Data: 2009-11-24 16:45:05 | |
Autor: Wakeba | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic rejestracyjnych. | |
Mam problem. W dowodzie rejestracyjnym brak miejsca na dalsze wpisy.
Samochód po przeglądzie, stosowny dokument wystawiony. Tablice rejestracyjne "nowego wzoru", zachodzi konieczność wymiany dowodu rejestracyjnego. Tablice rejestracyjne przymocowane są "na stałe". Ich demontaż wiąże się z demontażem przedniego zderzaka i "wybebeszeniem" tylnej klapy bagażnika. Pytanie: Czy Szanowni grupowicze mają doświadczenia w sytuacji kiedy urzędnik Wydziału Komunikacji "musi" mieć dostarczone tablice rejestracyjne "na biurko". Czy bywa skłonny do wyścia "na dwór", "na pole", lub zezwala na samodzielne naklejenie nalepek na tablicach? Wakeba PS. Przestudiowałem odpowiednie przepisy i nie znalazłem żadnego określenia sposobu mocowania tablic rejestracyjnych. |
|
Data: 2009-11-24 16:57:52 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic rejestracyjnych. | |
Wakeba pisze:
(...) Mam problem. W dowodzie rejestracyjnym brak miejsca na dalsze wpisy. Współczuję :) Czekają kolegę dwie wizyty w WK + 75PLN :) Tablice rejestracyjne przymocowane są "na stałe". Ich demontaż wiąże się z demontażem przedniego zderzaka i "wybebeszeniem" tylnej klapy bagażnika. To pewnie zależy od widzimisię urzędnika. W DC np. wymagają przyniesienia tablic, a w Kozienicach miła pani dała lepki do własnoręcznego naklejenia :) Wakeba Ja nie szukałem, ale jestem ciekaw, co przepisy na to :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-11-24 17:07:29 | |
Autor: Wakeba | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic rejestracyjnych. | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:hegvq5$9tt$1inews.gazeta.pl... Przepisy "nic na to" . Określają tylko miejsce na mocowanie tablicy tylnej (dość szczegółowo). Dla przedniej nie ma wymogów.PS. Przestudiowałem odpowiednie przepisy i nie znalazłem żadnego określenia sposobu mocowania tablic rejestracyjnych. Wakeba |
|
Data: 2009-11-24 23:52:31 | |
Autor: BQB | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demonta | |
Wakeba pisze:
Mam problem. W dowodzie rejestracyjnym brak miejsca na dalsze wpisy. Jutro dokładnie sprawdzę w przepisach i dam znać wieczorem. |
|
Data: 2009-12-11 14:30:33 | |
Autor: BQB | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demonta | |
BQB pisze:
Wakeba pisze: Trochę minęło, ale sprawdziłem w przepisach i jest tam napisane, że masz "przedstawić" urzędowi tablice. Można też napisać oświadczenie pod rygorem odpowiedzialności karnej. |
|
Data: 2009-12-11 14:31:48 | |
Autor: BQB | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demonta | |
BQB pisze:
BQB pisze: A i to oświadczenie może napisać tylko i wyłącznie właściciel. |
|
Data: 2009-12-11 18:11:51 | |
Autor: Wakeba | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demonta | |
Użytkownik "BQB" <adres.anty@spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości news:4b2249cb$1news.home.net.pl... BQB pisze: Trochę minęło, ale sprawdziłem w przepisach i jest tam napisane, że masz "przedstawić" urzędowi tablice. Można też napisać oświadczenie pod rygorem odpowiedzialności karnej. Na wejściu przedstawiłem urzędnikowi problem (trwałe zamocowanie tablic, których demontaż wymaga rozebrania wewnętrznej strony klapy bagażnika i zdjęcia zderzaka przedniego) i tenże urzędnik po kilkuminutowej konsultacji "wyżej" udał się ze mną na parking przed urzędem (ca.30 metrów) i osobiście nakleił nalepki dociskając je własnym palcem. To wszystko w Warszawie (Ursynów). |
|
Data: 2009-12-14 09:53:19 | |
Autor: BQB | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demonta | |
|
|
Data: 2009-11-25 11:06:16 | |
Autor: GK | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic rejestracyjnych. | |
Wakeba pisze:
Mam problem. W dowodzie rejestracyjnym brak miejsca na dalsze wpisy. A może po prostu zapytać w WK? Pozdrawiam, Grzegorz ps. Ja musiałem przynieść tablice i pan z okienka własnoręcznie nakleił nalepki, ale możliwe, że byłby skłonny je dać do ręki gdybym zapytał którędy mam wjechać do urzędu bo tablic się nie zdemontować ;-) |
|
Data: 2009-11-25 14:15:02 | |
Autor: Piotr Jurczak | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic rejestracyjnych. | |
Użytkownik "Wakeba" <wakeba@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hegv27$e0o$1news.onet.pl... Mam problem. W dowodzie rejestracyjnym brak miejsca na dalsze wpisy. W moim przypadku otrzymałem nowy dowód bez wymiany tablic, chyba że w ciągu ostatnich dwóch lat cos się zmieniło :) Pozdrawiam Piotr Jurczak |
|
Data: 2009-11-25 15:55:17 | |
Autor: Wakeba | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic rejestracyjnych. | |
Użytkownik "Piotr Jurczak" <piotr.Jurczak@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:4b0d2ddb$1news.home.net.pl... W moim przypadku otrzymałem nowy dowód bez wymiany tablic, chyba że w ciągu ostatnich dwóch lat cos się zmieniło :) Tablice pozostają te same. Problem dotyczy demontażu tablic na czas naklejania naklejki. Wakeba |
|
Data: 2009-11-25 17:30:16 | |
Autor: ąćęłńóśżź | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic reje stracyjnych. | |
Jest to jeden z urzędniczych krretynizmów w PRL-bis.
Biurwy za biurka swoich ciężkich biurewskich d... nie ruszą. A mogliby do naklejania na parkingu pod urzędem jakiegoś gońca mieć. Ubezpieczalnie potrafią wyjść zza biurka (oczywiście przy opłacaniu składki, przy szkodzie już nie ;)) JaC -- -- - Problem dotyczy demontażu tablic na czas naklejania naklejki. |
|
Data: 2009-11-26 08:54:33 | |
Autor: Piotr Jurczak | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic rejestracyjnych. | |
Przyznaję się, nie doczytałem ja mam CZARNE tablice i na szczescie nie mam tych naklejek Pozdrawiam PJ |
|
Data: 2009-11-26 23:45:46 | |
Autor: Moon | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic reje stracyjnych. | |
Wakeba wrote:
W moim przypadku otrzymałem nowy dowód bez wymiany tablic, chyba że w i po cholerę komu ta naklejka... kto to kiedykolwiek sprawdza? kolejny bezsens i generowanie biurokracji moon |
|
Data: 2009-11-25 17:37:22 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Wymiana dowodu rejestracyjnego. Demontaż tablic rejestracyjnych. | |
Piotr Jurczak pisze:
(...) W moim przypadku otrzymałem nowy dowód bez wymiany tablic, chyba że w ciągu ostatnich dwóch lat cos się zmieniło :) Nie chodzi o wymianę tablic, tylko naklejenie takich śmiesznych, srebrnych lepek, które są kompletem z DR. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |