Data: 2013-07-13 13:48:12 | |
Autor: misiek | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:krqtgh$438$1node1.news.atman.pl... Jedyny chyba taki przypadek? ciekawe czy do dzisiaj oficerowie prwadzacy maja wplyw na totalizatora... biorac pod uwage wymiane kadr w tv po komunie - czytaj brak wymiany... to wielce prawdopodobne. grajacym zycze szczescia buhahahah :) |
|
Data: 2013-07-13 16:35:27 | |
Autor: m4rkiz | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
"misiek" <danton1969@go3.pl> wrote in message news:krrfdh$5cm$1mx1.internetia.pl...
Wystarczyło, że na coś ważnego brakowało i los od razu podpowiadał mu, jak ma obstawiać zakłady. - Mogę powiedzieć, że wygrywałem zawsze, kiedy naprawdę potrzebowałem - stwierdził. Ujawnił przy okazji, że w latach 1970-1972 wygrał w sumie 35 000 zł."ciekawe czy do dzisiaj oficerowie prwadzacy maja wplyw na totalizatora... biorac pod uwage wymiane kadr w tv po komunie - czytaj brak wymiany... to wielce prawdopodobne. grajacym zycze szczescia buhahahah :) pewnie nawet wiekszy, tym bardziej ze kiedys byly to tony papieru, dzis na sprawdzenie wszystkich obstawionych zakladow wystarcza sekundy dodatkowo - jakos nie slychac o tych ktorzy wygrywaja, ja nigdy nie slyszalem nawet z 3 reki o czymkolwiek wiekszym niz trojka... |
|
Data: 2013-07-13 19:06:15 | |
Autor: qwerty | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
Użytkownik "m4rkiz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:krrrov$pfr$1@dont-email.me...
dodatkowo - jakos nie slychac o tych ktorzy wygrywaja, ja nigdy nie slyszalem Ja kiedyś trafiłem 4. Dostałem jakieś 700-750 zł. Ale zgodzę się, nigdy nie słychać, żeby ktoś >=5 trafił. |
|
Data: 2013-07-13 21:59:51 | |
Autor: RadoslawF | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
Dnia 2013-07-13 17:35, Użytkownik m4rkiz napisał:
dodatkowo - jakos nie slychac o tych ktorzy wygrywaja, ja nigdy nie slyszalem Wygrywający ma prawo do anonimowości. Kiedyś jedna z telewizji zrobiła program z tymi którzy trafili szóstkę. Jedno małżeństwo trafiło dwa razy. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-07-13 22:06:31 | |
Autor: SJS | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
W dniu 2013-07-13 21:59, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-07-13 17:35, Użytkownik m4rkiz napisał:Ale nie co tydzień czy co miesiąc przez kilka lat -- sjs |
|
Data: 2013-07-17 07:45:42 | |
Autor: J.F. | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
Dnia Sat, 13 Jul 2013 16:35:27 +0100, m4rkiz napisał(a):
dodatkowo - jakos nie slychac o tych ktorzy wygrywaja, ja nigdy nie slyszalem Co tydzien ktos wygrywa szostke. No, nie zawsze, wtedy slyszysz o kumulacji. Tak to dobrane, aby kusic. A ze nie znasz ... rachunek pr-stwa. Zreszta wielu sie nie pochwali. J. |
|
Data: 2013-07-17 08:06:33 | |
Autor: sqlwiel | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
W dniu 2013-07-17 07:45, J.F. pisze:
Dnia Sat, 13 Jul 2013 16:35:27 +0100, m4rkiz napisał(a): Nawiązując do prawdopodobieństwa... (odchodzimy nieco od "prawa", choć w słowie "prawdopodobieństwo" można doszukać się jakichś etymologicznych związków...) - w Totku (czy jak-się-to-tam-teraz-nazywa) gdzieś mi mignęło, że na wygrane przypada 50% wpływów. Nie wiem, czy przed podatkiem, czy po. W każdym razie Vincent ma z tego niezły szmal. Więc samo to wystarczy, aby się od tego trzymać z daleka. Vincent jest najgorszym bandytą w PL i nie należy go wspierać (tak oto wracamy do prawa ;) ). Już bardziej przyjazna dla klienta jest ruletka. Tam na wygrane przypada 36/37 (albo 36/38, zależnie od wersji ruletki) wpływów. Jeśli pominąć przypadki, że goryle Cię wyrzucą z kasyna na asfalt i żadnej wygranej nie dostaniesz. Podsumowując: W Totka można zagrać raz na pół roku, jak jest zajeb..ta kumulacja, skreślając kolejne liczby (bo każdy debil uważa: takie nigdy nie padną), byle nie od jedynki (bo każdy mądrzejszy debil tak właśnie skreśla). Oczywiście mając świadomość, że 50% swojej kasy oddajemy Vincetowi QJM. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-07-17 08:36:03 | |
Autor: Danusia | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości news:51e63467$0$1456$65785112news.neostrada.pl... [....]Tak dobrze w RP nie ma. Około 20% bierze zagraniczna firma która jest włascicielem licencji na program i automaty w punktach lotto. pozdr |
|
Data: 2013-07-17 08:47:09 | |
Autor: sqlwiel | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
W dniu 2013-07-17 08:36, Danusia pisze:
.... ale to się mieści w tych 50% nie-przypadających-na-wygrane, mam nadzieję?właśnie skreśla). Oczywiście mając świadomość, że 50% swojej kasyTak dobrze w RP nie ma. Około 20% bierze zagraniczna firma która jest OK - Vincent nie bierze całych 50% dla siebie. Dzieli się z dostawcami sprzętu. Czy przez to jest mniej groźnym bandytą? ;) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-07-18 08:36:44 | |
Autor: Danusia | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości news:51e63deb$0$1455$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2013-07-17 08:36, Danusia pisze:Nie. Oznacza to tylko, że tydzień w tydzień część pieniędzy "wycieka" oficjalnie za granicę. pozdr |
|
Data: 2013-07-13 17:39:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Wygrane w totka na zamówienie | |
On Sat, 13 Jul 2013, misiek wrote:
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał Lista jest za krótka. Na pewno :) W ostatnich tygodniach widziałem na newsach (.pregierz?) przypomnienie, że za PRLu za "wygrany kupon" można było uzyskać niezłe przebicie, podejrzewam że w czasach "inspektorów od prania brudnych pieniędzy" nadal tak będzie. A "przypadki" zna nie prawo, lecz matematyka od liczb losowych :> ciekawe czy do dzisiaj oficerowie prwadzacy maja wplyw na totalizatora... Zakładając, że rozważasz szwindel z wygranymi, to chyba prościej stosować właśnie wersję "wygraną kupię". W przeciwnym razie grozi że pojawi się jakiś Snowden. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-07-13 19:04:06 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
Wygrane w totka na zamĂłwienie | |
"misiek" <danton1969@go3.pl> wrote:
ciekawe czy do dzisiaj oficerowie prwadzacy maja wplyw na totalizatora... biorac pod uwage wymiane kadr w tv po komunie - czytaj brak wymiany... to wielce prawdopodobne. grajacym zycze szczescia buhahahah :) JakoĹ nie za bardzo widzÄ sens takiego postÄpowania oficerĂłw. Bo gdyby zaĹoĹźyÄ, Ĺźe ubecja w taki zakamuflowany sposĂłb wspieraĹa Pierwszego Elektryka, to nie miaĹo by to Ĺźadnego sensu. Lepiej byĹo czĹowieka upokorzyÄ, wyrzuciÄ z roboty, odciÄ Ä od legalnych ĹşrĂłdeĹ zarabiania i dopiero wtedy zaproponowaÄ wsparcie. Co do ewentualnej legalizacji... Kruk krukowi oka nie wykruka. JeĹli dostaĹby pieniÄ dze ze specjalnego funduszu, to pierwsze pytanie skarbĂłwki od razu byĹoby zniwelowane przez telefon do odpowiedniego naczelnika. Poza tym, w tamtych czasach 35 tysi to jakieĹ piÄÄ pensji wykwalifikowanego robotnika w stoczni albo gĂłrnika. OczywiĹcie, w przypadku pospĂłlstwa to byĹo 15 czy 20 pensji. |
|
Data: 2013-07-13 19:16:38 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Wygrane w totka na zamĂłwienie | |
On Sat, 13 Jul 2013, Maciej Bebenek wrote:
Jeśli Ta kwestia staje się powoli męcząca, ostatnio (?) ze dwa razy już była na .podatki tudzież w prasie :) Takie pytanie jest "legalnie" przekierowywane na uzyskanie poświadczenia że kwota o którą pyta US została pozyskana legalnie (i US nie musi wiedzieć, czy to z wygranej z totka właśnie czy z "funduszu specjalnego"). Poza tym, w tamtych czasach 35 tysi to jakieś pięć pensji wykwalifikowanego To też przyuważyłem - nie ma mowy o kilkukrotnym trafieniu piątki pod rząd :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-07-14 08:28:17 | |
Autor: Danusia | |
Wygrane w totka na zamĂłwienie | |
UĹźytkownik "Maciej Bebenek" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:51e18883$0$1263$65785112news.neostrada.pl... "misiek" <danton1969@go3.pl> wrote: NiezupeĹnie tak. Wg. GUS w 1979 r Ĺrednia pĹaca wynosiĹa okoĹo 5000 zĹ, najniĹźsza powyĹźej 2000 zĹ, a dyrektorzy duĹźych firm zarabiali okoĹo 15000 zĹ. pozdr |
|
Data: 2013-07-14 12:19:28 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
Wygrane w totka na zamĂłwieni e | |
"Danusia" <dan5@wp.pl> wrote:
UĹźytkownik "Maciej Bebenek" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisaĹ w wiadomoĹci Ale tu byĹa mowa o latach 70-72. |
|
Data: 2013-07-14 08:49:04 | |
Autor: Liwiusz | |
Wygrane w totka na zamĂłwienie | |
W dniu 2013-07-13 19:04, Maciej Bebenek pisze:
JakoĹ nie za bardzo widzÄ sens takiego postÄpowania oficerĂłw. Bo gdyby Ej, przecieĹź teoria jest taka, Ĺźe WaĹÄsa i caĹy ten przewrĂłt to byĹa robota ubecji. Jakby go wywalili z roboty, to by niem mĂłgĹ zadania wykonaÄ. -- Liwiusz |