|
Data: 2012-01-22 00:53:37 |
| Autor: Animka |
| Wynajem + brak meldunku + sasiad grozacy policja |
W dniu 2012-01-20 16:13, Q pisze:
Jesli osoba posiada umowe najmu,
ale nie jest zameldowana w danym lokalu,
to czy "donos na policje" o braku meldunku
moze skutkowac eksmisja?
Dokladniej:
Znajomy wynajmuje mieszkanie i po paru dniach
odwiedzil go sasiad z pietra nizej, ktoremu
przeszkadza halas dobiegajacy z mieszkania znajomego -
- nie chodzi o zadne imprezy (bo imprez nie urzadza)
tylko o "glosne chodzenie" po nieco starym, trzeszczacym parkiecie...
Znajomy chodzi po mieszkaniu cicho, w miekkich kapciach
i naprawde z jego punktu widzenia jest cicho.
Sasiad z dolu natomiast czepia sie, ze jest glosno
i zagrozil policja (i ze policja zrobi mu eksmisje),
ale nie z powodu halasu, tylko z powodu braku zameldowania.
Sasiad jest w radzie wspolnoty mieszkaniowej (chyba jest przewodniczacym)
i zobaczyl w papierach, ze znajomy nie jest zamledowany.
Jakie jest najlepsze wyjscie z takiej sytuacji (poza zmiana mieszkania)?
Zapłacic dzielnicowemu mandat za niezameldowanie się.
--
animka
|
|
|
Data: 2012-01-21 18:26:34 |
| Autor: witek |
| Wynajem + brak meldunku + sasiad grozacy policja |
On 1/21/2012 5:53 PM, Animka wrote:
Zapłacic dzielnicowemu mandat za niezameldowanie się.
ta, najlepiej w prywatną kieszeń.
|
|
|
Data: 2012-01-22 11:18:45 |
| Autor: Andrzej Lawa |
| Wynajem + brak meldunku + sasiad grozacy policja |
W dniu 22.01.2012 01:26, witek pisze:
On 1/21/2012 5:53 PM, Animka wrote:
Zapłacic dzielnicowemu mandat za niezameldowanie się.
ta, najlepiej w prywatn± kieszeń.
Nie widzisz, że to animka?
|
|