Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wypłaszczenie postępuje: 809 nowych zakaĹźonych, 1 3 zgonĂłw.

Wypłaszczenie postępuje: 809 nowych zakażonych, 1 3 zgonów.

Data: 2020-08-09 10:27:46
Autor: Jacek Bialy
Wypłaszczenie postępuje: 809 nowych zakażonych, 1 3 zgonów.
Bruno Brunowski

 - Ale nie ma się czym martwić.

Na pewno są w Polsce tysiące zarażonych. W maju i kwietniu było podobnie, lecz ilość wykrytych przypadków jest funkcją ilości wykonywanych testów. Iloraz tych wielkości świadczy o skali epidemii. Innym współczynnikiem jest śmiertelność na liczbę mieszkańców, ale tutaj można sfałszować dane poprzez interpretację diagnozy (na przykład na Białorusi zarażeni koroną umierają na zapalenie płuc, więc oficjalna śmiertelność jest znikoma).

 - Mateusz przecież mówił że "latem wirusy grypy i ten koronawirus też są słabsze, dużo słabsze". Przecież Premier RP nie mógł skłamać.

Nie zawsze mówi się prawdę od razu. W marcu była lekka panika - ludzie rzucili się na sklepy i bankomaty. Gdyby Szumowski kazał wtedy nosić maseczki, to nie starczyłoby ich dla personelu medycznego, który wówczas najbardziej się zarażał (na przykład pielęgniarka DPS która dorabiała w szpitalu, przyniosła stamtąd wirusa i zaraziła wszystkich dziadków).

JB

Data: 2020-08-09 10:51:36
Autor: Bruno Brunowski
Wypłaszczenie postępuje: 809 nowych zakażonyc h, 13 zgonów.
W dniu niedziela, 9 sierpnia 2020 19:27:47 UTC+2 użytkownik Jacek Bialy napisał:
Bruno Brunowski

 - Ale nie ma się czym martwić.

Na pewno są w Polsce tysiące zarażonych. W maju i kwietniu było podobnie, lecz ilość wykrytych przypadków jest funkcją ilości wykonywanych testów. Iloraz tych wielkości świadczy o skali epidemii. Innym współczynnikiem jest śmiertelność na liczbę mieszkańców, ale tutaj można sfałszować dane poprzez interpretację diagnozy (na przykład na Białorusi zarażeni koroną umierają na zapalenie płuc, więc oficjalna śmiertelność jest znikoma).

 - Mateusz przecież mówił że "latem wirusy grypy i ten koronawirus też są słabsze, dużo słabsze". Przecież Premier RP nie mógł skłamać.

Nie zawsze mówi się prawdę od razu. W marcu była lekka panika - ludzie rzucili się na sklepy i bankomaty. Gdyby Szumowski kazał wtedy nosić maseczki, to nie starczyłoby ich dla personelu medycznego, który wówczas najbardziej się zarażał (na przykład pielęgniarka DPS która dorabiała w szpitalu, przyniosła stamtąd wirusa i zaraziła wszystkich dziadków).

Sprzętu ochronnego nie było, bo do marca ARM kupowała wungiel na Centralny Zwał Narodowy i nie miała czasu myśleć o takich pierdołach.

--
Bruno

Data: 2020-08-09 12:13:31
Autor: Jacek Bialy
Wypłaszczenie postępuje: 809 nowych zakażonyc h, 13 zgonów.

Nie zawsze mówi się prawdę od razu. W marcu była lekka panika - ludzie rzucili się na sklepy i bankomaty. Gdyby Szumowski kazał wtedy nosić maseczki, to nie starczyłoby ich dla personelu medycznego, który wówczas najbardziej się zarażał (na przykład pielęgniarka DPS która dorabiała w szpitalu, przyniosła stamtąd wirusa i zaraziła wszystkich dziadków).


 - Sprzętu ochronnego nie było, bo do marca ARM kupowała wungiel na Centralny Zwał Narodowy i nie miała czasu myśleć o takich pierdołach.

A gdzie w Europie był?  Wszyscy myśleli, że kolejny chiński wirus nie dotrze do Europy, a gdy we Włoszech mleko się rozlało, to już nie było gdzie kupować, bo każdy kładł szlaban na wywóz tego towaru.

--
JB

Wypłaszczenie postępuje: 809 nowych zakażonych, 1 3 zgonów.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona