Data: 2009-03-14 18:55:56 | |
Autor: Joachim | |
[Krysys w USA], Wyjasnijcie mi. | |
Bylem kilka razy w USA jako student pare ladnych lat temu...oczywiscie jechalo sie dorobic. Zarabialem okolo 600usd/miesiecznie...i teoretycznie...wychodzilem na miasto i kupowalem co chcialem, a przy okazji udalo sie w ciagu 3-4 miesiecy cosik uzbierac. A gdybyś miał rodzinę na utrzymaniu (żona, dzieci itp.) i do tego kredyt hipoteczny do spłacenia, to dalej byłbyś w stanie coś uzbierać? Jako student nie miałeś tych problemów, a jako głowa rodziny już tak. J. |
|