Witajcie,
przymierzam się do samodzielnej wymiany klocków hamulcowych. Sama operacja nie wydaje się być trudna, ale zastanawiam się, czy wymiana klocków w moto z i bez ABS czymś się różni. Może jest coś, co robi się inaczej, albo na co powinienem zwrócić szczególną uwagę. Klocki będę wymieniał w Yamaha FZ6 Fazer S2 ABS.
Przy okazji, w sklepie zaproponowano mi klocki firmy Vesrah, nie spotkałem się wcześniej z tą marką, może ktoś z Was ma i mógłby się wypowiedzieć? Dodam tylko, że chcę klocki uniwersalne, do codziennej jazdy głównie po mieście, od czasu do czasu na trasę.
O proszę, jak się chce to można z sensem napisać nawet z "ulubionej" bramki...
Ad rem.
Wymiana klocków niczym specjalnym się nie różni w układach z/bez ABS.
Inaczej sprawa się ma przy wymianie płynu hamulcowego.
Spokojnie więc wymieniaj.
Pozdrawiam.
WOJO
|