Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wypadek

Wypadek

Data: 2009-03-25 14:00:41
Autor: Z\(a\)miennik
Wypadek
Data: 2009-03-25 17:24:42
Autor: DoQ
Wypadek
Z(a)miennik pisze:
http://www.wykop.pl/link/160613/dramatyczna-walka-o-przezycie-na-autostradzie-w-la

Nie tak dawno temu byl tu taki jeden, co oczekiwal gratyfikacji za zuzytą gaśnicę. Całkiem niedawno pomagałem przy ogarnięciu wypadku motocyklisty - mimo dużego ruchu (wręcz korka) "nie było" żadnych świadków i chętnych do pomocy. Większość biernie przyglądała się zza szybek. Jeśli mieć wypadek, to nie w Polsce...


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2009-03-25 23:49:56
Autor: Adam Płaszczyca
Wypadek
Dnia Wed, 25 Mar 2009 17:24:42 +0100, DoQ napisał(a):

http://www.wykop.pl/link/160613/dramatyczna-walka-o-przezycie-na-autostradzie-w-la

Nie tak dawno temu byl tu taki jeden, co oczekiwal gratyfikacji za zuzytą gaśnicę.

I miał rację, prawo taką mu zapewnia.
Całkiem niedawno pomagałem przy ogarnięciu wypadku motocyklisty - mimo dużego ruchu (wręcz korka) "nie było" żadnych świadków i chętnych do pomocy. Większość biernie przyglądała się zza szybek. Jeśli mieć wypadek, to nie w Polsce...

A to inna spraw, Nie tylko na drogach tak jest, niestety. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-03-26 08:41:49
Autor: Piksiak
Wypadek
Nie tak dawno temu byl tu taki jeden, co oczekiwal gratyfikacji za zuzytą gaśnicę. Całkiem niedawno pomagałem przy ogarnięciu wypadku motocyklisty - mimo dużego ruchu (wręcz korka) "nie było" żadnych świadków i chętnych do pomocy. Większość biernie przyglądała się zza szybek. Jeśli mieć wypadek, to nie w Polsce...


To może jeszcze odpowiedz dlaczego piętnujesz tego co się upomina o swoje a nie tego co zapomniał podziękować. Jak ktoś pomagał, ratował, poniósł jakieś koszty to chyba nie powinien sam dochodzić swoich praw a automatycznie ratowany powinien do niego przyjść i oddać głupią gaśnice. Chyba tak to powinno być!
--
Piksiak
www.amur.kielce.pl __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusów 3964 (20090326) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2009-03-26 11:06:52
Autor: kamil
Wypadek

"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:gqdm00$p53$1atlantis.news.neostrada.pl...
Z(a)miennik pisze:
http://www.wykop.pl/link/160613/dramatyczna-walka-o-przezycie-na-autostradzie-w-la

Nie tak dawno temu byl tu taki jeden, co oczekiwal gratyfikacji za zuzytą gaśnicę. Całkiem niedawno pomagałem przy ogarnięciu wypadku motocyklisty - mimo dużego ruchu (wręcz korka) "nie było" żadnych świadków i chętnych do pomocy. Większość biernie przyglądała się zza szybek. Jeśli mieć wypadek, to nie w Polsce...

Tez wolal bym nie pomagac, bo nie mam zielonego pojecia jak sie za to zabrac. Odciagne takiego motocykliste, a pozniej pol zycia bedzie mnie po sadach ciagac bo okaze sie ze ruszajac go spowodowalem jakies krwotoki wewnetrzne i trwale uszkodzenia. Zadzwonic po pogotowie i tyle.

Inna sprawa, ze wiecej osob bedzie krecic film komorka, niz pomysli o jakiejkolwiek pomocy, ale to nie tylko w polsce.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-03-26 15:37:41
Autor: Tomasz Nowicki
Wypadek
Skoro masz z tym problem, to idź na kurs pierwszej pomocy - sam
skorzystasz, a może kiedyś komuś pomożesz (choćby własnemu dziecku). Bo nie
ma chyba nic gorszego, niż umierać z jakiegoś błahego lub łatwego do
usunięcia powodu, gdy wokół stoi tłumek podnieconych gapiów i czeka na
karetkę

T.

Data: 2009-03-26 22:45:25
Autor: Mirek
Wypadek
Tomasz Nowicki pisze:
Skoro masz z tym problem, to idź na kurs pierwszej pomocy - sam
skorzystasz, a może kiedyś komuś pomożesz (choćby własnemu dziecku). Bo nie
ma chyba nic gorszego, niż umierać z jakiegoś błahego lub łatwego do
usunięcia powodu, gdy wokół stoi tłumek podnieconych gapiów i czeka na
karetkę

T.

Ja niedawno bylem na kursie pierwszej pomocy.
Instruktor powiedzial wyraznie, jezeli nie umiesz pomoc lub masz problemy natury psychicznej, lepiej _tylko_ zadzwon po pomoc.
Sa ludzie, ktorzy mdleja na widok krwi itp. itd.
Takim ludziom nawet najlepsze kursy PP z treningiem "organoleptycznym" na "fantomasie" nie wiele pomoga.
Samo wezwanie karetki przez telefon jest juz forma udzielenia PP.

Data: 2009-03-27 00:41:20
Autor: DoQ
Wypadek
Mirek pisze:

Takim ludziom nawet najlepsze kursy PP z treningiem "organoleptycznym" na "fantomasie" nie wiele pomoga.
Samo wezwanie karetki przez telefon jest juz forma udzielenia PP.

Z zabezpieczeniem miejsca wypadku też są problemy, bo tak trudno głupiego trójkąta poszukać...


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2009-03-26 23:48:25
Autor: Adam Płaszczyca
Wypadek
Dnia Thu, 26 Mar 2009 11:06:52 -0000, kamil napisał(a):


Tez wolal bym nie pomagac, bo nie mam zielonego pojecia jak sie za to zabrac. Odciagne takiego motocykliste, a pozniej pol zycia bedzie mnie po sadach ciagac bo okaze sie ze ruszajac go spowodowalem jakies krwotoki wewnetrzne i trwale uszkodzenia. Zadzwonic po pogotowie i tyle.

To się poznaj i nie bredż więcej. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-03-26 18:02:10
Autor: J.F.
Wypadek
Użytkownik "DoQ" <pawel.doq@gmail.com> napisał w wiadomości news:gqdm00$p53$1atlantis.news.neostrada.pl...
Z(a)miennik pisze:
http://www.wykop.pl/link/160613/dramatyczna-walka-o-przezycie-na-autostradzie-w-la

Nie tak dawno temu byl tu taki jeden, co oczekiwal gratyfikacji za zuzytą gaśnicę.

No wiesz - jesli moja gasnica uratowala twoj pojazd, to chyba powinienes sam sie poczuwac do chwycenia za portfel.
Szczegolnie jesli szkody na osobie nie poniosles, tylko biegales i blagales o gasnice, bo ci sie dorobek zycia spali ..

Całkiem niedawno pomagałem przy ogarnięciu wypadku motocyklisty - mimo dużego ruchu (wręcz korka) "nie było" żadnych świadków i chętnych do pomocy. Większość biernie przyglądała się zza szybek. Jeśli mieć wypadek, to nie w Polsce...

Innym razem mowia zeby sie nie gapic, tylko szybko przejezdzac i nie tamowac ruchu, wiec sie w koncu zdecydujcie co trzeba :-)

J.

Wypadek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona