia warunku A.

W regulaminie TEPSY wyraĽnie napisano, że umowa wygasa na skutek utraty tytułu prawnego do lokalu, więc nie rozumiem, co tu jeszcze komplikować (a co wła¶nie obaj czynicie)

N.

Data: 2012-05-24 22:09:56
Autor: m
Wyga¶nięcie umowy - jaki termin?
W dniu 24.05.2012 21:27, Nixe pisze:
Czy kto¶ co¶ z tego zrozumiał? ;-)

Ja.

Wybacz, ale czasem piszesz tak, że nie sposób poj±ć, co autor miał na
my¶li.

Gorfryd zastanawia się, czy zmiana tytułu do lokalu może spowodować że
da się wyegzekwować co¶ co przysługuje pod warunkiem utraty prawa do
lokalu. Elementarne Watsonie.

Wybacz Holmesie, ale Ciebie tym bardziej nie rozumiem ;-)
"Da się wyegzekwować" - co i komu?

Co = możliwo¶ć zerwania umowy bez ponoszenia konsekwencji lojalno¶ciowych (kara umowna itd...). Komu = abonentowi TPSA.

Co masz na my¶li w kontek¶cie opisywanej sytuacji?
Podobnie jak "zmiana tytułu do lokalu" - co przez to rozumiesz w tym
konkretnym przypadku i czym to się różni od "utraty prawa do lokalu"?

No wła¶nie to jest to, nad czym Gotfryd się zastanawia.

Innymi słowy - jeżeli mieszkam w lokalu z tytułu najmu, potem od wynajmuj±cego kupię to mieszkanie, więc od momentu zakupu mieszkam tam z tytułu własno¶ci, to czy mogę skutecznie (*) pój¶ć do TPSA i powiedzieć "utraciłem prawo najmu do lokalu, umowa nieważna, proszę oto livebox, do widzenia"

(*) skutecznie - tj że TPSA nie zakwestionuje mojej interpetacji, a jak zakwestionuje, to s±d jej nie poprze.

Je¶li niczym, to powyższe Twoje zdanie jest nielogiczne, bo zadajesz
pytanie czy spełnienie warunku A może spowodować co¶, co przysługuje w
przypadku spełnienia warunku A.

W regulaminie TEPSY wyraĽnie napisano, że umowa wygasa na skutek utraty
tytułu prawnego do lokalu, więc nie rozumiem, co tu jeszcze komplikować
(a co wła¶nie obaj czynicie)

No komplikacj± jest to, czy utrata jednego tytułu spełni skutecznie (*) w/w zapis z regulaminu, czy raczej musi to być utrata tytułu "w ogóle".

p. m.

Data: 2012-05-25 00:42:48
Autor: Gotfryd Smolik news
Wyga¶nięcie umowy - jaki termin?
On Thu, 24 May 2012, Nixe wrote:

Wybacz, ale czasem piszesz tak, że nie sposób poj±ć, co autor miał na my¶li.

"m" dobrze opisał :), a problem który "widzisz", wynika z założenia
że użytkowania (które zostało zapisane przy okazji sprzedaży) nie
uważasz najwyrazniej ża "tytuł prawny".
  A IMO do tego nie ma podstaw - taki sam tytuł prawny, jak każdy inny
(doskonale rozpracowane przy okazji byłej ulgi remontowej).

  Tak jak pytanie przetłumaczył mvoicem: "czy utrata tytułu prawnego
do mieszkania o którym mowa w umowie należy rozumieć jako wygasnięcie
tytułu który się miało w momencie zawierania umowy telekomunikacyjnej,
czy dowolnego tytułu".

  Przykład z zamiana najmu na własnosc ma uswiadomic, że "prawie każdy"
uznałby, iż domaganie się uznania wygasnięcia umowy jest absurdalne.
  Tym bardziej, że wystarczyłoby wypowiedzieć umowę najmu mieszkania
i... ponownie ja zawrzeć.

  To dlaczego zamiana własnosci na użytkowanie ma działać inaczej?

  Owszem, to, że *po* 15.III nadal jest stan "zawieszenia" to inna
sprawa, i tu w niczym nie podważam Twoich uwag.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-05-24 15:51:26
Autor: Nixe
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?

Użytkownik "marsel" <marcin@pl> napisał w wiadomości news:4fbcdd7a$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Czy umowa wygasa z dniem podpisania aktu, z dniem opuszczenia lokalu czy z dniem/datą pisma, które do nich wysłałem?

A z jaką datą nastąpiła sprzedaż lokalu i podpisanie w związku z tą sprzedażą aktu notarialnego, bo na mój gust właśnie ta data jest datą, zgodnie z którą straciłeś prawo do lokalu (data wyprowadzki nie ma tu nic do rzeczy), a co za tym idzie, umowa z TEPSĄ wygasnąć więc musi również zgodnie z tą datą. Tylko kolejne pytanie, czy w ogóle wysłałeś im choćby kopię aktu notarialnego czy inną informacje, że mieszkanie zbyłeś i straciłeś do niego prawo? Czy dostałeś zwrotkę potwierdzającą odbiór tego pisma. Jeśli nie wysyłałeś albo nie masz zwrotki, to przypuszczalnie nadal żyją w nieświadomości, sądząc, że skoro nie dało się przepiąć numeru do innej lokalizacji, to numer pozostaje w starej lokalizacji.
Dla mnie to jakieś kuriozum. Mieszkanie sprzedane w marcu, za pasem czerwiec, a Ty nadal bulisz za nieużywany numer. Podejrzewam po prostu zaniedbania w przesyłaniu dokumentacji, tylko pytanie po której stronie.

Niestety na to moje pismo nie odpowiedzieli, za to przysłali list z innego już działu firmy, że żądają ode mnie opłat za marzec i kwiecień, oraz że jeżeli nie zapłacę to "podejmą decyzję o publicznym wystawieniu wierzytelności do sprzedaży".

No to napisz do nich (za potwierdzeniem odbioru!) i poproś o ustosunkowanie się do Twojego pisma, ponieważ nie widzisz podstaw do regulowania opłaty za okres po wygaśnięciu umowy. O ile ich faktycznie o utracie prawa do lokalu informowałeś.
Swoją drogą zadzwoń na ten numer (swój) i sprawdź czy jeszcze jest aktywny. Ja miałam tak, że numer mi zlikwidowano, ale fakturę otrzymałam. Oczywiście reklamowałam i wysłali korektę, bo pomyłka była po ich stronie.

Czy oni mają tam taki burdel, że jeden dział nie komunikuje się z drugim, czy może faktycznie umowa nie wygasła a ja nadal jestem ich abonentem?

Czy my jesteśmy wróżkami? :)
Zadzwoń do nich, a dodatkowo napisz, bo tylko u źródeł dowiesz się prawdy.

Jakby to wyglądało gdybym im nie napisał, że straciłem tytuł prawny do lokalu i nadal przysyłali faktury i pisma ponaglająco-straszące na stary adres?

A czy oni mają szklaną kulę, by wiedzieć takie rzeczy?
No błagam, co to w ogóle za pytanie?


N.

Data: 2012-05-24 18:04:11
Autor: marsel
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
A z jaką datą nastąpiła sprzedaż lokalu i podpisanie w związku z tą
sprzedaĹĽÄ… aktu notarialnego,
Akt podpisany pierwszego marca. Poza datÄ… opuszczenia przeze mnie mieszkania, tj. 15-tym marca, innych dat tam nie ma.

Tylko kolejne pytanie, czy w ogóle wysłałeś
im choćby kopię aktu notarialnego czy inną informacje, że mieszkanie
zbyłeś i straciłeś do niego prawo?
Wcześniej przez ich infolinię złożyłem zlecenie przeniesienia numeru, podałem przyczyny i nowy adres do instalacji, a tpsa odpowiedziała mi już pisemnie, że się nie da i mogę tylko czekać i płacić.
Powołując się na to ich pismo odpisałem, że skoro nie mogą przepiąć mnie w nowe miejsce, a ja straciłem tytuł prawny do lokalu, to umowa wygasła, pismo poszło listem poleconym lecz bez potwierdzenia odbioru.

Dla mnie to jakieĹ› kuriozum. Mieszkanie sprzedane w marcu, za pasem
czerwiec, a Ty nadal bulisz za nieuĹĽywany numer. Podejrzewam po prostu
zaniedbania w przesyłaniu dokumentacji, tylko pytanie po której stronie.
Nic póki co nie cie bulę, czekan na ich odpowiedź i/lub rozliczenie, które miało przyjść do mnie po wysłaniu pisma o wygaśnięciu umowy. Taki sposób załatwienia sprawy zalecił konsultant z infolinii.

Swoją drogą zadzwoń na ten numer (swój) i sprawdź czy jeszcze jest
aktywny.
Numer działa, bo w między czasie przeniosłem go do VoIP, ale obsługuje go już inny operator i temu płacę.

Czy oni mają tam taki burdel, że jeden dział nie komunikuje się z
drugim, czy może faktycznie umowa nie wygasła a ja nadal jestem ich
abonentem?

Czy my jesteśmy wróżkami? :)
Zadzwoń do nich, a dodatkowo napisz, bo tylko u źródeł dowiesz się prawdy.
Z pięć czy sześć razy dzwoniłem do nich w tej sprawie, ale tam nic konstruktywnego nie idzie się dowiedzieć.

Jakby to wyglądało gdybym im nie napisał, że straciłem tytuł prawny do
lokalu i nadal przysyłali faktury i pisma ponaglająco-straszące na
stary adres?

A czy oni mają szklaną kulę, by wiedzieć takie rzeczy?
No błagam, co to w ogóle za pytanie?
Nic nie błagam, zacytowany przeze mnie punkt regulaminu to tylko wycinek jednego z paragrafów, jest tam też mowa o tym, że umowa wygasa z chwilą śmierci abonenta.
Jak taki abonent ma po swoje śmierci powiadomić ich, że umowa wygasła?

Data: 2012-05-24 20:07:39
Autor: m
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
W dniu 24.05.2012 15:51, Nixe pisze:

Użytkownik "marsel" <marcin@pl> napisał w wiadomości
news:4fbcdd7a$0$26707$65785112news.neostrada.pl...

Czy umowa wygasa z dniem podpisania aktu, z dniem opuszczenia lokalu
czy z dniem/datą pisma, które do nich wysłałem?

A z jaką datą nastąpiła sprzedaż lokalu i podpisanie w związku z tą
sprzedażą aktu notarialnego, bo na mój gust właśnie ta data jest datą,
zgodnie z którą straciłeś prawo do lokalu (data wyprowadzki nie ma tu
nic do rzeczy),

Ale data sprzedaĹĽy lokalu != data utraty prawa do lokalu.

Zauważ, że w umiowie sprzedaży była mowa o tym że sprzedający może w mieszkaniu mieszkać jeszcze 15 dni po sprzedaży. Czymże to jest niż prawem do lokalu?

p. m.

Data: 2012-05-24 21:39:54
Autor: Nixe
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
W dniu 2012-05-24 20:07, m pisze:

Ale data sprzedaĹĽy lokalu != data utraty prawa do lokalu.

Zatem co wg Ciebie stanowi utratÄ™ prawa do lokalu w przypadku sprzedaĹĽy mieszkania?

Zauważ, że w umiowie sprzedaży była mowa o tym że sprzedający może w
mieszkaniu mieszkać jeszcze 15 dni po sprzedaży.

Bo tak się z jakichś przyczyn umówili, dając sobie czas na np. przeprowadzkę. Nie musieli tej klauzuli zawierać w akcie notarialnym. Mogli zawrzeć oddzielną umowę, a do TEPSY były właściciel mógł wysłać tylko kopię aktu i jego data, jako data zbycia mieszkania, byłaby dla TEPSY wiążąca.
TEPSY nie obchodzi, czy on tam jeszcze pomieszka 1 dzień po sprzedaży czy w ogóle nie będzie już mieszkał, czy może nowy właściciel pozwoli mu przyjechać po miesiącu na tydzień i dopiero wtedy spakować swoje rzeczy. Jakie to ma znaczenie i co więcej - kto i w jaki sposób to sprawdzi?

A w opisywanej sytuacji tym bardziej nie ma to znaczenia, bo daty różnią zaledwie dwoma tygodniami. Niezależnie więc od tego, czy przyjęto datę 1 marca czy 15 marca, to umowa już dawno powinna była wygasnąć.

CzymĹĽe to jest niĹĽ prawem do lokalu?

MoĹĽe po prostu prawem do przebywania w lokalu?
Czy jeśli pozwolę moim znajomym mieszkać w moim mieszkaniu przez 2 tygodnie wakacji, to nabywają oni automatycznie prawa do mojego mieszkania?
Tak tylko pytam ...


N.

Data: 2012-05-24 22:13:38
Autor: m
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
W dniu 24.05.2012 21:39, Nixe pisze:
W dniu 2012-05-24 20:07, m pisze:

Ale data sprzedaĹĽy lokalu != data utraty prawa do lokalu.

Zatem co wg Ciebie stanowi utratÄ™ prawa do lokalu w przypadku sprzedaĹĽy
mieszkania?

W tym przypadku - utrata prawa do przebywania w mieszkaniu. Na mocy umowy sprzedaĹĽy - mam to prawo do 15 dni po sprzedaĹĽy.


Zauważ, że w umiowie sprzedaży była mowa o tym że sprzedający może w
mieszkaniu mieszkać jeszcze 15 dni po sprzedaży.

Bo tak siÄ™ z jakichĹ› przyczyn umĂłwili, dajÄ…c sobie czas na np.
przeprowadzkÄ™.

I ta umowa jest tytułem do lokalu.

Nie musieli tej klauzuli zawierać w akcie notarialnym.

Nie musieli, ale zawarli.

Mogli zawrzeć oddzielną umowę, a do TEPSY były właściciel mógł wysłać
tylko kopię aktu i jego data, jako data zbycia mieszkania, byłaby dla
TEPSY wiÄ…ĹĽÄ…ca.

Sytuacja prawna by się nic nie zmieniła, tylko TEPSA nie miałaby jej pełnego obrazu.

TEPSY nie obchodzi, czy on tam jeszcze pomieszka 1 dzień po sprzedaży
czy w ogóle nie będzie już mieszkał, czy może nowy właściciel pozwoli mu
przyjechać po miesiącu na tydzień i dopiero wtedy spakować swoje rzeczy.
Jakie to ma znaczenie i co więcej - kto i w jaki sposób to sprawdzi?

MyĹ›lÄ™, ĹĽe jeĹĽeli TEPSA bÄ™dzie wiedzieć o jego tytule i bÄ™dzie dla niej korzystniejsze upieranie siÄ™ przy tym ĹĽe umowa rozwiÄ…zuje siÄ™ nie 1 a 15tego, to moĹĽe siÄ™ uprzeć przy 15  i bÄ™dzie miaĹ‚a podstawy prawne.


A w opisywanej sytuacji tym bardziej nie ma to znaczenia, bo daty różnią
zaledwie dwoma tygodniami. Niezależnie więc od tego, czy przyjęto datę 1
marca czy 15 marca, to umowa już dawno powinna była wygasnąć.

CzymĹĽe to jest niĹĽ prawem do lokalu?

MoĹĽe po prostu prawem do przebywania w lokalu?

Czym jest prawo do przebywania w lokalu innym niĹĽ prawem do ... przebywania w lokalu?

Czy jeśli pozwolę moim znajomym mieszkać w moim mieszkaniu przez 2
tygodnie wakacji, to nabywajÄ… oni automatycznie prawa do mojego mieszkania?

Przez te 2 tygodnie - oczywiście. No toż to tautologia - skoro mają prawo do twojego mieszkania, to tym samym mają prawo do twojego mieszkania :).

p. m.

Data: 2012-05-25 00:32:22
Autor: Gotfryd Smolik news
Wygaśnięcie umowy - jaki termin?
On Thu, 24 May 2012, Nixe wrote:

W dniu 2012-05-24 20:07, m pisze:

Ale data sprzedaży lokalu != data utraty prawa do lokalu.

Zatem co wg Ciebie stanowi utratę prawa do lokalu w przypadku sprzedaży mieszkania?

  Odpowiedz na moje pytanie dotyczace wersji, w której najemca
majacy umowe z telekomem wykupuje lokal.

  Dlaczego ma byc stosowana inna zasada, niż przy zamianie prawa
własnosci na prawo do użytkowania przez 15 dni?

Zauważ, że w umiowie sprzedaży była mowa o tym że sprzedaj±cy może w
mieszkaniu mieszkać jeszcze 15 dni po sprzedaży.

Bo tak się z jakich¶ przyczyn umówili, daj±c sobie czas na np. przeprowadzkę. Nie musieli tej klauzuli zawierać w akcie notarialnym. Mogli zawrzeć oddzieln± umowę, a do TEPSY były wła¶ciciel mógł wysłać tylko kopię aktu

  Pisałem obok - formalnie byłoby to oszustwo.
  Z nikłym prawdopodobieństwem wykrycia, ale ewidentnie podanie
nieprawdziwych danych.

i co więcej - kto i w jaki sposób to sprawdzi?

  Prawdopodobnie nikt.
  Ale przypadki nieprawdopodobne chodza po ludziach :]

A w opisywanej sytuacji tym bardziej nie ma to znaczenia, bo daty różni± zaledwie dwoma tygodniami. Niezależnie więc od tego, czy przyjęto datę 1 marca czy 15 marca, to umowa już dawno powinna była wygasn±ć.

  Tego nie podważam.

Czymże to jest niż prawem do lokalu?

Może po prostu prawem do przebywania w lokalu?

  Przecież to JEST prawo do lokalu.
  Czy sugerujesz, że prawo do lokalu musi być wyłaczne i nieograniczone?
(będę wnioskował o przepis :))

Czy je¶li pozwolę moim znajomym mieszkać w moim mieszkaniu przez 2 tygodnie wakacji, to nabywaj± oni automatycznie prawa do mojego mieszkania?

  Tak, na dwa tygodnie.
  W sposób niewyłaczny i ograniczony.

Tak tylko pytam ...

  Pytanie wydaje mi się retoryczne, ale z przezornosci odpowiedziałem ;)

pzdr, Gotfryd

Wygaśnięcie umowy - jaki termin?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona