Za oknem + 18 stopni C.
Czy wymieniliście już opony na letnie? Kiedy zakładacie zimówki a kiedy letnie?
Ile mniej więcej kosztuje w Wawie wymiana opon z wyważaniem? Ja znam cenę 80 pln za kpl.
Czy ktoś kombinował z kupnem felg stalowych (Ford Focus) tak aby jeździć tylko na wymianę kół a nie opon + wyważanie? A może to nie ma sensu i 2x80 pln rocznie to nie majątek a sporo zabawy?

On 2014-03-31, Sawesk <besioc@wp.pl> wrote:

Za oknem + 18 stopni C.
Czy wymieniliście już opony na letnie? Kiedy zakładacie zimówki a kiedy letnie?

Opony zimowe sa do jazdy po sniegu, a teksty o tym, ze zimowki trzeba
zakladac gdy temperatury spadna ponizej 7 stopni wloz miedzy bajki.

A może to nie ma sensu i 2x80 pln rocznie to nie majątek a sporo zabawy?

A czas do stania w kolejkach?

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik Sawesk besioc@wp.pl ...

Za oknem + 18 stopni C.
Czy wymieniliście już opony na letnie? Kiedy zakładacie zimówki a
kiedy letnie?
Ile mniej więcej kosztuje w Wawie wymiana opon z wyważaniem? Ja znam
cenę 80 pln za kpl.
Czy ktoś kombinował z kupnem felg stalowych (Ford Focus) tak aby
jeździć tylko na wymianę kół a nie opon + wyważanie? A może to nie ma
sensu i 2x80 pln rocznie to nie majątek a sporo zabawy?

Pytanie ile i gdzie jezdzisz.
Bo moze jednak dobrym rozwiazaniem beda opony uniwersalne?

W Poznaniu wymiana kosztuje 60zł wiec podejrzewam, ze 80 w Wawie to jest ok.

On Mon, 31 Mar 2014 10:00:13 +0000 (UTC), Budzik
<budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

W Poznaniu wymiana kosztuje 60zł wiec podejrzewam, ze 80 w Wawie to jest ok.

80 plnów to ja płacę w Warszawie za Mastera. Za osobówkę na alu 60
plnów. Ale jak się postarasz, to i za 120 ci w Warszawie przełożą
opony :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Użytkownik jerzu to_jest_fajans.jerzu@interia.pl ...

W Poznaniu wymiana kosztuje 60zł wiec podejrzewam, ze 80 w Wawie to jest ok.

80 plnów to ja płacę w Warszawie za Mastera. Za osobówkę na alu 60
plnów. Ale jak się postarasz, to i za 120 ci w Warszawie przełożą
opony :)

Nie zauwazyłem zeby była róznica w cenie czy przyjezdzam punto czy dostawczakiem, wiec widocznie ceny w poz = ceny w waw.

Użytkownik "Sawesk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:533933cf$0$2363$65785112@news.neostrada.pl...

Za oknem + 18 stopni C.

Zależy za czyim.

Czy wymieniliście już opony na letnie?

Niektórzy tak, niektórzy nie.

Kiedy zakładacie zimówki a kiedy letnie?

Wtedy kiedy wydaje nam się, że ma to sens. Tej zimy jak się okazało w niektórych regionach kraju nie miało to w ogóle sensu.

Ile mniej więcej kosztuje w Wawie wymiana opon z wyważaniem? Ja znam cenę 80 pln za kpl.

Mniej więcej znasz dobrą cenę :-)

Czy ktoś kombinował z kupnem felg stalowych (Ford Focus) tak aby jeździć tylko na wymianę kół a nie opon + wyważanie?

Nie, jesteś pierwszy :-)

A na poważnie wiele osób od lat tak robi. Ekonomicznie oszczędność jest niewielka (albo żadna) bo i tak co jakiś czas trzeba te koła wyważyć, a u nas wymiana kół + wyważenie 50zł, a wymiana opon + wyważenie 60zł.

Ale ja np. i tak dokupiłem drugi komplet felg, bo posiadanie dwóch kompletów felg jest po prostu o niebo wygodniejsze bo nie trzeba stać w kolejkach tylko można sobie spokojnie zmienić koła w ciągu godziny wtedy gdy się ma ochotę, a na wyważenie pojechać kiedykolwiek gdy nie będzie kolejek.

Pozdrawiam
Ergie

Użytkownik Ergie ergie@spam.pl ...

Za oknem + 18 stopni C.

Zależy za czyim.

U nas przedwczoraj bodaj 0 w nocy. :)

On 2014-03-31, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

UĹźytkownik Ergie ergie@spam.pl ...

Za oknem + 18 stopni C.

ZaleĹźy za czyim.

U nas przedwczoraj bodaj 0 w nocy. :)

No i do tego sa potrzebne zimowki? :-)

--
Artur
ZZR 1200

UĹźytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lhbi7i$mo0$3@node1.news.atman.pl...

U nas przedwczoraj bodaj 0 w nocy. :)

No i do tego sa potrzebne zimowki? :-)

Nie, do tego są potrzebne dwa auta - jedno do jeżdżenia w dzień, a drugie w nocy :-)

Pozdrawiam
Ergie

On 2014-03-31 13:06, AZ wrote:

No i do tego sa potrzebne zimowki? :-)

Raczej opony nocne, z wbudowanymi swiatlami.



--

memento lorem ipsum

W dniu 2014-03-31 14:34, elmer radi radisson pisze:

On 2014-03-31 13:06, AZ wrote:

No i do tego sa potrzebne zimowki? :-)

Raczej opony nocne

Nie mów tego głośno, bo się jakieś lobby znajdzie
i  przepchnie obowiązek.

Użytkownik AZ artur.zabronski@gmail.com ...

Za oknem + 18 stopni C.

Zależy za czyim.

U nas przedwczoraj bodaj 0 w nocy. :)

No i do tego sa potrzebne zimowki? :-)

Tak samo jak do +18 letnie :)

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA301CF890CB65budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...

Użytkownik AZ artur.zabronski@gmail.com ...

Za oknem + 18 stopni C.

Zależy za czyim.

U nas przedwczoraj bodaj 0 w nocy. :)

No i do tego sa potrzebne zimowki? :-)

Tak samo jak do +18 letnie :)

Cały zeszły rok przejeździłem na zimówkach, bo zapomniałem. Nie było żadnej różnicy w jeździe, bieżnik też się nie zużył jakoś widocznie. Zużycie paliwa... uwaga... miałem lepsze o 0,2l/100 na szosie na zimówkach niż na letnich, które teraz założyłem na początku marca.
Podejrzewam, że cały interes ze zmianą z zimowych ma letnie to jakiś pic. Na odwrót, to jeszcze jest sens, ale... W płn/wsch. USA zawsze jeździło się na M+S albo 'all-season', czyli "całorocznych" i też było dobrze.

A.

Czy ktoś kombinował z kupnem felg stalowych (Ford Focus) tak aby jeździć
tylko na wymianę kół a nie opon + wyważanie? A może to nie ma sensu i
2x80 pln rocznie to nie majątek a sporo zabawy?

Nie wiem, co ma do tego marka samochodu, ale mam Focusa i mam dwa komlety kół. Wymieniam sam. Wyważanie aż tak często zwykle nie jest potrzebne.

Piotr

Nie wiem, co ma do tego marka samochodu, ale mam Focusa i mam dwa komlety kół. Wymieniam sam. Wyważanie aż tak często zwykle nie jest potrzebne.

ile kosztują takie felgi? Kupować nowe czy używane?

On 31.03.2014 13:35, Sawesk wrote:

Nie wiem, co ma do tego marka samochodu, ale mam Focusa i mam dwa
komlety kół. Wymieniam sam. Wyważanie aż tak często zwykle nie jest
potrzebne.

ile kosztują takie felgi? Kupować nowe czy używane?

Google sie na Ciebie obrazil, ze trollujesz ?

--
Marek
echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr  a-di-rs-ze-h a-z

Użytkownik "Marek" <marras.zg@gmail.pl>

Nie wiem, co ma do tego marka samochodu, ale mam Focusa i mam dwa
komlety kół. Wymieniam sam. Wyważanie aż tak często zwykle nie jest
potrzebne.

ile kosztują takie felgi? Kupować nowe czy używane?

Google sie na Ciebie obrazil, ze trollujesz ?

Nie znasz innych wyszukiwarek ?

On 31.03.2014 19:51, John Kołalsky wrote:

Użytkownik "Marek" <marras.zg@gmail.pl>

Nie wiem, co ma do tego marka samochodu, ale mam Focusa i mam dwa
komlety kół. Wymieniam sam. Wyważanie aż tak często zwykle nie jest
potrzebne.

ile kosztują takie felgi? Kupować nowe czy używane?

Google sie na Ciebie obrazil, ze trollujesz ?

Nie znasz innych wyszukiwarek ?

spytaj gugla :P

--
Marek
echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr  a-di-rs-ze-h a-z

ile kosztują takie felgi? Kupować nowe czy używane?

Udało mi się namierzyć nowe oryginalne fordowskie, po 160 zł za sztukę. Myślałem o kupnie używanych w dobrym stanie - ale ceny były podobne.

Piotr

W dniu 2014-03-31 16:27, Uncle Pete pisze:

ile kosztują takie felgi? Kupować nowe czy używane?

Udało mi się namierzyć nowe oryginalne fordowskie, po 160 zł za sztukę.

To po czterech latach wychodzi na zero.
Nie uwzględniając babrania się.
A potem zmieniasz auto na inne...

To po czterech latach wychodzi na zero.
Nie uwzględniając babrania się.
A potem zmieniasz auto na inne...

Naprawdę myślisz, że przemówiła we mnie chęć zaoszczędzenia?

Piotr

W dniu 2014-04-01 10:35, Uncle Pete pisze:

To po czterech latach wychodzi na zero.
Nie uwzględniając babrania się.
A potem zmieniasz auto na inne...

Naprawdę myślisz, że przemówiła we mnie chęć zaoszczędzenia?

Piotr

Nawet się nie zastanawiałem nad tym. Nie analizowałem czy
160zł za sztukę to drogo czy tanio. W porównaniu z ceną zmiany opon tak
tylko przeliczyłem. Jak ktoś zmienia auto np co 10 lat, to może kupić
nawet takie za 200zł :-)

Użytkownik "Sawesk" <besioc@wp.pl>

Za oknem + 18 stopni C.
Czy wymieniliście już opony na letnie? Kiedy zakładacie zimówki a kiedy letnie?

Jak naprawimy silnik

Ile mniej więcej kosztuje w Wawie wymiana opon z wyważaniem? Ja znam cenę 80 pln za kpl.
Czy ktoś kombinował z kupnem felg stalowych (Ford Focus) tak aby jeździć tylko na wymianę kół a nie opon + wyważanie? A może to nie ma sensu i 2x80 pln rocznie to nie majątek a sporo zabawy?

Nabyliśmy zestaw aluminiowych i umiemy je samodzielnie zmienić w sprzyjających warunkach, ale rozumiemy, że co jakiś czas koła należy i tak wyważyć

Dnia Mon, 31 Mar 2014 19:49:29 +0200, John Kołalsky napisał(a):

Nabyliśmy zestaw aluminiowych i umiemy je samodzielnie zmienić w sprzyjających warunkach

.... a w niesprzyjających dzwonimy na 112.

W dniu 2014-03-31 11:22, Sawesk pisze:

Czy ktoś kombinował z kupnem felg stalowych (Ford Focus) tak aby jeździć tylko na wymianę kół a nie opon + wyważanie?

Jeździć na wymianę kół? Bessęsu. Po to się ma drugi komplet, żeby sobie wymienić kiedy się chce.
Za darmo, bez kolejki i w przyjemnym towarzystwie. Przy okazji sprawdzasz klocki, łożyska.
Niby w warsztacie też się da, ale możesz trafić na faszystę-behapowca, który odgania.

A może to nie ma sensu i 2x80 pln rocznie to nie majątek a sporo zabawy?

Z punktu widzenia "majątku", to sens pojawia się dopiero po kilku latach użytkowania.
Chyba że dostałeś drugi komplet kół w promocji przy zakupie, jak ja.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lhjnd0$abb$1@news2.ipartners.pl...

W dniu 2014-03-31 11:22, Sawesk pisze:

Czy ktoś kombinował z kupnem felg stalowych (Ford Focus) tak aby jeździć tylko na wymianę kół a nie opon + wyważanie?

Jeździć na wymianę kół? Bessęsu. Po to się ma drugi komplet, żeby sobie wymienić kiedy się chce.
Za darmo, bez kolejki i w przyjemnym towarzystwie.

Jak sie nie potrafi policzyć wartości swojej pracy do może się wydawać że za darmo.
Wymiana kół kosztuje ze 20 zł, godzina mojej pracy jest wielokrotnie więcej warta.

W dniu 2014-04-03 17:23, Cavallino pisze:

Jak sie nie potrafi policzyć wartości swojej pracy do może się wydawać że za darmo.
Wymiana kół kosztuje ze 20 zł, godzina mojej pracy jest wielokrotnie więcej warta.

A ile czasu marnujesz u gumiarza, na dojazd do niego, w kolejce? Jak dla mnie, jest to na ogół DłUŻSZY czas,
bo ja koła zmieniam w ok. 20 minut, nie ma mowy żebym zawinął się tak szybko z wymianą w warsztacie.
A targać z i do piwnicy i tak trzeba.

BTW takie liczenie jest i tak bez sensu, bo np. ile kosztuje twój sen? Mycie zębów? Cokolwiek?
Jeśli byś to wszystko podliczył w cenie "godziny pracy", to wyjdzie na to, że w zasadzie cały czas
tylko tracisz - musiałbyś pracować 84 godziny tygodniowo żeby wyjść na zero...

A pomyśl, ile traci Mark Zuckenberg, gdy sam robi sobie kanapkę! ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lhlm3h$13mc$1@news2.ipartners.pl...

W dniu 2014-04-03 17:23, Cavallino pisze:

Jak sie nie potrafi policzyć wartości swojej pracy do może się wydawać że za darmo.
Wymiana kół kosztuje ze 20 zł, godzina mojej pracy jest wielokrotnie więcej warta.

A ile czasu marnujesz u gumiarza, na dojazd do niego, w kolejce?

Ani minuty, syna wysyłam. ;-)

Jak dla mnie, jest to na ogół DłUŻSZY czas,
bo ja koła zmieniam w ok. 20 minut

No widzisz, mnie to kiedyś zajęło z 1,5 godziny, a głównym rezultatem operowania fabrycznym kluczem i podnośnikiem było zepsucie gwintu.
Naprawa była droższa niż wymiany kół przez następne kilka lat.

, nie ma mowy żebym zawinął się tak szybko z wymianą w warsztacie.
A targać z i do piwnicy i tak trzeba.

Nie trzeba, wystarczy wjechać do garażu tyłem i wrzucić. ;-)

BTW takie liczenie jest i tak bez sensu, bo np. ile kosztuje twój sen? Mycie zębów? Cokolwiek?
Jeśli byś to wszystko podliczył w cenie "godziny pracy", to wyjdzie na to, że w zasadzie cały czas
tylko tracisz

I dlatego nie wykonuję żadnych zbędnych czynności, które ktoś może za mnie wykonać taniej.

- musiałbyś pracować 84 godziny tygodniowo żeby wyjść na zero...

Mój pracodawca o tym marzy. ;-)