Data: 2011-01-29 09:08:57 | |
Autor: Katka | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za granią? | |
Co opłaca się bardziej pod względem finansowym i kulturowym? wyjechać w góry
zagraniczne, czy pozostać w Polsce? Proszę o pomoc. -- |
|
Data: 2011-01-29 12:15:23 | |
Autor: Rysiek G. | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za granią? | |
Użytkownik "Katka" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:2679.000001c0.4d43cb19@newsgate.onet.pl...
Co opłaca się bardziej pod względem finansowym i kulturowym? wyjechać w góry Finansowym - jeśli podchodzisz do tematu tak: Wyjazd do krajowego ośrodka + karnet na ileś-tam dni + wyżywienie + transport to powiem że można spokojnie wyjechać do Austrii za te same pieniądze które wydasz w kraju, wystarczy dołączyć do odpowiedniej ekipy (pisz na priv to dam namiary). Kulturowym - to zależy co przez to rozumiesz. Jeśli masz ochotę poznawać obce kultury to w kraju raczej niczego nowego nie poznasz :) poza wszędobylskim dojeniem naiwnych klientów. A w temacie atrakcji na stokach/poza stokami... w nas coś takiego praktycznie nie istnieje i żeby zobaczyć jak można się naprawdę bawić... trzeba, niestety, wyjechać. Pozdrawiam |
|
Data: 2011-01-29 15:56:33 | |
Autor: bq | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za granią? | |
W dniu 2011-01-29 09:08, Katka pisze:
Co opłaca się bardziej pod względem finansowym i kulturowym? wyjechać w góryto było pytanie retoryczne? Tygodniowy wypad w Polsce i zagranicą wypada nieco korzystniej dla Polski ale jakość zagranicą bije na łeb niestety nasz kraj. Jedź w Alpy :o) pozdr bq |
|
Data: 2011-01-29 17:59:10 | |
Autor: Seba_Fan | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za granią? | |
Użytkownik "bq" <bartosz.bogucki@us.un.to.gmail.com> napisał w wiadomości news:4d442a9f$0$2437$65785112news.neostrada.pl... Jedź w Alpy :o) jak juz byles mozesz podac cos wiecej, ja nie bylem jakos mi nasze gory odpowiadaja, ale trzeba poznawac cos wiecej nasze gory lubie za to ze sa piekne i moge sobie pochodzic po nich i pojezdzic nastepny plus, ze moge sobie wyskoczyc z pracy i w ciagu 4h jestem na miejscu nie zawracajac nikomu gitary i zeby pobyc sam minusy - dojenie na kazdym kroku, robi sie coraz gorzej, placenie za byle jaki parking (czego nie lubie) |
|
Data: 2011-01-30 23:40:59 | |
Autor: AL | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za granią? | |
Seba_Fan pisze:
dlatego wole juz pojechac na Slowacje niz w naszym kraju: - lepsza infrastruktura narciarska - darmowe parkingi i skibusy (to jest w PL chyba najwieksze nieporozumienie) - ulgowe karnety dla dzieci (w Jurgowie jedynie sie spotkalem w PL) - ceny karnetow jakby ciut tansze (porownuje Lomnice vs Kasprowy) -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2011-01-31 14:16:20 | |
Autor: J.F. | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za graniš? | |
On Sun, 30 Jan 2011 23:40:59 +0100, AL wrote:
dlatego wole juz pojechac na Slowacje niz w naszym kraju: Jak zwykle punkt widzenia zalezy od punktu siedzienia :-) Taka np Czarna Gora http://czarnagora.pl/ -karnet dzienny (9-16) 79 zl (sezon wysoki) -ulgowy 73 .. ale rodzinny 2+2 228zl -dwie duze kanapy, 6 dlugich tras, drobiazgu nie licze. -parking darmowy. Tylko posilki na stoku drogie, apress ski nie ma, no i tydzien w jednym miejscu to chyba bylo by za dlugo :-) J. |
|
Data: 2011-01-31 15:04:34 | |
Autor: AL | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za graniš? | |
J.F. pisze:
On Sun, 30 Jan 2011 23:40:59 +0100, AL wrote:nie bylem nigdy w Czarnej Gorze - wiec nie moge porownac. Co do parkingow/skibusow/karnetow - wypowiadalem sie na podstawie najblizszych memu zamieszkaniu osrodkow w Wisle/Szczyrku (choc Wisla juz odstaje na plus od Szczyrku pod wzgledem infrastruktury, Szczyrk to jakies nieporozumienie) Podobne ceny - o ile nie ciut nizsze zastalem w SK: http://www.holidayinfo.sk/pl-pl/winter/resorts/?id=842&mapid=762 (darmowy Skibus ze Zdiar, parking bezplatny) Sam osrodek OK - trasy dobrze utrzymane (te dwie czarne 3 i 5 chyba najfajniejsze), zero muld, w tygodniu zero kolejek (w ostatni weekend tylko na niebieskich (ok 10min stania do kanap) - ale pogoda byla jak marzenie, wiec przyjechao luda plus zmiana turnusow-ferii, stad czesc jeszcze byla a czesc juz dojechala). -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2011-01-31 16:25:07 | |
Autor: J.F. | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za grani?? | |
On Mon, 31 Jan 2011 15:04:34 +0100, AL wrote:
J.F. pisze: No i tu roznie bywa - na CzG jest za darmo (dawno temu brali 5zl), a w Karpaczu brali nawet 20zl, a w Szklarskiej kto rano wstaje ten ma bezplatnie, a wygodni placa. Ot, zaszlosci historyczne - ma osrodek teren na parking czy nie ma, a wtedy inni tez chca krecic lody. Przy czym to w sumie tylko kwestia mentalnosci klienta - parking tez kosztuje, ktos za to placi. Kwestia tylko podzialu. Jeden narzeka ze drogo, inny chwali ze tanie karnety a przyjezdza autokarem :-) Podobnie z toaletami itp. Podobne ceny - o ile nie ciut nizsze zastalem w SK: Rok temu na CzG bylo 69 czy 75, a zlotowka gorzej stala :-) J. |
|
Data: 2011-01-31 18:00:30 | |
Autor: Rysiek G. | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za graniš? | |
UĹźytkownik "J.F." napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:iucdk69hsjnprdlq05ftj83j0vbf3ivq4u@4ax.com...
Taka np Czarna Gora http://czarnagora.pl/ Jedno wielkie nieporozumienie ta CG. Typowe cwaniactwo do kwadratu. Jak moĹźna dzieliÄ dzieĹ na "jazdy dzienne" i "wieczorne" ?. PrzyjeĹźdĹźasz sobie na tydzieĹ, wykupujesz karnet i co ? okazuje siÄ Ĺźe moĹźesz ĹmigaÄ tylko do 16:00 bo za późniejszÄ jazdÄ trzeba dodatkowo dopĹacaÄ. Z takim cennikiem przebijajÄ nawet JaworzynÄ KrynickÄ . |
|
Data: 2011-01-31 18:08:27 | |
Autor: bq | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za graniš? | |
Jedno wielkie nieporozumienie ta CG. Typowe cwaniactwo do kwadratu. JakRysiek karnet dzienny to karnet dzienny a nocne jazdy zawsze i wszÄdzie sÄ na osobny karnet, wiÄc nie narzekaj bo nie masz racji pozdr bq |
|
Data: 2011-01-31 19:46:12 | |
Autor: Rysiek G. | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za graniš? | |
UĹźytkownik "bq" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:4d46ec8b$0$2445$65785112@news.neostrada.pl...
Rysiek karnet dzienny to karnet dzienny a nocne jazdy zawsze i wszÄdzie sÄ na osobny karnet, wiÄc nie narzekaj bo nie masz racji Ciekawe rzeczy opowiadasz. WiÄc moĹźe zerknij sobie na takie stacje jak te (akurat te odwiedzaĹem): http://www.czorsztyn-ski.com.pl/pl/2163/0/CENNIK_2010/2011.html http://www.jaworzynakrynicka.pl/stacja/index.php5?module=Contents&contentId=14 http://www.hawran.pl/cennik.html http://www.bialkatatrzanska.pl/index.php/pl/cenniki.html http://www.laskowa-ski.pl/index.php?page=2477 http://www.lysagora.eu/oferta/cennik.html http://www.maleciche.com/cennik http://nat.pl/index.php?_a=2&_k=6&_id=472 http://www.witow-ski.pl/cennik.html .... ....i znajdĹş takÄ , w ktĂłrej wykupujÄ c karnet wielodniowy trzeba jeszcze dodatkowo dopĹacaÄ za "jazdy wieczorne" (jakby byĹo maĹo to zrobiÄ obszerniejszÄ listÄ). |
|
Data: 2011-01-31 23:58:20 | |
Autor: J.F. | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za grani?? | |
On Mon, 31 Jan 2011 19:46:12 +0100, Rysiek G. wrote:
Rysiek karnet dzienny to karnet dzienny a nocne jazdy zawsze i wszędzie są na osobny karnet, więc nie narzekaj bo nie masz racji Hm, no coz, oprocz "dziennego" maja tez 9-16, tanszy http://www.jaworzynakrynicka.pl/stacja/index.php5?module=Contents&contentId=14 A ci z kolei wcale nie maja jednodniowego. A dwudniowy kosztuje drozej niz dwa 9-15 czy 12-18. A z tymi karnetami to w ogole cos zaszaleli, ciekawe czemu to ma sluzyc - optymalizacja kolejek ? Widac co region to obyczaj :-) J. |
|
Data: 2011-01-31 18:16:52 | |
Autor: J.F. | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za grani?? | |
On Mon, 31 Jan 2011 18:00:30 +0100, Rysiek G. wrote:
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup Jedno wielkie nieporozumienie ta CG. Typowe cwaniactwo do kwadratu. Jak można dzielić dzień na "jazdy dzienne" i "wieczorne" ?. Przyjeżdżasz sobie na tydzień, wykupujesz karnet i co ? okazuje się że możesz śmigać tylko do 16:00 bo za późniejszą jazdę trzeba dodatkowo dopłacać. Jak widac mozna. Taki standard w okolicy. A jak to w Austrii wyglada ? Bo z drugiej strony tak prawde mowiac - jak pojezdzisz uczciwie 7h na nartach to chce ci sie jeszcze dalej jezdzic ? :-) Z takim cennikiem przebijają nawet Jaworzynę Krynicką. Ceny faktycznie dosc wysokie, byly tansze w poprzednich sezonach. Dalem tylko po to zeby bylo bezposrednie porownanie. to jednak 20 eur albo 500czk za calodzienny (nie nocny) karnet. Za granica taniej ? J. |
|
Data: 2011-01-30 10:39:41 | |
Autor: Krzysiek Stępniak | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za granią? | |
W dniu 2011-01-29 09:08, Katka pisze:
Co opłaca się bardziej pod względem finansowym i kulturowym? wyjechać w góryJuż po pierwszym roku ślizgania się na deskach i doświadczeniach stoków polskich i za południową granicą (wtedy jeszcze nie Alpy) doszliśmy z żoną do wniosku takiego: chcesz jechać na snowboard w Polskę, wybierz Słowację! Więcej stoków, wyciągów, mniejsze kolejki, wtedy jeszcze porównywalnie cenowo! Później doszło doświadczenie Alp. I przedostatnio było tak: tydzień na Chopoku kosztowałby ok. 1000 zł. To wybraliśmy tydzień we Francji - ok. 1400 zł (byliśmy we 4 i tyle impreza kosztowała). A co z Polską? Chyba tylko wtedy, gdy nie ma czasu na dłuższy wyjazd. Pozdrowienia :) |
|
Data: 2011-01-30 18:02:49 | |
Autor: J.F. | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za graniš? | |
On Sun, 30 Jan 2011 10:39:41 +0100, Krzysiek Stępniak wrote:
Już po pierwszym roku ślizgania się na deskach i doświadczeniach stoków polskich i za południową granicą (wtedy jeszcze nie Alpy) doszliśmy z żoną do wniosku takiego: chcesz jechać na snowboard w Polskę, wybierz Słowację! Więcej stoków, wyciągów, mniejsze kolejki, wtedy jeszcze porównywalnie cenowo! Ale wtedy chyba na Slowacji euro nie bylo :-) Poza tym z tego co piszecie to Slowacja nie odbiega bardzo od polskich warunkow. Nie bardzo wiem skad te zachwyty :-) Później doszło doświadczenie Alp. I przedostatnio było tak: tydzień na Chopoku kosztowałby ok. 1000 zł. To wybraliśmy tydzień we Francji - ok. 1400 zł (byliśmy we 4 i tyle impreza kosztowała). No tak mowiac szczerze jakby w odpowiedniej porze pojechac w karkonosze - tydzien za malo. Po jednym dniu na osrodek, tylko trzeba samochod miec. J. |
|
Data: 2011-01-30 23:54:14 | |
Autor: AL | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za graniš? | |
J.F. pisze:
On Sun, 30 Jan 2011 10:39:41 +0100, Krzysiek Stępniak wrote: wlasnie wrocilem z ferii rodzinnych na Slowacji - pensjonat w Zdiar. Mam porownanie do warunkow sprzed dwoch lat (rok temu zlamany obojczyk skreslil sezon narciarski) i widac na SK ten rozwoj infrastruktury (porownujac ze Szczyrkiem to plakac sie chce nad nim). Np. polaczone doliny Bachledowa-Jeziersko stworzyly b.fajny osrodek z 7 niezaleznymi trasami + pare polan do off-road, dwie kanapy (3 i 4), pare orczykow talerzykowych - w tym roku znacznie lepiej sie tam jezdzilo niz na Lomnicy (tylko Cucoredky - Skalnate Pleso nie chodzilo - za malo sniegu) - wieksze zroznicowanie + 2 tzw czarne trasy - na dwoch roznych stokach. Wspomne tez, ze praktycznie nie bylo kolejek - czego nie cierpie, wiec sie nawet wyjezdzilem. Moze to nie sa Alpy (nie te gory), ale chcialbym by taki osrodek jak w/w byl w Beskidach - czesciej bym tam jezdzil. -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2011-02-01 00:01:31 | |
Autor: gajowy | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za granią? | |
Katka wrote:
Co opłaca się bardziej pod względem finansowym i kulturowym? wyjechać w góry Nie wiem skąd jesteś - a od tego sporo zależy :) W uproszczeniu, z mojego punktu widzenia, z Krakowa: wyjazd na polskie górki ma sens na parę godzin czy jeden dzień na dłuższe wyjazdy tylko zagranica i to ta dalsza. Można by wyliczać, jak to wychodzi - ale dalej w uproszczeniu: w kategoriach bezwględnych czyli wydanej gotówki w PL wydasz mniej, ale jak przeliczsz np. na ilość przejechanych km na nartach w AT wyjdzie taniej - i nawet pomijam jakość tej jazdy, wielość możliwości itp. bo to w ogóle poza dyskusją. -- pozdrawiam gajowy www.skibus.com.pl ...carve diem |
|
Data: 2011-02-01 07:48:22 | |
Autor: jurski | |
Wyjazd na narty. W polsce, czy za granią? | |
W dniu 2011-01-29 09:08, Katka pisze:
Co opłaca się bardziej pod względem finansowym i kulturowym? wyjechać w góryMówiąc żartem to najbardziej opłaca się nie wydawać pieniędzy w ogóle. Ja od 13 lat wyjeżdżam do Włoch albo Austrii. Na pewno w liczbach bezwzględnych wydaję więcej niż w Polsce (dojazd, nocleg, jedzenie) ale jeszcze kilka lat temu moje dzieci jeździły za darmo. Różnie w różnych ośrodkach, ale zwykle do 7 albo 8 lat jest darmowy karnet. W Polsce karnet ulgowy zwykle tylko do 12 roku życia, i to zniżka symboliczna. A teraz koszty karnetów. W ubiegłym tygodniu wróciłem z Soelden. Za 6-dniowy karnet (2 osoby dorosłe + dziecko 14 lat + dziecko 9 lat) zapłaciłem 649 euro Na Jaworzynie Krynickiej przez wielu uważanej za topowy ośrodek w Polsce zapłaciłbym przy kursie 3,94 zł/euro 434 euro. Dla mnie stosunek ceny do jakości jest oczywisty. Za rok też pojadę w Alpy. Oczywiście korzystam z polskich stoków, ale tylko na jedno, dwudniowe wyjazdy. -- jurski -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - tak młodo jak dziś już się nie spotkamy |