Użytkownik "Mr.Pisiek" <pietrucha.michal@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ichd4v$ggb$1@news.task.gda.pl...

Witam !

Mój wybór padł na : SLIP-ON OPEN EXHAUST SYSTEM Akrapovic


http://www.akrapovic.com/motorcycle-exhaust/products/honda/model/cb-1000-r-2008/slip-on-60/

Mam pytanie : MA KTOŚ DOŚWIADCZENIA w TYM TEMACIE ?

Jak to działa ? Faktycznie lepiej ?
Jak została dokonana zmiana mapy wtrysku ?
Power Commander czy coś innego ?

ZdradĹş  mi, po co się instaluje takie rzeczy w motocyklu? Zawsze mnie ciekawiło, czy chodzi tylko o poprawienie ego, czy faktycznie potrzebne to komuś, kto nie jest zawodowym ścigantem.

On 24 Lis, 17:44, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Zdradź  mi, po co się instaluje takie rzeczy w motocyklu? Zawsze mnie
ciekawiło, czy chodzi tylko o poprawienie ego, czy faktycznie potrzebne to
komuś, kto nie jest zawodowym ścigantem.

Pytasz o wydech czy o rozwiazania do strojenia?

pzdr, dr
14/525

Użytkownik "doktorski" <doktorski@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:08936d08-6c20-47c0-bcf9-c97f48ad1ec0@l17g2000yqe.googlegroups.com...

On 24 Lis, 17:44, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Zdradź  mi, po co się instaluje takie rzeczy w motocyklu? Zawsze mnie
ciekawiło, czy chodzi tylko o poprawienie ego, czy faktycznie potrzebne to
komuś, kto nie jest zawodowym ścigantem.

Pytasz o wydech czy o rozwiazania do strojenia?

Myślałem, że w tym przypadku to komplet, ale ciekawi mnie to dostrajanie i poprawianie mocy.

Co do wydechu - to wiem, że tylko ego.

On 24 Lis, 17:58, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

My la em, e w tym przypadku to komplet, ale ciekawi mnie to dostrajanie i
poprawianie mocy.

Nie, to nie jest komplet. Ale wyfuk i modul to zalecane polaczenie.

Co daje? Poprawe przebiegu krzywej momentu i mocy - to wersja dla
myslacych.
Poprawe mocy o kilkanascie kuni i prawo do naklejenia stickera na
owiewce - wersja dla lanserow.

Do Michala:

Skoro juz inwestujesz w wydech i modul to nie zaluj na akcesoryjny
filtr. Chyba, ze jestes po tej stronie barykady, ktora uwaza, ze taki
filtr przepuszcza tone piachu rocznie itede. Nie namawiam ale polecam.

Dalej: tak jak rozmawialismy zadna mapa z www nie bedzie idealna dla
Twojego motocykla. Bez hamowni sie nie obejdzie. Z drugiej strony
kazda mapa zblizona do konfiguracji Twojego motocykla i przeznaczona
do konkretnego typu modulu bedzie bogatsza od serii ale nic nie
zepsuje. Po prostu nie wykorzystasz tego co moze Ci zaoferowac silnik.
W najgorszym przypadku krzywa momentu zlapie jakis dolek albocos.
Poczujesz. Mozesz tez smialo przewalic sobie kazda z map dla PCV i
potestowac. Nadal jednak twierdze, ze beda to odczucia subiektywne. Tu
nic nie zastapi hamowni.

O2eliminator: sprytne rozwiazanie ulatwiajace prace modulom ale z
pewnymi ograniczeniami. Standardowo O2 sensor informuje ECU o skladzie
mieszanki (lambda, AFR - jak kto woli). Jesli jest zbyt bogata - ECU
zmniejsza dawke paliwa. Jesli zbyt uboga - odwrotnie. Myk polega na
tym, ze jesli wzbogacisz modulem mieszanke poza zakres akceptowalny
dla ECU jako norma (a normy jakie sa wszyscy wiemy) ECU zareaguje
zubozeniem mieszanki. I cala robota modulu idzie w powietrze. Dzieki
O2 eliminator ECU zawsze dostaje informacje o AFR na tym samym
poziomie (np. 15,0). Na rynku dostepne sa tez bardziej zaawansowane
rozwiazania czyli O2 modulatory - w przypadku kiedy producent silnika
opracowuje rozne wartosci AFR dla roznych stanow TPS i rpm (a tak
wlasnie jest w nowszych modelach motocykli - ECU sa w stanie
przetwarzac odpowiednio duze ilosci danych i wysterowac na ich
podstawie do 8 wtryskiwaczy) konieczne jest dostosowywanie sygnalu O2
sensora dla ECU. Inaczej bedzie prawie tak jak bez O2 eliminatora.
Jednoczesnie sygnal z sensora wykorzystywany moze byc przez modul do
biezacej kontroli skladu mieszanki i jego optymalizacji.

pzdr, dr
14/525

W dniu 2010-11-24 17:44, Marcin N pisze:

Użytkownik "Mr.Pisiek" <pietrucha.michal@gmail.com> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:ichd4v$ggb$1@news.task.gda.pl...

Witam !

Mój wybór padł na : SLIP-ON OPEN EXHAUST SYSTEM Akrapovic


http://www.akrapovic.com/motorcycle-exhaust/products/honda/model/cb-1000-r-2008/slip-on-60/


Mam pytanie : MA KTOŚ DOŚWIADCZENIA w TYM TEMACIE ?

Jak to działa ? Faktycznie lepiej ?
Jak została dokonana zmiana mapy wtrysku ?
Power Commander czy coś innego ?

Zdradź mi, po co się instaluje takie rzeczy w motocyklu? Zawsze mnie
ciekawiło, czy chodzi tylko o poprawienie ego, czy faktycznie potrzebne
to komuś, kto nie jest zawodowym ścigantem.

Czołem !
Już wyjaśniam :
Zakupiłem nową CB1000R w salonie. Lubię Hondy a ten Stretfighter podoba mi się BARDZO. Normy Euro3 spowodowały że ten LITROWY motocykl brzmi jak elektryczny MELEX a nie jak uliczny ŁOBUZ. Chcę to zmienić.
Oprócz cudownego dźwięku tłumika osiagnę również efekt polegający na tym że zamyślone PANIE w osobowych autach usłyszą mnie prędzej niż ja zdążę się zirytować ich taktyką jazdy w mieście.
To moje osobiste zdanie ale uważam że głośniejszy wydech ma wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Im szybciej Cię usłyszą tym szybciej polookają w lusterka. Nie mówię tu broń boże o jakimś ryku gołych rur wydechowych bo to wiocha ale rasowy ryk silnika litrowego + Akra to jest to co mam na mysli pisząc "Głosniejszy"
Katalizator wygląda jak woreczek MOSZNOWY i należy się go pozbyć z przyczyn estetycznych. Ten fabryczny układ waży też dużo.
Ten model Akrapovica podoba mi się jak SMOK (wersja Titan)
Wykres momentu obrotowego po wymianie układu też mi się podoba - bo jak zapewne wiesz to moment jest odpowiedzialny za przyspieszenie maszyny a nie moc.
Nie jeżdżę na żadnym torze dlatego właśnie zależy mi na takich modernizacjach które nie będą miały negatywnego wpływu na żywotność silnika. ( dlatego pragnę wgrać właściwą mapę do PCV )

A moje EGO jest OK i tłumik tutaj nie gra roli :-)))))

Pozdrawiam

Michał

Dnia 24.11.2010 Mr.Pisiek <pietrucha.michal@gmail.com> napisał/a:

Czołem !
Już wyjaśniam :
Zakupiłem nową CB1000R w salonie.

To nie lepiej było kupić od razu coś szybkiego?

--
kakmaratgmaildotcom emotikonysądlaemo

W dniu 2010-11-24 19:32, kakmar pisze:

Dnia 24.11.2010 Mr.Pisiek<pietrucha.michal@gmail.com>  napisał/a:

Czołem !
Już wyjaśniam :
Zakupiłem nową CB1000R w salonie.

To nie lepiej było kupić od razu coś szybkiego?

Miłość od pierwszego wejrzenia ........ wiesz jak to jest :-))))

Użytkownik "Mr.Pisiek" <pietrucha.michal@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:icjj33$d4b$1@news.task.gda.pl...

Normy Euro3 spowodowały że ten LITROWY motocykl brzmi jak elektryczny MELEX a nie jak uliczny ŁOBUZ. Chcę to zmienić.

No i powod ok.

Oprócz cudownego dźwięku tłumika osiagnę również efekt polegający na tym że zamyślone PANIE w osobowych autach usłyszą mnie prędzej niż ja zdążę się zirytować ich taktyką jazdy w mieście.

Jechales KIEDYS puszka? Wyprzedzil Cie WTEDY ktos z glosnym wydechem? Jesli USLYSZALES go 10, 20, 50, 100 czy tam 300m wczesniej (JADACEGO za Toba) to gratuluje SUPER zajebistego zmyslu sluchu. Ja takiego NIE posiadam i watpie, zeby wiekszosc PANI w tej materii roznila sie ODE MNIE. W praktyce jest tak, ze glosnego AKRAPA kilent/klientka w PUSZCE uslyszy dopiero jak zostanie wyprzedzona przez LOBUZA.

To moje osobiste zdanie ale uważam że głośniejszy wydech ma wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Im szybciej Cię usłyszą tym szybciej polookają w lusterka.

Jak zaczniesz JEZDZIC tak, zeby przewidywac zachowania INNYCH to glosna PUSZKA dla zwiekszenia BEZPIECZENSTWA nie bedzie Ci potrzebna. Jedynie w KORKU gdy sie stoi ~5m za puszka i sie zrobi PRZEGAZOWKE to wtedy ewentualnie PANI uslyszy. A dres zastawi Ci droge.

Katalizator wygląda jak woreczek MOSZNOWY i należy się go pozbyć z przyczyn estetycznych.

No i zajebiscie.

Ten fabryczny układ waży też dużo.

[...]

Wykres momentu obrotowego po wymianie układu też mi się podoba

[...]

Nie jeżdżę na żadnym torze

Jak nie JEZDZISZ po torze, to po chuj Ci niewiadomo JAKA poprawa MOMENTU i niewiadomo jakie ODCHUDZANIE maszyny?

Zeby nie bylo watpliwosci:
uwazam, ze akcesoryjne wydechy sa ok, ale takie kombinowanie i tlumaczenia jakie tu odstawiasz przypominaja mi siebie samego, kiedy musze wyjasnic mojej kobiecie koniecznosc zakupu nowych opon zamiast nowej kiecki. Tu sa precle - nie musisz sie tlumaczyc jesli nie chcesz:)

A moje EGO jest OK i tłumik tutaj nie gra roli :-)))))

Taaa... moje tez... ale i tak chce przelotowke. I tez bede tlumaczyl dziewczynie/zonie/sasiadom/policjantom etc. bardzo racjonalne powody zakupu tej puszki, mimo ze w codziennym zastosowaniu nie ma on wplywu kompletnie na nic.

A propos - Kuczu: lezy u Ciebie ta puszka jeszcze? Bo pamietam o niej;)

--
pzdr:
Ivam

On 24 Lis, 20:26, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:

Jak nie JEZDZISZ po torze, to po chuj Ci niewiadomo JAKA poprawa MOMENTU i
niewiadomo jakie ODCHUDZANIE maszyny?

Pochuj to pingwin w wodzie stoi, jak mawiaja starzy indianie.

Jezdziles kiedys motocyklem przed i po modyfikacjach? Wiesz o ile
wiekszy fun z jazdy moze dac ten sam motocykl lekko dlubniety? Pomijam
swiadomie wzgledy estetyczne czyli to co widac i slychac. Jesli nie
jezdziles (a na to mi wyglada) to nie zadawaj glupich pytan.

Zeby nie bylo watpliwosci:
uwazam, ze akcesoryjne wydechy sa ok, ale takie kombinowanie i tlumaczenia
jakie tu odstawiasz przypominaja mi siebie samego, kiedy musze wyjasnic
mojej kobiecie koniecznosc zakupu nowych opon zamiast nowej kiecki. Tu sa
precle - nie musisz sie tlumaczyc jesli nie chcesz:)

Widac masz zupelnie inne problemy niz watkotfurca.

pzdr, dr
14/525

On 24 Lis, 20:55, doktorski <doktor...@gmail.com> wrote:

Jezdziles kiedys motocyklem przed i po modyfikacjach? Wiesz o ile
wiekszy fun z jazdy moze dac ten sam motocykl lekko dlubniety? Pomijam
swiadomie wzgledy estetyczne czyli to co widac i slychac. Jesli nie
jezdziles (a na to mi wyglada) to nie zadawaj glupich pytan.

Ty już jednemu stuningowałeś tak 14, że gdy go zapytałem "i jak?"
zrobił oczy jak stare złotówki i powiedział "kurwa, stary - to był
demon, musiałem wgrać łagodniejszą mapę" a Tobie nawet się nie
przyznał ;-)

--
Artur
ZZR 1200

On 24 Lis, 21:59, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:

Ty już jednemu stuningowałeś tak 14, że gdy go zapytałem "i jak?"
zrobił oczy jak stare złotówki i powiedział "kurwa, stary - to był
demon, musiałem wgrać łagodniejszą mapę" a Tobie nawet się nie
przyznał ;-)

Przepraszam, nie chcialem. Mi mowil, ze fajnie na kolo wstaje juz od
4krpm.... :)
No, ale ostateczna weryfikacja map odbyla sie AFAIK u Tomka Kedziora,
ktoren to Tomek ustawil drynde pod preferencje wlasciciela. I mi nic
do tego :)

pzdr, dr
14/525

Uzytkownik "doktorski" <doktorski@gmail.com> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:5cbacec4-a439-4940-a7d6-07fb7d73b667@y2g2000prf.googlegroups.com...

Jezdziles kiedys motocyklem przed i po modyfikacjach? Wiesz o ile
wiekszy fun z jazdy moze dac ten sam motocykl lekko dlubniety?

Nie jezdzilem i nie wiem.

Intryguje mnie jednak, czy komukolwiek jest potrzebne poprawianie parametrów pojazdu, który ma osiagi ustepujace jedynie bolidowi F1. Jak znakomitym kierowca trzeba byc, zeby te (niezmodyfikowane) osiagi wykorzystac w pelni i odczuwac niedosyt.

Nie wyobrazam sobie innej motywacji niz zawodnicza jazda na torze, a kazdy inny powód wydaje mi sie zwyczajnym lansem.

Przy czym lans nie jest zly, tylko po co udawac, ze jest inny powód. Sam dla lansu "stuningowalem" swój motocykl o paski na felgach. ;)

On 24 Lis, 21:35, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Nie jezdzilem i nie wiem.

Powiem Ci na moim przykładzie - w UE mamy coś takiego jak normy EuroX
które to pojazdy muszą spełniać no i przez te spełnianie tych norm
motocykle nie jeżdżą tak jak by się chciało żeby jeździły. Przy 4-5
krpm miałem dziurę w momencie która była wyraźnie odczuwalna do
takiego stopnia, że mnie to irytowało. 4 podkładki pod iglice
załatwiły sprawę i zygzak jedzi tak jak ma jechać.

Intryguje mnie jednak, czy komukolwiek jest potrzebne poprawianie parametr w
pojazdu, kt ry ma osiagi ustepujace jedynie bolidowi F1. Jak znakomitym
kierowca trzeba byc, zeby te (niezmodyfikowane) osiagi wykorzystac w pelni i
odczuwac niedosyt.

Nie wiem czemu tak jarasz się porównywaniem osiągów motocykli do
Boxtera czy F1. Czy Boxter/F1 to jest maksymalnie maksimum? Mam
Zygzaka od ponad 1,5 roku i mimo tych 160 KM po przejechaniu 55 kkm
jego osiągi przestały mnie zadowalać, a wręcz przy ruszaniu na
światłach muszę się odpychać nogami.

Nie wyobrazam sobie innej motywacji niz zawodnicza jazda na torze, a kazdy
inny pow d wydaje mi sie zwyczajnym lansem.

Pojeździsz trochę i sam się przekonasz. BTW. Czemu zamieniłeś GS500 na
Fazera skoro ten pierwszy miał osiągi Boxtera?

Przy czym lans nie jest zly, tylko po co udawac, ze jest inny pow d. Sam dla
lansu "stuningowalem" sw j motocykl o paski na felgach. ;)

Nie rozróżniasz tuningu optycznego od tego technicznego. Poza tym jak
lansować się mocniejszym od seryjnego motocyklem? Na owiewce sobie
wykres z hamowni wykleić?

--
Artur
ZZR 1200

Uzytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:icjsu9$g6b$1@news.onet.pl...

Intryguje mnie jednak, czy komukolwiek jest potrzebne poprawianie parametrów pojazdu, który ma osiagi ustepujace jedynie bolidowi F1. Jak znakomitym kierowca trzeba byc, zeby te (niezmodyfikowane) osiagi wykorzystac w pelni i odczuwac niedosyt.

Musisz zrozumiec miedzy "potrzeba", a "chec". I po problemie.

Przy czym lans nie jest zly, tylko po co udawac, ze jest inny powód.

I tutaj sie z Toba zgadzam w 100% i mniej/wiecej o tym byl moj wczesniejszy post.

--
pzdr:
Ivam

Uzytkownik "doktorski" <doktorski@gmail.com> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:5cbacec4-a439-4940-a7d6-07fb7d73b667@y2g2000prf.googlegroups.com...

Jezdziles kiedys motocyklem przed i po modyfikacjach? Wiesz o ile
wiekszy fun z jazdy moze dac ten sam motocykl lekko dlubniety?

Wiem. Przeczytaj jeszcze raz mojego posta i posta autora tematu. Moze zapalpiesz o co mi chodzilo.

Jak nie zalapiesz to nie wysilaj sie na kolejna odpowiedz.

Widac masz zupelnie inne problemy niz watkotfurca.

Jak wyzej.

--
pzdr:
Ivam

W dniu 2010-11-24 20:26, Ivam pisze:

A propos - Kuczu: lezy u Ciebie ta puszka jeszcze? Bo pamietam o niej;)

Wisi pod sufitem w garazu i czeka.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

W dniu 2010-11-24 20:26, Ivam pisze:

Oprócz cudownego dźwięku tłumika osiagnę również efekt polegający na
tym że zamyślone PANIE w osobowych autach usłyszą mnie prędzej niż ja
zdążę się zirytować ich taktyką jazdy w mieście.

Jechales KIEDYS puszka? Wyprzedzil Cie WTEDY ktos z glosnym wydechem?
Jesli USLYSZALES go 10, 20, 50, 100 czy tam 300m wczesniej (JADACEGO za
Toba) to gratuluje SUPER zajebistego zmyslu sluchu. Ja takiego NIE
posiadam i watpie, zeby wiekszosc PANI w tej materii roznila sie ODE
MNIE. W praktyce jest tak, ze glosnego AKRAPA kilent/klientka w PUSZCE
uslyszy dopiero jak zostanie wyprzedzona przez LOBUZA.

To moje osobiste zdanie ale uważam że głośniejszy wydech ma wpływ na
bezpieczeństwo jazdy. Im szybciej Cię usłyszą tym szybciej polookają w
lusterka.

Jak zaczniesz JEZDZIC tak, zeby przewidywac zachowania INNYCH to glosna
PUSZKA dla zwiekszenia BEZPIECZENSTWA nie bedzie Ci potrzebna. Jedynie w
KORKU gdy sie stoi ~5m za puszka i sie zrobi PRZEGAZOWKE to wtedy
ewentualnie PANI uslyszy. A dres zastawi Ci droge.

Tak, edukacja w Polsce lezy i kwiczy z roku na rok. Pewnie juz niewiele osob w ogole wie co to jest efekt Dopplera (tu jest kilka prostych rachunkow z wyjasnieniem -> http://www.if.pw.edu.pl/~mrow/doppler/ )

"Loud pipes saves lives" to bzdura! Za to policjanci i diagnosta na pewno sie uciesza choc fakt ze po wstawieniu chocby koncowek, K&N i PC3 (badz PC V) reakcja moto na gaz i osiagi jest diametralnie rozna. Wyglad i oszczednosc na masie swoja droga ;)

Pzdr
PS: tez mialem smaka na Akrapa ale mi przeszlo raczej po poprzedniej RN20 i pelnym ukladzie. niby wydech super och i ach najlepszy ale dzwiek taki sobie jak na moje ucho, teraz bedzie chyba 3/4 Yoshi - tj. gole puszki + y-pipe - szkoda mi tracic dol na ulice..
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki

Użytkownik "marider" <marider_WYTNIJ@go2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ick4hh$nbr$1@news.net.icm.edu.pl...

Tak, edukacja w Polsce lezy i kwiczy z roku na rok. Pewnie juz niewiele osob w ogole wie co to jest efekt Dopplera (tu jest kilka prostych rachunkow z wyjasnieniem -> http://www.if.pw.edu.pl/~mrow/doppler/ )

To mialem w podstawowce. Jedna z rzeczy, ktore najlepiej zapamietalem z calej tamtej szkoly. OIDP nie ma tam nic o glosnosci, a jedynie czestotliwosci. Mozna brac pod uwage ewentualnie zaleznosc przenikania dzwieku przez rozne materialy w zaleznosci od czestotliwosci, ale nie tu bym doszukiwal sie tego, ze glosnej maszyny samochodziarze nie uslysza wczesniej.

Mozna sobie zrobic eksperyment stacjonarny. Wezmy glosniki i puscmy muzyke z tych glosnikow. Jesli staniemy przed glosnikami to bedziemy slyszec dzwiek glosniej niz jesli staniemy za glosnikami. Jesli wezmiemy motocykl, nawet na fabrycznej puszce, odpalimy go i staniemy w odleglosci jednego metra za maszyna (od strony czerwonych swiatel) oraz w odleglosci jednego metra z przodu maszyny (od strony bialych swiatel) to na 100% bedziemy slyszec roznice.

A teraz wystarczy skumac fakty - dzwiek z wydechu "idzie" do "tylu" maszyny. Osoba siedzaca w puszce skierowana jest do przodu, za soba ma jeszcze fotel, drzwi, tylna kanapa, caly bagaznik i kupe roznych rzeczy, ktore utrudniaja dostep dzwiekow z zewnatrz... jak rozumowanie do niektorych nie dociera to zawsze mozna zrobic empiryczne badania, zdjac tlumik z motocykla i poprosic kolege, zeby jechal za nami, a potem nas wyprzedzil. Na 100% nawet gluchy uslyszy roznice i dojdzie do wniosku, ze dzwiek z glosnego wydechu przed nami jest zdecydowanie glosniejszy niz ten za nami.

"Loud pipes saves lives" to bzdura!

Kwestia sporna. Uwazam, ze jednak w pewnej materii to powiedzenie to prawda. Chodzi mi o zycie/zdrowie pieszych i rowerzystow ktorzy (momentami odnosze takie wrazenie) sa kompletnie slepi.

--
pzdr:
Ivam