Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Wymiana łożysk maszynowych w dynamo piaście

Wymiana łożysk maszynowych w dynamo piaście

Data: 2009-12-06 19:31:07
Autor: Andrzej
Wymiana łożysk maszynowych w dynamo piaście
Michał 'miok' Rzeźnik pisze:

Nic nie zerwę/wygnę/itp wybijając ośkę razem z łożyskiem?

Dynamo co prawda nie na maszynówkach ale prowadzenie przewodów i ogólna budowa pewnie są podobne:

http://www.n-s.pl/krudnik/nx30/inside/

Data: 2009-12-06 11:03:31
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik
Wymiana łożysk maszynowych w dynamopiaście
On 6 Gru, 19:31, Andrzej <ande...@wp.pl> wrote:
Michał 'miok' Rzeźnik pisze:

> Nic nie zerwę/wygnę/itp wybijając ośkę razem z łożyskiem?

Dynamo co prawda nie na maszynówkach ale prowadzenie przewodów i ogólna
budowa pewnie są podobne:

http://www.n-s.pl/krudnik/nx30/inside/
W akcie desperacji zaczalem juz wybijanie, pomijajac nawet drewienko i
lozysko wyskoczylo na 1-1,5mm.
Ale ze zdjec wynika, ze zle robie :/ bo po tej stronie osi jest akurat
ta duza bulwa (nie wiem jak to nazwac, 3 zdjecie).
Musze zabrac sie za rozebranie zlaczki, bo pod nia jest jeszcze
nakretka, wiec walenie od tej strony nic nie da w tej chwili.

Data: 2009-12-06 22:38:30
Autor: Andrzej
Wymiana łożysk maszynowych w dynamo piaście
Michał 'miok' Rzeźnik pisze:

W akcie desperacji zaczalem juz wybijanie, pomijajac nawet drewienko i
lozysko wyskoczylo na 1-1,5mm.
Ale ze zdjec wynika, ze zle robie :/ bo po tej stronie osi jest akurat
ta duza bulwa (nie wiem jak to nazwac, 3 zdjecie).
Musze zabrac sie za rozebranie zlaczki, bo pod nia jest jeszcze
nakretka, wiec walenie od tej strony nic nie da w tej chwili.

Jeżeli dobrze rozumiem sposób wybijania to źle. Ta "bulwa" to jest uzwojenie z nabiegunnikami i zdaje się, że jest w sposób dość trwały umocowana na osi. Uważam, że należy rozkręcić korpus piasty tak aby uzwojenie znalazło się na wierzchu oraz rozebrać przyłącze elektryczne (być może trzeba będzie odlutować drut od wtyki i wyprostować go w wyżłobieniu od czego może się zresztą złamać tak jak w podanym przeze mnie wcześniej linku) i wybić oś uderzając od strony przyłącza elektrycznego. W Shimano wygląda to tak:

http://tinyurl.com/yh3429u

Na podstawie Twoich zdjęć nie jestem w stanie na 100% określić jak to zrobić. Pierwsze zdjęcie wygląda tak jakby kołnież piasty od strony przyłącza elektrycznego mógł być odkręcony od korpusu. Nie wiem czy jest cokolwiek sensownego w tym co piszę bo to by oznaczało, że aby zdemontować to wszystko, trzeba rozpleść koło (nie chce mi się w to wierzyć). Choć z drugiej strony to Shimano oficjalnie też chyba jest nierozbieralne.

Data: 2009-12-07 06:33:20
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik
Wymiana łożysk maszynowych w dynamopiaście
On 6 Gru, 22:38, Andrzej <ande...@wp.pl> wrote:
[...]Uważam, że należy rozkręcić korpus piasty tak aby
uzwojenie znalazło się na wierzchu oraz rozebrać przyłącze elektryczne
(być może trzeba będzie odlutować drut od wtyki i wyprostować go w
wyżłobieniu od czego może się zresztą złamać tak jak w podanym przeze
mnie wcześniej linku) i wybić oś uderzając od strony przyłącza
elektrycznego.
Przyłącze wyjęte (odlutowałem drucik), ale chyba będę zmuszony
rozkręcić korpus i rozpleść koło:/
Łożysko wyszło częściowo, jak na zdjęciach: http://tinyurl.com/yl4defu
(zaktualizowałem album).
W porównaniu do strony ze złączem, z tej strony wyszło prawie gładko:)
ale dalej nie chce się już ruszyć.
Pobiję jeszcze trochę, ale wątpie czy wyskoczy całe - nie wiem ile to
siedzi w środku.

Data: 2009-12-07 13:42:55
Autor: Saurus
Wymiana łożysk maszynowych w dynamopiaście
On 7 Gru, 15:33, Michał 'miok' Rzeźnik <michal....@gmail.com> wrote:

Przyłącze wyjęte (odlutowałem drucik), ale chyba będę zmuszony
rozkręcić korpus i rozpleść koło:/
Łożysko wyszło częściowo, jak na zdjęciach:http://tinyurl.com/yl4defu
(zaktualizowałem album).
W porównaniu do strony ze złączem, z tej strony wyszło prawie gładko:)
ale dalej nie chce się już ruszyć.
Pobiję jeszcze trochę, ale wątpie czy wyskoczy całe - nie wiem ile to
siedzi w środku.

Teraz jeśli masz imadło to zakleszcz w nim łożysko i uderz oś w drugą
stronę, przynajmniej jedno łożysko zejdzie i może zobaczysz jak to
jest umocowane w środku. Ale w porównaniu z linkiem który ktoś
wcześniej wysłał to pewnie rozkręca się jakoś korpus od strony
przyłącza.

Data: 2009-12-12 10:56:05
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik
Wymiana łożysk maszynowych w dynamopiaście
No i po dynamie...
Jedna strona wyskoczyla, ale udało się dopiero po zmiażdzeniu łożyska
w imadle i wydłubaniu reszty. Druga strona nadal nie chciała wyjść,
straciłem już cierpliwość, ale uderzanie młotkiem, walenie o beton i
inne drastyczne metody nie zmusiły łożyska do odejścia. Zresztą ośka
była już tak zmiażdżona, że nic by z tego nie było. A otwór na łożysko
przestał być okrągły w związku ze znikomą celnością podczas
korzystania z młotka.

Rozplotłem koło i piasta rozeszła się na dwie części (bez rozkręcania,
wystarczyło jedno udeżenie w ośkę). Po otworzeniu zapach jak w
Ciechocinku przy tężniach :P
Okazało się, że żeby wyjąć drugie łożysko (od strony przyłącza) trzeba
odkręcić śruby które blokowały to duże coś :) z ząbkami. Na foto nr.10
widać.
W środku rdza i biały nalot (od soli?), osad i kamień (jak w czajniku)
na wszystkich elementach, tak samo w otworze po łożysku.
Zaktualizowałem znowu album, jeśli ktoś jest ciekaw jak to wygląda,
robione telefonem, ale poprawię jak wrócę do domu

Wymiana łożysk maszynowych w dynamo piaście

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona