Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

Data: 2010-03-01 09:58:22
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik
w klimie wymieniaæ? Czytam posty na grupie takie jak
w w±tku "Przeglad klimatyzacji - Kraków" i ogarnia mnie
du¿e zdziwienie... Naprawdê kto¶ zaleca wymianê tego p³ynu?

Przecie¿ o ile klimatyzacja dzia³a, jest hermetyczna i nie
dosz³o do awarii kompresora która spowodowa³a spalenie
oleju lub dezintegracje o-ringów i zmieszanie ich z R132a
to przecie¿ klima NIGDY nie wymaga wymiany czynnika!!!

Nie dajcie siê nabijaæ w bambuko - kto¶ z Was doi kasê!

Data: 2010-03-01 08:55:06
Autor: Adam Adamaszek
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
On 1 Mar, 16:58, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:
Sk d si u ludzi pojawia przekonanie e trzeba ten czynnik
w klimie wymienia ? Czytam posty na grupie takie jak
w w tku "Przeglad klimatyzacji - Krak w" i ogarnia mnie
du e zdziwienie... Naprawd kto zaleca wymian tego p ynu?

Moze chodzi o wymiane oleju, zeby opoznic zatarcie sprezarki?

Data: 2010-03-01 11:18:05
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika chlodzacego w klimatyzacji
"Adam Adamaszek" <cabecao1@gmail.com> wrote in message news:c0e2158c-f9b6-417b-92c5-89994079ee9bc16g2000yqd.googlegroups.com...
On 1 Mar, 16:58, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:
Sk d si u ludzi pojawia przekonanie e trzeba ten czynnik
w klimie wymienia ? Czytam posty na grupie takie jak
w w tku "Przeglad klimatyzacji - Krak w" i ogarnia mnie
du e zdziwienie... Naprawd kto zaleca wymian tego p ynu?

Moze chodzi o wymiane oleju, zeby opoznic zatarcie sprezarki?

Pokaz mi producenta samochodów który zaleca okresowa
wymiane oleju w systemie klimatyzacji... Ja nie znam takiego.

Data: 2010-03-01 18:32:27
Autor: J.F.
Wymiana czynnika chlodzacego w klimatyzacji
Uzytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisal
Moze chodzi o wymiane oleju, zeby opoznic zatarcie sprezarki?

Pokaz mi producenta samochodów który zaleca okresowa
wymiane oleju w systemie klimatyzacji... Ja nie znam takiego.

A sa tacy co zalecaja wymiane oleju w skrzyni biegow ?
Automatycznej ?

J.

Data: 2010-03-01 11:48:16
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika chlodzacego w klimatyzacji
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmgtn4$l77$1news.onet.pl...
Uzytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisal
Moze chodzi o wymiane oleju, zeby opoznic zatarcie sprezarki?

Pokaz mi producenta samochodów który zaleca okresowa
wymiane oleju w systemie klimatyzacji... Ja nie znam takiego.

A sa tacy co zalecaja wymiane oleju w skrzyni biegow ?
Automatycznej ?

Oczywiscie. To jest czescia rutynowej obslugi.
Moja Toyota z 1994 miala ten interwal ustawiony na 30 tysiecy mil.
Miales w harmonogramie "drain & fill transmission fluid".
W czasie takiego procederu nie opróznia sie "torque converter"
a wiec inaczej niz w przypadku wymiany oleju z silnika spuscic
z automatu jestes w stanie tylko okolo 40% oleju, ale jesli wedlug
producenta jest to wystarczajaca ilosc i nie ma co byc nadgorliwym!

Data: 2010-03-01 21:56:53
Autor: RUN
Wymiana czynnika chlodzacego w klimatyzacji

Moze chodzi o wymiane oleju, zeby opoznic zatarcie sprezarki?

Pokaz mi producenta samochodów który zaleca okresowa
wymiane oleju w systemie klimatyzacji... Ja nie znam takiego.

w silniku tez oleju nie wymieniasz ?
olej w sprezarce trzeba uzupelniac i wymieniac co jakis okres !!!

MAciej

Data: 2010-03-01 15:53:14
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika chlodzacego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmh9me$2nn$1inews.gazeta.pl...
Moze chodzi o wymiane oleju, zeby opoznic zatarcie sprezarki?

Pokaz mi producenta samochodów który zaleca okresowa
wymiane oleju w systemie klimatyzacji... Ja nie znam takiego.

w silniku tez oleju nie wymieniasz ?
olej w sprezarce trzeba uzupelniac i wymieniac co jakis okres !!!

Twoje rozumowanie jest nielogiczne...

Nie ma zadnego zwiazku z koniecznoscia wymiany oleju w silniku
a wymiana oleju w sprezarce. Tylko ktos bez elementarnej wiedzy
o technice samochodowej moze takie powierzchowne i nieprzemyslane
polaczenia porobic i wyciagnac idiotyczne wnioski.

Proponuje zastanowic sie powoli jakie sa przyczyny dla koniecznosci
wymiany oleju w silniku i do czego on sluzy w silniku i jak sie to
porównuje do pracy sprezarki w szczelnie zamknietym ukladzie
chlodniczym pracujacym w zupelnie innych temperaturach i innym
skladzie olejów bez kontaktu ze spalinami i wilgocia.

Data: 2010-03-01 17:31:26
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w
Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik  w klimie wymieniaæ? Przecie¿ o ile klimatyzacja dzia³a, jest hermetyczna i nie
dosz³o do awarii kompresora która spowodowa³a spalenie
oleju lub dezintegracje o-ringów i zmieszanie ich z R132a
to przecie¿ klima NIGDY nie wymaga wymiany czynnika!!!

A to nie tak jak z innymi rzeczami ?
W oleju opilki i inne resztki, olej w ogole jakis zdegenerowany, czynnik zapowietrzony i zawilgocony.

Fakt ze lodowka potrafi sie 30 lat krecic, ale tez hermetycznosc inna.

Nie dajcie siê nabijaæ w bambuko - kto¶ z Was doi kasê!

No coz, w naszych warunkach moze sie okazac ze koszt wymiany porownywalny z kosztem sprawdzenia szczelnosci i uzupelnienia.

J.

Data: 2010-03-01 11:10:44
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmgq4n$b3c$1news.onet.pl...
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w
Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik  w klimie wymieniaæ? Przecie¿ o ile klimatyzacja dzia³a, jest hermetyczna i nie
dosz³o do awarii kompresora która spowodowa³a spalenie
oleju lub dezintegracje o-ringów i zmieszanie ich z R132a
to przecie¿ klima NIGDY nie wymaga wymiany czynnika!!!

A to nie tak jak z innymi rzeczami ?
W oleju opilki i inne resztki, olej w ogole jakis zdegenerowany, czynnik zapowietrzony i zawilgocony.

Czynnik w klimie jest pod ogromnym ci¶nieniem.
Jesli jest ma³a nieszczelno¶æ i freon Ci uchodzi bardzo powoli to
co jaki¶ czas trzeba go uzupe³niæ ale zapowietrzyæ czy zawilgociæ
to siê system mo¿e tylko przy du¿ej awarii gdzie tracisz prawie
ca³y freon i uszkodzenie (nieszczelno¶æ) masz po stronie niskiego
ci¶nienia. Bo tylko tam, przy ma³ej ilo¶ci p³ynu kompresor mo¿e
wytworzyæ podci¶nienie i zassaæ powietrze/wilgoæ z zewn±trz.

Fakt ze lodowka potrafi sie 30 lat krecic, ale tez hermetycznosc inna.

Wcale nie jest inna... Uk³ad samochodowy jest jednakowo szczelny.
Nieszczelno¶ci pojawiaj± siê po st³uczkach czy przy innych
mechanicznych uszkodzeniach.

Nie dajcie siê nabijaæ w bambuko - kto¶ z Was doi kasê!

No coz, w naszych warunkach moze sie okazac ze koszt wymiany porownywalny z kosztem sprawdzenia szczelnosci i uzupelnienia.

Koszt "sprawdzenia szczelno¶ci i uzupe³nienia" mo¿na sobie
³atwo zminimalizowaæ:
http://www.amazon.com/R134A-Conditioner-Gauge-INDGEZ-1-Category/dp/B002XMU008
http://www.amazon.com/R-134a-Refill-Treatment-Maxi-Cool/dp/B0007ZDRDU/ref=pd_bxgy_auto_img_b

Data: 2010-03-01 18:31:21
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
W oleju opilki i inne resztki, olej w ogole jakis zdegenerowany, czynnik zapowietrzony i zawilgocony.

Czynnik w klimie jest pod ogromnym ci¶nieniem.

A jakim dokladniej ? I ile zima przy -15C ?

Fakt ze lodowka potrafi sie 30 lat krecic, ale tez hermetycznosc inna.
Wcale nie jest inna... Uk³ad samochodowy jest jednakowo szczelny.
Nieszczelno¶ci pojawiaj± siê po st³uczkach czy przy innych
mechanicznych uszkodzeniach.

Samochodowa ma ruchomy walek. A domowa tylko druty elektryczne ze strefy szczelnej.

Nie dajcie siê nabijaæ w bambuko - kto¶ z Was doi kasê!
No coz, w naszych warunkach moze sie okazac ze koszt wymiany porownywalny z kosztem sprawdzenia szczelnosci i uzupelnienia.
Koszt "sprawdzenia szczelno¶ci i uzupe³nienia" mo¿na sobie  ³atwo zminimalizowaæ:
http://www.amazon.com/R134A-Conditioner-Gauge-INDGEZ-1-Category/dp/B002XMU008
http://www.amazon.com/R-134a-Refill-Treatment-Maxi-Cool/dp/B0007ZDRDU/ref=pd_bxgy_auto_img_b

A to wystarcza, czy jeszcze trzeba sobie kupic jakis zestaw do napelniania ?

razem z 50$, plus przesylki, a starczy na jedno auto, bo w nastepnym rurki beda inne :-)
Albo sie okaze ze jednak dziura i trzeba bylo od razu do fachowca :-)


J.

Data: 2010-03-01 11:44:32
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmgtl1$ksq$1news.onet.pl...
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
W oleju opilki i inne resztki, olej w ogole jakis zdegenerowany, czynnik zapowietrzony i zawilgocony.

Czynnik w klimie jest pod ogromnym ci¶nieniem.

A jakim dokladniej ? I ile zima przy -15C ?

Przy wy³±czonej klimie, ci¶nienie w systemie jest jednakowe po obu
stronach kompresora i wynosi oko³o 80 psi (5-6 atm) w temperaturze
oko³o 15-20'C. Nie wiem jak bardzo spada przy -15'C ale nie spada
do zera... Nawet w takiej temperaturze bêdzie wewnatrz ci¶nienie
wiêksze ni¿ na zewn±trz, a wiêc nic siê tam do klimy nie dostanie...

Fakt ze lodowka potrafi sie 30 lat krecic, ale tez hermetycznosc inna.
Wcale nie jest inna... Uk³ad samochodowy jest jednakowo szczelny.
Nieszczelno¶ci pojawiaj± siê po st³uczkach czy przy innych
mechanicznych uszkodzeniach.

Samochodowa ma ruchomy walek. A domowa tylko druty elektryczne ze strefy szczelnej.

Ten ruchomy wa³ek ma specjalny ko³nierz uszczelniaj±cy co sprawia
¿e jest bardzo szczelny i nie uchodzi tamtêdy gaz.

Nie dajcie siê nabijaæ w bambuko - kto¶ z Was doi kasê!
No coz, w naszych warunkach moze sie okazac ze koszt wymiany porownywalny z kosztem sprawdzenia szczelnosci i uzupelnienia.
Koszt "sprawdzenia szczelno¶ci i uzupe³nienia" mo¿na sobie  ³atwo zminimalizowaæ:
http://www.amazon.com/R134A-Conditioner-Gauge-INDGEZ-1-Category/dp/B002XMU008
http://www.amazon.com/R-134a-Refill-Treatment-Maxi-Cool/dp/B0007ZDRDU/ref=pd_bxgy_auto_img_b

A to wystarcza, czy jeszcze trzeba sobie kupic jakis zestaw do napelniania ?

Widzê teraz ¿e ta puszka sprzedawana jest bez rurki z zaworkiem,
wiêc trzeba do niej dokupiæ taki element:
http://www.amazon.com/Interdynamics-QFH-4-R-134a-Conditioning-Coupler/dp/B002G1UN30/ref=sr_1_20?s=automotive&ie=UTF8&qid=1267465218&sr=1-20
Albo kupiæ ca³y zestaw sk³adaj±cy siê z manometru, wê¿yka
i puszki z R134a jak tu:
http://www.amazon.com/Artic-Freeze-Reusable-Trigger-Dispenser/dp/B000ALMH3C/ref=sr_1_12?s=automotive&ie=UTF8&qid=1267465300&sr=1-12

razem z 50$, plus przesylki, a starczy na jedno auto, bo w nastepnym rurki beda inne :-)

A tu siê w³asnie mylisz, bo wszystkie auta po roku 1993/1994
u¿ywaj± nowego R134a i maj± STANDARDOWE porty serwisowe.

Albo sie okaze ze jednak dziura i trzeba bylo od razu do fachowca :-)

Mówimy o diagnostyce - czemu od razu zak³adaæ pesymistycznie
¿e jest ¼le? Celem diagnostyki mia³o byæ SPRAWDZENIE czy jest OK.
W wiêkszo¶ci przypadków okaze siê ¿e jest OK i zaoszczêdzi³e¶ kasê.
Jak masz kilka aut i chcesz sobie sprawdzaæ szczelno¶æ dwa razy
do roku to pomy¶l ile kasy oszczêdzisz kupuj±c sobie tylko sam
manometr? Puszkê z freonem kupisz sobie jak ju¿ oka¿e siê ¿e jednak
co¶ tam usz³o i trzeba uzupe³niæ. Byæ mo¿e przez nastêpne 5-10 lat
nic Ci nie ujdzie z klimy bo zwykle nie uchodzi jak nie by³o st³uczki
i komora silnika nie zosta³a w ¿aden sposób zdeformowana...

Data: 2010-03-01 19:04:55
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmg9b0.62o.0poczta.onet.pl...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
A jakim dokladniej ? I ile zima przy -15C ?

Przy wy³±czonej klimie, ci¶nienie w systemie jest jednakowe po obu
stronach kompresora i wynosi oko³o 80 psi (5-6 atm) w temperaturze
oko³o 15-20'C. Nie wiem jak bardzo spada przy -15'C ale nie spada
do zera... Nawet w takiej temperaturze bêdzie wewnatrz ci¶nienie
wiêksze ni¿ na zewn±trz, a wiêc nic siê tam do klimy nie dostanie...

No dobra, doczytalem sie - R134a ponizej -26C przestaje wrzec.

Samochodowa ma ruchomy walek. A domowa tylko druty elektryczne ze strefy szczelnej.
Ten ruchomy wa³ek ma specjalny ko³nierz uszczelniaj±cy co sprawia
¿e jest bardzo szczelny i nie uchodzi tamtêdy gaz.

Najwyrazniej tak, skoro kilkunastoletnia klima potrafi ciagle dzialac.
Ale ja jestem niedowiarek i pozostaje sceptyczny :-(

razem z 50$, plus przesylki, a starczy na jedno auto, bo w nastepnym rurki beda inne :-)
A tu siê w³asnie mylisz, bo wszystkie auta po roku 1993/1994
u¿ywaj± nowego R134a i maj± STANDARDOWE porty serwisowe.

to dobrze .. w Europie tez ?

Albo sie okaze ze jednak dziura i trzeba bylo od razu do fachowca :-)
Mówimy o diagnostyce - czemu od razu zak³adaæ pesymistycznie
¿e jest ¼le? Celem diagnostyki mia³o byæ SPRAWDZENIE czy jest OK.
W wiêkszo¶ci przypadków okaze siê ¿e jest OK i zaoszczêdzi³e¶ kasê.
Jak masz kilka aut i chcesz sobie sprawdzaæ szczelno¶æ dwa razy
do roku to pomy¶l ile kasy oszczêdzisz kupuj±c sobie tylko sam
manometr?

Wiesz, ostatnio za sprawdzenie .. nie zaplacilem nic.
ale oczywiscie nie bede naduzywal i jezdzil w kilka aut co pol roku :-)
A sprawdzic moge bardzo latwo bez wydatkow - klik i czekamy czy zimne leci :-)

Co prawda wlasnie doszedlem do etapu gdy mam watpliwosci - leci zimne, ale czy wystarczajaco ? :-)

J.

Data: 2010-03-01 13:23:31
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmgvk0$qim$1news.onet.pl...
No dobra, doczytalem sie - R134a ponizej -26C przestaje wrzec.

No widzisz. Sam zatem rozumiesz, ¿e ta wilgoæ nie ma jak siê
dostaæ do uk³adu, nawet je¶li jest ciut nieszczelny ale wci±¿ ma freon...

Samochodowa ma ruchomy walek. A domowa tylko druty elektryczne ze strefy szczelnej.
Ten ruchomy wa³ek ma specjalny ko³nierz uszczelniaj±cy co sprawia
¿e jest bardzo szczelny i nie uchodzi tamtêdy gaz.

Najwyrazniej tak, skoro kilkunastoletnia klima potrafi ciagle dzialac.
Ale ja jestem niedowiarek i pozostaje sceptyczny :-(

Masz do tego pe³ne prawo...
Wiem, ¿e klima w Polsce to wci±¿ egzotyka i ma³o kto wie jak do
tego urz±dzenia racjonalnie podchodziæ, ale mieszkaj±c 12 rok
w USA, kraju gdzie klima jest STANDARDEM we wszystkich, nawet
najtañszych autach od kilkudziesiêciu lat, wiem ¿e nikt nie zaleca
rekreacyjnego wymieniania/osuszania czynnika w systemach
samochodowych bo jest to zwyczajnie niepotrzebn± strat± czasu
i pieniêdzy. No ale Amerykanie to dosyæ praktyczny naród...
Jestem pewny ¿e zanim auta z klim± siê spopularyzuj± w PL to
wielu frajerów nabierze siê na nie do koñca uczciwych serwisantów
zalecaj±cych zupe³nie niepotrzebne nikomu procedury maj±c na
my¶li robienie fajnej kasy za co¶, co nie wymaga du¿o my¶lenia
i brudzenia r±k. Serwisanci kochaj± tego typu robótki...

razem z 50$, plus przesylki, a starczy na jedno auto, bo w nastepnym rurki beda inne :-)
A tu siê w³asnie mylisz, bo wszystkie auta po roku 1993/1994
u¿ywaj± nowego R134a i maj± STANDARDOWE porty serwisowe.

to dobrze .. w Europie tez ?

A czemu mia³oby byæ inaczej? :-)

Albo sie okaze ze jednak dziura i trzeba bylo od razu do fachowca :-)
Mówimy o diagnostyce - czemu od razu zak³adaæ pesymistycznie
¿e jest ¼le? Celem diagnostyki mia³o byæ SPRAWDZENIE czy jest OK.
W wiêkszo¶ci przypadków okaze siê ¿e jest OK i zaoszczêdzi³e¶ kasê.
Jak masz kilka aut i chcesz sobie sprawdzaæ szczelno¶æ dwa razy
do roku to pomy¶l ile kasy oszczêdzisz kupuj±c sobie tylko sam
manometr?

Wiesz, ostatnio za sprawdzenie .. nie zaplacilem nic.
ale oczywiscie nie bede naduzywal i jezdzil w kilka aut co pol roku :-)

Je¶li rzeczywi¶cie taka us³uga nic nie kosztuje to oczywi¶cie
nie ma nad czym siê zastanawiaæ... Napisa³e¶ jednak poprzednio:
No coz, w naszych warunkach moze sie okazac ze koszt wymiany porownywalny z kosztem sprawdzenia szczelnosci i uzupelnienia.

A sprawdzic moge bardzo latwo bez wydatkow - klik i czekamy czy zimne leci :-)

Co prawda wlasnie doszedlem do etapu gdy mam watpliwosci - leci zimne, ale czy wystarczajaco ? :-)

Do tego s³u¿yæ mo¿e fajny termometr, np. taki kieszonkowy jak ten:
http://www.amazon.com/Interdynamics-TH-30-1-75-Conditioning-Thermometer/dp/B002G1UNQM/ref=sr_1_5?s=automotive&ie=UTF8&qid=1267471406&sr=1-5

Data: 2010-03-01 21:59:05
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odz¹cego w klimatyzacji
On Mon, 1 Mar 2010 13:23:31 -0600,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
No dobra, doczytalem sie - R134a ponizej -26C przestaje wrzec.

No widzisz. Sam zatem rozumiesz, ¿e ta wilgoæ nie ma jak siê
dostaæ do uk³adu, nawet je¶li jest ciut nieszczelny ale wci±¿ ma freon...

Ja tam wnioskuje ze ponizej -26C uklad chetnie by zassal cos z
otoczenia. To sie u nas czesto nie zdarza na szczescie :-)

Ten ruchomy wa³ek ma specjalny ko³nierz uszczelniaj±cy co sprawia
¿e jest bardzo szczelny i nie uchodzi tamtêdy gaz.
Najwyrazniej tak, skoro kilkunastoletnia klima potrafi ciagle dzialac.
Ale ja jestem niedowiarek i pozostaje sceptyczny :-(

Masz do tego pe³ne prawo...
Wiem, ¿e klima w Polsce to wci±¿ egzotyka i ma³o kto wie jak do
tego urz±dzenia racjonalnie podchodziæ, ale mieszkaj±c 12 rok
w USA, kraju gdzie klima jest STANDARDEM we wszystkich, nawet
najtañszych autach od kilkudziesiêciu lat, wiem ¿e nikt nie zaleca
rekreacyjnego wymieniania/osuszania czynnika w systemach

Nie nie - mnie tylko interesuje jak sa zrobione uszczelnienia. Dobre cholery sa.

Pompa wody tez dosc dobrze uszczelniona, "sprezyny gazowe" tez .. choc
u mnie klapa juz opada zima ..

A tu siê w³asnie mylisz, bo wszystkie auta po roku 1993/1994
u¿ywaj± nowego R134a i maj± STANDARDOWE porty serwisowe.
to dobrze .. w Europie tez ?
A czemu mia³oby byæ inaczej? :-)

A czemu nie ? Bardzo duzo rzeczy jest zrobione inaczej.

Wiesz, ostatnio za sprawdzenie .. nie zaplacilem nic.
ale oczywiscie nie bede naduzywal i jezdzil w kilka aut co pol roku :-)
Je¶li rzeczywi¶cie taka us³uga nic nie kosztuje to oczywi¶cie
nie ma nad czym siê zastanawiaæ... Napisa³e¶ jednak poprzednio:
No coz, w naszych warunkach moze sie okazac ze koszt wymiany porownywalny z kosztem sprawdzenia szczelnosci i uzupelnienia.

Bo u mnie klima dzialala ale mialem wrazenie ze jakos slabo.
Podjechalem, poprosilem o sprawdzenie, pan stwierdzil ze na jego gust
i maszynke jest dobrze i pieniedzy nie chcial.

Ale jak komus dzialac nie bedzie, to podejrzewam ze koszt naprawy
bedzie wyzszy.

Co prawda wlasnie doszedlem do etapu gdy mam watpliwosci - leci zimne, ale czy wystarczajaco ? :-)
Do tego s³u¿yæ mo¿e fajny termometr, np. taki kieszonkowy jak ten:
http://www.amazon.com/Interdynamics-TH-30-1-75-Conditioning-Thermometer/dp/B002G1UNQM/ref=sr_1_5?s=automotive&ie=UTF8&qid=1267471406&sr=1-5

Ale jaka jest prawidlowa w mondeo i co zrobic jak sie okaze ze moja
nie wyrabia ? :-)

J.

Data: 2010-03-01 15:42:03
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz¹cego w klimatyzacji
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:b0aoo5l3nt4qlge0v301u47kqbjf08qio74ax.com...
On Mon, 1 Mar 2010 13:23:31 -0600,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
No dobra, doczytalem sie - R134a ponizej -26C przestaje wrzec.

No widzisz. Sam zatem rozumiesz, ¿e ta wilgoæ nie ma jak siê
dostaæ do uk³adu, nawet je¶li jest ciut nieszczelny ale wci±¿ ma freon...

Ja tam wnioskuje ze ponizej -26C uklad chetnie by zassal cos z
otoczenia. To sie u nas czesto nie zdarza na szczescie :-)

Raz ¿e w rejonach ¶wiata gdzie takie temperatury wystêpuj± dosyæ
rzadko spotyka siê auta z klim± :-) Ale warto wiedzieæ gdzie ta granica.
Dwa - nawet jesli klima zassie co¶ w takiej temperaturze przez ma³±
nieszczelno¶æ to mamy w³asnie puszkê z osuszaczem i unikniemy problemu.

Ten ruchomy wa³ek ma specjalny ko³nierz uszczelniaj±cy co sprawia
¿e jest bardzo szczelny i nie uchodzi tamtêdy gaz.
Najwyrazniej tak, skoro kilkunastoletnia klima potrafi ciagle dzialac.
Ale ja jestem niedowiarek i pozostaje sceptyczny :-(

Masz do tego pe³ne prawo...
Wiem, ¿e klima w Polsce to wci±¿ egzotyka i ma³o kto wie jak do
tego urz±dzenia racjonalnie podchodziæ, ale mieszkaj±c 12 rok
w USA, kraju gdzie klima jest STANDARDEM we wszystkich, nawet
najtañszych autach od kilkudziesiêciu lat, wiem ¿e nikt nie zaleca
rekreacyjnego wymieniania/osuszania czynnika w systemach

Nie nie - mnie tylko interesuje jak sa zrobione uszczelnienia.
Dobre cholery sa.

Pompa wody tez dosc dobrze uszczelniona, "sprezyny gazowe"
tez .. choc u mnie klapa juz opada zima ..

Akurat wodê i inne ciecze ³atwiej uszczelniaæ ni¿ gaz :-)
Jestem pewny ¿e doszukasz siê w sieci materia³ów opisuj±cych
konstrukcjê rozwi±zañ uszczelniaj±cych freon :-)

A tu siê w³asnie mylisz, bo wszystkie auta po roku 1993/1994
u¿ywaj± nowego R134a i maj± STANDARDOWE porty serwisowe.
to dobrze .. w Europie tez ?
A czemu mia³oby byæ inaczej? :-)

A czemu nie ? Bardzo duzo rzeczy jest zrobione inaczej.

Ale jest to wtedy podyktowane jakim¶ konkretnym celem.
A w przypadku przemys³u motoryzacyjnego istotne korzy¶ci
uzyskuje siê na unifikacji i zwiêkszaniu masowo¶ci produkcji.
Ró¿norodno¶æ rozwi±zañ temu nie sprzyja, wiêc siê jej unika
jak ognia... Wiele firm jest dzi¶ o globalnym zasiêgu i auta
eksportuje lub produkuje na ca³y ¶wiat... Jak bym mia³ zgadywaæ
to zgadywa³bym ¿e system R134a bêdzie mia³ kompatybilne
z³±czki w KA¯DYM aucie przeznaczonym do tego systemu,
¿eby nie wiem gdzie go spotka³ na ¶wiecie...

Bo u mnie klima dzialala ale mialem wrazenie ze jakos slabo.
Podjechalem, poprosilem o sprawdzenie, pan stwierdzil ze na jego gust
i maszynke jest dobrze i pieniedzy nie chcial.

Ale jak komus dzialac nie bedzie, to podejrzewam ze koszt naprawy
bedzie wyzszy.

Sporo wy¿szy.
Mi wyliczyli wymianê uszkodzonego kompresora na 1000 dolarów.
Da³o mi to niez³± dodatkow± motywacjê do nauki bo nie cierpiê
wydawaæ pieniêdzy w taki sposób. Co innego wyjazdy na nurkowania ;-)

Co prawda wlasnie doszedlem do etapu gdy mam watpliwosci - leci zimne, ale
czy wystarczajaco ? :-)
Do tego s³u¿yæ mo¿e fajny termometr, np. taki kieszonkowy jak ten:
http://www.amazon.com/Interdynamics-TH-30-1-75-Conditioning-Thermometer/dp/B002G1UNQM/ref=sr_1_5?s=automotive&ie=UTF8&qid=1267471406&sr=1-5

Ale jaka jest prawidlowa w mondeo i co zrobic jak sie okaze ze moja
nie wyrabia ? :-)

To nie jest tak ¿e jest jaka¶ magiczna prawid³owa temperatura...
Termometr s³u¿y do uzyskania temperatury powietrza na wylocie
z klimy i porównania jej do temperatury na zewn±trz... Istotna jest
róznica temperatur któr± potrafi klima wymusiæ... Wiadomo ¿e jak
pu¶cisz dmuchawê na pe³ny regulator przy 35 stopniowym upale
na zewn±trz to nie uzyskasz na wylocie z klimy temperatury 5'C :-)
Ale pomiar tej temperatury daje Ci ju¿ pojêcie o sprawno¶ci klimy.
Warto takim sposobem porównaæ temperatury w innych autach
- ja w lecie przy minimalnym ustawieniu dmuchawy uzyskiwa³em
te 5-6'C a przy maksymalnym jakie¶ 15'C. I by³o fajnie :-) Ka¿de auto
bêdzie mieæ to trochê inaczej bo inny silnik, inna klima, inna moc
dmuchawy, nagrzanie auta, itd itp...

Data: 2010-03-01 23:14:10
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odzšcego w klimatyzacji


Data: 2010-03-01 16:23:26
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz?cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-02 15:13:47
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odz?cego w klimatyzacji
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
To nie jest tak ¿e jest jaka¶ magiczna prawid³owa temperatura...
No to po cholere mi taki przyrzad, po ktorym nadal nic nie bede
wiedzal ? :-)
Nie doczyta³e¶ kolejnych zdañ... Nie jest istotna temperatura wylotu sama
w sobie a ró¿nica temperatur tej z wylotu klimy i tej na zewn±trz auta.

Ale konkretnie nie podales, to skad bede wiedzial czy dobrze ? :-)

A te cisnienia w klimie to jakie maja byc ?
Akurat ci¶nienia s± konkretnie wskazane w instrukcji serwisowej auta.
Moja jest tutaj: http://www.turboninjas.com/camry/ac.pdf
Zale¿± trochê od temperatury powietrza na zewn±trz pojazdu
i od ilo¶ci czynnika ch³odz±cego jaki pozosta³ wewn±trz.

Czyli najpierw musze znalezc swoja instrukcje.
A moze popatrzec czy gdzies nie ma wziernika.


A moze pojechac do fachowca  :-)

J.

Data: 2010-03-02 08:43:50
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz?cego w klimatyzacji
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmj6eu$dsg$1news.onet.pl...
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
To nie jest tak ¿e jest jaka¶ magiczna prawid³owa temperatura...
No to po cholere mi taki przyrzad, po ktorym nadal nic nie bede
wiedzal ? :-)
Nie doczyta³e¶ kolejnych zdañ... Nie jest istotna temperatura wylotu sama
w sobie a ró¿nica temperatur tej z wylotu klimy i tej na zewn±trz auta.

Ale konkretnie nie podales, to skad bede wiedzial czy dobrze ? :-)

Porównasz sobie z innym, podobnym do Twojego samochodem :-)
Albo przedzwonisz do warsztatu i Ci powiedz± ile powinno byæ tych
stopni róznicy dla Twojego auta przy jakim ustawieniu dmuchawy.
Albo zmierzysz na wiosnê i w jesieni i sprawdzisz czy wydajno¶æ
spada z czasem czy pozostaje taka sama :-)

A te cisnienia w klimie to jakie maja byc ?
Akurat ci¶nienia s± konkretnie wskazane w instrukcji serwisowej auta.
Moja jest tutaj: http://www.turboninjas.com/camry/ac.pdf
Zale¿± trochê od temperatury powietrza na zewn±trz pojazdu
i od ilo¶ci czynnika ch³odz±cego jaki pozosta³ wewn±trz.

Czyli najpierw musze znalezc swoja instrukcje.
A moze popatrzec czy gdzies nie ma wziernika.

Wziernik to fajna rzecz, ale nie ka¿de auto to ma.

A moze pojechac do fachowca  :-)

Zawsze masz i mia³e¶ tak± opcjê :-)

Data: 2010-03-01 19:28:22
Autor: Przemys³aw Bernat
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 19:04:55 +0100, J.F. napisa³(a):

Co prawda wlasnie doszedlem do etapu gdy mam watpliwosci - leci zimne, ale czy wystarczajaco ? :-)

Najlepiej mia³y to rozwi±zane Citroeny z lat 90'tych. Na osuszaczu jest
prze¼roczyste okienko. Odpalasz auto, naciskasz guzik ze ¶nie¿ynk± w
kabinie i patrzysz na oczko w osuszaczu pod mask±. Jak jest zielone, to OK.
Jak zielone z b±belkami albo piana, to ma³o czynnika. Jak czarne, to klima
nie dzia³a (brak czynnika, za niska temperatura na zewn±trz, co¶ z
elektryk±, nie w³±czona klima). Oczko mo¿e te¿ byæ czerwone - to oznacza
konieczno¶æ wymiany osuszacza. Czyli w starym XM, albo Xantii sprawdzenie
klimy mo¿na zrobiæ samemu w piêæ minut na parkingu przed domem. Oczywi¶cie
diagnostyka nie jest ju¿ taka prosta, ale to te¿ nie jest jaki¶ kosmos.
Nieszczelno¶ci profesjonalny zak³ad szuka³ nie za pomoc± nabijania czynnika
i wypuszczania go dziur± w powietrze, ale nabili uk³ad azotem i patrzyli,
czy ci¶nienie spada. Potem spryskiwacz z p³ynem do garów i lali po rurkach,
a¿ znale¼li miejsce gdzie siê pieni.  Przegl±d klimy w zak³adach typu Norauto to strata czasu i kasy. Pod³±cz±
automat, skasuj± za us³ugê, a jak czynnik w tydzieñ pójdzie w powietrze, to
roz³o¿± rêce. --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-03-01 13:37:06
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Przemys³awBernat" <pbernat@wp.pl> wrote in message news:1ua9w3nyov8g9.v6ecbhjy39kq.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 1 Mar 2010 19:04:55 +0100, J.F. napisa³(a):

Co prawda wlasnie doszedlem do etapu gdy mam watpliwosci - leci
zimne, ale czy wystarczajaco ? :-)

Najlepiej mia³y to rozwi±zane Citroeny z lat 90'tych. Na osuszaczu jest
prze¼roczyste okienko. Odpalasz auto, naciskasz guzik ze ¶nie¿ynk± w
kabinie i patrzysz na oczko w osuszaczu pod mask±. Jak jest zielone, to OK.
Jak zielone z b±belkami albo piana, to ma³o czynnika. Jak czarne, to klima
nie dzia³a (brak czynnika, za niska temperatura na zewn±trz, co¶ z
elektryk±, nie w³±czona klima). Oczko mo¿e te¿ byæ czerwone - to oznacza
konieczno¶æ wymiany osuszacza. Czyli w starym XM, albo Xantii sprawdzenie
klimy mo¿na zrobiæ samemu w piêæ minut na parkingu przed domem.

Te kolory to jaki¶ fajny unikat... w swojej toyocie amerykañskiej te¿
mia³em okienko diagnostyczne, ale czynnik nie by³ zabarwiony, wiêc
tylko by³a kontrola ci¶nienia za pomoc± obserwacji znikania piany.
Ale do tego trzeba jednak trochê wprawy bo piana mo¿e siê pojawiaæ
w ma³ych ilo¶ciach gdy jest bardzo gor±co na zewn±trz...

Oczywi¶cie diagnostyka nie jest ju¿ taka prosta, ale to te¿ nie jest jaki¶ kosmos.

Niektórzy s± jednak odporni na wiedzê i wol± kasê wydaæ ni¿ czego¶ siê nauczyæ.

Nieszczelno¶ci profesjonalny zak³ad szuka³ nie za pomoc± nabijania czynnika
i wypuszczania go dziur± w powietrze, ale nabili uk³ad azotem i patrzyli,
czy ci¶nienie spada. Potem spryskiwacz z p³ynem do garów i lali po rurkach,
a¿ znale¼li miejsce gdzie siê pieni.

Nie wiem czy to takie profesjonalne... Sprawdzaæ siê to mo¿e przy
bardzo du¿ych dziurach i to w miejscach ³atwodostêpnych/widocznych.
Ja mia³em dostêp do bardziej profesjonalnej metody - elektroniczny
czujnik halogenków z akustyczn± sygnalizacj± zawarto¶ci ich w pobli¿u
sondy na kabelku. Tym przyrz±dem mo¿esz wykryæ nawet ma³±
nieszczelno¶æ uk³adu w niewidocznym miejscu. Mówiê o czym¶ takim:
http://www.amazon.com/Interdynamics-HLD-1-Electronic-Conditioning-Detector/dp/B002G1PBFK/ref=sr_1_99?s=automotive&ie=UTF8&qid=1267472110&sr=1-99
Przyrz±d jest bardzo czu³y i jest w stanie wykryæ pozosta³o¶ci po
czynniku ch³odz±cym na d³ugo po znikniêciu samej nieszczelno¶ci.
Np. wystarczy zbli¿yæ go do zaworu zaraz po zdjêciu ochronnej os³onki
i bêdzie miernik piszcza³ mimo i¿ sam zawór jest normalnie szczelny
a tylko mikroskopijne ilo¶ci halogenków zosta³y pod przykrywk±
jakie s± tam normalnie i siê zbieraj± w czasie pracy systemu...
Taki efekt jest czêsto u¿ywany do "przekonania" naiwnego klienta ¿e
ma wyciek i trzeba go skasowaæ za wymianê zaworu i dobicie freonu :-)

Przegl±d klimy w zak³adach typu Norauto to strata czasu i kasy. Pod³±cz±
automat, skasuj± za us³ugê, a jak czynnik w tydzieñ pójdzie w powietrze, to
roz³o¿± rêce.

No ale cz³owiek jak siê nie zna to bêdzie p³aciæ. Niewiedza kosztuje.

Data: 2010-03-01 21:23:54
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 19:28:22 +0100, Przemys³aw Bernat napisa³(a):

Dnia Mon, 1 Mar 2010 19:04:55 +0100, J.F. napisa³(a):

Co prawda wlasnie doszedlem do etapu gdy mam watpliwosci - leci zimne, ale czy wystarczajaco ? :-)

Najlepiej mia³y to rozwi±zane Citroeny z lat 90'tych. Na osuszaczu jest
prze¼roczyste okienko. Odpalasz auto, naciskasz guzik ze ¶nie¿ynk± w
kabinie i patrzysz na oczko w osuszaczu pod mask±. Jak jest zielone, to OK.
Jak zielone z b±belkami albo piana, to ma³o czynnika. Jak czarne, to klima
nie dzia³a (brak czynnika, za niska temperatura na zewn±trz, co¶ z
elektryk±, nie w³±czona klima).

To samo mam w Civicu 5D 1999

Poza tym nie zapominajcie ¿e klimy w USA s± inne ni¿ w Europie.
Tam s± dysze , u nas zawory rozprê¿ne.
A czynnik ch³odz±cy jednak przenika powoli, a i on nie jest najwa¿niejszy
tylko olej który smaruje sprê¿arkê, która tak naprawdê jest najdro¿sz±
czê¶ci± klimatyzacji. Do tego wypada od czasu do czasu wymieniæ w
Europejskiej osuszacz, który w³a¶nie wy³apuje wilgoæ (w USA chyba bardziej
siê stosuje akumulatory - nie chodzi o te elektryczne).

Nie ma co porównywaæ tych dwóch ró¿nych systemów, gdzie w USA pokrycie
klimy jest za pomoc± 7 dysz i 10 sprê¿arek czy jako¶ tak.

U nas do jednego modelu w zale¿no¶ci od silnika, roku a i czêsto numeru VIN
trzeba dobraæ jeden z 40stu zaworów rozprê¿nych.

Po prostu inny ¶wiat...

W praktyce wymiana czynnika/oleju styka spokojnie raz na 3/4 lata.
Trzeba tylko klimê (man) regularnie w³±czaæ aby siê przesmarowa³o ... w
automatach w³a¶ciwie siê o tym na auto zapomina....

Data: 2010-03-01 14:38:11
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"ALGI" <asssik@NOSPAM.o2.pl> wrote in message news:1ohq73z64c13k$.1sfagrgynhkf3.dlg40tude.net...
Poza tym nie zapominajcie ¿e klimy w USA s± inne ni¿ w Europie.
Tam s± dysze , u nas zawory rozprê¿ne.

Gdyby to by³a prawda, to co to wed³ug Ciebie zmienia?

A prawd± nie jest, bo w zale¿no¶ci od auta mo¿esz mieæ expansion valve
równie¿ w aucie w USA. I nie mówiê tu o importowanym z Europy Audi czy
innym aucie typowo europejskim, ale równie¿ o autach PRODUKOWANYCH
w USA. Moja toyota mia³a w³a¶nie zawór rozprê¿ny...

Nic to absolutnie w tej dyskusji nie zmienia.

A czynnik ch³odz±cy jednak przenika powoli, a i on nie jest najwa¿niejszy
tylko olej który smaruje sprê¿arkê, która tak naprawdê jest najdro¿sz±
czê¶ci± klimatyzacji.

Co wynikaæ ma z tego zdania? ¯e czynnik ch³odz±cy przenika przez
¶ciany a olej zostaje?? Czyli nie mamy siê co martwiæ o zatarcie sprê¿arki
bo olej przez ¶ciany aluminiowych rurek nie przeniknie???
Chyba nie to mia³e¶ na my¶li...

A wracaj±c do samego przenikania halogenków przez ¶ciany rurek,
to ile % go ubêdzie z systemu je¶li nie ma innej nieszczelno¶ci na
przestrzeni np. 5 lat? S±dzê ¿e tak ma³o, ¿e b³±d wa¿enia freonu bêdzie
wiêkszy przy odsysaniu i ponownym ³adowaniu wiêc jest szansa, ¿e Ci
serwisant wiêcej ujmie w czasie takiej procedury i to zupe³nie niechc±cy.

Do tego wypada od czasu do czasu wymieniæ w Europejskiej
osuszacz, który w³a¶nie wy³apuje wilgoæ (w USA chyba bardziej
siê stosuje akumulatory - nie chodzi o te elektryczne).

Wypada wymieniæ??? Wed³ug jakich zaleceñ?
Czy mo¿esz zacytowaæ wiarygodne ¼ród³o?

Czy mo¿e Twoja wypowied¼ brzmi tak a nie inaczej bo prowadzisz
warsztat samochodowy i nie chcesz traciæ klientów?

Nie ma co porównywaæ tych dwóch ró¿nych systemów, gdzie w USA
pokrycie klimy jest za pomoc± 7 dysz i 10 sprê¿arek czy jako¶ tak.

A dlaczego nie ma co porównywaæ? Jak najbardziej mo¿na...
Producenci dzi¶ sprzedaj± auta globalnie i bardzo czêsto auto
przeznaczone na europejski rynek dostaje pod maskê dok³adnie
takie same czê¶ci jak auto przeznaczone na rynek amerykañski
czy japoñski...

U nas do jednego modelu w zale¿no¶ci od silnika, roku a i czêsto
numeru VIN trzeba dobraæ jeden z 40stu zaworów rozprê¿nych.

I co z tego wynika ? Ja w toyocie camry z 1995 roku mam
oryginalny zawór rozprê¿ny po 270 tysi±cach przejechanych mil.

Po prostu inny ¶wiat...

Tak, w USA najwyra¼niej jest mniej frajerów co to robi± niepotrzebne
i kosztowne procedury w samochodach dla samej rozrywki :-)

W praktyce wymiana czynnika/oleju styka spokojnie raz na 3/4 lata.

Poproszê o wiarygodne ¼ród³a dla tej informacji...
Najlepiej wprost z fabryki samochodów. Pokaz mi producenta ktory zaleca taka wymiane co 3/4 lata.

Data: 2010-03-01 21:49:11
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Czynnik w klimie jest pod ogromnym ci¶nieniem.

A jakim dokladniej ? I ile zima przy -15C ?

Przy wy³±czonej klimie, ci¶nienie w systemie jest jednakowe po obu
stronach kompresora i wynosi oko³o 80 psi (5-6 atm) w temperaturze
oko³o 15-20'C. Nie wiem jak bardzo spada przy -15'C ale nie spada
do zera... Nawet w takiej temperaturze bêdzie wewnatrz ci¶nienie
wiêksze ni¿ na zewn±trz, a wiêc nic siê tam do klimy nie dostanie...

w ukl chlodniczych w autach temp czynnika jest okolo 0st C do -5 st C na ssaniu


Maciej

Data: 2010-03-01 15:43:25
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmh981$su$1inews.gazeta.pl...
Czynnik w klimie jest pod ogromnym ci¶nieniem.

A jakim dokladniej ? I ile zima przy -15C ?

Przy wy³±czonej klimie, ci¶nienie w systemie jest jednakowe po obu
stronach kompresora i wynosi oko³o 80 psi (5-6 atm) w temperaturze
oko³o 15-20'C. Nie wiem jak bardzo spada przy -15'C ale nie spada
do zera... Nawet w takiej temperaturze bêdzie wewnatrz ci¶nienie
wiêksze ni¿ na zewn±trz, a wiêc nic siê tam do klimy nie dostanie...

w ukl chlodniczych w autach temp czynnika jest okolo 0st C do -5 st C
na ssaniu

No oby¶ nie mia³ racji bo oznacza³oby to zraszanie rurek i zamarzanie ich.

Data: 2010-03-01 17:34:49
Autor: Bydlê
Wymiana czynnika chłodzącego w klimatyzacji
On 2010-03-01 16:58:22 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik
w klimie wymieniaæ?


Mo¿e to skrót my¶lowy, bo chodzi o uzupe³enienie?

Przecie¿ o ile klimatyzacja dzia³a, jest hermetyczna i nie
dosz³o do awarii kompresora która spowodowa³a spalenie
oleju lub dezintegracje o-ringów i zmieszanie ich z R132a
to przecie¿ klima NIGDY nie wymaga wymiany czynnika!!!

Fajnie, ale odmienne od powszechnie dostêpnych informacji.


Nie dajcie siê nabijaæ w bambuko

Nie damy - daj adres tej strony, na której wyczyta³e¶ to dane o nie¶miertelno¶ci klimy.


--
Bydlê

Data: 2010-03-01 11:06:41
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Bydlê" <bydl?@bydl?.pl> wrote in message news:hmgqb9$2vt$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-01 16:58:22 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik
w klimie wymieniaæ?

Mo¿e to skrót my¶lowy, bo chodzi o uzupe³enienie?

Uzupe³nienie to jedno, a wymiana to drugie...
Samo uzupe³nienie byæ mo¿e jest konieczne ale rzadko.
I je¶li klima ch³odzi (a to chyba czujesz w lecie?) to znaczy
¿e ma tego czynnika wystarczaj±co du¿o i niczego uzupe³niaæ
nie trzeba...

Przecie¿ o ile klimatyzacja dzia³a, jest hermetyczna i nie
dosz³o do awarii kompresora która spowodowa³a spalenie
oleju lub dezintegracje o-ringów i zmieszanie ich z R132a
to przecie¿ klima NIGDY nie wymaga wymiany czynnika!!!

Fajnie, ale odmienne od powszechnie dostêpnych informacji.

Gdzie masz te "powszechnie dostêpne informacje"?
Mo¿esz mnie nakierowaæ na co¶ takiego?
I sk±d te informacje pochodz±, od producenta czy
od serwisanta, który ma interes w wysysaniu od
kierowców pieniêdzy bo z tego ¿yje?

Nie dajcie siê nabijaæ w bambuko

Nie damy - daj adres tej strony, na której wyczyta³e¶ to dane o nie¶miertelno¶ci klimy.

Na witrynie internetowej Toyoty, Hondy i Acury mam
harmonogram przegl±dów i wymian p³ynów w samochodach
i NIGDZIE nie ma na li¶cie okresowej wymiany p³ynu w
nieuszkodzonej klimie... Freon w klimie to nie to samo co p³yn
w ch³odnicy czy olej w silniku - ¿aden producent nie zaleca
jego okresowej wymiany, wrêcz przeciwnie - dok³ada siê du¿ych
starañ aby uk³ad by³ wyj±tkowo szczelny aby mimo du¿ych
ci¶nieñ przy pracy uk³adu siêgaj±cych lekutko 20 atmosfer
nic z niej nie uchodzi³o ani siê do ¶rodka obcego nie dostawa³o.

A co do nie¶miertelno¶ci - nikt nie mówi o czym¶ takim.
Ja tylko widzê ¿e niektórzy podchodz± do samochodu jako do
¼ród³a kosztownej rozrywki i wy³±cznie dla rozrywki wymieniaj±
niektóre p³yny ustrojowe w samochodzie czê¶ciej ni¿ ustawa
przewiduje marnuj±c kasê i niepotrzebnie nabijaj±c kiebzê
serwisantom. Wiem, ¿e klima w Polsce to w sumie nowo¶æ
i od pokoleñ je¼dzimy autami bez klimy, ale w wielu rejonach
¶wiata bez klimy nie mo¿na sobie wyobraziæ jazdy autem i jest
ona montowana od dziesi±tek lat - tam podej¶cie jest inne i nikt tam
rekreacyjnie p³ynu nie wymienia w klimie aby siê tylko tak pobawiæ :-)

Data: 2010-03-01 21:26:24
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:06:41 -0600, Pszemol napisa³(a):
Wiem, ¿e klima w Polsce to w sumie nowo¶æ
i od pokoleñ je¼dzimy autami bez klimy, ale w wielu rejonach
¶wiata bez klimy nie mo¿na sobie wyobraziæ jazdy autem i jest
ona montowana od dziesi±tek lat - tam podej¶cie jest inne i nikt tam
rekreacyjnie p³ynu nie wymienia w klimie aby siê tylko tak pobawiæ :-)

Nie zapominaj ¿e uk³ad klimy w USA jest inny ni¿ w Europie.

Ale co prawda to prawda - nie ma co super panikowaæ... wymiana czynnika z
olejem smaruj±cym raz na kilka lat spokojnie wystarcza przy sprawnej
klimie...

Data: 2010-03-01 15:45:46
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"ALGI" <asssik@NOSPAM.o2.pl> wrote in message news:10udbnm2ftqv6.7v3uf0nngq7f.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:06:41 -0600, Pszemol napisa³(a):
Wiem, ¿e klima w Polsce to w sumie nowo¶æ
i od pokoleñ je¼dzimy autami bez klimy, ale w wielu rejonach
¶wiata bez klimy nie mo¿na sobie wyobraziæ jazdy autem i jest
ona montowana od dziesi±tek lat - tam podej¶cie jest inne i nikt tam
rekreacyjnie p³ynu nie wymienia w klimie aby siê tylko tak pobawiæ :-)

Nie zapominaj ¿e uk³ad klimy w USA jest inny ni¿ w Europie.

Nie ma czego¶ takiego jak "uk³ad klimy w USA" i "uk³ad klimy w Europie"!

W Europie masz mnóstwo rozwi±zañ i tak samo w USA masz ich mnóstwo.
Nie ma znaczenia jakiego urz±dzenia u¿ywaj± do kontroli rozprê¿ania
ch³odziwa - nasza tu dyskusja dotyczy w jednakowym stopniu uk³adów
z orifice jak i tych z expansion valve.

Ale co prawda to prawda - nie ma co super panikowaæ... wymiana czynnika
z olejem smaruj±cym raz na kilka lat spokojnie wystarcza przy sprawnej
klimie...

Nie jest taka wymiana potrzebna nawet raz na 6 czy 10 lat.
Sk±d bierzesz te brednie?

Data: 2010-03-02 07:36:45
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 15:45:46 -0600, Pszemol napisa³(a):



Nie jest taka wymiana potrzebna nawet raz na 6 czy 10 lat.
Sk±d bierzesz te brednie?

Po pierwsze nie - nie prowadzê ¿adnego warsztatu i mam w g³êbokim czy
ludzie wymieniaj± czy nie.

Natomiast mia³em okazjê byæ na szkoleniach producentów systemów
klimatyzacji Behr/Hella i Valeo wiêc informacje z ¼ród³a.
Producent samochodów klimy nie robi i wrêcz po pewnym czasie zale¿y im ¿eby
siê samochody psu³y (obecny standard gwarancja + 10%) bo w koñcu na
serwisie trzeba zarobiæ.

W moim 11 letnim samochodzie wymianê robi³em sztuk 1. Natomiast mam trochê wiêksz± ¶wiadomo¶æ po tych szkoleniach.
Dlatego podchodzê do tematu rozs±dnie - nie biegam co rok na serwis klimy
ale te¿ nie twierdzê ¿e nic nie trzeba robiæ....

Ja rozumiem ¿e Pszemol jest wszechwiedz±cy (ach te dyskusje 10 lat temu o
wy¿szo¶ci Opsslooka nad reszt± ;-) ale pozwolisz ¿e jednak wolê wiedzê
specjalistyczn± ni¿ wieloletni "folklor" Pszemola :)

Data: 2010-03-02 07:21:03
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"ALGI" <asssik@NOSPAM.o2.pl> wrote in message news:1po9ipcgk9ajq.1946csrnbmp1w$.dlg40tude.net...
Nie jest taka wymiana potrzebna nawet raz na 6 czy 10 lat.
Sk±d bierzesz te brednie?

Po pierwsze nie - nie prowadzê ¿adnego warsztatu i mam w g³êbokim czy
ludzie wymieniaj± czy nie.

Natomiast mia³em okazjê byæ na szkoleniach producentów systemów
klimatyzacji Behr/Hella i Valeo wiêc informacje z ¼ród³a.

Po pierwsze - czy producenci samochodów z tych firm korzystaj± je¶li
chodzi o produkcje nowych aut czy te firmy robi± czê¶ci zamienne do aftermarket?
Czy oni twierdzili ¿e w USA s± inne systemy ni¿ w Europie??
Czy mam Ci uwierzyæ na s³owo czy przytoczysz jakie¶ cytaty takich rekomendacji?

Producent samochodów klimy nie robi i wrêcz po pewnym czasie zale¿y im ¿eby
siê samochody psu³y (obecny standard gwarancja + 10%) bo w koñcu na
serwisie trzeba zarobiæ.

Takie rozumowanie jest b³êdne. I to z kilku powodów.

Po pierwsze: producent odpowiedzialny jest za naprawy gwarancyjne.
Zainteresowany jest aby by³o ich jak najmniej, bo one go kosztuj±.
Po drugie: naprawy pogwarancyjne rzadko wykonuje producent, stacje
ASO czy niezale¿ne warsztaty s± indywidualnymi jednostkami gospodarczymi
i nie odprowadzaj± haraczy do producenta za mo¿liwo¶æ naprawienia ich aut.
Po trzecie: je¶li system klimy w fordzie bêdzie gorzej zaprojektowany ni¿
system klimy w hondzie to reputacja forda ucierpi na tym fakcie ¿e ludzie
musieliby czê¶ciej naprawiaæ klimê w fordzie ni¿ klimê w hondzie... Zatem
istnieje presja ¶rodowiska/rynku na to, aby samochody nie mia³y takich awarii.
Reputacja samochodu jako niezawodnego jest najwa¿niejszym czynnikiem
ktorym jest zainteresowany producent samochodow pod presja konkurencji.

W moim 11 letnim samochodzie wymianê robi³em sztuk 1.
Natomiast mam trochê wiêksz± ¶wiadomo¶æ po tych szkoleniach.
Dlatego podchodzê do tematu rozs±dnie - nie biegam co rok na serwis klimy
ale te¿ nie twierdzê ¿e nic nie trzeba robiæ....

Czyli sam nie wierzysz w te brednie skoro w 11 letnim aucie wymieni³e¶ raz.
Ja znam auta które nie mia³y wymienianego ch³odziwa w klimie d³u¿ej
i nic siê im nie dzieje z klim±...  Je¶li auto nie mia³o ¿adnej st³uczki i uk³ad
rurek nie by³ nadwyrê¿ony mechanicznie to nic siê im z klim± nie dzieje.

Ja rozumiem ¿e Pszemol jest wszechwiedz±cy (ach te dyskusje 10 lat temu o
wy¿szo¶ci Opsslooka nad reszt± ;-) ale pozwolisz ¿e jednak wolê wiedzê
specjalistyczn± ni¿ wieloletni "folklor" Pszemola :)

Nie ma sprawy, ale jak na razie ja nie widzê nigdzie oficjalnej rekomendacji
wymiany ch³odziwa w klimatyzacji samochodowej... Poka¿esz mi tak±?
Czy mamy uwierzyæ w Twój "folklor"?

Data: 2010-03-02 20:39:56
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Tue, 2 Mar 2010 07:21:03 -0600, Pszemol napisa³(a):



Po pierwsze - czy producenci samochodów z tych firm korzystaj± je¶li
chodzi o produkcje nowych aut czy te firmy robi± czê¶ci zamienne do aftermarket?

To chyba pytanie retoryczne, prawda? Bo je¶li nie to naprawdê wykazujesz
siê totaln± niewiedz±.
Czy oni twierdzili ¿e w USA s± inne systemy ni¿ w Europie??

Oni to produkuj±. Na zamówienie producentów samochodów.


Czy mam Ci uwierzyæ na s³owo czy przytoczysz jakie¶ cytaty takich rekomendacji?

Co wiem i co widzia³em i tak Ciê nie przekona. Szukaæ mi siê nie chce bo
szkoda mi czasu.

 
Producent samochodów klimy nie robi i wrêcz po pewnym czasie zale¿y im ¿eby
siê samochody psu³y (obecny standard gwarancja + 10%) bo w koñcu na
serwisie trzeba zarobiæ.

Takie rozumowanie jest b³êdne. I to z kilku powodów.

Takie s± realia.


Po pierwsze: producent odpowiedzialny jest za naprawy gwarancyjne.

Czytaj ze zrozumieniem.
Powtórzê dla Ciebie jeszcze raz.

Czê¶æ ma wytrzymaæ okres gwarancyjny + 10%. Drukowanymi?


Zainteresowany jest aby by³o ich jak najmniej, bo one go kosztuj±.

jw.

Po drugie: naprawy pogwarancyjne rzadko wykonuje producent, stacje
ASO czy niezale¿ne warsztaty s± indywidualnymi jednostkami gospodarczymi
i nie odprowadzaj± haraczy do producenta za mo¿liwo¶æ naprawienia ich aut.

Ale jak tylko siê staraj± siê naprawiaæ na OE a tu wchodzimy w zakres umów
bonusowych.


Po trzecie: je¶li system klimy w fordzie bêdzie gorzej zaprojektowany ni¿
system klimy w hondzie to reputacja forda ucierpi na tym fakcie ¿e ludzie
musieliby czê¶ciej naprawiaæ klimê w fordzie ni¿ klimê w hondzie... Zatem
istnieje presja ¶rodowiska/rynku na to, aby samochody nie mia³y takich awarii.

£adna teoria :)
Praktykê pokazuje ¿ycie.
Ostatnio np. w turbodieslach - s± silniki lepsiejsze i gorsze.

Reputacja samochodu jako niezawodnego jest najwa¿niejszym czynnikiem
ktorym jest zainteresowany producent samochodow pod presja konkurencji.

I znowu teoria swoje a ¿ycie swoje.


W moim 11 letnim samochodzie wymianê robi³em sztuk 1.
Natomiast mam trochê wiêksz± ¶wiadomo¶æ po tych szkoleniach.
Dlatego podchodzê do tematu rozs±dnie - nie biegam co rok na serwis klimy
ale te¿ nie twierdzê ¿e nic nie trzeba robiæ....

Czyli sam nie wierzysz w te brednie skoro w 11 letnim aucie wymieni³e¶ raz.
Ja znam auta które nie mia³y wymienianego ch³odziwa w klimie d³u¿ej
i nic siê im nie dzieje z klim±...  Je¶li auto nie mia³o ¿adnej st³uczki i uk³ad
rurek nie by³ nadwyrê¿ony mechanicznie to nic siê im z klim± nie dzieje.

Dlatego napisa³em ¿e bieganie co rok na wymianê czynnika ch³odz±cego to
przesada ale raz na kilka lat warto.
Akurat na wiosnê bêdê mia³ okazjê ponownie to zrobiæ bezp³atnie a do tego
sam - wiêc zrobiê :)



Ja rozumiem ¿e Pszemol jest wszechwiedz±cy (ach te dyskusje 10 lat temu o
wy¿szo¶ci Opsslooka nad reszt± ;-) ale pozwolisz ¿e jednak wolê wiedzê
specjalistyczn± ni¿ wieloletni "folklor" Pszemola :)

Nie ma sprawy, ale jak na razie ja nie widzê nigdzie oficjalnej rekomendacji
wymiany ch³odziwa w klimatyzacji samochodowej... Poka¿esz mi tak±?
Czy mamy uwierzyæ w Twój "folklor"?

Powiem Ci tak - jak czytam Twoje wypowiedzi to widzê wywody teoretyczne.
Ja nie mam warsztatu i naprawdê mam w g³êbokim powa¿aniu czy ludzie
wymieniaj± czy nie bo na tym nie zarabiam.

Natomiast pracujê w bran¿y motoryzacyjnej i oprócz teorii mam te¿ praktykê.
W ilu fabrykach czê¶ci samochodowych by³e¶? Bo ja na przyk³ad tylko w
zesz³ym roku chyba w >30, w tym tak¿e Taiwan i Chiny - tak¿e m.in. w
fabryce uk³adów klimatyzacji, m.in. Calsonic dla wspominanego przez Ciebie
Forda. Dlatego szczerze mówi±c nie chce mi siê za bardzo wiêcej pisaæ z domoros³ym
mechanikiem...... Jak dla mnie to najlepiej nic nie robiæ w samochodach.
Wtedy tym bardziej moja firma zarobi :)

Data: 2010-03-02 14:18:22
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"ALGI" <asssik@NOSPAM.o2.pl> wrote in message news:15qezt4229jw7$.11kcvbk34eyix$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 2 Mar 2010 07:21:03 -0600, Pszemol napisa³(a):
Po pierwsze - czy producenci samochodów z tych firm korzystaj± je¶li
chodzi o produkcje nowych aut czy te firmy robi± czê¶ci zamienne do
aftermarket?

To chyba pytanie retoryczne, prawda? Bo je¶li nie to naprawdê
wykazujesz siê totaln± niewiedz±.

No jasne - nie wiedz±c jednego wykazujê totaln± niewiedzê.

Czy oni twierdzili ¿e w USA s± inne systemy ni¿ w Europie??

Oni to produkuj±. Na zamówienie producentów samochodów.

Czy Twoim zdaniem chevrolet dostêpny w Europie bêdzie musia³
mieæ inn± klimê ni¿ chevrolet dostêpny w USA? To samo z toyot±?
Przecie¿ chyba zdajesz sobie sam sprawê z tego, ¿e wiêkszo¶æ
samochodów jest dostêpna w obu tych rejonach i ma TAK¡ SAM¡
klimê w obu wersjach.

Czy mam Ci uwierzyæ na s³owo czy przytoczysz jakie¶ cytaty takich
rekomendacji?

Co wiem i co widzia³em i tak Ciê nie przekona.
Szukaæ mi siê nie chce bo szkoda mi czasu.

No to równie dobrze mo¿esz nam napisaæ ¿e masz s³onia
w karafce i muchê na ³añcuchu... Jak± ma warto¶æ taki argument?

Producent samochodów klimy nie robi i wrêcz po pewnym czasie zale¿y im
¿eby
siê samochody psu³y (obecny standard gwarancja + 10%) bo w koñcu na
serwisie trzeba zarobiæ.

Takie rozumowanie jest b³êdne. I to z kilku powodów.

Takie s± realia.

Nie, takie jest Twoje zdanie na temat realiów - jeste¶ ewidentnie
wyznawc± teorii spiskowych. Wiara w teorie spiskowe jest niestety
objawem braku poczucia rzeczywisto¶ci...

Po pierwsze: producent odpowiedzialny jest za naprawy gwarancyjne.

Czytaj ze zrozumieniem.
Powtórzê dla Ciebie jeszcze raz.

Czê¶æ ma wytrzymaæ okres gwarancyjny + 10%.
Drukowanymi?

No wiêc nie mo¿e czynnika uchodziæ 20% na rok, bo na trzyletniej
gwarancji ZAWSZE przestawa³aby dzia³aæ klima i NA GWARANCJ,
czyli na koszt producenta, klient musia³by dostaæ do³adowanie...
Drukowanymi?

Zainteresowany jest aby by³o ich jak najmniej, bo one go kosztuj±.

jw.

jw.

Po drugie: naprawy pogwarancyjne rzadko wykonuje producent, stacje
ASO czy niezale¿ne warsztaty s± indywidualnymi jednostkami gospodarczymi
i nie odprowadzaj± haraczy do producenta za mo¿liwo¶æ naprawienia ich aut.

Ale jak tylko siê staraj± siê naprawiaæ na OE a tu wchodzimy w zakres umów
bonusowych.

Klient decyduje jakimi czê¶ciami naprawia siê jego samochód po gwarancji.
Czêsto kupuje nawet swoje czê¶ci. Twoja logika nie ma sensu...

Po trzecie: je¶li system klimy w fordzie bêdzie gorzej zaprojektowany ni¿
system klimy w hondzie to reputacja forda ucierpi na tym fakcie ¿e ludzie
musieliby czê¶ciej naprawiaæ klimê w fordzie ni¿ klimê w hondzie... Zatem
istnieje presja ¶rodowiska/rynku na to, aby samochody nie mia³y takich
awarii.

£adna teoria :)
Praktykê pokazuje ¿ycie.
Ostatnio np. w turbodieslach - s± silniki lepsiejsze i gorsze.

Praktyka pokazuje, ¿e producenci s± ¿ywo zainteresowaniu jako¶ci±
i niezawodno¶ci± swoich produktów i s± zawsze dumni z osi±gniêtej
pozycji na rynku która gwarantuje lepsz± od konkurencji sprzeda¿
samochodów. Kto¶ kto twierdzi ¿e producent zainteresowany mo¿e
byæ produkcj± awaryjnych samochodów zwyczajnie majaczy.

Reputacja samochodu jako niezawodnego jest najwa¿niejszym czynnikiem
ktorym jest zainteresowany producent samochodow pod presja konkurencji.

I znowu teoria swoje a ¿ycie swoje.

¯ycie pokazuje dobitnie ¿e nie masz racji.

W moim 11 letnim samochodzie wymianê robi³em sztuk 1.
Natomiast mam trochê wiêksz± ¶wiadomo¶æ po tych szkoleniach.
Dlatego podchodzê do tematu rozs±dnie - nie biegam co rok na serwis klimy
ale te¿ nie twierdzê ¿e nic nie trzeba robiæ....

Czyli sam nie wierzysz w te brednie skoro w 11 letnim aucie wymieni³e¶ raz.
Ja znam auta które nie mia³y wymienianego ch³odziwa w klimie d³u¿ej
i nic siê im nie dzieje z klim±...  Je¶li auto nie mia³o ¿adnej st³uczki i
uk³ad
rurek nie by³ nadwyrê¿ony mechanicznie to nic siê im z klim± nie dzieje.

Dlatego napisa³em ¿e bieganie co rok na wymianê czynnika ch³odz±cego to
przesada ale raz na kilka lat warto.

Dlaczego warto? Bo przez 11 lat nic siê nie dzieje??? Przecie¿ to nielogiczne!

Akurat na wiosnê bêdê mia³ okazjê ponownie to zrobiæ bezp³atnie a do tego
sam - wiêc zrobiê :)

Jeste¶ przyk³adem go¶cia, który rekreacyjnie naprawia samochód...
Nie potrzeba lecz raczej brak innej rozrywki posuwa Ciê do takiego dzia³ania.

Powiem Ci tak - jak czytam Twoje wypowiedzi to widzê wywody teoretyczne.
Ja nie mam warsztatu i naprawdê mam w g³êbokim powa¿aniu czy ludzie
wymieniaj± czy nie bo na tym nie zarabiam.

Natomiast pracujê w bran¿y motoryzacyjnej i oprócz teorii mam te¿ praktykê.
W ilu fabrykach czê¶ci samochodowych by³e¶? Bo ja na przyk³ad tylko w
zesz³ym roku chyba w >30, w tym tak¿e Taiwan i Chiny - tak¿e m.in. w
fabryce uk³adów klimatyzacji, m.in. Calsonic dla wspominanego przez Ciebie
Forda.

No ale co z bycia w fabryce wynika???
Od ogl±dania korytarzy farbyk jak widaæ wiedzy nie przybywa...

Dlatego szczerze mówi±c nie chce mi siê za bardzo wiêcej pisaæ z domoros³ym
mechanikiem...... Jak dla mnie to najlepiej nic nie robiæ w samochodach.
Wtedy tym bardziej moja firma zarobi :)

Czyli jednak zarabiasz... a pisa³e¶ ¿e nie zarabiasz - znów gol do w³asnej bramki.

Data: 2010-03-01 21:55:22
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Uzupe³nienie to jedno, a wymiana to drugie...
Samo uzupe³nienie byæ mo¿e jest konieczne ale rzadko.
I je¶li klima ch³odzi (a to chyba czujesz w lecie?) to znaczy
¿e ma tego czynnika wystarczaj±co du¿o i niczego uzupe³niaæ
nie trzeba...

no prawie
bo czynnika moze byc za malo, klima bedzie chodzila ale nie bedzia miala wystarczajacej wydajnosci
bedzie wolniej chlodzila i tyle

MAciej

Data: 2010-03-01 15:46:40
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmh9jj$2dk$1inews.gazeta.pl...
Uzupe³nienie to jedno, a wymiana to drugie...
Samo uzupe³nienie byæ mo¿e jest konieczne ale rzadko.
I je¶li klima ch³odzi (a to chyba czujesz w lecie?) to znaczy
¿e ma tego czynnika wystarczaj±co du¿o i niczego uzupe³niaæ
nie trzeba...

no prawie
bo czynnika moze byc za malo, klima bedzie chodzila ale nie bedzia
miala wystarczajacej wydajnosci bedzie wolniej chlodzila i tyle

Pisz±c "ch³odzi" mia³em na my¶li wystarczaj±ce ch³odzenie...

Data: 2010-03-01 22:04:55
Autor: Bydlê
Wymiana czynnika chłodzącego w klimatyzacji
On 2010-03-01 18:06:41 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

"Bydlê" <bydl?@bydl?.pl> wrote in message news:hmgqb9$2vt$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-01 16:58:22 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik
w klimie wymieniaæ?

Mo¿e to skrót my¶lowy, bo chodzi o uzupe³enienie?

Uzupe³nienie to jedno, a wymiana to drugie...

Przeczytaj moje zdanie raz jeszcze.
Tym razem powoli.


Fajnie, ale odmienne od powszechnie dostêpnych informacji.

Gdzie masz te "powszechnie dostêpne informacje"?

I jeszcze raz wróæ do mego zdania.
(bo ja wszêdzie spotykam informacje o kontroli i uzupe³nianiu - nie o wymianie.


Mo¿esz mnie nakierowaæ na co¶ takiego?

U¿yj gógli, Luke.


Nie damy - daj adres tej strony, na której wyczyta³e¶ to dane o nie¶miertelno¶ci klimy.

Na witrynie internetowej Toyoty, Hondy i Acury mam
harmonogram przegl±dów i wymian p³ynów w samochodach
i NIGDZIE nie ma na li¶cie okresowej wymiany p³ynu w
nieuszkodzonej klimie...

I pisz± tam, by nie dokonywaæ sprawdzania  i uzupe³niania?
(wróæ raz jeszcze do mego zdania z pocz±tku)


--
Bydlê

Data: 2010-03-01 15:50:11
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Bydlê" <bydl?@bydl?.pl> wrote in message news:hmha5n$4je$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-01 18:06:41 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

"Bydlê" <bydl?@bydl?.pl> wrote in message news:hmgqb9$2vt$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-01 16:58:22 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik
w klimie wymieniaæ?

Mo¿e to skrót my¶lowy, bo chodzi o uzupe³enienie?

Uzupe³nienie to jedno, a wymiana to drugie...

Przeczytaj moje zdanie raz jeszcze.
Tym razem powoli.

To Ty siê zastanów co oznacza wymiana i w jaki sposób mo¿e
byæ skrótem czegokolwiek dotycz±cego uzupe³niania...

Fajnie, ale odmienne od powszechnie dostêpnych informacji.

Gdzie masz te "powszechnie dostêpne informacje"?

I jeszcze raz wróæ do mego zdania.
(bo ja wszêdzie spotykam informacje o kontroli i uzupe³nianiu - nie o wymianie.

Ja napisa³em ¿e nie potrzebna jest wymiana Ty napisa³e¶
¿e jest to odmienne od powszechnie dostêpnych informacji.
Jak nie chcesz byæ ¼le zrozumianym to dbaj o to aby poprawnie
formu³owaæ swoje wypowiedzi.

Mo¿esz mnie nakierowaæ na co¶ takiego?

U¿yj gógli, Luke.

Ja wiem ¿e ¿aden producent samochodów nigdzie nie zaleca
okresowej wymiany p³ynów w klimatyzacji. Nie muszê u¿ywaæ
googli do udowadniania Tobie ¿e masz urojenia...
Jak zreszt± proponowa³by¶ u¿yæ googli do wykazania ¿e
czego¶ nie ma? :-))

Nie damy - daj adres tej strony, na której wyczyta³e¶ to dane o nie¶miertelno¶ci klimy.

Na witrynie internetowej Toyoty, Hondy i Acury mam
harmonogram przegl±dów i wymian p³ynów w samochodach
i NIGDZIE nie ma na li¶cie okresowej wymiany p³ynu w
nieuszkodzonej klimie...

I pisz± tam, by nie dokonywaæ sprawdzania  i uzupe³niania?
(wróæ raz jeszcze do mego zdania z pocz±tku)

Przeczytaj uwa¿nie temat w±tku i ju¿ nie bêdziesz mia³ w±tpliwo¶ci
który z nas nie pisze na temat.

Data: 2010-03-01 18:09:31
Autor: Tomasz Pyra
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Pszemol pisze:
Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik
w klimie wymieniaæ? Czytam posty na grupie takie jak
w w±tku "Przeglad klimatyzacji - Kraków" i ogarnia mnie
du¿e zdziwienie... Naprawdê kto¶ zaleca wymianê tego p³ynu?

A to nie jest tylko sprawdzenie ci¶nienia/ilo¶ci czynnika w uk³adzie?
Dalsze kroki chyba dopiero po stwierdzeniu ¿e go ubywa.

Data: 2010-03-01 11:20:44
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:hmgt1n$kr7$1nemesis.news.neostrada.pl...
Pszemol pisze:
Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik
w klimie wymieniaæ? Czytam posty na grupie takie jak
w w±tku "Przeglad klimatyzacji - Kraków" i ogarnia mnie
du¿e zdziwienie... Naprawdê kto¶ zaleca wymianê tego p³ynu?

A to nie jest tylko sprawdzenie ci¶nienia/ilo¶ci czynnika w uk³adzie?
Dalsze kroki chyba dopiero po stwierdzeniu ¿e go ubywa.

S³owo "wymiana czynnika ch³odz±cego" nie jest w jêzyku
polskim niejednoznaczne i oznacza usuniêcie starego
i ponowne za³adowanie systemu czynnikiem ch³odz±cym.
Tak± czynno¶æ wykonuje siê w przypadku awarii klimy
i nie jest czê¶ci± "okresowego przegl±du prewencyjnego".

A tak swoj± drog±, ile siê typowo w Polsce p³aci za us³ugê
"sprawdzenie i ewentualne uzupe³nienie klimy"?
Czy cena za us³ugê zale¿y od tego czy uzupe³nienie by³o
rzeczywi¶cie wymagane i ile gram freonu zu¿yto w tym procesie?

Data: 2010-03-01 17:27:29
Autor: Waldek Godel
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:20:44 -0600, Pszemol napisa³(a):

S³owo "wymiana czynnika ch³odz±cego" nie jest w jêzyku
polskim niejednoznaczne i oznacza usuniêcie starego
i ponowne za³adowanie systemu czynnikiem ch³odz±cym.
Tak± czynno¶æ wykonuje siê w przypadku awarii klimy
i nie jest czê¶ci± "okresowego przegl±du prewencyjnego".

W przypadku porz±dnych firm i automatów do klim to oznacza - usuniêcie
czynnika, osuszenie, zwa¿enie, uzupe³nienie do wymaganej ilo¶ci i ponowne
nabicie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2010-03-01 11:45:44
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> wrote in message news:s1wkfmr4npi8.dlglepper.institute.com...
Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:20:44 -0600, Pszemol napisa³(a):

S³owo "wymiana czynnika ch³odz±cego" nie jest w jêzyku
polskim niejednoznaczne i oznacza usuniêcie starego
i ponowne za³adowanie systemu czynnikiem ch³odz±cym.
Tak± czynno¶æ wykonuje siê w przypadku awarii klimy
i nie jest czê¶ci± "okresowego przegl±du prewencyjnego".

W przypadku porz±dnych firm i automatów do klim to oznacza - usuniêcie
czynnika, osuszenie, zwa¿enie, uzupe³nienie do wymaganej ilo¶ci i ponowne
nabicie.

No szafa gra, ale po jasn± cholerê naprawiaæ co¶, co nie jest zepsute?
Nie masz nic innego do roboty z wolnym czasem i pieniêdzmi?

Data: 2010-03-01 17:57:28
Autor: Waldek Godel
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:45:44 -0600, Pszemol napisa³(a):

No szafa gra, ale po jasn± cholerê naprawiaæ co¶, co nie jest zepsute?
Nie masz nic innego do roboty z wolnym czasem i pieniêdzmi?

choæby dlatego, ¿e w nowych czynnikach typu R134a wilgoæ jest zabójcza dla
uk³adu, st±d w³asnie suszenie czynnika w automatach.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2010-03-01 12:08:29
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> wrote in message news:1p1g1jtcls2pu.dlglepper.institute.com...
Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:45:44 -0600, Pszemol napisa³(a):

No szafa gra, ale po jasn± cholerê naprawiaæ co¶, co nie jest zepsute?
Nie masz nic innego do roboty z wolnym czasem i pieniêdzmi?

choæby dlatego, ¿e w nowych czynnikach typu R134a wilgoæ jest
zabójcza dla uk³adu, st±d w³asnie suszenie czynnika w automatach.

Kto¶ Ciê skutecznie wystraszy³... :-) Jestem pewny, ¿e mia³ w tym interes.
Zamierzam Ciê teraz uspokoiæ, pos³uchaj uwa¿nie...

System klimatyzacji jest oczywi¶cie uczulony na wilgoæ w czynniku
ch³odz±cym - nie wiem czy R134a akurat bardziej ni¿ inne, ale to
niewa¿ne. Wa¿ne jest to, ¿e system zosta³ zaprojektowany w taki
sposób ¿e zawiera w sobie komponent w postaci puszki wype³nionej
czynnikiem osuszaj±cym. W angielskojêzycznej literaturze fachowej
ta puszka nazywa siê "receiver dryer" (nie wiem jak to nazywaj±
po naszemu) i w³a¶nie ona s³u¿y do usuwania ewentualnych
szcz±tkowych ilo¶ci wilgoci jakie dostan± siê do uk³adu przy jego
normalnej obs³udze czy uzytkowaniu.
Poniewa¿ system, je¶li szczelny, nie ma sk±d pobraæ tej wilgoci to
zabezpieczenie go tak± puszk± z poch³aniaczem wilgoci starcza na
ca³e ¿ycie samochodu i je¶li uk³ad nie zosta³ rozszczelniony podczas
jakiej¶ awarii czy nieumiejêtnej obs³ugi TO NIE JEST KONIECZNE
WYSYSANIE CZYNNIKA I PONOWNE JEGO £ADOWANIE w celu
jego osuszania. Je¶li kto¶ Ci zaleca tak± us³ugê w Twoim aucie a Ty
nie masz du¿ej nieszczelno¶ci systemu to ten kto¶ Ciê zwyczajnie
nabija w butelkê, ¿eby nie powiedzieæ wprost: okrada...

Data: 2010-03-01 18:15:00
Autor: Waldek Godel
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 12:08:29 -0600, Pszemol napisa³(a):

jakiej¶ awarii czy nieumiejêtnej obs³ugi TO NIE JEST KONIECZNE
WYSYSANIE CZYNNIKA I PONOWNE JEGO £ADOWANIE w celu
jego osuszania. Je¶li kto¶ Ci zaleca tak± us³ugê w Twoim aucie a Ty
nie masz du¿ej nieszczelno¶ci systemu to ten kto¶ Ciê zwyczajnie
nabija w butelkê, ¿eby nie powiedzieæ wprost: okrada...

Na szczê¶cie ¿yjemy w wolnym kraju, mnie nie obchodzi co ty robisz ze swoj±
klim± i by³bym wdziêczny za to samo.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2010-03-01 13:14:25
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> wrote in message news:1vumvnfdc0skh.dlglepper.institute.com...
Dnia Mon, 1 Mar 2010 12:08:29 -0600, Pszemol napisa³(a):

jakiej¶ awarii czy nieumiejêtnej obs³ugi TO NIE JEST KONIECZNE
WYSYSANIE CZYNNIKA I PONOWNE JEGO £ADOWANIE w celu
jego osuszania. Je¶li kto¶ Ci zaleca tak± us³ugê w Twoim aucie a Ty
nie masz du¿ej nieszczelno¶ci systemu to ten kto¶ Ciê zwyczajnie
nabija w butelkê, ¿eby nie powiedzieæ wprost: okrada...

Na szczê¶cie ¿yjemy w wolnym kraju, mnie nie obchodzi co
ty robisz ze swoj± klim± i by³bym wdziêczny za to samo.

Waldku, nie zaparzaj siê tak - przecie¿ piszê do Ciebie aby
Ci podaæ informacjê która mo¿e Ci zaoszczêdziæ sporo kasy.
Maj±c t± informacjê zrobisz z ni± co chcesz - masz pe³ne
prawo wydawaæ swoj± kasê jak chcesz, nawet je¶li by³oby
to równoznaczne z wyrzuceniem jej w b³oto :-)

Data: 2010-03-01 19:44:43
Autor: Przemys³aw Bernat
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 18:15:00 +0000, Waldek Godel napisa³(a):

Na szczê¶cie ¿yjemy w wolnym kraju, mnie nie obchodzi co ty robisz ze swoj±
klim± i by³bym wdziêczny za to samo.

Na szczê¶cie ja mieszkam w Gdyni i nie muszê je¼dziæ do oszustów, którzy za
worek kasy wyci±gn± czynnik z klimatyzacji i wpuszcz± go z powrotem na
miejsce. Wystarczy pojechaæ gdzie¶, gdzie zajmuj± siê przemys³owymi
urz±dzeniami ch³odniczymi i pos³uchaæ jakie zdanie na grzebanie w sprawnym
uk³adzie maj± fachowcy. Zreszt±, widzia³e¶ kiedy¶ w instrukcji obs³ugi
samochodu zalecenia dotycz±ce okresowej wymiany, osuszania, robienia
czegokolwiek innego z klimatyzacj± ni¿ sprawdzenie dzia³ania i wymiana
czynnika?  --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-03-01 20:03:23
Autor: Przemys³aw Bernat
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 19:44:43 +0100, Przemys³aw Bernat napisa³(a):

czegokolwiek innego z klimatyzacj± ni¿ sprawdzenie dzia³ania i wymiana
czynnika?

Wymiana filtra PP, a nie czynnika oczywi¶cie. A bo¶cie mnie zmylili :-) --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-03-01 13:14:43
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Przemys³awBernat" <pbernat@wp.pl> wrote in message news:3i7cmlj3cnn6$.1ky05nz3j9e35$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 1 Mar 2010 19:44:43 +0100, Przemys³aw Bernat napisa³(a):

czegokolwiek innego z klimatyzacj± ni¿ sprawdzenie dzia³ania i wymiana
czynnika?

Wymiana filtra PP, a nie czynnika oczywi¶cie. A bo¶cie mnie zmylili :-)

Co oznacza PP?

Data: 2010-03-01 21:30:42
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 13:14:43 -0600, Pszemol napisa³(a):


Wymiana filtra PP, a nie czynnika oczywi¶cie. A bo¶cie mnie zmylili :-)

Co oznacza PP?

Filtr przeciwpy³kowy  ew. nazywany filtrem kabinowym.
¯eby Ci li¶ci nie nawia³o do ¶rodka ;-)

Data: 2010-03-01 14:40:42
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"ALGI" <asssik@NOSPAM.o2.pl> wrote in message news:1mfd7hzcpuzm$.zmwf66dmna52.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 1 Mar 2010 13:14:43 -0600, Pszemol napisa³(a):
Wymiana filtra PP, a nie czynnika oczywi¶cie. A bo¶cie mnie zmylili :-)

Co oznacza PP?

Filtr przeciwpy³kowy  ew. nazywany filtrem kabinowym.
¯eby Ci li¶ci nie nawia³o do ¶rodka ;-)

Za wymianê tego filtra tez sobie krzycza jak za zloto... :-)
A czêsto sprowadza siê procedura do odkrêcenia kilku ¶rubek
lub wcale bo filtr jest akurat na dwu zatrzaskach :-)

Warto przeczytaæ instrukcjê obs³ugi w³asnego auta aby nie przep³acaæ.

Data: 2010-03-02 07:40:30
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 14:40:42 -0600, Pszemol napisa³(a):



Za wymianê tego filtra tez sobie krzycza jak za zloto... :-)
A czêsto sprowadza siê procedura do odkrêcenia kilku ¶rubek
lub wcale bo filtr jest akurat na dwu zatrzaskach :-)

A to racja - widzia³em ceny nawet >100 z³

Ja filtr kupuje wêglowy  <20 z³ i wymieniam w 10 minut (klapka za
schowkiem... no muszê normalnie 2 ¶rubki wykrêciæ...)


Warto przeczytaæ instrukcjê obs³ugi w³asnego auta aby nie przep³acaæ.

Wiesz - niektórzy i wycieraczki w ASO wymieniaj± ;-)

Data: 2010-03-01 22:08:51
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

Wymiana filtra PP, a nie czynnika oczywi¶cie. A bo¶cie mnie zmylili :-)


ciezko wymienic filtr bez usuniecia czynnika z ukl

MAciej

Data: 2010-03-01 15:29:18
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmhacr$5cd$1inews.gazeta.pl...
Wymiana filtra PP, a nie czynnika oczywi¶cie. A bo¶cie mnie zmylili :-)

ciezko wymienic filtr bez usuniecia czynnika z ukl

O czym Ty mówisz???
Filtr przeciwpy³kowy nie ma nic wspólnego z czynnikiem ch³odz±cym!

Ten filtr jest w torze powietrza dochodz±cego do parownika, zwykle
tu¿ przed dmuchaw± i bardzo ³atwo go sobie wymieniæ samemu.

Data: 2010-03-01 22:21:56
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
ciezko wymienic filtr bez usuniecia czynnika z ukl

MAciej

oczywiscie chodzilo mi o filtr usuwajacy wode z ukl a nie przeciwpylkowy

MAciej

Data: 2010-03-01 23:08:26
Autor: Yogi\(n\)
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-01 20:27:36
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
U¿ytkownik "Przemys³aw Bernat" <pbernat@wp.pl> napisa³
Wystarczy pojechaæ gdzie¶, gdzie zajmuj± siê przemys³owymi
urz±dzeniami ch³odniczymi i pos³uchaæ jakie zdanie na grzebanie w sprawnym
uk³adzie maj± fachowcy. Zreszt±, widzia³e¶ kiedy¶ w instrukcji obs³ugi
samochodu zalecenia dotycz±ce okresowej wymiany, osuszania, robienia
czegokolwiek innego z klimatyzacj± ni¿ sprawdzenie dzia³ania [...]

No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec pewnosc ze za Zgorzelcem klima sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)

J.

Data: 2010-03-01 20:36:43
Autor: jerzu
Wymiana czynnika ch ³odz±cego w klimaty zacji
On Mon, 1 Mar 2010 20:27:36 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec pewnosc ze za Zgorzelcem klima sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)

No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec pewnosc ze za Zgorzelcem sprzêg³o sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-03-01 13:39:28
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> wrote in message news:dp5oo594jvcbldqoefhj9iujkmfo73ev824ax.com...
On Mon, 1 Mar 2010 20:27:36 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec
pewnosc ze za Zgorzelcem klima sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)

No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec
pewnosc ze za Zgorzelcem sprzêg³o sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)

Dobre... Ja mam pomys³ na to drugie: kupujesz auto z automatem :-P

Data: 2010-03-01 21:40:23
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odz¹cego w klimatyzacji
On Mon, 1 Mar 2010 13:39:28 -0600,  Pszemol wrote:
"jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> wrote in message
No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec
pewnosc ze za Zgorzelcem klima sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)

No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec
pewnosc ze za Zgorzelcem sprzêg³o sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)

Dobre... Ja mam pomys³ na to drugie: kupujesz auto z automatem :-P

Latwiej wymienic sprzeglo na nowe niz automat na gwarantowany :-)

J.

Data: 2010-03-02 06:57:04
Autor: Przembo
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmgg2g.5qk.0poczta.onet.pl...
"jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> wrote in message news:dp5oo594jvcbldqoefhj9iujkmfo73ev824ax.com...
On Mon, 1 Mar 2010 20:27:36 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec
pewnosc ze za Zgorzelcem klima sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)
No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec
pewnosc ze za Zgorzelcem sprzêg³o sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)
Dobre... Ja mam pomys³ na to drugie: kupujesz auto z automatem :-P

Jesli chodzi o Polske jest to beznadziejna rada, w ca³ym kraju przy masie warsztatów zajmuj±cych siê automatami kilka jest polecanych, jeden z nich sprawdzilem... Robota by³a poprawiana 2 czy 3 razy i na dobr± sprawe problem dalej wystêpuje. Skrzynia jest na szczê¶cie sprawna, problem sprawia lockup w konwerterze - usterka nie do naprawienia. Kolejnego polecanego i fachowego zakladu sprawdzaæ nie bêdê.

Twoja rada powinna brzmieæ kupiæ nowe auto z dobrym i trwa³ym automatem.

Pozdr

Data: 2010-03-01 22:10:17
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

U¿ytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:dp5oo594jvcbldqoefhj9iujkmfo73ev824ax.com...
On Mon, 1 Mar 2010 20:27:36 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec
pewnosc ze za Zgorzelcem klima sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)

No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec
pewnosc ze za Zgorzelcem sprzêg³o sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)

na urlop do hiszpanii biore portfel pelen kasy

MAciej

Data: 2010-03-02 07:01:05
Autor: Przembo
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmh4f0$9so$1news.onet.pl...
U¿ytkownik "Przemys³aw Bernat" <pbernat@wp.pl> napisa³
Wystarczy pojechaæ gdzie¶, gdzie zajmuj± siê przemys³owymi
urz±dzeniami ch³odniczymi i pos³uchaæ jakie zdanie na grzebanie w sprawnym
uk³adzie maj± fachowcy. Zreszt±, widzia³e¶ kiedy¶ w instrukcji obs³ugi
samochodu zalecenia dotycz±ce okresowej wymiany, osuszania, robienia
czegokolwiek innego z klimatyzacj± ni¿ sprawdzenie dzia³ania [...]
No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec pewnosc ze za Zgorzelcem klima sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)
J.

Po serwisie w niefachowym warszatcie masz spore szanse, ¿e klima siê skonczy szybciej ni¿ bez ingerencji. Ja w 13-to letnim ju¿ aucie raz sprawdza³em czynnik za 20pln, a rok temu go uzupelnia³em za 120pln. Kolejne kilka lat to bêdzie w³a¶nie kontrola uk³adu wymiana filtra, odgrzybianie... Klima dzia³a, koszty to 140pln a nie kilkana¶cie razy tyle, a klima jak dzia³a³a tak dzia³a :0

Pozdr

Data: 2010-03-02 07:09:27
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Przembo" <xxxxxxxxxxxx@xx.xx> wrote in message news:hmi9j0$rl2$1news.onet.pl...
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmh4f0$9so$1news.onet.pl...
U¿ytkownik "Przemys³aw Bernat" <pbernat@wp.pl> napisa³
Wystarczy pojechaæ gdzie¶, gdzie zajmuj± siê przemys³owymi
urz±dzeniami ch³odniczymi i pos³uchaæ jakie zdanie na grzebanie w sprawnym
uk³adzie maj± fachowcy. Zreszt±, widzia³e¶ kiedy¶ w instrukcji obs³ugi
samochodu zalecenia dotycz±ce okresowej wymiany, osuszania, robienia
czegokolwiek innego z klimatyzacj± ni¿ sprawdzenie dzia³ania [...]
No tak, ale wybierasz sie na urlop do Hiszpanii,  i chcialbys miec pewnosc ze za Zgorzelcem klima sie nie skonczy, i co wtedy ? :-)
J.

Po serwisie w niefachowym warszatcie masz spore szanse, ¿e klima siê skonczy szybciej ni¿ bez ingerencji. Ja w 13-to letnim ju¿ aucie raz sprawdza³em czynnik za 20pln, a rok temu go uzupelnia³em za 120pln. Kolejne kilka lat to bêdzie w³a¶nie kontrola uk³adu wymiana filtra, odgrzybianie... Klima dzia³a, koszty to 140pln a nie kilkana¶cie razy tyle, a klima jak dzia³a³a tak dzia³a :0

No co ty... wed³ug fachowców w tym w±tku 20% gazu uchodzi z klimy
co roku- Ty po 13 latach napewno ju¿ nie mia³e¶ ju¿ w ogóle gazu :-)

Data: 2010-03-01 22:07:54
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Na szczê¶cie ja mieszkam w Gdyni i nie muszê je¼dziæ do oszustów, którzy za
worek kasy wyci±gn± czynnik z klimatyzacji i wpuszcz± go z powrotem na
miejsce. Wystarczy pojechaæ gdzie¶, gdzie zajmuj± siê przemys³owymi
urz±dzeniami ch³odniczymi i pos³uchaæ jakie zdanie na grzebanie w sprawnym
uk³adzie maj± fachowcy. Zreszt±, widzia³e¶ kiedy¶ w instrukcji obs³ugi
samochodu zalecenia dotycz±ce okresowej wymiany, osuszania, robienia
czegokolwiek innego z klimatyzacj± ni¿ sprawdzenie dzia³ania i wymiana
czynnika?

nikt nie przyjeszdza do serwisu gdy z klima jest wszystko oka
a powinien

MAciej

Data: 2010-03-01 15:13:17
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmhab3$56v$1inews.gazeta.pl...
Na szczê¶cie ja mieszkam w Gdyni i nie muszê je¼dziæ do oszustów, którzy za
worek kasy wyci±gn± czynnik z klimatyzacji i wpuszcz± go z powrotem na
miejsce. Wystarczy pojechaæ gdzie¶, gdzie zajmuj± siê przemys³owymi
urz±dzeniami ch³odniczymi i pos³uchaæ jakie zdanie na grzebanie w sprawnym
uk³adzie maj± fachowcy. Zreszt±, widzia³e¶ kiedy¶ w instrukcji obs³ugi
samochodu zalecenia dotycz±ce okresowej wymiany, osuszania, robienia
czegokolwiek innego z klimatyzacj± ni¿ sprawdzenie dzia³ania i wymiana
czynnika?

nikt nie przyjeszdza do serwisu gdy z klima jest wszystko oka
a powinien

No jasne ¿e powinien...  :-)
Do gumiarza te¿ powinien przyje¿dzaæ na "przegl±d" ogumienia
i sprawdzenie ci¶nienia w oponach - i za to s³ono zap³aciæ, oczywi¶cie :-)

Data: 2010-03-01 22:26:51
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

nikt nie przyjeszdza do serwisu gdy z klima jest wszystko oka
a powinien

No jasne ¿e powinien...  :-)
Do gumiarza te¿ powinien przyje¿dzaæ na "przegl±d" ogumienia
i sprawdzenie ci¶nienia w oponach - i za to s³ono zap³aciæ, oczywi¶cie :-)

leczysz sie sam ?
dom sam zbudowales ?
auto sam naprawiasz ?

geniusz czy jak ?

MAciej

Data: 2010-03-01 15:59:23
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmhbek$9gv$1inews.gazeta.pl...
nikt nie przyjeszdza do serwisu gdy z klima jest wszystko oka
a powinien

No jasne ¿e powinien...  :-)
Do gumiarza te¿ powinien przyje¿dzaæ na "przegl±d" ogumienia
i sprawdzenie ci¶nienia w oponach - i za to s³ono zap³aciæ, oczywi¶cie :-)

leczysz sie sam ?
dom sam zbudowales ?
auto sam naprawiasz ?

geniusz czy jak ?

Nie, nie kwestionujê potrzeby istnienia fachowców.
Ja tylko zalecam wiêksz± samodzielno¶æ w obs³udze samochodu.
Ka¿dy z nas pewnie sam umie wymieniæ spalon± ¿arówkê...
i nie pojecha³oby z tym problemu do warsztatu, prawda?
A przecie¿ wymiana ¿arówki mo¿e byæ stosunkowo trudna,
zw³aszcza w ma³ym samochodzie gdzie wszystko pod mask±
jest poupychane pod sam zderzak...
Wymienia³ kto¶ ¿arówkê w Pandzie??? To wiecie o czym mówiê :-)
Dlatego warto siê trochê samodzielno¶ci samochodowej nauczyæ
aby nie jechaæ do warsztatu z ka¿d± pierdó³k± - klimy nie naprawiaj±
jacy¶ geniusze, jest to uk³ad w aucie jak ka¿dy inny, ma swoje
ciekawostki i warto o nich wiedzieæ. Wiêkszo¶c prostych rzeczy
ka¿dy kierowca sobie sam zrobi w swoim aucie - sprawdzenie
ci¶nienia w klimie i ewentualne do³adowanie gazu jest jedn± z nich.

Data: 2010-03-02 07:42:53
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 15:59:23 -0600, Pszemol napisa³(a):


Ka¿dy z nas pewnie sam umie wymieniæ spalon± ¿arówkê...
i nie pojecha³oby z tym problemu do warsztatu, prawda?

Wymiania³e¶ ¿arówkê w Megane? ;-)

Data: 2010-03-02 21:47:03
Autor: Tomasz Pyra
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Pszemol pisze:

Do gumiarza te¿ powinien przyje¿dzaæ na "przegl±d" ogumienia
i sprawdzenie ci¶nienia w oponach - i za to s³ono zap³aciæ, oczywi¶cie :-)

Jakie znowu sprawdzenie?
Na wymianê starego azotu na nowy ;)

Data: 2010-03-02 15:02:32
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:hmju5k$p02$1nemesis.news.neostrada.pl...
Pszemol pisze:

Do gumiarza te¿ powinien przyje¿dzaæ na "przegl±d" ogumienia
i sprawdzenie ci¶nienia w oponach - i za to s³ono zap³aciæ, oczywi¶cie :-)

Jakie znowu sprawdzenie?
Na wymianê starego azotu na nowy ;)

Nie, nie na nowy - wyssaj± mu ten z opon, osusz± i wbij± ponownie :-)

Data: 2010-03-02 22:08:39
Autor: Bydlê
Wymiana czynnika chłodzącego w klimatyzacji
On 2010-03-02 21:47:03 +0100, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> said:

Pszemol pisze:

Do gumiarza te¿ powinien przyje¿dzaæ na "przegl±d" ogumienia
i sprawdzenie ci¶nienia w oponach - i za to s³ono zap³aciæ, oczywi¶cie :-)

Jakie znowu sprawdzenie?
Na wymianê starego azotu na nowy ;)

Dziwni jeste¶cie.
Ja sprawdzam stan opon, kó³, ich wywa¿enie i kontrolê ci¶nienia.

(powietrze pompujê górskie, jest lepsze od nizinnego ;-))

--
Bydlê

Data: 2010-03-09 12:38:17
Autor: Artur M. Piwko
Wymiana czynnika chłodzącego w klimatyzacji
In the darkest hour on Tue, 2 Mar 2010 22:08:39 +0100,
BydlÄ™ <bydl?@bydl?.pl> screamed:
Do gumiarza też powinien przyjeżdzać na "przegląd" ogumienia
i sprawdzenie ciśnienia w oponach - i za to słono zapłacić, oczywiście :-)

Jakie znowu sprawdzenie?
Na wymianÄ™ starego azotu na nowy ;)

Dziwni jesteście.
Ja sprawdzam stan opon, kół, ich wyważenie i kontrolę ciśnienia.

(powietrze pompuję górskie, jest lepsze od nizinnego ;-))


Tylko i wyłącznie górski azot. ;>

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:234B ]
[ 12:38:01 user up 12371 days,  0:33,  1 user, load average: 0.13, 0.04, 0.15 ]

      "Whatever you do, don't touc{{{7bh6xx!{@%%hxbd&$#)$%"  "NO CARRIER"

Data: 2010-03-09 14:17:54
Autor: Bydlê
Wymiana czynnika chłodzącego w klimatyzacji
On 2010-03-09 12:38:17 +0100, "Artur M. Piwko" <milusi.pysiaczek@buziaczek.pl> said:

In the darkest hour on Tue, 2 Mar 2010 22:08:39 +0100,
Bydlê <bydl?@bydl?.pl> screamed:
Do gumiarza te¿ powinien przyje¿dzaæ na "przegl±d" ogumienia
i sprawdzenie ci¶nienia w oponach - i za to s³ono zap³aciæ, oczywi¶cie :-)

Jakie znowu sprawdzenie?
Na wymianê starego azotu na nowy ;)

Dziwni jeste¶cie.
Ja sprawdzam stan opon, kó³, ich wywa¿enie i kontrolê ci¶nienia.

(powietrze pompujê górskie, jest lepsze od nizinnego ;-))


Tylko i wy³±cznie górski azot. ;>

Górski jest z³y. Azot tylko nizinny jest dobry.
Powietrze górskie jest dobre.
(najlepsze w Aspen)

--
Bydlê

Data: 2010-03-01 21:47:43
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odz¹cego w klimatyzacji
On Mon, 1 Mar 2010 12:08:29 -0600,  Pszemol wrote:
Poniewa¿ system, je¶li szczelny, nie ma sk±d pobraæ tej wilgoci to
zabezpieczenie go tak± puszk± z poch³aniaczem wilgoci starcza na
ca³e ¿ycie samochodu i je¶li uk³ad nie zosta³ rozszczelniony podczas
jakiej¶ awarii czy nieumiejêtnej obs³ugi TO NIE JEST KONIECZNE
WYSYSANIE CZYNNIKA I PONOWNE JEGO £ADOWANIE w celu
jego osuszania.

Skoro system jest szczelny i nie ma skad pobrac wilgoci ... to po co
ta puszka ? :-)
Pewnie ja jednak trzeba co pare lat wymienic :-)

Je¶li kto¶ Ci zaleca tak± us³ugê w Twoim aucie a Ty
nie masz du¿ej nieszczelno¶ci systemu to ten kto¶ Ciê zwyczajnie
nabija w butelkê, ¿eby nie powiedzieæ wprost: okrada...

Hm, skoro robia maszynki ktore to robia .. myslisz ze spisek
prodcentow ? A tak w ogole to sie doczytalem paru rzeczy:
-puszki R134a nie mozna kupic w Wisconsin, a wkrotce chyba bedzie
zakaz i w Kaliforni.
-za rok w EU R134a przestanie byc uzywany.

I cos mi sie wydaje ze przy okazji zmienia koncowki, zeby sie nie dalo
pomylic :-)

J.

Data: 2010-03-01 15:11:04
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz¹cego w klimatyzacji
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:6j9oo599djdod7bqqsobra8fvu4pb2a9cg4ax.com...
On Mon, 1 Mar 2010 12:08:29 -0600,  Pszemol wrote:
Poniewa¿ system, je¶li szczelny, nie ma sk±d pobraæ tej wilgoci to
zabezpieczenie go tak± puszk± z poch³aniaczem wilgoci starcza na
ca³e ¿ycie samochodu i je¶li uk³ad nie zosta³ rozszczelniony podczas
jakiej¶ awarii czy nieumiejêtnej obs³ugi TO NIE JEST KONIECZNE
WYSYSANIE CZYNNIKA I PONOWNE JEGO £ADOWANIE w celu
jego osuszania.

Skoro system jest szczelny i nie ma skad pobrac wilgoci ...
to po co ta puszka ? :-)
Pewnie ja jednak trzeba co pare lat wymienic :-)

Ta puszka jest tam po to, aby usun±æ pozosta³o¶ci wilgoci w oleju,
w samych rurkach po monta¿u lub po naprawie.
Je¶li mia³bym zgadywaæ to pewnie warto go wymieniæ po 20 latach.
Ale jak mi przedstawisz zalecenie hondy, toyoty czy forda o tym
jak to zalecaj± wymianê tego co parê lat to zmieniê zdanie

Je¶li kto¶ Ci zaleca tak± us³ugê w Twoim aucie a Ty
nie masz du¿ej nieszczelno¶ci systemu to ten kto¶ Ciê zwyczajnie
nabija w butelkê, ¿eby nie powiedzieæ wprost: okrada...

Hm, skoro robia maszynki ktore to robia .. myslisz ze spisek
prodcentow ?

Te maszynki s± NIEZBÊDNE do odzyskiwania freonu przed
napraw± wymagaj±c± rozebrania systemu i do ³adowania
freonem po naprawie. Nie s± przeznaczone do rutynowych
wymian freonu bo takich rutynowych wymian siê nie robi.

A tak w ogole to sie doczytalem paru rzeczy:
-puszki R134a nie mozna kupic w Wisconsin,
a wkrotce chyba bedzie zakaz i w Kaliforni.

Ja mieszkam w Illinois :-P

-za rok w EU R134a przestanie byc uzywany.

I co bêdzie u¿ywane zamiast niego?

Gdzie o tym czytasz? Podasz link?

I cos mi sie wydaje ze przy okazji zmienia koncowki, zeby sie nie dalo
pomylic :-)

A z pewno¶ci±... Ale co to zmienia ?

Data: 2010-03-01 23:23:10
Autor: J.F.
Wymiana czynnika ch³odzšcego w klimatyzacji


Data: 2010-03-01 16:25:12
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz?cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-01 19:02:18
Autor: Tomasz Pyra
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Waldek Godel pisze:
Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:45:44 -0600, Pszemol napisa³(a):

No szafa gra, ale po jasn± cholerê naprawiaæ co¶, co nie jest zepsute?
Nie masz nic innego do roboty z wolnym czasem i pieniêdzmi?

choæby dlatego, ¿e w nowych czynnikach typu R134a wilgoæ jest zabójcza dla
uk³adu, st±d w³asnie suszenie czynnika w automatach.

Tak swoj± drog±, to sk±d siê bierze wilgoæ w uk³adzie którego chyba wszystkie elementy s± pod ci¶nieniem wy¿szym ni¿ atmosferyczne?

Data: 2010-03-01 18:05:32
Autor: Waldek Godel
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Dnia Mon, 01 Mar 2010 19:02:18 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

Tak swoj± drog±, to sk±d siê bierze wilgoæ w uk³adzie którego chyba wszystkie elementy s± pod ci¶nieniem wy¿szym ni¿ atmosferyczne?

a to ju¿ pytaj specjalistów od uk³adów ch³odzenia, ja nim nie jestem

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2010-03-01 19:38:22
Autor: Przemys³aw Bernat
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Dnia Mon, 01 Mar 2010 19:02:18 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

Tak swoj± drog±, to sk±d siê bierze wilgoæ w uk³adzie którego chyba wszystkie elementy s± pod ci¶nieniem wy¿szym ni¿ atmosferyczne?

Pewnie z automatu do nabijania :-) W uk³adzie klimatyzacji jest osuszacz,
który ma za zadanie wy³apywaæ wilgoæ z czynnika. Regmet w Gdañsku zaleca
jego wymianê co dwa lata. Pechowo dla nich, w Xantii osuszacz ma wska¼nik
zu¿ycia i po dwunastu latach wci±¿ nie domaga siê wymiany. Mimo, ¿e rok
czasu je¼dzi³em z pustym uk³adem - nie by³ rozpinany, ale czynnik wyciek³
nieszczelno¶ci±. Po usuniêciu usterki uk³ad zosta³ nape³niony, pracuje
poprawnie, a profesjonalny serwis klimatyzacji nie widzia³ potrzeby wymiany
osuszacza. Ale ten serwis robi samochody przy okazji, bo na co dzieñ
zajmuj± siê agregatami na kontenerach, samochodach ciê¿arowych i
dostawczych - nie maj± mo¿e opanowanych trików na dojenie klienta z kasy
:-)  --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-03-01 18:34:56
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-02 03:27:40
Autor: p47
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmh1b4.43c.0poczta.onet.pl...
"Przemys³awBernat" <pbernat@wp.pl> wrote in message news:z6b59hlec2s5$.im10uh11sbxq.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 01 Mar 2010 19:02:18 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

Tak swoj± drog±, to sk±d siê bierze wilgoæ w uk³adzie którego chyba
wszystkie elementy s± pod ci¶nieniem wy¿szym ni¿ atmosferyczne?

Pewnie z automatu do nabijania :-) W uk³adzie klimatyzacji jest osuszacz,
który ma za zadanie wy³apywaæ wilgoæ z czynnika. Regmet w Gdañsku zaleca
jego wymianê co dwa lata. Pechowo dla nich, w Xantii osuszacz ma wska¼nik
zu¿ycia i po dwunastu latach wci±¿ nie domaga siê wymiany. Mimo, ¿e rok
czasu je¼dzi³em z pustym uk³adem - nie by³ rozpinany, ale czynnik wyciek³
nieszczelno¶ci±. Po usuniêciu usterki uk³ad zosta³ nape³niony, pracuje
poprawnie, a profesjonalny serwis klimatyzacji nie widzia³ potrzeby wymiany
osuszacza. Ale ten serwis robi samochody przy okazji, bo na co dzieñ
zajmuj± siê agregatami na kontenerach, samochodach ciê¿arowych i
dostawczych - nie maj± mo¿e opanowanych trików na dojenie klienta z kasy
:-)

Na to wychodzi :-)))

Podziwiam tzw. "¶wiêt± cierpliwo¶c " Pszemola, zwalczaj±cego zabobon nakazuj±cy robienie rozmaitych hokus-pokus nad uk³adem klimy za ciezkie pieni±dze co kilka lat, czy potrzeba, czy nie, który to pogl±d najwyra¼niej g³oszony jest przez finansowo zainteresowanych w jego podtrzymywaniu.
Przeciez wystarczyæ powinien prosty i oczywisty fakt, ¿e ¯ADEN z producentów samochodów nie zaleca wymiany, osuszeñ, dolewania/wymiany czynnika/oleju itp hokus-pokus w sprawnie pracuj±cym uk³adzie   klimatyzacji. Jesli wiêc za³o¿yæ, ¿e nie istnieje w tej sprawie ogólno¶wiatowy spisek;-) to wniosek jest oczywisty,- NIE MA TAKIEJ POTRZEBY!!
Oczywi¶cie , producenci zalecaj± dozór tego uk³adu, tak samo, jak zalecaj± sprawdzanie np. ci¶nienia w oponach i ewentualne dopompowywanie . Mozna oczywi¶cie co 2 tygodnie je¼dziæ do wulkanizatora na sprawdzenie ci¶nienia i dopompowywanie, a nawet profilaktyczn± wymianê powietrza na, ach, ach,  azot (bo wilgoæ dostanie siê;-)), ale mo¿na to robiæ samemu.
Podobnie jest z klim±, póki nic z³ego nie dzieje siê z ni± mo¿na wyrzucaæ pieni±dze na niepotrzebne  hokus-pokus  w cwanych warsztatach, albo te¿, np korzystaj±c z tanich przyrzadów, wielokrotnego u¿ytku wykonac te proste czynno¶ci obs³ugowe samemu.
To spe³nia (bezp³atnie!!) JEDYNE istniej±ce zalecenia producentów odno¶nie klimatyzacji!!

p47

Data: 2010-03-01 22:05:02
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Tak swoj± drog±, to sk±d siê bierze wilgoæ w uk³adzie którego chyba wszystkie elementy s± pod ci¶nieniem wy¿szym ni¿ atmosferyczne?

przez nieszczelnosci po stronie ssania w ktorym cisnienie jest ponizej cisnienia atmosferycznego

MAciej

Data: 2010-03-01 15:12:20
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmha5n$4jc$1inews.gazeta.pl...
Tak swoj± drog±, to sk±d siê bierze wilgoæ w uk³adzie którego chyba wszystkie elementy s± pod ci¶nieniem wy¿szym ni¿ atmosferyczne?

przez nieszczelnosci po stronie ssania w ktorym cisnienie jest ponizej cisnienia atmosferycznego

Ci¶nienie poni¿ej atmosferycznego wyst±pi w klimie tylko wtedy
gdy masz bardzo ma³o freonu w systemie i ca³y mie¶ci siê po
stronie wysokiego ci¶nienia. W prawid³owo dzia³aj±cej klimie
nie ma tam podci¶nienia po ¿adnej stronie sprê¿arki.

Data: 2010-03-01 22:22:45
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmglgk.2d4.0poczta.onet.pl...
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmha5n$4jc$1inews.gazeta.pl...
Tak swoj± drog±, to sk±d siê bierze wilgoæ w uk³adzie którego chyba wszystkie elementy s± pod ci¶nieniem wy¿szym ni¿ atmosferyczne?

przez nieszczelnosci po stronie ssania w ktorym cisnienie jest ponizej cisnienia atmosferycznego

Ci¶nienie poni¿ej atmosferycznego wyst±pi w klimie tylko wtedy
gdy masz bardzo ma³o freonu w systemie i ca³y mie¶ci siê po
stronie wysokiego ci¶nienia. W prawid³owo dzia³aj±cej klimie
nie ma tam podci¶nienia po ¿adnej stronie sprê¿arki.

jakie masz cisnienie po stronie ssania przy pracujacej klimie ?

MAciej

Data: 2010-03-01 15:55:31
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmhb6u$8mv$1inews.gazeta.pl...
U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmglgk.2d4.0poczta.onet.pl...
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmha5n$4jc$1inews.gazeta.pl...
Tak swoj± drog±, to sk±d siê bierze wilgoæ w uk³adzie którego chyba wszystkie elementy s± pod ci¶nieniem wy¿szym ni¿ atmosferyczne?

przez nieszczelnosci po stronie ssania w ktorym cisnienie jest ponizej cisnienia atmosferycznego

Ci¶nienie poni¿ej atmosferycznego wyst±pi w klimie tylko wtedy
gdy masz bardzo ma³o freonu w systemie i ca³y mie¶ci siê po
stronie wysokiego ci¶nienia. W prawid³owo dzia³aj±cej klimie
nie ma tam podci¶nienia po ¿adnej stronie sprê¿arki.

jakie masz cisnienie po stronie ssania przy pracujacej klimie ?

Oko³o 2 barów, mniej wiêcej tyle co w napompowanej oponie.
A czemu pytasz, Watsonie? :-)

Data: 2010-03-01 22:03:24
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

choæby dlatego, ¿e w nowych czynnikach typu R134a wilgoæ jest zabójcza dla
uk³adu, st±d w³asnie suszenie czynnika w automatach.


zwykle w ukl chlodniczyj jest filtr osuszajacy
w wiekszosci przypadkow serwis wcale ukl nie osusza !!!
jedynie robia proznie aby byc pewnym ze w ukadzie bedzie odpowiednia ilosc gazu
osuszyc uklad mozna przedmuchujac go azotem ktory wiaze wode z ukladu

MAciej

Data: 2010-03-01 15:17:00
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmha2k$474$1inews.gazeta.pl...
choæby dlatego, ¿e w nowych czynnikach typu R134a wilgoæ jest zabójcza dla
uk³adu, st±d w³asnie suszenie czynnika w automatach.

zwykle w ukl chlodniczyj jest filtr osuszajacy

Zgadza siê. Nazywa siê to "receiver-dryer".
Zwykle jest to osobna puszka, czasem jest zintegrowany ze sprê¿ark±.

w wiekszosci przypadkow serwis wcale ukl nie osusza !!!
jedynie robia proznie aby byc pewnym ze w ukadzie bedzie
odpowiednia ilosc gazu

Zrobienie pró¿ni efektywnie osusza uk³ad.

osuszyc uklad mozna przedmuchujac go azotem ktory wiaze wode z ukladu

Od kiedy to azot wi±¿e wodê? Co masz na my¶li konkretnie?
Po uzyskaniu wysokiej pró¿ni w uk³adzie klimy NIE MA JU¯
potrzeby ³adowaæ jej azotem, nawet gdyby by³ bardzo suchy...
Azotu u¿ywa siê jako taniego sposobu sprawdzenia szczelno¶ci
systemu pod ci¶nieniem, nie do osuszania wnêtrza...
Osuszenie uzyskuje siê przez u¿ycie pompy pró¿niowej
i odpompowanie gazowej zawarto¶ci w³±cznie z par± wodn±
do osi±gniêcia pró¿ni poni¿ej 500 mikronów.

Data: 2010-03-01 22:30:04
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
w wiekszosci przypadkow serwis wcale ukl nie osusza !!!
jedynie robia proznie aby byc pewnym ze w ukadzie bedzie
odpowiednia ilosc gazu

Zrobienie pró¿ni efektywnie osusza uk³ad.

jezeli w ukadzie jest woda proznia moze jej nie usunac
dlatego sosujemy plukanie azotem

Od kiedy to azot wi±¿e wodê? Co masz na my¶li konkretnie?
Po uzyskaniu wysokiej pró¿ni w uk³adzie klimy NIE MA JU¯
potrzeby ³adowaæ jej azotem, nawet gdyby by³ bardzo suchy...
Azotu u¿ywa siê jako taniego sposobu sprawdzenia szczelno¶ci
systemu pod ci¶nieniem, nie do osuszania wnêtrza...

a nie taniej byloby napompowac w uklad powietrza ?
tyle ze w powietrzu jest woda !!!
dlatego dajemy azot


MAciej

Data: 2010-03-01 16:01:37
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-02 09:51:43
Autor: Jakub Witkowski
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
RUN pisze:

Zrobienie pró¿ni efektywnie osusza uk³ad.

jezeli w ukadzie jest woda proznia moze jej nie usunac

A co siê dzieje z wod± pod ci¶nienim ~= 0 bar, czyli w pró¿ni?
I to nie przez moment, a przez kilka(na¶cie) minut, gdy maszyna
stale tê techniczn± pró¿niê utrymuje.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2010-03-02 07:10:40
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote in message news:hmijiv$1j15$1news2.ipartners.pl...
RUN pisze:

Zrobienie pró¿ni efektywnie osusza uk³ad.

jezeli w ukadzie jest woda proznia moze jej nie usunac

A co siê dzieje z wod± pod ci¶nienim ~= 0 bar, czyli w pró¿ni?
I to nie przez moment, a przez kilka(na¶cie) minut, gdy maszyna
stale tê techniczn± pró¿niê utrymuje.

No w³a¶nie takich mamy zabawnych fachowców w tym w±tku :-)

Data: 2010-03-01 21:28:11
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 17:27:29 +0000, Waldek Godel napisa³(a):


W przypadku porz±dnych firm i automatów do klim to oznacza - usuniêcie
czynnika, osuszenie, zwa¿enie, uzupe³nienie do wymaganej ilo¶ci i ponowne
nabicie.

+ separacja oleju + nowy olej do smarowania sprê¿arki...

Data: 2010-03-01 15:19:50
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"ALGI" <asssik@NOSPAM.o2.pl> wrote in message news:8lapiweo31r1$.1hp1d0oxbcgah.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 1 Mar 2010 17:27:29 +0000, Waldek Godel napisa³(a):
W przypadku porz±dnych firm i automatów do klim to oznacza - usuniêcie
czynnika, osuszenie, zwa¿enie, uzupe³nienie do wymaganej ilo¶ci i ponowne
nabicie.

+ separacja oleju + nowy olej do smarowania sprê¿arki...

A w jaki sposób planujesz usuniêcie oleju z uk³adu klimatyzacji?
Przecie¿ olej nie bêdzie siê gromadzi³ tylko w sprê¿arce bo
w gor±cym ch³odziwie jest on skutecznie wymieszany a wiêc
bêdzie rozprowadzony po wszystkich zakamarkach uk³adu klimy...
Samo podci¶nieniowe odessanie czynnika ch³odz±cego spowoduje
pozostawienie du¿ej ilo¶ci oleju w uk³adzie klimatyzacji.
Wal±c potem tyle oleju ile producent zaleca do pustego systemu
skutecznie prze³adowujesz system olejem.

Data: 2010-03-02 10:02:47
Autor: Jakub Witkowski
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Pszemol pisze:
Samo podci¶nieniowe odessanie czynnika ch³odz±cego spowoduje
pozostawienie du¿ej ilo¶ci oleju w uk³adzie klimatyzacji.

A to olej w pró¿ni zachowuje siê inaczej ni¿ woda?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2010-03-02 07:11:27
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote in message news:hmik7n$1jam$1news2.ipartners.pl...
Pszemol pisze:
Samo podci¶nieniowe odessanie czynnika ch³odz±cego spowoduje
pozostawienie du¿ej ilo¶ci oleju w uk³adzie klimatyzacji.

A to olej w pró¿ni zachowuje siê inaczej ni¿ woda?

Raczej tak, bo czym by¶ naoliwi³ pompê pró¿niow± gdyby olej parowa³?

Data: 2010-03-02 08:54:49
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:hmidlo.424.0poczta.onet.pl...
"Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote in message news:hmik7n$1jam$1news2.ipartners.pl...
Pszemol pisze:
Samo podci¶nieniowe odessanie czynnika ch³odz±cego spowoduje
pozostawienie du¿ej ilo¶ci oleju w uk³adzie klimatyzacji.

A to olej w pró¿ni zachowuje siê inaczej ni¿ woda?

Raczej tak, bo czym by¶ naoliwi³ pompê pró¿niow± gdyby olej parowa³?

Szczerz mówi±c nie daje mi spokoju to Twoje pytanie :-)
Warto by³oby znale¼æ jakie¶ wiarygodne dane na ten temat...
Dla wody punkt wrzenia przy okre¶lonej temperaturze i ci¶nieniu
jest dostêpny wszêdzie - dla oleju nie znalaz³em...

Ale przekartkowa³em jeszcze raz instrukcjê serwisow± tej mojej starej
toyoty i na stronie AC-20 http://www.turboninjas.com/camry/ac.pdf
jest podana ilo¶æ oleju jak± trzeba dodaæ do systemu przy wymianie
konkretnych podzespo³ów. Np. wymiana osuszacza, dodaæ 10cc oleju.
Wymiana parownika, dodaæ 40cc oleju.

Wniosek dla mnie z tego p³ynie jeden: olej nie ulatnia siê z systemu
przy ewakuacji gazów - gdyby siê ulatnia³ to nale¿a³oby za ka¿dym
razem dodawaæ pe³ny ³adunek oleju...

Najwyra¼niej wiêc olej nie paruje jak woda - no chyba ¿e robiê gdzie¶
b³±d w rozumowaniu, to mnie popraw :-)

Data: 2010-03-03 11:15:42
Autor: Jakub Witkowski
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Pszemol pisze:

A to olej w pró¿ni zachowuje siê inaczej ni¿ woda?

Raczej tak, bo czym by¶ naoliwi³ pompê pró¿niow± gdyby olej parowa³?

Szczerz mówi±c nie daje mi spokoju to Twoje pytanie :-)
Warto by³oby znale¼æ jakie¶ wiarygodne dane na ten temat...
Dla wody punkt wrzenia przy okre¶lonej temperaturze i ci¶nieniu
jest dostêpny wszêdzie - dla oleju nie znalaz³em...

Ale diagram fazowy ma zapewne podobny przynajmniej w kszta³cie...

Ale przekartkowa³em jeszcze raz instrukcjê serwisow± tej mojej starej
toyoty i na stronie AC-20 http://www.turboninjas.com/camry/ac.pdf
jest podana ilo¶æ oleju jak± trzeba dodaæ do systemu przy wymianie
konkretnych podzespo³ów. Np. wymiana osuszacza, dodaæ 10cc oleju.
Wymiana parownika, dodaæ 40cc oleju.

Mo¿e nie maj± na my¶li odsysania pró¿niowego?

Najwyra¼niej wiêc olej nie paruje jak woda - no chyba ¿e robiê gdzie¶
b³±d w rozumowaniu, to mnie popraw :-)

Nie wiem, ale nie s³ysza³em aby wêglowodory by³y jako¶ nietypowe pod
tym wzglêdem. W ogóle nie wyobra¿am sobie cieczy pod zerowym ci¶nieniem
która nie wrze - zgodnie z regu³ami, powinna wrzeæ je¶li tylko ci¶nienie
pary nasyconej w danej temp. jest wy¿sze ni¿ otoczenia. A ¿e otoczenia
jest pró¿ni±... pytanie tylko, jak szybko wrze.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2010-03-03 07:49:54
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote in message news:hmlcsf$2vpt$1news2.ipartners.pl...
Pszemol pisze:

A to olej w pró¿ni zachowuje siê inaczej ni¿ woda?

Raczej tak, bo czym by¶ naoliwi³ pompê pró¿niow± gdyby olej parowa³?

Szczerz mówi±c nie daje mi spokoju to Twoje pytanie :-)
Warto by³oby znale¼æ jakie¶ wiarygodne dane na ten temat...
Dla wody punkt wrzenia przy okre¶lonej temperaturze i ci¶nieniu
jest dostêpny wszêdzie - dla oleju nie znalaz³em...

Ale diagram fazowy ma zapewne podobny przynajmniej w kszta³cie...

Ale przekartkowa³em jeszcze raz instrukcjê serwisow± tej mojej starej
toyoty i na stronie AC-20 http://www.turboninjas.com/camry/ac.pdf
jest podana ilo¶æ oleju jak± trzeba dodaæ do systemu przy wymianie
konkretnych podzespo³ów. Np. wymiana osuszacza, dodaæ 10cc oleju.
Wymiana parownika, dodaæ 40cc oleju.

Mo¿e nie maj± na my¶li odsysania pró¿niowego?

Maj± na 100%. Przeczytaj dalsze instrukcje. Za ka¿dym razem po
otworzeniu uk³adu i wymianie podzespo³ów trzeba ewaku³owaæ
gazy do pró¿ni 500 mikronów i ³adowaæ czynnik z brakuj±cym olejem
ale nie ca³ym olejem- wniosek p³ynie z tego tylko jeden :-)

Najwyra¼niej wiêc olej nie paruje jak woda - no chyba ¿e robiê gdzie¶
b³±d w rozumowaniu, to mnie popraw :-)

Nie wiem, ale nie s³ysza³em aby wêglowodory by³y jako¶ nietypowe pod
tym wzglêdem. W ogóle nie wyobra¿am sobie cieczy pod zerowym ci¶nieniem
która nie wrze - zgodnie z regu³ami, powinna wrzeæ je¶li tylko ci¶nienie
pary nasyconej w danej temp. jest wy¿sze ni¿ otoczenia. A ¿e otoczenia
jest pró¿ni±... pytanie tylko, jak szybko wrze.

Zerowego ci¶nienia nigdy nie osi±gniesz - te pompy jednostopniowe
osi±gaj± maksymaln± pró¿niê 200-300 mikronów przy zamkniêtym
kurku. W praktyce ciê¿ko te 200 mikronów uzyskaæ nawet po pó³ godzinie
je¶li pod³±czysz ca³y system klimy w aucie.

Data: 2010-03-01 22:00:20
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

A tak swoj± drog±, ile siê typowo w Polsce p³aci za us³ugê
"sprawdzenie i ewentualne uzupe³nienie klimy"?
Czy cena za us³ugê zale¿y od tego czy uzupe³nienie by³o
rzeczywi¶cie wymagane i ile gram freonu zu¿yto w tym procesie?

zwykle cena ma sie nijak do ilosci zuzytego/dopuszczonego czynnika chlodzacego


MAciej

Data: 2010-03-01 15:20:51
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmh9su$3hh$1inews.gazeta.pl...
A tak swoj± drog±, ile siê typowo w Polsce p³aci za us³ugê
"sprawdzenie i ewentualne uzupe³nienie klimy"?
Czy cena za us³ugê zale¿y od tego czy uzupe³nienie by³o
rzeczywi¶cie wymagane i ile gram freonu zu¿yto w tym procesie?

zwykle cena ma sie nijak do ilosci zuzytego/dopuszczonego
czynnika chlodzacego

No pytam siê w³a¶nie ile taka us³uga kosztuje w Polsce - wiesz?

Data: 2010-03-01 22:32:26
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
A tak swoj± drog±, ile siê typowo w Polsce p³aci za us³ugê
"sprawdzenie i ewentualne uzupe³nienie klimy"?
Czy cena za us³ugê zale¿y od tego czy uzupe³nienie by³o
rzeczywi¶cie wymagane i ile gram freonu zu¿yto w tym procesie?

zwykle cena ma sie nijak do ilosci zuzytego/dopuszczonego
czynnika chlodzacego

No pytam siê w³a¶nie ile taka us³uga kosztuje w Polsce - wiesz?

pewnie zaczyna sie od 100 pln
ale zbadanie szczelnosci + wymiana oleju i czynnika sporo wiecej
a gdy maja juz rozbebeszyc deske rozdzielcza aby znalesc nieszczelnosc to woerek $

MAciej

Data: 2010-03-01 16:03:01
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-02 07:45:41
Autor: ALGI
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Dnia Mon, 1 Mar 2010 22:32:26 +0100, RUN napisa³(a):



pewnie zaczyna sie od 100 pln

Eee... 50z³
Tylko u kogo¶ kto siê zna a nie kupi³ piêkn± automatyczn± stacjê i leci
"automatem"

Data: 2010-03-01 21:44:27
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
Sk±d siê u ludzi pojawia przekonanie ¿e trzeba ten czynnik
w klimie wymieniaæ? Czytam posty na grupie takie jak
w w±tku "Przeglad klimatyzacji - Kraków" i ogarnia mnie
du¿e zdziwienie... Naprawdê kto¶ zaleca wymianê tego p³ynu?

Przecie¿ o ile klimatyzacja dzia³a, jest hermetyczna i nie
dosz³o do awarii kompresora która spowodowa³a spalenie
oleju lub dezintegracje o-ringów i zmieszanie ich z R132a
to przecie¿ klima NIGDY nie wymaga wymiany czynnika!!!

Nie dajcie siê nabijaæ w bambuko - kto¶ z Was doi kasê!

zycie to nie bajka i zadko ww warunki sa spelnione
warto co jakis okres sprawdzic czy w ukladzie jest odpowiednia ilosc czynnika chlodzacego
czynnik ten jest tak tani (ok 35 pln za kg - a w uklad zadko wchodzi wiecej niz 1,2 kg) ze przy stwierdzeniu ubytku wymienia sie go calkowicie
ale nie dlatego ze jest zuzyty a dlatego ze latwiej jest napuscic go wg agi  - wczesniej usuwajacac go z ukladu do zera i robiac proznie w ukladzie
niz dopuszczac po trochu aby uzyskac odpowiednie cisnienie na ssaniu i tloczeniu
uzupelnianie czynnika ma jednak sens gdy uklad chlodniczy trzyma cisnienie lub ma maly wyciek (trudny do zlokalizowania )
najczestsza przyczyna nieszczelnosci jest przetarcie aluminiowych rurek , sparciale uszczelki lub korozja na elementach ukladu na ktorych skraplasie para wodna
czy ulkad jest szczelny mozemy sprawdzic np pompujac go azotem do 10 barow i obserwujac przez 24h ile zejdzie cisnienie
lub napuszczajac czynnika z fluoryzujacym barwikiem
b wazne jest smarowanie sprezarki - ja co roku dodaje 50-100 ml oleju - koszt maly a jest pewnosc ze kompresor sie nie zatrze
pewnie warto co jakis czas wymienic olej na nowy
warto sprawdzic czy czujniki wysokiego i niskiego cisnienia dzialaja
wazny jest rowniez wiatrak zalaczajacy sie przy wysokim cisnieniu
powinien sie on zalaczac gdy uklad zbliza sie na tloczeniu do ok 16 barow
wiatrak zalaczany jest jednym z czujnikow cisnienia
tu problem moze stwazac sam wiatrak - zatarcie wiatraka, lub jego sterowanie - zwykle uszkodzony czujnik wysokiego cisnienia

zycze milego uzytkowania AC- w lecie to piekna sprawa , naprawde pomaga w jezdzie
jak tylko bedzie mnie stac to zawsze bede kupowal auta z AC

MAciej

Data: 2010-03-01 15:27:30
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"RUN" <macrogowski@poczta.onet.pl> wrote in message news:hmh8v6$t0c$1inews.gazeta.pl...
zycie to nie bajka i zadko ww warunki sa spelnione

:-)

warto co jakis okres sprawdzic czy w ukladzie jest odpowiednia ilosc czynnika chlodzacego

Dok³adnie. Tak samo jak warto co jaki¶ czas sprawdziæ czy w oponach
masz dobre ci¶nienie.

czynnik ten jest tak tani (ok 35 pln za kg - a w uklad zadko wchodzi wiecej niz 1,2 kg) ze przy stwierdzeniu ubytku wymienia sie go calkowicie
ale nie dlatego ze jest zuzyty a dlatego ze latwiej jest napuscic go wg agi  - wczesniej usuwajacac go z ukladu do zera i robiac proznie w ukladzie
niz dopuszczac po trochu aby uzyskac odpowiednie cisnienie na ssaniu i tloczeniu

Jasne, ale amator nie ma zwykle w gara¿u maszyny do recyklingu
freonu ani pompy pró¿niowej wiêc w razie stwierdzenia ma³ego
ubytku freonu odessanie go i za³adowanie od nowa nie wchodzi
w grê, chyba ¿e odwiedzimy fachowy warsztat. Uzupe³nienie R134a
z puszki mo¿e jednak w tani sposób zwiêkszyæ wydajno¶æ klimy
z tak± ma³± nieszczelno¶ci±.

b wazne jest smarowanie sprezarki - ja co roku dodaje 50-100 ml oleju - koszt maly a jest pewnosc ze kompresor sie nie zatrze

¯e co??? Co roku DODAJESZ 100ml oleju???
Czyli maj±c auto 10 lat bêdzie mia³o w sprê¿arce ponad litr oleju??
To gdzie siê tam freon zmie¶ci?????

Jakie rozumowanie prowadzi Ciê do wniosku ¿e musisz DODAÆ olej???
Przecie¿ nawet przy niewielkiej nieszczelno¶ci nie tracisz oleju tylko
sam freon (czy te¿ nowszy R134a). Olej zostaje w wiêkszo¶ci w systemie.

pewnie warto co jakis czas wymienic olej na nowy

Nastêpny co podchodzi do obs³ugi samochodu rekreacyjnie :-)))

Warto to co jaki¶ czas samochód wymieniæ na nowy :-)))

Data: 2010-03-01 22:37:28
Autor: RUN
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
zycie to nie bajka i zadko ww warunki sa spelnione

:-)

warto co jakis okres sprawdzic czy w ukladzie jest odpowiednia ilosc czynnika chlodzacego

Dok³adnie. Tak samo jak warto co jaki¶ czas sprawdziæ czy w oponach
masz dobre ci¶nienie.

tyle ze spr cisnienia w oponach mozna dokonac na stacji cpn za pomoca mnometra za friko


Jasne, ale amator nie ma zwykle w gara¿u maszyny do recyklingu
freonu ani pompy pró¿niowej wiêc w razie stwierdzenia ma³ego
ubytku freonu odessanie go i za³adowanie od nowa nie wchodzi
w grê, chyba ¿e odwiedzimy fachowy warsztat. Uzupe³nienie R134a
z puszki mo¿e jednak w tani sposób zwiêkszyæ wydajno¶æ klimy
z tak± ma³± nieszczelno¶ci±.

nic w zyciu nie ma za darmo :)))


b wazne jest smarowanie sprezarki - ja co roku dodaje 50-100 ml oleju - koszt maly a jest pewnosc ze kompresor sie nie zatrze

¯e co??? Co roku DODAJESZ 100ml oleju???
Czyli maj±c auto 10 lat bêdzie mia³o w sprê¿arce ponad litr oleju??
To gdzie siê tam freon zmie¶ci?????

olej sie zuzywa i tyle
nie mam 10cio letniego auta :)))



Jakie rozumowanie prowadzi Ciê do wniosku ¿e musisz DODAÆ olej???
Przecie¿ nawet przy niewielkiej nieszczelno¶ci nie tracisz oleju tylko
sam freon (czy te¿ nowszy R134a). Olej zostaje w wiêkszo¶ci w systemie.

uwiez mi ale olej moze uciec z ukladu wraz z czynnikiem chlodzacym

Warto to co jaki¶ czas samochód wymieniæ na nowy :-)))

i robie to jak najczesciej, a raczej jak tylko mi na to stan srodkow na koncie pozwoli

MAciej

Data: 2010-03-01 16:06:15
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-02 00:18:46
Autor: Marcin
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-01 18:51:20
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji


Data: 2010-03-02 09:43:23
Autor: Marcin
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

U¿ytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:hmh29t.4no.0poczta.onet.pl...
"Marcin" <sroka_78@tlen.pl> wrote in message news:hmhi58$hcg$1atlantis.news.neostrada.pl...
Chopie opanuj sie !!!
nie masz nawet bladego pojecia  o klimie ....i jej zasadzie dzialania

:-)
:-)
A Ty masz jakie¶ uprawnienia do oceny mojej wiedzy o zasadzie dzia³ania klimy?
Owszem, nie mieszkaj±c w Polsce nie znam specyfiki rynku polskiego
ale co to ma wspólnego z ocen± mojej wiedzy o zasadzie dzia³ania klimy? :-)

1.Po pierwsze na chwile obecna  w UE jest zakaz sprzedazy  czynika r-134a w opakaowaniach jednorazowych !!!! Jest on dostepny jednyie w duzych butlach 12 kg zwrotnych

Najwyra¼niej nie masz bladego pojêcia o klimie, patrz:
http://www.allegro.pl/item915116139_czynnik_chlodniczy_r134a_1_kg_r_134a_gaz_klima.html
Za 100z³ masz ca³e kilo czynnika R134a.

Jest to faktycznie gorzej ni¿ w USA gdzie mo¿esz kupiæ ma³e jednorazowe puszki
po 340 gram za oko³o 10 dolców, ale tu masz ca³e kilo i zawór czyli t± puszkê
u¿yjesz wielokrotnie i odpada Ci zakup zaworu.

2.Sprzedaz gazy jest scisle monitorowana .jest on sprzedawany tylko firma ktore zajmuja sie  serwisem i montazem klimy

Acha... oczywi¶cie :)

3 Sama kaucja za butle  wynosi  ok 300 zl

Acha... oczywi¶cie :)

4.Uklady klimy w samochodach nigdy nie sa szczelne w 100%
Ubytek czynika to okolo 20 % rocznie !!!

Czyli trzyletnie auto nie powinno mieæ klimy bo wyparowa³a mu prawie
po³owa czynnika ch³odz±cego? Cz³owieku, procentów nie rozumiesz!
Jakim cudem 10 letnie auta je¿dz± ze sprawn± klim± bez do³adowywania??

20% - ale jaja... to Ciê kto¶ nabi³ w butelkê!

5 G³ownym porblemem dla uk.klimatyzacji jest wilgosc

No popatrz... a jak ta wilgoæ dostanie siê do wnêtrza uk³adu pod ci¶nieniem?

6.Dobre urzadznia do klimatyzacji maja filtr ktory filtruje gaz .

Wow... i co z tego wynika?
W samochodzie te¿ masz taki filtr co dodatkowo osusza.

7.Sporo aut europejskich  ma tylko jeden zawor usytulowany w bardzo dziwnych miejscach .

Najwyra¼niej drugi nie jest potrzebny do niczego :-)
Zgadujê ¿e ten zawór bêdzie po niskiej stronie ci¶nienia.

Pozatym  aby zserwisowac klime trzeba auto podlacyzc pod komputer bo w innym przypadku przy braku cisinienia  bedzie sie wyswpeitlal blad systemu i nie odpalisz climatronicka

Jasne... :-)) A kto tu mówi o serwisowaniu przy braku ci¶nienia???

8.Aluminum tak samo koroduje jak stal  i staje sie nie szczlne  juz po 2-3 latach

No jasne :-))) Jeste¶ zabójczy. Jeste¶ moim nowym idolem.
Co mia³e¶ z chemii w szkole ¿e twierdzisz ¿e aluminium TAK SAMO
koroduje jak stal??? S³ysza³e¶ choæ trochê o pasywacji aluminium???

Tak wiec twoja puszeczka i manometry na nie wiele sie zdaja

Oczywi¶cie... co uda³o ci siê udowodniæ niezbicie :-)))

Nie oszukujmy sie tobie sie udalo naprawic klime w 16 letnim aucie to jest troche inna generacj klimy ....

Inna ni¿ jaka???

Naprawde pewne sprawy warto pozostawic fachowcom ...

Takim jak Ty co im siê wydaje ¿e ubytek 20% freonu jest "normalny"?
Podasz mi jakie¶ ¼ród³a tej rewelacji czy wyssa³e¶ t± warto¶æ z palucha u nogi?

I slabo mi sie robi jak slucham takich wypowiedzi ...pseudo fachowcow druciarzy ....

S³abo Ci siê robi bo popularyzacja tej wiedzy nie jest Ci na rêkê?

Wiesz co nie che mi sie z taba dyskutowac ..i tak wiesz swoje ....wiedzy ci brak a nie bede ci  robil za darmo wykladow z zakresu dzialania i budowy uk klimatyzacji .niezmiernie sie ciesze ze radzisz sobie sam...i mozesz zaszczedzic 15 dolarow na serwsie klimy

Data: 2010-03-02 07:13:26
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Marcin" <sroka_78@tlen.pl> wrote in message news:hmijoh$npj$1nemesis.news.neostrada.pl...
Wiesz co nie che mi sie z taba dyskutowac ..i tak wiesz swoje ....wiedzy ci brak a nie bede ci  robil za darmo wykladow z zakresu dzialania i budowy
uk klimatyzacji .

Wybacz za szczero¶æ, ale brak Ci wiedzy aby robiæ jakiekolwiek wyk³ady.
Skompromitowa³e¶ siê w tym w±tku ju¿ parê razy reprezentuj±c braki
z podstaw fizyki na poziomie podstawówki.

Data: 2010-03-02 10:19:52
Autor: Jakub Witkowski
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Marcin pisze:

4.Uklady klimy w samochodach nigdy nie sa szczelne w 100%
Ubytek czynika to okolo 20 % rocznie !!!

Dla mnie ubytek 20% rocznie to jest mniej wiêcej tak "normalny",
jak limit zu¿ycia oleju w silniku 0.5- 1L 1000km, do którego
to niby silnik jest zupe³nie sprawny, wg producenta.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2010-03-03 08:54:55
Autor: DoQ
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
Marcin pisze:

4.Uklady klimy w samochodach nigdy nie sa szczelne w 100%
Ubytek czynika to okolo 20 % rocznie !!!

Tak?
6 lat u¿ytkowania bez dotykania klimatyzacji (nie wliczaj±c odgrzybienia ), temp. na wyjsciu wentylacji mierzona latem ok 16stC. Jak to mozliwe przy -20% czynnika w uk³adzie?
Z lodówki te¿ ci ucieka "gaz" ?


Pozdrawiam
Pawe³

Data: 2010-03-03 09:05:20
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:hml4km$bc7$1mx1.internetia.pl...
Marcin pisze:

4.Uklady klimy w samochodach nigdy nie sa szczelne w 100%
Ubytek czynika to okolo 20 % rocznie !!!

Tak?
6 lat u¿ytkowania bez dotykania klimatyzacji (nie wliczaj±c odgrzybienia ), temp. na wyjsciu wentylacji mierzona latem ok 16stC. Jak to mozliwe przy -20% czynnika w uk³adzie?
Z lodówki te¿ ci ucieka "gaz" ?

Lodówka nie uczestniczy w zderzeniach, nie podlega drganiom
jak system zamontowany w aucie - porównanie do lodówki jest
troszeczkê nieuczciwe :-) Spodziewam siê, ¿e samochodowa klima
jednak bêdzie mia³a szansê byæ bardziej nieszczelna od samych
wibracji ale bardziej spodziewa³bym siê ubytku 0,2% na rok ni¿ 20%. O tym 20% ubytku na rok napisac mogl tylko czlowiek,
ktory procentow nie rozumie - inaczej wiedzialby ze
gdyby to byla prawda to po 3 latach zadna klima nie
mialaby prawa dzialac z ulotniona prawie polowa czynnika.

Data: 2010-03-03 11:10:19
Autor: Jakub Witkowski
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimat yzacji
DoQ pisze:
Marcin pisze:

4.Uklady klimy w samochodach nigdy nie sa szczelne w 100%
Ubytek czynika to okolo 20 % rocznie !!!

Tak?
6 lat u¿ytkowania bez dotykania klimatyzacji (nie wliczaj±c odgrzybienia ), temp. na wyjsciu wentylacji mierzona latem ok 16stC. Jak to mozliwe przy -20% czynnika w uk³adzie?
Z lodówki te¿ ci ucieka "gaz" ?

No, 6 lat po 20% ubytku oznacza, ¿e zosta³o jakie¶ 26% - mo¿e i zadzia³a?
Ale 12 latach to ju¿ zupe³nie nie ma prawa... a dzia³a :)

A 16 stopni C "latem" to bardzo dobrze je¶li masz na my¶li: pe³ne s³oñce,
+30 (czyli pod mask± +40), wiatrak na maksa. I bardzo s³abo, je¶li samochód
stoi w cieniu, +20 na zewn±trz, a wiatrak na pó³.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2010-03-03 20:11:15
Autor: Marcin
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

U¿ytkownik "DoQ" <pawel.doq@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:hml4km$bc7$1mx1.internetia.pl...
Marcin pisze:

4.Uklady klimy w samochodach nigdy nie sa szczelne w 100%
Ubytek czynika to okolo 20 % rocznie !!!

Tak?
6 lat u¿ytkowania bez dotykania klimatyzacji (nie wliczaj±c odgrzybienia ), temp. na wyjsciu wentylacji mierzona latem ok 16stC. Jak to mozliwe przy -20% czynnika w uk³adzie?
Z lodówki te¿ ci ucieka "gaz" ?


Pozdrawiam
Pawe³

Sprawny uk³ad klimy powinien dawac okolo 3-4 stoponi ...nie zaleznie czy  w cieniu czy na sloncu ..... klima ktora daje powyzej 12 stopni nadaje sie do serwisu

Data: 2010-03-03 13:22:01
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
"Marcin" <sroka_78@tlen.pl> wrote in message news:hmmccv$s3$1atlantis.news.neostrada.pl...
U¿ytkownik "DoQ" <pawel.doq@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:hml4km$bc7$1mx1.internetia.pl...
Marcin pisze:

4.Uklady klimy w samochodach nigdy nie sa szczelne w 100%
Ubytek czynika to okolo 20 % rocznie !!!

Tak?
6 lat u¿ytkowania bez dotykania klimatyzacji (nie wliczaj±c odgrzybienia ), temp. na wyjsciu wentylacji mierzona latem ok 16stC. Jak to mozliwe przy -20% czynnika w uk³adzie?
Z lodówki te¿ ci ucieka "gaz" ?

Sprawny uk³ad klimy powinien dawac okolo 3-4 stoponi ...nie zaleznie czy w cieniu czy na sloncu ..... klima ktora daje powyzej 12 stopni nadaje sie do serwisu

Poka¿ mi klimê która daje 4 stopnie przy pe³nym ustawieniu dmuchawy...
Nie znam takiej - nawet w nowym aucie tak ¿adna klima nie dzia³a.
Przy ustawieniu dmuchawy na minimum - owszem, ale nie na maksa.

ps. wci±¿ podtrzymujesz swoj± tezê o rocznym 20% wycieku gazu?

Data: 2010-03-02 00:56:53
Autor: GrzegorzG
Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji
On 1 Mar, 16:58, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:
Sk d si u ludzi pojawia przekonanie e trzeba ten czynnik
w klimie wymienia ? Czytam posty na grupie takie jak
w w tku "Przeglad klimatyzacji - Krak w" i ogarnia mnie
du e zdziwienie... Naprawd kto zaleca wymian tego p ynu?

Przecie o ile klimatyzacja dzia a, jest hermetyczna i nie
dosz o do awarii kompresora kt ra spowodowa a spalenie
oleju lub dezintegracje o-ring w i zmieszanie ich z R132a
to przecie klima NIGDY nie wymaga wymiany czynnika!!!

Nie dajcie si nabija w bambuko - kto z Was doi kas !

Troche nie rozumiem.. skoro np. po 5 czy 8 latach uzytkowania
samochodu klima chlodzi bardzo slabo, a wizyta w serwisie
klimatyzacji, uzupelnienie czynnika, wyczyszczenie, czy cokolwiek tam
robia za te 150 pln pomaga na kolejne 4 lata no to w czym problem?

Pozdrawiam,
GG

Data: 2010-03-02 07:14:42
Autor: Pszemol
Wymiana czynnika chlodzacego w klimatyzacji
"GrzegorzG" <grzegorz.gorko@gmail.com> wrote in message news:21b1ff11-b379-4b68-b9e3-b4a7e862eaf9y17g2000yqd.googlegroups.com...
On 1 Mar, 16:58, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:
Sk d si u ludzi pojawia przekonanie e trzeba ten czynnik
w klimie wymienia ? Czytam posty na grupie takie jak
w w tku "Przeglad klimatyzacji - Krak w" i ogarnia mnie
du e zdziwienie... Naprawd kto zaleca wymian tego p ynu?

Przecie o ile klimatyzacja dzia a, jest hermetyczna i nie
dosz o do awarii kompresora kt ra spowodowa a spalenie
oleju lub dezintegracje o-ring w i zmieszanie ich z R132a
to przecie klima NIGDY nie wymaga wymiany czynnika!!!

Nie dajcie si nabija w bambuko - kto z Was doi kas !

Troche nie rozumiem.. skoro np. po 5 czy 8 latach uzytkowania
samochodu klima chlodzi bardzo slabo, a wizyta w serwisie
klimatyzacji, uzupelnienie czynnika, wyczyszczenie, czy cokolwiek tam
robia za te 150 pln pomaga na kolejne 4 lata no to w czym problem?

Czy wyczuwasz róznice pomiedzy "uzupelnienie" a "wymiana"?

Data: 2010-03-02 14:09:29
Autor: RUN
Wymiana czynnika chlodzacego w klimatyzacji
Troche nie rozumiem.. skoro np. po 5 czy 8 latach uzytkowania
samochodu klima chlodzi bardzo slabo, a wizyta w serwisie
klimatyzacji, uzupelnienie czynnika, wyczyszczenie, czy cokolwiek tam
robia za te 150 pln pomaga na kolejne 4 lata no to w czym problem?


problem jest w tym zeby nie robili cie w ch..ja
abys mial jako takie pojecie nie dawal soebie nabijac klimy co 3 tygodnie

MAciej

Wymiana czynnika ch³odz±cego w klimatyzacji

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona